ďťż
 
[Katowice]Pałac Młodzieży...remont-epizod I-Czar oczekiwania



Tequila - Pią Maj 20, 2005 11:32 pm
za www.gazeta.pl
Pałac Młodzieży pozostanie własnością Katowic

Angelika Swoboda 20-05-2005 , ostatnia aktualizacja 20-05-2005 19:20

Warszawskie Towarzystwo Przyjaciół Dzieci wycofało się z walki o Pałac Młodzieży. W mieście radość miesza się z niepewnością. - Aż się boję, że to nieprawda - mówi Waldemar Bojarun, rzecznik katowickiego magistratu.

Chyba nikt nie wyobraża sobie Katowic bez Pałacu Młodzieży. Działa w nim ponad trzysta różnych kół. Dzieci mogą się uczyć języków, doskonalić w informatyce i sporcie. Każdego tygodnia na stałe zajęcia przychodzi tu ponad 5 tys. osób. Kolejnych kilkadziesiąt tysięcy, także spoza naszego województwa, uczestniczy w organizowanych przez Pałac imprezach kulturalnych i konkursach. Gdy warszawskie Towarzystwo Przyjaciół Dzieci zaczęło rościć sobie pretensje do Pałacu Młodzieży, jego los stał się niepewny. Istniała obawa, że biedne TPD nie będzie w stanie utrzymać placówki. Wygląda jednak na to, że sprawy zmierzają do szczęśliwego końca. TPD wycofało bowiem sprawę z sądu. - Taką informację dostaliśmy z biura radców prawnych Urzędu Miejskiego. Jeszcze nie znamy szczegółów, ale bardzo się cieszymy. Może TPD zrezygnowało, bo stwierdziło, że odebranie nam pałacu nie będzie takie proste, skoro mamy poparcie władz miasta, współwłaściciela terenu? - zastanawia się Jan Kulbicki, dyrektor Pałacu Młodzieży.

Kulbicki nie chce zapeszyć, ale już marzy mu się lepsza przyszłość placówki. - Można by wreszcie wyremontować salę teatralną, która się marnuje. Miasto ma pieniądze na ten cel, ale boi się zainwestować w sytuacji, gdy sprawa pozostaje nierozstrzygnięta - dodaje Kulbicki.

Waldemar Bojarun, rzecznik katowickiego magistratu, przyznaje, że samorząd, po uregulowaniu sytuacji prawnej pałacu, jest gotów zainwestować, np. w salę teatralną. Można by ją zamienić w teatr miejski.

W TPD nie chcą na razie mówić o sprawie.

Pałac Młodzieży powstał dzięki składkom Ślązaków. Jednak w księgach wieczystych pozostał zapis, że właścicielem gruntu jest Robotnicze Towarzystwo Przyjaciół Dzieci. Na początku lat 90. Towarzystwo upomniało się o własność. Sąd Najwyższy uznał jego roszczenia, ale miastu udało się zawrzeć z TPD ugodę, zgodnie z którą Towarzystwo miało przejąć pałac, a miasto mogło przez 10 lat wynajmować pomieszczenia za złotówkę rocznie. Ostatecznie jednak gmina pałacu nie oddała, ponieważ TPD nie dotrzymało warunków ugody, m.in. nie przeprowadziło inwentaryzacji budynku. Tymczasem okazało się, że TPD nie jest wyłącznym właścicielem terenu pod pałacem. W 2003 roku miasto kupiło od Banku Gospodarstwa Krajowego w Warszawie tę część nieruchomości, która należała do banku. Teraz teren pod pałacem należy do miasta, TPD i Skarbu Państwa.




MarcoPolo - Sob Maj 21, 2005 12:23 pm
Trzymamy kciuki ! Zasługujemy na kolejna scenę tatralną i na remont elewacji Pałacu.



absinth - Pon Maj 23, 2005 9:18 am
katowice.naszemiasto.pl

W końcu będzie remont

Poniedziałek, 23 maja 2005r.

Koniec problemów Pałacu Młodzieży: Zarząd Główny TPD zmienił zdanie i nie domaga się oddania własności. — To naprawdę przełom. Teraz musimy udowodnić, że na Śląsku
potrafimy się dogadać — cieszy się Jan Wiesiołek, prezes śląskiego oddziału Towarzystwa Przyjaciół Dzieci.

Sekcja gimnastyki artystycznej będzie mogła działać bez przeszkód, tak jak wszystkie inne sekcje. Przełom w sprawie Pałacu Młodzieży.

Zarząd główny TPD w końcu zmienił zdanie: na sobotnim zjeździe sprawozdawczym w Warszawie podjął uchwałę o przekazaniu sprawy katowickiego Pałacu Młodzieży śląskiemu oddziałowi. A to w praktyce oznacza koniec kłopotów dla Pałacu.

Przypomnijmy — dwie trzecie gruntu, na którym katowicki obiekt stoi, należy do Zarządu Głównego TPD, reszta to własność miasta i skarbu państwa. Dwa lata temu ZG TPD upomniał się o swoją własność. W obronie Pałacu stanął wówczas śląski oddział TPD. Ale problemu nie można było rozwiązać, bo ZG nie chciał zrezygnować z prawa własności (sądowy wyrok, potwierdzający, że nieruchomość należy do TPD zapadł już osiem lat temu!).

Jeszcze na początku roku Jan Wiesiołek obawiał się, że sprawy w ogóle nie da się rozwiązać, ponieważ o Pałacu nie było mowy w żadnych tegorocznych planach ZG TPD. Jednak w sobotę zarząd ustąpił. Jak to się stało? — Nie obyło się bez kompromisu — przyznaje Wiesiołek. — Musieliśmy przyjąć warunki Warszawy.

Ten kompromis to właśnie sformułowanie uchwały — zgodnie z nią śląskiemu oddziałowi przekazano sprawę Pałacu, a nie sam obiekt, nie może więc nim dysponować, ale negocjować z władzami.

Teraz pora na to, aby Towarzystwo dogadało się z prezydentem Katowic. — Myślę, że się uda — ma nadzieję Wiesiołek.
— Jeśli to prawda, będzie to jedna z najsympatyczniejszych informacji ostatnich dni! — cieszy się Waldemar Bojarun, rzecznik prezydenta. Przyznaje, że oficjalnie żadna informacja nie dotarła jeszcze do Urzędu Miasta. — W końcu będzie można chociażby rozmawiać o remoncie sali teatralnej, który był odkładany właśnie w związku z kłopotami z własnością Pałacu. Myślę, że uda się wpisać remont do planu inwestycyjnego na najbliższe lata.

Zanim tak się jednak stanie, Jan Wiesiołek będzie musiał m.in. oszacować wartość obiektu. — Muszę dbać o interesy Towarzystwa, które nie może na tym rozwiązaniu stracić — mówi. Liczy na to, że kwestia własności będzie przeszłością najpóźniej za rok.



salutuj - Pon Maj 23, 2005 12:29 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko




absinth - Wto Sty 03, 2006 9:50 pm


Gmina Katowice odzyska Pałac Młodzieży

Przemysław Jedlecki 03-01-2006 , ostatnia aktualizacja 03-01-2006 21:22

Miasto odzyska wreszcie Pałac Młodzieży! Towarzystwo Przyjaciół Dzieci odda budynek, otrzymując w zamian kamienicę i 1,6 mln zł w gotówce

Spór o Pałac Młodzieży, wybudowany ze składek mieszkańców Śląska, rozgorzał na początku lat 90. W księgach wieczystych pozostał bowiem zapis, że właścicielem gruntu jest Robotnicze Towarzystwo Przyjaciół Dzieci. Sąd Najwyższy uznał roszczenia TPD. Miasto dogadało się jednak z Towarzystwem i przez 10 lat mogło wynajmować pomieszczenia za symboliczną złotówkę. Ostatecznie jednak gmina pałacu nie oddała, ponieważ TPD nie dotrzymało warunków ugody, m.in. nie przeprowadziło inwentaryzacji budynku. Miasto kupiło także od Banku Gospodarstwa Krajowego kawałek terenu, na którym stoi pałac i TPD nie było już jedynym właścicielem działki. To zniechęciło TPD do dalszej walki o pałac i porozumiało się z miastem. Za pałac Towarzystwo dostanie od miasta niemal całą, wartą ponad 4 mln zł, kamienicę przy ul. św Jana 10-10a. Dodatkowo magistrat dopłaci w gotówce1,6 mln zł. Jan Kulbicki, dyrektor Pałacu Młodzieży, nie ukrywa radości. - To najważniejsze wydarzenie w całej 50-letniej historii Pałacu! W końcu będzie można zacząć remont gmachu - mówi Kulbicki.

W pałacu działa ponad 300 kółek zainteresowań i 35 pracowni. Na zajęcia przychodzi ponad 5 tys. dzieci. Krystyna Siejna, wiceprezydent miasta odpowiedzialna za edukację, mówi, że trzeba jeszcze poczekać na uzgodnienie wszystkich szczegółów zamiany i podpisanie aktu notarialnego.



Wit - Śro Sty 04, 2006 7:28 am
Dobra wiadomość na początek roku. Renowacja tego charakterystycznego budynku jest potrzebna. Poza tym sam, dobrze dla samej instytucji, że jej spór o jej siedzibę jest zakończony



miglanc - Śro Sty 04, 2006 5:37 pm
Ja rowniez sie ciesze ze ta sprawa sie ulozyla po mysli miasta



bobtrebor - Śro Sty 04, 2006 6:21 pm
jeśli się nie mylę elewacja jest z piaskowca? czyżby oprócz Mariackiego miał nam przybyć następny jasny budynek w mieście ?



Bruno_Taut - Śro Sty 04, 2006 6:22 pm
Ciekawe jak długo będzie jasny.



bobtrebor - Śro Sty 04, 2006 6:23 pm
maruda



Bruno_Taut - Śro Sty 04, 2006 6:26 pm

:D maruda

Osadzanie się zanieczyszczeń na budynkach przyjmuję z radością.



Tequila - Czw Mar 02, 2006 10:43 am


Skończą się problemy Pałacu Młodzieży?

Czwartek, 2 marca 2006r.

Wszystko wskazuje na to, że już za kilka tygodni skończą się problemy Pałacu Młodzieży w Katowicach. Miasto prowadzi negocjacje z Towarzystwem Przyjaciół Dzieci, które jest właścicielem większej części gruntów pod budynkiem. W zamian za przekazanie ich miastu, Zarząd Główny TPD dostanie pieniądze, a śląski oddział jedną z kamienic w centrum miasta.
REKLAMA

Konflikt Urzędu Miasta z Zarządem Głównym TPD trwał kilka lat. ZG Towarzystwa, jako właściciel ponad 2/3 działki pod Pałacem, upominał się o swoją własność. Miał nawet korzystny dla siebie wyrok sądu. Miasto nie chciało się jednak z budynku wyprowadzić. Przez długi czas trwał pat. Sprawa ruszyła dopiero wtedy, gdy ZG zdecydował się przekazać ją swojemu śląskiemu oddziałowi. Rozpoczęły się rozmowy z prezydentem Katowic. Jak informuje Jan Wiesiołek, prezes śląskiego oddziału TPD, 16 grudnia prezydent Piotr Uszok wydał odpowiednie zarządzenie. Wynikało z niego, że w zamian za grunty pod Pałacem ZG TPD otrzyma 1,6 mln zł, a śląski oddział lokale w kamienicy przy ul. św. Jana 10. Takie rozwiązanie zaakceptowała warszawska centrala Towarzystwa. Pojawiły się jednak problemy. Okazało się, że pod adresem przy Jana 10 są właściwie dwie kamienice (10a to oficyna), które trzeba by formalnie scalić. W budynku jest też jedno mieszkanie prywatne, którego właściciel przebywa za granicą. - Prezydent Uszok zaproponował więc inną nieruchomość. Chodzi o kamienicę przy ul. Pocztowej 16. Czekamy teraz na odpowiednie zarządzenie prezydenta i myślę, że w pierwszym tygodniu kwietnia będziemy się mogli spotkać u notariusza - mówi Wiesiołek.

Przejęcie Pałacu przez miasto pozwoli nam na dalszy rozwój działalności - mówi Jan Kulbicki, dyrektor Pałacu. Fot. Agnieszka Łuczakowska

Nasze informacje potwierdził Waldemar Bojarun, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego. - Rzeczywiście prowadzimy negocjacje z TPD i zbliżają się one do końca.

Grzegorz Żądło - Dziennik Zachodni



absinth - Pon Kwi 10, 2006 9:14 pm


Pałac Młodzieży w końcu należy do miasta

Przemysław Jedlecki 10-04-2006 , ostatnia aktualizacja 10-04-2006 22:18

Koniec ponaddziesięcioletniego sporu Katowic z Towarzystwem Przyjaciół Dzieci o Pałac Młodzieży. W poniedziałek miasto zostało jego właścicielem. Piotr Uszok, prezydent Katowic, na uroczystość nie zaprosił nikogo z Pałacu. - Jego dyrektor przeszkadzał w negocjacjach - tłumaczy

Pałac Młodzieży wybudowano po II wojnie światowej ze składek mieszkańców Śląska. Spór o to, do kogo należy ogromny budynek, rozgorzał na początku lat 90., kiedy okazało się, że w księgach wieczystych pozostał zapis, że właścicielem gruntu jest Robotnicze Towarzystwo Przyjaciół Dzieci. Sąd Najwyższy uznał roszczenia TPD. Miasto doszło z towarzystwem do porozumienia i przez 10 lat mogło wynajmować pomieszczenia Pałacu za symboliczną złotówkę. Ostatecznie jednak gmina Pałacu nie oddała, ponieważ TPD nie dotrzymało warunków ugody, m.in. nie przeprowadziło inwentaryzacji budynku. Jednocześnie miasto rozpoczęło walkę o Pałac. Kupiło od Banku Gospodarstwa Krajowego kawałek terenu, na którym stoi gmach, i TPD nie było już jedynym właścicielem działki. Urzędnicy nie ukrywali, że ma to wzmocnić pozycję miasta w rozmowach z towarzystwem.

Wczoraj konflikt został w końcu rozwiązany i Katowice zostały pełnoprawnym właścicielem budynku.

- Negocjacje nie były łatwe - przyznaje Piotr Uszok, prezydent Katowic, który od dawna obiecał załatwienie sprawy.

Ustalono, że w zamian za Pałac TPD dostanie budynek przy ul. Pocztowej 16, który wyceniono na 3 mln zł. Oprócz tego towarzystwo otrzyma 1,6 mln zł w gotówce i 1,2 mln zł na remont budynku.

- Stworzymy tu między innymi ośrodek adopcyjno-opiekuńczy. Będzie też można spotkać się z rzecznikiem praw dziecka. Część budynku wynajmiemy - mówi Jan Wiesiołek, prezes śląskiego oddziału TPD.

Teraz katowiccy urzędnicy mogą wreszcie zaplanować gruntowny remont Pałacu. Odnowić trzeba choćby salę teatralną. Wszystkie prace mają pochłonąć co najmniej 20 mln zł.

Na uroczystość podpisania aktu notarialnego w Urzędzie Miasta nie zaproszono nikogo z kierownictwa Pałacu, w tym jego dyrektora Jana Kulbickiego.

- Dyrektor przeszkadzał w negocjacjach - mówi Uszok.

Kulbicki nie chce komentować decyzji prezydenta.

- Cieszę się, że doprowadził sprawę do finału. Bardzo długo na to czekaliśmy - mówi Kulbicki.



miglanc - Pon Kwi 10, 2006 9:37 pm
Czy Palac Mlodziezy jest na liscie zabytkow? Mam nadzieje ze remont bedzie porzadny i wyczyszcza te wspaniala elewacje z piaskowca. U nas jest ostatnio moda na oblepiania ladnych gamchow styropianem.



d-8 - Pon Kwi 10, 2006 10:15 pm

Czy Palac Mlodziezy jest na liscie zabytkow? Mam nadzieje ze remont bedzie porzadny i wyczyszcza te wspaniala elewacje z piaskowca. U nas jest ostatnio moda na oblepiania ladnych gamchow styropianem.

nie sadze ze go ktos bedzie chcial styropianem oklejac. tak jak nikt na to nie wpadl w przypadku Urzedu Wojewodzkiego czy Domu Zwiazkow



absinth - Wto Kwi 11, 2006 11:39 am


Miasto przejęło Pałac Młodzieży
dziś

Po kilkunastu latach zakończył się spór Towarzystwa Przyjaciół Dzieci z katowickim Urzędem Miasta o Pałac Młodzieży. Wczoraj przedstawiciele obu instytucji podpisali akt notarialny, który definitywnie zamyka sprawę.

O negocjacjach, które toczyły się niemal w tajemnicy, napisaliśmy jako pierwsi kilka tygodni temu. Wszystkie nasze informacje wczoraj się potwierdziły.

Na mocy porozumienia miasto przejmie w całości grunty pod Pałacem. W zamian Zarząd Główny TPD w Warszawie otrzyma 1,6 mln zł. Śląski oddział TPD dostanie kamienicę przy ul. Pocztowej 16 (o wartości 3 mln zł) oraz ponad 1,2 mln zł na jej wyremontowanie.

- Cieszę się, że uzgodniliśmy warunki, na których miasto stanie się pełnoprawnym właścicielem Pałacu - mówił prezydent Piotr Uszok. Dodał, że UM musi przygotować program remontu budynku. - Modernizacja na pewno potrwa kilka lat.

Prace mają się rozpocząć w przyszłym roku. Najpierw zostanie wyremontowana scena teatralna. W planach jest też wyczyszczenie elewacji.

Zadowolenia nie ukrywał Wiesław Kołak, prezes ZG TPD. - Problem polegał na tym, że nie bardzo można było doprowadzić do uzgodnienia stanowisk. Ważne jest jednak, że wszystko się dobrze kończy - stwierdził pytany o powody tak długiego czasu załatwiania sprawy.

Konferencja prasowa zakończyła się zgrzytem. Dziennikarze spytali Piotra Uszoka dlaczego nie zaprosił na nią dyrektora Pałacu Młodzieży Jana Kulbickiego. - Dyrektor przeszkadzał w negocjacjach - odpowiedział Uszok.

- Nie będę komentował słów prezydenta - powiedział nam Kulbicki. - Nie uważam, że przeszkadzaliśmy. Jestem wdzięczny miastu.
(greg) - Dziennik Zachodni

wiec Miglanc chyba nie musisz sie o nic martwic



kropek - Wto Kwi 11, 2006 2:42 pm
Czyli wszystko jasne. Nareszcie koniec tej kłutnii.



Andrzej - Wto Kwi 11, 2006 4:00 pm
no to Pan prezydent bedzie sobie teraz przygotowywal plany remontu przez najblizsze pare lat



DivinaCommedia - Wto Kwi 11, 2006 5:10 pm
Wiemy już co się znajdzie w planach mian przy następnych wyborach samorządowych. Czuję, że Pałac Młodzieży skończy jako wyborcza kiełbaska:)



absinth - Pią Kwi 14, 2006 7:29 am
i jeszcze fragment z dzisiejszego DZ:

W planach jest przede wszystkim wyremontowanie sali teatralnej, wymiana okien i czyszczenie elewacji. Pomysłów jest jednak więcej. - Na dziedzińcu budynku, na którym teraz jest parking, chciałbym urządzić coś w rodzaju oranżerii, w której można by było miło spędzić czas na przykład słuchając koncertu - mówi Jan Kulbicki, dyrektor Pałacu. - Chciałbym także zainstalować kolektory słoneczne. Kolejną pilną potrzebą jest przystosowanie budynku dla potrzeb osób niepełnosprawnych. Koniecznością wydaje się zainstalowanie zewnętrznej windy.

Pierwsze prace mają się rozpocząć w przyszłym roku.



d-8 - Pią Kwi 14, 2006 8:02 am
tej zewnetrznej windy to sie troche boje...
niewatpliwie jest dla osob niepelnosprawnych potrzebna i konieczna



absinth - Pią Kwi 14, 2006 9:44 am
gdyby byla zewnetrzna ale od strony dziedzinca to byloby ok



Mies - Czw Maj 11, 2006 3:40 pm
Windę mogliby zamontować na drugim dziedzińcu bo na pierwszym tylko by szpeciła. To wspaniały budynek. W środku kiedyś nawet widziałem tam socrealistyczne malowidła. Ciekawe czy jeszcze istnieją.



kickut - Czw Maj 11, 2006 9:21 pm
Są socrealistyczne napisy, ale nie pamiętam na tyle dobrze żebym mógł tu zacytować...



MarcoPolo - Czw Cze 29, 2006 10:25 am


Pałac Młodzieży wypuścił w świat kolejne talenty
20 czerwca, kilka minut po godzinie 16. Żar leje się z nieba, pot z czoła. Polacy przed telewizorami, bo trwa mundial. Tymczasem w Pracowni Animacji i Grafiki Komputerowej w Pałacu Młodzieży w Katowicach odbywa się ostatnie, przedwakacyjne spotkanie.

Szymon: - Moja fascynacja piłką nożną skończyła się, gdy miałem dwanaście lat i przestałem bawić się grami komputerowymi. Bo piłka nożna poza grami nigdy mnie nie pociągała. Zawsze miałem coś ciekawszego do roboty.

Piotrek: - Nie oglądamy mundialu. Może jesteśmy dziwni.

Szymon: - Tak prywatnie, dla rozrywki czasem sobie do kosza rzucamy... papierem zwiniętym w kulkę!

Urodziny

KMX, czyli Komiksowy Magazyn Ekstremalny zaczął się ukazywać niedawno, bo w październiku 2005 roku. Wtedy też powstała najmłodsza w Pałacu Młodzieży pracownia. "Masz dość dotychczasowego życia? Nudzą cię rozrywki dla mas? Chcesz to wyrazić? Połącz słowo z obrazem. Stwórz komiks, scenariusz, grafikę. My to opublikujemy. Klub Komiksu KMX". Od rysowania wszystko się zaczęło.

Szymon: - Animacją zacząłem się interesować, kiedy dziesięć lat temu oglądałem "Gumisie". To tło i te ruchy... Wtedy pomyślałem, że dobrze byłoby zrobić własny film animowany. Zastanawiałem się, jaki jest do tego program, bo w warunkach domowych tradycyjna metoda animacji jest niemożliwa. Byłem mile zaskoczony, kiedy na urodziny dostałem książkę z płytą z programem Flash. Z jego pomocą robiłem najpierw krótkie scenki, a po pięciu latach nauczyłem się dobrze obsługiwać nowsze wersje programu. A potem postanowiłem zrobić sobie sprawdzian, czyli pierwszy film krótkometrażowy.

Piotrek: - Zeszłej jesieni szedłem z przystanku autobusowego do domu i patrzyłem, jak wiatr zawiewa liście. Trudno było mi zapomnieć ten obraz... Pomyślałem, czemu by nie rozwinąć tego pomysłu i nie pokazać na filmie animowanym metafory biegnącego organizmu żywego jako liścia.

Park

Oglądamy film krótkometrażowy zrobiony w animacji dwuwymiarowej. Tytuł: Liść. Film trwa trzy i pół minuty. Powstawał dwanaście miesięcy. Gdyby wyciąć wszystkie przerwy w pracy, można by powiedzieć, że Szymon i Piotrek spędzili przed komputerem pół roku, od świtu do zmierzchu.

Piotrek: - Szymon reżyserował, ja napisałem scenariusz i rozrysowałem tzw. storyboard, czyli kluczowe kadry historii: chłopiec idzie przez park, marzy o tym, żeby być Indianinem i żonglować kasztanami, samurajem, który tnie latające liście, Robin Hoodem, który strzela z łuku. Potem wsiada do samochodu, jedzie przez szare miasto i widzi, jak ktoś ścina ostatnie drzewo. Dorobimy jeszcze napis na końcu filmu: czy została nam już tylko wyobraźnia? To był film na konkurs ekologiczny, ale pokazaliśmy go też na Festiwalu Talentów w Pałacu Młodzieży.

Szymon: - Mamy już scenariusz filmu "Totem". Rzecz dzieje się w czasach ewolucji, kiedy rodzi się natura, powstają miasta, nie pojawia się jednak człowiek. Totem, symbol boskości, rozpada się, bo nie ma kto w niego wierzyć i nie ma kto go czcić. To już będzie film zrobiony w technice trójwymiarowej.

Mistrz

Styczeń, 1999 rok. 23-letni Tomek Bagiński postanawia stworzyć krótki film animowany. Z prośbą o napisanie scenariusza zwraca się do Jacka Dukaja, jednego z najciekawszych twórców fantastyki młodego pokolenia. Po pół roku poszukiwań twórcy dochodzą do wniosku, że będzie to film na podstawie opowiadania "Katedra". Tomek podczas pracy nad filmem posługuje się niemal wyłącznie komputerem. Na film składa się prawie 10 tys. klatek. W 2003 roku "Katedra" nominowana jest do Oscara w kategorii krótkometrażowego filmu animowanego.

Piotrek: - Przeciętnemu człowiekowi animacja kojarzy się z wieczorynkami, choćby z Kaczorem Donaldem czy Pszczółką Mają. Podobnie jest z komiksami: "Kajko i Kokosz", "Tytus, Romek i A'Tomek". To są świetne, ale już leciwe tytuły. Tymczasem wiele świetnych komiksów powstaje teraz. Są też poważne filmy animowane dla dorosłych, jak na przykład produkcje Tomka Bagińskiego, który jest dla nas wzorem do naśladowania.

Szymon: - Chcemy walczyć ze stereotypem, że animacja jest tylko dla dzieci i chcemy ją popularyzować. Szkoda, że telewizja polska praktycznie nie emituje artystycznych filmów animowanych. Polska nie produkuje też ostatnio żadnych pełnometrażowych animacji.

Piotrek: - Zrobiliśmy "Tytusa, Romka i A'Tomka", ale był "żenadny", nie miał tego klimatu, co komiks.

Szymon: - Polacy mogliby zaryzykować i zrobić film fabularny na podstawie komiksu. Marzy mi się, żeby zobaczyć "Tytusa, Romka i A'Tomka" z prawdziwym szympansem. Z obsadą nie byłoby problemów. Weźmiesz młodego buntownika z długimi włosami i jakiegoś grubaska. Z "Bolkiem i Lolkiem" byłoby trudniej, nie ma takich dwóch chłopców. Chociaż kiedy byłem mały, mama wołała na mnie i na mojego brata Bolek i Lolek. Wtedy wydawało mi się, że Lolek to jest ten chudy, a Bolek tej gruby, a jest odwrotnie!

Przyszłość

Szymon Brandys. Mieszka w Katowicach-Piotrowicach. Koszulka z dinozaurem, długie włosy, perlisty śmiech. Uczy się w policealnym studium reklamy. Chce studiować grafikę komputerową na Uniwersytecie Śląskim w Cieszynie.

Piotrek Bodera. Mieszka w Kochłowicach w Rudzie Śląskiej. Właśnie ściął włosy, ku niezadowoleniu koleżanek z pracowni. Postanowił wydorośleć. Za rok matura i być może wymarzone studia: japonistyka na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Krzysiek Komander. Tegoroczny maturzysta. Entuzjasta kina. Po wakacjach być może student reżyserii Wydziału Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego.

Szymon: - Myślę, że sztuka animacji stanie się moim chlebem powszednim. Poprzez kreskówkę można pokazać wszystko. Nie potrzeba wielkiego budżetu na stroje, scenografię. Wystarczy, że coś narysuję i wprawię w ruch. Nie muszę się martwić, że jest akurat burza, a ja muszę mieć w filmie słoneczną pogodę.

Piotrek: - Chcemy stworzyć serwis komiksowy w internecie i tam prezentować swoje prace. Film animowany dla każdego, to nasze hasło. Mamy wrażenie, że jesteśmy trochę odosobnieni ze swoją inicjatywą. Są oczywiście ludzie, którzy interesują się animacją, próbują coś robić przy komputerze w domu, ale spotykają się tylko na forach internetowych.

Krzysiek: - Miejsc do prezentacji jest bardzo dużo. Choćby kinoteatr Rialto czy teatr Korez w Katowicach, gdzie są urządzane darmowe pokazy produkcji młodych twórców. Ja akurat zajmuję się filmami fabularnymi. Bardzo długo robiłem komiksy. Pewnego dnia napisałem taki scenariusz, który był nie do przełożenia na papier, a widziałem go w filmie. Filmami fabularnymi zajmuję się na razie amatorsko. Mam kilku znajomych, z którymi jeżdżę po Śląsku. Ja wymyślam scenariusz i jestem reżyserem, film nagrywamy kamerą cyfrową i zrzucamy na komputer.

Nagrody i wyróżnienia
Szymon Brandys i Piotr Bodera zdobyli tytuł Talentu Roku w dziedzinie filmu animowanego na Festiwalu Talentów i Niezwykłych Umiejętności Dzieci i Młodzieży Województwa Śląskiego, który w tym roku organizowany był po raz IV w katowickim Pałacu Młodzieży. W tej samej dziedzinie ex-aequo pierwsze miejsce zajął Marek Machnik. Tytuły Talentów Roku zdobyli też: Luiza Czakańska (judo), Sara Szczawińska (gimnastyka), Agnieszka Kosek (jubilerstwo), Szymon Durek (grafika warsztatowa), Szymon Szewczyk (fotografia), Aleksandra Klimas (malarstwo), Grzegorz Gajos (informatyka), Joanna Oracz, Rafał Kusy (fizyka), Anna Ściążko, Maciej Pająk, Daniel Malinowski (matematyka), Karolina Kobuszewska, Filip Krogulski (pływanie), Magdalena Ruszkowska, Karolina Mrochem (szermierka), Wojciech Kałuża (chemia), Adrianna Górka (śpiew), Dominika Jędrzejczyk (literatura), Jagoda Klimek i Anna Grysko (recytacja). W kilku dziedzinach jury nie przyznało tytułu Talentu Roku, tylko wyróżnienia. Otrzymali je: Kamila Mitka (rysunek), Maja Trzepacz (formy przestrzenne), Małgorzata Wolska, Magdalena Korzekwa (dziennikarstwo), Krzysztof Komander, Piotr Zalewski (film fabularny), Marietta Stefaniak
(krasomówstwo).

Katarzyna Wolnik - Dziennik Zachodni



depress_wist2 - Czw Sty 25, 2007 7:08 pm
2006




absinth - Czw Sty 25, 2007 8:13 pm
czekam na remont tego budynku
kwota o ile dobrze pamietam 20 mln robi wrazenie



zibi - Pią Sty 26, 2007 7:17 am
40 mln - taka jest kwota na remoncik - to robi wrażenie



Safin - Pią Sty 26, 2007 7:57 am
a na spodek 5 + 15 od Uni..... ;/



depress_wist2 - Pon Mar 12, 2007 7:53 pm
projekty pałacu młodzieży znalezione na allegro






Oachim - Pią Mar 23, 2007 9:58 pm
Robią wrażenie, trzeba przyznać:)



absinth - Czw Cze 14, 2007 8:22 am
dostałem właśnie pocztą (za potwierdzeniem odbioru )

pismo z UM bedace odpowiedzia na moj wniosek z dn 2 czerwca 2007 o udzielenie informacji publicznej w temacie Pałacu Mlodziezy

" w odpowiedzi na wniosek [...] uprzejmie informujemy, ze został ogloszony przetarg nieograniczony na wykonanie uslug projekowych dla w/w inwestycji

termin skladania ofert 19.06.2007 r.

zakres zamówienia obejmuje wykonanie
-inwentaryzacji obiektu,
-eksprtyzy stanu technicznego obiektu
-audytu energetycznego"

czyli sa to przymiarki do remontu Pałacu o ktorym mowili jakis czas temu



absinth - Nie Lip 22, 2007 3:37 pm
Ogłoszenie z dnia 2007-07-20

Katowice: Wykonanie usług projektowych pn.: Pałac Młodzieży im. prof. A. Kamińskiego przy ul. Mikołowskiej 26 w Katowicach

Numer ogłoszenia: 123662 - 2007

Określenie przedmiotu oraz wielkości lub zakresu zamówienia: Wykonanie usług projektowych pn.: Pałac Młodzieży im. prof. A. Kamińskiego przy ul. Mikołowskiej 26 w Katowicach w tym wykonanie:
- inwentaryzacji obiektu Pałacu Młodzieży;
- ekspertyzy stanu technicznego obiektu Pałacu Młodzieży;
- audytu energetycznego uwzględniającego modernizację obiektu Pałacu Młodzieży z analizą sposobu zasilania w ciepło obiektu i przygotowania ciepłej wody użytkowej;
- zestawienia szacunkowych kosztów opracowania dokumentacji projektowej i modernizacji obiektu Pałacu Młodzieży.
Wartość netto: 106.680,97 zł



Osek - Nie Lip 22, 2007 5:33 pm
teraz kilka miesięcy na wybór firmy, która stworzy projekt modernizacji łacznie z czasem jaki będzie na to potrzebowała, a potem jeszcze kilka miesięcy jak wybiorą wykonawce robót no i na koniec, chyba to co najszybciej idzie, czyli roboty budowlane.
Ależ to wszystko w naszej rzeczywistości jest nieefektywne. Ile już minęło od czasu jak miasto przejęło definitywnie Pałac Młodzieży?
Dziękuje Bogu, ze zesłał nam do spodka mistrzowstwa w baskecie, bo tego typu "akceleratory" inwestycji miejskich są jedynymi skutecznymi. To nic, ze świadczy to dobitnie o tym, że podpis p. Uszoka pod zoobowiązaniami, a zwłaszcza ich terminowości, wobec mieszkańców jest nic nie wart(vide: nastoletnie obiecanki wyborcze i nie tylko). Jedynie groźba blamażu na zewnatrz motywuje do efektywnego działania. Smutne, ale prawdziwe.



depress_wist2 - Pon Kwi 28, 2008 5:47 pm


Jedno z ważniejszych dzieł socrealizmu w mieście zmodernizowane do 2010?

Katowice: Pałac Młodzieży się modernizuje



Witold Stech

Na koniec roku zapowiadana jest modernizacja sali teatralnej Pałacu. Równocześnie prowadzony będzie remont elewacji. To jednak nie wszystko. Sukcesywnie prowadzone są remonty wnętrz i pracowni, a plany są jeszcze większe.

- W ubiegłym roku zatwierdzony został zakres rzeczowo - użytkowy, wykonano niezbędne inwentaryzacje i audyt energetyczny. Jak się da w 2009, ruszamy z pierwszym etapem modernizacji, który obejmował będzie remont sali teatralnej, oraz prace związane z termomodernizacją obiektu – mówi Jan Kulbicki, dyrektor Pałacu Młodzieży.

Sala teatralna oczkiem w głowie

Obecnie Urząd Miejski przygotowuje się do przetargu na wykonanie dokumentacji projektowej. Modernizacja teatru powinna zakończyć w 2010 roku. Największe oczekiwania dotyczą remontu sali teatralnej, która ma zostać odtworzona w pierwotnym kształcie, ale bardzo nowocześnie, z zachowaniem wymogów dotyczących dzisiejszej techniki scenicznej.

- Będzie tam trochę mniej miejsc niż było pierwotnie, ale za to będzie miejsce dla niepełnosprawnych. Fizycznie widownia będzie jednak większa niż w Teatrze Śląskim. Chcielibyśmy, aby ta sala pełniła funkcję impresaryjną, żeby nie utrzymywała żadnej konkretnej grupy teatralnej, za czym przemawiają względy ekonomiczne oraz organizacyjne. W ten sposób publiczność będzie miała szansę zobaczyć spektakle teatrów z całego kraju. Docelowo sala ma być uzupełnieniem dla działań Teatru Śląskiego i w miarę możliwości rozwiązywać problemy, jakie pojawiły się np. przy okazji organizacji Interpretacji, gdy okazało się, że sala Teatru nie jest w stanie pomieścić wszystkich chętnych – mówi rzecznik katowickiego magistratu, Waldemar Bojarun.

Oprócz wykorzystania do celów teatralnych i estradowych, sala ma pełnić w przyszłości szereg innych funkcji. Będą tam organizowane seminaria i konferencje, miejsce będzie udostępniane na potrzeby organizacji koncertów, widowisk, festiwali czy pokazów mody.

Płaskorzeźby zostają?

Wchodząc na dziedziniec Pałacu Młodzieży i stając przed jego głównym wejściem, naszym oczom ukazują się socrealistyczne płaskorzeźby, zdobiące elewację. Ostatnio pojawiały się informacje, jakoby rzeźby miały zostać usunięte. Podobnego typu przypadki miały już miejsce wielokrotnie, zwłaszcza w przypadku pomników PRL-u. Według Kulbickiego, interesującą architekturę i sztukę należy oddzielić od ideologii.

- To, co jest interesujące, należy bezwzględnie zostawić. Płaskorzeźby są wyrazem czasu, w jakim powstawały. Jeśli przyjmiemy tezę, że mają pozostać pomnikiem epoki, to z wszystkimi konsekwencjami. One są częścią pałacu, ale dla nas ważniejsze jest to, co się dzieje w środku. Te dwie sprawy nie kolidują ze sobą. Zawsze będziemy uczyć tu nonkonformizmu wobec idei, które mogą nam zagrażać. Jeśli będziemy ideologizować te sprawy, nic dobrego z tego nie wyjdzie. – mówi dyrektor Kulbicki.

- Ważna jest tolerancja wobec człowieka i spuścizny. Pałac to miejsce, w którym spotykają się różne pokolenia. Nie wolno odbierać im tego, co było znakiem ich czasów – dodaje.

To nie koniec

Elewacji ma zostać przywrócony pierwotny wygląd, ale również w środku Pałac czeka mała rewolucja. Rewolucja ta zresztą ma miejsce już od pewnego czasu i postępuje sukcesywnie. Większość sal i pracowni została już zmodernizowana, wyposażona w nowoczesny sprzęt i przystosowana do realiów XXI wieku. W tym roku remont przejdzie m.in. pracownia szermiercza, która uzyska kolorowy wystrój, a w przyszłości mamy nadzieję na antypoślizgową podłogę.

Kolejnym novum jest plan utworzenia telewizji domowej. Na korytarzach zostaną zawieszone monitory, na których wyświetlane będą filmy, prezentujące wydarzenia, jakie miały miejsce w Pałacu.

W przyszłości Pałac ma być miejscem w pełni interaktywnym, ale jednocześnie przyjaznym każdemu, remont zakłada bowiem usunięcie wszelkich barier architektonicznych w obiekcie.



salutuj - Pon Kwi 28, 2008 8:43 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



Uasic - Wto Kwi 29, 2008 8:53 pm
Specyficzny klimat pałacu ma wg. mnie swój urok i powinno się go odnowić bez zbędnej demolki. I ten zapach drewna na modelarni



absinth - Czw Cze 26, 2008 7:17 am
Ogłoszenie z dnia 2008-06-25

Katowice: Modernizacja Pracowni Szermierki

Numer ogłoszenia: 140071 - 2008

CZAS TRWANIA ZAMÓWIENIA LUB TERMIN WYKONANIA: data zakończenia: 25.08.2008.



GoldBoy - Nie Cze 29, 2008 11:10 am
Ogłoszenia z dnia: 25 czerwca 2008
Przedmiotem zamówienia są usługi projektowe pn.:
Pałac Młodzieży im. prof. A. Kamińskiego przy ul. Mikołowskiej 26 w Katowicach
w tym wykonanie:
- projektu budowlano – wykonawczego obejmującego:
a) modernizację teatru wraz z zapleczem scenicznym znajdującego się w obiekcie Pałacu
Młodzieży,
b) termomodernizację obiektu Pałacu Młodzieży,
c) modernizację, wymianę i realizację instalacji wewnętrznych w obiekcie Pałacu Młodzieży,
d)czyszczenie elewacji obiektu Pałacu Młodzieży,
e) modernizację istniejących przyłączy do obiektu,
f ) usunięcie barier architektonicznych,
g) dojazd do zaplecza teatru od strony ul. Żwirki i Wigury,

wraz z uzyskaniem pozwolenia na budowę w zakresie realizacji zadania .

- specyfikacji technicznych wykonania i odbioru robót budowlanych,
- studium wykonalności dla termomodernizacji obiektu Pałacu Młodzieży,
- kosztorysu inwestorskiego.

CZAS TRWANIA ZAMÓWIENIA LUB TERMIN REALIZACJI
Zakończenie: 31/03/2009

W SIWZ jest min. informacja, że sala teatralna ma mieć około 500 miejsc.



Wit - Śro Lis 19, 2008 12:50 am


Nowy pałac
TVS, 2008-11-17 21:07

Pierwsze kroki stawiali w nim znani sportowcy, muzycy czy aktorzy. Wszystkim, którzy chą rozwijać swoje zainteresowania, Pałac Młodzieży służy już ponad pół wieku. Przez ten czas nie doczekał się jednak poważnego remontu. Budynek jest w fatalnym stanie. Ale to ma się zmienić. Na remont Pałacu miasto przeznaczy kilkadziesiąt milionów złotych. Na modernizacji najwięcej zyska sala teatralna. Teraz zdewastowana i zaniedbana, po remoncie stanie się najnowocześniejszą salą w Katowicach.

W sali teatralnej Pałacu Młodzieży Jerzy Połoński oczarowany był wielokrotnie. Z tym miejscem związany jest od ponad pół wieku. Najpierw jako aktor, potem reżyser i nauczyciel: Sam miałem do czynienia z ogromnie wybitnymi osobistościami będąc tam na tej widowni, co ona taka biedna jest w tej chwili, znacznie rozwalona. Rzeczywiście, patrząc na stan sali teatralnej nikomu nie powinno być do śmiechu. Przez ostatnich dwadzieścia lat to miejsce popadło w ruinę. Ale to ma się zmienić. Do końca 2011 roku Pałac Młodzieży powinien być wyremontowany, zmodernizowany i można powiedzieć jak nowy. - deklaruje Adam Kochański, wydział inwestycji UM Katowice. Budynek będzie miał m.in. nowe okna. Zostanie ocieplony. Odnowiona będzie też elewacja. Nowy wygląd zyska również sala teatralna. Remont całego Pałacu pochłonie kilkadziesiąt milionów złotych. Efekty mają być imponujące: Wszelkie nowinki techniczne, które na chwile obecną są w teatrze obowiązujące, zostaną tam zaprojektowane - zapowiada Kochański. Jeśli tak się stanie, to Katowicom będą zazdrościć inne miasta. Będzie to perełka, że będzie to duma miasta, nie tylko miasta, że będzie to duma teatru polskiego, czego bardzo życzę. Przydałoby się. To naprawdę w dużym stopniu jest miejsce magiczne. -dodaje Jerzy Połomski.

Tej magii uległy też Ola Bednarz i Klaudia Molska, które w Pałacu Młodzieży realizują swoje marzenia o występowaniu na scenie. Młode aktorki oczekiwania w stosunku do nowej sali mają bardzo precyzyjne: Może ładniejsze krzesła ,taka śliska podłoga - mówi Klaudia. Przede wszystkim chciałabym, jeśli jest taka możliwość, żeby ta sala była większa, tak jak kiedyś - dodaje Ola. I tak jak kiedyś, zarówno sala teatralna, jak i cały budynek mogą być wizytówką miasta - uważa dyrektor Pałacu Jan Kulbicki: Pałac ma 57 lat i od lat jest nazywany kopciuchem, bardzo brzydkim budynkiem. A przecież to jest bardzo piękna architektura. Jeden z nielicznych dobrze zachowanych przykładów socrealizmu. Który jednak na razie nie jest zbyt dobrze wyeksponowany. Ale jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to zarówno z zewnątrz, jak i wewnątrz, budynek znajdzie się w pierwszym rzędzie tych najładniejszych w Katowicach.

http://www.tvs.pl/informacje/6420/
...................
Ciekawe co zepsują w tym budynku przez złowrogobrzmiące "ocieplenie"...



nizki - Czw Sty 22, 2009 10:06 pm

Ogłoszenia z dnia: 25 czerwca 2008
Przedmiotem zamówienia są usługi projektowe pn.:
Pałac Młodzieży im. prof. A. Kamińskiego przy ul. Mikołowskiej 26 w Katowicach
w tym wykonanie:
- projektu budowlano – wykonawczego obejmującego:
a) modernizację teatru wraz z zapleczem scenicznym znajdującego się w obiekcie Pałacu
Młodzieży,
b) termomodernizację obiektu Pałacu Młodzieży,
c) modernizację, wymianę i realizację instalacji wewnętrznych w obiekcie Pałacu Młodzieży,
d)czyszczenie elewacji obiektu Pałacu Młodzieży,
e) modernizację istniejących przyłączy do obiektu,
f ) usunięcie barier architektonicznych,
g) dojazd do zaplecza teatru od strony ul. Żwirki i Wigury,

wraz z uzyskaniem pozwolenia na budowę w zakresie realizacji zadania .

- specyfikacji technicznych wykonania i odbioru robót budowlanych,
- studium wykonalności dla termomodernizacji obiektu Pałacu Młodzieży,
- kosztorysu inwestorskiego.

CZAS TRWANIA ZAMÓWIENIA LUB TERMIN REALIZACJI
Zakończenie: 31/03/2009

W SIWZ jest min. informacja, że sala teatralna ma mieć około 500 miejsc.


Nie umiem znaleźć wyniku tego przetargu - kto go wygrał, i co dalej??



absinth - Czw Lut 19, 2009 9:55 am
Ogłoszenie z dnia 2009-02-18

Katowice: Remont hali basenu kąpielowego

Numer ogłoszenia: 32816 - 2009

NAZWA I ADRES: Pałac Młodzieży im. Prof. A. Kamińskiego w Katowicach , ul. Mikołowska 26, 40-066 Katowice, woj. śląskie, tel. 032 2510401, faks 032 2510402.



Tequila - Pią Mar 06, 2009 8:57 am


Pałac Młodzieży do remontu

W tym roku miał ruszyć długo zapowiadany remont Pałacu Młodzieży. Na razie jednak prace obejmą tylko kosmetykę, a modernizacja sali teatralnej rozpocznie się dopiero w trzecim kwartalne przyszłego roku. Jej remont mógłby rozpocząć się wcześniej, gdyby nie dwa unieważnione przetargi na wykonanie dokumentacji projektowej.

- Na pierwszy przetarg wpłynęła tylko jedna oferta, a jej wartość dwukrotnie przekroczyła wycenę inwestorską. Na drugi przetarg wpłynęło więcej ofert, ale wszystkie zawierały błędy - tłumaczy Adam Kochański, naczelnik wydziału inwestycji urzędu miasta w Katowicach.

Jeśli trzeci przetarg w końcu zakończy się szczęśliwym rozstrzygnięciem, to w kwietniu poznamy oferty, a na wiosnę przyszłego roku będzie można ogłosić przetarg na wykonanie remontu. Modernizacja Pałacu Młodzieży kosztować będzie ok. 44 mln zł i zakończy się w 2012 roku.
Sala teatralna została oddana do użytku w 1952 roku, czyli rok po otwarciu Pałacu Młodzieży. Służyła miastu przez 36 lat. Pod koniec lat 80. XX wieku została wyłączona z użytkowania. Na scenie utworzono widownię na 220 miejsc i od tego czasu sala była tylko do dyspozycji młodzieży, a we foyer odbywały się wystawy. Sala ma 600 miejsc.

- Po remoncie na pewno zmniejszy się o około sto miejsc, ponieważ uwzględnione zostaną potrzeby osób niepełnosprawnych - przewiduje Jan Kulbicki, dyrektor Pałacu Młodzieży.

W przyszłości bariery dla osób niepełnosprawnych mają zniknąć z całego budynku. Zdaniem dyrektora sala teatralna jest bardzo dobrze zaprojektowana, dlatego jak najwięcej elementów jej pierwotnego wystroju ma zostać zachowanych. Pojawi się natomiast nowoczesna aparatura.

W przyszłości sala ma się stać miejscem dla teatru impresaryjnego, mają się w niej odbywać festiwale filmowe. Publiczność będzie miała szansę zobaczyć tu spektakle teatrów z całego kraju.

Remont obejmie także termomodernizację budynku, wymianę okien, drzwi, dachu i czyszczenie elewacji.

W tym roku w Pałacu Młodzieży ma być wyremontowany 11-letni basen. Zmienią się też aranżacje niektórych sal. W sali baletowej pojawi się specjalna podłoga do tańców. Do pracowni witraży już kupiono nowy piec.

Pałac Młodzieży w latach 50. XX wieku był największą placówką pozaszkolną w Polsce i w całej Europie oraz najpopularniejszą instytucją oświatową w całym województwie. Dziś w ciągu każdego tygodnia w stałych zajęciach, w ponad trzystu pięćdziesięciu kołach zainteresowań uczestniczy tu ponad 4 tys. osób.
Katarzyna Wolnik - POLSKA Dziennik Zachodni

http://www.katowice.naszemiasto.pl/wyda ... 69934.html



absinth - Śro Kwi 22, 2009 8:48 pm
probne czyszczenie elewacji:





absinth - Nie Wrz 13, 2009 9:03 am
Ogłoszenie z dnia 2009-09-08

Katowice: NAPRAWA USZKODZEŃ NIECKI BASENOWEJ

Numer ogłoszenia: 309510 - 2009;

NAZWA I ADRES: Pałac Młodzieży im. Prof. A. Kamińskiego w Katowicach , ul. Mikołowska 26, 40-066 Katowice



GoldBoy - Wto Gru 29, 2009 11:34 pm
Z budżetu miasta plany na rok 2010: "Zakończenie opracowania dokumentacji projektowej oraz rozpoczęcie modernizacji obiektu w zakresie termomodernizacji, przebudowy segmentu teatru wraz z zapleczem scenicznym, wymiany instalacji wewnętrznych, czyszczenia elewacji, usnięcia barier archtektonicznych." Całośc ma być skończona w 2013.

link



onto - Wto Kwi 06, 2010 4:52 pm
Pałac Młodzieży już niedługo zostanie zabytkiem

Wojewódzki konserwator zabytków zdecydował o wpisaniu katowickiego Pałacu Młodzieży do rejestru zabytków. Procedura zbliża się do końca. To gwarancja, że podczas planowanego remontu, budynek nie straci tego, co świadczy o jego wartości

Potężna surowa bryła jest jednym z symboli Katowic. Wewnątrz kryje oryginalne żyrandole, wymyślną metaloplastykę, wytarte masywne poręcze i ławki, mozaiki, zdobione w dziesiątki wzorów posadzki i olbrzymie ścienne malowidła przedstawiające maszerujące pod czerwonym sztandarem masy pracujące miast i wsi. Tu i ówdzie na ścianach umieszczono napisy głoszące, że "nauką i pracą walczymy o Polskę". Napis ma dalszy ciąg, dziś dyskretnie przysłonięty. Kiedyś walczyło się tutaj o Polskę Ludową. Na korytarzach dzieci i nastolatki. Tak jest w Pałacu Młodzieży od prawie 60 lat.

Niebawem pałac oficjalnie stanie się zabytkiem. Procedurę wpisania go do rejestru wszczął wojewódzki konserwator zabytków. Operacja właśnie zbliża się do końca. - Zdecydowała jakość tej architektury i kompleksowość wyposażenia budynku, gdzie zachowały się oryginalne elementy dekoracyjne, rzemiosło na bardzo dobrym poziomie. Pałac jest w stu procentach oryginalnym świadectwem minionej epoki, na dodatek obiektem ważnym dla historii miasta - wyjaśnia Barbara Klajmon, wojewódzka konserwatorka zabytków.

Budynek został oddany do użytku w 1951 roku. Zaprojektowali go wspólnie Zygmunt Majerski i Julian Duchowicz. Pierwszy jest dziś patronem nagrody za najlepszy dyplom na wydziale architektury Politechniki Śląskiej.

W województwie katowicki pałac prawie nie na konkurencji. - Socrealistycznej architektury, poza Tychami, nie mamy za dużo - dodaje Klajmon. Rywalizować z nim może tylko Pałac Kultury Zagłębia w Dąbrowie Górniczej. Tamten do rejestru zabytków już wpisano.

Jak to się stało, że wyposażenie katowickiego pałacu ocalało? - Jest porządnie wykonane. Wystarczyło o to wszystko dbać i nic nie miało prawa się zniszczyć - mówi Jan Kulbicki, od 19 lat dyrektor Pałacu Młodzieży. Sam zasiada w gabinecie urządzonym oryginalnymi meblami z okresu powstania pałacu. Krytykantów, którym przeszkadza niepoprawność polityczna niektórych dekoracji spotyka niewielu. - Były jakieś komentarze na początku lat 90., ale to był szczególny, gorący okres - dodaje dyrektor.

Decyzja konserwatora jest o tyle istotna, że katowicki magistrat przymierza się do remontu pałacu. Wpis to gwarancja, że budynek swoich historycznych walorów nie utraci, a niektóre nawet odzyska. - W latach 70. wymieniono okna na aluminiowe. Oryginalne były drewniane i takie mają być po remoncie. Usuniemy dobudowane w minionych latach ścianki działowe. W pałacu musi być przestrzeń - mówi Kulbicki.

Ekipa remontowa zajmie się też zdejmowaniem warstw olejnej farby, którą pokryto niektóre elementy wyposażenia. We foyer teatru kryją się pod nią wyłożone piaskowcem ściany! W planach jest generalny remont sali teatralnej, wymiana wszystkich instalacji i zlikwidowanie szpecącej dobudówki przy dzisiejszym wejściu głównym. Budynek zostanie przystosowany dla potrzeb osób niepełnosprawnych. Nie ma w nim windy, ale jest... szyb windowy, który w końcu zostanie wykorzystany.

- Czeka nas także czyszczenie elewacji pałacu. Dla tych, którzy przyzwyczaili się do jego czarnych od brudu ścian, efekt może być szokujący. Pod spodem jest jasny piaskowiec - mówi Bolesław Błachuta, miejski konserwator zabytków w Katowicach.

W maju mają się zakończyć prace projektowe. Potem trzeba będzie przeprowadzić przetargi. Prace remontowe mogą ruszyć na początku przyszłego roku. Mają potrwać do 2013 roku. Ich szacunkowy koszt to ponad 43 mln zł.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35 ... tkiem.html
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • tohuwabohu.xlx.pl
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • resekcja.pev.pl
  •