ďťż
 
[Sosnowiec] Targi Expo Silesia



absinth - Pią Mar 28, 2008 9:19 am

Gwarantuje nikomu nawet przez myśl nie przejdzie nazwa Katowice patrząc na defiladę orkiestr górniczych paradujących po krakowskim rynku. Jest to co najmniej marzenie ściętej głowy.

przerazony szybko pobieglem przed lustro, ale glowa jest poki co cala i mocno trzyma sie korpusu




d-8 - Pią Mar 28, 2008 10:15 am

Gwarantuje nikomu nawet przez myśl nie przejdzie nazwa Katowice patrząc na defiladę orkiestr górniczych paradujących po krakowskim rynku. Jest to co najmniej marzenie ściętej głowy.

no ja bym takiej gwarancji nie dał. a wręcz przeciwnie.

skojarzenia górnicze z krakowem ? ha! ciekawe u kogo ?



salutuj - Pią Mar 28, 2008 10:28 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



absinth - Pią Mar 28, 2008 10:35 am
ja tez jestem sceptyczny co do instynktownego kojarzenia Krakowa z gornictwem.

Chcemy czy nie chcemy ale ludzie pytanie o to co im sie kojarzy z Katowicami odpowiadaja: kopalnie/wegiel, Spodek

z Krakowem chyba nikt takiego skojarzenia z automatu by nie mial

zreszta polecam:
http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=434848




Kris - Pią Mar 28, 2008 6:45 pm

Gwarantuje nikomu nawet przez myśl nie przejdzie nazwa Katowice patrząc na defiladę orkiestr górniczych paradujących po krakowskim rynku. Jest to co najmniej marzenie ściętej głowy.


Skąd taka pewność? "Prorok czy cuś?!"
Jeżeli np. zostanie zaproszona Orkiestra Górnicza KWK "Wieczorek" z Katowic
No, chyba , że zostaną zaproszone tylko orkiestry z Wieliczki, Bochni lub z KGHM.
To tak jakbym ja gwarantował, że na nazwę "Wawel" nikomu nie przyjdzie na myśl Zamek w Krakowie, tylko była kopalnia w Rudzie Śląskiej.


Nazwa silesia expo mieszkańców zagłębia razi - ale jest to inwestycja prywatna więc mieszkańcom zagłębia (śląska też) nic do tego (vide: com napisał napisałem)

To niewiem dlaczego TVS razi , skoro to też jest inwestycja prywatna



salutuj - Pią Mar 28, 2008 7:23 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



Wit - Pon Kwi 07, 2008 4:24 pm
Zaglebie.info:

Jaka przyszłość targów w Sosnowcu?

Od kilku tygodni media donoszą o zaostrzonych relacjach na linii Sosnowiec-Katowice, a powodem konfliktu jest postawa prezydenta Katowic Piotra Uszoka, który nie wiedzieć czemu złamał wcześniej podpisaną umowę związaną z koncepcją targów w przyszłej metropolii. Przypomnijmy, że według tej koncepcji Sosnowiec miał być centrum wystawienniczym, a Katowice centrum kongresowym. Tymczasem w Katowicach powstała spółka Expo Katowice, a w planowanym (ruszają przetargi) Międzynarodowym Centrum Kongresowym, które ma zagwarantowane 40 mln EURO z programów kluczowych RPO 2007-2013 znajdzie się nawet 17 tys. m2 powierzchni wystawienniczej i już planuje się 50 wystaw rocznie. Te działania nie pozostawiają złudzeń i wskazują na prawdziwe intencje władz Katowic.

Jak miasto skomentuje postawę prezydenta Katowic Piotra Uszoka w kwestii targów i co ma zamiar zrobić aby pomóc Kolporterowi w rozwoju inwestycji która jest szansą rozwojową dla Sosnowca, Zagłębia i całej konurbacji? Spytaliśmy o to rzecznika UM Sosnowca, Grzegorza Dąbrowskiego:

- Już podjęliśmy rękawicę, przez kilka miesięcy zachowywaliśmy spokój gdyż zakładaliśmy, że prezydent Uszok jest człowiekiem słownym i nie złamie podpisanej umowy. Niestety wiemy jak sytuacja wygląda i nie zanosi się na zmianę postawy prezydenta Katowic, który podczas spotkania z marszałkiem województwa jedynie przyjął do wiadomości argumenty prezydenta Kazimierza Górskiego, prezesa Tomasza Raczyńskiego oraz wysłuchał stanowisko marszałka. Jak wiemy marszałek opowiedział się po stronie mądrych rozwiązań czyli centrum wystawienniczego w Sosnowcu i centrum kongresowego w Katowicach – te dwa podmioty współdziałające byłyby w stanie zbudować ogromny potencjał rozwojowy dla całej aglomeracji i dla województwa.. Widać jednak, że prezydent Katowic zainteresowany jest jedynie rozwojem własnego 300-tysiecznego podwórka i nie dba o rozwój całej aglomeracji, którą nota bene reprezentuje jako szef GZM. Gołym okiem widać, że sa małe szanse na porozumienie zwłaszcza kiedy powstała spółka Expo Katowice z siedziba w Spodku gdzie nazewnictwo wystaw jest dziwnie zbliżone do tego, które oferuje Expo Silesia. Skoro tak jest, to my jesteśmy zmuszeni walczyć o własne interesy. Nie możemy dopuścić aby przyszła metropolia wyglądała tak, że jedynie Katowice się rozwijają , a pozostałe miasta tworzą prowincjonalne satelity – to wbrew idei wspólnej metropolii... dlatego poprosiliśmy marszałka i wojewodę śląskiego o mediację w tej sprawie. Cały czas zabiegamy wraz z Dąbrową Górniczą o środki na budowę węzła komunikacyjnego na DK-94, myślimy też o tym by przyszła wielofunkcyjna hala sportowa ulokowana w niedalekiej odległości od targów (ul. Zaruskiego) mogła być pomocna zarówno w sensie organizowania wystaw jak też konferencji – konkluduje Grzegorz Dąbrowski.

W tej sytuacji wydaje się, że tak miasto jak też firma Kolporter powinny dołożyć wszelkich starań aby przyspieszyć proces rozwoju targów i inwestycji okołotargowych w Sosnowcu, tak aby za dwa lata nie pozostawić złudzeń, kto jest silniejszy na rynku – skoro władze Katowic ustami swojego rzecznika powołują się na prawa rynku, to nie pozostaje nic innego jak podjąć wyzwanie...

Piotr Krawczyk, Rafał Siciński

http://www.zaglebie.info/sosnowiec,jaka-przyszlosc-targow-w-sosnowcu,7720



Wit - Śro Lip 02, 2008 5:57 pm


Spór o termin organizacji imprez zakończy się UOKiK
Silesia Expo skonfliktowana z Izbą Targową

Spółka targowa Kolporter Expo, operator centrum targowo-wystawienniczego Expo Silesia w Sosnowcu zarzuca Polskiej Izbie Przemysłu Targowego zmowę ograniczającą konkurencję...

Chodzi o pismo, jakie przygotowało kierownictwo Izby, w skład którego wchodzą szefowie największych ośrodków targowych w Polsce. Zarzucają Kolporterowi Expo „niecywilizowane praktyki” i naruszanie interesów „okrzepłych na rynku” targów poprzez organizowanie podobnych imprez wystawienniczych w czasie, kiedy ma je już w swoim kalendarzu inny ośrodek. Pismo zostało skierowane min. do instytutów badawczych, stowarzyszeń i organizacji gospodarczych – potencjalnych wystawców Kolportera Expo. Firma złożyła we wtorek, 1 lipca, w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów wniosek o zbadanie sprawy.

– Naszym zdaniem istnieje poważne podejrzenie, że członkowie Polskiej Izby Przemysłu Targowego, koordynując swoje kalendarze targowe, naruszają przepisy o wolnej konkurencji... Istnieje prawdopodobieństwo zakazanej prawem zmowy podmiotów mającej na celu wyeliminowanie konkurencji. Dlatego zwróciliśmy się do UOKiK o podjęcie stosownych kroków – mówi dla MM Maciej Topolski, rzecznik prasowy Grupy Kapitałowej Kolporter.

Zarzuty odpiera, nie kryjący zaskoczenia Bogusław Zalewski, prezes Polskiej Izby Przemysłu Targowego.
- Sytucja jest zgoła odwrotna. To właśnie nasi członkowie wyrazili niezadowolenie z powodu kalendarza imprez, który zaproponowały targi Expo Silesia. W związku z tym wystosowaliśmy pismo do rady programowej targów oraz prezesa Klickiego, właściciela Kolportera. Niestety nie uzwględniono naszych argumentów - mówi dla MM Silesia Bogusław Zalewski. - Zarzuty Kolportera są niedorzeczne. Kalendarz ustalają, hale stoją, imprezy organizują, w ubiegłym roku rynek targowy wzrósł o 21%....Czy to dowód na niedopuszczanie firmy do rynku? - retorycznie pyta Zalewski.

Jak się dowiedzieliśmy Expo Silesia nie ejst członkiem PIPT, gdyż jak twierdzi prezes Zalewski firma nie przystała na propozycję wpisowego do organizacji.

Kolporter Expo jest operatorem nowego centrum targowo-wystawienniczego Expo Silesia, które otwarto na początku roku w Sosnowcu. W tym jednym z najnowocześniejszych w Polsce ośrodków ma się odbyć w tym roku 26 targów i wystaw, m. in. jedne z największych w Europie targów górniczych Mining Expo.
Silesia Expo skonfliktowana z Izbą Targową

Marcin Nowak



absinth - Nie Lip 06, 2008 9:39 pm


Wielka wojna targów z Expo Silesia w Sosnowcu

Tomasz Głogowski
2008-07-06, ostatnia aktualizacja 2008-07-06 20:08

Expo Silesia w Sosnowcu stosuje nieuczciwą konkurencję - grzmią członkowie izby targowej zrzeszającej największe firmy wystawiennicze w kraju. - Te oskarżenia to zmowa konkurentów - oburza się Kolpolter, właściciel targów.

O inwestycji kieleckiej spółki Kolpolter, która na granicy Sosnowca i Dąbrowy Górniczej stworzyła Expo Silesia, jedno z największych centrów wystawienniczych w kraju, było głośno od samego początku. Firma nie ukrywała, że tworząc w naszym regionie nowe centrum targowe, chce wypełnić lukę, jaka powstała po tragedii na terenie Międzynarodowych Targów Katowickich. Nieprzypadkowo też pierwszą imprezą w otwartym w styczniu pawilonie Expo Silesia były Międzynarodowe Targi Gołębi Pocztowych - kiedyś sztandarowa impreza MTK.

Już wtedy pojawiły się głosy, że dobijanie MTK przez potężnego konkurenta jest dwuznaczne, ale prawdziwa bomba wybuchła kilka dni temu. Polska Izba Przemysłu Targowego, zrzeszająca ponad 30 największych firm wystawienniczych w kraju (oprócz MTK, także Targi Kieleckie, Międzynarodowe Targi Krakowskie czy Międzynarodowe Targi Szczecińskie), zarzuciła Expo Silesia nieuczciwą konkurencję. Jej zdaniem, Expo organizuje imprezy o tej samej tematyce dokładnie w tym samym czasie, kiedy robi je inny ośrodek. Izba napisała w tej sprawie protest, w którym postępowanie Expo Silesia nazwano "niecywilizowanymi praktykami". Wysłano go do szefów Kolpoltera i... potencjalnych wystawców Expo Silesia. To dolało oliwy do ognia.

- Co prawda Expo nie łamie prawa, ale do dobrego obyczaju w tej branży należy, by podobną imprezę organizować kwartał, czy nawet pół roku wcześniej, albo później. Dlatego musieliśmy zareagować - przekonuje Bogusław Zalewski, prezes Polskiej Izby Przemysłu Targowego.

Prezes dodaje, że lista przykładów łamania zasad dobrego obyczaju jest długa, ale zwraca uwagę przede wszystkim na MTK, którym Expo Silesia podebrała nie tylko targi gołębi, ale i targi budownictwa, czy targi turystyczne. Zdaniem Zalewskiego, takie postępowanie sprawia, że praktycznie nie funkcjonuje specjalny fundusz utworzony przez MTK dla ofiar tragedii i ich rodzin, bo firma nie zarabia.

Tymczasem przedstawiciele Kolpoltera Expo, firmy która zarządza sosnowieckimi targami, nie kryją swojego oburzenia. Zdaniem Macieja Topolskiego, rzecznika spółki, list izby targowej to nic innego jak zmowa konkurentów przeciwko Expo Silesia. Firma zawiadomiła już Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów i chce, aby ten zbadał sprawę.

- Konkurencji wyraźnie przeszkadza, że po niespełna roku działalności Expo Silesia są już w ścisłej czołówce firm targowych w kraju - przekonuje Topolski i zwraca uwagę na jeszcze jeden fakt. Gdy okazało się, że Expo Silesia będzie organizować we wrześniu ogromne targi górnicze "Mining Expo", zamiar organizowania w tym samym czasie targów górniczych zgłosiły też Międzynarodowe Targi Krakowskie, członek Polskiej Izby Przemysłu Targowego. Zrobiło się zamieszanie i ostatecznie krakowskie targi wycofały się z pomysłu. Oficjalnie z powodu kolizji terminów, nieoficjalnie, bo nie udało się im zdobyć wystarczającej ilości wystawców. - Dlatego uważamy, że akcja izby targowej jest cyniczna i niemoralna - przekonuje Topolski.

Expo Silesia powstało na terenie upadłej fabryki Silma, gdzie kiedyś powstawały silniki do pralek Frania czy odkurzaczy Zelmer. Kolpolter wybudował tu nowoczesną klimatyzowaną halę o powierzchni 13,5 tys. metrów kwadratowych. Zostawiono tylko starą metalową konstrukcję z lat 60., która zachowała się w doskonałym stanie. Wymieniono za to posadzkę, wybudowano nowy dach i ściany działowe. W środku zamontowano ponad 100 km instalacji elektrycznych i 36 central klimatyzacyjnych. Zużyto ponad 500 ton stali. Na klientów czeka parking na 1000 samochodów, który już dziś wydaje się za mały.

Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice



salutuj - Nie Lip 06, 2008 10:14 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



Wit - Sob Wrz 06, 2008 9:29 pm


Targi górnicze szansą na promocję miasta
wczoraj
W Sosnowcu na terenie Expo Silesia we wtorek (9 września) rozpocznie się Światowa Wystawa Górnicza MINING EXPO. Towarzyszy Światowemu Kongresowi Górniczemu, jaki odbywać się będzie w Krakowie.

Impreza zgromadzi specjalistów z branży wydobywczej z całego świata, pojawi się 270 dostawców z 22 krajów.

- Będzie to wystawa maszyn i sprzętu dla szeroko rozumianego górnictwa. Zobaczyć będzie można ekspozycje narodowe między innymi z Europy, Azji, Australii. Pierwszego dnia ekspozycja będzie otwarta dla publiczności - mówi Małgorzata Sosna, dyrektor projektu.

W drugim dniu imprezy delegacja ministerstwa gospodarki spotka się z przedstawicielami czołowych firm z branży górniczej. Wręczenie nagród za najciekawszą ekspozycję Wystawy MINING EXPO nastąpi w czwartek, będzie to dzień Ministerstwa Skarbu Państwa.

Publiczność będzie mogła obejrzeć prezentowany sprzęt raz jeszcze w piątek (12 września). Dodatkową ekspozycję zaprezentuje Muzeum Górnictwa Węglowego z Zabrza.

Podczas targów MINING EXPO będzie można zobaczyć po raz pierwszy nowe stanowisko promocyjne Sosnowca.

- Będzie naprawdę profesjonalne, w oparciu o nowe logo. Już w styczniu podpisaliśmy umowę z Kolporterem, co gwarantuje nam stałe miejsce podczas ekspozycji. Oferujemy broszury, książki, publikacje. Zależy nam na promowaniu miasta, przyciąganiu turystów. Jak wiadomo najlepsza reklama to bezpośredni kontakt - deklaruje Grzegorz Dąbrowski, rzecznik sosnowieckiego magistratu.

Aleksandra Bednaczyk - POLSKA Dziennik Zachodni

http://sosnowiec.naszemiasto.pl/wydarzenia/893604.html



Wit - Wto Wrz 09, 2008 8:11 pm
Światowa wystawa górnicza w Sosnowcu
Tomasz Głogowski2008-09-09, ostatnia aktualizacja 2008-09-09 21:42



Ponad 20 tys. m kw. powierzchni wystawienniczej, rekordowa liczba firm, oficjalne delegacje rządowe, tysiące zwiedzających - w Sosnowcu rozpoczęła się we wtorek Światowa Wystawa Górnicza Mining Expo.

Organizatorzy zapewniają, że to największa tego typu wystawa na świecie i patrząc wczoraj na olbrzymie korki, tworzące się przy hali Expo Silesia w Sosnowcu, można im wierzyć. Przyjechało 280 firm z 28 krajów, w tym wszyscy najwięksi producenci sprzętu górniczego na świecie. W ramach targów zorganizowano specjalne pawilony narodowe: Australii, Chin, Indii, Turcji i Wielkiej Brytanii.

Podczas Mining Expo, które potrwa do piątku, będzie można zobaczyć m.in.: nowoczesne kombajny górnicze, całe systemy ścian, podziemne dźwigi czy przenośniki taśmowe. Liderami w produkcji tego sprzętu są polskie firmy, w tym m.in. Kopex i Famur.

Ta druga firma, właśnie na targach w Sosnowcu, zaprezentuje e-kompleks - nowatorskie urządzenie, którym zainteresowało się już wiele kopalń na świecie. Maszyny górnicze są zdalnie sterowane za pomocą komputerów. Zwiększa się przez to nie tylko wydajność pracy, ale poprawia też bezpieczeństwo górników.

Uczestnicy mają do dyspozycji ponad 13 tys. m kw. powierzchni wystawienniczej w klimatyzowanym pawilonie Expo Silesia i 10 tys. m kw. na zewnątrz budynku. - To więcej niż ostatnie Expo w Teheranie, a wcześniej w New Delhi - mówi Tomasz Raczyński, prezes Kolportera EXPO, organizatora wystawy.

Mining Expo to część 21. Światowego Kongresu Górniczego, który od niedzieli trwa w Krakowie. Jest to największe zgromadzenie górniczej kadry menedżerskiej i naukowej na świecie.
......................



Górnicza wystawa Expo 2008
dziś
Na otwartej wczoraj w Sosnowcu Światowej Wystawie Sprzętu i Maszyn dla Górnictwa Mining Expo 2008 prezentuje się blisko 300 wystawców z 23 krajów. Największe na świecie firmy przedstawiają, na 20 tysiącach metrów kwadratowych, najnowsze techniki i technologie wydobywcze. To najbardziej prestiżowe wydarzenie światowego przemysłu górniczego, zostało zorganizowane w Polsce po raz pierwszy od 50 lat.

- Mining Expo, to możliwość nawiązania szerokich kontaktów w branży górniczej oraz okazja do spotkania z ludźmi, którzy mają realny wpływ na rozwój przemysłu wydobywczego - mówi Tomasz Raczyński, prezes zarządu Kolporter Expo, gospodarza targów.

Oficjalnego otwarcia Mining Expo dokonał wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak. - Węgiel będzie odgrywał coraz większą rolę w energetyce. W Polsce ponad 90 procent energii elektrycznej wytwarza się z węgla. Dlatego jesteśmy krajem bardzo zaangażowanym w poszukiwanie nowych technologii górniczych - mówi wicepremier Pawlak.

Stoiska wystawiennicze są zarówno w ogromnej hali, jak i na parkingu przed nią. - Jestem po raz czwarty na Światowej Wystawie Górniczej i muszę powiedzieć, że ta w Sosnowcu jest imponująca. To świetna okazja do wymiany doświadczeń naukowych i zawarcia nowych znajomości. Obecnie moja uczelnia współpracuje z Akademią Górniczo-Hutniczą w Krakowie, ale chcielibyśmy nawiązać kontakt z jakimś uniwersytetem%07- mówi Sohei Shimada, profesor Uniwersytetu w Tokio.

O możliwościach wymiany doświadczeń naukowych i współpracy mówi także Partho Choudhury z Indii. - Jestem przedstawicielem instytutu badawczego, który zajmuje się zagadnieniami górnictwa. Interesują nas przede wszystkim technologie wykorzystywane do wydobywania węgla na świecie, ale chcemy również zaprezentować innym wystawcom swoje osiągnięcia - mówi Partho Choudhury.

Polska jest światowym liderem w produkcji maszyn górniczych. Znane są one z dobrej jakości i dobrych cen. Paradoksem jest, że na ten sprzęt często nie stać polskich kopalń.

Dziś targom będą towarzyszyć spotkania przedstawicieli Ministerstwa Gospodarki z czołowymi firmami branży górniczej. Na godz. 12 zaplanowano konferencję Grupy Famur, która będzie połączona z prezentacją stoiska wystawienniczego. Grupa jest producentem maszyn i urządzeń górniczych.

Wystawa Mining Expo 2008, towarzyszy XXI Światowemu Kongresowi Górniczemu, który odbywa się w Krakowie. W jej ramach eksponaty można oglądać w specjalnych pawilonach narodowych: Chin, Indii i Turcji oraz Afrykańskim grupującym firmy z tego kontynentu.

Sebastian Reńca - POLSKA Dziennik Zachodni

http://slask.naszemiasto.pl/wydarzenia/896050.html



Wit - Czw Wrz 25, 2008 1:34 pm


Pokazali inteligentne maszyny
dziś
Wczoraj w Silesia Expo rozpoczęły się targi obrabiarek, narzędzi i technologii obróbki oraz targi przemysłu gumowego i tworzyw sztucznych. Impreza potrwa do jutra.

Na powierzchni 10 tysięcy metrów kwadratowych prezentuje się ponad 190 wystawców z 15 krajów, takich jak: Chińska Republika Ludowa, Czechy, Francja, Wielka Brytania czy Węgry. W jednym miejscu są zebrane i prezentowane nowoczesne technologie przetwórcze, materiały, maszyny, narzędzia i sprzęt. W hali można zobaczyć kilkadziesiąt maszyn pracujących na stoiskach targowych oraz poznać przedstawicieli najbardziej liczących się firm ze światowego rynku w tych branżach. Targi są również okazją do nawiązania kontaktów handlowych.

- Prezentujemy wtryskarkę, która została wyprodukowana w Chinach na podzespołach europejskich oraz japońskich. Maszyna ta jest energooszczędna. Praktycznie można w niej odlać każdy kształt. Podobne wtryskarki, tylko o wiele większe mogą wykonywać o duże elementy, takie jak na przykład zderzaki samochodowe - mówi Marcin Podsadny.

Organizatorzy wystaw podkreślają, że po raz pierwszy w naszym regionie odbywa się tak duża impreza technologiczna o międzynarodowym standardzie.

- Pierwsze targi w Kielcach odbyły się w 1993 roku. Dwa lata później organizowaliśmy w roku 5 wystaw. W przypadku Sosnowca, w ciągu dziewięciu miesięcy, jest to już dwunasta wystawa. Liczby te pokazują, że sosnowieckie targi są najszybciej rozwijającymi się w Polsce - podkreśla prezes Tomasz Raczyński, prezes zarządu Kolporter Expo, gospodarz targów.

- Zawsze planując kolejne targi oraz wystawy, odpowiadamy sobie wcześniej na pytanie czy jest zapotrzebowanie rynku na takie czy inne imprezy - mówi Tomasz Raczyński, - Pomysł na zorganizowanie tej wystawy narodził się pół roku temu. Ilość firm i zwiedzających w pierwszym dniu targów pokazuje, że były one potrzebne. Choć o ostatecznej liczbie zwiedzających będziemy mogli powiedzieć dopiero w piątek.

Od poczatku istnienia targi Expo Silesia odwiedziło ponad 100 tysięcy gości. Najwięcej, bo 23,5 tysiąca widzów zgromadziły kwietniowe targi motocykli i skuterów. Dziś ekspozycję można oglądać od godz. 9 do 17. Na godz. 11 zaplanowane jest seminarium zatytułowane "Uwarunkowanie prawne dotyczące recyklingu odpadów gumowych i tworzyw sztucznych". O godz. 13 odbędzie się inne seminarium, będzie ono poświęcone procesowi wtryskiwania.

Uczestnicy targów podkreślają, że przemysł obrabiarek i technologii związanych z nimi staje się coraz bardziej nowoczesny. Jest to branża, która bardzo szybko rozwija się na świecie. Obecne tokarki numeryczne są całkowicie skomputeryzowane, a w wielu przypadkach nawet połączone w jedną sieć, co pozwala na komunikację pomiędzy nimi.

http://slask.naszemiasto.pl/wydarzenia/901722.html



Kris - Wto Lis 25, 2008 8:04 pm
Kolporter EXPO z siedzibą w Sosnowcu

UM Sosnowiec, 2008-11-21 19:20
Podczas walnego zgromadzenia spółki Kolporter Expo podjęto uchwałę o przeniesieniu jej siedziby z Kielc do Sosnowca. Po przeniesieniu firmy do naszego miasta zatrudnienie w spółce zostanie zwiększone z 30 do 70 osób. Spółka Kolporter EXPO zarządza EXPO Silesia, Centrum Wystawienniczo-Targowym, które od stycznia 2008 roku funkcjonuje w Sosnowcu

EXPO Silesia zainaugurowało działalność w styczniu 2008 roku. Obiekty centrum targowo-wystawienniczego Expo Silesia po raz pierwszych gościły wystawców 25 stycznia 2008 roku podczas Międzynarodowych Targów Gołębi Pocztowych EXPOGołębie. Odbyły się one w pierwszej z gotowych hal kompleksu - o powierzchni ok. 13,5 tys. metrów kwadratowych. Inwestorem przedsięwzięcia jest spółka Kolporter Expo z grupy kieleckiego Kolportera, która w 2006 r. kupiła 17 ha gruntu po dawnej fabryce silników "Silma", z biurowcem i kompleksem hal o łącznej powierzchni 35 tys. m kw. Dzięki targom niemal przez cały rok w mieście będą gościć inwestorzy z całego świata. W 2008 roku największym wydarzeniem była bez wątpienia światowa wystawa górnicza. W ciągu pierwszego roku działalności zorganizowano już 30 wystaw, co jest ogromnym sukcesem w tej branży. W kilka miesięcy stało się trzecią siłą targowo-wystawienniczą pod względem liczby odwiedzających w Polsce. W najbliższym czasie na terenie targów przeprowadzone zostaną kolejne etapy inwestycji, zmierzające do rozbudowy centrum o powstania kolejnej hali wystawienniczej.

Gmina wspiera całe przedsięwzięcie. Na początku przyszłego roku zostanie przygotowane studium przebudowy drogi krajowej 94, która prowadzi do EXPO Silesia. Przebudowa węzła komunikacyjnego łączącego Sosnowiec z Dąbrową Górniczą ułatwi gościom dojazd do centrum od strony Krakowa oraz Katowic i Warszawy.
http://www.tvs.pl/informacje/6532/



Wit - Wto Lis 25, 2008 9:19 pm


Kielecka firma stawia na karierę w Zagłębiu
dziś
Hala targowo-wystawiennicza Expo Silesia w Zagórzu zostanie rozbudowana i będzie największym takim obiektem w Polsce, a już teraz zajmuje około 13 tysięcy metrów kwadratowych.

To oznacza, że Sosnowiec wyrasta na giganta pod względem oferowanej firmom powierzchni targowej i wystawienniczej.

Spółka Kolporter Expo, właścicielka hali, przeniesie swoją siedzibę z Kielc do Sosnowca. Taką decyzję podjęto podczas zgromadzenia rady nadzorczej spółki Kolporter Expo w ubiegłym tygodniu.

- Chcemy powiększyć powierzchnię wystawienniczą. Będzie to kolejny krok do tego, żeby powstał największy tego typu ośrodek w kraju. Ta decyzja wynika z kilku powodów. Ostatni rok był świetny, jeżeli chodzi o liczbę imprez i ich uczestników, zwiedzających jak i wystawców. Jestem przekonany, że żaden inny ośrodek tego typu w kraju nie miał takiej dynamiki rozwoju, jak nasz w Sosnowcu%07- podkreśla Maciej Topolski, rzecznik prasowy Kolporetera.

Wystarczy porównać rozwój targów w Kielcach i w Sosnowcu. W ciągu trzech lat działalności targowej w Kielcach odbyło się pięć imprez. Tymczasem w Sosnowcu od początku roku było ich 30.

Będzie to też pierwszy przypadek, gdy jedna z jedenastu spółek grupy Kolportera wyprowadzi się z Kielc.

- Taki wniosek zostanie lada dzień zgłoszony w Sądzie Rejestrowym. Powinien on dokonać odpowiedniego wpisu w ciągu najbliższych tygodni. Zdecydowaliśmy się na taki krok, ponieważ świetnie współpracuje nam się z miastem. W Sosnowcu jest po prostu bardzo dobry klimat dla inwestycji - podkreśla Maciej Topolski. - Poza tym ośrodek ten już wrósł się w region śląski. Stąd oczywistym jest to, że siedziba spółki powinna w końcu znaleźć się w Sosnowcu - dodaje.

Do tej pory na czas imprez targowych do Sosnowca przyjeżdżała z Kielc kadra menedżerska firmy oraz przedstawiciele zarządu spółki. Teraz będą musieli przeprowadzić się do któregoś z miast naszego regionu. Zwiększy się przy tym (co najmniej dwukrotnie, z 30 do 70 osób) zatrudnienie w tej firmie. Powstaną nowe miejsca pracy przy obsłudze imprez targowych.

Władze miasta cieszą się tymczasem, że przybywa im kolejny podmiot gospodarczy.

- Oznacza to, że Kolporter Expo widzi już prowadzenie całej swej działalności w naszym mieście. Nie musimy się obawiać o przyszłość imprez targowo%07-wystawienniczych - podkreśla Grzegorz Dąbrowski, rzecznik sosnowieckiego Urzędu Miejskiego. - Jedną z korzyści dla Sosnowca będzie również podatek odprowadzany przez spółkę do miasta - dodaje.

Firma i władze miasta myślą już o przebudowie węzła drogowego przy DK 94, nieopodal obiektów targowych. Będzie to kosztować ok. 100 mln zł.

Sebastian Reńca - POLSKA Dziennik Zachodni

http://slask.naszemiasto.pl/wydarzenia/926758.html
..............
Przyznać trzeba, że się nieźle im wiedzie



Wit - Wto Gru 02, 2008 10:12 pm
Kolporter Expo już nie z Kielc, a z Sosnowca
Milena Nykiel2008-12-02, ostatnia aktualizacja 2008-12-02 22:30



Kolporter Expo będzie rozbudowywał centrum wystawiennicze w Sosnowcu, władze miasta z kolei chcą, by droga krajowa nr 94 została przekwalifikowana na ekspresową. Dzięki temu pieniądze na rozbudowę węzła w pobliżu centrum miałoby wyłożyć Ministerstwo Infrastruktury.

To pokłosie decyzji o przeniesieniu do Sosnowca biura zarządu Kolportera Expo, właściciela hali targowej Silesia Expo. Przedstawiciele spółki tłumaczą, że w Sosnowcu w ciągu roku odbyło się już 30 imprez i to tu spółka zamierza dalej inwestować. Z nieoficjalnych informacji wynika, że m.in. obecna powierzchnia wystawiennicza ma zostać podwojona. Jak mówi Maciej Topolski, rzecznik Kolportera, Silesia Expo chce aspirować do miana największego w Polsce.

Grzegorz Dąbrowski, rzecznik sosnowieckiego magistratu: - Każde targi to nowe kontakty z potencjalnymi inwestorami. Na terenie hali Silesia Expo tylko w zeszłym tygodniu odbyło się spotkanie z podmiotami gospodarczymi z Maroka, a podobnych spotkań będzie jeszcze dużo.

Dąbrowski dodaje, że współpraca z Kolporterem od początku układa się znakomicie. Miasto ma własne stoisko w centrum, Kolporter zachwala w swoich materiałach Sosnowiec, a miasto - Silesię Expo. - O taką potężną firmę trzeba jednak zadbać - mówi radny Arkadiusz Chęciński. Chodzi m.in. o porządne parkingi. Władze miasta starają się już także o przekwalifikowanie DK94 na drogę ekspresową. Umożliwiłoby to przebudowę węzła drogowego w pobliżu centrum za pieniądze Ministerstwa Infrastruktury.





Wit - Nie Gru 07, 2008 3:25 pm


Silesia Expo kończy sezon targowy
wczoraj
Dziś i jutro w hali Expo Silesia przy ul. Braci Mieroszewskich w Zagórzu trwały będą targi przemysłu mięsnego oraz wyposażenia hoteli, gastronomii i cateringu.

Na powierzchni 3 tysięcy metrów kwadratowych swoją ofertę prezentuje 88 wystawców z tych branż.

Największą atrakcją dla zwiedzających będą pokazy gotowania prezentowane przez zawodowych kucharzy. Będzie też możliwość degustacji różnego rodzaju potraw oraz napojów.

- W styczniu tego roku odbyły się pierwsze targi w sosnowieckim obiekcie. Na początku myśleliśmy, że w ciągu roku będzie ich najwyżej kilkanaście, a w niedzielę zakończy się już trzydziesta wystawienniczo -targowa impreza - podkreśla Tomasz Raczyński, prezes zarządu Kolporter Expo.

Targi odwiedziło dotychczas około 100 tysięcy osób, a w hali zaprezentowało się około 3 tysięcy firm.

Trwająca waśnie impreza zakończy tegoroczny sezon. Następna, trzydniowa ruszy dopiero 11 stycznia. Będą to międzynarodowe targi gołębi pocztowych.

Sebastian Reńca - POLSKA Dziennik Zachodni

http://slask.naszemiasto.pl/wydarzenia/932132.html



Wit - Wto Gru 16, 2008 9:38 pm
Expo Silesia. Wypełniło lukę po MTK?
Tomasz Głogowski2008-12-16, ostatnia aktualizacja 2008-12-16 20:58



100 tysięcy gości odwiedziło w tym roku centrum targowe Expo Silesia w Sosnowcu - podsumowali we wtorek przedstawiciele spółki i zdradzili, że targi będą się jeszcze rozbudowywać. Nie przeszkadza im nawet mało dogodne położenie, poza centrum aglomeracji. - To nasz atut - przekonują.

O inwestycji kieleckiej spółki Kolporter, która na granicy Sosnowca i Dąbrowy Górniczej stworzyła Expo Silesia, jedno z największych centrów wystawienniczych w kraju, było głośno od samego początku. Firma nie ukrywała, że tworząc w naszym regionie nowe centrum targowe, chce wypełnić lukę, jaka powstała po tragedii na terenie Międzynarodowych Targów Katowickich.

Wczoraj, podsumowując pierwszy rok działalności, przedstawiciele Expo Silesia zapewniali, że targi odniosły sukces. W 2008 roku odwiedziło je 100 tys. osób, co daje trzeci, po Targach Poznańskich i Kieleckich, wynik w kraju. - Rozpoczynając działalność, liczyliśmy się z tym, że na początku będziemy musieli odwoływać targi ze względu na małe zainteresowanie zwiedzających. A na 30 imprez zdarzyło się to zaledwie dwa razy - przekonuje Tomasz Raczyński, prezes Kolporter Expo, i dodaje, że w tym roku największym zainteresowaniem cieszyły się targi gołębi i motocykli, które odwiedziło po 20 tys. zwiedzających, oraz targi górnicze (17 tys. zwiedzających), na które udało się ściągnąć wystawców z Indii i Chin.

Część gości oraz wystawców narzekała jednak, że Expo Silesia znajduje się na uboczu, a podczas większych imprez na okolicznych drogach tworzą się korki. Prezes Raczyński zapewnia, że firma nie ma na to wpływu. Dodaje, że sytuacja zmieni się na lepsze, gdy przebudowana zostanie droga krajowa DK 94, a w pobliżu targów powstanie nowy węzeł drogowy. To ułatwi życie kierowcom. - Położenie jest naszym atutem. Na całym świecie targi przenoszą się z centrów na obrzeża, gdzie mogą szybciej się rozbudowywać. Tak zrobiły targi w Mediolanie, Monachium czy Lipsku - wylicza prezes Raczyński i dodaje, że Expo Silesia również przygotowuje się do rozbudowy.

Dziś targi oferują 13,5 tys. m kw. powierzchni wystawienniczej w pawilonie oraz 20 tys. m na zewnątrz obiektu. Po rozbudowie powierzchnia w środku ma zwiększyć się do 43 tys. m kw. i 30 tys. m na zewnątrz. Prace projektowe związane z rozbudową mają rozpocząć się na początku przyszłego roku. - Nie wszystko będzie zależało jednak od nas. Podstawą rozbudowy będzie stworzenie w Sosnowcu i okolicach większej liczby hoteli. Brak miejsc noclegowych to poważny problem - przyznał wczoraj prezes Raczyński.

Dodał, że w przyszłym roku najbardziej liczy na targi turystyczne i po raz kolejny na targi gołębi, które powoli stają się sztandarową imprezą Expo Silesia. Niestety, wygląda na to, że nie uda się uniknąć kolejnej kompromitacji związanej z targami górniczymi. Tak jak w tym roku, oprócz Expo Silesia, będą je organizowały też władze Katowic. Obie strony nie potrafią się w tej sprawie dogadać i stworzyć jednej imprezy. - Niestety, władze Katowic nie dostrzegają, że póki co najbardziej skorzystały na naszej obecności w regionie. To głównie w Katowicach nocują odwiedzający nas goście - dodaje prezes Raczyński.


Przygotowania do rozbudowy Expo Silesia mają się rozpocząć już w przyszłym roku. Wizualizacja rozbudowy



Wit - Śro Gru 17, 2008 7:15 pm


W Zagórzu na terenie Expo stanie UFO
dziś
Wczoraj firma Kolporter Expo po raz pierwszy zaprezentowała wizualizację planów rozbudowy międzynarodowych targów Expo Silesia w Sosnowcu.

Hale będą miały powierzchnię prawie trzykrotnie większa od obecnej. Z 13,5 tysiąca metrów kwadratowych Silesia Expo rozrośnie się do 43,5 tys. mkw. Tym samym obiekt ten będzie drugi pod względem wielkości w kraju, po Targach Poznańskich.

- Charakterystyczna dla nowego obiektu będzie okrągła hala, roboczo nazwana przez nas UFO. Zostanie zbudowana zaraz przy wejściu na teren targów, po prawej stronie. Będą w niej organizowane nie tylko wystawy, ale również różnego rodzaju imprezy np. sportowe - wyjaśnia Tomasz Raczyński, prezes zarządu Kolporter Expo.

Budowa nowych hal ma rozpocząć się w 2010 roku.

- Pierwsza hala została przygotowana w ciągu 12 miesięcy. Wtedy musieliśmy również uzbrajać teren, wymienione zostały wszystkie instalacje. Dzięki temu realizacja drugiego etapu rozbudowy będzie już ułatwiona. Budowa nowych budynków może potrwać około pół roku, ale to nie oznacza, że wtedy obiekty te zostaną oddane do użytku - mówi prezes Raczyński.

W przyszłości zwiększy się również zewnętrzna powierzchnia wystawiennicza. Przybędzie jej 10 tysięcy metrów kwadratowych (obecnie ma ona 20 tysięcy metrów kwadratowych).

- Jeszcze rok temu nie przypuszczałem, że w tak krótkim okresie można zorganizować tyle imprez targowych. Plany rozwoju centrum wystawienniczego są bardzo ambitne, inwestor realizuje to, co obiecał jeszcze przed otwarciem pierwszej imprezy. W czasie kryzysu finansowego i zawirowań wokół niego jest tym bardziej cenne - przyznaje Kazimierz Górski, prezydent Sosnowca. - Gmina jest przychylna inwestorom. Zdajemy sobie sprawę, że to dzięki nim miasto żyje. Gdyby nie 140 inwestorów z zewnątrz, to dziś Sosnowiec byłby gospodarczym bankrutem. Dlatego każdego z nich traktujemy jako bardzo ważny podmiot, niezależnie od tego ile pieniędzy u nas inwestują - dodaje.

W przypadku Kolportera Expo gmina zaoferowała 10 milionów złotych ulgi, przy 100 milionach złotych przeznaczonych na inwestycję.

W przyszłym roku będzie więcej imprez targowo-wystawienniczych. W pierwszym roku działalności zorganizowano ich 30 (zakładano, że będzie kilkanaście), a na 2009 rok zaplanowano już 40 dużych wydarzeń o charakterze targowym, eventowym i konferencyjnym. Styczeń, to Międzynarodowe Targi Gołębi Pocztowych. Na luty zaplanowano na przykład Międzynarodowe Targi Turystyki, Rekreacji i Wypoczynku oraz Targi Fitness, Zdrowie i Uroda.

Przedstawiciele Kolportera Expo podkreślają, że przyszłoroczny program jest jeszcze uzupełniany o nowe pozycje.

Odwiedziło ich 100 tysięcy osób

Centrum Targowo-Wystawiennicze Expo Silesia ruszyło w styczniu tego roku.

Zanim odbyły się pierwsze targi gołębi, zagrała tu Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Od tamtego czasu Expo odwiedziło 100 tys. osób. Wynajęto 100 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni wystawienniczej. We wszystkich 30 imprezach wystawienniczo-targowych wzięło udział 3 tysiące firm z Polski i zagranicy. Dobre wyniki sprawiły, że zarząd spółki Kolporter Expo przeniesie się z Kielc do Sosnowca. To pierwszy przypadek, że jedna z jedenastu spółek grupy Kolportera wyprowadzi się z Kielc. Kolporter Expo jest spółką zajmującą się organizacją targów i wystaw gospodarczych, kongresów, konferencji, sympozjów oraz szkoleń.

Sebastian Reńca - POLSKA Dziennik Zachodni

http://slask.naszemiasto.pl/wydarzenia/936559.html



mark40 - Wto Gru 30, 2008 3:59 pm


Expo Silesia skopiuje katowicki Spodek?

Plan rozbudowy Expo Silesia zakłada powstanie m.in. okrągłej hali, kształtem przypominającej kosmiczny spodek. Budowa ma ruszyć na przełomie 2009/2010 roku, a już wywołuje kontrowersje.



- Aktualnie trwają prace koncepcyjne, po ich zakończeniu pracownia architektoniczna przejdzie do projektowania. W zależności od potrzeb i od stanu zamówień w przyszłym roku, bo nie możemy żyć w oderwaniu od bieżącej sytuacji gospodarczej, rozpocznie się faza budowy. Może pod koniec 2009, może na początku 2010 roku.

Rozbudowa centrum wystawienniczego powinna cieszyć szczególnie, że dla władz miasta stało się ono już atutem sprowadzającym biznesmenów, wystawców, turystów do Sosnowca.

- Centrum Targowo-Wystawiennicze Expo Silesia doskonale wkomponowało się w Sosnowiec. Samo w sobie jest doskonałą wizytówką miasta - zapewnia Grzegorz Dąbrowski , rzecznik Urzędu Miasta w Sosnowcu. Nowy obiekt, stanie się symbolem naszego miasta – dodaje.



Jednak konstrukcja nawiązująca do wykorzystywanego w celach wystawienniczych katowickiego Spodka wywołała największe kontrowersje. Pojawiły się głosy, że sosnowiecki kompleks, korzysta z pomysłów już zrealizowanych w Katowicach.

- Konkurencja między miastami konurbacji śląsko-dąbrowskiej jest czymś zupełnie naturalnym i pożądanym. Niegdyś do rozwoju przemysłowej części Górnego Śląska przyczyniła się rywalizacja między starym Bytomiem, a młodym pretendentem Katowicami - mówi Jerzy Gorzelik, przewodniczący Ruchu Autonomii Śląska. - To co może jednak martwić, to obecny brak oryginalnych pomysłów na wypromowanie własnej marki. Ten brak polotu przejawia się w samej nazwie kompleksu targowego, która z Zagłębiem nic wspólnego nie ma. Koncepcja Spodka-bis potwierdza, że niestety Katowice przesłaniają konkurentom horyzont - dodaje Gorzelik.

Głos Ruchu Autonomii Śląska to jedna strona, druga - Sosnowiec uważa zupełnie inaczej. Urząd miasta wręcz przekonują, że nowa inwestycja przyniesie korzyści nie tylko miastu ale i regionowi.

- Sosnowiec staje się miastem wystaw i targów międzynarodowych. Sto tysięcy ludzi odwiedzających Expo Silesia pokazuje jak ważna jest to dla regionu inwestycja. Będziemy wspierać i rozwijać współpracę – zachęca Dąbrowski.

Zarzuty RAŚu dementuje Zarząd Expo Silesia. W jego ocenie nowy projekt, nie miał na celu skłócenie, ze sobą Śląska i Zagłębia Dąbrowskiego, a tym bardziej nie uważa go za kopiowanie już istniejących w regionie obiektów.

- Koncepcja architektoniczna rozbudowy Expo Silesia to nie żaden zabieg tylko funkcjonalne i przyszłościowe rozwiązanie nowoczesnych terenów targowych. Nie ma logicznego powodu by upodabniać nowoczesne centrum wystawiennicze do hali widowisk masowych z drugiej połowy ubiegłego stulecia. Architektoniczne porównanie tego projektu do katowickiego Spodka jest nie na miejscu. Może chodzi o nazwę UFO, której użyliśmy w prezentacji? To było pierwsze określenie, jakie nam się nasunęło po obejrzeniu projektów - mówi MM Silesii Nikodem Zgadło, dyrektor ds. marketingu Kolporter EXPO, właściciela obiektu. - Nikt nie powtórzy więcej koncepcji Spodka, bo jest to finansowo nieuzasadnione. A nazwa Expo Silesia została przez nas bardzo dokładnie przeanalizowana i jest ze wszech miar trafiona. Expo Silesia ma integrować działania biznesowe podmiotów gospodarczych począwszy od Małopolski, przez cały region śląski, a skończywszy na śląsko-morawskim kraju w Czechach. Działamy ponadregionalnie - ale największe korzyści z organizowanych przez nas targów i innych wydarzeń pozostaną w aglomeracji - dodaje dyrektor.

Expo Silesia to Centrum Targowo-Wystawiennicze o powierzchni prawie 35 000 m kw powierzchni. Po niespełna roku działalności Expo Silesia może pochwalić się 30 przeprowadzonymi imprezami, wydarzeniami o charakterze masowym, wielkoprzemysłowymi międzynarodowymi targami i specjalistycznymi wystawami gospodarczymi. Różnorodność imprez zachęca mieszkańców całej aglomeracji do odwiedzenia sosnowieckich targów.



- Z tego, że Expo Silesia powstało i rozpoczęło działalność, mieszkańcy aglomeracji mogą mieć tylko korzyści. Już po pierwszym roku działalności płyną pozytywne sygnały z branży hotelarskiej, taksówkowej, reklamowej. A o opinie o Expo Silesia i tym co się u nas dzieje proszę zapytać tych mieszkańców Śląska, którzy nierzadko całymi rodzinami odwiedzali nasz obiekt podczas Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, podczas przejętych z Gdańska z powrotem do aglomeracji śląskiej największych w Polsce targów gołębi, targów turystyki i fitness, targów motocykli, podczas pucharu StrongMan, czy festiwalu muzyki klubowej Exploris. Każdy z nich jechał na ciekawe wydarzenie. A swoją doroczną zabawę choinkową dla dzieci ze śląskich domów dziecka Śląska Loża Business Centre Club zorganizowała właśnie u nas. Ponad 1.500 dzieciaków było zachwycone zorganizowanymi atrakcjami. Aż się chce pracować - podsumowuje Zagadło

Spory zagłębiowsko – śląskie, co krok wybuchają po jednej i drugiej stronie Brynicy, jest to tym istotniejsze, gdyż projekt Górnośląskiego Związku Metropolitarnego nabiera realnych kształtów. Pamiętać należy, że nowy projekt Expo Silesia jest dopiero w fazie studium i choć obiekt przy ulicy Braci Mieroszewskich 124 wkomponował się na stałe w targową mapę województwa i Polski, to na zakończenie inwestycji, a co za tym idzie ocenę UFO będzie trzeba jeszcze poczekać.

http://www.mmsilesia.pl/3793/2008/12/29 ... anged=true

Szczerze mówiąc jestem zażenowany tym artykułem. Po pierwsze ta hala prędzej przypomina krakowską halę widowiskową tabletę, a nie spodek. A wybuch sporu ślasko-zagłębiowskiego który jakoby miały by wynikać tego "podobienstwa" przekroczył już chyba granice zdrowego rozsądku i jest w tym przypadku doszukiwaniem sie go na siłę. Co za absurd.

Swoja droga fajna ta hala wystawiennicza bedzie.



Wit - Pon Sty 05, 2009 8:09 pm
Poznań zabierze nam olimpiadę gołębi?
Tomasz Głogowski2009-01-05, ostatnia aktualizacja 2009-01-05 20:09



Śląsk bez gołębi? To jak Kraków bez Wawelu - wzdychają nasi hodowcy i martwią się, bo prestiżowa Olimpiada Gołębi Pocztowych w 2011 roku zamiast w naszym regionie może odbyć się w... Poznaniu! Powód? Kłótnie wewnątrz związku hodowców.

Organizowana co dwa lata olimpiada gołębi to nie byle wystawa, ale gigantyczna impreza, na którą zjeżdżają hodowcy z całego świata. W tym roku wystawa odbędzie się w Dortmundzie, a w 2011 roku zlot ma zorganizować Polska.

Organizację przyznano nam między innymi dlatego, że delegaci z Międzynarodowej Federacji Gołębi Pocztowych FCI uznali, że będzie to doskonała okazja do upamiętnienia tych, którzy zginęli pod gruzami zawalonej hali MTK. Przypomnijmy, że do tragedii doszło w 2006 roku, podczas corocznej wystawy gołębi pocztowych na Śląsku. Pod gruzami życie straciło wielu hodowców.

Początkowo olimpiadę gołębi miał organizować Kraków, ale gdy okazało się, że nie ma ku temu odpowiednich warunków (wystarczająco przestronnej hali), wybór padł na Śląsk i Zagłębie. To w naszym regionie mieszka większość z 45 tysięcy członków Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych, więc nie ma w tym nic dziwnego. Chęć goszczenia olimpiady zadeklarowało Expo Silesia w Sosnowcu, a pomysł poparły władze samorządowe Katowic, Chorzowa i Sosnowca. Prezydenci tych miast napisali nawet specjalny list do związku hodowców. - Nasze miasta są żywo zainteresowane organizacją tego wydarzenia. To zaszczyt dla regionu i spełnienie oczekiwań śląskiego środowiska hodowców - stwierdzili prezydenci Piotr Uszok, Marek Kopel oraz Kazimierz Górski. Zadeklarowali też, że imprezy towarzyszące mogłyby odbywać się w Spodku i na terenie chorzowskiego parku.

Gdy wydawało się, że nasza kandydatura jest pewniakiem, w Polskim Związku Hodowców Gołębi Pocztowych, który ma siedzibę w Chorzowie, zmieniły się władze. Jan Kawaler, dotychczasowy prezydent PZHGP, zrezygnował w atmosferze skandalu, a jego miejsce zajął Zygmunt Maśnica. Jakby tego było mało, część członków związku podważyło legalność niektórych uchwał i wniosło zastrzeżenia do pracy komisji rewizyjnej.

Konflikt wśród miłośników gołębi stał się tak głośny, że musiały interweniować władze Chorzowa. Prezydent skierował nawet do sądu wniosek o sprawdzenie legalności działania Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych. - Musieliśmy się w to zaangażować, bo związek ma swoją siedzibę w naszym mieście. Konflikt musi rozstrzygnąć sąd, bo sprawy zaszły już za daleko. Obie zwaśnione strony przerzucają się oskarżeniami i pismami, a pośrodku jesteśmy my. Nasi prawnicy non stop siedzą nad papierami - wzdycha Marian Salwiczek, wiceprezydent Chorzowa.

Gdy wniosek o sprawdzenie legalności działania PZHGP trafił do Sądu Okręgowego w Katowicach, błyskawicznie zmieniła się też atmosfera wokół olimpiady gołębi na Śląsku. Prezydent Maśnica, mieszkaniec Poznania, zapowiedział, że impreza zostanie zorganizowana nie u nas, ale na terenie... Międzynarodowych Targów Poznańskich. W liście do prezydentów Katowic, Sosnowca i Chorzowa dodał nawet, że olimpiada odbędzie się "pomimo nagonki zorganizowanej na związek".

- To zemsta - mówi jeden ze śląskich hodowców i prosi o niepodawanie jego nazwiska, bo nie chce narażać się nowemu szefowi.

Prezydent Salwiczek nie chce oceniać motywów postępowania nowego zarządu PZHGP, ale mówi, że trudno mu sobie wyobrazić, by olimpiada gołębi nie odbyła się w naszym regionie. - Przecież mamy całe rody gołębiarzy! Pasja przechodzi z ojca na syna, a nawet wnuka. Gdzie kto znajdzie tak dużo zaangażowanych w to hobby ludzi - pyta Salwiczek.

Prezydent Maśnica zapewnia, że propozycja przenosin olimpiady ze Śląska do Poznania nie ma nic wspólnego z konfliktem wokół związku. - Nie ma żadnej wojny - twierdzi.

Co innego słyszymy jednak od Tomasza Osińskiego, wiceprezydenta Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych. - W obecnej sytuacji chcemy być jak najdalej od Śląska i tego całego zamieszania, ale nie nazywajmy tego zemstą. Po prostu urzędujący prezydent uznał, że Poznań lepiej poradzi sobie z organizacją olimpiady, choć ja osobiście mam w tej kwestii inne zdanie - mówi Osiński i zapewnia, że jeżeli wygra nadchodzące wybory, będzie głosował za naszą kandydaturą. Jest jeszcze bowiem cień szansy, że nie stracimy olimpiady. 21 lutego odbędą się nowe wybory władz w Polskim Związku Hodowców Gołębi Pocztowych i to dopiero nowy zarząd ostatecznie zdecyduje, gdzie zorganizowana zostanie ta impreza.
...................


Silesia Expo walczy o olimpiadę gołębi
31.12.2008
Wczoraj na terenie Expo Silesia w Sosnowcu odbyło się spotkanie przedstawicieli władz spółki Kolporter Expo, Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych oraz władz Sosnowca.

Rozmawiano nie tylko o planowanych na przyszły tydzień Międzynarodowych Targach Gołębi Pocztowych, ale też o międzynarodowej olimpiadzie gołębi, która odbędzie się w Polsce w 2011 roku.

- Niepokoi nas to, że tak wielka, międzynarodowa impreza może ominąć województwo śląskie. Z nieoficjalnych informacji wynika, że olimpiada może się odbyć w Poznaniu. Nie jest to dobra wiadomość, choćby dlatego, że to przecież nasz region ma ogromne tradycje hodowli gołębi - mówi Nikodem Zygadło, dyrektor marketingu Expo Silesia.

Podobne zdanie mają również prezydenci trzech miast: Sosnowca, Chorzowa i Katowic, którzy zgodnie podpisali się pod listem do Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych.

- Intencja tego listu jest taka, żeby olimpiada gołębi odbyła się jednak w naszym regionie %07- podkreśla Grzegorz Dąbrowski, rzecznik prasowy sosnowieckiego Urzędu Miejskiego.

Wczoraj władze Sosnowca reprezentował podczas spotkania w Expo Silesia Wilhelm Zych, zastępca prezydenta miasta. Uważa on, że jest jeszcze szansa, by olimpiadę gołębi organizować jednak w województwie śląskim.

- Jestem przekonany, że tak renomowana impreza odbędzie się w Expo Silesia. Przemawia za tym choćby to, że wstępne rozmowy Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych w Poznaniu nie zostały uwieńczone żadną konkretną umową ani nawet zobowiązaniami %07- mówi Wilhelm Zych.

Związek hodowców gołębi ma 21 stycznia wybrać swojego prezydenta.

- Dopiero wówczas będzie- my mogli podjąć decyzję. Olimpiada miała początkowo odbyć się w Krakowie, ale nie ma tam warunków lokalowych. Można by to rozwiązać w ten sposób, że olimpiada nazywałaby się krakowską, ale wszystkie uroczystości odbyłyby się w Sosnowcu - przyznaje Tomasz Osiński, wiceprezydent zarządu głównego PZHGP. - Jednak zgłosiły się do nas też inne miasta, na przykład Poznań czy Gdańsk.

Sebastian Reńca - POLSKA Dziennik Zachodni

http://slask.naszemiasto.pl/wydarzenia/941553.html



Kris - Śro Sty 07, 2009 8:23 pm


Ok. 100 mln zł będzie kosztowała rozbudowa Expo Silesia

Na około 100 mln zł szacują właściciele centrum targowo-wystawienniczego Expo Silesia w Sosnowcu koszt rozbudowy tego kompleksu o kolejne hale. Inwestycja ruszy najwcześniej w połowie przyszłego roku.



Podczas środowej konferencji prasowej w Sosnowcu prezes Kolporter Expo, właściciela uruchomionych w styczniu ub. roku sosnowieckich targów, Tomasz Raczyński poinformował m.in. o dotychczasowej działalności i planach dalszego rozwoju przedsięwzięcia.

Od otwarcia 10 stycznia ub. roku kompleksu, w ramach którego za ok. 100 mln zł środków własnych właściciela powstała hala o powierzchni 13,5 tys. m kw. i dwa zewnętrzne tereny wystawiennicze (ok. 2 ha), odbyło się tam 30 imprez, w których uczestniczyło 3 tys. firm i 100 tys. zwiedzających, a łącznie wynajęto 100 tys. m kw. powierzchni.

Mówiąc w środę o planach rozbudowy Expo Silesia, Raczyński wskazał, że już podczas pierwszego etapu budowy centrum uzbrojono cały teren, wymieniając m.in. wszystkie instalacje. Dlatego powiększenie kompleksu ma być stosunkowo mniej kosztowne, nakłady na kolejne ok. 30 tys. m kw. powierzchni hal wyniosą mniej więcej drugie tyle, co dotychczasowa budowa.

"O dokładnych kwotach dowiemy się po zakończeniu opracowywania przygotowywanego zbiorczego zestawienia kosztów inwestycji, przy czym możemy je wariantować - w jakiej kolejności będziemy projektować i budować kolejne trzy pawilony" - wyjaśniał Raczyński, dodając, że spółka rozważy możliwości pozyskania na ten cel finansowania zewnętrznego.

Według gotowej już koncepcji, do obecnej hali zostanie dobudowana podobna o powierzchni 10 tys. m kw, z częścią podwyższoną do 15 metrów. Przed nimi ma stanąć reprezentacyjny, okrągły, prawdopodobnie przeszklony pawilon o powierzchni 8 tys. m kw. Z tyłu kompleksu, w zagłębieniu terenu, zaplanowano jeszcze jedną halę - 12 tys. m kw.

Projektowanie pierwszego z tych obiektów może rozpocząć się jeszcze w tym roku, a najwcześniejszym możliwym terminem rozpoczęcia budowy jest lato 2009 r. Spółka do tego czasu będzie jednak obserwować sytuację gospodarki i rozwój poszczególnych wystaw, by nowe obiekty mogły być odpowiednio wykorzystywane.

Po zakończeniu drugiego etapu inwestycji centrum Expo Silesia dysponowałoby powierzchnią wystawienniczą ok. 43,5 tys. m kw. w halach oraz 30 tys. m kw. na specjalnie przygotowanych i uzbrojonych placach. To nie koniec możliwości rozwoju - za terenem targów znajduje się ok. 100 hektarów potencjalnych terenów inwestycyjnych.

Raczyński zastrzegł, że tempo rozwoju targów zależy m.in. od współpracy z władzami regionu i okolicznych miast, ponieważ powinna mu towarzyszyć przebudowa okolicznej infrastruktury. Chodzi m.in. o modernizację węzła drogowego przy pobliskiej drodze DK-94, a także przebudowę tej trasy na odcinku między drogami S-86 i S-1 - również na drogę ekspresową.

Prezes wskazał, że niektóre targi podczas dotychczasowych wahań gospodarczych dobrze się rozwijały - firmy intensywniej poszukują wówczas nowych rynków i kontrahentów, a nowopowstającym targom łatwiej dostosować się do ich potrzeb.

W 2009 r. Expo Silesia planuje organizację ok. 40 imprez targowych i konferencyjnych. Do zorganizowanych w ub. roku ok. 30 wydarzeń dołączą kolejne, m.in. targi muzyczne, laboratoryjne, instalacyjne, rehabilitacyjne, elektrotechniki, automatyki i hydrauliki oraz maszyn używanych.

"Naszym atutem jest wielkość aglomeracji katowickiej, bliskość Krakowa, Ostrawy - to w sumie 10 mln konsumentów. Targi w Brnie, które 15 lat temu miały powierzchnię połowy targów poznańskich, dziś wynajmują tyle, co cały polski rynek targowy razem wzięty. To znaczy, że w Polsce targi słabo się rozwinęły" - ocenił.

(PAP)
http://ww6.tvp.pl/6605,20090107858474.strona



mark40 - Nie Mar 01, 2009 12:34 pm
Nowe wizualizacje z SSC...

http://srv28.odsiebie.com/MTIzNTc1MzIwN ... zualka.jpg
http://srv26.odsiebie.com/MTIzNTc1MzIxN ... ualka1.jpg



d-8 - Śro Mar 04, 2009 10:06 am
[quotehttp://srv28.odsiebie.com/MTIzNTc1MzIwNg==/MTIzNTc1MzQyNDU2LmpwZw==/wizualka.jpg[/quote]

fajne nawet jak na halę targową



Wit - Czw Mar 05, 2009 9:17 pm


Ponad 150 wystawców na Targach Budowlanych
02.03.2009
Na terenie Expo Silesia odbyły się Targi Budowlane Silesia Building Expo - SIBEX 2009, połączone z Salonem Techniki Grzewczej i Instalacyjnej Silterm-Instal. Podczas trzydniowej imprezy zaprezentowało się ponad 150 wystawców, także z zagranicy.

Korzystając ze specjalnych rabatów, można było zamówić m.in. piece i kotły, dachówkę, okna, drzwi, rolety, a także narzędzia i materiały budowlane.

- Szukam kominków i ich projektów. Mam domek na Jurze, gdzie bardzo by się przydał, a to jest okazja na podpatrzenie aktualnych propozycji - mówił Marian Wójtowicz z Będzina.

Jak przyznali wystawcy, większość osób odwiedzających targi pytało o ceny, ale liczył się także okres realizacji zamówienia i upusty.

- Wśród naszych projektów domów poszukiwane są przede wszystkim te o mniejszym metrażu, do 120 metrów kwadratowych. Głównie parterowe. To trochę mniejszy koszt, a do tego wygoda i mniej sprzątania - mówił Grzegorz Pietrek z firmy Usługi Projektowe w Katowicach i Kaletach.

- Oprócz kolorystyki, ceny, dużą rolę odgrywa także to, jak bardzo okna ograniczają straty ciepła - stwierdziła Paulina Porszke z firmy Tyskie Okna.

Dodatkową atrakcją targów były konferencje techniczne, prezentacje i konkursy.

Piotr Sobierajski - POLSKA Dziennik Zachodni

http://slask.naszemiasto.pl/wydarzenia/967691.html



Bartek - Czw Mar 05, 2009 9:41 pm
Kolporter Expo przeniósł się z Kielc do Sosnowca

Spółka Kolporter Expo ma od niedawna siedzibę w Sosnowcu. Do tej pory mieściła się w Kielcach. Decyzja o zmianie adresu spółki wynikała przede wszystkim z tego, że ubiegły rok był świetny, jeżeli chodzi o liczbę imprez (targów i innych wydarzeń) oraz ich uczestników, zarówno zwiedzających, jak i wystawców.

- W ciągu pierwszego roku działalności targów, w Sosnowcu zorganizowano 30 imprez, w których uczestniczyło 100 tysięcy ludzi. Od początku naszej obecności w Sosnowcu, świetnie nam się współpracuje z władzami miasta – mówi Tomasz Raczyński, prezes zarządu Kolporter Expo.

Wiadomość o tym, że do Sosnowca ostatecznie przeprowadziła się już spółka Kolporter Expo, również ucieszyła władze miasta. - W naszym mieście ulokowała się na stałe kolejna duża firma. Dzięki temu możemy między innymi tworzyć wizerunek Sosnowca w oparciu o Centrum Targowo-Wystawiennicze – mówi Kazimierz Górski, prezydent Sosnowca. – Tym bardziej, że niedawno poznaliśmy plany rozbudowy hal wystawienniczych. Będzie to kolejna duża inwestycja spółki Kolporter Expo.

wnp.pl



d-8 - Pią Mar 06, 2009 9:33 am

Od początku naszej obecności w Sosnowcu, świetnie nam się współpracuje z władzami miasta – mówi Tomasz Raczyński, prezes zarządu Kolporter Expo.

brawo !!!



macu - Pią Mar 06, 2009 9:40 am
Gadają jak swój ze swoim hehe żarcik, zaraz mnie drapnie jakaś komisja ds. marginalizowania Zagłębia i będzie klops
A tak na poważnie to widać, że jak się chce to oprócz pierdzenia w stołek i gadania o rychłej budowie kosmodromu można zadbać o inwestora, a tym samym o swoje miasto. Pozazdrościć.



Bartek - Pią Mar 06, 2009 10:33 am

Gadają jak swój ze swoim hehe żarcik, zaraz mnie drapnie jakaś komisja ds. marginalizowania Zagłębia i będzie klops
A tak na poważnie to widać, że jak się chce to oprócz pierdzenia w stołek i gadania o rychłej budowie kosmodromu można zadbać o inwestora, a tym samym o swoje miasto. Pozazdrościć.


Marginalizujesz nas, tych za Brynicy!!!!




Wit - Nie Mar 08, 2009 2:39 pm


Organizator targów przenosi się z Kielc do Sosnowca
Kolporter Expo już w Sosnowcu

Dobra wiadomość, dla wystawców chcących zaprezentować się w Expo Silesia. Od 25 lutego wszystkie sprawy załatwi na miejscu. Kolporter Expo przeniósł do Sosnowca.

Do tej pory zarządzający wystawami w Sosnowcu, Kolporter Expo znajdował się w Kielcach, powodowało to czasem zamieszanie organizacyjne, ze względu na odległości dzielące oba miasta. Trzy miesiące temu rada nadzorcza podjęła decyzję o przeniesieniu spółki do Sosnowca.

- To dobra wiadomość dla przedsiębiorców, teraz będą mogli wszystko załatwić na miejscu - mówi MM Silesii właściciel biura podróży wystawiający się na targach. - Z mojego doświadczenia wiem, że posiadając parę przedstawicielstw w województwie trudno jest czasem skoordynować ich działania, mieć nadzór nad wszystkim - dodaje.

W oświaczeniu przygotowanym przez zarząd spólki czytamy, że jest to naturalne działanie, analizując rozwój i osiągnięcia Expo Silesia.

- Od początku naszej obecności w Sosnowcu, świetnie nam się współpracuje z władzami miasta – mówi Tomasz Raczyński, prezes zarządu Kolporter Expo. – Ponadto sosnowiecki ośrodek targowy wrósł się już w region województwa śląskiego. Stąd oczywistym jest to, że siedziba Spółki mieści się teraz w Sosnowcu – podkreśla.

Informacja ta oczywiście ucieszyła władze miasta, ktore cieszą się z pozyskania kolejnego dużego inwestora, oraz z możliwości zacieśnienia współpracy, gdyż pierwszy raz jedna ze spółek Kolportera wyprowadziła się z Kielc.

– Przyjęliśmy tę informację z radością i ulgą. Z radością, ponieważ w naszym mieście ulokowała się już na stałe kolejna duża firma. Dzięki temu możemy między innymi tworzyć wizerunek Sosnowca w oparciu o Centrum Targowo-Wystawiennicze – mówi Kazimierz Górski, prezydent Sosnowca. – Decyzja Rady Nadzorczej Spółki jest dowodem na to, że firma poważnie podchodzi do sosnowieckiej inwestycji, a co za tym idzie jesteśmy spokojni o jej przyszłość. Tym bardziej, że niedawno poznaliśmy plany rozbudowy hal wystawienniczych. Będzie to kolejna duża inwestycja Spółki "Kolporter Expo" - dodaje prezydent.

Mieszkańcy podzielają opinię prezydenta, jednak w ich ocenie dla zamieszkujących Sosnowciec nie zmieni się dużo.

- Nie dziwi mnie, że prezydent jest zadowolony. Każda nowa firma w mieście jest potrzebna, a tym bardziej gdy jest to duża spółka - mówi MM Silesii Henryk Struzik, mieszkaniec Zagórza. - Jednak dla mnie się nic nie zmieni, może warto by było zainwestować w mieszkańców, a nie wielkich inwestorów - dodaje.

http://www.mmsilesia.pl/4601/2009/3/7/k ... anged=true



Wit - Pią Mar 20, 2009 5:33 pm
by Fevon:

Expo Silesia, bardziej szczegółowe plany rozbudowy

kilka rzutów w pdf:
http://exposilesia.pl/pliki/silesia/rzut1_plan_rozbudowy.pdf
http://exposilesia.pl/pliki/silesia/rzut2_plan_rozbudowy.pdf
http://exposilesia.pl/pliki/silesia/rzut3_plan_rozbudowy.pdf



Wit - Śro Mar 25, 2009 10:20 pm


Auto Moto Show będzie w Silesia Expo
23.03.2009
Połączenie pasji i doświadczeń zdobytych podczas organizacji kilkudziesięciu salonów samochodowych pozwoli nam stworzyć imprezę, jakiej w Polsce jeszcze nie było.

Tak reklamuje tegoroczny Auto Moto Show w Sosnowcu organizator imprezy, Wojciech Majewski. Premierowe targi w nowym miejscu zaplanowano w dniach 19-21 czerwca.

Targi motoryzacyjne na dobre zostają przeniesione z katowickiego Spodka do hali Expo Silesia w Sosnowcu-Zagórzu, która jest nowym centrum wystawienniczym na targowej mapie Polski.

- Zmiana lokalizacji to konsekwencja naszych planów stworzenia imprezy na europejskim poziomie. Z rozmachem i w pełni profesjonalnych warunkach. Powiem wprost. W Spodku już się dusiliśmy, a Sosnowiec to zupełnie inna bajka - mówi Majewski.

Hala Expo jest cztery razy większa od powierzchni wystawienniczej Spodka. Klimatyzowana, w pełni uzbrojona w technologiczne nowinki gwarantujące komfortowe warunki nie tylko dla wystawców ale przede wszystkim dla zwiedzających.

- Chcemy stworzyć imprezę której nie wstydziłby się Paryż czy Genewa. Jestem przed spotkaniem z prezydentem Sosnowca Kazimierzem Górskim podczas którego mam nadzieję uzgodnimy warunki współpracy - mówi nam Majewski.

Umowa na organizację targów motoryzacyjnych w Sosnowcu została podpisana ze spółką Silesia-Expo aż na 10 lat.

- Dlatego chcemy wykorzystać w promocji Sosnowca a w przyszłości całego Zagłębia tę największą w Polsce imprezę motoryzacyjną - mówi rzecznik sosnowieckiego ratusza Grzegorz Dąbrowski i dodaje, że miasto szczególnie gorąco będzie witać gości ze Śląska.

- Takie imprezy mają szansę doprowadzić do sytuacji w której Ślązacy i Zagłębiacy bez animozji spotkają się w jednym miejscu, bo przecież motoryzacyjny bakcyl nie zna granic, narodowości, mentalności czy różnic kulturowych - mówi.

Potwierdzają to sami Zagłębiacy. - Właśnie w Spodku spotykaliśmy się co roku na targach ze znajomymi zza Brynicy, teraz mam nadzieję oni przyjadą do nas, bo na pewno będzie warto - przyznaje Stanisław Nawrot z Sosnowca.

Dla organizatorów nie bez znaczenia jest położenie hal wystawowych. Zaledwie 10 minut od katowickiego ronda i zjazdu z autostrady A4. Droga z lotnisk Pyrzowice i Balice pod Krakowem nie powinna zająć więcej niż 50 minut. A warto odwiedzić Sosnowiec któregoś z trzech dni Targów.

- W pierwszy dzień imprezy 19 czerwca szczególny nacisk kładziemy na ekologię w motoryzacji. Powód jest prosty. Świadomość polskiego kierowcy na temat ekologii w motoryzacji jest żadna - uważa Wojciech Majewski. Dlatego swoje propozycje napędów hybrydowych pokażą przedstawiciele Toyoty, Lexusa a także Hondy. Ciekawe ekologiczne rozwiązania w swoich autach mają też do zaprezentowania Mercedes i Volkswagen.

Drugi dzień targów upłynie pod hasłem: Jak walczyć z kryzysem w motoryzacji? Za to ostatniego dnia to, co każdy fan motoryzacji lubi najbardziej. Dzień tuningowego zlotu, spotkania z zawodnikami wyścigowymi i rajdowymi. Jak zawsze zlotowi towarzyszą zabawy, konkursy i pokazy.

Organizatorzy gwarantują, że nie zabraknie nowości i polskich premier. A co najważniejsze, każdy znajdzie miejsce parkingowe. Wychodzą też z założenia, że bessa na rynku motoryzacyjnym nie będzie trwała wiecznie. - Jeśli nawet chwilowo trudno sobie na najnowsze propozycje koncernów pozwolić, to warto zobaczyć czym będziemy jeździć za kilka lat - podsumowuje Majewski.

Sławomir Cichy - POLSKA Dziennik Zachodni

http://slask.naszemiasto.pl/wydarzenia/977358.html



SPUTNIK - Śro Mar 25, 2009 10:27 pm
marginalizujom !



Bartek - Śro Mar 25, 2009 10:28 pm

marginalizujom !

Chyba was!

Mi raczej robią dobrze bo będę miał najbardziej mnie interesującą imprezę pod nosem




informer - Czw Mar 26, 2009 1:21 pm

marginalizujom !
Katowice zmarginalizowało (i ciągle marginalizuje) tolerowanie społki MTK



Wit - Nie Kwi 12, 2009 4:06 pm


Czy w wojnie o targi górnictwa poszło o wielkie pieniądze?
10.04.2009
Targi górnicze, najbardziej dochodowa impreza wystawiennicza w województwie śląskim, odbędzie się w tym roku pod różnymi szyldami, w dwóch sąsiadujących ze sobą miastach - Katowicach i Sosnowcu.

Konkurencyjne imprezy zaplanowano w tym samym terminie, od 1 do 4 września 2009 roku. Potencjalni wystawcy, zwłaszcza zagraniczni, nie wiedzą, o co chodzi i gdzie mają jechać. To ośmiesza region i szkodzi targom. Kompromituje się także idea śląsko-zagłębiowskiej metropolii, która stawia sobie za cel wspólne działanie.

W dodatku patronaty nad odrębnymi targami w Katowicach i Sosnowcu objęli zgodnie: wicepremier Waldemar Pawlak, marszałek woj. śląskiego Bogusław Śmigielski oraz wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk, czym wpisują się w tę niejasną sytuację.

- To jest marginalizowanie prestiżowej imprezy branży górniczej. Dwie mniejsze wystawy nie mają tej samej siły oddziaływania, co jedna wielka. Tylko patrzeć, jak nasi sąsiedzi zza południowej granicy zajmą miejsce Polski na tym rynku - twierdzi Robert Białczyk, były prezes Międzynarodowych Targów Katowickich, w branży od wielu lat.

Targi górnicze w woj. śląskim organizują dwie konkurencyjne firmy komercyjne, wydzierając sobie z rąk zdezorientowanych wystawców: w Katowicach - Polska Technika Górnicza SA (PTG), skupiająca firmy produkujące dla górnictwa, a w Sosnowcu - Expo Silesia, należąca do kieleckiego Kolportera. Obu organizatorów wspierają władze miast. Wojewoda Łukaszczyk próbował pogodzić strony, zaprosił do siebie na rozmowy prezydentów Katowic i Sosnowca oraz bezpośrednich organizatorów imprez targowych. Strony usztywniały jednak swoje stanowiska, żadna nie chciała zrezygnować ze swoich wpływów na imprezę. Wojewoda zostawił czas Katowicom i Sosnowcowi na zastanowienie się i deklarację, czy są w stanie zorganizować wystawę branży górniczej pod jednym szyldem, choć w dwóch miastach. W końcu można między nimi uruchomić szybką komunikację, podzielić się tematami. Do ponownego spotkania u wojewody miało dojść lada dzień.

Odpowiedzią prezydenta Katowic oraz Polskiej Techniki Górnictwa była zorganizowana wczoraj konferencja prasowa, na której poinformowano media, że właśnie katowicki Spodek jest najlepszym miejscem dla Międzynarodowych Targów Górnictwa, Przemysłu Energetycznego i Hutniczego "Katowice 2009". %07- Pojawi się na nich 400 wystawców z 16 krajów - zapewniała Agata Zielińska, wiceprezes spółki PTG.

- Szkoda, że konkurenci rozmawiają z nami za pośrednictwem mediów - komentuje Tomasz Raczyński, prezes Expo Silesia w Sosnowcu, organizator Międzynarodowych Targów Górnictwa i Energetyki "Silesia Mining Expo 2009". Zaprosił wystawców m.in. z Indii, Chin, Afryki. Równocześnie, z udziałem amerykańskich partnerów, przygotowuje "COAL-GEN Europe 2009", ogólnoeuropejską wystawę przemysłową poświęconą ekologicznym technologiom węglowym.

Targi górnicze (dawniej Simex) to wyjątkowo intratne przedsięwzięcie. Przychody wynoszą ok. 6 milionów złotych. Wymyśliły je Międzynarodowe Targi Poznańskie, ale potem ich organizację przejęła spółka Międzynarodowe Targi Katowickie i w najlepszych latach żyła z nich po królewsku. Gdy zawaliła się hala, po schedę tej upadającej firmy sięgnęła właśnie Polska Technika Górnictwa. Jej prezes od razu zadeklarował, że część zysku przekaże ofiarom katastrofy budowlanej. Czy tak będzie również w tym roku?

- Tego jeszcze nie wiemy - mówi teraz wiceprezes Zielińska.

Nie chce ujawnić, ile PTG zarobiła już na organizacji targów górniczych.

- To tajemnica handlowa i nie widzę powodów, żeby o tym rozmawiać z gazetą - wyjaśniła.

Po raz pierwszy spór między Sosnowcem a Katowicami o te targi rozegrał się w 2007 roku. Wtedy Sosnowiec ustąpił. Prezydent Katowic Piotr Uszok deklarował, że sytuacja jest wyjątkowa w związku z tragedią w MTK.

Sporem o targi ma się zająć 20 kwietnia Górnośląski Związek Metropolitalny, który skupia 14 największych miast Śląska i Zagłębia. Może się bowiem wkrótce okazać, że będziemy mieli hale targowe w każdej gminie, ale imprez targowych zabraknie.

To niezręczne

Piotr Uszok, prezydent Katowic

Ta sytuacja jest niezręczna dla naszego regionu, ale to organizatorzy wystaw nie potrafili się porozumieć. Targi górnictwa zgodnie z wolą wystawców odbędą się więc w Spodku.

Gwarantują przychody dla tej hali. Zrezygnowanie z tego byłoby niegospodarnością.

Tracimy zaufanie

Kazimierz Górski, prezydent Sosnowca

Tracimy zaufanie do siebie. Stajemy naprzeciwko i walczymy, zamiast iść razem do przodu. Tu nie chodzi o targi dla Sosnowca, tylko o targi dla całego regionu, który stanie do rywalizacji z innymi regionami.

Teresa Semik - POLSKA Dziennik Zachodni

http://katowice.naszemiasto.pl/wydarzenia/985492.html



absinth - Nie Kwi 12, 2009 4:25 pm

Kazimierz Górski, prezydent Sosnowca

[...]
Tu nie chodzi o targi dla Sosnowca, tylko o targi dla całego regionu, który stanie do rywalizacji z innymi regionami.


Tu nie chodzi o targi dla Katowic, tylko o targi dla całego regionu, który stanie do rywalizacji z innymi regionami.

a swoja droga, przeczytalem caly artykul i az sie dziwie, ze dziennikarze nie wpadli na to dlaczego drze sie koty akurat o targi gornicze, organizowane...
i tu zamilkne




Kris - Nie Kwi 12, 2009 6:13 pm
Targi górnictwa

Odbywające się co dwa lata prestiżowe targi górnicze pozostaną w Katowicach, choć w tym samym terminie w pobliskim Sosnowcu zaplanowano targi z tej samej dziedziny.


(fot. arch.)

Organizatorzy tłumaczą, że za lokalizacją imprezy w katowickiej hali "Spodek" opowiada się środowisko górnicze. Organizatorem katowickich targów jest skupiająca kooperujące z górnictwem firmy Polska Technika Górnicza (PTG).

W czwartek organizatorzy tej jednej z największych w Europie ekspozycji związanych z górnictwem przedstawili szczegóły zaplanowanych na 1-4 września targów. Wiceprezes PTG, Agata Zielińska potwierdziła rekordową liczbę przyjętych do tej pory zgłoszeń.

"Na targach reprezentowanych będzie ok. 400 przedsiębiorstw, reprezentujących 16 krajów" - powiedziała podczas konferencji prasowej wiceprezes. Będą m.in. firmy z Niemiec, Rosji, Czech, Wielkiej Brytanii, Holandii, Chin i Indii.

Zdaniem Zielińskiej, Katowice to najlepsze miejsce na prezentację oferty firm kooperujących z przemysłem wydobywczym. Podobnego zdania jest prezydent Katowic Piotr Uszok, który zapewnił, że do połowy sierpnia wszystkie przewidziane harmonogramem prace remontowe, trwające obecnie w "Spodku", zostaną wykonane i obiekt będzie gotowy do organizacji targów.

Prezes Górniczej Izby Przemysłowo-Handlowej, Janusz Olszowski, przyznał, że na jego ręce wpłynęły dwie oferty objęcia patronatem tegorocznych targów górnictwa - jedna od Polskiej Techniki Górniczej, droga od firmy Kolporter Expo, organizującej podobne targi w centrum wystawienniczym Expo Silesia w Sosnowcu.

"Sprawa została poddana dyskusji. Środowisko jednoznacznie opowiedziało się za umiejscowieniem imprezy w "Spodku". Sukces poprzedniej edycji targów w dużej mierze przemawia za ich powtórzeniem w tym samym miejscu" Ĺą ocenił Olszowski.

Podobny spór dotyczący organizacji targów górniczych miał miejsce dwa lata temu. Ostatecznie organizatorzy obu imprez doszli do porozumienia i zaczęli współpracować.

Po targach sprzed dwóch lat ich organizatorzy przeznaczyli 380 tys. zł na stypendia dla dzieci, których ojcowie ponieśli śmierć lub ucierpieli w wyniku wypadków przy pracy w kopalniach oraz dzieci ofiar tragicznego w skutkach zawalenia się dachu hali Międzynarodowych Targów Katowickich. "Akcja wypłacania stypendiów nadal trwa" - poinformowała w czwartek Zielińska.

Wrześniowym targom będą towarzyszyć sympozja i konferencje branżowe, a także liczne imprezy o charakterze kulturalnym i rozrywkowym.

(PAP)
http://ww6.tvp.pl/6605,20090409898203.strona



Wit - Wto Kwi 28, 2009 7:10 pm
Sosnowiec będzie mieć show, jak w Londynie
Marcin Babko 2009-04-27, ostatnia aktualizacja 2009-04-28 08:21:27.0



Czy Music Show w Expo Silesia będzie pierwszym polskim targiem muzycznym z prawdziwego zdarzenia? W maju w Sosnowcu pokażą się zespoły, wytwórnie i muzyczne media

Music Show będzie pierwszą tego typu imprezą targową nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie Środkowej. Na wzór największych imprez na świecie, organizowanych w takich miastach jak Frankfurt czy Londyn, będzie połączeniem trzydniowego święta szeroko pojętej muzyki i branży z nią związanej - zapowiada Grzegorz Winczewski, prezes BM Productions, współorganizatora imprezy.

Targi zaczną się 14 maja. Do Sosnowca przyjadą wtedy ludzie z branży muzycznej, żeby m.in. podyskutować "Czy Polska jest skazana na muzyczny kicz?". Do dyskusji zaproszono m.in. Jurka Owsiaka, Irka Dudka, Roberta Leszczyńskiego i Zbigniewa Hołdysa. Wieczorem wystąpią m.in. światowa gwiazda jazzu Urszula Dudziak oraz zespół Metro.

Dla publiczności otwarty będzie dopiero drugi dzień targów. Zobaczymy na nich wszystko, co związane jest z muzyką: od instrumentów przez sprzęt nagłaśniający i wyposażenie sceny, po prezentacje muzycznych stacji radiowych i telewizyjnych, wytwórni i zespołów.

Dzień zakończy druga edycja Festiwalu Muzyki Klubowej Exploris 2009. - Na dwóch scenach zaprezentuje się około dwudziestu didżejów z Polski i ze świata. Wystąpią: Ian Carey, Voodoo&Serano, 2-4 Gooves, Rydel, Defrikz, Raven Moonshae, Adam De Great, Carolla oraz Monkey. - Impreza odbędzie się w wyjątkowej oprawie światła i dźwięku. Po raz pierwszy w Polsce zostaną użyte prezentacje holograficzne. Na poprzedniej edycji festiwalu gościliśmy pięć tysięcy widzów, zagrało jedenastu didżejów z Polski, Niemiec i Tajlandii. Na scenie było 250 tys. watów światła i 35 tys. watów dźwięku - wylicza Winczewski.

Ostatni dzień targów będzie należał do miłośników setek watów zainstalowanych we własnych samochodach. Podczas wystawy Audio Tuning rozstrzygnięty zostanie też konkurs na najlepszy sprzęt nagłośniający w samochodzie.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • tohuwabohu.xlx.pl



  • Strona 2 z 3 • Wyszukiwarka znalazła 274 wypowiedzi • 1, 2, 3
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • resekcja.pev.pl
  •