ďťż
 
[Gliwice] Infrastruktura sportowa



Wit - Śro Maj 13, 2009 5:36 pm
stadion piasta, basen olimpijski, orliki, etc
podium w osobnym temacie

na początek nowy stadion Piasta, są wizualizacje

Nowy stadion, Spółka Akcyjna, czyli potkanie na szczycie – 13.05.2009 r.



Dziś, dwie godziny po tym jak ogłoszono które polskie miasta będą arenami EURO 2012, w Urzędzie Miasta odbyło się spotkanie władz Gliwic z przedstawicielami klubu GKS Piast i lokalnymi dziennikarzami. Urząd reprezentowali Zygmunt Frankiewicz - prezydent Gliwic, jego zastępca Piotr Wieczorek oraz rzecznik prasowy - Marek Jarzębowski. Z ramienia Piasta obecni byli Jacek Krzyżanowski, Jan Kupidura, Marek Świżewski, Wilhelm Stanisław Kirsz, Józef Drabicki, Wojciech Łobodziec i trenerzy Dariusz Fornalak i Józef Dankowski. Dwie sprawy były powodem dla którego na pierwszym piętrze magistratu spotkali się w/w.



Marek Jarzębowski zaprezentował końcową wizualizację nowego stadionu Piasta Gliwice. Firma BREMER S.A. zakończyła już bowiem prace nad projektem. Do końca maja niemiecka spółka ma dostarczyć komplet dokumentów włącznie z pozwoleniami na budową. Potem ogłosimy przetarg na wyłonienie wykonawcy – poinformował Prezydent Gliwic, Zygmunt Frankiewicz. Nie przypadkiem takdobraliśmy terminy. Chodzi o to, aby Piast jak najkrócej grał poza Gliwicami, dodaje sternik miasta. Stadion będzie budowany etapami, chodzi o to, aby choć częściowo wiosną 2010 roku oddać go do użytku, choć czy tak się stanie, obiecać teraz nie możemy. Koniec budowy zaplanowany jest na rok 2011. Te terminy zostaną dotrzymane o ile nie wydarzy się nic nadspodziewanego. Obiekt będzie mógł pomieścić 10 tys. widzów, ale bez zmian konstrukcyjnych będzie go można w razie potrzeby powiększyć o 5 tys. miejsc– dodaje Piotr Wieczorek. Wiceprezydent Gliwic wyjaśnia też, dlaczego nie zdecydowano się na budowę dużego parkingu. Parking, który mógłby pomieścić kilka tysięcy aut kosztował by tyle samo, ile budowa stadionu, a byłby wykorzystywany góra dwa razy w miesiącu. Całą zimę stałby pusty. Nie ma to też większego sensu z punktu widzenia logistycznego. Opróżnianie takiego parkingu po meczu trwałoby kilka godzin. Dużo lepszym i nieporównywalnie tańszym i wygodniejszym rozwiązaniem będzie, jeśli w dniu meczu w okolice stadionu będą kursować dodatkowe autobusy. Właściciele działek położonych za stadionem mogą więc na razie spać spokojnie. Wizualizacja stadionu robi wrażenie. Będzie ten obiekt spełniał wszelkie wymogi UEFA, cały zadaszony, światła o mocy ponad 2 tys. luksów. Bezpieczny, funkcjonalny i tylko piłkarski. Obojętnie na którym krzesełku się siądzie widoczność będzie doskonała. Koszt budowy nie jest znany. Ogłosimy przetarg i wtedy dopiero poznamy ostateczną cenę. Kryzys paradoksalnie jest w tym przypadku naszym sprzymierzeńcem. Spadły zarówno ceny usług budowlanych jak i materiałów, szczególnie stali – o kosztach wypowiada się Zygmunt Frankiewicz. Tylko co z licencją – pada pytanie z sali? Wystąpimy do PZPN o zgodę na rozgrywanie spotkań w rundzie jesiennej na stadionie przy ul. Okrzei. Potem wrócimy do Wodzisławia lub na inny stadion. Mamy nadzieję, że władze związku przychylą się do naszej prośby – odpowiada Jacek Krzyżanowski. Przebudowa obiektu sportowego musi trwać. To bardzo duże przedsięwzięcie. Liczymy, że te argumenty przekonają odpowiednią komisję w PZPN – dodaje Józef Drabicki Nie obyło się również bez trudnych pytań. Dlaczego nie zaczęto budowy 3,4 lata wcześniej? Zdaniem Piotra Wieczorka było kilka ku temu powodów. W II lidze na mecze przychodziło po półtora, dwa tysiące ludzi. Sportowo zespół radził sobie przeciętnie. Nie było więc uzasadnienie ekonomicznego i społecznego, aby już wtedy rozpoczynać prace. Jako władze miasta musimy dbać o interesach wszystkich mieszkańców, z tego jesteśmy rozliczani. Teraz sytuacja się zmieniła. Trybuny pękają w szwach, zainteresowanie jest duże. O Gliwicach w ogólnopolskich mediach mówi się kilka razy w tygodniu Zespół piłkarski stał się wizytówką miasta.



Drugą ważną kwestią, którą omawiano, był fakt tworzenia Spółki Akcyjnej. Jeszcze w tym tygodniu zostaną dograne ostatnie szczegóły i zaraz potem przystąpimy do jej rejestracji – mówi Jacek Krzyżanowski. Najważniejsze jest jednak, że Gmina i Stowarzyszenie doszło do porozumienia, zarówno w sprawach podziału akcji jak o obsady stanowisk. Po stronie Miasta będzie 51% akcji, po stronie Stowarzyszenia 49 %. Prezesem pozostanie Jacek Krzyżanowski. Trwają jeszcze ustalenia, kto wejdzie w skład Rady Nadzorczej. To bardzo rzadki przypadek ( o ile nie jedyny) w Polsce, gdy miasto wchodzi w klub sportowy na zasadach partnerskich. Do tej pory samorządy bowiem częściej występowały w roli strażaka, ratującego klub przed upadkiem. Taki mariaż tworzy się po to, aby stworzyć jeszcze silniejszą strukturę organizacyjną i jeszcze silniejszy klub - podkreślały obydwie strony. W tym sezonie dwa główne składniki tworzyły budżet klubu wpływy z Giełdy Samochodowej i pieniądze z transzy Canal + . Od lipca ma się to zmienić. Piast przestanie być dzierżawcą Giełdy Samochodowej. Zygmunt Frankiewicz zapewnia jednak, że do klubowej kasy wpłynie nie mniejsza kwota i to nie są tylko obietnice, bo wszystko zostanie zapisane w umowie spółki. Biorąc pod uwagę fakt, że zyski z Giełdy są wypadową wielu czynników to dobra wiadomość. Piast będzie miał zagwarantowany stabilny budżet na poziomie nie mniejszym niż obecnie. Każdy dodatkowe pozyskane środki będą w tej sytuacji mogły być przeznaczone na rozwój organizacyjny i sportowy. Jak się nie trudno domyśleć miasto ma więcej możliwości niż stowarzyszenie. W tym momencie oczywiście zakładamy, że Piast utrzyma się w ekstraklasie w co zresztą wszyscy, mocno wierzymy.
źródło: http://www.piast.gliwice.pl




Wit - Nie Lis 01, 2009 9:41 pm
W Gliwicach popływasz pod dachem z widokiem na las
Iwona Sobczyk 2009-11-01, ostatnia aktualizacja 2009-11-01 21:47:07.0



Do końca roku powinien być gotowy kryty basen na Kąpielisku Leśnym w Gliwicach. Od stycznia mieszkańcy popływają nie tylko w nowoczesnej hali, ale i z widokiem na rosnący wokół las.

Kąpielisko Leśne w Gliwicach powstało jeszcze przed wojną na terenach po wyrobisku piasku i żwiru. Położone blisko centrum, w otoczeniu drzew, przyciąga co roku tłumy. Do tej pory można było z niego korzystać tylko latem. Teraz dobiega końca budowa krytej pływalni. Basen będzie miał wymiary olimpijskie (50 na 25 metrów) i trybunę na 750 miejsc. Rozmiary pozwolą organizować zawody rangi ogólnopolskiej. Gdyby widownia była większa, mogłyby się tu odbywać nawet poważniejsze imprezy. Ale większa trybuna to znacznie wyższe koszty utrzymania. - To ma być przede wszystkim pływalnia sportowa, alternatywa dla wyrastających jak grzyby po deszczu aquaparków, do których przychodzi się głównie po to, żeby w nich pobyć - mówi Grzegorz Sowiński z pracowni DiG Sowińscy Architekci, która zaprojektowała basen.

Prostej funkcji będzie odpowiadać surowa forma budynku. - Jeszcze przed wojną na terenie kąpieliska powstał prosty, powściągliwy budynek administracyjny. Kąpielisko ma swój charakter architektoniczny. Nie chcieliśmy go naruszać - wyjaśnia Sowiński.

Jego pracownia zaproponowała więc prosty i lekki budynek z delikatną kolumnadą nawiązującą do tej zdobiącej budynek administracyjny. Lekkości dodawać mu będą ogromne przeszklenia. Projektanci postanowili nawet urządzić mały placyk przed największym z okien. Widzowie będą mogli usiąść tam na ławce i z zewnątrz obserwować, co się dzieje w środku.

Jeśli zdecydują się wejść, będzie na nich czekał przestronny hol z dwukondygnacyjną antresolą oddzieloną od basenu szklaną powierzchnią. Na trybuny kibice wejdą przeszkloną klatką schodową, a gdy już zasiądą na krzesełkach, będą mieli widok na szerokie przeszklenie i rozciągający się za nim lesisty pejzaż z kompleksem basenów. - To na wypadek, gdyby zawodnicy zawiedli - dodaje ze śmiechem projektant.

Do konstrukcji budynku architekci postanowili użyć nie tylko najpopularniejszego żelbetu, ale także drewna. Na konstrukcji drewnianej oparta jest m.in. masywna betonowa ściana, przekornie ustawiona obok lekkiej szklanej klatki schodowej. To nietypowe konstrukcyjne rozwiązanie ma swoje uzasadnienie. - Drewno po prostu lepiej zachowuje się w środowisku wilgotnym - mówi Sowiński. Drewnianą konstrukcję dobrze będzie widać od wewnątrz. Sufit przecinają wielkie belki, częściowo przysłonięte podwieszonymi stalowymi siatkami. Za nimi projektanci ukryli przewody wentylacyjne.

Kolorystyka jest równie powściągliwa. Szarość tynku, betonu i szklanych tafli będą rozbijały wykorzystywane we wnętrzu i na elewacji pomarańczowe akcenty. Część przeszkleń będzie od zewnątrz przykryta drewnianymi żaluzjami. Ożywią wnętrze światłocieniem i nie dopuszczą, żeby słońce oślepiało pływaków.

Prócz samego basenu budynek pomieści też saunę, siłownię, salkę do ćwiczeń i niewielką kawiarnię. Ma być gotowy do końca tego roku. Kosztuje ponad 36 mln zł. Większa część tej kwoty pochodzi z miejskiego budżetu. 3 mln zł to dotacja z ministerialnego Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej. Uroczyste otwarcie basenu olimpijskiego zaplanowano na 21 stycznia 2010 roku.



http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,3501 ... a_las.html



Wit - Czw Lis 05, 2009 5:59 pm
Protest mieszkańców opóźnia budowę stadionu Piasta
purz, pap 2009-11-05, ostatnia aktualizacja 2009-11-05 15:29:54.0

Z powodu protestu dwojga mieszkańców Gliwic opóźni się ogłoszenie przetargu na budowę stadionu Piasta. Na razie piłkarze przenoszą się do Wodzisławia, gdzie jest podgrzewana murawa.

Nowy stadion ma stanąć w tym samym miejscu, gdzie dotąd rozgrywali swoje mecze gliwiczanie. W budżecie miejskim zagwarantowano na tę inwestycję 50 mln złotych. - Mamy projekt, jest wydane pozwolenie na budowę. Teraz miał zostać ogłoszony przetarg na wykonawcę. Jednak w związku z protestem, złożonym niemal w ostatnim możliwym terminie do wojewody, cała procedura stanęła. Musimy zaczekać na decyzję. Liczymy, że wojewoda protest uzna za bezzasadny - wyjaśnił Marek Jarzębowski, rzecznik gliwickiego magistratu. W proteście wyrażono m.in. troskę o stan kanalizacji w rejonie stadionu.

Nowy stadion ma mieć podgrzewaną murawę (oświetlenie już jest) i zadaszone trybuny na 10 tysięcy miejsc. Prace budowlane miały ruszyć "pełną parą" na początku przyszłego roku, jednak w zaistniałej sytuacji ten termin zapewne się przesunie. Zgodnie z planem, budowa ma potrwać około 18 miesięcy.

Podopieczni trenera Dariusza Fornalaka "przezimują" w Wodzisławiu, gdzie Piast rozgrywał już mecze w poprzednim sezonie. W Gliwicach bowiem nie ma wymaganej w ekstraklasie podgrzewanej murawy. Prace na nowym obiekcie mają być prowadzone w ten sposób, żeby piłkarze jak najszybciej mogli grać "u siebie".

http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,3501 ... iasta.html



m20 - Czw Lis 05, 2009 7:11 pm

Nowy stadion ma mieć podgrzewaną murawę (oświetlenie już jest) i zadaszone trybuny na 10 tysięcy miejsc. Prace budowlane miały ruszyć "pełną parą" na początku przyszłego roku, jednak w zaistniałej sytuacji ten termin zapewne się przesunie. Zgodnie z planem, budowa ma potrwać około 18 miesięcy.


blad w druku czy zmiana koncepcji ? Na wizkach jak i w pierwowzorze oswietlenie jest na dachu a nie slupach. ?




ellilamas - Pią Lis 06, 2009 7:50 am
Na pewno będą szukali oszczędności i obecne, bardzo dobre oświetlenie jakoś wkomponują w nowy stadion.



megaziom - Pią Lis 06, 2009 7:57 am
Byla raczej mowa o oswietleniu na dachu - chyba, ze cos sie zmienilo .



kaspric - Pią Lis 06, 2009 8:34 am
Oświetlenie ma być na dachu i raczej nie ma innej możliwości technicznej Elli.



m20 - Pią Lis 06, 2009 8:52 am

Oświetlenie ma być na dachu i raczej nie ma innej możliwości technicznej Elli.

No wlasnie, tez mi sie wydaje, ze ciezko by bylo wpasowac konstrukcje stadionu pod takie slupy. Generalnie szkoda, zbyt pieknie by to nie wygladalo, ale obecne oswietlenie specjalnie eksploatowane nie bylo - biorac pod uwage ze zima i tak Piast gra w Wodzislawiu, to ile tych spotkan moglo byc - 10 ?

tu chyba jeden z nielicznych przykladów(Hansa) oswietlenia na slupach przy takiej konstrukcji stadionu, jak widac dosyc dziki





kaspric - Pią Lis 06, 2009 9:02 am
^^ jeśli o mnie chodzi, to po informacji o oświetleniu na dachu, wybaczyłem temu stadionowi wszystkie grzechy brzydoty
Słupy jednak nieco psują panoramę miasta. A co do artykułu - pewnie sugerują się tym, że założeniem było pozostawienie słupów. Przetarg wygrała Bremer AG ze swoim gotowym projektem i pewnie stwierdzili, że taniej będzie przerzucić oświetlenie na dach wg projektu niż dostosowywać go do oświetlenia. Stąd pewnie ten powielany błąd.
Pewnie wykorzystają elektrykę, ile się da (choćby same lampy), a słupy sprzedadzą.



m966 - Pią Lis 06, 2009 10:01 am

Pewnie wykorzystają elektrykę, ile się da (choćby same lampy), a słupy sprzedadzą.

Tak właśnie ma być.



ellilamas - Pią Lis 06, 2009 10:19 am
^^ przepraszam za brak precyzji mojej wypowiedzi
pisząc o wkomponowaniu starego oświetlenia w stadion miałem na myśli same lampy - że zostaną zamontowane pod dachem tak jak w Padeborn. A słupy mogą zostać sprzedane albo zainstalowane np na Sokoła



GoldBoy - Pią Lis 06, 2009 9:44 pm
Tak z innej beczki czy 10 tyś. nie będzie za mało? PZPN coś miesza z minimalnymi pojemnościami stadionów i może się okazać, że jak nie teraz to za jakiś czas jest problem z graniem u siebie. Poza 10 tyś. łatwo może się zapełnić na atrakcyjnych meczach - trzeba odjąć sektor gości, sektory buforowe(?).



kaspric - Pią Lis 06, 2009 10:44 pm
^^ póki co dla Piasta to jest optimum. Nie ma co robić stadionu na 15k, który "może zapełni się na najważniejszych meczach". Za to bez większej ingerencji w strukturę stadionu można go rozbudować do 15k (balkon), więc rozwiązanie jest dobre.
Zaś co do tych pojemności to 15k jest pojemnością zalecaną, a minimalną będzie 10k.



megaziom - Pią Lis 06, 2009 10:47 pm
Te wytyczne PZPN co do minimalnej pojemnosci to sa chyba tylko luzne zalecenia a nie sztywne reguly .Projekt stadionu zaklada mozliwosc szybkiej rozbudowy do 15 tys a przy nowoczesnych stadionach bufor miedzy kibicami nie jest taki wielki jak na starych stadionach .

Poki co frekwencja 10 tys raczej Piastowi "nie grozi" - na nowym stadionie napewno wzrosnie ale czy bedzie komplet co mecz ? Jesli tak to czysty interes bedzie przemawial za szybkim dobudowaniem kolejnej trybuny ...jesli bedzie na to kasa .

Najlepiej jakby odrazu powstal na 15 tys ale choc dzis wszystko sie przeciaga to i tak mozna sie cieszyc ,ze 50 mln na te 10tys miejsc dosc szybko sie znalazlo bo jeszcze przed poprzednim sezonem kiedy Piast niespodziewanie awansowal do ekstraklasy o nowym stadionie nawet mowy nie bylo .



m966 - Sob Lis 07, 2009 12:10 pm
Mówi się o tym, żeby w młynach zdemontować krzesełka. Jeśli Ekstraklasa się na to zgodzi, to liczba miejsc automatycznie wzrośnie do ok. 15 tys.



m20 - Sob Lis 07, 2009 12:33 pm

Mówi się o tym, żeby w młynach zdemontować krzesełka. Jeśli Ekstraklasa się na to zgodzi, to liczba miejsc automatycznie wzrośnie do ok. 15 tys.

bardzo dobry pomysł, ten przepis o dopuszczalnej liczbie widzow = miejsc siedzacych rodem z wysp byl niedorzeczny.



kaspric - Pią Lis 20, 2009 11:14 pm
by oaktrees1969 z SSC:

Błagam niech rusza to Podium! Przy takich różnicach można się spodziewać może nawt 250mln!!



kaspric - Pią Lis 20, 2009 11:22 pm
A poza tym 3 sale sportowe będą budowane:

http://postergliwice.blogspot.com/2009/ ... -zsti.html







więcej na naszym forum poza tym http://www.postergliwice.fora.pl/uzytec ... e,280.html



m20 - Pon Lis 23, 2009 7:39 pm
Za sportslaski.pl;
Spotkania w Wodzisławiu Śląskim są znakomitym przykładem pokazującym potrzebę budowy nowego obiektu w Gliwicach. Niestety, nic nie wskazuje, że rozpocznie się ona w najbliższym czasie. Nie tylko z powodu protestu dwóch mieszkańców. Podobno nie wszystkim w mieście na rękę jest wybudowanie nowego obiektu. - Nasi radni... nieporadni - krzyczeli fani Piasta podczas ostatniej potyczki. Wiele do życzenia pozostawia także gotowy projekt stadionu, niemal identyczny do tego w niemieckim Paderborn. Nie spełnia on wymogów polskiego budownictwa...

nienajlepiej to wyglada, gdzies mi migły jakies komentarze kogoś z Piasta, ze mówi się o zagrożonej licencji na przyszły sezon;/, chociaz szczerze mówiąc przy sytuacji w PZPN to to jest chyba duże wróżenie z fusów, oby



ellilamas - Wto Lis 24, 2009 8:06 am
Sytuacja jest zakręcona jak ruski słoik. Staram się dotrzeć do dokumentu UM który opisuje uchybienia projektantów, ale co z tego będzie - nie wiadomo.



ellilamas - Śro Lis 25, 2009 12:44 pm
Obszerne wyjaśnienia UM, format pdf, zamieszczone w MSI
http://www.sendspace.com/file/okv6x2



ellilamas - Pią Lis 27, 2009 9:47 am
Pływalnia Neptun w Sośnicy doczekała się wyboru wykonawcy:

Nazwa i adres wykonawcy, którego oferte wybrano:
SKANSKA S.A.,
ul. Gen. J. Zajaczka 9, 01-518 Warszawa z cena 15 235 793,66 zł.



Wit - Pon Lis 30, 2009 9:28 pm
Piast Gliwice bliżej nowego stadionu
ksb 2009-11-30, ostatnia aktualizacja 2009-11-30 16:56:20.0

Wojewoda Śląski utrzymał w mocy pozwolenie na budowę nowego stadionu w Gliwicach.

Przełom w staraniach Gliwic o wybudowanie nowego stadionu dla Piasta. Inwestycja była ostatnio wstrzymana przez jednego z mieszkańców Gliwic, który wniósł odwołanie do wojewody od decyzji prezydenta miasta o wydaniu pozwolenia na budowę obiektu przy ul. Okrzei. W poniedziałek wojewoda podjął decyzję o utrzymaniu w mocy decyzji władz Gliwic.

- Procedura administracyjna została wyczerpana i prace budowlane mogą się rozpocząć. Teoretycznie może je jeszcze wstrzymać sąd. Na decyzję wojewody można bowiem wnieść skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego - wyjaśnia Igor Śmietański, dyrektor Wydziału Infrastruktury Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35 ... dionu.html



d-8 - Pon Lis 30, 2009 10:34 pm

Inwestycja była ostatnio wstrzymana przez jednego z mieszkańców Gliwic, który wniósł odwołanie do wojewody od decyzji prezydenta miasta o wydaniu pozwolenia na budowę obiektu przy ul. Okrzei. W poniedziałek wojewoda podjął decyzję o utrzymaniu w mocy decyzji władz Gliwic.

a co temu panu przeszkadzalo ? bo chyba nie modny ostatnio kolor krzeselek ?




kaspric - Pon Lis 30, 2009 10:47 pm
^^ jeśli się dobrze orientuję, to chodziło o to, że przy budowie sprzęt rozjedzie drogi dojazdowe



d-8 - Pon Lis 30, 2009 10:55 pm
hmmm
w takich sytuacjach jestem zdecydowanym zwolennikiem rozwiazan szybkich i zdecydowanych, niekoniecznie akceptowanych przez obroncow praw czlowieka...



ellilamas - Wto Gru 01, 2009 9:56 am
^^ ale z tego co się orientuję, to były dwa protesty. Co z drugim?



megaziom - Wto Gru 01, 2009 10:15 am
Gdzies chyba byla mowa ,ze druga osoba wycofala sie .



kaspric - Wto Gru 01, 2009 10:28 am
Wycofał się.



ellilamas - Wto Gru 01, 2009 12:28 pm
No. Kibice to jednak znają sztukę perswazji.




Wit - Czw Gru 03, 2009 5:43 pm
Gliwicka arena pełna błędów, czyli Piast bez stadionu
Maciej Blaut 2009-12-03, ostatnia aktualizacja 2009-12-03 14:15:57.0



Gliwiccy piłkarze muszą rozgrywać swoje mecze w roli gospodarza na obiekcie w Wodzisławiu. Taki stan rzeczy może potrwać jeszcze wiele miesięcy, bo wciąż nie wiadomo, kiedy rozpocznie się zapowiadana przebudowa stadionu przy ul. Okrzei. Zniecierpliwieni kibice Piasta zapowiadają protest.

Decyzja o modernizacji archaicznego stadionu Piasta zapadła tuż po awansie gliwiczan do ekstraklasy latem 2008 roku. Od tego czasu obiekt wzbogacił się tylko o prowizoryczny daszek nad jedną z trybun. Oczekiwane przez kibiców szybkie pojawienie się na Okrzei buldożerów nie nastąpiło i nie wiadomo nawet, kiedy nastąpi.

Być może przełomem okaże się poniedziałkowa decyzja wojewody śląskiego, który odrzucił protest jednego z mieszkańców Gliwic przeciwko wydaniu pozwolenia na budowę stadionu. - Nie jestem przeciwny przebudowie stadionu Piasta. Chodzi mi tylko o sposób jego odwodnienia. Sieć kanalizacyjna na leżącej przy nim ul. Leśnej już jest przeciążona, przez co regularnie zalewa nam piwnice. Teraz grozi nam, że będziemy zalewani jeszcze bardziej - wyjaśniał Kazimierz Gruszczyński, który wniósł protest. Obecnie pozostaje mu już tylko ewentualna skarga do wojewódzkiego sądu administracyjnego, która i tak nie zatrzyma automatycznie prac budowlanych.

Problem w tym, że nikt w Gliwicach nie wie, kiedy te prace się rozpoczną. Opóźnienie modernizacji stadionu to bowiem przede wszystkim efekt problemów z projektem stadionu. Przypomnijmy, że jego opracowaniem zajęła się niemiecka firma Bremer AG. Niemcy obiecywali szybkie ukończenie prac, bo stadion w Gliwicach ma być niemal wierną kopią zaprojektowanej już przez nich Paragon-Areny w Paderborn. Spodziewano się, że projekt będzie gotowy już w marcu tego roku. Termin przesunięto jednak na maj, a potem na sierpień. - Wszystko przez zmieniające się w Polsce przepisy prawa - narzekali przedstawiciele firmy. Ostatecznie projekt trafił do gliwickiego magistratu, ale urzędników wcale nie zachwycił. - Projekt ma mnóstwo niedoskonałości w warstwie budowlanej. Moim zdaniem to poważne braki - twierdzi Piotr Wieczorek, wiceprezydent Gliwic. Niemcy są zaskoczeni. - Z projektem wszystko jest w porządku. Nie popełniliśmy żadnych błędów, być może chodzi tylko o jakieś drobne poprawki - przekonuje Christian Mucha z Bremer AG.

W czwartek w magistracie ma dojść do kluczowego spotkania władz miasta z projektantami, na którym urzędnicy zażądają jak najszybszego wywiązania się z umowy.

Zniecierpliwienia nie ukrywają kibice Piasta. We wtorek doszło do spotkania ich przedstawicieli z władzami Gliwic. - Po mieście krąży plotka, że wcale nie chcemy stadionu, bo pieniądze są nam potrzebne na budowę hali Podium. A przecież to bzdura. Stadion musi zostać wybudowany. Problem w tym, że projektant okazał się niesolidny i musimy czekać, aż zakończy swoje prace. Dopiero wtedy będziemy mogli ogłosić przetarg na budowę obiektu - mówi Marek Jarzębowski, rzecznik gliwickiego magistratu.

Fanów takie wyjaśnienia nie przekonują do końca i dlatego 17 grudnia planują urządzić pikietę przed siedzibą urzędu miasta. - Chcemy, żeby urząd i Bremer AG wreszcie się dogadały i zaczęły prężnie działać - twierdzi Bartłomiej Kowalski ze Stowarzyszenia Kibiców Piasta.

Najmniejszym problemem wydaje się więc obecnie... koszt nowego obiektu. Władze Gliwic chciały na niego wydać 50 mln zł. - Projektanci oszacowali go na około 70 mln zł. Jesteśmy jednak przygotowani nawet na taki wydatek. Niektóre stadiony kosztują przecież po 300-400 mln zł. Ten nasz i tak jest więc wyjątkowo tani - mówi Wieczorek.

Zamieszanie wokół stadion z niepokojem obserwują działacze Piasta. Konieczność gościnnych występów w Wodzisławiu w znaczący sposób uszczupla budżet klubu. Nie wiadomo, jak na przedłużające się występy Piasta poza Gliwicami zareaguje PZPN podczas przyznawania licencji na grę w ekstraklasie w następnym sezonie. - Usłyszeliśmy na spotkaniu, że jeśli klub nie dostanie licencji, to urząd zaskarży niemiecką firmę do sądu - mówią kibice.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35 ... dionu.html

Stadion w Gliwicach może powstać w rok
ksb 2009-12-03, ostatnia aktualizacja 2009-12-03 21:20:07.0

Najpierw należy jednak stworzyć jego projekt, a ten będzie gotowy dopiero w marcu przyszłego roku.

W gliwickim magistracie doszło w czwartek do spotkania władz miasta z przedstawicielami niemieckiej firmy Bremer AG, która projektuje nowy stadion Piasta. Przypomnijmy, że urzędnicy zarzucali projektantom, że ci oddali niepełną dokumentację obiektu przy ul. Okrzei.

- Spotkanie trwało półtorej godziny i było bardzo spokojne, nikt na nikogo nie warczał. Wydaje nam się, że wyjaśniliśmy wszystko przedstawicielom Bremer AG. Dostaliśmy od nich projekt budowlany, na podstawie którego wydano już zresztą pozwolenie na budowę, ale teraz potrzebny jest jeszcze projekt wykonawczy. Na razie go nie ma, więc nie można ogłosić przetargu na wykonanie stadionu - mówi Marek Jarzębowski, rzecznik gliwickiego magistratu.

Bremer AG deklaruje, że pełny projekt sporządzi do 5 marca przyszłego roku. - Wszystkie braki uzupełnimy. Marcowy termin zostanie dotrzymany na bank. Jeszcze w grudniu odbędzie się kolejne spotkanie w urzędzie, na którym przekażemy część dokumentacji - zapowiada Christian Mucha z Bremer AG.

Niemiecka firma może spodziewać się kar za spóźnienie w przygotowywaniu projektu.

- Będzie wykonywać podpisaną przez obie strony umowę. Jednym z jej punktów są właśnie kary - zapowiada Jarzębowski. Tymczasem niezrażony Bremer AG deklaruje, że chce też wystartować w przetargu na budowę stadionu Piasta.

- Od momentu pierwszego wbicia łopaty będzie nam potrzebnych tylko siedem miesięcy, aby Piast mógł u siebie zagrać. Po 12 miesiącach stadion będzie w pełni gotowy. W Paderborn, gdzie budowaliśmy stadion, było podobnie jak w Gliwicach. Przygotowanie dokumentacji trwało prawie dwa lata, a sam stadion powstał bardzo szybko - przekonuje Mucha.

Władze miasta spodziewają się, że obiekt Piasta powstanie w połowie 2011 roku. Klub będzie więc musiał liczyć na przychylność PZPN-u w staraniach o licencję na grę w ekstraklasie w sezonie 2010/2011.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35 ... w_rok.html



Wit - Pią Gru 11, 2009 5:40 pm
basen olimpijski - prawie skończony






Wit - Pią Gru 18, 2009 8:38 pm
Mieszkańcy sami wybrali nazwę dla nowej pływalni
Gliwice mają "Olimpijczyka"

Jest "Delfin" i "Mewa", a teraz nadszedł czas na "Olimpijczyka" - taką bowiem nazwę nadali nowej krytej pływalni w Gliwicach mieszkańcy miasta. Od listopada zgłoszono ponad 160 pomysłów w tej sprawie...
- Do 6 grudnia gliwiczanie zgłaszali swoje pomysły. W sumie w konkursie wzięło udział 175 osób, które zaproponowały 163 nazwy. Spośród przekazanych zgłoszeń, komisja konkursowa wybrała dziesięć - ich zdaniem - najciekawszych. W tej grupie znalazły się: Pięćdziesiątka, Albatros, Arka, Gliwiczanka, Meduza, Oceania, Olimpia, Olimpijczyk, Orion i Orka - informuje wydział prasowy UM Gliwice.

Do finału akcji, którą współorganizowało na swojej antenie Radio CCM dotarły trzy: Albatros, Olimpia i Olimpijczyk. I, jak mówią członkowie jury, decyzja wcale nie należała do najłatwiejszych.

Koniec, końców wybór padł na tę ostatnią propozycję.

Nowoczesny basen będzie można odwiedzić już 21 stycznia 2010 roku.



http://www.mmsilesia.pl/8626/2009/12/18 ... anged=true
................
nazwa fajna, podkreślająca wymiar 50m basenu, niech reszta regionu się wstydzi!



m966 - Pią Gru 18, 2009 10:40 pm
Nazwa jest głupia. Choćby dlatego, że pływalnia jest rodzaju żeńskiego, więc w najgorszym razie powinna nazywać się Olimpia. Taka propozycja też była w finale.



m20 - Sob Gru 19, 2009 8:47 am

Nazwa jest głupia. Choćby dlatego, że pływalnia jest rodzaju żeńskiego, więc w najgorszym razie powinna nazywać się Olimpia. Taka propozycja też była w finale.
raczej ludzie używają słowa basen



ellilamas - Pon Gru 21, 2009 12:07 pm

Nazwa jest głupia. Choćby dlatego, że pływalnia jest rodzaju żeńskiego, więc w najgorszym razie powinna nazywać się Olimpia. Taka propozycja też była w finale.

Dla mnie Olimpia jakaś taka obciachowa i cieszę się, że wybrali Olimpijczyka



ellilamas - Pon Gru 21, 2009 12:56 pm
Rozpisano przetarg na zaprojektowanie Centrum Sportowo-Kulturalnego w Gliwicach-Łabędach

Ciekawsze info z dokumentacji przetargowej:

Powierzchnia zabudowy Centrum: ok. 2 450 m2
Powierzchnia użytkowa Centrum: ok. 2 950 m2
Kubatura Centrum (1800x10) + (650x6) = 21 900 m2
Zespoły funkcjonalne:
- część sportowa 2300 m2
- część kulturalna 650 m2

Część sportowa
- arena sportowa:
Powierzchnia boiska 48x28 m – w tym, pełnowymiarowe (20x40 m) boisko do piłki ręcznej, koszykówki i piłki siatkowej i zapewniona strefa bezpieczeństwa wokół boiska do piłki ręcznej o szerokości 4 m.
- pomieszczenia usługowe boisk sportowych:
Szatnie i natryski dla sportowców i osób niepełnosprawnych.
Pokój trenerów – zlokalizowany na I piętrze z widokiem na arenę sportową.
- widownia 35x3,5 m
Widownia stała ok. 200-240 miejsc siedzących.
- pomieszczenia usługowe widowni:
Pokój kontrolny sterowania osprzętem hali (światło, dźwięk, urządzenia sterujące,
multimedia) – 5 m2.
Ogólnodostępne węzły sanitarne 18,0 m2.
Punkt gastronomiczny 30 m2.
(...)
Jeśli będzie to możliwe – ze względu na powierzchnię użytkową Centrum – należy zaprojektować również pomieszczenie z przeznaczeniem na siłownię.

Część kulturalna
Biblioteka z czytelnią – 240 m2.
Sala widowiskowo-koncertowa o pow. 210 m2.
Pomieszczenia socjalne i biurowe Pomieszczenia dla organizacji pozarządowych 3x20 = 60 m2.



GoldBoy - Pon Gru 21, 2009 10:50 pm
Pod kogo budowana jest ta hala? Taka ogólnodostępna dla mieszkańców, szkołę, czy pod jakieś kluby?

Generalnie w Gliwicach jest parę konkretnych inwestycji w obiekty sportowe. Jeśli chodzi o obiekty budowane od podstaw to chyba najwięcej w całej aglomeracji.



ellilamas - Wto Gru 22, 2009 9:46 am
To jest chyba inwestycja pod Dom Kultury.



kaspric - Wto Gru 22, 2009 10:04 am
+ przyszkolna jednocześnie



megaziom - Wto Sty 19, 2010 11:48 am
Basen dwa dni przed otwarciem .

http://www.nowiny.gliwice.pl/index.php/ ... -otwarciem



Maciek B - Czw Sty 21, 2010 10:22 pm
1. Mam nadzieję, że przegroda dzieląca basen na dwie części jest ustawiona tylko z okazji otwarcia obiektu.
2. Widzę, że są pewne rozbieżności co do przeznaczenia pływalni. Projektant uważa, że jako basen typowo sportowy powinien służyć przede wszystkim sportowcom, prezydent Frankiewicz zaś, że dla wszystkich zainteresowanych. Godzenie obydwóch stanowisk to trochę jak łączenie ognia z wodą, bo amatorzy (w pełnym tego słowa znaczeniu) nie są w stanie w "zgodzie" funkcjonować na takim obiekcie z zawodowcami. Byłoby wielką szkodą, gdyby sportowcy nie mogli w pełni korzystać z pływalni, zwłaszcza, że obiekty tego typu w Polsce można policzyć na palcach jednej ręki. Amatorom wystarczą baseny mniejsze.
Z drugiej strony zaś, trzymając się tejże koncepcji, gdybym miał ochotę sobie tam popływać, to czy miałbym do tego prawo? Pewnie nie, no i byłoby mi przykro z tego powodu. Wniosek? Trzeba zbudować drugi taki basen. Może na "Fali"? (wiem, wiem, ale pomarzyć można)



megaziom - Czw Sty 21, 2010 10:48 pm

2. Widzę, że są pewne rozbieżności co do przeznaczenia pływalni. Projektant uważa, że jako basen typowo sportowy powinien służyć przede wszystkim sportowcom, prezydent Frankiewicz zaś, że dla wszystkich zainteresowanych. Godzenie obydwóch stanowisk to trochę jak łączenie ognia z wodą, bo amatorzy (w pełnym tego słowa znaczeniu) nie są w stanie w "zgodzie" funkcjonować na takim obiekcie z zawodowcami. Byłoby wielką szkodą, gdyby sportowcy nie mogli w pełni korzystać z pływalni, zwłaszcza, że obiekty tego typu w Polsce można policzyć na palcach jednej ręki. Amatorom wystarczą baseny mniejsze.
Z drugiej strony zaś, trzymając się tejże koncepcji, gdybym miał ochotę sobie tam popływać, to czy miałbym do tego prawo? Pewnie nie, no i byłoby mi przykro z tego powodu. Wniosek? Trzeba zbudować drugi taki basen. Może na "Fali"? (wiem, wiem, ale pomarzyć można)


Amatorzy (w pełnym tego słowa znaczeniu) maja jeszcze trzy fajne 25 metrowe baseny w miescie ,a budowa kolejnego zaplanowana jest w tym roku - wiec ci ludzie nie sa dyskryminowani


1. Mam nadzieję, że przegroda dzieląca basen na dwie części jest ustawiona tylko z okazji otwarcia obiektu.

To jest taka nowa przeszkoda dla plywakow

Relacja z dzisiejszego otwarcia

http://www.24gliwice.pl/wiadomosci/?p=14892

http://www.telewizja.gliwice.pl/artykul.php?id=2782



Maciek B - Czw Sty 21, 2010 10:59 pm

Amatorzy (w pełnym tego słowa znaczeniu) maja jeszcze trzy fajne 25 metrowe baseny w miescie ,a budowa kolejnego zaplanowana jest w tym roku - wiec ci ludzie nie sa dyskryminowani :D

Nie jestem zorientowany w zasobach basenowych miasta Gliwice, stąd były moje wątpliwości. Jeśli jest tak, jak piszesz, to w takim razie ograniczenie ogólnej dostępności tego basenu byłoby wskazane i dopuszczalne.



kaspric - Sob Sty 23, 2010 2:17 pm
http://itv.gliwice.pl/artykul.php?id=2793

Wydźwięk słów Frankiewicza jest bardziej na zasadzie "trzeba będzie pogodzić korzystanie z basenu przez profesjonalistów i przez mieszkańców", bo już się bałem
I Otylia potwierdziła to, co pisałem wcześniej - miejsce jest naprawdę rewelacyjne na różne zgrupowania etc. Z jednej strony "w miarę cisza", las obok, hotel na miejscu, do tego świetne warunki jeśli chodzi o sam obiekt, a z drugiej cały czas jest to miasto i jest co robić, a nie ma co się oszukiwać, że tacy pływacy będą cały czas siedzieć w basenie/hotelu .

PS żeby nie było, 2 rzeczy pod względem arch. niespecjalnie mi się podobają - po pierwsze ściany szczytowe od środka (wyglądają, jak ściany jakiegoś hangaru...), po drugie jedna z belek wspornikowych przy dachu (ta jedna zupełnie na rogu, jakby podtrzymująca tę żółtą attykę) trochę razi. No i surowy beton - szkoda, że nie jest jasny. Taki ciemny fajnie się będzie prezentował w nocy, ale szczególnie w ponure dni może się okazać zbyt surowy. Przydałoby się jakieś "wyjaśnienie" go, na pewno są specjalne preparaty.

Kolejny miły art. z DZ:

http://www.dziennikzachodni.pl/slask/21 ... ,z,no.html





Świetny jest ten basen



Maciek B - Sob Sty 23, 2010 3:26 pm
Miejsce na zgrupowania może i jest idealne, ale chodzi o to, by takowych było coraz mniej, lub aby były coraz krótsze. Inaczej do treningu podchodzi sportowiec, który jest skoszarowany przez przynajmniej 250 dni w roku w jakimś ośrodku sportowym (a tak to wygląda w przypadku polskich sportowców), a inaczej taki, który rano idzie na trening jak do pracy, a po południu wraca do siebie, do domu, do rodziny. Dlatego takich obiektów powinno być jak najwięcej, a także powinny się znajdować jak najbliżej dużych skupisk ludzi, by też młodzi zawodnicy mieli możliwość treningu w profesjonalnych warunkach od początku kariery.
Natomiast jeśli basen ten ma być wykorzystany do zgrupowań przeznaczonych na ostatnie szlify przed ważnymi zawodami, to czemu nie?



megaziom - Sob Sty 23, 2010 3:46 pm
Basen znajduje sie wlasnie w takim miejscu. Z jednej strony jest las ,a z drugiej jedno z wiekszych gliwickich osiedli, z ktorego do centrum nie jest tak daleko. W czasie wakacji jest tu masa ludzi .

Na tej pustej niecce po starym basenie powstal Olimpijczyk.









Wit - Pon Lut 01, 2010 9:28 pm
Mają olimpijski cel
Marlena Polok-Kin, Andrzej Azyan

2010-01-29 00:05:39



Kompleks z basenem o wymiarach olimpijskich (50x25, głęboki na 2 m), "Olimpijczyk", jest na mapie Polski jedną z nielicznych hal, w której można rozgrywać międzynarodowe imprezy pływackie. Nieckę basenową można dzielić na dwa krótkie 25-metrowe baseny za pomocą specjalnego pomostu.

Jest wyposażony w elektroniczny system pomiaru czasu, odpowiednie nagłośnienie, kabinę komentatorską, tablice do prezentacji wyników i diodową do wyświetlania obrazów. Posiada trybunę dla 700 widzów (rozważano 2000 miejsc, ale to znacząco podrażało koszty) i jest dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. Jest fitness, siłownia, sauny, a także wielofunkcyjne boisko sportowe. Jest również sala konferencyjna.

- Basen jest doskonale dostosowany do potrzeb pływaków, projektant hali, Michał Sowiński, konsultował z nami szczegóły i chwała mu za to - powiedział z uznaniem Krzysztof Usielski, prezes Polskiego Związku Pływackiego. - To cieszy, bo w regionie takich obiektów, w których można szkolić uzdolnioną młodzież nie ma. Ba, nie mamy ich wiele w kraju. Nie mówiąc już o obiektach, gdzie można rozgrywać zawody.

Otylia Jędrzejczak zapowiedziała, że wystartuje w Gliwicach podczas zapowiadanych na czerwiec w tym miejscu mistrzostw Polski z udziałem śmietanki polskich pływaków. Zygmunt Frankiewicz, prezydent Gliwic, powiedział, że basen ma być ogólnodostępny dla mieszkańców. Nad szczegółami pogodzenia regionalnej misji szkoleniowej z organizacją zawodów sportowych i ofertą dla zapalonych pływaków-amatorów będzie musiał popracować TUR, który jest zarządcą wszystkich miejskich obiektów sportowych. "Olimpijczyk" kosztował z wyposażeniem około 36 mln zł i został sfinansowany głównie ze środków miasta, 3 mln zł dołożyło Ministerstwo Sportu i Turystyki z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej. Do końca lutego wstęp kosztuje 3 zł. Potem najdroższy będzie kosztował 12 zł.

--------------------------------------------------------------------------------

Bogata oferta na basen

Nowootwarty kryty 50-metrowy basen "Olimpijczyk" w Gliwicach ma być basenem przede wszystkim przeznaczonym do rozwijania sportowych talentów, choć - jak chcą władze miastam także ogólnodostępnym. Jego walory w znacznym stopniu przyczynił się do propagowania dyscyplin sportowych uprawianych w wodzie.

Gliwicki Klub Pływacki "SiKreT". wchodzący w skład Gliwickiego Towarzystwa Sportu i Kultury "SiKreT", ma w planie wiele imprez. Już jutro od godz. 9.00 rywalizować będą najmłodsi pływacy w zawodach Ligi Śląskich Klubów 10-latków. Zawody te odbywają się pod egidą Śląskiego Okręgowego Związku Pływackiego i Centrum Sportu i Wypoczynku "TUR" Gliwice. Cyklicznie przeprowadzane będą zawody Gliwickiej Ligi Pływackiej.

Ma powstać sekcja masters "SiKReT". Mogą do niej należeć wszyscy, którzy ukończyli 25 lat życia i zamierzają uczestniczyć w zawodach w całym kraju. Zresztą limit wieku jest nieograniczony. Zawodnicy podzieleni są na kategorie wiekowe od 25 do 89 lat. Na przłomie maja i czerwca br. w Gliwicach odbędą się mistrzostwa Polski mastres.

- Mamy już informacje o tym, że w Gliwicach jest kilka osób zainteresowanych wstąpieniem do sekcji masters. Zapraszamy wszystkich chętnych - powiedział Mirosław Witkowski, kierownik Gliwckiego Klubu Pływackiego "SiKReT".

Uroczystość otwarcia basenu uświetniły pokazy w wykonaniu przedstawicieli różnych dyscyplin. Licznie zgromadzona publiczność mogła podziwić pływaków synchronicznych z AZS AWF Poznań, reprezentatnów na mistrzostwa Europy. Spore zainteresowanie wywołał także mecz piłki wadonej pomiędzy młodzieżowymi drużynami Waterpolowego Towarzystwa Sportowego w Bytomiu. Jest ono spadkobiercą sekcji piłki wodnej Polonii Bytom. Jej zawodnicy czterokrotnie mistrzostwo Polski (1947, 1949, 1959, 1964). W Gliwicach powstaje pierwsza profesjonalna sekcja piłki wodnej.

- Współpracujemy z prezesem WTS Bytom Jackiem Liniewieckim. Zapraszamy do uprawiana piłki wodnej dzieci i młodzież z rocznika 1999 i starszych - mówił Mirosław Witkowski.

O wszelkich propozycjach dotyczących uprawiania w Gliwicach można przeczytać na stronie internetowej www.sikret-plywanie.pl

http://gliwice.naszemiasto.pl/artykul/3 ... egoria=678



Wit - Sob Mar 06, 2010 4:00 pm
Niemcy dotrzymali słowa, projekt stadionu już w Gliwicach
ksb 2010-03-05, ostatnia aktualizacja 2010-03-05 14:47:17.0

Firma Bremer AG dostarczyła do gliwickiego magistratu dokumentację projektową nowego obiektu przy ul. Okrzei.

W piątek upłynął ostateczny termin, jaki firma Bremer AG miała na sporządzenie projektu. Niemieccy architekci dotrzymali warunków porozumienia z magistratem i dostarczyli niezbędne dokumenty. Czy wszystkie? Gliwicki UM zapowiada, że potrzebuje na tygodnia na sprawdzenie tego. - Jeżeli nie będą zawierać uchybień, przetarg na budowę stadionu zostanie ogłoszony najprawdopodobniej jeszcze w marcu - przekonuje Marek Jarzębowski, rzecznik magistratu.

Dodajmy, że nowym dyrektorem Piasta został Jerzy Góra, wieloletni dziennikarz sportowy Radia Katowice, później także wiceprezes stacji. W latach 2004-2006 był dyrektorem Stadionu Śląskiego. Aktywnie działał też w środowisku hokejowym - był prezesem HC GKS-u Katowice, a później szefem Polskiej Ligi Hokejowej. Na stanowisku dyrektora Piasta zastąpił Józefa Drabickiego, który w lutym został prezesem klubu.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35 ... icach.html[/b]



ellilamas - Pią Mar 19, 2010 8:48 am
Nieoficjalne info:


W przyszłym tygodniu ma ukazać się ogłoszenie o przetargu na wykonawcę stadionu.

Termin składania ofert do końca kwietnia.

Przetarg podzielony na dwa etapy:
1. w pierwszym wybudowanie całego stadionu z podgrzewaną murawą, trybunami, budynkiem klubowym.
2. w drugim etapie jakieś nie najważniejsze szczegóły.

Zakończenie prac I etapu połowa roku 2011.
Całości do końca 2012.




ellilamas - Wto Mar 23, 2010 1:04 pm
Jest ogłoszenie
http://ted.europa.eu/udl?uri=TED:NOTICE ... HTML&src=0



Wit - Wto Mar 23, 2010 7:57 pm
Gliwice ogłosiły przetarg na budowę stadionu.
ksb 2010-03-23, ostatnia aktualizacja 2010-03-23 19:23:17.0

Wykonanie nowego obiektu Piasta ma kosztować ponad 18 mln euro.

Władze miasta zakładają, że budowa stadionu będzie dwuetapowa. W pierwszym dojdzie m.in. do rozbiórki obecnie istniejącego obiektu przy u. Okrzei, budowy trybun wraz z budynkiem klubowym, podgrzewanej murawy i boiska treningowego. Etap drugi to przede wszystkim budowa parkingu wokół nowego stadionu. Wartość zamówienia została określona na 18 183 768,90 euro. Budowa obiektu ma potrwać 31 miesięcy.

Przypomnijmy, że projekt stadionu przygotowała niemiecka firma Bremer AG.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35 ... ionu_.html



kaspric - Śro Mar 24, 2010 3:21 pm
http://gkw24.pl/wiadomosc/561/przetarg- ... ion-piasta

Michale, co Ty pi-szesz?;) Przecież na stadion jest praktycznie jakieś 12-14 miesięcy?;)



m966 - Śro Mar 24, 2010 4:47 pm
Oba etapy mają być ukończone za 31 miesięcy, a więc 2,5 roku. Natomiast grać będzie można dużo szybciej, bo wystarczy do tego jedna trybuna i budynek klubowy.



Wit - Śro Mar 24, 2010 8:13 pm
Czy to koniec obaw kibiców o przyszłość stadionu Piasta?
Wreszcie ruszy budowa stadionu Piasta Gliwice!

Nie ma już żadnych formalnych przeszkód, by ruszyła wreszcie budowa stadionu Piasta Gliwice. Z ogłoszenia przetargu na wykonawcę robót cieszą się kibice gliwickiego klubu.

Choć w ostatnim czasie gra zawodników Piasta nie zachwyca, to jednak kibice gliwickiej drużyny mają powody do radości. W drugiej połowie roku mają ruszyć pierwsze prace budowlane na stadionie.

- To przełom, wreszcie zaczynają dotrzymywać obietnic - komentują fani Piasta na jednym z internetowych for.

- Nic nie stoi już na przeszkodzie, aby przystąpić do budowy stadionu piłkarskiego przy ul. Okrzei. Projektant obiektu – niemiecka firma BREMER – uzupełniła w końcu niezbędną dokumentację i naniosła ostatnie poprawki. 23 marca władze miejskie ogłosiły przetarg, który pozwoli na wyłonienie wykonawca inwestycji. Kto nim będzie? Tego dowiemy się najwcześniej w maju - informuje Marek Jarzębowski, rzecznik gliwickiego magistratu.

Nowy obiekt gliwickiego Piasta ma być na wskroś nowoczesny i będzie spełniał wszystkie wymogi PZPN i UEFA. Przynajmniej tak zapewniają władze Gliwic.

- Pod zadaszonymi trybunami znajdzie się ponad 10 tysięcy miejsc siedzących, a w razie potrzeby będzie możliwość poszerzenia widowni o kolejne 5 tysięcy miejsc. Murawa płyty głównej stadionu będzie podgrzewana. Poza tym powstanie 3-kondygnacyjny budynek klubowy i boisko treningowe ze „sztuczną trawą” - informuje gliwicki rzecznik.

Jeśli przetarg przebiegnie sprawnie i wykonawca prac budowlanych zabierze się za nie zgodnie z planem, to pierwszy mecz piłkarze Piasta rozegrają na nowym stadionie już jesienią 2011 roku.

http://www.mmsilesia.pl/9810/2010/3/24/ ... anged=true



megaziom - Pią Kwi 09, 2010 4:54 pm
Relacja z budowy kolejnego basenu w Gliwicach .

http://www.24gliwice.pl/wiadomosci/?p=17128



Wit - Nie Cze 06, 2010 12:06 pm
MP w pływaniu. Zawodnicy nie do końca zadowoleni z obiektu w Gliwicach
PAP, jp 2010-06-04, ostatnia aktualizacja 2010-06-04 08:50:23.0

Uczestnikom mistrzostw Polski w pływaniu bardzo podoba się gliwicki obiekt o dumnej nazwie "Olimpijczyk". Nie mogą jednak zrozumieć dlaczego nie wybudowano drugiego mniejszego basenu, w którym można by przeprowadzić rozgrzewkę.

Gliwice to jedno z najbardziej "zielonych" miast Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego, a znajdujące się w jego północnej części Centrum Sportu i Wypoczynku to wyjątkowo urokliwe miejsce. To właśnie na jego terenie wybudowano 50-metrową pływalnię "Olimpijczyk", którą oddano do użytku w styczniu. Obiekt w pierwszej chwili bardzo przypadł do gustu uczestnikom mistrzostw Polski, których do Gliwic zjechało prawie 500. Swoją wadę ujawnił później.

Rozgrzewkę przed pierwszą sesją finałową rozpoczęto o 15.45. Spiker zawodów systematycznie przypominał pływakom, aby przed 16.40 opuścili basen, gdyż pięć minut później ma się odbyć uroczyste otwarcie zawodów. W trakcie ceremonii nie zabrakło sląskiego akcentu. Uświetnił ją występ Orkiestry Dętej Kopalni Węgla Kamiennego "Sośnica". Trybuny zapełniły się po brzegi. I wszystko byłoby pięknie, gdyby nie brak mniejszego basenu, w którym można by było kontynuować rozgrzewkę.

- Bardzo ładny obiekt, ale nie rozumiem dlaczego nie wybudowano chociaż małego brodzika do rozgrzewki - powiedział Paweł Korzeniowski. Opinia mistrza świata z 2005 roku nie była odosobniona. Korzeniowski i tak może mówić o szczęściu. Jego finał rozegrano w czwartek jako czwarty (wszystkich indywidualnych było osiem), co oznacza, że na swój start czekał "tylko" prawie godzinę.

http://www.sport.pl/plywanie/1,64995,79 ... eni_z.html



ellilamas - Pon Cze 07, 2010 11:24 am
Hmm no to ktoś zawalił na etapie projektowania.



megaziom - Wto Cze 15, 2010 10:02 am
Polimex-Mostostal wybuduje stadion

Nie było niespodzianki w przetargu na budowę gliwickiego stadionu. Zwycięzcą rywalizacji, w której wzięło udział kilkanaście konsorcjów z całej Europy, została grupa, której lideruje Polimex-Mostostal. Warszawskie konsorcjum zaproponowało najniższą cenę i spełniło wszystkie wymogi formalne przetargu. Za wybudowanie nowoczesnej areny piłkarskiej otrzyma od miasta nieco ponad 54 mln zł.

http://www.itv.gliwice.pl/artykul.php?id=3319



kaspric - Wto Cze 29, 2010 1:18 pm
Wizki centrum kulturalno-sportowego w Łabędach

http://www.24gliwice.pl/wiadomosci/?p=19852







SPUTNIK - Wto Cze 29, 2010 7:34 pm
chcę takie latające rowery w Katowicach!



kaspric - Śro Cze 30, 2010 1:17 pm
to metafora czy faktycznie rowery?

Cóż, na posterze skomentowałem to - tanio i dobrze. Lubię taką arch, gdzie widać, że architekt musiał dużo oszczędzać, ale jednym zagraniem nadał budynkowi charakter. Tym bardziej, że to centrum osiedlowe - zazwyczaj takie centra robi się "byle były", a to będzie naprawdę ok.



Wit - Śro Cze 30, 2010 8:41 pm
Na stadion Piasta trzeba jeszcze poczekać
ksb2010-06-29, ostatnia aktualizacja 2010-06-29 19:03

Trzy firmy odwołały się od wyników przetargu na wykonawcę nowego stadionu w Gliwicach

Wciąż nie wiadomo, kiedy rozpocznie się przebudowa stadionu Piasta Gliwice. Urząd Miasta ogłosił niedawno, że przetarg na jego wykonanie wygrało konsorcjum firm z liderem Polimex-Mostostal SA, które zaproponowało najniższą cenę, czyli 54 137 254 zł. - Trzy firmy złożyły odwołania od wyników przetargu. Czekamy więc teraz na decyzję Krajowej Izby Odwoławczej - informuje Marek Jarzębowski, rzecznik gliwickiego magistratu.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35 ... zekac.html

OPÓŹNIENIE PRZEBUDOWY STADIONU PIASTA GLIWICE
Adam Szaja, 2010-06-30 18:04

Wbicie pierwszej łopaty i początek przebudowy stadionu Piasta Gliwice - we wrześniu. Takie były plany. Jednak wszystko może się opóźnić - i to bardzo. Trzy firmy startujące w przetargu oprotestowały jego warunki.

Tempo przygotowań do przebudowy stadionu po raz kolejny siadło. I to ani z winy Urzędu Miasta, ani z winy klubu - a firm
startujących w przetargu. Trzy z trzynastu startujących firm przetarg oprotestowało. Teraz Krajowa Izba Odwoławcza na podjęcie decyzji ma piętnaście dni.

- Jeżeli te odwołania zostaną odrzucone, to wtedy od razu możemy podejść do podpisania umowy z wykonawcą. A jeżeli nie, to jeszcze raz musimy podejść do oceny ponownej wszystkich ofert - wyjaśnia Maja Lamorska, Urząd Miasta w Gliwicach.

To może spowodować nawet kilkumiesięczny poślizg w pracach, co martwi kibiców gliwickiego Piasta.

- Życie zna różne przypadki i może tak się zdarzyć, że budowa stadionu ruszy znacznie później, nam tylko pozostaje mieć nadzieję, że ten stadion powstanie - mówi Bartłomiej Kowalski, Stowarzyszenie Kibiców Piasta Gliwice.

Koszt przebudowy stadionu to ponad pięćdziesiąt cztery miliony złotych. Koniec prac był planowany na lipiec 2011 roku.

Do tego czasu drużyna Piasta będzie rzucana po innych stadionach. Rundę jesienną ma zacząć w Wodzisławiu - skończyć w Gliwicach, ale....na stadionie ŁTS-u Łabędy. Jednak mimo tych przeszkód w klubie przebudowy oraz ewentualnych opóźnień podchodzą ze zrozumieniem.

- Nie jest to okoliczność sprzyjająca osiągnięciu dobrego wyniku sportowego. Z drugiej strony trzeba wziąć pod uwagę że stadion trzeba w końcu wybudować i przyszedł moment, że trzeba przejść przez ten trudny czas, jesteśmy na to przygotowani - zapewnia
Józef Drabicki, prezes Piasta Gliwice.

Przygotowani, ale na protesty firm powinni być też - według lokalnych mediów - urzędnicy.

- Protesty przy tej inwestycji
nie powinny być dla nikogo zaskoczeniem, ponieważ już przy otwieraniu kopert z ofertami każdy oferent notował co do grosza ceny proponowane przez konkurencję - informuje Łukasz Fedorczyk, lokalny dziennikarz.

Pozostaje mieć nadzieję, że oferenci chcący przebudować stadion Piasta, grają na tą samą bramkę co klub i Urząd Miasta.

http://www.tvs.pl/informacje/sport/26331/



Wit - Czw Lip 15, 2010 3:30 pm
"Dodajmy, że Krajowa Izba Odwoławcza rozpatrzyła protesty trzech firm skarżących wyniki przetargu na wykonawcę nowego stadionu Piasta. Nieoficjalnie wiadomo, że jeden protest został w całości odrzucony, a dwa zostały uwzględnione. W magistracie nie wiedziano jednak w środę, czy będzie to oznaczało konieczność powtórzenia przetargu. Jeśli tak by się stało, to budowa nowego obiektu przy ul. Okrzei opóźniałby się o kolejne tygodnie."

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35 ... bicom.html

"Wczorajszy sparing został rozegrany na stadionie przy Okrzei, gdzie ma powstać nowy obiekt. Krajowa Izba Odwoławcza zajęła się we środę trzema protestami złożonymi po ogłoszeniu zwycięzcy przetargu na budowę stadionu. Na razie pewne jest tylko, że uwzględniono dwa odwołania, ale nie wiadomo w jakim zakresie. W Urzędzie Miejskim w Gliwicach czekają na pismo z KIO."

http://gliwice.naszemiasto.pl/artykul/4 ... egoria=861



Gliwice - Nie Lip 18, 2010 1:25 pm
edit



kaspric - Nie Lip 18, 2010 2:12 pm
Nie pomyliły Ci się wątki?



beschu - Nie Lip 18, 2010 9:04 pm

Nie pomyliły Ci się wątki?
Przecież to (krypto)reklama NZOZu - zwykły spam. Administratorzy i moderatorzy - nie spać!



kaspric - Wto Lip 20, 2010 9:56 am
Sportowcy polubią szkołę na Sikorniku
20.07.2010
Otoczenie ZSO nr 5 to prawdziwe sportowe eldorado.


Nowocześnie wyposażona sala gimnastyczna, boiska do siatkówki, koszykówki i piłki ręcznej. Teraz do tej grupy dołączyły pełnowymiarowe boisko do piłki nożnej, bieżnia, skocznia, rzutnia oraz boisko do siatkówki

http://www.24gliwice.pl/wiadomosci/?p=20830
http://gazeta-miejska.pl/wydania/476/15.pdf

Szkoda, że takich dobroci nie było, jak byłem w liceum



Wit - Śro Lip 28, 2010 8:11 pm
Stadion Piasta: umowa w sierpniu?
ksb2010-07-28, ostatnia aktualizacja 2010-07-28 21:08

Budowa nowego obiektu w Gliwicach opóźni się najpewniej o miesiąc. Krajowa Izba Odwoławcza uwzględniła dwa z trzech odwołań od wyników przetargu na modernizację stadionu, który wygrał Polimex-Mostostal SA.
- Chodzi tylko o konieczność zwrotu wadium wpłaconego przez te firmy przy okazji przetargu, na co byliśmy zresztą przygotowani. Myślę, że cała procedura zakończy się już w sierpniu i wówczas powinniśmy podpisać umowę na wykonanie stadionu z Polimeksem-Mostostalem - przewiduje Marek Jarzębowski, rzecznik prasowy gliwickiego magistratu.

Opóźnienie w rozpoczęciu prac na Okrzei spowodowało - jak informowała już "Gazeta" - że trzy pierwsze domowe mecze sezonu Piast rozegra jeszcze na własnym stadionie. Kolejnych pięć odbędzie się w Wodzisławiu.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35 ... pniu_.html



Wit - Czw Sie 12, 2010 8:45 pm
Czy w Gliwicach powstanie hala do "szczotkowania" lodu?

Polska Dziennik Zachodni Joanna Heler
Wczoraj 14:35:03 , Aktualizacja dzisiaj 15:26:38



Gliwice od lat pełniły rolę nieformalnego centrum curlingowego w kraju, a lodowisko Tafla gościło uczestników kilku najważniejszych turniejów o mistrzostwo Polski w różnych kategoriach. Urząd Miasta przymierza się tymczasem do budowy profesjonalnego obiektu dla miłośników „szczotkowania lodu". Byłaby to pierwsza tego typu, w pełni profesjonalna hala w Polsce.

Nowy obiekt ma stanąć tuż obok Tafli. To na nim do tej pory trenowali curlerzy, nie tylko z Polski. Do Gliwic przyciągało ich to, że obiekt Ośrodka Sportu Politechniki Śląskiej ma specjalistyczny sprzęt służący do przygotowania na potrzeby curlerów lodowej płyty oraz cztery własne komplety kamieni. To niebagatelny wydatek, bo najtańszy kosztuje minimum 35 tys. zł.

Miasto ogłosiło przetarg na projekt hali. Zgłosiło się 9 chętnych ją wybudować firm. Za około dwa tygodnie wykonawca projektu powinien zostać wyłoniony. 


– Skoro nie ma jeszcze ostatecznie wyłonionego projektu, trudno też mówić o kosztach. Szacujemy jednak, że budowa hali może pochłonąć około 6 mln zł. Zgłosiliśmy też plany budowy hali w konkursie Ministerstwa Sportu i Turystyki. Można w nim zdobyć nawet do dwóch mln złotych – mówi Tadeusz Cygan z Wydziału Inwestycji i Remontów. 


Czy jest sens budować halę dla tak niszowej dyscypliny jak curling? Krzysztof Czapla, dyrektor Ośrodka Sportu Politechniki Śląskiej oraz wiceprezes Polskiego Związku Curlingu przekonuje, że tak. 


– Możemy wygrać właśnie faktem, że będziemy pierwsi. Na lodowisko Tafla przyjeżdżało trenować pół Polski, a klubów w Polsce jest 17. Organizowanie curlingowych imprez kolidowało jednak do tej pory z codzienną działalnością lodowiska. Wymagało zamykania obiektu na kilka dni. Było to spowodowane koniecznością przygotowania lodowej tafli, a więc zdzierania wierzchniej warstwy podziurawionej łyżwami. Potem trzeba ją było jeszcze zamrozić. Curling to sport olimpijski i niewymagająca wysiłku fizycznego dyscyplina. Praktycznie dla każdego – dodaje Krzysztof Czapla.


Nowa hala miałaby być gotowa przed 2012 rokiem.

http://gliwice.naszemiasto.pl/artykul/5 ... egoria=678



Bartek - Wto Sie 31, 2010 5:49 pm
Można budować!
Dodał/a: redaktor, dnia: 2010-08-31

Budowa miejskiego stadionu piłkarskiego przy ul. Okrzei może ruszyć w tym miesiącu. Realizacją zadania zajmie się konsorcjum, którego liderem jest firma POLIMEX-MOSTOSTAL S.A.

– Wybór ten jest już prawomocny – do Urzędu Miejskiego w Gliwicach nie wpłynęły kolejne odwołania od uczestników przetargu. W ciągu najbliższych dni chcemy podpisać umowę z wykonawcą, który musi nam jeszcze dostarczyć dokumenty potrzebne przy jej sporządzaniu. Zaraz potem przekażemy mu plac budowy – informuje Krystyna Pilsyk, szefowa Wydziału Inwestycji i Remontów UM.
Przetarg na przebudowę i rozbudowę stadionu przy ul. Okrzei wzbudził duże zainteresowanie. O uzyskanie zlecenia walczyło 13 konsorcjów złożonych z ponad 30 firm. Wykonawcę zadania wyłoniono 15 czerwca, ale procedura przetargowa wydłużyła się z powodów niezależnych od miasta. Trzech wykonawców, którzy zostali wykluczeni z przetargu, złożyło odwołania. Wyrok w tej sprawie wydała Krajowa Izba Odwoławcza. Potem trzeba było ponownie zwołać komisję przetargową w Urzędzie Miejskim.
Wynik przetargu nie zmienił się – zwyciężył POLIMEX-MOSTOSTAL S.A., który zaproponował najniższą cenę wykonania zadania (54 137 254 zł). Przypomnijmy, że w kosztorysie inwestorskim przygotowanym przez projektanta obiektu – niemiecką firmę BREMER A.G. – przewidziano, że budowa może kosztować ponad 85 mln zł. Okazuje się, że z budżetu miejskiego zostanie wydane znacznie mniej pieniędzy.
Nowy stadion piłkarski będzie spełniał wymogi licencyjne PZPN i UEFA. Pod zadaszonymi trybunami znajdzie się ponad 10 tysięcy miejsc siedzących, a w razie potrzeby będzie możliwość poszerzenia widowni o kolejne 5 tysięcy miejsc. Murawa płyty głównej stadionu będzie podgrzewana. Poza tym powstanie 3-kondygnacyjny budynek klubowy i boisko treningowe ze ‼sztuczną trawąâ€. Prace będą przebiegały w dwóch etapach. Budowa stadionu powinna zakończyć się w 2011 roku. W drugim etapie, który zostanie sfinalizowany do końca 2012 roku, przewidziano budowę parkingów przy stadionie – w sumie 165 miejsc postojowych. (al)

źródło: http://gliwice.eu/aktualnosci/miasto/mozna-budowac



szymon_k-ce - Wto Sie 31, 2010 7:05 pm
Ja w Gliwicach bywam bardzo często i szczerze powiedziawszy fenomenu tego miasta nie zauważam. Wystarczy odstać 30 minut na ledwo co wyremontowanym węźle Sośnica (korek spowodowany jest pozostawieniem wąskiego gardła, pomimo iż jego remont można było przeprowadzić przez 1,5 roku, kiedy to główna arteria wylotowa Gliwic - ulica Pszczyńska- była zamknięta), przejść się fatalnie utrzymaną ulicą Zwycięstwa obserwując rozwieszone na drzewach przed UM reklamy po czym odwiedzić okolice dworca PKP by o takich rzeczach nie myśleć. Do tego dochodzi jeszcze sprawa likwidacji tramwajów w mieście...



kaspric - Wto Sie 31, 2010 7:16 pm
^^ nie wiem, jak często, skoro szmat nie ma już ponad pół roku



Bartek - Wto Sie 31, 2010 7:20 pm

Ja w Gliwicach bywam bardzo często i szczerze powiedziawszy fenomenu tego miasta nie zauważam. Wystarczy odstać 30 minut na ledwo co wyremontowanym węźle Sośnica (korek spowodowany jest pozostawieniem wąskiego gardła, pomimo iż jego remont można było przeprowadzić przez 1,5 roku, kiedy to główna arteria wylotowa Gliwic - ulica Pszczyńska- była zamknięta), przejść się fatalnie utrzymaną ulicą Zwycięstwa obserwując rozwieszone na drzewach przed UM reklamy po czym odwiedzić okolice dworca PKP by o takich rzeczach nie myśleć. Do tego dochodzi jeszcze sprawa likwidacji tramwajów w mieście...

Litości! Ja nie pisze o stanie dróg czy braku tramwajów! Piszę natomiast o klimacie inwestycyjnym. Ilość firm zakładanych przez studentów czy też innych firm które otwierają swoje oddziały w Gliwicach. Taki projekt jak Nowe Gliwice, Gliwicom się udało, a Katowice od lata nie potrafią zbudować techno-parku w którym lokować się mogą małe firmy w znakomitym otoczeniu (wiem że jest Euro-Centrum) Niby taki miał być koło Nikisza, ale jak zwykle za co bierze się Uszok i jego ekipa pozostaje w fazie planowania przez parę lat.

Zresztą wystarczy spojrzeć w oferty pracy IT i ile takich jest z Gliwic i z Katowic. Bardzo zbliżona ilość.



szymon_k-ce - Wto Sie 31, 2010 8:28 pm

Ja w Gliwicach bywam bardzo często i szczerze powiedziawszy fenomenu tego miasta nie zauważam. Wystarczy odstać 30 minut na ledwo co wyremontowanym węźle Sośnica (korek spowodowany jest pozostawieniem wąskiego gardła, pomimo iż jego remont można było przeprowadzić przez 1,5 roku, kiedy to główna arteria wylotowa Gliwic - ulica Pszczyńska- była zamknięta), przejść się fatalnie utrzymaną ulicą Zwycięstwa obserwując rozwieszone na drzewach przed UM reklamy po czym odwiedzić okolice dworca PKP by o takich rzeczach nie myśleć. Do tego dochodzi jeszcze sprawa likwidacji tramwajów w mieście...

Litości! Ja nie pisze o stanie dróg czy braku tramwajów! Piszę natomiast o klimacie inwestycyjnym. Ilość firm zakładanych przez studentów czy też innych firm które otwierają swoje oddziały w Gliwicach. Taki projekt jak Nowe Gliwice, Gliwicom się udało, a Katowice od lata nie potrafią zbudować techno-parku w którym lokować się mogą małe firmy w znakomitym otoczeniu (wiem że jest Euro-Centrum) Niby taki miał być koło Nikisza, ale jak zwykle za co bierze się Uszok i jego ekipa pozostaje w fazie planowania przez parę lat.

Zresztą wystarczy spojrzeć w oferty pracy IT i ile takich jest z Gliwic i z Katowic. Bardzo zbliżona ilość.



Bartek - Wto Sie 31, 2010 9:01 pm

Jeżeli za punkt odniesienia przyjąć Katowice, to w niektórych dziedzinach możemy mówić o fenomenie Kielc, Białegostoku i Lublina. A to jak konkurencyjny jest nasz rynek IT pokazują ostatnie wyniki naszej konurbacji w rywalizacji na tym polu z Wrocławiem.

No faktem jest to że Katowice w porównaniu rynku IT z takim Wrockiem to niestety pustynia, natomiast nie wiem czy zwróciłeś uwagę na to że nie porównuje Katowic do innych miast w Polsce, ale do miast w naszej konurbacji...
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • tohuwabohu.xlx.pl
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • resekcja.pev.pl
  •