ďťż
 
[Gliwice] DTŚ



jacentyy - Nie Paź 21, 2007 10:04 am

Nie rozumiem tej koalicji Omów, Opów i Krykaczy. Jak się nic nie budowało na początku lat 90 i wszystko szło mozolnie to było "Panieee, za komuny było lepijj i wszyscy prace mieli i sie budowało...", a jak teraz Polska rozpędza się trochę gospodarczo, to zmyślają jakieś niestworzone argumenty typu "bedą tu slamsy, będzie głośno, brudno i w ogóle mój piesio bedzie miał mniej trawnika żeby kupke zrobić"

Przecież ta inwestycja sprzyja upłynnieniu ruchu czyli w rezultacie zmniejszeniu ilości trucizn, hałasu, chaosu. Myślę, że potrzeba jej dobrego PR. Co by w radiu argumenty powiedzieli, w tv się jakiś prof w reklamówce wypowiedział, w gaziecie katolickiej napisali, ksiądz na ambonie powiedział, to liczba Om, Op, Krzykaczy spadłaby...


Witam
A ja z kolei nie rozumiem slepego zapatrzenia w rozwoj infrastruktury drogowej jako lekarstwa na wszystkie problemy komunikacyjne.
Na tym swiecie sa tez tacy ludzie, ktorzy inaczej wyobrazaja sobie rozwoj Gliwic, bez uciazliwego ruchu bezkolizyjnego.
Jaki ruch zostanie uplyniony w Gliwicach poprzez poprowadzenie bezkolizyjnej trasy prawie przez centrum na osi wschod-zachod? Prosze o konkrety.
Czy ktorys z Was jest w ogle swiadom tego, ze Gliwice maja zupelnie inny uklad urbanistyczny anizeli Katowice, Ruda, Zabrze?
Druga kwestia jest taka, ze jak juz sie przeprowadza jakas inwestycje to przydaloby sie, zeby byla zgodna z obowiazujacym prawem.




salutuj - Nie Paź 21, 2007 10:21 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



Jastrząb - Wto Paź 23, 2007 12:01 pm

Na tym swiecie sa tez tacy ludzie, ktorzy inaczej wyobrazaja sobie rozwoj Gliwic, bez uciazliwego ruchu bezkolizyjnego.

Ruch bezkolizyjny jest o tyle uciążliwy, że faktycznie jest tam mało kolizji, szybko jest wprowadzony na swoją trasę i nią podąża. Pomiędzy oddalonymi od siebie punktami można podróżować sprawnie, szybko bez zbędnych przestojów a co za tym idzie bez nadmiernego obciążania środowiska i uszu mieszkańców.

Ruch kolizyjny natomiast ma to do siebie, że oprócz tytułowych kolizji niesie za sobą tony spalin oraz hałas i wibracje pojazdów stojących w korkach. Wydłużenie czasu przejazdu (a czasami jest to wręcz czas postoju) pomiędzy nawet blisko położonymi punktami oraz zapchanie urokliwych uliczek starego miasta kawalkadami samochodów.



Cuma - Wto Paź 23, 2007 2:11 pm
A ja mam takie pytanko dotyczące DTŚ po części ma ona przebiegać przez teren Giełdy Samochodowej? Słyszałem że tak i planuje się przeniesienie jej do Rudy Śląskiej. Prawda to??




martin13 - Wto Paź 23, 2007 5:37 pm

A ja mam takie pytanko dotyczące DTŚ po części ma ona przebiegać przez teren Giełdy Samochodowej? Słyszałem że tak i planuje się przeniesienie jej do Rudy Śląskiej. Prawda to??

Tak była o tym mowa już dosyć dawno i giełda miała się przenieść do Rudy Śląskiej na tereny po KWK "Wawel" w Rudzie 1. Ale temat później jakoś ucichł i do tej pory nie słychać żadnych konkretów.



Cuma - Wto Paź 23, 2007 7:21 pm
No ja słyszałem że ma być ona przeniesiona na tereny za Tesco. Lokalizajcja więc całkiem fajna bo w bliziutko przyszłej trasy N-S niedaleko DTŚ i tylko troche dalej A4 no i większa ilość ludzi w mniejszym promieniu oby sie to potwierdziło bo będę miał bliżej do pracy hehe chociaż i tak mam transport autem na sklep i potem już z towarem jedziemy sory za off topic



jacentyy - Czw Paź 25, 2007 7:36 pm

Zostanie upłynniony ruch... samochodowy.

Przedostanie się z zachodu na wschód nie bedzie wymagało objeżdżania centrum lub przejeżdżania przez nie.

Bumar Łabędy, GM Opel, Port jako miejsca pracy

Łabedzka, Kozielska - jako skupiska mieszkaniowe


No witam ponownie.
Twoje argumenty, ktore podajesz sa wlasnie dowodem na to, ze ta droga nie powinna przechodzic bezkolizyjnie przez centrum Gliwic (powiedzmy prawie centrum). Jak piszesz droga ta uplynni przejazd ze wschodu na zachod ale glownie uplynni ruch tranzytowy. A wlasnie taka rola moze jest dobra z punktu widzenia kogos kto przejezdza z Katowic w kierunku A4 a nie dla mieszkancow i ukladu urbanistycznego Gliwic.
Lepszym rozwiazaniem byloby rozwiazanie obwodnicowe, ktore mialoby zdecydowanie wiekszy charakter lokalny. Przede wszystkim Dts miala polaczyc Gliwice z Katowicami, a nie puszczac tranzyt przez Gliwice.


A układ makrourbanistyczny działa na rzecz inwestycji ponieważ Gliwice są bardziej scentralizownaym ośrodkiem miejskim niż Katowice.

Ogolna tendencja na swiecie jest taka, aby wyprowadzac transport indywidulany z centrow miast a nie odwrotnie.


Przyjedź na zlot do Zabrza - możesz z Kaspriciem to będzie okazja wymienić uwagi

PS.
To wszystko wina układu. Dziś golenie małp w urnach.


Dzieki za zaproszenie, ale niestety nie mam czasu za bardzo. Kaspric jest jeszcze studentem tak wiec ma troche wiecej czasu:)
pozdr



jacentyy - Czw Paź 25, 2007 7:54 pm

Ruch bezkolizyjny jest o tyle uciążliwy, że faktycznie jest tam mało kolizji, szybko jest wprowadzony na swoją trasę i nią podąża. Pomiędzy oddalonymi od siebie punktami można podróżować sprawnie, szybko bez zbędnych przestojów a co za tym idzie bez nadmiernego obciążania środowiska i uszu mieszkańców.

Ruch kolizyjny natomiast ma to do siebie, że oprócz tytułowych kolizji niesie za sobą tony spalin oraz hałas i wibracje pojazdów stojących w korkach. Wydłużenie czasu przejazdu (a czasami jest to wręcz czas postoju) pomiędzy nawet blisko położonymi punktami oraz zapchanie urokliwych uliczek starego miasta kawalkadami samochodów.


Nie rozumiem tego ironicznego charakteru Twojej wypowiedzi.

Taki jestes madry to powiedz mi co zrobic z korkami,spalinami,drganiami, ktore np beda sie tworzyc na zjazdach i wjazdach na DTS?
To, ze akurat na samej DTS ruch bedzie w miare plynny nie oznacza, ze korki nie zaczna sie tworzyc w innych czesciach miasta.
Nawet mozna byc pewnym, ze beda sie tworzyc, poniewaz nastapi tzw ruch wzbudzony, czyli latowsc dostepu do ladnej bezkolizyjnej drogi w zasiegu reki spowoduje zwiekszenie ruchu.



salutuj - Pią Paź 26, 2007 12:49 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



kaspric - Pią Paź 26, 2007 9:01 pm
http://um.gliwice.pl/pub/pliki/DTS_opra ... 0_2007.pdf

Całkiem spory dokument o DTŚ i nie tylko



jacentyy - Pią Paź 26, 2007 9:24 pm

Punkt widzenia mieszkańców centrum, którzy nie dostrzegają punktu widzenia kogoś kto przejeżdża przez to centrum to bardzo wąski punkt widzenia. Mianowicie, upłynnienie ruchu na tej osi skutkuje ogólnym zmniejszeniem ruchu w centrum. Gro z samochodów stojących w centrum w korkach i generujących ten ruch pojedzie DTŚ.
A wyprowadzanie transportu - no cóż metra nie mamy jeszcze a kolej już mamy i to tyle na razie jeśli chodzi o wyprowadzanie.

Wreszcie DTŚ puszczona tunelem nie zniszczy układu urbanistycznego miasta (moim zdaniem nawet puszczona bez tunelu nie zniszczyłaby)


Ruch, ktory nie zmierza do centrum nie powinien byc prowadzony przez centrum.
Magiczny wplyw DTS na zmiejszenie ruchu w centrum to w duzej mierze bajka, w ktora chcecie wierzyc.
Jezeli twierdzisz rowniez, ze DTS w obecnym ksztalcie nie zakloci ukladu urbanistycznego Gliwic ( w wiekszym stopniu niz to jest obecnie) to niestety nie za bardzo znasz Gliwice.



salutuj - Pią Paź 26, 2007 9:47 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



jacentyy - Pią Paź 26, 2007 11:28 pm

Nie zgadzam się co najmniej w 1 kwestii.

W skali makro twoje pierwsze stwierdzenie brzmi - ruch, który nie zmierza do Polski (dajmy na to z Niemiec na Białoruś) nie powinien prowadzony być przez Polskę.
Teraz w skali mniejszej: ruch, który nie zmierza do woj. śląskiego (z opolskiego do małopolskiego) nie powinien prowadzony być przez woj. śląskie
I jeszcze mniejszej: ruch, który nie zmierza do KAtowic (z Świętochłowic do Mysłowic) nie powinien być prowadzony przez Katowice

Chyba widzisz absurd.


Widze absurd, ale w Twoim porownaniu skali mikro (centrum) do makro (ten ruch zmierzajacy na Bialorus). W skali makro przeprowadzenie ruchu jest mozliwe w taki sposob aby zminimalizowac wplyw na srodowisko przy jak najmniejszym nakladzie, natomiast w skali mikro bez duzych nakladow jest to niemozliwe.


Wpływ DTŚ na zmniejszenie ruchu w centrum Gliwic będzie. Gdyby w Katowicach tunel nie miał odciążyć ronda to nie byłby wykorzystywany teraz.

Wiem gdzie ma biec DTŚ w Gliwicach i znam jako tako Gliwice (studiowałem tam przez 4-5 lat).
Ciekaw jestem co Ty rozumiesz przez zaburzenie urbanistyki. Możesz rozwinąć?


No wlasnie patrzysz na ruch z pozycji studenta dojezdzajacego na politechnike lub w okolice.
Nikt nigdy nie mowil, ze bezkolizyjna DTSka nie powinna dochodzic do Gliwic.
Bezkolizyjnie powinna dochodzic do ringu, ktory z kolei bezkolizyjnie powinien rozprowadzac ruch dookola. Centryczny uklad najlepiej spiac ringiem, a nie wprowadzac bezkolizyjna srednice, ktora skupia ruch wzdluz jednego znacznie krotszego odcinka.



cin - Sob Paź 27, 2007 7:34 am
jacentyy, studiujac rowniez 5 lat na poiltechnice a reraz pracujac w Gliwicach uwzam, ze taka trasa sie przyda a bliski centrum ring rowniez jest potrzebny. Nie raz musialem/musze dojechac z jednej czesci Gliwic np. w okolice centrum (GCH czy tez troche dalej, blizej onkologii).

Wedlug mnie dyskusja DTS czy wenwetrzna obwodnica jest bez sensu. Niech to stowarzyszenie walczy o obwodnice a nie torpeduje srednicowke. Srednicowke Gliwice moga miec za kilka (4-5?) lat a obwodnice kiedy? Niech stowarzyszenie pokaze na planie miasta sensowny, nie wymagajcych tysiecy przesiedlen przebieg obwodnicy a potem niech lobbuja za ta droga. DTS-ka zmniejszy ruch w centrum - ten, ktory dotyczy ruchu miedzy skrajnymi obszarami GLIWIC (np. szeroko pojeta strefa i czesc blizej centrum czy tez wschidnio-poludniowa czesc Gliwic. Zauwaz, ze duzo ludzi przyjezdza do CENTRUM Gliwic cos kupic, zalatwic, zjesc. Teraz z wszystkich stron musza przejzedzac dziesiatki skrzyzowan, swiatel, korkow. Z szkieletu DTS-ki czesc ominie wiele tych utrudnien wjezdzajac do miasta blizej swojego punktu docelowego.

Nie twierdze, ze DTS-ka to zbawienie dla ruchu w Gliwicach, ale ta droga jest dobra i moze powstac relatywnie szybko. Obwodnica to piesn przyszlosci. Razem beda sie dobrze uzupelniac i ta obwodnica wyprowadzi z DTSki calkiem "tranzytowy" ruch, ktory nie bedzie sie zaczynal ani konczyl w glownej czesci Gliwic.



Jastrząb - Pon Paź 29, 2007 10:41 am

Taki jestes madry to powiedz mi co zrobic z korkami,spalinami,drganiami, ktore np beda sie tworzyc na zjazdach i wjazdach na DTS? .

Owszem, zawsze przy zjazdach z miasta na drogę bezkolizyjną występuje większe lub mniejsze zdezupłynnienie ruchu. Jeśli jest ów zjazd dobrze zaprojektowany, to jest to przestój najwyżej taki jak na zwykłych światłach na głównej ulicy centrum. Jeśli jest źle zaprojektowany, to wygląda to tak jak skrzyżowanie Sokolskiej z DTŚką. Nie powołujmy jednak tego przykładu, gdyż z założenia zjazdy powinny być projektowane jak najlepiej.

Strasznie demonizujesz te spaliny i drgania przy zjazdach z/na DTŚ, tak jakby teraz przejazd przez całe Gliwice był sielanką, spalin, drgań i ruchu w ogóle by nie było. Oboje wiemy, że tak nie jest. Stojące w ogromnych korkach samochody w centrum są nieporównywalnie bardziej uciążliwe od kilkunastometrowego sznurka pojazdów chcących się dostać na trasę bezkolizyjną.


To, ze akurat na samej DTS ruch bedzie w miare plynny nie oznacza, ze korki nie zaczna sie tworzyc w innych czesciach miasta.

Korki w każdym dużym mieście będą zawsze. Mogą one być albo paraliżujące (np. Los Angeles, Warszawa), albo spowalniające ruch (Katowice). Ale przy zapewnieniu łatwości dostępu do bezkolizyjnej trasy, ich uciążliwość i ilość znacznie spadnie.


Nawet mozna byc pewnym, ze beda sie tworzyc, poniewaz nastapi tzw ruch wzbudzony, czyli latowsc dostepu do ladnej bezkolizyjnej drogi w zasiegu reki spowoduje zwiekszenie ruchu.

Piszesz tu o zasadzie samoregulacji ruchu. Owszem jest prawdą, że więcej dróg to zawsze więcej pojazdów. Ale to wcale nie działa w drugą stronę. Czyli mniej dróg nie oznacza mniej pojazdów, bo idąc tym tropem, to w ogóle nie powinno się budować żadnych dróg



salutuj - Pon Paź 29, 2007 5:05 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



jacentyy - Wto Paź 30, 2007 8:22 pm

Wedlug mnie dyskusja DTS czy wenwetrzna obwodnica jest bez sensu.
Wg mnie jest potrzebna, bo niestety czesto o inwestycjach decyduja politycy bez przeanalizowania skutkow, sensownosci, zasadniosci wydawania tak olbrzymich pieniedzy w szerszym gronie eksperckim.
Zaznaczam w szerszym, poniewaz niestety obecnie sposrod ekspertow wybiera sie ludzi, ktorzy wylacznie potwierdzaja jedna sluszna droge.


Niech to stowarzyszenie walczy o obwodnice a nie torpeduje srednicowke. Srednicowke Gliwice moga miec za kilka (4-5?) lat a obwodnice kiedy? Niech stowarzyszenie pokaze na planie miasta sensowny, nie wymagajcych tysiecy przesiedlen przebieg obwodnicy a potem niech lobbuja za ta droga. DTS-ka zmniejszy ruch w centrum - ten, ktory dotyczy ruchu miedzy skrajnymi obszarami GLIWIC (np. szeroko pojeta strefa i czesc blizej centrum czy tez wschidnio-poludniowa czesc Gliwic. Zauwaz, ze duzo ludzi przyjezdza do CENTRUM Gliwic cos kupic, zalatwic, zjesc. Teraz z wszystkich stron musza przejzedzac dziesiatki skrzyzowan, swiatel, korkow. Z szkieletu DTS-ki czesc ominie wiele tych utrudnien wjezdzajac do miasta blizej swojego punktu docelowego.

Sadze, ze stowarzyszenie nie jest podmiotem odpowiedzialnym za wskazywanie nowych lokalizacji.
Niestety podmiot odpowiedzialny za to czyli miasto preferuje lobbowanie DTS przez centrum miasta. Przyczyn mozna sie tylko domyslac.

Problemem nie sa swiatla w centrum czy skrzyzowania. Problemem jest to, ze do dostania sie do centrum czlowiek uzywa najmniej efektywnego, najmniej ekonomicznego srodka transportu.
Centrum jest zazwyczaj bardziej zageszczone, uklad ulic nie ma dostosowanej przepustowosci do dzisiejszych realiow.
I jezeli np doprowadzimy dobrze dostepna, przepustowa droge do tego ukladu ulic, to sobie mozna tylko wyobrazic co sie stanie.


Owszem, zawsze przy zjazdach z miasta na drogę bezkolizyjną występuje większe lub mniejsze zdezupłynnienie ruchu. Jeśli jest ów zjazd dobrze zaprojektowany, to jest to przestój najwyżej taki jak na zwykłych światłach na głównej ulicy centrum. Jeśli jest źle zaprojektowany, to wygląda to tak jak skrzyżowanie Sokolskiej z DTŚką. Nie powołujmy jednak tego przykładu, gdyż z założenia zjazdy powinny być projektowane jak najlepiej.

Co masz na mysli poprzez stwierdzenie "dobrze zaprojektowany zjazd"?
Nawet jezeli bedzie on "dobrze zaprojektowany" to gdzies musi zostac wlaczony do starej sieci drogowej, ktora ma mniejsza przepustowosc. Srednica przez centrum powoduje to ze ruch z drogi o duzej przepustowosci musi na kilku zjazdach zostac zrownowazony. Uwazam, ze uklad obwodnicowy lepiej by zalatwil te kwestie.


Strasznie demonizujesz te spaliny i drgania przy zjazdach z/na DTŚ, tak jakby teraz przejazd przez całe Gliwice był sielanką, spalin, drgań i ruchu w ogóle by nie było. Oboje wiemy, że tak nie jest. Stojące w ogromnych korkach samochody w centrum są nieporównywalnie bardziej uciążliwe od kilkunastometrowego sznurka pojazdów chcących się dostać na trasę bezkolizyjną.

Demonizuje , nie demonizuje , pragne tylko zauwazyc, ze przeniesnienie skumulowanych spalin z jednego miejsca w drugie czasem bardziej zageszczone nie rozwiazuje problemu.
Co do porowniania sznurka na zjazdach to szczerze mowiac one wlasnie beda w centrumi jak juz kiedys wspomnialem, na swiecie juz doswiadczono, ze dobrze dostepna droga bezkolizyjna powoduje powstanie dodatkowego ruchu, tak wiec uciazliwosc bedzie wzrastala.


Piszesz tu o zasadzie samoregulacji ruchu. Owszem jest prawdą, że więcej dróg to zawsze więcej pojazdów. Ale to wcale nie działa w drugą stronę. Czyli mniej dróg nie oznacza mniej pojazdów, bo idąc tym tropem, to w ogóle nie powinno się budować żadnych dróg

Przeciez wcale nie pisze, ze sie nie powinno budowac drog. W sumie nawet sam osobiscie sie tym zajmuje, tak wiec byloby to podcinanie galezi, na ktorej sie siedzi.
Uwazam jedynie, ze powinno sie to robic z glowa. Bezkolizyjna DTS przez centrum Gliwc nie jest za dobrym pomyslem. Powiedzcie mi dlaczego wladze miasta Gliwice szczyca sie tym, ze DTSka jest planowa od 40 lat i wg tych pomyslow zostanie zrealizowana ? Pytam sie dlatego, poniewaz wiele krajow europejskich z wlasnych doswiadczen obecnie nie realizowalyby takiej inwestycji. I to mnie dziwi dlaczego musimy popelniac te same bledy. Madrosci tu nie widze.


ad1. I tu jest błąd. Problem dotyczący omijania (względem dystansu do pokonania) jest taki sam patrząc na proporcje.

Wlasnie problem jest diametralnie rozny. Przede wszystkim roznica jest w tym, ze powody omijania centrum sa inne, anizeli powody omijania Polski.
W omijaniu centrum troszczymy sie o ludzi, o srodowisko itp.
Dlatego kierujemy tam tylko niezbedny ruch.
W przypadku makro omijajac Polske mozemy narazic sie na znacznie wieksze koszty.


ad 2. Ja patrzę z różnych punktów widzenia. Z punktu widzenia kierowcy (jadącego tak na politechnikę jak i przez Gliwice) z punktu widzenia pasażera autobusu, z punktu widzenia urbanistyki (zauważ że tam jest dawne koryto z rurami) i z innych punktów widzenia.

Wiesz jaki jest punkt widzenia pasazera autobusu ? Ano taki np zeby dla autobusu byl wydzielony pas ruchu, aby mogl szybko dostac sie do celu. W przypadku zwiekszania ruchu indywidualnego oraz braku wydzielonego pasa nie mozna tego spelnic. A wiec nie patrzysz z punktu widzenia pasazera autobusu.
Jezeli chcesz popatrzyc z punktu widzenia urbanistyki przejdz prosze sie na jakikolwiek wydzial architektury i porozmawiaj z urbanistami np.

pozdr



milo - Sob Mar 01, 2008 11:54 am
za mieszko966 na forum skyscrapercity
Tymczasem w Gliwicach na ul. Wincentego Pola trwają wyburzenia pod DTŚ.









milo - Sob Mar 01, 2008 12:02 pm
Opracowanie UM Gliwice przebiegu DTŚ przez miasto. Sporo rysunków technicznych, danych itp. Polecam.
Do tego plan układu komunikacyjnego całych Gliwic.

PDF



Wit - Nie Mar 02, 2008 8:10 pm
Domy pod DTŚ znikają, mieszkańcy narzekają
Jacek Madeja 2008-03-02, ostatnia aktualizacja 2008-03-02 20:42



Po kolonii robotniczej przy Królewskiej Tamy nie ma już śladu. Lada moment ruszą kolejne wyburzenia pod budowę gliwickiego odcinka średnicówki. Ale nie wszyscy chcą opuścić stare mieszkania. - Miasto próbuje się wykpić śmiesznymi pieniędzmi - mówią o proponowanych odszkodowaniach.

Marcin Mulczyk na średnicówce wygrał. Od kilku miesięcy razem z żoną mieszka w nowoczesnym bloku przy Jana Pawła II, specjalnie wybudowanym dla przesiedleńców. Wcześniejszy adres: ul. św. Katarzyny, ponadstuletnia kamienica. - Wiadomo, nowe budownictwo, do tego panele podłogowe i łazienka w kafelkach - zachwala mężczyzna. Tylko rachunki za ogrzewanie biją po kieszeni. Centralne wychodzi prawie dwa razy drożej niż węgiel do pieców. - Ale nie narzekam. O wiele lepiej i wygodniej się tutaj żyje. Na początku było dużo zamieszania z przydziałem nowych mieszkań, ale wszystko się dobrze skończyło. Nawet dostaliśmy darmowy transport i w ciągu jednego dnia byliśmy na nowym - mówi Mulczyk.

Najpierw buldożery zrównały z ziemią osiedle przy ul. Królewskiej Tamy. Po 14 parterowych domkach nie ma już śladu. W kolejce czekają już następne, tym razem bliżej centrum miasta. - Razem zostanie rozebranych 29 budynków mieszkalnych, a adres zmieni prawie 300 osób. Całą operację chcemy zakończyć do końca roku - mówi Marek Jarzębowski, rzecznik Urzędu Miejskiego w Gliwicach.

Kolejne wyburzenia mają się zacząć na dniach, ale urzędnicy przyznają, że część mieszkańców nie chce się wyprowadzić. Chodzi o lokatorów, którzy mają mieszkania własnościowe. Ci czują się pokrzywdzeni.

W takiej sytuacji jest pani Maria, emerytka, która razem z niepełnosprawnym mężem mieszka w kamienicy przy ul. Dworcowej 64. - Mieszamy tu 28 lat i włożyliśmy ogromne pieniądze, żeby przystosować łazienkę do potrzeb męża, który porusza się o kulach. Teraz w ramach odszkodowania miasto zaproponowało nam 2,5 tys. zł za metr. Przecież za te pieniądze nie kupię żadnego mieszkania. Ceny rynkowe są wielokrotnie wyższe - denerwuje się kobieta. Pani Maria oglądała również inne mieszkanie, które zamiast pieniędzy zaoferował jej magistrat. - Całkowicie zdewastowane Powyrywane liczniki i instalacje. Nie da się mieszkać - mówi.

Jak przyznaje Jarzębowski, spośród 25 rodzin, które są właścicielami lokali w kamienicach przewidzianych do wyburzenia, tylko siedem zgodziło się przyjąć proponowane odszkodowania. Reszta domaga się większych pieniędzy. - To były stawki sprzed kilku miesięcy, a jak wiadomo ceny mieszkań bardzo szybko rosną. Dlatego właśnie zakończyliśmy naliczanie nowych stawek, tak żeby nikt nie był stratny. Niedługo ci ludzie powinni dostać nowe, większe propozycje odszkodowań - zapewnia Jarzębowski.



heniek - Śro Mar 05, 2008 11:06 am
I bardzo dobrze



milo - Czw Mar 13, 2008 7:12 pm
wizualka węzła A1-Dtś w Gliwicach



z prawej do lewej DTS, dolem A1.
na lewo kierunek Gliwice na prawo kierunek Zabrze.
Kierunek gora - Warszawa, kierunek dol (A1) Czechy.

czerwone budyneczki na horyzoncie (srodek-gora obrazka)to okolice ul. Królewskiej Tamy w Gliwicach. przed nimi szary placek z nieibeskimi budami to gielda samochodowa. Prawy gorny rog obrazka PEC Gliwice.

za sojomail z skyscrapercity.com



Wit - Śro Mar 19, 2008 8:34 pm
W sumie bardziej o zabytkach, ale daję tu:

Skują ze ścian to co najcenniejsze
Jacek Madeja2008-03-19, ostatnia aktualizacja 2008-03-19 20:05



Pasjonaci z Gliwic chcą ocalić ozdobne elementy z fasad secesyjnych kamienic, które zostaną zrównane z ziemią pod budowę trasy średnicowej. - To część historii naszego miasta - tłumaczą.

Pierwsze wyburzenia rozpoczęły się w zeszłym roku. Buldożery zrównały z ziemią kilkanaście parterowych domków przy ul. Królewskiej Tamy, dawną kolonię robotniczą. Teraz stopniowo przenoszą się w kierunku centrum. Kolejne budynki są wysiedlane, a mieszkańcy przenoszą się do nowych mieszkań.

Gliwicki odcinek Drogowej Trasy Średnicowej będzie biegł dawnym korytem Kanału Kłodnickiego. Do końca roku adres zmieni ok. 300 gliwiczan, a z powierzchni ziemi zniknie 29 domów. - Na szczęście większość z nich nie przedstawia szczególnej wartości, ale jest też kilka architektonicznych perełek - mówi Marian Jabłoński, szef stowarzyszenia Gliwickie Metamorfozy. Jabłoński zna je doskonale. Już od ponad roku, od kiedy dowiedział się, którędy będzie przebiegała średnicówka, dokumentuje miejsca, które wkrótce zaleje asfalt. Myszkuje po opuszczonych domach, fotografuje ozdobne piece kaflowe, kute balustrady i architektoniczne detale. - To kawałek historii miasta i szkoda, żeby odszedł w niepamięć. Na przykład secesyjne płaskorzeźby z kamienicy przy ul. Dworcowej mogłyby zostać wykorzystane jako ozdoba w innym miejscu - tłumaczy.

Pasjonaci z Metamorfoz postanowili powalczyć o to, żeby zachować najcenniejsze detale z fasad wyburzanych kamienic. Z prośbą o pomoc zwrócili się do magistratu. Wzorem dla nich jest Zabrze. Tutaj Danuta Żabicka-Barecka, miejski konserwator zabytków, namówiła robotników pracujących przy rozbiórce, żeby ostrożnie rozbierali kamienne sztukaterie. Teraz starannie poukładane w magazynie czekają, aż zostaną powtórnie wykorzystane.

Gliwiczanom pomoc obiecał już opiekun gliwickich zabytków. - Prowadzę w tej sprawie rozmowy z DTŚ i jestem dobrej myśli. Znalazłam też miejsce, gdzie będziemy mogli wszystko przechować - mówi Ewa Pokorska-Ożóg, miejski konserwator zabytków w Gliwicach - Teraz tylko trzeba pomyśleć, jak wykorzystać ozdoby. Może uda się je wmurować w elewację powstających w mieście TBS-ów. Liczę też na pomoc studentów architektury, którzy mogliby w ramach ćwiczeń opracować taki projekt - dodaje.



Wit - Pią Maj 23, 2008 11:18 am


Łatanie średnicówki
dziś
Radni wojewódzcy podczas środowego posiedzenia Sejmiku naszego regionu oficjalnie zaprotestowali przeciwko wstrzymaniu finansowania budowy Drogowej Trasy Średnicowej ze środków centralnych.

Jednocześnie zdecydowali o przeznaczeniu ponad 3 milionów złotych na dokończenie tej inwestycji, która jest tak naprawdę wręcz kręgosłupem komunikacyjnym naszego regionu.

- To skandal, że rząd, właściwie na finiszu inwestycji, zdecydował, że już nie będzie łożyć na DTŚ-kę - oburzał się Piotr Lewandowski, radny opozycyjnej Samorządowej Inicjatywy Obywatelskiej.

Przypomnijmy, że Rada Ministrów zdecydowała w końcu kwietnia tego roku, że nie będzie finansować Drogowej Trasy Średnicowej na odcinku między Zabrzem a Gliwicami. Mimo starań tutejszych posłów Platformy Obywatelskiej, wszystko wskazuje na to, że jest to decyzja nieodwołalna.

Tymczasem nie można przerwać trwającej inwestycji. Naprędce zorganizowano więc "zrzutkę" miast i województwa na dokończenie budowy drogi na odcinku zabrzańskim, gdzie rozpoczęły się już budowlane roboty przygotowawcze.

Jeszcze gorzej sytuacja wygląda w Gliwicach. Tam nie rozpoczęły się jeszcze żadne prace, a na dodatek grupa ekologów z tego miasta kontestuje pomysł przeprowadzenia DTŚ przez centrum miasta. W tej sprawie grupa aktywistów protestowała już zarówno u kolejnych premierów, ministrów, wojewodów i marszałków.

- Sytuacja jest bardzo poważna, bo wytyczenie drogi alternatywnej na terenie Gliwic rozciągnie w czasie całą inwestycję - twierdzi Witold Naturski, radny wojewódzki Prawa i Sprawiedliwości.

Modyfikacja projektu przebiegu DTŚ przez Gliwice oznaczać może zagrożenie nie dokończenia budowy drogi średnicowej od Katowic ku zachodnim rubieżom województwa. Kredyt na budowę DTŚ przyznany przez Europejski Bank Inwestycyjny przyznany został bowiem na taki przebieg tej drogi, jaki pierwotnie planowano.

- POLSKA Dziennik Zachodni



megaziom - Wto Cze 23, 2009 2:43 pm
Gliwicki odcinek DTŚ nie powstanie do 2012 roku. Wiceprezydent Zabrza: “Zaprosimy protestujących i pokażemy im jakie są efekty ich działalności”.
Protest opóźnia budowę Drogowej Trasy Średnicowej

http://www.24gliwice.pl/wiadomosci/?p=6003



salutuj - Wto Cze 23, 2009 3:58 pm
czemu oni tego tunelu az do Czestochowskiej nie pociagna?

zupelnie nie rozumiem tego.



heniek - Wto Cze 23, 2009 4:53 pm
no wiesz, na dzień dzisiejszy nie ma tam zbyt interesujących okolic



Tequila - Czw Lip 02, 2009 5:59 pm


DTŚ znów będzie miała kilkuletni poślizg?

Czy protesty Stowarzyszenia Gliwiczanie dla Gliwic opóźnią budowę Drogowej Trasy Średnicowej w Zabrzu i Gliwicach? Wszystko wskazuje na to, że tak. Co więcej, nawet dwuletnie przestoje w inwestycji mogą skutkować odebraniem unijnej dotacji w wysokości 70 mln euro. Władze Zabrza i Gliwic mówią wprost: to ekoterror i paraliż komunikacyjny.



Przeciwko przebiegowi DTŚ w Gliwicach Stowarzyszenie Gliwiczanie dla Gliwic protestuje od kilku lat. Członkowie organizacji twierdzą, że nie zbadano do końca oddziaływania inwestycji na środowisko. Czekają na specjalny raport. Ponadto chcą, aby działania projektowe były zgodne z dyrektywami unijnymi.

Danuta Żak, rzeczniczka DTŚ SA, potwierdza, że protesty Gliwiczan dla Gliwic opóźnią budowę Średnicówki. O ile? To zależy od terminu, w którym inwestor uzyska ostateczną decyzję o uwarunkowaniach środowiskowych. Kierowcy więc nie pojadą DTŚ-ką z Katowic do Gliwic w 2012 r., a dwa lub trzy lata później.

Mirella Czajkowska-Turek ze stowarzyszenia wielokrotnie podkreślała, że DTŚ jest potrzebna, ale nigdzie nie przebiega ona w tak ścisłym centrum miasta, jak to zaplanowano w Gliwicach. Uważa też, że swoją działalnością stowarzyszenie nie jest w stanie zaszkodzić Zabrzu.

Z taką argumentacją nie zgadzają się władze tego miasta. Wiceprezydent Adam Kurbiel nie kryje wzburzenia. - Nie obchodzi mnie, czy DTŚ w Gliwicach powstanie na tunelu, czy na linach. My w Zabrzu chcemy, aby ta droga połączyła się z A1. Jeśli odcinki z3, z4 i g1 nie będą budowane zaraz po zakończeniu z1 i z2, to DTŚ zatrzyma się na węźle de Gaulle'a i będziemy mieć paraliż komunikacyjny w ścisłym centrum Zabrza - tłumaczy.

Marek Jarzębowski, rzecznik prezydenta Gliwic również ostro się wypowiada na ten temat. - Na gotową DTŚ czekają chyba wszyscy kierowcy na Śląsku. Nie nazywajmy ekologią czegoś, co jest ekoterrorem - podkreśla.

Kurbiel widzi cień nadziei na to, że inwestycja ruszy.Budowa odcinków z3, z4 i g1 mogłaby być finansowana z budżetu państwa, miast i kredytu w Europejskim Banku Inwestycyjnym, czyli tak, jak obecnie budowane odcinki.

Maria Olecha - POLSKA Dziennik Zachodni

http://gliwice.naszemiasto.pl/wydarzenia/1019153.html



rasgar - Pią Lip 03, 2009 9:09 am

DTŚ jest potrzebna, ale nigdzie nie przebiega ona w tak ścisłym centrum miasta

Hę?



wolff - Pią Lip 03, 2009 11:11 am
Tej pani pomyliły sie chyba miasta? Co mają powiedzieć Katowice, które mają DTŚ i A4 praktyczne w samym centrum? Nie wpomnę tu o węzłach i jedynce. Gliwice to wogóle jakieś DZIWNE miasto. Jak nie Frankiewicz likwidujący tramwaje to jakieś poj...ne stoważyszenie protestujące przeciw czemuś cco może udrożnić zapchane ulice tego miasta. Ja już od kilku lat jadąc np na Sikornik wolę jechać przez Knurów aby ominąć korki na Pszczyńskiej, Wrocławskiej, Dworcowej itp ulicach.



absinth - Pią Lip 03, 2009 3:58 pm

Tej pani pomyliły sie chyba miasta? Co mają powiedzieć Katowice, które mają DTŚ i A4 praktyczne w samym centrum?

Z tym, ze to akurat nie znaczy, ze katowickie rozwiazanie jest przykladem godnym nasladowania.
zarowno DTS jak i autostrada powinny biec w tunele na dlugosci od murckowskiej do bochenskiego. W obecnym ksztalcie rozryly tylko miasto



emgi - Pią Lip 03, 2009 5:12 pm
Moim zdaniem uciazliwa jest (czy jak to przedmowca nazwal - rozryla miasto) kolej. I to ona powinna biec w tunelu ! O DTS i A4 akurat bym tego nie powiedzial. Dla mnie i sporej liczby osob, z ktorymi o tym dyskutowalem, te drogi stanowia czesto cenne uzupelnienie dotad istniejacych !



maciek - Pią Lip 03, 2009 6:19 pm


Z tym, ze to akurat nie znaczy, ze katowickie rozwiazanie jest przykladem godnym nasladowania.
zarowno DTS jak i autostrada powinny biec w tunele na dlugosci od murckowskiej do bochenskiego. W obecnym ksztalcie rozryly tylko miasto


Tu się nie zgodzę. Nic nie rozryło, nic nie przeszkadza. Miejsca Ci dostatek, tylko żeby było co budować w tych miejscach, które czekają



salutuj - Pią Lip 03, 2009 7:00 pm
wg mnie wystarczyłoby między Murckowską i Nowogrundmanna, a w wypadku A4 między Murckowską i Mikołowską.



Safin - Nie Lip 05, 2009 11:15 am

Tu się nie zgodzę. Nic nie rozryło, nic nie przeszkadza. Miejsca Ci dostatek, tylko żeby było co budować w tych miejscach, które czekają

Tereny pod budowę a spójność miasta to zupełnie różne kwestie. Do tego dochodzi jeszcze sprawa spalin czy hałasu. Wg mnie przelotowa droga przez miast to albo ostateczność albo zbrodnia. W Kato to nie była ostateczność.



absinth - Nie Lip 05, 2009 11:39 am

DTS i A4 akurat bym tego nie powiedzial. Dla mnie i sporej liczby osob, z ktorymi o tym dyskutowalem, te drogi stanowia czesto cenne uzupelnienie dotad istniejacych !

zadaniem komina fabrycznego jest zeby odprowadzal spaliny i patrzac jedynie przez ten pryzmat spelnia on swoja role znakomicie. tak samo jest z DTŚ i A4 fantastycznie spelniaja funkcje jaka stawia sie droga o standardach nazwijmy to auostradowych, ale to ze dobrze spelniaja taka funkcje nie oznacza jeszcze ze w szerszej perspektywie skutki ich funkcjonowania sa dobre dla miasta rozumienego jako calosc, no chyba ze twierdzimy ze miasto to glownie drogi. Zatem lepszym rowiazaniem w mojej opinii bylo zallezenie filtra na ten komin - puszczenie obu drog w tunelu na dlugosci ich orzebiuegania przez centrum - przy jednczesnym zachowaniu perpektyw dla spojnego rozwoju/rozrostu centrum. Tu tego nie zrobiono. A4 i DTS nie sa miekskimi alejami jakich mozna by oczekiwac od centrow miast ale drogami szybkiego ruchu. Dlatego wlasnie puszczenie ich w tunelu byloby rozwiazaniem optymalnym - kto chce przejechac przez miasto tranzytem jedzie tunelem, zas nad tunelem jest wybudowana aleja ruchu lokalnego - o innych parametrach tak estetycznych, urbanistycznych jak i technicznych



Kris - Pią Lip 10, 2009 7:17 am
Przez protesty Gliwiczan dla Gliwic Zabrze zostanie zakorkowane na węźle de Gaulle'a
dziś

Budowa Drogowej Trasy Średnicowej opóźni się co najmniej o dwa lata. To oznacza, że kierowcy nie pojadą DTŚ z Gliwic do Katowic w 2012 roku, jak pierwotnie planowano. To efekt protestów, przypomnijmy, Stowarzyszenia Gliwiczanie dla Gliwic, które sprzeciwia się m.in. przebiegowi drogi w centrum Gliwic.

Choć budowane od kilku miesięcy odcinki z1 i z2 od granic Zabrza z Rudą Śląską do węzła de Gaulle'a powstaną na czas, to konieczne jest wybudowanie dwóch kolejnych, aby DTŚ dotarła do Gliwic.

Danuta Żak, rzeczniczka DTŚ SA, potwierdza, że protesty Gliwiczan dla Gliwic opóźnią budowę średnicówki.
::: Reklama :::

- Dla pozostałych odcinków trasy w Zabrzu (kontrakty z3 i z4) i Gliwicach trwa - zgodnie z nowymi procedurami prawnymi - opracowywanie materiałów do wniosku o ustalenie środowiskowych uwarunkowań zgody na realizację przedsięwzięcia wraz z przygotowaniem raportu o oddziaływaniu inwestycji na środowisko - mówi Danuta Żak.

Po pierwszym artykule na łamach naszej gazety ("PDZ" z 2 lipca br.) o możliwych opóźnieniach w inwestycji, radny Marek Berezowski wystosował list otwarty do prezydent Zabrza, w którym pisze m.in.: " Z wielkim zaskoczeniem czyta się ostatnie doniesienia prasowe dotyczące opinii władz Zabrza na temat budowy DTŚ w Gliwicach oraz skutków zawieszenia tej budowy na realizację DTŚ w Zabrzu. (...) Wbrew różnym obiegowym opiniom, gliwiczanie są za budową DTŚ w Gliwicach. (...) Niepotrzebnie ustalono wspólną realizacje odcinka gliwickiego z zabrzańskim, mając przecież świadomość protestu gliwiczan". Radnego zaniepokoiła wypowiedź Adama Kurbiela, wiceprezydenta Zabrza, który stwierdził, że nie obchodzi go, czy DTŚ w Gliwicach powstanie na tunelu, czy na linach. Chodzi o to, aby ta droga połączyła się z A1. - Podtrzymuję to, co powiedziałem, bo tylko wtedy ta inwestycja będzie miała sens - mówi Kurbiel. - Jestem ostatnią osobą, która będzie się wtrącała do przebiegu DTŚ w Gliwicach. Ja promuję rozwiązania, które zapewnią ukończenie tej kluczowej drogowej inwestycji w Zabrzu - podkreśla wiceprezydent. - A jak ukończą nam budowę odcinków z1 i z2, to wtedy zapraszam pana radnego i protestujących gliwiczan, żeby zobaczyli, co będzie się działo na węźle de Gaulle'a. Zabrzanie będą się dusić spalinami - podkreśla.

Dodajmy, że przestoje w realizacji budowy DTŚ-ki mogą skutkować odebraniem unijnej dotacji w wysokości 70 mln euro. Wtedy ratunkiem byłoby finansowanie odcinków z3, z4 i g1 z budżetu państwa, miast i kredytu w Europejskim Banku Inwestycyjnym, czyli tak, jak obecnie budowane odcinki.
Maria Olecha - POLSKA Dziennik Zachodni
http://gliwice.naszemiasto.pl/wydarzenia/1021790.html



Tequila - Wto Wrz 01, 2009 11:46 am


Jacek Madeja
2009-09-01, ostatnia aktualizacja 2009-09-01 12:04

Cztery warianty trasy średnicowej w Gliwicach

Za dwa tygodnie mieszkańcy miasta poznają nowe warianty przebiegu trasy. Jednak przedstawiciele DTŚ nie mają wątpliwości, że szanse na realizację ma tylko ten pierwotnie wytyczony. - Trzeba się za to liczyć ze zmianą parametrów w mieście - mówią.

Wydawało się, że ostateczny przebieg gliwickiego odcinka średnicówki jest znany od dawna. Według dotychczasowych planów droga ma przecinać miasto w śladzie dawnego Kanału Kłodnickiego. Wyburzenia domów na tym odcinku rozpoczęły się już dwa lata temu. Do tej pory buldożery zrównały z powierzchnią ziemi ponad 20 budynków, a około 300 gliwiczan zmieniło adres.

Okazuje się jednak, że nic nie jest jeszcze ostatecznie przesądzone. Zamieszanie spowodowało zeszłoroczne dostosowanie polskiego prawa do unijnych przepisów. Zgodnie z nowymi regulacjami budowniczowie drogi muszą jeszcze raz przygotować raport oddziaływania na środowisko, w oparciu na nowych, bardziej surowych zasadach. Oprócz tego są zobowiązani do wytyczenia alternatywnych przebiegów drogi, które w ramach konsultacji społecznych przedstawią mieszkańcom. Akcja informacyjna rozpocznie się we wrześniu.
Gliwiczanom zostaną przedstawione cztery warianty trasy. Oprócz pierwotnie wytyczonego, drugi będzie biegł dokładnie w tym samym śladzie. Inne za to będą parametry drogi. Z szybkiej bezkolizyjnej trasy zamieni się w zwykłą miejską ulicę ze skrzyżowaniami i sygnalizacją świetlną. Kolejne alternatywy to wariant północny przez Sobiszowice i południowy przez Trynek i Sikornik.

- To nie jest tak, że ludzie będą mogli zdecydować, który wariant wybierają. Poprosimy ich o wyrażenie opinii. To tylko jeden z wielu elementów, które złożą się na ostateczną decyzję - podkreśla Arkadiusz Dunaszewski, dyrektor generalny DTŚ.

Jednak grupa mieszkańców ze stowarzyszenia Gliwiczanie dla Gliwic, która od dawna protestuje przeciwko puszczaniu drogi przez centrum miasta, zapowiada, że konsultacje skrzętnie wykorzysta do przeforsowania swojego zdania.

- Skoro ustawodawca zdecydował się oddać głos ludziom i zaproponować inne warianty, to chyba nie chodzi tylko o sztukę dla sztuki. Liczymy na prawdziwą dyskusję i uwzględnienie naszych głosów. Dotychczasowe opracowania wskazują, że trasa w planowanym przebiegu spowoduje przekroczenie norm tlenków azotu i na pewno wykorzystamy ten argument, żeby zmienić jej przebieg. Najpierw musimy jednak zapoznać się z innymi proponowanymi wariantami - mówi Katarzyna Lisowska ze stowarzyszenia GdG. - Niewykluczone, że dobrym rozwiązaniem będzie wariant, który proponuje budowę w dotychczasowym śladzie alei miejskiej z normalnymi skrzyżowaniami.

Przedstawiciele DTŚ przekonują, że dla miasta nie ma innej alternatywy niż wcześniej planowany przebieg. Konsultacje społeczne to tylko część ostatecznego wyboru przebiegu trasy. Do końca roku będzie gotowy raport oddziaływania na środowisko. Na jego podstawie Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska zaproponuje jeden z wariantów inwestorowi, czyli spółce DTŚ. - Jesteśmy raczej spokojni, że to będzie ten, który teraz realizujemy. Wcześniejsze analizy nie wskazywały, że ma niekorzystny wpływ na środowisko. Jedna możliwa zmiana to związana z parametrami drogi - podkreśla Dunaszewski. - Gdyby wybór był inny, trasa w Gliwicach po prostu nie powstanie, bo nie będzie nas na to stać - dodaje.

Władze miasta podkreślają, że przebieg trasy był planowany od wielu lat. - Ten pas jest rezerwowany na drogę o takich parametrach od dziesięcioleci. Zgodnie z miejscowym prawem i tak w tym miejscu nie może powstać nic innego jak droga. Możemy tylko ubolewać, że nowe przepisy zostaną wprowadzone tak późno. Niejako w trakcie trwającej już gry. To na pewno bardzo wydłuży całą procedurę inwestycji - mówi Andrzej Karasiński, sekretarz miasta.

http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,3501 ... icach.html



kiwele - Wto Wrz 01, 2009 7:34 pm
Mam nadzieje, ze DTS w Gliwicach zachowa swoja lokalizacje w ciagu dawnego Kanalu Klodnickiego.
Wariant przez Trynek jest do wyboru: komiczny albo groteskowy, a ten przez Sobiszowice napotyka zbyt zagospodarowany teren.

Gliwiczanie dla Gliwic lepiej by zrobili wciskajac glebiej korek do butelki zamiast go wyszarpywac w kawalkach ze szkoda dla samego wina, ktore moim zdaniem zapowiada sie przeciez niezle, a moze byc jeszcze lepiej.

Zamiast ograniczac projekt przez robienie z DTS w centrum Gliwic zwyklej ulicy miejskiej lepiej byloby powiekszyc jej przebieg w podziemiu czy tunelu, tak by juz w kompletnej zgodzie zbudowac na powierzchni, po obu stronach Zwyciestwa pewien fragment nowoczesnego centrum Gliwic, godnego XXI wieku i odpowiadajacego wymaganiom stawianym przez te organizacje.
Byly juz wczesniej wypowiedzi w tym sensie.



heniek - Śro Wrz 02, 2009 12:44 pm
kiwele: oczywiście masz rację, jednakże Gliwiczanom dla Gliwic nie chodzi o dobro Gliwic, im chodzi o dobro ich samych. Przedstawiają podobną mentalność jak niektórzy mieszkańcy Poronina, którym nie w smak budowa drogi szybkiego ruchu, bo nie będzie się wtedy można zatrzymać by kupić u nich oscypka, lacie czy inne ciekawostki.



Cuma - Śro Wrz 02, 2009 2:29 pm
Wyjaśnijcie mi jeszcze coś. Jakim cuden DTŚ w obecnych parametrach ma spowodować przekroczenie norm emicji NO, a aleja, na której trzeba się czasem zatrzymać i ruszać spalając w tym czasie kilkakrotnie więcej paliwa niż jadąc, ma tego nie spowodować? Logika godna samego prezydenta Gliwic!!



Wit - Śro Paź 21, 2009 8:11 pm
Średnicówka jednak przez centrum Gliwic. Tego chcą ludzie
jm2009-10-21, ostatnia aktualizacja 2009-10-21 20:46

Obyło się bez niespodzianek. Gliwiczanie i zabrzanie w przytłaczającej większości opowiedzieli się za pierwotnie wytyczonym przebiegiem trasy.
Kampania konsultacyjno-informacyjna trwała miesiąc. Ankiety dotyczące przebiegu trasy wypełniło około 2100 osób. Wśród mieszkańców zdecydowanie zwyciężył podstawowy wariant, do realizacji którego obydwa miasta przygotowują się już od kilku lat. Nawet w Gliwicach, gdzie grupa mieszkańców głośno protestuje przeciwko budowie trasy w centrum miasta, za tym wariantem opowiedziało się ponad 83 proc. respondentów.

Opracowanie podsumowujące kampanię informacyjno-konsultacyjną zostanie włączone do raportu oddziaływania na środowisko, który będzie gotowy do końca roku. Na jego podstawie ostateczną decyzję na temat przebiegu trasy podejmie Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska.

http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,3501 ... _chca.html



kiwele - Śro Paź 21, 2009 8:48 pm

Średnicówka jednak przez centrum Gliwic. Tego chcą ludzie
jm2009-10-21, ostatnia aktualizacja 2009-10-21 20:46

Obyło się bez niespodzianek. Gliwiczanie i zabrzanie w przytłaczającej większości opowiedzieli się za pierwotnie wytyczonym przebiegiem trasy.
Kampania konsultacyjno-informacyjna trwała miesiąc. Ankiety dotyczące przebiegu trasy wypełniło około 2100 osób. Wśród mieszkańców zdecydowanie zwyciężył podstawowy wariant, do realizacji którego obydwa miasta przygotowują się już od kilku lat. Nawet w Gliwicach, gdzie grupa mieszkańców głośno protestuje przeciwko budowie trasy w centrum miasta, za tym wariantem opowiedziało się ponad 83 proc. respondentów.

Opracowanie podsumowujące kampanię informacyjno-konsultacyjną zostanie włączone do raportu oddziaływania na środowisko, który będzie gotowy do końca roku. Na jego podstawie ostateczną decyzję na temat przebiegu trasy podejmie Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska.

http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,3501 ... _chca.html


Oby przekrycie DTŚ w centrum Gliwic bylo możliwie długie i dało okazję do budowy nowoczesnego Sródmieścia po obu stronach ulicy Zwycięstwa na miarę XXI wieku!



ellilamas - Czw Paź 22, 2009 7:27 am
Trzeba dodać, że rzeczywiście wariant pierwszy cieszy się poparciem, z zastrzeżeniem możliwie maksymalnego przykrycia DTŚki



Wit - Czw Maj 13, 2010 9:10 pm
Grupa gliwiczan może pogrzebać plany dokończenia DTŚ
Jacek Madeja 2010-05-13, ostatnia aktualizacja 2010-05-13 21:37:39.0



W najbliższych miesiącach rozstrzygnie się przyszłość średnicówki. Przedstawiciele Drogowej Trasy Średnicowej alarmują, że protest grupy gliwiczan może pogrzebać plany dokończenia inwestycji.

Zgodnie z harmonogramem prac budowa pierwszego fragmentu zabrzańskiego odcinka DTŚ zakończy się wiosną przyszłego roku. Być może nawet szybciej, bo drogowcy chwalą się, że prace idą szybciej, niż zakładano. Tym sposobem kierowcy od strony Katowic będą mogli dojechać do ronda de Gaulle'a w samym centrum Zabrza.

Jak będzie dalej przebiegała inwestycja? Kolejny niespełna trzykilometrowy odcinek ma przebiegać z centrum Zabrza do granicy z Gliwicami, a koszty jego budowy wyliczono na mniej więcej 550 mln zł. Zgodnie z planami inwestycja powinna się rozpocząć jesienią 2011 i zakończyć w 2014 roku. Dalej, już w Gliwicach, trasa będzie łączyła się z budowanym właśnie miejskim odcinkiem autostrady A1, a następnie - przecinając śródmieście - zakończy się połączeniem z drogą krajową nr 88 w rejonie ulicy Portowej. Gliwicki odcinek średnicówki ma mieć 8,1 km długości i kosztować 750 mln zł. Inwestycję przewidziano na lata 2012-15.

Tyle w teorii. Jak przestrzegają przedstawiciele spółki Drogowa Trasa Średnicowa, w najbliższych miesiącach cała układanka może się posypać. - Czekamy na decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach inwestycji, którą w czerwcu ma wydać Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska. Potem zacznie się prawdziwy wyścig między aparatem urzędniczym a grupą mieszkańców Gliwic, którzy od dawna skutecznie opóźniają inwestycję. Teraz spodziewamy się, że na ich wniosek będzie trzeba przygotować kolejne opracowania i analizy. Przez kolejne odwołania i zaskarżanie decyzji mogą ją całkowicie zablokować - przyznaje Arkadiusz Dunaszewski, zastępca dyrektora DTŚ SA.

I wyjaśnia, że opóźnienie jest zagrożeniem dla wypełnienia warunków koniecznych do otrzymania pieniędzy na budowę DTŚ. Chodzi o setki milionów z Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju (połowa kosztów) i unijnej dotacji (25 proc.). - Żeby wnioskować o pieniądze, do połowy przyszłego roku musimy mieć gotową całą dokumentację, projekt i pozwolenie na budowę. Bez tego pieniądze przepadną - alarmuje Dunaszewski.

Chodzi o mieszkańców skupionych w stowarzyszeniu Gliwiczanie dla Gliwic, którzy otwarcie przyznają, że ich celem jest zablokowanie budowy średnicówki w centrum Gliwic. Ich zdaniem DTŚ-ka podzieli śródmieście i zagrozi zdrowiu mieszkających w centrum. - Nie będę zdradzała, co przygotowujemy. Walkę oprzemy na merytorycznych argumentach, skrupulatnie odnosząc się do zapisów w raporcie środowiskowym. Błogosławimy moment, kiedy Polska weszła do Unii Europejskiej, bo te regulacje dają nam duże możliwości - zapowiada Mirella Czajkowska-Turek ze stowarzyszenia.

Zagrożenie ze strony grupy gliwiczan poważnie traktują w sąsiednim Zabrzu. - Widać, że są do sprawy przygotowani i dobrze znają całą dokumentację. Procedura obejmuje obydwa odcinki, dlatego boimy się, że średnicówka utknie w centrum Zabrza - mówi Krzysztof Lewandowski, wiceprezydent Zabrza.

Jak dodaje Marek Jarzębowski, rzecznik prezydenta Gliwic, zablokowanie inwestycji będzie się wiązało nie tylko z utratą setek milionów złotych, lecz także z problemami komunikacyjnymi w Gliwicach. - To oznacza wzrost natężenia ruchu na wielu ulicach, słabą płynność ruchu i korki skutkujące dużym zanieczyszczeniem środowiska i uciążliwością dla mieszkańców - dodaje.

Anna Kuśka-Ciba, szefowa Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Katowicach, wyjaśnia, że gliwickie stowarzyszenie, które jest stroną w postępowaniu, od decyzji wydanej przez RDOŚ może się odwołać do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, a potem do sądu administracyjnego. Ale - jak dodaje - to nie postępowanie przed krajowymi organami może opóźnić całą procedurę. - Na wniosek inwestora możemy nadać decyzji rygor natychmiastowej wykonalność z powodu ważnego interesu społecznego. Wtedy nie trzeba czekać na uprawomocnienie się decyzji i mimo odwołań można kontynuować wszystkie procedury związane z inwestycją - wyjaśnia Kuśka-Ciba.

- Problemem może się okazać skierowanie sprawy przez protestujących do Komisji Europejskiej, a mogą to zrobić na każdym etapie postępowania. Tego rzeczywiście inwestor może się obawiać - dodaje.

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35 ... a_DTS.html



Wit - Czw Cze 03, 2010 11:52 pm
Dokąd DTŚ-ką?
Maria Olecha

Dzisiaj 00:01:07



Aby unijne dofinansowanie na budowę średnicówki nie przepadło, budowa drogi w Gliwicach musi się rozpocząć w 2012 r. Na zdjęciu - prace przy zabrzańskim fragmencie DTŚ

Czy Stowarzyszenie Gliwiczanie dla Gliwic skutecznie zablokuje budowę kolejnych odcinków Drogowej Trasy Średnicowej z centrum Zabrza do DK88 w Gliwicach? Władze obu miast uspokajają, że inwestycja jest bezpieczna, mimo że członkowie organizacji nie wykluczają skargi do Komisji Europejskiej w Brukseli.
Przedstawiciele Stowarzyszenia Gliwiczanie dla Gliwic (SGdG) wielokrotnie podkreślali, że nie są przeciwko budowie DTŚ w ogóle, a jedynie sprzeciwiają się jej przebiegowi przez ścisłe centrum Gliwic, w pobliżu urokliwego Parku Chopina. Twierdzą też, że inwestycja zaszkodzi zdrowiu mieszkańców.

Mirella Czajkowska-Turek ze SGdG nie zaprzecza, że organizacja zamierza protestować, jeśli Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska (RDOŚ) w Katowicach nie weźmie pod uwagę wniosków, które stowarzyszenie złożyło odnosząc się do raportu o oddziaływaniu DTŚ na środowisko.

- Bardzo liczymy, że ta instytucja potraktuje nas poważnie, a nie jak bandę oszołomów, która tylko robi szum - mówi Mirella Czajkowska-Turek.
Zapewnia, że walka o średnicówkę zostanie oparta o merytoryczne argumenty. Przypomnijmy, że raport przygotował inwestor zastępczy, czyli spółka DTŚ SA. Teraz czeka na decyzję RDOŚ.

Tymczasem Anna Kuśka-Ciba, regionalny dyrektor ochrony środowiska w Katowicach mówi, że wszystkie uwagi i wnioski zostaną rozpatrzone. W uzasadnieniu decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach inwestycji będzie podana informacja o tym, w jaki sposób zostały wzięte pod uwagę i w jakim zakresie uwzględnione.
- Zaskarżenie naszej decyzji do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, a potem do sądu administracyjnego nie przyblokuje inwestycji, ponieważ inwestor wystąpił z wnioskiem o nadanie decyzji rygoru natychmiastowej wykonalności z powodu ważnego interesu społecznego. To oznacza, że nie trzeba czekać na jej uprawomocnienie i można będzie prowadzić dalsze postępowanie administracyjne - tłumaczy Anna Kuśka-Ciba.

O tym, że budowa DTŚ nie jest zagrożona są przekonani włodarze Gliwic. Jak podkreśla Andrzej Karasiński, sekretarz Urzędu Miejskiego w Gliwicach, raport został przygotowany solidnie.

- Decyzja, którą wyda Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Katowicach będzie aktem prawnym. Przy tak dużych inwestycjach trzeba wiedzieć, że robi się to dla dobra ogółu i respektować prawo. W tym przypadku te warunki są spełnione, dlatego jesteśmy dobrej myśli - podkreśla Andrzej Karasiński. Dodaje, że należy pamiętać, że budowy DTŚ-ki w kształcie proponowanym przez inwestora zastępczego chce ponad 80 proc. gliwiczan

- Mieszkańcy mają prawo korzystać z dobrej infrastruktury drogowej - mówi.

Zaznacza, że jedyne, czego można się obawiać to utrata unijnego dofinansowania w sytuacji, gdyby inwestycja się opóźniła. A dofinansowanie jest ogromne - to ok. 200 mln zł (a ponadto kredyt rządowy w Europejskim Banku Inwestycyjnym i subwencja w łącznej kwocie ok. 600 mln zł), które muszą zostać wydane do 2015 roku. Aby pieniądze nie przepadły, budowa średnicówki od ronda de Gaulle'a w Zabrzu do połączenia z autostradą A1 i dalej do węzła na DK 88 w rejonie ul. Portowej musiałaby się rozpocząć w 2012 roku. A przetargi należałoby rozpisać już w przyszłym roku. - To jest realne - uważa Karasiński.

http://gliwice.naszemiasto.pl/artykul/4 ... ,id,t.html



Wit - Czw Sie 26, 2010 7:18 pm
Zielone światło dla DTŚ

Polska Dziennik Zachodni Maria Olecha
Dzisiaj 02:01:04 , Aktualizacja dzisiaj 15:30:37

Nie ma już przeszkód dla budowy Drogowej Trasy Średnicowej od centrum Zabrza do autostrady A1 i dalej do węzła z DK88 w Gliwicach. Inwestycja lada dzień otrzyma pozytywną opinię Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.
Potem inwestor zastępczy wystąpi o pozwolenie na budowę. To oznacza, że protesty członków Stowarzyszenia Gliwiczanie dla Gliwic nie zastopują inwestycji.

Co ważne, z rozpoczęciem budowy kolejnych fragmentów średnicówki inwestor nie musi czekać do momentu, aż drogowcy skończą DTŚ na odcinku od Rudy Śląskiej do węzła de Gaulle'a w Zabrzu. Jednak realnie prace mogłyby się rozpocząć pod koniec przyszłego roku. Średnicówką z Katowic do Gliwic kierowcy pojadą w 2014 r.

http://gliwice.naszemiasto.pl/artykul/5 ... ,id,t.html



Wit - Wto Sie 31, 2010 4:59 pm
DTŚ BĘDZIE BIEGŁA PRZEZ CENTRUM GLIWIC
Katarzyna Tomczyk, 2010-08-30 18:44

Klamka zapadła. Drogowa Trasa Średnicowa - mimo protestów części mieszkańców - będzie biegła przez centrum Gliwic. Jutro Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska podpisze dokument, ostatecznie zamykający kilkuletnie boje o kształt drogi. Prace na tym odcinku ruszą prawdopodobnie pod koniec przyszłego roku.
Już niedługo znak ''Uwaga! koniec DTŚ'' znajdzie się w centrum Zabrza. Za kilka lat powędruje dalej, bo prace nad kolejnym gliwickim odcinkiem Drogowej Trasy Średnicowej w końcu ruszą z miejsca. - Lubimy także jechać do centrum Śląska, czyli do Katowic. Będzie nam to zajmowało mniej więcej 15 minut. A teraz tak to wygląda, że dość trudno jest się dostać na autostradę, a autostrada jest ciągle w remoncie - oznajmia Andrzej Nowak, mieszkaniec śródmieścia Gliwic. Do 2015 roku ta komunikacyjna rzeczywistość ma wyglądać zupełnie inaczej. - Analizy wskazują na to, że wreszcie inne obszary odetchną, ale również DTŚ, co już w tej chwili obserwujemy, udostępni pewne nowe obszary inwestycyjne - informuje Andrzej Karasiński, Sekretarz Miasta Gliwice.

Dokument pozytywnie opiniujący przebieg DTŚ przez centrum Gliwic - mimo licznych kontrowersji - zostanie podpisany we wtorek. - Konieczność odniesienia się do wszystkich uwag wnoszonych podczas postępowania administracyjnego niewątpliwie wpłynęła na przedłużanie się czasu przygotowania tego projektu decyzji - mówi Anna Kuśka-Ciba, Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska. Ci, którzy od kilku lat o jego zmianę walczyli nie mają wątpliwości - że decyzja, po której inwestor może starać się o pozwolenie na budowę - to zła decyzja. - Raport oddziaływania na środowisko jest co najmniej kuriozalny w swoich obliczeniach. W swoich wnioskach, to i decyzja nie może być prawidłowa i będziemy się do tego na pewno odnosić - deklaruje Mirella Czajkowska-Turek, Stowarzyszenie "Gliwiczanie dla Gliwic".

Z ciężkimi działami wytaczanymi przez organizacje społeczne nie zgadzają się jednak Ci, którzy teraz zamiast jechać - stoją. - To jest dobra wiadomość dla kierowców. Nie może być lepszej chyba. Dlatego, że bardzo długo czekamy na takie rozwiązanie. Poza tym rozładuje to ruch w Gliwicach - uważa Wiesław Bugajny, gliwicki kierowca. Ci, którzy średnicówkę budować będą mówią krótko - radość jest jeszcze przedwczesna. - Drogowa Trasa Średnicowa nie będzie komentowała dokumentu, którego jeszcze nie ma i którego treści nie znamy - zaznacza Danuta Żak, DTŚ S.A.

Ale skutki decyzji, która dopiero trafi na urzędnicze biurka szkodzić środowisku nie będą, bo drogowcy na swojej robocie się znają - przekonują specjaliści. - Mają pełną świadomość szkodliwości samochodu dla środowiska. Tych wszystkich negatywnych oddziaływań, ale potrafią również odpowiednio projektując, zminimalizować te szkody - podkreśla prof. Kazimierz Kłosek, Politechnika Śląska. I doprowadzić do tego, by Drogowa Trasa Średnicowa nie była nią jedynie z nazwy.

http://www.tvs.pl/informacje/28432/



kaspric - Pią Wrz 03, 2010 1:50 pm
http://itv.gliwice.pl/artykul.php?id=3539

info o naszym spotkaniu



michael_siberia - Pią Wrz 03, 2010 8:21 pm
Jak nikt nie dał linku do DŚU, to dam ja:
http://katowice.rdos.gov.pl/index.php?o ... &Itemid=41

http://katowice.rdos.gov.pl/index.php?o ... &Itemid=41

Jak widać, są 2 linki (tyle jest ich na stronie RDOŚ)



kaspric - Śro Wrz 29, 2010 7:45 pm
Świeżaczek! Prosto z mojej skrzyniuni na listy



adas3 - Śro Wrz 29, 2010 8:45 pm
Technicznie da się zrobić tak aby w przyszłości zakryć DTŚ-kę tunelem dłuższym? Bo z tego pisma wynika, że tak to mają robić... Jak najbardziej za...



ellilamas - Czw Wrz 30, 2010 6:59 am
Właśnie za takim rozwiązaniem lobbujemy.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • tohuwabohu.xlx.pl



  • Strona 2 z 2 • Wyszukiwarka znalazła 326 wypowiedzi • 1, 2
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • resekcja.pev.pl
  •