[Katowice] Inwestycje na Sztauwajerach (Dolinie 3 Stawów)
plugstudio - Śro Lip 18, 2007 11:40 pm
Być może przeoczylem temat na forum, ale nie widzę żeby ktoś coś pisał o ostatnim największym skandalu jaki zapewnili nam pan Uszok i jego radni (nomen omen głosowałem na niego, teraz żałuję).
Juz za niedługo zamiast Doliny Trzech stawów będzie plac budowy...
W Dolinie Trzech Stawów w Katowicach wyrosną wieżowce. Prezydent Piotr Uszok przyjął propozycję krakowskiego dewelopera, by dopuścić tam zabudowę mieszkaniową.
Za kilka lat mieszkańcy osiedla Paderewskiego nie zobaczą z okien swoich mieszkań Doliny Trzech Stawów. Widok zasłonią nowe wieżowce. Ostatnie zmiany planu miejscowego, zatwierdzonego przez katowickich radnych, spowodują, że ten niezwykle cenny teren rekreacyjny skurczy się do minimum. Między osiedlem a stawem, na terenie niedokończonej budowy ośrodka sportowego, powstanie osiedle apartamentowców. Domy zbuduje krakowska Grupa Bryksy.
W środowisku Architektów (do którego należę) to skaldal i rozbój w biały dzień. Najgorsze jest to, że właściwie wszystko przeprowadzono zgodnie z prawem. Co prawda jest jeszcze możliwe udowodninie świadomego działania na szkodę dobra ogólnego (mieszkańców), ale kto się tym będzie przejmować. "Najważniesze, że będzie kasiura - najlepiej pod stołem."
więcej na http://dom.gazeta.pl/nieruchomosci/1,73504,4290987.html
MephiR - Czw Lip 19, 2007 5:38 am
Ja krótko odpowiem na Twojego posta - a ten teren niedokończonej budowy ośrodka sportowego Ci nie przeszkadza? A może to ruiny starego zamczyska? Ciekawe, że niedokończona inwestycja może straszyć lata, ale jak już ktoś chce coś wybudować, to wszyscy zaczynają się burzyć.
salutuj - Czw Lip 19, 2007 6:23 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
absinth - Czw Lip 19, 2007 7:17 am
Witam na forum,
temat ten juz byl poruszany w innym watku t/j [Katowice] Budownictwo mieszkaniowe (o ile dobrze pamietam tytul )
tak jak pisalem w tamtym watku
w/g mnie jesli idzie o ta inwestycje nie ma dramatu. Trudno sie zgodzic, z okresleniem wiezowce w stosunku do tej inwestycji, przynajmniej sadzac opo dotychczasowym opisie i wizualizacji
inna rzecz, ze teren tej inwestycji aktualnie jest po prostu totalnie zapuszczony, zarosniety krzakami i ogrodzony od ladnych paru lat, czyli od czasu poczatkow budowych tego osrodka sportowego. Do tej pory nikomu taki stan rzeczy nie przeszkadzal, tymczasem aktualnie kiedy pojawia sie mozliwosc zagosopodarowania tego hmm... w sumie nieuzytku podnosi sie ze zostanie zabudowana dolina, niektorzy nawet mowia o zasypywaniu stawow. Mowi sie o zabiereniu terenu pod rekreacje, w istocie teren ten aktualnie moze stanowic miejsce rekreacji alkoholowej dla jakis pijaczkow. Z tego jak znam ten teren i jak wygladalo9 to na wizualizacjach to nic takiego nie bedzie mialo miejsca i sprawa jest delikatnie mowiac wyolbrzymiona.
w/g mnie problemem byloby gdyby to osiedle mialo byc osiedlem zamknietym, bo na to sie bym nigdy nie zgodzil w tym miejscu. Wowczas protestowalbym, nie tyle przeciw samej inwestycji co przeciwko faktowi grodzenia
dzis specjalnie sie tam przejde wracajac z pracy i zrobie zdjecia tego obszaru, zeby nie bylo watpliwosci jak on aktualnie wyglada
przy okazji gratul;uje, naprawde ciekawych projektow
i takie pytanie z innej beczki:
czy cos sie dzieje z camelleon village w Mikolowie? bo projekt jest imo bardzo ciekawy, ale od czasu premiery medialnej jakos w zeszlym roku wszelki sluch o tym zaginal
pozdr
aniad - Czw Lip 19, 2007 8:07 am
mowie wam to zdzisiek pisze na naszym forum:-)) (bez urazy, to takie zarty, ale ręce trochę opadają...)
Iluminator - Czw Lip 19, 2007 8:41 am
Przeniecież te budynki (a nie wieżowce) będą budowana w miejscu gdzie teraz stoi szkielet osrodkasportowego, więc jakie jest tutaj ZABUDOWANIE DOLINY TRZECH STAWÓW ?????
Proszę się troszeczkę przejść i porozglądać po tych terenach a nie pisać głupoty i dezorientować części mieszkanców miasta. Coś mi się wydaje, że nie Uszok ale przedstawiciele oś. Paderewskiego chcą coś dostać pod stołem w zamian za zakończenie prostestów !!!
absinth - Czw Lip 19, 2007 2:42 pm
ok, tak jak obiecalem, nadlozylem dzis drogi i oto zdjecia z wspanialego miejsca rekreacji ktore nieludzcy developrzy chca zniszczyc:
zblizamy sie...
niestety mieszkancow Paderewy, ktorzy jak sie zarzekali licznie sie na tym terenie poddaja rekracji nie zauwazylem. Jednak gwoli sprawiedliwosci zauwazylem slady osadnictwa, ktore bez watpienia swiadcza o tym, ze teren jest wprost wymarzony na weekendowe spiewanie z gitara przy ognisku:
wracajac juz tuz przy siatce odgradzajaca ten istny rezerwat przyrody spotkalem grupe mlodzierzy na okol licealnej oddajacej sie aktywnej rekreacji gardla poprzez spozywanie zlocistego trunku. Zdjecia niestety nie pozwolili sobie zrobic...
Czy "zniszczenie" tej oazy spokoju istotnie ma byc powodem do protestu? Coz widocznie wrazliwosc mieszkancoe osoedla rozni sie nieco od mojej, a mopze sami nie wiedza przeciw czemu protestuja...
Coz syf jaki panuje nieco bardziej na poludnie od terenu inwestycji chyba wszystkim odpowiada bo przeciw niemu nikt nie protestuje:
MephiR - Czw Lip 19, 2007 2:51 pm
Mam nadzieję, że tym razem zdrowy rozsądek wygra nad brakiem wyobraźni i niedoinformowaniem...
mark40 - Czw Lip 19, 2007 2:58 pm
Matko jedyna, przecież to miejsce aż sie prosi o zabudowanie, nawet z psem starch tam chodzić. Menelstwa tam chyba nie brak...
Bartek - Czw Lip 19, 2007 3:03 pm
OMG! Nie sądziłem że to tak wygląda! Tak więc Ci wszyscy co to wrzeszczą na lewo i prawo że im zabudują dolinę 3 stawów niech się mocno strzelą w moherowy łeb.
caterina - Czw Lip 19, 2007 3:04 pm
A teraz Lukaszu powinienes zaniesc tez zdjecia do Echa i niech przedstawia druga strone medalu,bo jeszcze sie nie doczekalismy innej opini niz protesty mieszkancow.Poza wywiadem z Prezydentem oczywiscie.
SPUTNIK - Czw Lip 19, 2007 3:58 pm
ja też nie chcę wyburzenia bo to fajna miejscówka jest
http://www.ett.net.pl/~sputnik/sputnik/tarasy2c.jpg
http://www.ett.net.pl/~sputnik/sputnik/tarasy3.jpg
http://www.ett.net.pl/~sputnik/sputnik/tarasy4.jpg
http://www.ett.net.pl/~sputnik/sputnik/tarasy5.jpg
salutuj - Czw Lip 19, 2007 4:11 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
Pieczar - Czw Lip 19, 2007 4:47 pm
Najbardziej nie moge zrozumiec dlaczego niektorzy okreslaja 10 pietrowe budynki WIEZOWCAMI
gojik - Czw Lip 19, 2007 6:59 pm
szkoda tylko, że nikt nikt nie pomyślał o tym, aby dokończyć w tym miejscu co zaczeli z dwojga z łego wole te apartamentowce przynjamniej (taka mam nadzieję) na coś to będzie wyglądać...
caterina - Czw Lip 19, 2007 8:19 pm
Na pewno bedzie "jakos "wygladac.Jak widac porownujac zdj Sputnika i absintha wszysko mozna pokazac na wiele sposobow.przy http://www.ett.net.pl/~sputnik/sputnik/tarasy2c.jpg
sie rozmarzyłam...
miglanc - Czw Lip 19, 2007 8:38 pm
Hmm na pierwszym zdjeciu wiodze wrotycz i krwawnik - to jest roslinnosc piargowa, inaczej mowiac taka ktora obrasta tereny niezajete przez bardziej wybredne rozliny - tereny jalowe tudziez ugory, tudziez nieuzytki.
absinth - Czw Lip 19, 2007 9:09 pm
ok jeszcze kilka fotek, ktorych wczesniej nie dalo sie zrzucic z komorki...
małpi gaj wokół obiektu
i sam obiekt (kojarzy mi sie troche z Chandigarh - i"idealnym miastem" Le Corbusiera w Indiach, czyli nagi beton wsrod zieleni...
podsumowujac, mozna zalowac ze ten obiekt sportowy nie powstal, na fotach moze az tak tego nie widac, ale imponowalby wielkoscia plus jest calkiem sympatycznie zaprojektowany, bardzo ladnie wylany beton, na prawde nie czesto sie spotyka tak dobrze wylany beton
...pytanie tylko czy tego o czym pisalem wyzej bronia mieszkancy Paderewy?
Iluminator - Czw Lip 19, 2007 9:10 pm
Najbardziej nie moge zrozumiec dlaczego niektorzy okreslaja 10 pietrowe budynki WIEZOWCAMI
One będą miały 9 pięter
SPUTNIK - Czw Lip 19, 2007 9:15 pm
fajne , jak opuszczona świątynia z jakiegos filmu fantasy
MephiR - Czw Lip 19, 2007 9:30 pm
fajne , jak opuszczona świątynia z jakiegos filmu fantasy
Ja wiem! Mieszkańcy Paderewy mają nadzieję, że do doliny przyjadą filmowcy i zarobią na statystowaniu!
aniad - Pią Lip 20, 2007 8:04 am
Trzeba by jakąś imprezę tam rozganizować, zanim wyburzą, bo potem kuniec, już nigdy nie będziemy mogli rekreować się w tak wspaniałej scenerii!!!
A pan który zaczął temat przepadł jak kamień w wodę i nie myśli już więcej tego komentowac?
macu - Pią Lip 20, 2007 10:44 am
Coraz bardziej zastanawiam się nad stosownością rozbiórki.
[FINE ARTS GARDEN, Kyoto, 1994]
To miejsce ma potencjał ;-)
plugstudio - Pon Lip 23, 2007 5:10 am
Widze, że duża część komentujących osób ma pozytywne opinie o planowanej inwestycji.
Wierzycie, w to co zostało przedstawione w mediach przez p. Uszoka. W rzeczywistości ten teren nie będzie ogólnodostępny, a zabudowa wkroczy aż na teren stawów. Nie wieżcie w bajki o podniesieniu standartów wypoczynku dla obecnych mieszkańców - bo projektuje sie tak żeby maksymalnie zarobić, a nie wydać. Zobaczcie jakie inwestycje realizuje ten deweloper! zanim zaczniecie się zachwycać jaki to dobry pomysł.
Na dobrze zaprojektowanych osiedlach, zwłaszcza o dużej skali konieczne są tereny rekeacyjne i Dolina Trzech Stawów jest takim miejscem. Nie wolno pozwalać na takie zmiany w planach bez względu na to jakie parcia biznesowe zachodzą. Prosze zauważyć jak po cichu przegłosowano plan zagospodarowania, na który żaden z rozsądnych urbanistów b się nie zgodził.
Gdyby ten temat został poddany pod dyskusję publiczną przed uchwalaniem - nie byloby najmniejszych szans na takie zmiany.
Poza tym. Tak się składa, że przygotowujemy podobne projekty i strategie dla różnych deweloperów, nigdy w tak beszczelny i bezpruderyjny sposób. Są pewne granice przyzwoitości i uczciwości, które w tym przypadku zostały przekroczone!
Większość komentujących przychyla się do projektu blokowiska pod wpływem pozornych argumentów - patrzcie miał być ośrodek a niszczeje rudera... Ale gdyby porównali poprzednie plany i zamierzenia z aktualnymi nowościamim może zmieniliby zdanie.
Są w mieście takie tereny, Które mimo swojej wysokiej atrakcyjności nnie mogą stać sie komercyjnymi. Tereny rekreacyjne do takich należą - nie wolno zmieniać tej zasady! Bo za chwilę znikną zielone place, parki, place zabaw itd.
Jesli budowa ośrodka rekreacyjnego utknęła to należy pomyśleć jak ją wznowić i zfinansować, a nie używać jako argumentu do sprzedaży terenu za 1/20 jego wartości.
Pan Uszok doskonale o tym wie bo takie składał obietnice przed wyborami, ale najwyraźniej punkt widzenia zależy od siedzenia.
Bardzo mnie cieszy Wasze zainteresowanie tematem - przynajmniej na forum wywiązała sie jakaś dyskusją. Może powinni się wypowiedzieć też inni architekci skoro moje argumenty są małoprzekonujące.
pozdrawiam wszystkich G. Olesch
salutuj - Pon Lip 23, 2007 7:00 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
absinth - Pon Lip 23, 2007 7:16 am
W rzeczywistości ten teren nie będzie ogólnodostępny, a zabudowa wkroczy aż na teren stawów.
nie wiem czy wierzymy czy nie, w kazdym badz razie moja aktualna opinia w tym temacie oparta jest na tym co w tej sprawie wiadomo. Trudno by bylo mi sie opierac na widzy ktorej nie posiadam. Jezeli rzeczywiscie teren ten, nie mialby byc ogolno dostepny o bede przeciw, ale tak jak juz pisalem, przeciw zamknieciu tego terenu a nie przeciw samej inwestycji.
projektuje sie tak żeby maksymalnie zarobić, a nie wydać.
co do tego niestety nigdy nie mialem watpliwosci
Prosze zauważyć jak po cichu przegłosowano plan zagospodarowania, na który żaden z rozsądnych urbanistów b się nie zgodził.
Gdyby ten temat został poddany pod dyskusję publiczną przed uchwalaniem
co do tego sie w pelnej rozciaglosci zgadzam, sposob uchwalenia zmian w mpzp byl mowiac delikatnie niefortunny
Większość komentujących przychyla się do projektu blokowiska pod wpływem pozornych argumentów - patrzcie miał być ośrodek a niszczeje rudera... Ale gdyby porównali poprzednie plany i zamierzenia z aktualnymi nowościamim może zmieniliby zdanie.
nie za bardzo wiem co w tym argumencie jest pozornego, przeciez w istocie tak wlasnie jest "patrzcie miał być ośrodek a niszczeje rudera"
nie ulega dla mnie tez watpliwiosci, ze gdyby to zalezalo ode mnie i bylbym Brucem Wszechmogacym to wolalbym dokonczenia tego osrodka sportowego
Są w mieście takie tereny, Które mimo swojej wysokiej atrakcyjności nnie mogą stać sie komercyjnymi. Tereny rekreacyjne do takich należą - nie wolno zmieniać tej zasady! Bo za chwilę znikną zielone place, parki, place zabaw itd.
zgadzam sie co do zasady, natomiast pozostaje pytanie, czy w istocie mowimy w tym przypadku o terenie rekreacyjnym? Bedac tam w zeszly czwartek mialem co do tego spore watpliwosci. Sprwa wyglada tak ze sam tam jakies zwaly ziemi, czesciowo wyrownany teren ogrodzony siatka i zarajastajacy samosiejkami i chwastami, obok funkcjonuja jakies hmm bazy tansportowe czy cos w ten desen na pierwszy rzut oka. Ja teren rekreacyjny definiuje troche inaczej
Jesli budowa ośrodka rekreacyjnego utknęła to należy pomyśleć jak ją wznowić i zfinansować, a nie używać jako argumentu do sprzedaży terenu za 1/20 jego wartości.
tak jak pisalem wyzej, gdybym byl wszechmogacy to bym zdecydowal ze w tym miejscu powinien powstac ten osrodek, ale pytanie kto milby wznowic i sfinansowac budowe osrodka rekreacyjnego?
pozdrawiam serdecznie
d-8 - Pon Lip 23, 2007 8:27 am
Widze, że duża część komentujących osób ma pozytywne opinie o planowanej inwestycji.
Wierzycie, w to co zostało przedstawione w mediach przez p. Uszoka.
kaman !
jakie przedstawienie w mediach przez pana U. ? kogo jakiekolwiek zapewnienia z mediow obchodza i interesuja ???? mnie na pewno nic!
ja w ogole tej papki hura-medialnej nie biore pod uwage! tak 'za' jak i 'przeciw' - wystarczy sie tam przejsc na ten teren i obadac co i jak zeby wiedziec jak wielka BZDURA i DEBILIZMEM jest pisanie o jakiejkolwiek ingerencji tej inwestycji w doline 3 stawow !
sory, ale mam dosc czyatnia takich idiotyzmow ! to sie po prostu w glowie nie miesci!
plugstudio - Pon Lip 23, 2007 9:15 am
do salutuj>>
Nie wiem skąd masz te informacje, ale są bardzo ciekawe.
Nie znalazłem nigdzie w oficjalnych żródłach ani zapisów dotyczących tego terenu, ani mapek, ani projektu pana Koniora.
Na stronie Koniorstudio nie ma nawet wzmianki o projekcie. Same zdjecie bloków ktore nic nie różni od już wybudowanych nic nie mówi poza tym że to żadne apartamentowce tylko tania mieszkaniówka niskiej klasy (estetyka elewacji). Nieoficjalnym kanałem dowiedziałem się, że projekt jeszcze nie powstał poza analizą chłonności terenu i strukturą mieszkaniową, która zawsze nastawiona jest na max PUM min kosztów. Jesli jestem w błedzie to prosze o jakies konkretne informacje.
pozdrawiam wszystkich
plugstudio - Pon Lip 23, 2007 9:18 am
niektórzy wypowiadają się dokładnie tak samo jak radni, którzy ten plan przegłosowali
plugstudio - Pon Lip 23, 2007 9:56 am
kto napisal mi na gg. żebym sie już tym tematem nie zajmowal bo mi zaszkodzi??
no to chyba poważniejsza sprawa ...
salutuj - Pon Lip 23, 2007 10:11 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
Jastrząb - Pon Lip 30, 2007 4:45 pm
Przedstawię to krótko & treściwie. Jeśli jest do wyboru z jednej strony zarośnięty teren, gdzie w zdegradowanych szkieletach budynków hula wiatr, czasami też pijacy oraz wszelkiego rodzaju element; a z drugiej strony nowe inwestycje mieszkaniowe i szansa na ucywilizowanie tego obszaru; to chyba nie muszę wyjaśniać co i dla czego powinno zostać wybrane.
MarcoPolo - Pon Lip 30, 2007 5:00 pm
Jestem za urekrekreacyjnieniem tych terenow i przeciw mieszkaniowce.
d-8 - Pon Lip 30, 2007 5:25 pm
Jestem za urekrekreacyjnieniem tych terenow i przeciw mieszkaniowce.
1. uspokuj sie
2. wyciagnij zimne piwo z lodowki ( ale takie dla mezczyzn np tyskie )
3. usiadz lub spocznij na lezance
4. pomysl o czyms milym ( np ze jutro uszok wylatuje na wczasy na ksiezyc, wraca za jakies 48 lat... )
5. jeszcze chwile pokontempluj....
i wtedy ponownie przemysl kwestie na zedytuj posta
MarcoPolo - Pon Lip 30, 2007 5:57 pm
Za ureakracyjnieniem.
Bartek - Nie Sie 05, 2007 6:07 pm
Kontrowersyjne hektary
Władze Katowic zezwoliły prywatnemu inwestorowi na budowę osiedla mieszkaniowego. I nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że działka na którym mają powstać mieszkania znajduje się w znanej i lubianej przez katowiczan dolinie trzech stawów. To skandal i marnowanie najlepszych terenów w mieście - mówią obrońcy doliny. - To szansa na rozwój - odpowiadają władze.
Na działce w dolinie trzech stawów już wkrótce wyrośnie osiedle mieszkaniowe. Już teraz za to wokół inwestycji wyrosły olbrzymie kontrowersje.
Architekt Robert Konieczny nie może zrozumieć decyzji władz miasta. Budowę w takim miejscu bloków mieszkalnych określa krótko: to granda.
O budowie następnych osiedli nie ma mowy - zapewnia miasto. Plan zagospodarowania tych terenów nie przewiduje kolejnych takich obiektów.
Tyle, że taki sam plan do niedawna nie pozwalał na budowę mieszkań również na spornej działce. Miasto na wniosek dewelopera plan więc... zmieniło.
To wyjątkowa sytuacja zapewnia rzecznik magistratu. Ogrodzona działka była w rękach firmy, która nie miała pieniędzy na dokończenie inwestycji sportowej.
Zamieszaniu wokół budowy mieszkań dziwi się Tomasz Konior, architekt który zaprojektował kontrowersyjne osiedle.
Jak podkreśla budowa mieszkań to tylko element całego projektu. Pozostała część to obiekty sportowe i rekreacyjne.
Mimo to obrońcy doliny trzech stawów zapowiadają, że nie dopuszczą do budowy osiedla. Sprawą chcą zainteresować unię europejską.
Maciej Leśnik TVP3
------------------------------------
Ciekawe co ma do tego UE?
salutuj - Nie Sie 05, 2007 6:11 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
Bartek - Nie Sie 05, 2007 9:46 pm
Tutaj materiał z dzisiejszych aktualności http://pl.youtube.com/watch?v=Fv4vzPt_3lI
Inwestycja moim zdaniem "klepnięta" i będzie na 100%
zibi - Pon Sie 06, 2007 5:51 am
I bardzo dobrze !!!
macu - Pon Sie 06, 2007 6:54 am
"Będzie to nieestetycznie wyglądało". Ech...a teraz jest tam po prostu prześlicznie.
koniaq - Pon Sie 06, 2007 8:48 am
i bardzo dobrze, dolina 3 stawow to gigantyczny teren. Jeszcze zostanie a zostanie tych terenow rekreacyjnych :] ! Poza tym biorac pod uwage sytuacje mieszkaniowa i inwestycyjna w Katowicach to jeszcze bardziej jestem za ta inwestycją.
Jastrząb - Pon Sie 06, 2007 1:24 pm
Być może można powiedzieć, że plan zagospodarowania terenu został zmieniony pod inwestora, ale była to chyba jedyna możliwość, aby zrobić porządek z tym terenem. Na dokończenie poprzedniej inwestycji szans raczej nie było, na przywrócenie terenu mieszkańcom i dolinie również. W obecnej postaci mógł jeszcze straszyć przez wiele lat i nic z niego dobrego by nie było. Teraz kwestia owego terenu ma szansę zostać rozwiązana a kolejne tereny rekreacyjne i sportowe mogą powstawać w innych częściach doliny, lub nawet tuż obok w ramach tej inwestycji. To w konsekwencji powinno zwiększyć atrakcyjność całej doliny i sprowadzić tam kolejnych inwestorów, którzy wyłożą pieniądze na ośrodki rekreacyjne, plaże, przystanie, mola i co tam jeszcze komu przyjdzie do głowy.
mark40 - Śro Sie 15, 2007 8:01 pm
Jestem za, jestem przeciw
Budowa osiedla mieszkaniowego w Dolinie Trzech Stawów podzieliła mieszkańców Katowic.
Odbieramy dziesiątki maili i telefonów od zwolenników i przeciwników inwestycji. Przedstawiamy argumenty obu stron.
Jestem przeciw
- Uważam, iż zamienienie jedynego w swoim rodzaju ciekawego miejsca wypoczynkowego Katowic w betonowe getto dla bogaczy to zbrodnia (bo mocniejszych słów nie wypada tu użyć...) przeciw miastu, osiedlu i mieszkańcom! Dolinę należy wziąć pod opiekę miasta, zadbać, aby lepiej służyła właśnie jako miejsce wypoczynku dla wszystkich. Jeśli resztę ciekawego terenu Katowic zamurujemy, to czym to miasto będzie mogło się pochwalić? Supermarketami? Bankami? Siecią autostrad? Czy one tworzą życie miasta?? (Jeśli tak, to ja się stąd wyprowadzam...) Co jest w tym wszystkim pozytywnego? Wydaje mi się, że to, iż po jednym dniu od opublikowania tej haniebnej afery mieszkańcy osiedla zaczynają rozmawiać, interesować się tą sprawą i być może ? jeśli trzeba będzie ? weźmiemy się za obronę naszego osiedla, jego otoczenia, a tym samym obronę Katowic przed niszczycielami!
Grzegorz Stec
Jedyne miejsce o tak spokojnym charakterze a miasto chce je niszczyć? Co Wam się stało??? Ludzie!! Proszę mi uwierzyć, że po tej decyzji, u młodzieży i starszych ludzi wypoczywających w tym pięknym miejscu, uznania nie będziecie mieli.
Kuuuba
Jestem za
Jako mieszkaniec innej części Katowic mogę spojrzeć na sprawę z zewnątrz i wyrazić - mam nadzieję - opinię nie opartą na emocjach, tylko chłodnym osądzie. Reakcja na tę inwestycję jest w moim odczuciu przykładem histerii części mieszkańców - szczególnie tych starszej daty - na rozwój miasta jaki musi mieć miejsce, a, nad czym ubolewam, przez takie m.in. reakcje jest znacznie mniej imponujący niż w miastach takich jak Kraków, Wrocław czy Poznań.
Łukasz Trzaska
Ten protest to kolejny dowód tego, że katowiczanie są dupowaci i nie chcą rozwoju.
Jacek Tomaszewski
salutuj - Śro Sie 15, 2007 8:15 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
rasgar - Śro Sie 15, 2007 8:49 pm
poza tym łatwo obalić argument "za" jako wyraźny argument nie-mieszkańca paderewy.
a znam wielu mieszkańców którzy są "za", poza tym potrafiących przytoczyć lepsze argumenty
Bula - Śro Sie 15, 2007 10:19 pm
Powiem Wam tylko, ze szanowny Lukasz Trzaska czytuje nasze forum
Pozdro
plugstudio - Czw Sie 16, 2007 7:17 am
Nadal nie zostal przedstawiony konkretny projekt zagospodarowania tylko jedna kiepska wizualizacja blokowiska. Nikt nie mowi o tym, że teren bedzie ogólnodostępny i jakie obiekty sportkwe będą się tam znajdować - więc pewnie teren będzie zamknięty, a naprzyklad basen będzie częścią hotelu. Moim zdaniem to wielka ściema i kombinatorstwo. Czemu pan Konior nie zaprezentuje publiczne tak kontrowersyjnego projektu? Jeśli jest dobry to inni architekci nie będą go tak krytykować. Ale może jeszcze tego projektu nie ma. Znając poprzednie projekty pana K. obawiam się, że wszystko zabuduje, zagrodzi i odciśnie swoje piętno na krajobrazie.
absinth - Czw Sie 16, 2007 7:26 am
jak juz pisalem, jestem przeciwny zamknietym osiedlom szczegolnie przy ogolnodostepnych terenach rekreacyjnych. Ale o ile jestem przeciw grodzeniu tego terenu to nie jestem przeciw samej inwestycji.
Swoja droga czy dla Ciebie plugstudio taki kompromis jest mozliwy tzn. zabudowa nieuzytkow ( bo o tym w chwili obecnej mozna mowic) ale pozostawienie tego terenu otwartym?
pozdr
salutuj - Czw Sie 16, 2007 7:57 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
Bartek - Czw Sie 16, 2007 8:40 am
Nadal nie zostal przedstawiony konkretny projekt zagospodarowania tylko jedna kiepska wizualizacja blokowiska. Nikt nie mowi o tym, że teren bedzie ogólnodostępny i jakie obiekty sportkwe będą się tam znajdować - więc pewnie teren będzie zamknięty, a naprzyklad basen będzie częścią hotelu. Moim zdaniem to wielka ściema i kombinatorstwo. Czemu pan Konior nie zaprezentuje publiczne tak kontrowersyjnego projektu? Jeśli jest dobry to inni architekci nie będą go tak krytykować. Ale może jeszcze tego projektu nie ma. Znając poprzednie projekty pana K. obawiam się, że wszystko zabuduje, zagrodzi i odciśnie swoje piętno na krajobrazie.
Może po prostu Konior nie może pokazać projektu bo inwestor sobie tego nie życzy? Ale to wasze biuro architektoniczne powinno wiedzieć.
Może nie dostaliście od tej firmy tego zlecenia i tak na studio Koniora naskakujecie? Nie wstyd wam? Zresztą o jakim hotelu piszesz?
absinth - Czw Sie 16, 2007 11:23 am
Panowie spokojnie, nie przasadzajmy ani w jedna ani w druga strone...
rasgar - Czw Sie 16, 2007 2:54 pm
Powiem Wam tylko, ze szanowny Lukasz Trzaska czytuje nasze forum
Ale też przecież na nikogo nie naskakuje...
Mowa raczej o niezbyt trafnym doborze argumentów (przez autora artykułu), zniekształcającym nieco obraz i argumenty obu stron (w moim mniemaniu).
Zresztą nie jestem święcie przekonany że były to jedyne argumenty p.Łukasza w wywiadzie, raczej wygląda to na jego wycinek, i to akurat ten niekonkretny.
pozdr
rasgar - Czw Sie 16, 2007 3:00 pm
PS - sam zresztą, mimo tego że generalnie byłbym 'za' przeprowadzeniem tej budowy, obawiam się troche o krótkowzroczność developera (by the way: developera, nie p.Koniora. Co ma piernik do wiatraka i czemu wszyscy skaczą po nim jeśli wykonuje on tylko projekt dla klienta i jest prawdopodobnie związany warukami umowy z nim? Kozła ofiarnego sobie motłoch znalazł?) i jego pomysły (jak wspomniana już idea zamknięcia tego osiedla), rzeczywiście mogą po prostu spieprzyć (pardon) charakter tego miejsca (a jest unikalne - proponuje każdemu spacer/bieganie/rower przez nie popołudniem).
Nie lubie panikarstwa ale też nie byłbym tu od razu hurraoptymistą...
jacek_t83 - Czw Sie 16, 2007 5:35 pm
a pan Buszko dzis powiedzial ze tam jest nasza mała Rospuda a pani profesor urbanistyki, ktorej godnosci niestety nie zapamietalem, powiedziala, ze jesli powstana tam te obiekty to diametralnie zmieni sie mikroklimat i takie tam.
salutuj - Czw Sie 16, 2007 6:22 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
DivinaCommedia - Czw Sie 16, 2007 6:54 pm
@Salutuj no nieźle mnie rozbawiłeś
@Jacek...jeszcze nam tego brakuje,żeby nam się ekolodzy przyczepiali łańcuchami do drzew w obronie tego miejsca :-)
Osobiście jestem za zagospodarowaniem tamtego terenu...jednak nie chcę by był on zamknięty, a ogólno-dostępny. Nawet jeśli miałby tam powstać hotel - nie mam nic przeciwko!!! tym bardziej, że wiemy jak wygląda baza hotelowa w naszym miescie.
Przecież nikt nam nie chce zabudowywać całej Doliny, jedynie jej fragment i myślę, że zbytnie czarnowidztwo zagościło w tym wątku. Poza tym, dlaczego naskakuje się na architekta, którego projekt wygrał z innymi? Widocznie był dobry...i tyle..
Bartek - Czw Sie 16, 2007 7:25 pm
a pan Buszko dzis powiedzial ze tam jest nasza mała Rospuda a pani profesor urbanistyki, ktorej godnosci niestety nie zapamietalem, powiedziala, ze jesli powstana tam te obiekty to diametralnie zmieni sie mikroklimat i takie tam.
Nikt mnie już nie przekona że Ci ludzie mają na celu blokowanie wszystkich inwestycji w mieście. Wcale bym się nie zdziwił gdyby to oni stali za protestem na Brynowie w związku z budową biurowca.
Szok i nic więcej. Mało tego! Teraz już wiadomo dlaczego tak cicho o wszelkich inwestycjach w naszym mieście.
d-8 - Czw Sie 16, 2007 8:12 pm
a pani profesor urbanistyki, ktorej godnosci niestety nie zapamietalem, powiedziala, ze jesli powstana tam te obiekty to diametralnie zmieni sie mikroklimat i takie tam.
aaaaaa!!! hahaha!!! ja nie moge!
stekow bzdur ciag dalszy!
a poki co teraz klimat jest w kato taki ze wszystko gnije i sie wije. i nie dzieje sie NIC ! i tyle ! zlotopolice 2007 ! oby tak dalej, co ? ile mozna ?
kiedy w koncu skonczy sie to wierutne fanzolenie, ze budowa jednego bloku na tamtym terenie , gdzie i tak rosna chaszcze i WSZYSCY MIELI TO MIEJSCE W POWAZANIU PRZEZ TYLE LAT to takie niesamowite wydarzenie negatywne ?!
ja juz nie moge tych bzdur czytac!
rasgar - Czw Sie 16, 2007 8:25 pm
@Salutuj - buhaha
A p.Buszko i tą panią prof. Urbanistyki nie przejmowałbym się tak od razu.
(edit: dla Jacka - wyraźne oddzielenie tych 2 tematów )
Od zawsze przy sprawach spornych wyskakują "eksperci" co by na 5 min. medialnie zaistnieć. Gorzej jeśli nikt potem publicznie tego nie konfrontuje.
Konfrontuje a nie prostuje - nie znam sie, może jest tam rzeczywiście unikalny mikroklimat, który da ludzkości lekarstwo na raka, wyżywi głodującą Afrykę, przetrawi śmieci i jeszcze posłuży jako paliwo
jacek_t83 - Czw Sie 16, 2007 8:45 pm
a ja bym radził co niektóry się pohamować.
mówienie, że Buszko przy spornych sprawach wyskakuje po to by na 5 minut zaistnieć medialnie jest jakimś nieporozumieniem i obrazą dla tego człowieka. Człowiek, którego wkład w architekturę Śląska jest ogromny bez wątpienia jest autorytetem i ma takie samo prawo wypowiadać się publicznie jak piszący tu na forum.
Poza tym posiada wiedzę i doświadczenie, którego wiekszość z nas długo będzie musiała się uczyć.
d-8 - Czw Sie 16, 2007 9:02 pm
dla Pana Buszko - szacunek. zgadzam sie z tym co w poscie powyzej.
natomiast jedno mnie zastanawia.
dlaczego skoro teraz specjalisci-urbanisci ( w nawiazaniu do tej konferencji w muzeum ) obraduja i naradzaja sie i strasznie narzekaja - gdzie oni sa caly czas ? dlaczego slychac tylko protest ?
dlaczego nie widac prob zwrocenia uwagi "przed" ? dlaczego nie ma przedstawionego w odpowiednim czasie takiego komentarza zblizonego moze ( bo zapewne tez by byl krytyczny ) do tego co obecnie - ale taki komentarz moglby cos wniesc do wszelkich dyskusji i moglby byc inspiracja do ewentualnych modyfikacji ?
dlaczego wszystko jest na "po" ? taka musztarda po obiedzie juz drodzy panstwo specjalisci.
taka prawda.
na przyszlosc warto moze pomyslec o takiej formie ? bo chyba wszystkim nam na dobre by wyszlo
absinth - Czw Sie 16, 2007 9:04 pm
a ja bym radził co niektóry się pohamować.
mówienie, że Buszko przy spornych sprawach wyskakuje po to by na 5 minut zaistnieć medialnie jest jakimś nieporozumieniem i obrazą dla tego człowieka. Człowiek, którego wkład w architekturę Śląska jest ogromny bez wątpienia jest autorytetem i ma takie samo prawo wypowiadać się publicznie jak piszący tu na forum.
Poza tym posiada wiedzę i doświadczenie, którego wiekszość z nas długo będzie musiała się uczyć.
calkowicie sie tu zgadzam z Jackiem!!!
jedna rzecz to to ze ma sie inne podejscie do danego tematu a inna szacunek dla osob takich jak Buszko
juz pisalem o tym zeby nie przeginac ani w jedna ani w druga strone. Mozna sie z kims niezgadzac, ale nie sprowadzajmy dyskusji do tego, ze jak ktos ma odmienny poglad to sie nie zna i tylko chce zaistniec. Owszem tacy tez sa, ale Buszko bylby ostatnia osobom ktora bym o to podejrzewal
jacek_t83 - Czw Sie 16, 2007 9:10 pm
@ Dominik - odpowiedz na twoje pytanie dlaczego dopiero teraz protestuja (zreszta to nawet nie jest oficjalny protest. to byla po prostu luzna rozmowa, dobrze wiesz jakim Buszko jest gadułą )
nikt nie zaprotestowal bo sprawa przeszla cichaczem przez UM. ponoc panuje teraz w UM taka atmosfera ze jak przyjdzie developer to UM bardzo chetnie mu pomaga i zmienia plany i wszystko. podobniez bylo w tym przypadku. Przyszedl krakowski inwestor, zapukal do drzwi UM, powiedzial ze chce zbudowac mieszkaniowke na padarewie, wskazal ten teren (btw ta pani profesor urbanistyki mowila ze ten terem ma tez ciezkie warunki geodezyjne i nie tak prosto bedzie tam cos postawic) i UM od razu zmienil plany zabudowy dla tego obszaru, potem krakowski developer zatrudnil Koniora przy projekcie do ktorego nikt nie mial dostepu, i w sumie chyba nie ma naddal.
tak wiec tak to wygladalo.
Bartek - Czw Sie 16, 2007 9:11 pm
No oczywiście, ale jak już wyżej napisał d-8 gdzie oni są codziennie, a nie gdy trzeba protestować! To mnie zastanawia, dlaczego nie krytykowali tego pomysłu pół roku temu i podczas wybierania finałowego projektu, tylko teraz gdy za kilka tygodni ma się rozpocząć sprzedaż działek i szukanie inwestorów.
Czy na tym spotkaniu był pan Konior?
Jeszcze jedno Wiem że do gestii architektów nie należy interweniowanie w takich sprawach jak remonty i układanie kostek, ale może również na to zwrócą uwagę bo szpetna szara kostka bardziej szpeci niż układ budynków który zakłóci przepływ jakiś tam wiatrów
jacek_t83 - Czw Sie 16, 2007 9:21 pm
Czy na tym spotkaniu był pan Konior?
nie
Bartek - Czw Sie 16, 2007 9:26 pm
Czy na tym spotkaniu był pan Konior?
nie
jacek_t83 - Czw Sie 16, 2007 9:28 pm
Czy na tym spotkaniu był pan Konior?
nie
Bartek - Czw Sie 16, 2007 9:41 pm
Ok, wszystko jasne Dziękuje za odpowiedzi
rasgar - Sob Sie 18, 2007 9:02 am
a ja bym radził co niektóry się pohamować.
mówienie, że Buszko przy spornych sprawach wyskakuje po to by na 5 minut zaistnieć medialnie jest jakimś nieporozumieniem i obrazą dla tego człowieka. Człowiek, którego wkład w architekturę Śląska jest ogromny bez wątpienia jest autorytetem i ma takie samo prawo wypowiadać się publicznie jak piszący tu na forum.
Poza tym posiada wiedzę i doświadczenie, którego wiekszość z nas długo będzie musiała się uczyć.
Ok wybacz, zupełnie nie tak to miało zabrzmieć.
Zdanie odosiło się do niektórych dziennikarzy oraz "expertów" (explicit - NIE mając akurat na myśli p.Buszko), którzy zupełnie niekonstruktywnie podburzają nastroje publiczne, jedynie dla napisania/zaistnienia w samym artykule.
absinth - Pią Lis 02, 2007 8:27 am
Kontrowersje w sprawie inwestycji w Dolinie Trzech Stawów
Restaurację i korty tenisowe chce zbudować w Dolinie Trzech Stawów Savvas Patsidis, katowicki restaurator.
Żeby mógł to zrobić, miasto chce mu wydzierżawić na 20 lat bez przetargu prawie 8 tys. m kw. terenu w pobliżu pierwszego stawu (patrząc od centrum miasta). To nie podoba się części radnych, którzy obawiają się, że z tych zapowiedzi nic nie wyjdzie.
Już dawno żadna sprawa nie wywołała na sesji Rady Miasta takich emocji. W poniedziałek radni głosowali nad projektem uchwały, która zezwala prezydentowi na oddanie w 20-letnią dzierżawę terenu, na którym teraz są m.in. betonowe korty tenisowe. Ostatecznie stosunkiem głosów 15 za, 7 przeciw i 7 wstrzymujących się rada przegłosowała uchwałę. Teraz wszystko zależy od prezydenta.
Cała sprawa wynikła po tym, jak Savvas Pastidis, właściciel restauracji Hellas Taverna zwrócił się do miasta z wnioskiem o sprzedaż lub wydzierżawienie terenu w Dolinie Trzech Stawów. - Chodzę za tą sprawą już dwa i pół roku - mówi Pastidis. - Teraz z tego terenu nie ma żadnego pożytku. Czasami ktoś przyjdzie, zawiesi gumkę na słupkach i gra w tenisa. Częściej jednak można tu spotkać zwykłych pijaczków. Chcę to zmienić.
Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla tego obszaru zakłada, że mogą się tu znaleźć usługi sportu oraz gastronomia. Plan dopuszcza postawienie w tym miejscu budynku o powierzchni co najwyżej 400 m kw. i wysokości jednej kondygnacji. - Restauracja, którą chcę zbudować, na pewno będzie zajmowała mniej miejsca. Chciałbym w niej serwować kuchnię śródziemnomorską - mówi Pastidis.
Wśród innych planów restauratora jest także budowa trzech kortów tenisowych. - Nie wiem jeszcze, jaką będą miały nawierzchnię. W grę wchodzi mączka albo nawierzchnia sztuczna. Muszę się w tej sprawie skonsultować ze specjalistami - deklaruje Pastidis.
Bardzo sceptycznie nastawiony do tych planów jest radny Andrzej Zydorowicz, który mieszka na os. Paderewskiego. - Po pierwsze, w projekcie uchwały zabrakło jakichkolwiek konkretów. Co to znaczy, że firma Hellas Taverna ma zbudować restaurację wraz z zespołem sportowym? O jaki zespół chodzi, piłkarski czy może koszykarski? - ironizuje Zydorowicz.
Jego zdaniem miasto nie ma całościowej wizji zagospodarowania Doliny Trzech Stawów. - Teraz to wygląda tak, że ktoś rzuca jakiś pomysł i urząd mu przyklaskuje. Brakuje szczegółowego planu, w którym miejscu można by zbudować boisko do piłki nożnej, koszykówki, siatkówki plażowej czy stanowiska do ćwiczeń fizycznych. Zróbmy najpierw to wszystko, a jeśli zostaną jeszcze jakieś wolne tereny, to można na nich postawić restauracje czy mieszkania - wylicza Zydorowicz.
Na poniedziałkowej sesji prezydent Piotr Uszok zadeklarował, że radni będą mogli brać czynny udział w tworzeniu umowy z przyszłym dzierżawcą. - W umowie można dokładnie określić, czego oczekujemy od inwestora. Teraz jest czas na zgłaszanie uwag - mówił Uszok.
Waldemar Bojarun, rzecznik Urzędu Miasta przekonuje, że podjęcie uchwały przez radnych niczego jeszcze nie przesądza. - To tylko zgoda na wydzierżawienie terenu. Niekoniecznie musi go dostać firma, która o to wnioskowała - mówi. Słowa rzecznika brzmią dziwnie w kontekście tego, co widnieje w pierwszym punkcie wspomnianej uchwały. Stoi tam czarno na białym, że rada wyraża zgodę na odstąpienie od przetargu przy wyborze dzierżawcy na rzecz "Porto Silesia" Savvas Pastidis.
Jeśli Pastidis dogada się z miastem, już niedługo będzie mógł rozpocząć prace budowlane. - Jeśli zaczniemy wiosną przyszłego roku, to do października powinniśmy skończyć. Z tym, że z kortów będzie można korzystać dopiero w następnym sezonie. Takie są wymogi technologiczne - zapowiada Pastidis.
Właściciel restauracji Hellas Taverna nie chce zdradzić, jak dużo pieniędzy będzie musiał zainwestować w swoje najnowsze przedsięwzięcie. Deklaruje za to, że nie nastawia się na szybki zysk. - Jestem restauratorem, a nie biznesmenem. Korty zamierzam udostępniać za symboliczną opłatą. Chcę, żeby w Katowice zmieniały się na lepsze.
To nie przekonuje Zydorowicza. - Proszę mi pokazać kogoś, kto wykłada swoje pieniądze, żeby zrobić jakiś obiekt sportowy i na nim nie zarabiać. Przy dobrej pogodzie otwarte korty amortyzują się po dziesięciu latach. Chciałbym się mylić w mojej ocenie sytuacji, ale żeby nie było tak, jak z terenem po drugiej stronie stawu kajakowego. Miało tam powstać centrum sportowe, a od kilku lat stoi betonowy szkielet - przestrzega Zydorowicz.
Grzegorz Żądło - POLSKA Dziennik Zachodni
Jastrząb - Pon Lis 05, 2007 11:24 pm
Wydaje mi się, że jak zwykle w Katowicach wszystko stoi na głowie. Po co najpierw burzyć pod mieszkania szkielet centrum sportu a potem ośrodek sportowy budować w innym miejscu. Chyba mądrzej byłoby planowaną mieszkaniówkę przesunąć w inne miejsce doliny a panu Pastidisowi zaoferować stworzenie restauracji i kortów w miejscu obecnych ruin. Przyniosłoby to wiele pozytywnych efektów: społeczne - mieszkańcy mieli by ośrodek rekreacyjny, tam gdzie tego chcieli (choć Paderewiaków to już chyba nigdy nic nie zadowoli); architektoniczne, bo zostanie ocalona budowla, której klimat i struktura była tu już nieraz przez nas chwalona.
salutuj - Czw Lis 22, 2007 8:12 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
Wit - Pon Mar 03, 2008 9:26 pm
Katowice: Trzy Stawy dla dzieci i biegaczy
Anna Malinowska2008-03-03, ostatnia aktualizacja 2008-03-03 22:01
Trasy biegowe, boiska i place zabaw dla dzieci - tak ma w przyszłości wyglądać Dolina Trzech Stawów. Władze Katowic obiecują, że to pierwszy krok do ochrony tego miejsca przed zabudową.
O tym, że dolina jest łakomym kąskiem dla inwestorów, nikogo w Katowicach nie trzeba przekonywać. Sami urzędnicy przyznają, że wiele firm byłoby zainteresowanych budową domów w tak atrakcyjnym miejscu. Jednej zresztą się udało, bo między ul. Sikorskiego a stawem wybuduje bloki. Ponad pół roku temu władze miasta zezwoliły na taką inwestycję, mimo że protestowali mieszkańcy. Ale postanowiły, że na tym koniec.
Dla Doliny Trzech Stawów będzie opracowany plan zagospodarowania przestrzennego. Najpierw ma być gotowy dla południowej części, od strony os. Paderewskiego. Mogą się w nim znaleźć tylko obiekty sportowe i rekreacyjne oraz tereny zielone. O swoje miejsce mogą być też spokojni amatorzy skatingu. Zgodnie z założeniami, plac dla nich pozostanie na swoim miejscu. Nowością mają być boiska do siatkówki plażowej, koszykówki, piłki nożnej, place zabaw i tzw. ścieżki zdrowia, czyli trasy do biegania wraz ze sprzętem do ćwiczeń.
- Nareszcie wiemy, że Dolina Trzech Stawów jest bezpieczna! Można więc odetchnąć z ulgą, że park nie zamieni się w ekskluzywne osiedle dla bogaczy, tylko dalej będzie służył wszystkim mieszkańcom. Już zresztą trochę tej doliny ubyło: pod budowę bloków przy Sikorskiego i węzła Murckowska - mówi Andrzej Zydorowicz, jeden z radnych.
Z decyzji, że dolina pozostanie parkiem, cieszy się Robert Konieczny, architekt, który często odwiedza to miejsce na rowerze. - Ładowanie domów w takie miejsce to po prostu granda! Byłoby dobrze, gdyby miasto wycofało się z wcześniejszej decyzji o zezwoleniu na wybudowanie tam tych kilku bloków. Dolina jako park jest absolutnym samograjem. Mam nadzieję, że przy wyznaczaniu tras do biegania albo boiska do siatkówki ingerencja nie będzie zbyt duża. Chodzi o to, żeby nie mnożyć tam jakichś rabatek kwiatowych i nie porządkować dzikiego leśnego krajobrazu - podkreśla architekt.
- Plan zagospodarowania przestrzennego będzie planem ochrony miejsca. Funkcja rekreacyjna Doliny Trzech Stawów będzie zachowana. Na razie trudno jeszcze powiedzieć, co powstanie w którym miejscu, bo dopiero rozpoczynamy prace - mówi Teresa Homan-Chanek z katowickiego magistratu.
absinth - Pon Mar 03, 2008 10:19 pm
Jednej zresztą się udało, bo między ul. Sikorskiego a stawem wybuduje bloki. Ponad pół roku temu władze miasta zezwoliły na taką inwestycję, mimo że protestowali mieszkańcy.
i bardzo dobrze, w zeszlym tygodniu bylem w tym miejscu i nie widze zadnych powodow zeby akurat tam nie budowac.
Ładowanie domów w takie miejsce to po prostu granda! Byłoby dobrze, gdyby miasto wycofało się z wcześniejszej decyzji o zezwoleniu na wybudowanie tam tych kilku bloków.
nie zgadzam sie, wcale by nie bylo dobrze, ta lokalizacja akurat jest ok
natomiast cieszy mnie, ze powstanie kompleksowy plan ochrony doliny.
Miejscem gdzie spokojnie mozna postawic jeszcze mieszkaniowke jest obszar miedzy stawem a ul Floriana/Pułaskiego gdzie obecnie znajduja sie jakies warsztaty, bazy transportowe, magazyny i hurtownie.
shimeck - Wto Mar 04, 2008 4:14 pm
A ja uważam, jestem nawet prawie pewien, że zaden plan zagospodarowania przestrzennego nie powstanie, a jest to tylko kolejna z obietnic Uszoka i jego ekipy. Stworzenie takiego planu wymaga choć trochę wysiłku, a miejscy urzędnicy, czego mieliśmy już wiele dowodów, nie są skłonni do pracy...
salutuj - Wto Mar 04, 2008 5:50 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
absinth - Pią Maj 02, 2008 10:17 pm
ze strony www.koniorstudio.pl
Bartek - Sob Maj 03, 2008 9:22 am
Bardzo mi się podoba!
19duGens64 - Sob Maj 03, 2008 12:25 pm
No cóż nawiązali do Paderewy. Jak zobaczyłem pierwszą wizualkę mi się podobało. Ostatnia też dobrze wygląda. Na 2 i 3 mi się mniej podoba. Zakładając, że boisko i korty mogą, ale nie muszą powstać i że trawa, alejki, drzewa i krzaki ładnie wyglądają u nas tylko na wizualizacjach to mam mieszane uczucia. Nie jestem na nie, ale...
Konior to już architektem miejskim został? Czy po prostu należy u niego zamawiać, żeby pozwolenie dostać
Ważne żeby te mieszkania powstawały w Katowicach i żeby to jakoś wyglądało. To w miarę wygląda, więc niech już budują. Niech już cokolwiek zbudują.
Jakby tam powstały restauracja i korty tenisowe nie byłoby źle, ino do Paderewy by nie pasowało. Może w innym miejscu (innej części doliny) się uda.
salutuj - Sob Maj 03, 2008 2:33 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
kropek - Sob Maj 03, 2008 5:55 pm
kilka fotek z terenu, na ktorym ma powstac osiedle:
Wit - Sob Maj 03, 2008 7:51 pm
Jestem już przekonany co do tej inwestycji. Ogólnodostępne boiska to podstawa. Fajnie, jakby przyziemie apartamentowców było wykorzystane komercyjnie
Bartek - Sob Maj 03, 2008 8:04 pm
Zmienicie tytuł tego wątku jeśli możecie na bardziej pro rozwojowy
Tequila - Nie Maj 04, 2008 8:56 am
Tytuł wątku zmieniony na widoczny powyżej
kropek - Nie Maj 04, 2008 9:49 am
Tytuł wątku zmieniony na widoczny powyżej
wślizgnela sie literowka w tytule
Bartek - Nie Maj 04, 2008 9:59 am
Co ciekawe to ich strona się zmieniła i już jest przygotowana wyszukiwarka mieszkań w Katowicach, ale nic nie znajduje.
absinth - Nie Maj 04, 2008 10:12 am
ostatnio bylem na terenie tej przyszlej inwestycji i rozmawialem z jednym z mieszkancow Paderewy
on do mnie tak
"wie Pan, tu teraz beda to wyburzac (ten szkielet niedkonczonego osrodka sportowego) i tu 3 bloki stana"
pokazywal mi gdzie dokladnie
"no i tu ma byc tez sporo zieleni i jakies boiska czy korty
pytm sie co o tym sadzi a on " a niech buduja, bo tu teraz takie dziadostwo. byle tylko nie ze zaczeli a potem nie umieli skonczyc, jak ten jeden co tu tego szkieletora zostawil, teraz to maja wyburzuc i tu postawic te bloki"
wiec jak widac reakcja ,ieszkanco Paderewy wcale nie jest taka na nie jakby niektorzy chcieli to przedstawiac...
d-8 - Nie Maj 04, 2008 2:33 pm
akcja andrzeja zydorowicza nie wszystkich widac przekonala
absinth - Śro Maj 07, 2008 12:24 pm
dzis odbyla sie konferencja praowa, na ktorej oficjalnie zaprezentowano projekt
krotko:
tylko 1/3 dzialki ma byc zabudowana, reszta to tereny zielone i rekreacyjne, co wazne ogolnodostepne.
w komleksie ma sie znalezc sie boisko, fitness club etc.
ogolem powstana 254 mieszkania.
czas budowy okolo 2 lata od momentu wejscia na teren budowy.
Slimowski - Śro Maj 07, 2008 3:00 pm
grupa Bryksy właśnie wprowadza się do lokalu na ulicy dąbrówki 10
absinth - Śro Maj 07, 2008 6:00 pm
ah, jeszcze w tym miesiacu maja zlozyc wszystkie dokumenty niezbedne do uzyskania pozwolenia na budowe.
Bartek - Śro Maj 07, 2008 6:11 pm
No to ciekawe ile miesięcy będą czekać na zgodę.
Tak w ogóle to wiecie może ile w Katowicach czeka inwestor na wydanie pozwolenia na budowę?
absinth - Śro Maj 07, 2008 6:33 pm
nie mam pojecia... wiem ze dzis szef rady nadzorczej Grupy Brysksy mowil, ze u nas czeka sie duuuzo krocej niz w Krakowie, ale co to konkretnie oznacza, to nie mam pojecia.
W kazdym badz razie wczoraj rozmawialem w GARR i wiem ze w Czechach trwa to przecietnie duzo szybciej niz w Polsce i wyniosi ok. 4 tygodni od momentu pierwszego konaktu z urzedem do rozpoczecia robot...
heniek - Śro Maj 07, 2008 6:38 pm
254 mieszkania to mniej więcej tyle co w jednym bloku na górnym
absinth - Śro Maj 07, 2008 6:41 pm
w jednej gwiezdzie jest ok 192
Wit - Śro Maj 07, 2008 8:10 pm
Awantura o dom w katowickiej Dolinie Trzech Stawów
Anna Malinowska2008-05-07, ostatnia aktualizacja 2008-05-07 21:44
Mimo protestów mieszkańców w części katowickiej Doliny Trzech Stawów powstanie osiedle mieszkaniowe. W środę po raz pierwszy zaprezentowano projekt zabudowy "Domu w Dolinie Trzech Stawów".
Developer obiecuje, że postawi osiedle, ale nie odetnie mieszkańców os.Paderewskiego od stawuNiemal rok temu miasto obiegła wiadomość: w zielonym sercu miasta, jak o Dolinie Trzech Stawów mówią mieszkańcy, mają stanąć bloki mieszkalne! Chodzi o działkę na końcu ulicy Sikorskiego.
Do magistratu popłynęły petycje, protesty i wnioski o zakaz budowy mieszkań na terenach Doliny. Władze miasta pozostały nieugięte. Jakby na osłodę przystąpiono natomiast do opracowywania planu zagospodarowania przestrzennego. Wynika z niego, że planowane osiedle będzie ostatnim. Reszta terenu ma pełnić funkcje rekreacyjne.
Deweloperska firma z Karkowa Grupa Bryksy pokazała wczoraj projekt osiedla. - Inwestycja zajmie tylko niewielki fragment Doliny - około trzech procent jej powierzchni. Cztero-, siedmio- i ośmiokondygnacyjne budynki staną na niewielkiej części działki. Resztę przeznaczymy na zieleń, korty tenisowe, plac zabaw. Nic nie będzie ogrodzone i z tej przestrzeni będą mogli korzystać wszyscy! Nie tylko mieszkańcy osiedla - zapewnia Mirosław Bryksy, przedstawiciel dewelopera.
W sumie powstanie ponad 250 mieszkań w cenie od czterech do ośmiu tysięcy złotych za metr kwadratowy. - Najmniejsze mieszkania będą miały 31 m kw., największe - ponad 110 m kw. Do dyspozycji lokatorów będą podziemne miejsca parkingowe, a między budynkami powstanie dziedziniec. Bloki zostaną zbudowane z czerwonej cegły. To nawiązanie do śląskie tradycji - mówi Tomasz Konior, architekt, który zaprojektował "Dom w Dolinie Trzech Stawów".
Zapytaliśmy inwestora, czy nie boi się dalszych protestów mieszkańców? - Obawy ludzi były uzasadnione, bo nie wiedzieli, co w tym miejscu powstanie i jak to będzie wyglądać. Teraz mogą się przekonać, że dostęp do brzegu stawu nadal będzie nieograniczony. Firma obiecała też, że wyremontuje parkingi na pobliskim osiedlu Paderewskiego, zbuduje nowe estetyczne śmietniki i rozbuduje sieć ścieżek rowerowych. Wszystko dla okolicznych mieszkańców - mówi Bryksy.
Na wczorajszej prezentacji nie było przedstawicieli władz miasta. - Projektu nie widziałem, więc nie ma jeszcze czego komentować. Dla mnie ważne jest to, że miejsce, w którym dziś są chaszcze i stoi niedokończona konstrukcja żelbetowa, zostanie uporządkowany - mówi Piotr Uszok, prezydent Katowic.
Z prezydentem nie zgadza się radny Andrzej Zydorowicz, mieszkaniec osiedla Paderewskiego. - Zamiast uporządkować teren i przywrócić go zieleni, miasto buduje bloki. To wyrywanie kawałka Doliny! W Katowicach są przecież inne miejsca, gdzie można budować mieszkania - mówi. Wtóruje mu architekt Robert Konieczny, także mieszkaniec Paderewy. - W Katowicach są całe pasy niewykorzystanego terenu, które jawią się jak puste dziury na planie miasta. Może kiedyś, gdy w mieście zrobi się bardzo gęsto, można będzie się zastanowić nad postawieniem osiedla w Dolinie Trzech Stawów. Teraz Katowice na tym nie skorzystają, bo w blokach zamieszkają bogaci, którzy wykorzystają sąsiedztwo autostrady i weekendy będą spędzać w Krakowie - mówi Konieczny. Jego zdaniem Dolina to skarb, który wszyscy, bez względu na profesję, powinni chronić - uważa architekt.
Tomasz Konior krytyką się nie przejmuje, bo przy każdej inwestycji zdania są podzielone. - Jednym coś się podoba, innym nie. I trudno z tym polemizować. Architekt tworzący projekt zawsze ingeruje w istniejący krajobraz i zmienia go - mówi Konior.
Zdaniem radnego Zydorowicza ludzie nadal będą protestować. - Kiedy tylko dowiedzą się z mediów, jakie sąsiedztwo ich czeka - mówi.
Bartek - Śro Maj 07, 2008 8:54 pm
Bardzo szanuje Pana Koniecznego, ale jego obawy że będą tam mieszkać bogaci którzy będą jeździć do Krakowa to niczym nie uzasadnione obawy. Równie dobrze można powiedzieć że zamieszkają bogaci którzy na weekend polecą sobie z Pyrzowic do Paryża lub Rzymu. Każdy żyje jak chce i kropka. Jeśli mamy patrzeć poprzez ten poziom obaw to ja dziwie się jakim cudem w innych miastach powstają fajne budynki mieszkalne - bo przecież bogaci będą jeździć do innego miasta!
Ogólnie to bicie piany, a Pan Zydorowicz to na emeryturkę powinien iść, a nie nam Katowice urządzać.
d-8 - Czw Maj 08, 2008 10:23 am
^^^ podzielam !
co ma piernik do wiatraka ?
skąd sie w ogole bierze argument o wyjezdzaniu do innych miast ? moze nie zacytowano calosci wypowiedzi albo wyrwano z kontekstu i tak wyszło... nie wiem. w każdym razie nowych mieszkan w kato powstaje mało.
a ta inwestycja na paderewie jest jak najbardziej trafiona i niech w koncu przestaną się czepiać tych ludzie że zabudowuje sie przyzwoicie jakies zachwaszczone nieużytki i stare baraki !
heniek - Czw Maj 08, 2008 11:43 am
no ale jest taka sprawa... bo żeby było zachwaszczone to wystarczy przez kilka lat tam nie kosić trawy. W taki sposób każdy skwerek można w a parę lat zmienić w działkę budowlaną i to nawet przy aprobacie okolicznych mieszkańców...
macu - Czw Maj 08, 2008 12:16 pm
Heniek ale byłeś tam czy opierasz się tylko na słowie "zachwaszczone"? Przecież tam nie chodzi o kilka zbędnych roślinek.
heniek - Czw Maj 08, 2008 12:22 pm
Nie no spoko, ale kiedyś miały to chyba być tereny rekreacyjne... przecież w Katowicach jest olbrzymia ilość nieużytków, naprawdę nie rozumiem dlaczego wciska się bloki na istniejące już osiedla, tak jak u mnie na Tauzenie... Cieszyć się można jednak z tego że inwestor zapowiada otwartość tego terenu, moim zdaniem nie ma większego bezsensu niż grodzenie pojedynczego bloku na osiedlu bloków...
absinth - Czw Maj 08, 2008 1:35 pm
ale przeciez tam wlasnie beda tereny rekreacyjne:
2/3 dzialki ktora kupil developer ma zostac przeznaczone wlasnie na ogolnodostepne tereny rekreacyjne gdzie bedzie boisko do siatkowki, korty tenisowe i tereny zielone, wiec jak dla mnie wymuszono od inwestora to co trzeba bylo i teraz nie widze zadnych przeciwskazan zeby tam budowac
gdyby inwestor chcial cala dzialke zabudowac lub ten teren mialby byc ogrodzony bylbym przeciw, ale widac ze wyszli z proozychja zeby sie dogadac i ja to kupuje. Trzeba tylko dopilnowac zeby sie wywiazali z obietnic
heniek - Czw Maj 08, 2008 4:30 pm
nom, właśnie z tym dopilnowaniem może być kłopot, chociaż ja jestem optymistą ;]
salutuj - Czw Maj 08, 2008 6:53 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
Pogromca - Czw Maj 08, 2008 10:19 pm
Nie no spoko, ale kiedyś miały to chyba być tereny rekreacyjne... przecież w Katowicach jest olbrzymia ilość nieużytków, naprawdę nie rozumiem dlaczego wciska się bloki na istniejące już osiedla, tak jak u mnie na Tauzenie...
Zgadzam się, osiedla zawsze miały to do siebie że bloki były od siebie oddzielone, zielenia ... teraz na siłe szuka się miejsc i zaczyna stawiać "budynki" gdzie popadnie.
Wiem jak tam wygląda obecnie, może być lepiej ale ... nowe tereny rekreacyjne będe tuż przy samych blokach, wprowadzi się tam kilkaset rodzin, ciekawe czy w pierwszych latach ktoś z innych częsci/okolic skorzysta z tego ... chyba że wprowadzą zapisy.
MefistoTT - Czw Maj 08, 2008 10:33 pm
nie rozumiem protestów mieszkańców, przecież ten teren nie jest w ogól zagospodarowany, a do przebudowy chyba nie ma chętnych.
tak jak napisał absinth, inwestor jest przychylny reszcie mieszkańców w kwestii terenów zielonych, więc nie widzę przeciwskazań. Gdyby to było osiedle zamknięte to byłbym przeciwny, jednak w tej sytuacji wydaje się, że wyjdzie to 3 stawom na dobre i może ruszy dalszą modernizacje tego terenu.
chociaż ja tam nie mieszkam więc mam inny kąt patrzenia na tę sprawę
d-8 - Pią Maj 09, 2008 6:16 am
Wiem jak tam wygląda obecnie, może być lepiej ale ... nowe tereny rekreacyjne będe tuż przy samych blokach, wprowadzi się tam kilkaset rodzin, ciekawe czy w pierwszych latach ktoś z innych częsci/okolic skorzysta z tego ... chyba że wprowadzą zapisy.
no bez przesady !
na kazdym praktycznie osiedlu w kato są wieksze lub mniejsze boiska i obejmują one zasięgiem ZNACZNIE większą ilość mieszkańcow ( jak np boisko na gwiazdach ) i o zapisach jakos nikt nie slyszał.
nie ma to jak siac ploty i jakies takie malo poparte czymkolwiek sądy i przypuszczenia
absinth - Pią Maj 09, 2008 9:47 am
Zgadzam się, osiedla zawsze miały to do siebie że bloki były od siebie oddzielone, zielenia ...
przypomne tylko, ze Jurand Jarecki - projektant Paderewy tez przewidywal w tym miejscu bloki, a to, że ich nie wybudowano wynikalo jedynie z niedomagan gospodarki socjalistycznej
Tomek - Pią Maj 09, 2008 12:22 pm
ale przeciez tam wlasnie beda tereny rekreacyjne:
2/3 dzialki ktora kupil developer ma zostac przeznaczone wlasnie na ogolnodostepne tereny rekreacyjne[...]
Trzeba tylko dopilnowac zeby sie wywiazali z obietnic
Trzeba być realistą - developerzy ktorzy kupujący teren chcą zmaksymalizować swoje zyski i ten na pewno nie będzie wyjątkiem, który poświęci 2/3 terenu za ktory zapłacił na ogólnodostępne tereny rekreacyjne
Developer już o to zadba, żeby nie było żadnej umowy obligującej go do poświęcenia ponad 60% swojego terenu i jak zagospodaruje 1/4 to będzie bardzo dobrze. Ponarzekamy potem trochę na forum, może jakieś dwa artykuły w dodatku GW się ukażą i to będzie na tyle z tych obietnic
skimaniac - Pią Maj 09, 2008 12:42 pm
ale przeciez tam wlasnie beda tereny rekreacyjne:
2/3 dzialki ktora kupil developer ma zostac przeznaczone wlasnie na ogolnodostepne tereny rekreacyjne[...]
Trzeba tylko dopilnowac zeby sie wywiazali z obietnic
Trzeba być realistą - developerzy ktorzy kupujący teren chcą zmaksymalizować swoje zyski i ten na pewno nie będzie wyjątkiem, który poświęci 2/3 terenu za ktory zapłacił na ogólnodostępne tereny rekreacyjne
Developer już o to zadba, żeby nie było żadnej umowy obligującej go do poświęcenia ponad 60% swojego terenu i jak zagospodaruje 1/4 to będzie bardzo dobrze.
absinth - Pią Maj 09, 2008 4:32 pm
Trzeba być realistą - developerzy ktorzy kupujący teren chcą zmaksymalizować swoje zyski i ten na pewno nie będzie wyjątkiem, który poświęci 2/3 terenu za ktory zapłacił na ogólnodostępne tereny rekreacyjne
Developer już o to zadba, żeby nie było żadnej umowy obligującej go do poświęcenia ponad 60% swojego terenu
z tego co mi wiadomo to nie chodzi tu wylacznie o dobra wole inwestora gdyz mpzp dla tego obszaru po prostu taki wymog przewiduje.
Wit - Pią Maj 09, 2008 4:45 pm
Kontrowersyjna premiera
dziś
Wiemy już, jak wyglądać ma inwestycja, którą w Dolinie Trzech Stawów planuje firma Grupa Bryksy. W środę odbyła się "premiera" tego wzbudzającego kontrowersje projektu.
- W tym miesiącu złożymy wniosek o pozwolenie na budowę. Później chcemy przeprowadzić społeczne konsultacje z mieszkańcami - mówi Mariusz Bryksy, reprezentujący krakowską firmę.
Dwa hektary, które stanowią ok. 3 proc. powierzchni Doliny Trzech Stawów firma kupiła od inwestora, który pozostawił w tym rejonie niedokończony szkielet centrum rekreacyjnego. Obecny właściciel planuje teraz budowę na jednej trzeciej tego terenu budowę trzech obiektów, o wysokości od 4 do 7, 8 kondygnacji. Projektantem jest katowicki architekt Tomasz Konior. Białe budynki obłożone są w części czerwoną cegłą.
- To nawiązanie do dobrych tradycji śląskich. Wywiązaliśmy się z tego zadania w sposób najlepszy, w jaki potrafiliśmy - mówi Konior. W sumie zaplanowano 254 mieszkania o powierzchni od 31 m kw. do 110 m kw. Ich cena wahać ma się od 7 do 9 tys. zł za m kw. w najbardziej atrakcyjnym miejscu. Budynki odsunięto jak najdalej od stawu, sąsiadują z blokami od. Paderewskiego.
Na pozostałej części terenu ma być zieleń i ogólnodostępne centrum rekreacyjne. Będą korty tenisowe, boisko do gry w siatkówkę, teren zabaw dla dzieci, a na dziedzińcu pomiędzy budynkami - fitness club. Inwestor w ramach dobrosąsiedzkich stosunków obiecał Spółdzielni Mieszkaniowej im. Paderewskiego m.in. postawienie śmietników, zainwestowanie w zieleń na osiedlu. Grupa Bryksy liczy na to, że budowa ruszy w tym roku, trwać miałaby ok. 2 lat.
Czy inwestorzy bez trudu uzyskają pozwolenie na budowę? Na tym terenie wprowadzono specjalne zapisy w miejskim planie zagospodarowania przestrzennego, by umożliwić wykorzystanie tego obszaru, zastawionego brzydkim, niedokończonym szkieletem poprzedniego inwestora. - 45 procent tego obszaru ma zostać przeznaczone na zieleń, a 55 procent do zainwestowanie na funkcje sportowe jako główne - mówi Teresa Homan-Chanek z katowickiego magistratu. - Została jednak także wprowadzona możliwość zabudowy mieszkaniowej dokładnie na 27,5 proc. tego terenu, czyli na ok. jednej czwartej- dodaje. To mniej niż planuje Grupa Bryksy. Decyzję urzędników poznamy wkrótce.
(bib) - POLSKA Dziennik Zachodni
..............
Czyli kwesta wykorzystania terenu wciąż otwarta
salutuj - Pią Maj 09, 2008 8:30 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
Wit - Pon Maj 19, 2008 6:04 pm
Katowice: Pan de Rossa chce urosnąć
Anna Malinowska 2008-05-19, ostatnia aktualizacja 2008-05-19 18:53
Czy Dolina Trzech Stawów zostanie zabudowana? Dotarliśmy do dokumentów, z których wynika, że PSS Społem, właściciel restauracji Pan de Rossa, chce dobudować piętro, taras i oczyszczalnię ścieków. - Osobiście będę przeciw takim planom - zapowiada Piotr Uszok, prezydent Katowic.
Osiedle mieszkaniowe to - zgodnie z zapowiedziami władz Katowic - ostatnia inwestycja w Dolinie Trzech Stawów. W magistracie trwają prace nad planem zagospodarowania przestrzennego, który ma zabezpieczyć charakter tego miejsca. W dolinie utrzymane zostaną działające już lokale gastronomiczne o wysokości jednej kondygnacji i powierzchni nieprzekraczającej 400 m kw.
Tymczasem dotarliśmy do dokumentów, z których wynika, że położona w dolinie restauracja Pan de Rossa zostanie rozbudowana. Powiększone ma być zaplecze kuchenne, dobudowane zostaną jedno piętro oraz taras. Inwestycja oznacza wycinkę rosnących tuż przy lokalu drzew, a nowy taras zabierze spacerowiczom ścieżkę, która odgradza Pan de Rossę od stawu. Obok knajpki, w miejscu gdzie dziś jest ogródek letni, ma powstać oczyszczalnia ścieków.
- Projektu jeszcze nie widziałem, ale knajpka jest popularna, a grunty w mieście drogie. Dlaczego więcej ludzi nie miałoby korzystać z Pan de Rossy? W dolinie będzie nowe osiedle, niech mieszkańcy mają blisko na obiad - mówi Wacław Słaby, prezes katowickiego PSS Społem.
- Budowa oczyszczalni w tym miejscu jest niedopuszczalna! Nie pozwala na to budowa geologiczna. Wszystkie nieczystości spływałyby prosto do stawu. Zresztą miasto przy okazji rozbudowy węzła Murckowska będzie budowało tam kanalizację - wyjaśnia Roman Kupka, kierownik referatu ochrony środowiska.
Radny Andrzej Zydorowicz: - W Dolinie Trzech Stawów można budować, ale wyłącznie boiska czy ogródki jordanowskie! Inaczej miejsce zmieni swój charakter ze sportowego na gastronomiczny. Większa restauracja to więcej samochodów, więcej parkingów i więcej spalin!
- Będę przeciw rozbudowie! Uważam, że zaplecze gastronomiczne w dolinie jest w zupełności wystarczające. Niskie budynki istniejących knajpek dobrze wpasowują się w zieleń i rosnące drzewa. W moim odczuciu już nic więcej nie powinno się tu zmieniać - uważa Piotr Uszok, prezydent Katowic.
.............
Sam pomysł rozbudowy Panderossy wydaje się trochę chybiony, z uwagi że pewnie powstałby gniotek tybu Marysin dwór i jeszcze ta oczyszczalnia
Jednak budowa obiektów gastronomicznych i rekreacyjnych w dolinie jest IMO jak najbardziej wskazana
salutuj - Pon Maj 19, 2008 6:25 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
absinth - Pon Maj 19, 2008 6:37 pm
Jestem przeciw, od tej strony stawu zadnej wycinki drzew i budowy/rozbudowy obiektow wyzszych niz parterowe.
salutuj - Pon Maj 19, 2008 8:10 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
Bartek - Pon Maj 19, 2008 8:27 pm
Niezły żart z tą oczyszczalnią o_O
Wit - Czw Maj 22, 2008 8:51 pm
Kortów nie będzie?
2008-05-22 21:01:26
Miała być restauracja, trzy nowe korty i parkingi. Nie będzie nic. Przynajmniej na razie. Kolejny teren w katowickiej Dolinie Trzech Stawów wzbudza duże kontrowersje. Chciał go wydzierżawić prywatny inwestor, ale miasto podyktowało zaporową cenę i działka najprawdopodobniej trafi na przetarg.
Rakiety są, piłeczki też, brakuje tylko sznurka. A bez niego trudno poważnie grać w tenisa. Przynajmniej na asfaltowych kortach w Dolinie Trzech Stawów. Bracia Jacek i Jarosław Rudniccy przychodzą tutaj zwykle raz w tygodniu. Słyszeli o możliwej budowie w tym miejscu restauracji i nowych kortów. Mają na ten temat róźne zdanie. Jacek: Wiadomo, że korty nie będą za darmo, wiadomo że człowiek, który nie zarabia zbyt dużo nie przyjdzie ttaj pograć, tylko poparzeć. Jarosław: Ludzie sobie chodzą, grają co prawda za darmo, ale będzie jakaś kultura jak ktoś zagospodaruje ten teren. Będzie myślę ciekawiej.
Ciekawie i to bardzo wyglada sprawa negocjacji Urzędu Miasta z Savvasem Patsidisem, który chciał w Dolinie Trzech Stawów zbudować restaurację i trzy korty tenisowe. W ubiegłym roku Rada Miasta zezwoliła prezydentowi na wydzierżawienie tej blisko hektarowej działki bez przetargu na 20 lat. Do podpisania umowy jednak nie doszło, bo miasto zażądało bardzo wysokiego czynszu - 28-miu tys. zł miesięcznie. Na taką kwotę inwestor przystać nie mógł.
Pastidis: Jestem bardzo rozczarowany, bo znalazłem teren, o którym wiedziała niewielu ludzi, większość nie wiedziała, który był w stanie, zresztą nadal jest w stanie złym. Zrobiłem wizualizaję, poniosłem koszty, bardzo się tym cieszyłem. Radość była jednak przedwczesna. Savvas Pastsidis zaproponował miastu kilka wariantów umowy. Chciał, żeby urzędnicy zróźnicowali mu stawki za dzierżawę. Wyższą kwotę płaciłby za restaurację, a niższą za resztę terenu.
Kocurek: To nie zyskało apropaty miasta i prezydent zadecydował, żeby cały ten teren, całą działkę przygotować do przetargu ogólnodostępnego.
Sprawa cały czas wzbudza żywe reakcje wśród katowickich radnych. Zydorowicz: Jestem przeciwny budowie jeszcze jednej placówki gastronomicznej w Dolinie Trzech Stawów dlatego, że nastąpi zakłócenie proporcji pomiędzy obiektami sportowymi i rekreacyjnymi, a własnie placówkami gastronomicznymi. Innego zdania jest Ryszard Willner-Paster, którego dziwi, że miasto postawiło inwestorowi zaporowe warunki: Czynsz jest nie do przyjęcia. 28 tysięcy to są pieniądze, które trzeba zarobić, one nie są tutaj gdzieś wkopane w ziemię.
Wkopane w ziemię są za to zardzewiałe słupki, które wprawdzie dochodu nie przynoszą, ale też nikomu nie przeszkadzają.
I pewnie pozostanie tak jeszcze do momentu, w którym urzędnicy ostatecznie zdecydują czy działkę w Dolinie wydzierżawić, czy też sprzedać. Bo dwóch srok za ogon ciagnąć się nie da.
Grzegorz Żądło
Wit - Pią Cze 13, 2008 7:27 am
Budujemy Katowice marzeń: Dolinę zostawcie ludziom!
dziś
To jest fatalna i bardzo podejrzana decyzja. Do niedawna miasto strzegło tego terenu - denerwuje się Robert Konieczny, katowicki architekt światowej sławy. Co go tak oburza? Inwestycje w Dolinie Trzech Stawów. Nowe osiedla od brzegu stawu dzieli zaledwie kilka metrów. Czy to początek końca zielonej Doliny?
Miejski plan zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu uchwalono w lutym ubiegłego roku. W Urzędzie Miasta czekają już trzy wnioski o pozwolenie na budowę mieszkań w rejonie stawu "Łąka". Ostatni złożyła Grupa Bryksy, która ma dwa hektary nad samym stawem. Chce postawić trzy budynki wysokie na cztery do ośmiu kondygnacji z 254 mieszkaniami. Zaprojektował je katowicki architekt Tomasz Konior. Bliżej stawu ma być zieleń i ogólnodostępne obiekty rekreacyjne: korty, boisko do siatkówki, place zabaw, fitness. Inwestor zapewnia, że nie dopuści do ogrodzenia kompleksu. Ale pod pismem przeciwko budowie osiedla w ubiegłym roku podpisało się tysiąc osób.
Na tym terenie wprowadzono specjalne zapisy w planie zagospodarowania przestrzennego, umożliwiające budowanie mieszkań - niejako "pod inwestora", by wykorzystać grunt, na którym poprzedni właściciel zostawił niedokończony betonowy szkielet centrum rekreacyjnego (miał tu być m.in. aquapark). Koniecznemu budynek przypomina projekty słynnego japońskiego architekta Tadao Ando. Ale ruinę trzeba rozebrać.
- 45 procent tego obszaru ma zostać przeznaczone na zieleń, a 55 na funkcje sportowe jako główne - mówi Teresa Homan-Chanek z katowickiego UM. - Jest jednak także możliwość zabudowy mieszkaniowej dokładnie na 27,5 proc. terenu - dodaje. Grupa Bryksy w swoim projekcie mówi tymczasem o zabudowaniu jednej trzeciej działki. Urzędnicy mają dwa miesiące na wydanie decyzji. A deweloper już oferuje w internecie mieszkania.
To jednak nie koniec. Nad tym samym brzegiem stawu na północ od działki firmy Bryksy firma WXCA z Warszawy chce wybudować trzy 9-kondygnacyjne budynki mieszkaniowe z parkingam (ul. Pułaskiego). Wniosek o pozwolenie na budowę właśnie wpłynął do urzędu. Plan dopuszcza tutaj zabudowę mieszkaniową tzw. średniowysoką, właśnie do dziewięciu kondygnacji. Dotarliśmy do projektu: jest wyjątkowo brzydki! To szeroki blok na wysokich słupach - po to, by przez prześwit można było... oglądać staw.
Dużą inwestycję przy ul. Pułaskiego, ale już nie w bezpośrednim sąsiedztwie stawu planuje też Reinhold: ich budynek będzie miał od czterech do dziewięciu kondygnacji, 125 mieszkań i podziemny parking na 192 miejsc. Całkiem na północ, po przeciwnej stronie "Łąki" powstaje kompleks biurowców Europark (ul. Murckowska). Mogą tu powstać najwyżej 6-kondygnacyjne budynki. Z kolei na styku ulicy Graniczej i Pułaskiego (obok Lidla) w rejonie stawu "Kajakowego" domy o zróżnicowanej wysokości planuje spółka Geo Mieszkanie i Dom - na razie nie uzupełniła na czas wniosku o pozwolenie na budowę.
Nowe budynki oznaczają też konieczność nowych rozwiązań komunikacyjnych, o co już martwią się mieszkańcy os. Paderewskiego. Najważniejsza z nich to przedłużenie ul. Pułaskiego do Granicznej (w rejonie Lidla).
Za kilka lat zachodni brzeg dwóch położonych najbardziej na północ stawów będzie zabudowany. Na dodatek zamiast Pomnika Trudu Górniczego może będzie biurowiec (pomnik trzeba by przesunąć), są też plany wybudowania osiedla na Muchowcu, a urzędnicy cały czas główkują, jak skomunikować północną i południową część miasta. Jednym z pomysłów jest przedłużenie ul. Francuskiej i połączenie jej z ul. 73 Pułku Piechoty. Droga przecięłaby leśny kompleks obok ośrodka jeździeckiego. Jeśli więc chcecie spacerować po terenach zielonych, róbcie to teraz. Za kilka lat będziecie przeciskać się wąskimi alejkami między stawami i osiedlami. W cieniu wieżowców.
Radny Andrzej Zydorowicz od dawna sprzeciwia się zabudowie Doliny Trzech Stawów. - To jest skarb, o który trzeba dbać i chronić. Nie można dopuścić do rozparcelowania terenu pod inwestycje. Przecież wiadomo, że każdy budynek to też samochody i ścieki. W ten sposób obszar zmienia się w teren inwestycyjno-przemysłowy - zaznacza. - Domagam się od prezydenta miasta planu rozmieszczenia obiektów sportowo-rekreacyjnych na tym terenie: tu ma być piłka siatkowa, tam tor przeszkód dla najmłodszych, ogródek jordanowski, boisko do koszykówki. To, co zostanie, można odsprzedać inwestorom.
- W przypadku Doliny miasto tłumaczy, że jest to teren niezagospodarowany. Ale to właśnie miasto powinno go zagospodarować i uporządkować - ocenia Konieczny. - Jestem za tym, żeby budować, ale chrońmy to, co mamy wartościowego. W wielu miastach europejskich są tereny, których nie można ruszać. A u nas? Chcą zabudować Muchowiec. Ale czym? To bloki, architektonicznie nic ciekawego. Trzeba budować, ale sensownie. Nie mieszkaniówkę, którą wcześniej czy później ogrodzą. Chodzi o inwestycje w rekreację, sport, knajpki. Obiekty o różnych funkcjach, które będą się uzupełniać. Ciekawie zaprojektowane, i to w wyniku konkursów, a nie zleceń z wolnej ręki.
Prezydent Piotr Uszok zapewnia, że więcej inwestycji w Dolinie Trzech Stawów nie będzie. Ale czy ten obszar można jeszcze uratować? - Jestem realistą. Miasto nie będzie tu robić nic. A to będzie argument, że... trzeba coś z tym zrobić. I oddać kolejną działkę w prywatne ręce - ocenia Konieczny.
Najpierw były glinianki
Nazwa Doliny Trzech Stawów pochodzi od stawów-glinianek (XIX wiek).
Wybierano z nich glinę do pobliskich cegielni. W latach 50. XX wieku Dolina stała się miejscem wypoczynku. W latach 70. teren uporządkowano Obecnie część parku należy do Nadleśnictwa Katowice, a część - do miasta.
Marta Żabińska, Dorota Niećko - POLSKA Dziennik Zachodni
koniaq - Pią Cze 13, 2008 8:07 am
mimo, ze cenie pana koniecznego, to uwazam, ze ma strasznie malkontenckie podejscie do wszystkiego...
macu - Pią Cze 13, 2008 8:56 am
Coraz bardziej zastanawiam się nad stosownością rozbiórki.
[FINE ARTS GARDEN, Kyoto, 1994]
To miejsce ma potencjał ;-)
heh mi też to przypomina Tadao Ando ale na Boga, nie może być tak, że wystarczy zrobić betonową konstrukcję, zostawić na parę lat i uznać to za sztukę. Co za pomysł żeby takie rzeczy na poważnie gadać.
d-8 - Pią Cze 13, 2008 8:57 am
tak jak niektorzy z uporem maniaka powtarzają tekst, ze zabudowana zostanie dolina 3 stawow...
tak ja z uporem maniaka powtorze: doline 3 stawow zabudowano juz dawno temu - a zmaterializowana postac tej zabudowy to osiedle paderewskiego !!!
po wtore - pare lat temu postawiono przy pulaskiego nad samym brzegiem stawu praktycznie nowe bloki ( niskie, z dachowka, srednio pasujace do calosci osiedla ) i jakos nikomu nie wadzi to.
jakies 2 lata temu postawiono szkaradka lidla - to tez jakos nikomu nie przeszkadza. w miejscu lidla moglby stac jakis obiekt sportowy. ale nie stoi. gdzie byli wtedy panowie zydorowicz i konieczny gdy stawiano to cos ? to nie bylo tak dawno temu!
nudne jest juz wysłuchiwanie tego banału o zabudowie doliny. tym bardziej jeśli popatrzy sie na mape to widac, ze nowe budynki powstają w kierunku ulicy Krasińskiego. i mam nadzieje, ze tak dalej bedzie, że w koncu nie bedzie ta cala okolica wygladac jak jakies ostatnie zadupie i straszyć, tylko powstanie tam normalny kawalek miasta. z jednej strony z mieszkaniowką od strony ulicy a z drugiej z nienaruszoną doliną 3 stawów. bo obecna inwestycja bryksy w nią nie ingeruje a stan obecny - bajzlobałagan- jest nieakceptowalny po prostu
Pogromca - Pią Cze 13, 2008 12:04 pm
Zawsze jak chcą coś wybudować to mowią "to będzie ostatni raz, juz więcej nic nie wybudujemy", za pare lat znowu tak powiedza, potem znowu i wkońcu dolina będzie miasteczkiem osiedlowym :>
Wszyscy tak bardzo chcą zabudowy Katowic, pozbywać się zieleni na rzecz nowych budynkow niech przynajmniej dolina zostanie zielona ... zacząć tam budować rekreacyjne miejsca, zeby nie było to miejsce tylko do spacerowania ... poprawić komunikacje miejską, więcej kanjpek i będzie cacy :>
Kiedy biznesmeni będa kończyć prace w swoich wieżowcach, będa odpoczywać na dolinie, z całymi rodzinami :> Niech Katowice tez mają 'swój' park z prawdziwego zdarzenia
Rekreacja na Dolinie - Tak
Mieszkaniowka - Nie
Wkońcu na sporcie i odpoczynku tez da sie zarobić
salutuj - Pią Cze 13, 2008 12:35 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
d-8 - Pią Cze 13, 2008 12:45 pm
niech przynajmniej dolina zostanie zielona ...
1. odnosze wrazenie ze nie widziales projektu
2. odnosze nieodparte wrazenie ze nie byles na miejscu i nie wiesz dokladnie gdzie to w ogole powstanie
Pogromca - Pią Cze 13, 2008 2:46 pm
1. odnosze wrazenie ze nie widziales projektu
2. odnosze nieodparte wrazenie ze nie byles na miejscu i nie wiesz dokladnie gdzie to w ogole powstanie
1. widziałem
2.byłem, wiem
Mnie tylko chodziło o spojrzenie przyszłościowe ... wybudują jedno to potem inni będa chcieli drugie ... może być lepiej a może być gorzej, można jedynie gdybać i rozmyślać. Czas pokaże. Uszok zapewnia że nic więcej tam nie powstanie, a co będzie jak ktoś zmieni jego miejsce ... raz mówią to a robią co innego.
niech przynajmniej dolina zostanie zielona ...
skimaniac - Pią Cze 13, 2008 2:48 pm
tak jak niektorzy z uporem maniaka powtarzają tekst, ze zabudowana zostanie dolina 3 stawow...
hehe jeszcze do niedawna nazwa tego wątku brzmiała jakoś tak: "zabudują Sztauwajery"
Piotreq - Pią Cze 13, 2008 3:34 pm
jak dla mnei caly ten teren na niebiesko jest pod wieksza i mniejsza zabudowe mieszkaniowa lub biurowa
z elementami rekreacyjnymi blizej doliny oczywiscie
Elementy zaznaczone na czerwono są dyskusyjne. Cała reszta jest ok. Widze ze nie widziales miejscowki.
salutuj - Pią Cze 13, 2008 4:45 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
absinth - Pią Cze 13, 2008 4:50 pm
niech przynajmniej dolina zostanie zielona ...
przyczepie sie do tego przynajmniej
ponad 40% powierzchni miasta stanowia tereny zielone, kazda osoba z poza Slaska jaka mialem okazje i przyjemnosc oprowadzac po miescie zwracala mi uwage, ze miasto wrecz tonie w zieleni
zgadzam sie co do tego, ze ie powinno sie zabudowywac doliny trzech stawow, z tym, ze w przypadku inwestycji Grupy Bryksy, tak naprawde nie mamy do czynienia z zabudowywaniem doliny:
te nieregularne czerwone figury geometryczne to jest miejsce gdzie powstana budynki: (mniejsze to od Lidla z parkingiem...)
zeby byla jasnosc, architektonicznie to mnie ta inwestycja nie zachwyca, wolalbym, zeby powstal tam ten osrodek sportowy, ale dla mnie mowienie o zabudowywaniu doliny no jakos do mnie nie rafia taka retoryka.
Piotreq - Pią Cze 13, 2008 5:26 pm
przyczepie sie do tego przynajmniej
zeby byla jasnosc, architektonicznie to mnie ta inwestycja nie zachwyca, wolalbym, zeby powstal tam ten osrodek sportowy, ale dla mnie mowienie o zabudowywaniu doliny no jakos do mnie nie rafia taka retoryka.
Nie mozemy tracic takiej lokalizacji na mieszkaniowke. Nie teraz to za 10 lat będzie opłacało wybudować się tam centrum sportowe. Na mieszkaniowke i biura nalezy przeznaczyc caly czerwony teren ponizej.
absinth - Pią Cze 13, 2008 5:33 pm
zgadzam sie co do tego czerwonego obszaru, to jest idealne miejsce na mieszkaniowke i biurowce (takie nie za wysokie)
natomiast co do budowy centrum sportowego to Bryksy chce tam wybudowac przeciez wlasnie cos co mozna nazwac centrum sportowym:
dwa koty tenisowe
boisko do pilki noznej
boisko do siatkowki
oprocz tego ma zdaje sie powstac fitness club.
zeby byla jasnosc, nie jestem jakims wielkim admiratorem tej inwestycji, ale uwazam, ze argumenty, ktore padaja przeciw, niekoniecznie maja silne oprcie w rzeczywistosci.
Pogromca - Pią Cze 13, 2008 6:03 pm
przyczepie sie do tego przynajmniej
ponad 40% powierzchni miasta stanowia tereny zielone, kazda osoba z poza Slaska jaka mialem okazje i przyjemnosc oprowadzac po miescie zwracala mi uwage, ze miasto wrecz tonie w zieleni
Bardzo się ciesze że tak jest
Pisząc 'przynajmniej', miałem na myśli przyszłość że jak 'zabudują' miasto to żeby Dolina była zielona ... ogolnie jestem za zabudowa okolic ale mieszkaniowka nie przemawia za mna, tak jak pisałem wcześniej
Rekreacja na Dolinie - Tak
Mieszkaniowka - Nie
Wit - Pon Cze 16, 2008 6:36 pm
ECHO MIASTA
Uratujmy PTG 2008.06.16
Środowisko śląskich skaterów walczy o pomnik Trudu Górniczego i nie odpuszcza. Po roku od ostatnich obietnic miasta, że pomnik zostanie przeniesiony, napisali list do prezydenta
Dla skaterów pomnik Trudu Górniczego to miejsce magiczne i "miejscówka" znana w ich środowisku od Polski po Stany Zjednoczone.
O sprawie pomnika Trudu Górniczego i walce skaterów o jego uratowanie, pisaliśmy wielokrotnie. PTG to ulubione miejsce do jazdy na deskorolce na Śląsku. Codziennie, gdy jest pogoda, kilkudziesięciu chłopaków szlifuje swoje umiejętności na granitowych płytach. W tym miejscu planowana jest jednak nowa inwestycja, skaterzy zaniepokoili się więc losem pomnika.
Obiecali nam
Rok temu w Urzędzie Miasta obiecano im, że pomnik zostanie przeniesiony razem z otaczającymi go płytami. Skaterzy przygotowali nawet projekt "skateplazy", która mogłaby powstać przy okazji. Od tamtego czasu nie mieli żadnej wiadomości z urzędu. Napisali list do prezydenta Piotra Uszoka.
- Chcemy mieć zapewnienie na piśmie, że na przenosinach nie ucierpi płyta pomnika - tłumaczą. Chodzi o to, żeby każdy element trafił dokładnie na to samo miejsce.
Zostanie odtworzony
Waldemar Bojarun, rzecznik magistratu, dziwi się obawom skaterów. - Owszem, poinformujemy ich, gdy pomnik będzie przenoszony. Decyzję o ostatecznej lokalizacji podejmiemy po sprzedaży działki - dodaje.
W miejscu pomnika ma powstać hotel. Miasto argumentuje to potrzebą zbudowania reprezentacyjnego obiektu we wschodniej bramie Katowic. - Trwa procedura zbycia nieruchomości i może dojdzie do tego w tym roku. Pomnik mógłby zostać przeniesiony najwcześniej w przyszłym - dodaje. Obiecuje, że zostanie odtworzony w obecnym kształcie.
Nie ma tylko zgody co do skateplazy. - Rozmowy się toczyły, ale żadne decyzje nie zapadły. Do pisma środowiska skaterów się ustosunkujemy - zapewnia rzecznik.
Wioleta Niziołek
........................
Hotel przy autobanie?....aż się boję
macu - Pon Cze 16, 2008 6:52 pm
Przecież jeszcze ze trzy są w tamtej okolicy.
salutuj - Pon Cze 16, 2008 6:59 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
d-8 - Wto Cze 17, 2008 7:14 am
a ten pomnik to fajna miejscowka i sam w sobie jest w ogole ok. jest zdecydowanie lepszy od wiekszosci pomnikow powstalych ostatnio.
ale tak czy tak jakims zwolennikiem pomnikow w ogole to raczej nie jestem.
Strona 1 z 2 • Wyszukiwarka znalazła 381 wypowiedzi • 1, 2