[Zabrze] Kolejowo-tramwajowo-autobusowe centrum przesiadkowe
Emenefix - Sob Sty 12, 2008 12:17 pm
Jako że temat już ruszył. Nasz portal dotarł też jako pierwszy do wizualek a sprawa wydaje się rozwojowa. To zaczynamy wątek o być moze najwiekszej inwestycji w naszym mieście
Na początek artykuł:
http://www.mmsilesia.pl/news/342/Zabrze ... 21%5D.html
Decyzja zapadła. Zabrze będzie miało nowoczesne centrum przesiadkowe. Portal MM Silesia – dotarł do graficznej wizualizacji tego upragnionego przez pasażerów obiektu. Zobaczcie, co planują władze i co o projekcie sądzą nasi rozmówcy.
Zabrze to nie jedyne miasto w regionie, które nie może pochwalić się reprezentatywnym dworcem. Ta sytuacja w przeciągu kilku lat pozostanie jedynie przykrym wspomnieniem. Zbliżające się EURO 2012 i położenie Zabrza, przesądziły o tym ostatecznie. Zaniedbany i nieprzyjazny dworzec odejdzie w zapomnienie.
Nowy obiekt połączy ze sobą różne środki komunikacji - transport kolejowy z komunikacją autobusową i tramwajową. Wielokrotnie podejmowana kwestia budowy nowoczesnego centrum przesiadkowego, zostanie zrealizowana. Zabrze stanie się tym samym komfortowym węzłem komunikacyjnym, z którego, poza mieszkańcami, najbardziej ucieszą się podróżni.
Dzięki uprzejmości Wydziału Strategii i Rozwoju Miasta UM w Zabrzu, jako pierwsi możemy opublikować graficzną prezentację przyszłego centrum przesiadkowego. Projekt zapiera dech w piersiach zarówno rozmachem, jak i stylem koncepcji urbanistycznej. Teraz czas na decyzje i rozpoczęcie prac budowlanych.
Kilka faktów
W rozmowie z odpowiedzialną za realizację projektu Łucją Zawadzką, inspektor z Wydziału Strategii i Rozwoju Miasta w UM w Zabrzu, dowiedzieliśmy się czym będzie
centrum przesiadkowe:
MM Silesia: - Skąd wziął się pomysł na stworzenie centrum przesiadkowego w naszym mieście? I czy decyzja o realizacji tego projektu została już nieodwołalnie podjęta?
Łucja Zawadzka: - Pomysł na stworzenie centrum przesiadkowego w Zabrzu zrodził się już wiele lat temu i był uwzględniany w przygotowanym dla Zabrza planie zagospodarowania przestrzennego. Obecnie jesteśmy już po wstępnych i bardzo obiecujących rozmowach z dwiema spółkami PKP, które wspólnie z nami zaangażują się w realizację projektu. Oczywiście nie możemy wykluczyć ryzyka, że nie uda nam się zrealizować przebudowy tej części miasta w terminie, który sobie wyznaczamy, ale nie ma też zagrożenia, że miasto od decyzji o budowie centrum przesiadkowego odstąpi.
- Na czym polega pomysł utworzenia centrum przesiadkowego w Zabrzu? Jakie będą korzyści dla miasta, gdy projekt zostanie zrealizowany?
- Centrum przesiadkowe uczyni Zabrze miastem, które stanie się wówczas wygodnym węzłem komunikacyjnym. Zintegrowane ze sobą poszczególne rodzaje komunikacji miejskiej – busy, autobusy lokalne, krajowe, międzynarodowe, taksówki oraz kolej – dadzą Zabrzu sporą korzyść i przyczynią się do rozwoju tej części miasta. Wszystkie podejmowane w tej sprawie decyzje, konsultowane będą z konserwatorem zabytków. Powodem jest sąsiedztwo wielu zabytkowych budynków, których wizerunek jest dla nas równie istotny.
- Kiedy możemy spodziewać się rozpoczęcia prac?
- Na ten temat będziemy mogli powiedzieć więcej, kiedy zapadną konkretne decyzje. Wszystko zależy od postępu naszych rozmów z PKP i TLK, a także ze sponsorami. Kolejne spotkanie zaplanowano na 15 stycznia.
- Czy wiadomo już, kto sfinansuje przedsięwzięcie? Czy miasto wystąpi w tej sprawie z wnioskiem o dofinansowanie z Unii Europejskiej?
- Skąd weźmiemy pieniądze – to też jeszcze nie do końca zostało ustalone. Wszystko zależy od wyniku konkursów, na które wyślemy nasz projekt. Zabrze, tak samo, jak i inne miasta regionu posiada własne priorytety, ale to wcale nie jest powiedziane, że akurat nasze miasto otrzyma dofinansowanie. Wszystko zależy od tego, jak nasz projekt zostanie oceniony w konkursach. Poza środkami z Unii Europejskiej – skorzystamy także z pomocy finansowej sponsorów, którzy zrealizują drugą część projektu – komercyjną. W tej części znajdą się sklepy, restauracje i hotel.
- Czy centrum przesiadkowe zostanie zbudowane od podstaw? Jaki los czeka budynek obecnego dworca kolejowego w Zabrzu?
- Na pewno wykorzystamy już istniejące obiekty, niemniej – wszystkie zostaną poddane solidnej modernizacji. Nieistniejące elementy centrum przesiadkowego zostaną zbudowane od podstaw. Zadaniem centrum przesiadkowego będzie na tyle skuteczna integracja poszczególnych rodzajów transportu, by ktoś, kto chce dojechać w konkretne miejsce którymkolwiek z nich – miał do nich wygodny dostęp. Na pewno powstanie przy tej okazji kilka parkingów, na których będzie można bezpiecznie pozostawić samochód i udać się w podróż pociągiem, czy autobusem…
Podobna wizja radnych
O zdanie na temat centrum przesiadkowego zapytaliśmy także przedstawicieli Rady Miejskiej w Zabrzu – Krystiana Romanowskiego oraz Łukasza Urbańczyka, który ponadto z wykształcenia jest architektem. Radni odpowiadali na te same pytania.
MM Silesia: - Jak ocenia Pan pomysł stworzenia w Zabrzu centrum przesiadkowego? Czy Zabrzu jest potrzebny taki obiekt? Czy będzie on pożyteczny dla miasta?
Radny Krystian Romanowski: -Mamy tu do czynienia z podjętą w tej sprawie decyzją, więc to nie tylko pomysł. A co do ewentualnych korzyści z realizacji projektu centrum przesiadkowego – to jest ich sporo. Rzecz, na którą najczęściej zwraca się uwagę, to na pewno wzrost cen gruntów pod inwestycje oraz przyciągnięcie kolejnych inwestorów, którzy przyczynią się do rozwoju miasta. Poza tym – centrum przesiadkowe na pewno usprawni podróżowanie po naszym regionie.
Radny Łukasz Urbańczyk: -Jest to na pewno projekt potrzebny miastu – pozwoliłby skupić w jednym miejscu komunikację kolejową i autobusową. Już podczas studiów (radny Urbańczyk jest z wykształcenia architektem) przygotowywaliśmy podobne plany koncepcyjne dla wielu miast – centrum przesiadkowe jest naturalną konsekwencją rozwoju miasta i na pewno usprawni komunikację w naszym regionie.
- Czy wie Pan, jak to centrum będzie wyglądać? Czy obecny dworzec PKP zostanie wyburzony?
Radny Krystian Romanowski: - Teraz najważniejsze jest, by realizacja projektu wystartowała – miasto wciąż poszukuje źródeł, z których projekt może być sfinansowany. Na sam pierwszy etap budowy centrum przesiadkowego, który miałby się zakończyć w 2010 roku potrzeba 60 milionów złotych. Budowa miałaby się zakończyć w 2012 roku – tak, by na EURO 2012 Zabrze mogło zaoferować kibicom piłkarskim dogodne warunki przemieszczania się. Poza tym - wszyscy wiemy, jak wygląda obecny dworzec – jest zaniedbany i brudny – ale czy powinien być wyburzony, czy też tylko zmodernizowany – to już pozostawmy architektom. Centrum przesiadkowe powinno łączyć kolej z komunikacją autobusów dalekobieżnych. Wiem też, że budowa centrum związana jest z realizowanym równolegle projektem modernizacji linii kolejowej łączącej Opole i Kraków. Nasze centrum przesiadkowe na pewno wpłynie na jakość podróżowania tą trasą.
Radny Łukasz Urbańczyk: - Na obecnym etapie planowania przedsięwzięcia nie są mi jeszcze znane szczegółowe plany, ale jeśli te istnieją to na pewno są bardzo różne i czeka nas teraz wybór koncepcji najbardziej pożytecznej dla miasta. Ja osobiście uważam, że obecnego dworca PKP nie trzeba wyburzać – wystarczy go nieco zmodernizować. Warto także na potrzeby projektu wykorzystać plac po drugiej stronie torów, na którym można zorganizować miejsce postoju autobusów PKS – obydwa miejsca wystarczy połączyć kładką, czy też zastosować rozwiązanie bardziej zaawansowane.
- Podróżuje Pan pociągami?
Radny Krystian Romanowski: - Tak, natomiast w moim przypadku są to bardzo sporadyczne sytuacje. Częściej z tego rodzaju komunikacji korzystają moje dzieci.
Radny Łukasz Urbańczyk: -(śmiech) Tak, naturalnie korzystam z tego typu środka transportu.
200 km/h w 2012
Podczas wizyty na dworcu zapytaliśmy korzystających z niego podróżnych, co ich zdaniem warto by zmienić, by miejsce to raz na zawsze zerwało z niekorzystnym wizerunkiem. Odpowiedzi były zaskakująco podobne – rozmówcy przekonywali, że dworzec należy przede wszystkim posprzątać i zmodernizować. Na informacje o powstającym centrum przesiadkowym, nasi rozmówcy reagowali z dystansem, ale wszystkim pomysł przypadł do gustu. – Potrzebne nam konkretne zmiany, a nie ciągłe obietnice i plany – w Zabrzu już dawno ktoś powinien zrobić porządek z dworcem. Jeśli to centrum zmieni wizerunek Zabrza, to należy się tylko cieszyć – mówi jedna z zapytanych przez nas podróżnych.
Projekt budowy centrum przesiadkowego jest elementem większej inwestycji, którą rozpoczęto jeszcze w 2003 roku. Modernizacja linii kolejowej E-30 z Opola do Krakowa, to projekt, na który przeznaczono ponad 1,5 miliarda złotych. Pociągi mają już w 2012 roku osiągać na tej trasie prędkości 200 km na godzinę. MM Silesia będzie się przyglądać realizacji projektu, który jest jednym z najważniejszych w kontekście podróżowania po naszym regionie. Władze Zabrza zapewniają, że w 2012 roku centrum przesiadkowe obsłuży pierwszych pasażerów.
[youtube]KczZMsJfJrY[/youtube]
Komentarz eksperta:
Sławomir Nadolski – związany z Zabrzem, członek Klubu Miłośników Komunikacji Miejskiej i redaktor Wojewódzkiego Portalu Komunikacyjnego:
Wizja centrum przesiadkowego w centrum Zabrza wydaje się być dobrym pomysłem, jednak nie można zapomnieć o krótkowzrocznej decyzji władz miasta sprzed kilku lat. Likwidacja pętli tramwajowej linii nr 5 spowodowała zwiększenie odległości między dworcem PKP a najbliższym przystankiem tramwajowym.
Najważniejsze jest zmniejszenie odległości między dworcem a przystankami autobusowymi czy tramwajowymi. Obawiam się, że pod budzącą wielkie nadzieje nazwą "centrum przesiadkowego" mogłoby powstać zadaszone przejście między placem Dworcowym, ul. Goethego i pl. Wolności wypełnione sklepikami i butikami.
Nie mogę się wypowiadać nie widząc ostatecznych planów czy wizualizacji. Ogólne plany nakreślone przez wiceprezydenta Kurbiela wskazujące na centrum w rejonie ul. Śląskiej, połączenie międzynarodowego dworca autobusowego i postoju taksówek z powierzchniami handlowo-usługowymi mają szanse zaistnienia, jednak zmiana trasy linii nr 3 nie ułatwi podróżnym przesiadki. Tak zaprojektowane centrum może podzielić los nieużywanego międzynarodowego dworca autobusowego przy ul. Kasprowicza.
Na koniec chcę tylko przypomnieć, że centrum przesiadkowe z prawdziwego zdarzenia istniało już kilkadziesiąt lat temu, ponieważ właśnie spod dworca PKP odjeżdżały autobusy (od 1926 roku) i tramwaje (od 1949 roku).
* * *
A jak Wy oceniacie projekt budowy centrum przesiadkowego? Piszcie, komentujcie, dzielcie się swoim punktem widzenia – być może, że ktoś z naszych Czytelników ma lepszy pomysł na rozwiązanie kwestii centrum przesiadkowego? Liczymy na szerszą dyskusję na ten temat.
absinth - Sob Sty 12, 2008 12:51 pm
akurat bedac niedawno w Zabrzu na fotach rozmawialismy o tym, ze cos by sie przydalo zrobic z ta czescia miasta...
trudno mi ocenic po tych wizkach bo sa bardzo oszczedne, in plus jest zdecydowanie to, ze dogeszczaja ten obszar, na pewno wprowadzenie tu nowoczesnych funkcji komercyjnych w postaci malej galerii handlowej wplynie ozywczo, choc i teraz musze przyznac, ze bylem bardzo pozytywnie zaskoczony liczba ludzi w centrim Zabrza. dobrze by bylo gdyby jakis dom handlowy powstal tez na Wolnosci w miejscu tej wyrywy troszke za odgalezieniem na ul. Miarki. To by spowodowalo jeszcze wieksza cyrkulacje ludzi miedzy tymi obiektami (plus i Platanem) i miasto by pieknie zylo![/url]
Wit - Pią Lut 01, 2008 9:46 am
Dworzec jak marzenie
dziś
Dwa perony, przejście podziemne, zadaszenie. Nowiutki budynek, parkingi i drogi dojazdowe. Nieopodal galeria handlowa, a nawet hotel. To już pewne - w Zabrzu zostanie wybudowane centrum przesiadkowe z prawdziwego zdarzenia! A wszystko za sprawą przebudowy linii kolejowej Opole - Kraków oraz Euro 2012.
Władze miasta podpisały już list intencyjny z PKP w sprawie budowy centrum przesiadkowego. Wspólne przedsięwzięcie gminy i PKP to ogromna szansa na poprawę fatalnego wyglądu zabrzańskiego dworca. O konieczności jego modernizacji pisaliśmy niejednokrotnie na łamach naszej gazety.
Mieszkańcy już prawie stracili nadzieję, że stacja kiedykolwiek zmieni swoje oblicze. Dlatego ich reakcja na wieść, że powstanie centrum przesiadkowe jest bardzo pozytywna. - Jeśli ta inwestycja naprawdę dojdzie do skutku, to dworzec stanie się prawdziwą wizytówką miasta. Zabrze jest dużym miastem, które powinno mieć ładny i zadbany dworzec. Bo teraz to aż wstyd komuś pokazać taką stację - uważa Joanna Nowakowska.
Bardziej sceptyczny jest Tomasz Górski, który nie wierzy, że centrum przesiadkowe powstanie jeszcze przed Euro 2012. - Obawiam się, że dobre chęci władz miasta nie wystarczą. Organizacja całych mistrzostw w naszym kraju kuleje, więc dlaczego akurat dworzec w Zabrzu miałby być tą inwestycją, która powstanie na czas? - zastanawia się nasz Czytelnik.
Na razie cały projekt wygląda bardzo obiecująco. Zdaniem wiceprezydenta Adama Kurbiela przedsięwzięcie staje się coraz bardziej realne i... kuszące dla potencjalnych inwestorów. - Zmiana układu ruchu, czyli cała infrastruktura drogowa i parkingi - to zostanie zrobione przez miasto, a PKP zagospodaruje dworzec - mówi wiceprezydent Adam Kurbiel. PKP dobuduje nie tylko drugi peron i przejście podziemne, ale wyremontuje także budynek dworca. Samo centrum przesiadkowe powstanie za torami w rejonie ul. Śląskiej. Tam też miasto wybuduje dwupoziomowy parking. Część powierzchni zajmą sklepy, salony kosmetyczne, fryzjerskie czy restauracje.
- Ogromnym atutem tej inwestycji jest to, że będzie realizowana wspólnie przez gminę i PKP. A to szalenie kusi inwestorów, którzy są gotowi zainwestować w budowę obiektów komercyjnych. Ponadto centrum przesiadkowe będzie dużym ułatwieniem dla pasażerów, ponieważ w jednym miejscu zostanie wygenerowany ruch podróżnych - tłumaczy Kurbiel.
Faktycznie inwestycja ma spowodować zlokalizowanie w jednym miejscu i na jednym poziomie dworca PKP, dworca autobusów miejskich, międzynarodowych, mikrobusów, postoju taksówek, a także parkingów. Zostanie też wybudowany wiadukt nad torami. Niewykluczona jest też przebudowa linii tramwajowej.
Jak się dowiedzieliśmy, pojawili się już inwestorzy gotowi wybudować obok dworca duży hotel czy galerię handlową.
Na realizację części komunikacyjnej inwestycji gmina zamierza pozyskać dofinansowanie z funduszy zewnętrznych. Wiceprezydent Adam Kurbiel mówi, że jest bardzo duża szansa, aby niekomercyjna część inwestycji została sfinansowana nawet w 85 proc. z pozyskanych z zewnątrz środków. Część komercyjna powstanie oczywiście przy udziale inwestorów i ich kapitału. Całość będzie kosztowała ok. 60 mln zł.
Warto dodać, że centrum przesiadkowe będzie łączyło w sobie funkcje komunikacyjne, komercyjne i społeczne. Projekt ma zostać zrealizowany w porozumieniu ze spółką Polskie Koleje Państwowe, Oddziałem Gospodarowania Nieruchomościami w Katowicach i spółką PKP Polskie Linie Kolejowe. Nowy dworzec ma być gotowy do 2011 r.
Historia zabrzańskiej stacji w pigułce
Dworzec został wybudowany w latach 1844 - 45. Jego oficjalne uruchomienie nastąpiło wraz z oddaniem do eksploatacji zabrzańskiego odcinka linii kolejowej Wrocław - Mysłowice. Była to część linii z Opola do Świętochłowic.
Warto wiedzieć, że dworzec został wybudowany praktycznie w szczerym polu na terenie kolonii zwanej "Małe Zabrze". Budynek pierwotnego dworca był podobny wielkością do dzisiejszego. Dworzec posiadał jeden peron, nieco niższy niż teraz. Nad peronem była drewniana wiata.
Kiedy nastąpiła zmiana granic pomiędzy Polską i Niemcami, do Polski została włączona Ruda Śląska. W ten sposób stacja w Zabrzu stała się dworcem granicznym. Sam budynek dworca został rozbudowany w kierunku wschodnim. Został w nim zainstalowany posterunek celny i tu odbywała się odprawa podróżnych wyjeżdżających do Polski.
Na przełomie lat 20. i 30. XX wieku, stacja miała być przebudowana. Obecny plac Dworcowy został uznany za zbyt mały dla rozwijającego się miasta. Postanowiono zatem plac umieścić nad torami, na platformie wzniesionej w miejscu dzisiejszego wiaduktu. Dworzec miał mieć trzy poziomy: halę peronową, podziemny poziom przejść do peronów oraz górną halę pasażerską na poziome wiaduktu. Inwestycja została jednak wstrzymana.
Maria Olecha - POLSKA Dziennik Zachodni
absinth - Pią Lut 01, 2008 9:51 am
swietna sprawa,
tylko dziwa stounkowo male koszty: "Całość będzie kosztowała ok. 60 mln zł. "
w kazdym badz razie galeria handlowa w centrum miasta jest bardzo dobrym pomyslem , jeszcze tylko o jakis parkingach podziemnych najlepiej by pomysleli, bo obawiam sie ze te ktore planuja mialy by obsugiwac tylko centrum przesiadkowe, a jesli powstanie galeria handlowa to bedzie za malo
salutuj - Pią Lut 01, 2008 10:52 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
MarcoPolo - Pią Lut 01, 2008 11:04 am
W kazdym miescie aglo powinno byc cos podobnego.
Emenefix - Pią Lut 01, 2008 11:44 am
Hehe, niezłe spóźnienie z tym artykułem :D
To już kilkanaście dni temu SuperEkspress załatwiał od nas wizualki
Sumy, które podał DZ są błędne :|
60 mln kosztować będzie tylko pierwszy etap inwestycji o czym piasliśmy :|
Kris - Wto Lut 26, 2008 1:20 pm
W Zabrzu powstanie nowoczesne centrum przesiadkowe
dziś
Do 2011 roku dworzec zmieni swoje oblicze
To już pewne. W przyszłym roku ruszy przebudowa dworca PKP w Zabrzu w nowoczesne centrum przesiadkowe. Władze miasta podpisały już w tej sprawie list intencyjny z PKP.
Nowy dworzec będzie miał dwa perony, przejście podziemne i zadaszenie. Budynek zostanie wyremontowany, powstaną nowe parkingi i drogi dojazdowe. A wszystko za sprawą modernizacji linii kolejowej E-30 Opole-Zabrze i Euro 2012.
Wspólne przedsięwzięcie gminy i PKP to ogromna szansa na poprawę fatalnego wyglądu zabrzańskiego dworca. W jednym miejscu i na jednym poziomie będą tu dworzec PKP, dworzec autobusów miejskich, międzynarodowych, mikrobusów, postój taksówek, a także parkingi. Powstanie też wiadukt nad torami. Niewykluczona jest przebudowa linii tramwajowej. Samo centrum przesiadkowe powstanie za torami w rejonie ul. Śląskiej.
Zmiana układu ruchu, czyli cała infrastruktura drogowa i parkingi - to zostanie wykonane przez miasto. PKP zagospodaruje i przebuduje dworzec. - Opracowano już koncepcję programowo-przestrzenną budowy centrum. Zakłada ona nowoczesne rozwiązania, w wyniku których zostanie stworzony obiekt pełniący funkcje: komunikacyjną, handlową, usługową oraz rozrywkową. Będzie też wielopoziomowy parking dla samochodów - tłumaczy Barbara Leszczyńska z Biura Marketingu i Komunikacji Społecznej PKP S. A.
Na realizację części komunikacyjnej inwestycji władze miasta zamierzają pozyskać dofinansowanie z funduszy zewnętrznych. Zdaniem wiceprezydenta Zabrza Adama Kurbiela jest duża szansa, aby miasto otrzymało nawet 85 proc. potrzebnych środków.
Przedsięwzięcie już jest kuszące dla przyszłych inwestorów. - Ogromnym atutem tej inwestycji jest to, że będzie realizowana wspólnie przez gminę i PKP. To zostało zawarte w liście intencyjnym - mówi Adam Kurbiel.
Całość będzie kosztowała ok. 60 mln złotych. Nowy dworzec ma być gotowy do 2011 r.
Maria Olecha - POLSKA Dziennik Zachodni
http://zabrze.naszemiasto.pl/wydarzenia/822342.html
mark40 - Pią Lis 13, 2009 10:18 pm
Zburzą obskurny dworzec, zbudują centrum przesiadek
Po dwóch latach negocjacji Zabrze porozumiało się wreszcie z władzami kolei w sprawie budowy centrum przesiadkowego w miejscu obskurnego dworca. Teraz trzeba jeszcze znaleźć inwestora.
Centrum ma powstać nie tylko na terenie dworca, ale i po drugiej stronie torów w rejonie ul. Śląskiej. Kompleks ma łączyć funkcje międzynarodowego dworca autobusowego, stacji kolejowej, postoju taksówek, a w najbardziej ambitnych planach także przystanek tramwajowy linii nr 3. Będzie w nim galeria handlowo-usługowa z kinem, restauracjami i hotelem.
Miasto od prawie dwóch lat prowadziło w tej sprawie rozmowy z zarządem PKP. - Rozmowy nie były łatwe, ale wreszcie udało się nam wypracować umowę. Podpiszemy ją w ciągu kilku najbliższych dni - podkreśla Adam Kurbiel, zastępca prezydenta Zabrza.
Dworzec, który teraz przypomina raczej obskurną ruderę, od dawna stanowi problem zarówno dla gminy, jak i kolei. Władze Zabrza bronią się, że nie mogą zlecić remontu czy sprzątania budynku, bo nie należy do miasta. PKP zasłania się brakiem pieniędzy. W odpowiedzi miasto próbowało wydzierżawić budynek. Bez skutku.
- Po podpisaniu umowy będziemy mogli dysponować budynkiem dworca i gruntami należącym do PKP. Wcześniej udało nam się uzyskać taki sam tytuł do terenów, które należą do skarbu państwa. Dzięki temu to miasto będzie mogło samodzielnie prowadzić rozmowy z inwestorami. Gdyby musieli dogadywać się z każdym z osobna, na pewno by ich odstraszyło - podkreśla Kurbiel. Znalezienie inwestora będzie dużo trudniejsze niż wtedy, gdy miasto zaczynało rozmowy z PKP. Nie chodzi tylko o kryzys gospodarczy, ale też rezygnację kolei z modernizacji linii między Wrocławiem a Krakowem, przy której leży zabrzańska stacja. Już teraz jednak zainteresowanie budową centrum zgłosiły dwie spółki z Irlandii i Libanu.
- Potrzeba kilkuset milionów, ale lokalizacja w samym centrum miasta to łakomy kąsek, który powinien przyciągać inwestorów. To oni będą podejmować ostateczne decyzje. Jeśli znajdzie się ktoś, kto będzie chciał wybudować centrum rozrywkowe, to nie widzimy przeszkód. Przetarg chcemy ogłosić w pierwszej połowie przyszłego roku - zapowiada Kurbiel.
Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice
http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,3501 ... iadek.html
salutuj - Nie Lis 15, 2009 3:04 pm
e chodzi tylko o kryzys gospodarczy, ale też rezygnację kolei z modernizacji linii między Wrocławiem a Krakowem, przy której leży zabrzańska stacja.
???
kropek - Nie Lis 15, 2009 3:31 pm
fajnie, fajnie.
za niedługo do KRK szybciej będzie moze sie dostać samolotem z przesiadką w Wawie niz koleja...
Kris - Wto Paź 26, 2010 8:10 pm
Kolejne miasto przejęło dworzec kolejowy. Na 29 lat
tg
2010-10-26, ostatnia aktualizacja 2010-10-26 19:43
Po Będzinie i Tychach także władze Zabrza zdecydowały się na przejęcie dworca kolejowego na swoim terenie. Umowa dzierżawy ma obowiązywać przez 29 lat.
Oddany do użytku w 1960 roku budynek czeka teraz przebudowa. Powstanie tu centrum przesiadkowe oraz punkt biznesowo-handlowy. W myśl podpisanej umowy, władze miasto zobowiązały się ponieść nakłady na rewitalizację dworca oraz przyległych terenów.
Dzięki tej inwestycji dworzec ma stać się nie tylko bardziej funkcjonalny, nowoczesny i przyjazny dla pasażerów, ale także atrakcyjny pod względem wynajmu pomieszczeń komercyjnych. - Dworzec i jego otoczenie to bardzo ważna przestrzeń w mieście. Do tej pory były tylko marzenia i dyskusje. Teraz przystępujemy do działania - powiedziała prezydent Małgorzata Mańka-Szulik.
Dworzec w Zabrzu nie jest jedynym w województwie śląskim, który Polskie Koleje Państwowe przekazały samorządowi lokalnemu. Do tej pory swoje dworce przejęły też władze Będzina i Tychów.
Więcej... http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35 ... z13Uts0xkj
adas3 - Wto Paź 26, 2010 10:05 pm
Gdyby jeszcze na końcu peronu zrobili przejście (podziemne) bezpośrednio na dworzec autobusowy... to by było fajnie... Ale pewnie nierealne...
No i co z przystankami na trasie Gliwice-Bytom?
kiwele - Wto Paź 26, 2010 10:20 pm
Gdyby jeszcze na końcu peronu zrobili przejście (podziemne) bezpośrednio na dworzec autobusowy... to by było fajnie... Ale pewnie nierealne...
Bardzo dobry praktyczny pomysł, byle były możliwości budżetowe.
Istnieją przecież rozwiązania z wyjściem bocznym omijającym główny budynek Dworca, a w Zabrzu jest tylko jeden peron.
NB. Jeśli dobrze pamiętam, to dworzec w Zabrzu został na nowo zbudowany nie w 1960 roku, a gdzieś pod koniec lat 60-tych. W 1960 (może w 1961) roku nastąpiła katastrofa pobliskiego wiaduktu kolejowego.
adas3 - Śro Paź 27, 2010 9:03 pm
Eee... A są na to pieniądze?
kiwele - Śro Paź 27, 2010 10:33 pm
Nie bardzo widzę gdzie jest usytuowany przebieg linii kolejowej w stosunku do tego projektowanego wielkiego zespołu gmachów? Obok czy w środku?
Wszystko wskazuje na to, że w środku.
Ciekawe. Przydałyby się dalsze wizualki.
I jeszcze jedna uwaga: to będzie kolejny wyburzany dworzec, który powstawał na moich oczach, gdy dojeżdżałem do pracy z Zabrza do Katowic. Fatum?
ARTURO - Czw Paź 28, 2010 7:18 am
Tego typu wizualizacje będą się coraz częściej pojawiać w najbliższym czasie.
Kampania się zbliżą:)