[Katowice] Przebudowa kanalizacji
zibi - Czw Sty 04, 2007 9:57 am
Śląsk: unijna kasa na lotnisko i ścieki
03.01.2007 23:01 - Gazeta Wyborcza (Katowice)
Rząd zdecydował, jakie inwestycje związane m.in. z transportem mają szanse na unijne wsparcie. Wśród zaakceptowanych przez rząd projektów znalazł się wart ponad 300 mln euro plan przebudowy kanalizacji w Katowicach.
- Pozwoli to na budowę nowej kanalizacji we wszystkich dzielnicach poza śródmieściem i Zawodziem, gdzie prace już trwają. Bez wsparcia z UE budowa byłaby właściwie niemożliwa - mówi Waldemar Bojarun, rzecznik katowickiego magistratu.
Nową kanalizację ma mieć też m.in. Sosnowiec (za prawie 90 mln euro) oraz Jaworzno (koszt to ponad 62 mln euro) i Gliwice (25 mln euro). Na unijne pieniądze może liczyć również Spółka Restrukturyzacji Kopalń. Chodzi o rekultywację pogórnicznych terenów za 400 mln euro. Będą również pieniądze na zakończenie trwającej od lat rekultywacji terenu po Zakładach Chemicznych Tarnowskie Góry (koszt to 25 mln euro).
Unijne dotacje mają również zapobiec powodziom w regionie. Wszystko dzięki temu, że za 216 mln euro powstanie do 2015 roku zbiornik przeciwpowodziowy Racibórz.
Unia da też pieniądze na nowe drogi. Do 2010 roku będzie zbudowana autostrada A1 na odcinku Pyrzowice-Maciejów-Sośnica. Droga ma kosztować 252 mln euro. Z kolei trasa S-1, która kończy się dziś w Tychach, ma być wydłużona aż do Bielska-Białej. Według planów pojedziemy nią jednak dopiero w 2014 roku. Budowa pochłonie 256 mln euro.
O swoją przyszłość może też być spokojne Górnośląskie Towarzystwo Lotnicze, które zarządza lotniskiem w Pyrzowicach. Wśród zaakceptowanych projektów znalazła się bowiem budowa nowego terminalu pasażerskiego za 50 mln euro. Ma on powstać w latach 2011-2013.
http://www.wnp.pl/logistyka/18694_1_0_0.html
(chyba warto było się dogadać z PISEM ?)
jacek_t83 - Czw Sty 04, 2007 10:51 am
(chyba warto było się dogadać z PISEM ?)
pfii łaskawcy!
kropek - Czw Sty 04, 2007 9:34 pm
W sumie to samo co w poscie Zibiego, ale wkleje:
źródło: http://www.gazeta.pl
(to tylko fragmant artykułu):
Inne wielkie projekty rządu to:
wśród dróg - 1,5 mld euro na odcinki autostrady A1; na koleje - 1,5 mld euro na remont linii E59 (Wrocław -Poznań - Szczecin - Świnoujście); w energetyce - połączenie Polska - Litwa (654 mln euro); na gospodarkę wodno-ściekową - 300 mln euro dla Katowic ; na zagospodarowanie śmieci - 400 mln euro dla Warszawy.
Wit - Czw Sty 04, 2007 11:10 pm
A wiece co w tych ostatnich newsach jest najgorsze?.....to że remont kanalizacji tak szybko się nie skończy
martin13 - Pią Sty 05, 2007 4:56 pm
http://katowice.naszemiasto.pl/wydarzenia/684431.html
Umowa z Hydrobudową-6 zostanie rozwiązana
dziś
Jeszcze w tym tygodniu miasto rozwiąże umowę z Hydrobudową-6, czyli wykonawcą przebudowy kanalizacji w centrum miasta. Prawdopodobnie nastąpi to dzisiaj. Wprawdzie w środę w Urzędzie Miasta obyło się jeszcze spotkanie, w którym wzięli udział przedstawiciele obu stron, ale nie przyniosło ono przełomu.
- Chociaż bardzo mnie denerwuje, że od dłuższego czasu na placu budowy nic się nie dzieje, to jednak nie mogliśmy z dnia na dzień wypowiedzieć umowy - mówi prezydent Piotr Uszok. - Całą dokumentację musieli najpierw sprawdzić prawnicy. Jednak zerwanie kontraktu jest już przesądzone. Hydrobudowa też już raczej pozbyła się złudzeń, bo z placu przy skrzyżowaniu ulic Mielęckiego i Warszawskiej zniknęło zaplecze budowy. Miasto będzie więc musiało znaleźć nowego wykonawcę, co może potrwać kilka miesięcy. Trzeba bowiem ogłosić nowy przetarg.
(greg) - Dziennik Zachodni
gladiator79 - Pią Sty 05, 2007 10:40 pm
Mam nadzieję, że do następnego przetargu zgłosi się Polimex-Mostostal. Po tym jak szybko dokńczyli rondo po PRINŻ-u warto byłoby i na Warszawskiej na nich postawić.
babaloo - Sob Sty 06, 2007 10:52 am
^^^ Wygra ten, który zaoferuje najniższą cenę Niestety ale takie są reguły. Proponowałbym jednak sprawdzić w tym wypadku czy nie jest rażąco niska. Swoją drogą, szkoda, że nia ma dla tego typu sytuacji jakiegoś trybu pożarowego przy udzielaniu zamówień.
absinth - Sob Sty 06, 2007 11:20 am
cos tam mialo byc w przypadku gdyby grozilo to utrata srodkow np z funduszy unijnych
ale w sumie nie wiem jak to jest
gladiator79 - Sob Sty 06, 2007 11:54 am
Mam nadzieję że Uszok po raz kolejny nie będzie sugerował się tylko ceną ale i efektami końcowymi bo w przeciwnym wypadku możemy nie prędko doczekać się końca prac:(
MarcoPolo - Sob Sty 06, 2007 11:59 am
^^^ Wygra ten, który zaoferuje najniższą cenę Niestety ale takie są reguły. Proponowałbym jednak sprawdzić w tym wypadku czy nie jest rażąco niska. Swoją drogą, szkoda, że nia ma dla tego typu sytuacji jakiegoś trybu pożarowego przy udzielaniu zamówień.
No wlasnie, ta ustawa to jakis szmelc.
absinth - Sob Sty 06, 2007 12:38 pm
Mam nadzieję że Uszok po raz kolejny nie będzie sugerował się tylko ceną ale i efektami końcowymi bo w przeciwnym wypadku możemy nie prędko doczekać się końca prac:(
no z tym ze efekty koncowe jak sanma nazwa wskazuje sa na koncu wiec ciezko sie nimi sugerowac kiedy ich jeszcze nie ma czyli przy rozpisywaniu przetargu
mam nadzieje ze przy nowym przetargu dobrze okresla siwz tak zeby firmy ktore dotychczas byly nierzetelne mialy mniejsze szanse
Pieczar - Śro Sty 10, 2007 9:04 pm
Miasto wyrzuca Hydrobudowę 6
GAZETA WYBORCZA
Władze Katowic postanowiły zerwać umowę z Hydrobudową 6. Firma miała przebudować kanalizację w centrum miasta, ale nie zrobiła tego na czas.
Józef Kocurek, wiceprezydent Katowic, ogłosił wczoraj, że miasto zrywa kontrakty z Hydrobudową 6. Spółka miała przebudować kanalizację w centrum miasta i zbudować od nowa oczyszczalnię ścieków na Zawodziu. Zaplanowano, że inwestycja będzie kosztować blisko 30 mln euro, a prace miały się zakończyć w październiku zeszłego roku. Mimo to ich końca wciąż nie widać. Nie ma nowej kanalizacji pod rynkiem, wzdłuż ul. Teatralnej ani na ul. Wodnej, Pawła i Górniczej. Nie jest gotowa też oczyszczalnia ścieków.
- Firma oczekiwała od nas gwarancji, że im zapłacimy. Nie mieliśmy nic przeciwko temu, ale chcieliśmy dostać aktualny harmonogram prac. Nie doczekaliśmy się. Dlatego zrywamy umowę - mówi Kocurek.
Teraz miasto musi poszukać nowego wykonawcy.
- W pierwszej kolejności zajmiemy się ul. Warszawską. Najdalej wiosną położymy tu nowy asfalt i naprawimy chodniki, tak by ulica była całkowicie przejezdna - obiecuje Kocurek.
Przyznaje, że wszystkie inne prace będą zakończone najwcześniej pod koniec roku.
- Będziemy się domagać od Hydrobudowy 6 odszkodowania. Jeszcze nie oszacowaliśmy jego wysokości - dodał wiceprezydent.
Mateusz Gdowski, rzecznik Hydrobudowy 6, w wydanym wczoraj oświadczeniu napisał, że już 9 stycznia jego firma odstąpiła od kontraktów w Katowicach. Powód? Miasto nie udzieliło Hydrobudowie gwarancji płatności oraz nie zapłaciło za wszystkie wykonane prace.
Waldemar Bojarun z katowickiego magistratu dziwi się: - Problem dotyczy tylko jednej faktury. Nie mogliśmy jej zapłacić, bo Hydrobudowa nie podpisała stosownego aneksu.
martin13 - Czw Sty 11, 2007 11:50 am
http://katowice.naszemiasto.pl/wydarzenia/686935.html
Przebudowa kanalizacji potrwa jeszcze rok
dziś
Przynajmniej rok potrwają prace przy przebudowie kanalizacji w centrum Katowic i budowie oczyszczalni ścieków w Zawodziu. Dotychczasowy wykonawca już kilka tygodni temu zszedł z placu budowy. Wczoraj miasto zerwało z nim kontrakt.
H-6 realizowała dla miasta dwa kontrakty. Jeden, na przebudowę kanalizacji w centrum, miał się zakończyć do 18 października. Natomiast drugi, obejmujący budowę oczyszczalni ścieków, miał być gotowy dwa dni później. Do tej pory H-6 wykonała jedynie 70-75 procent robót. Miasto będzie musiało wybrać firmę, która dokończy prace. Przetarg może potrwać nawet pół roku. Utrudnienia dla kierowców i pieszych mają zniknąć w ciągu kilku najbliższych miesięcy, a wszystkie prace mogą potrwać nawet do wiosny przyszłego roku. Władzie miasta zapowiadają, że w sądzie będą domagać się odszkodowania od H-6.
(greg) - Dziennik Zachodni
Luki_SL - Czw Sty 11, 2007 6:44 pm
Nie wiecie, czy będą dalej rozkopywać okolice rynku,czy to co zrobili dotychczas to już końcówka i wystarczy tylko położyć asfalt w miejscach gdzie były wykopki??
bobtrebor - Wto Sty 16, 2007 10:32 am
na Warszawskiej pod ziemią chyba już gotowe
macu - Czw Sty 18, 2007 1:49 pm
W dniu dzisiejszym na Warszawskiej w okolicach Szkolnej zmasowane siły miejskich służb drogowych przystąpiły do łatania ulicy. Także przypuszczam, że niedługo co prawda po łatach ale jednak pojedziemy Warszawską.
macu - Pią Sty 19, 2007 11:13 am
Francuska/Warszawska przejezdna.
Wiadomość za Bronkiewą z Forum GW
jacek_t83 - Pią Sty 19, 2007 11:56 am
Prace w centrum miasta przedłużą się o rok
dziś
Stało się to, co zapowiadaliśmy już pod koniec 2006 roku. W ubiegłym tygodniu miasto wypowiedziało umowę wykonawcy przebudowy kanalizacji w centrum, firmie Hydrobudowa-6. Poza wszystkimi konsekwencjami prawnymi oznacza to przede wszystkim przeciągnięcie się prac o co najmniej rok.
Już kilka dni po zerwaniu umowy na ul. Warszawskiej pojawili się drogowcy z MZUiM. Skrzyżowanie z Francuską miało być gotowe do końca tego tygodnia.
Pocieszająca wiadomość jest taka, że pierwsze utrudnienia dla kierowców spowodowane przebudową mają zniknąć już za kilka dni. W przyszłym tygodniu, jeśli nagle nie załamie się pogoda, będziemy już bowiem mogli korzystać ze skrzyżowania ulic Francuskiej i Warszawskiej. Tymczasowe naprawy nawierzchni wykonuje Miejski Zarząd Ulic i Mostów.
Hydrobudowa-6 realizowała dla miasta dwa kontrakty. Jeden o wartości 8,775 mln euro obejmował przebudowę kanalizacji w centrum. Drugi (20,885 mln euro) dotyczył budowy oczyszczalni ścieków w Zawodziu. Prace miały się zakończyć odpowiednio 18 i 20 października ubiegłego roku. Tak się jednak nie stało. Dlatego władze miasta postanowiły wypowiedzieć wykonawcy umowę.
Konflikt miasta z H-6 narastał od ponad pół roku. Pracownicy firmy kilka razy przerywali prace, bo spółka domagała się dodatkowych pieniędzy oprócz tych, wynikających z zapisów kontraktu. Częste spotkania prezesów H-6 z władzami miasta nie doprowadziły do kompromisu. W ostatnich tygodniach głównym powodem sporu było udzielenie przez miasto gwarancji zapłaty za prace, czego domagał się wykonawca. Urząd Miasta odpowiadał, że gwarancje przedstawi, ale najpierw musi dostać aktualny harmonogram prac. Jak twierdzą urzędnicy, H-6 go nie przedstawiła. Sprawa zapewne trafi do sądu. Miasto będzie domagało się od H-6 odszkodowania. Nie zmienia to jednak faktu, że trzeba teraz wyłonić nowego wykonawcę, który dokończy roboty. Według wstępnych szacunków, do zrobienia jest jeszcze około 30 proc. prac. - Najpierw inżynier nadzoru musi nam jak najszybciej zinwentaryzować to, co już zostało zrobione - mówi Adam Kochański, naczelnik wydziału inwestycji UM. - Kolejnym krokiem będzie ogłoszenie przetargu, ale nie podejmuję się na razie odpowiedzi, kiedy to nastąpi.
Można jednak przewidywać, że cała procedura potrwa około pół roku. Nowy wykonawca mógłby więc wejść na plac budowy dopiero w końcu lata albo jesienią. Dlatego zakończenie wszystkich prac jeszcze w tym roku jest wariantem optymistycznym.
Na przeciągającą się przebudowę kanalizacji w centrum najbardziej narzekają kierowcy i piesi. Pierwsi z powodu objazdów i utrudnień w ruchu, a drudzy z powodu dziurawych chodników. Jest jednak szansa, że największe utrudnienia znikną już niebawem. Dzień po wypowiedzeniu przez miasto umowy H-6, na skrzyżowaniu ul. Francuskiej z ul. Warszawską pojawili się pracownicy MZUiM. - Jeśli nie popsuje się pogoda, skrzyżowanie może zostać otwarte nawet w piątek - powiedział nam w poniedziałek Piotr Handwerker, dyrektor MZUiM. - Potem przystąpimy do dalszych prac. Będziemy naprawiać nawierzchnię ulicy Warszawskiej na odcinku od Mielęckiego do Granicznej. Podkreślam jednak jeszcze raz, że wszystko zależy od pogody.
Na razie nie ma w planach tymczasowego uzupełnienia nawierzchni w Rynku. - Poza tym, że oczywiście brzydko to wygląda, ten fragment nie przeszkadza w ruchu - mówi Adam Kochański.
Kto był pierwszy?
W przesłanym do redakcji Dziennika Zachodniego oświadczeniu Hydrobudowa-6 poinformowała, że to ona pierwsza odstąpiła od obu kontraktów.
"W ostatnich miesiącach podejmowaliśmy wielokrotne próby znalezienia rozwiązania, które byłoby do zaakceptowania dla obu stron.
Warunki stawiane przez miasto Katowice były dla nas jednakże nie do przyjęcia, natomiast roszczenia o zapłatę należnych nam kwot nie zostały zaspokojone. Z tego powodu, z wielkim żalem, wykonawca był zmuszony w dniu 9 stycznia 2007 roku odstąpić ze skutkiem natychmiastowym od obu kontraktów.
Powodem tego było nie przedłożenie żądanej przez wykonawcę gwarancji zapłaty, pomimo upływu wyznaczonych w tym celu terminów oraz niedokonanie zapłaty wymagalnych należności wobec wykonawcy".
Pod oświadczeniem podpisał się Mateusz Gdowski, rzecznik Hydrobudowy-6.
Grzegorz Żądło - Dziennik Zachodni
absinth - Sob Lut 03, 2007 9:38 am
no i ogloszono przetarg na nowego wykonawce
OGŁOSZENIE O WSZCZĘCIU
POSTĘPOWANIA NUMER
OWP/2007/01/31-1576737
NAZWA I ADRES ZAMAWIAJĄCEGO
Nazwa: Urząd Miasta Katowice
Adres: Młyńska 4, 40-098 Katowice
Województwo: śląskie
Telefon: 0322593603
Fax:
e-mail: in@um.katowice
Osoba upoważniona do kontaktów: Barbara Wiercioch
PRZEDMIOT ZAMÓWIENIA
Określenie przedmiotu zamówienia:
Zaprojektowanie oraz wykonanie robót inżynieryjno - budowlanych dla zadania pn.: Katowice - oczyszczanie ścieków. Projekt nr 2000/PL/16/P/PE/004-03. w tym: - wykonanie projektu budowlano - wykonawczego przyłączy kanalizacyjnych sanitarnych i deszczowych dla budynków przy ul. Warszawskiej nr 5,11,27,29,33,43,49,53,55,67,69,26, ul. Francuskiej 1 i ul. 1-go Maja 2a będących w administracji KZGM Katowice wraz z rozbiórką i odtworzeniem nawierzchni, - wykonanie robót budowlano - inżynieryjnych przyłączy z rozbiórką i odtworzeniem nawierzchni zgodnie z w/w dokumentacją projektową
Adres strony internetowej, na której dostępna jest specyfikacja istotnych warunków zamówienia:
www.um.katowice.pl
PROCEDURA
Rodzaj zamówienia: Roboty budowlane
Tryb postępowania: Przetarg nieograniczony
Kryteria oceny ofert: Najniższa cena
Termin składania ofert: 2007-02-13
Miejsce składania ofert: Urząd Miasta Katowice, ul. Warszawska 4, Katowice 40-006, pok. nr 365
absinth - Wto Sie 28, 2007 8:09 am
tak a propos hydrobudowy-6, ktora zaczwela i nie skonczyla przebudowy kanalizacji w Kato
BUDOWNICTWO Rząd nie chce pracować ze spółkami, które go zawiodły
Hydrobudowa wykluczona
Hydrobudowa-6 jest pierwszą spółką, z którą rząd nie będzie współpracować przynajmniej przez najbliższe trzy lata. Na cenzurowanym mogą się znaleźć kolejne firmy drogowe
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wykluczyła Hydrobudowę z przetargu na budowę obwodnicy Wrocławia. Powodem była nieudana współpraca w przeszłości. Spółka odwołała się od decyzji najpierw do zespołu arbitrów, a potem do sądu. Oba gremia podzieliły stanowisko urzędu. Teraz przez najbliższe trzy lata firma może zostać wykluczona z każdego przetargu, do którego będzie startowała.
A wszystko przez to, że Hydrobudowa-6 już raz, zdaniem urzędników, nie wywiązała się z umowy z rządem. - Kilka lat temu podjęła się wraz z firmą PRInż budowy obwodnicy Skoczowa - mówi Andrzej Maciejewski, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - PRInż ogłosił upadłość, a Hydrobudowa w związku z tym odmówiła dokończenia pracy i zeszła z placu budowy, czym naraziła nas na stratę ok. 35 mln zł. GDDKiA musiała ogłosić kolejny przetarg, a zakończenie inwestycji opóźniło się o rok. - Nie zapłacili również kary za zerwanie umowy - dodaje Maciejewski.
- Uważamy, że decyzja sądu jest niesłuszna, i będziemy dalej sądownie dochodzić swoich racji. Chcemy ustalić, kto w tym sporze ma rację: czy my, czy GDDKiA - mówi Krzysztof Rzeźnikiewicz, członek zarządu Hydrobudowy. - Budując obwodnicę Skoczowa, wywiązaliśmy się z obowiązków i nie czujemy się winni zaistniałej sytuacji.
Teraz Hydrobudowa chciała wybudować obwodnicę Wrocławia. GDDKiA nie zgodziła się na to. - Odwołania Hydrobudowy co najmniej o trzy miesiące opóźniły kolejną inwestycję - podsumowuje Andrzej Maciejewski. Odwołania firm, które chcą realizować rządowe kontrakty, to plaga, z którą walczy GDDKiA. Potrafią średnio o prawie pół roku opóźnić rozpoczęcie inwestycji.
Tak było m.in. z przetargiem na budowę ekspresowej siódemki z Grójca do Białobrzegów. Od kwietnia Strabag blokował wybór najtańszej oferty, w zeszłym tygodniu sąd odrzucił skargę firmy, ale łączne opóźnienie inwestycji wyniesie ok. 140 dni. Podobne problemy towarzyszą wyłonieniu wykonawcy drogi ekspresowej nr 3 między Szczecinem a Gorzowem, której budowę opóźnia konsorcjum pod przewodnictwem Eurovii.
- Zespół arbitrów już przyznał nam rację, teraz czekamy na decyzję sądu, wszystko to jednak są działania uniemożliwiające nam budowę dróg - podsumowuje Maciejewski.
- Firmy, które w nieskończoność bezzasadnie odwołują się od wyników przetargów, mogą się liczyć z tym, że skończą podobnie jak Hydrobudowa - mówi Wojciech Malusi, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa. - Jednak wina często leży też po stronie GDDKiA, która sporządza dokumenty przetargowe, z góry wiedząc, że firmy będą mogły spekulować przy składaniu ofert - podsumowuje Malusi.
AGNIESZKA STEFAŃSKA
rasgar - Śro Sie 29, 2007 8:07 pm
OT - Nie wieszałbym też psów na firmach budowlanych - niejako 'z pierwszej ręki' (no - ewentualnie z drugiej) słyszałem jak potrafią wyglądać przetargi - z marżą 5-7% wartości zlecenia (na jaką dosyć często muszą się firmy zgadzać), można upaść przy głupich wachaniach kursów, czy - tak jak ostatnio - nieprzewidywanym wcześniej problemem braku rąk do pracy i dramatycznym wzrostem płac.
Bartosz W. - Czw Sie 30, 2007 7:33 am
To jest przetarg więc marże wyznaczane są przez wykonawców (kto da mniej ten wygrywa), sami zgadzają sie na tę sytuację. Często miałem do czynienia z przetargami gdzie kosztorys inwestorki opiewał np. na 1 mln a firmy wygrywały prztarg z ceną 300 - 400 tyś. Bardzo często takie przetargi wygrywały firmy takie jak bliżej znana nam firma i wiele innych. Ich polityka była prosta szukali łosia, który zrobi to za 200 tyś. a różnica pójdzie do ich kieszeni. Jak nieznalazł sie takowy za taką sumę dawali 300, potem 400 - a nastepnie jedna lub dwie osoby biegle w prawie szukaly haka na podwykonawce by nie wyplacic pieniedzy.
Czasy się zmieniły pracy jest dużo a u opisanych firm nikt niechce brać pracy jako podwykonawca i często dużym firmom lepiej zejść z budowy.
Póki najwazniejszym i jedynym wykładnikiem będzie cena, będziemy mieli sytuację zaistniałą w Katowicach.
Brawa dla gddkia za odwagę!!!!!!!!
Znam wiele firm, które dają rzeczywiste ceny robią na dobrych materiałach i solidnie, lecz niestety często łapia jedną może dwie roboty rocznie, lecz efekt ich pracy cieszy przez lata.
maniak - Pią Lis 09, 2007 7:55 pm
Czy ktoś wie co z przebudową katowickiego rynku??
Nie można juz dłużej patrzeć na to klepisko mieniące się Rynkiem.....
Jaki sołtys takie inwestycje....... :[
Wit - Sob Lis 10, 2007 12:39 am
Miasto wyłoniło nowego wykonawcę przebudowy kanalizacji w centrum
wczoraj
Już niedługo na ul. Warszawskiej znowu pojawię się robotnicy, którzy będą budowali kanalizację w śródmieściu. Oznacza to utrudnienia w ruchu samochodów i pieszych. Całość prac musi ma się zakończyć najpóźniej w grudniu przyszłego roku. Miasto wyda na nie prawie 12 mln euro.
Roboty, które zaczęła spółka Hydrobudowa 6, dokończy konsorcjum firm z liderem "Sanimet" oraz partnerem Częstochowskie Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego "Przemysłówka" S.A. Umowa zostanie podpisana w najbliższą środę. Dopiero potem będzie dokładnie wiadomo, które fragmenty ulic i kiedy będą zamykane dla ruchu. Do zrobienie pozostało jeszcze około 30 proc. inwestycji, w tym głównie przyłącza z poszczególnych budynków do kolektora głównego. Rozkopany zostanie fragment po północnej stronie ul. Warszawskiej od rynku do oddziału NBP. W samym rynku zostaną zrobione przepięcia pod torami w kierunku 3 Maja. Prace prowadzone będą także na ul. 1 Maja w pobliżu skrzyżowania z ul. Graniczną. Kanalizację w całości trzeba również zbudować na ulicach: Pawła, Wodnej i Górniczej oraz Teatralnej.
W styczniu Urząd Miasta zerwał umowę z Hydrobudową 6 i musiał ogłosić przetarg na nowego wykonawcę. Poszło o pieniądze i terminy zakończenia robót. Pracownicy H-6 kilka razy przerywali prace, bo spółka domagała się dodatkowych pieniędzy oprócz tych, wynikających z zapisów kontraktu. Cała inwestycja miała się zakończyć w październiku 2006 roku. Częste spotkania prezesów
H-6 z władzami miasta nie doprowadziły do kompromisu. Obie strony nieoficjalnie zapowiadały, że spotkają się w sądzie. Jak się jednak dowiedzieliśmy, od wczoraj w Warszawie miały trwać rozmowy przedstawicieli UM i H-6. Być może więc obejdzie się bez pozwów.
Duże opóźnienie w zakończeniu inwestycji sprawiło, że nowy wykonawca będzie pracował pod presją czasu. W grę wchodzi bowiem dotacja z Unii Europejskiej. Gdyby miasto nie dotrzymało terminów uzgodnionych z UE, mogłoby stracić dofinansowanie.
Grzegorz Żądło - POLSKA Dziennik Zachodni
Wit - Pią Lut 15, 2008 12:05 am
(...)
"Na Warszawskiej w najbliższych dniach znów ruszą intensywne roboty przy renowacji kanalizacji. Do końca kwietnia będzie zamknięta będzie jej północna część od Bankowej do Szkolnej, objazd prowadzić będzie ul. Bankową. Po drodze znikną niepłatne miejsca parkingowe. Zmiany dotyczyć też będą komunikacji autobusowej. Na katowickim Rynku trzeba będzie dodatkowo uważać na... autobusy. Będą miały przystanek przy Zenicie. Kolejne fragmenty Warszawskiej remontowane będą w małych odcinkach i nie wpłyną znaczącą na ruch samochodowy. Od lipca do końca września rozkopana zostanie cała Teatralna."
BART - Sob Lut 16, 2008 9:45 pm
ze strony um.katowice.pl
Utrudnienia drogowe na ul. Warszawskiej wraz z ograniczeniem liczby miejsc parkingowych
Planowana od 20 lutego do 30 kwietnia 2008 r. zmiana organizacji ruchu w centrum Katowic w obrębie ulic Francuska - Warszawska - Rynek.
W ramach realizacji Kontraktu Nr 2000/PL/16/P/PE/004-3A - Umowa nr IN/208/07 - Roboty budowlane: Dokończenie robót - sieć kanalizacyjna w ulicach: "Warszawska", "ulice nad Rawą", "Sokolska". Roboty budowlane i inżynieryjne zaprojektowane przez Zamawiającego, Katowice realizowanego w ramach Projektu "Katowice - oczyszczanie ścieków" współfinansowanego przez Unię Europejską planowana jest od dnia 20 lutego 2008r. do dnia 30 kwietnia 2008r. zmiana organizacji ruchu w centrum Katowic w obrębie ulic Francuska - Warszawska - Rynek.
Roboty kanalizacyjne wykonywane będą (mapa):
- przez Konsorcjum "SANIMET" Krzysztof Grzywacz, Częstochowa/Częstochowska Przemysłówka S.A. (Biuro budowy ul. Wojewódzka 20/5 , Katowice);
1) po stronie południowej jezdni ulicy Warszawskiej w rejonie skrzyżowania z ulicą Mielęckiego - ulica Mielęckiego przeznaczona jako dojazd do punktów usługowych,
2) po stronie północnej jezdni ulicy Warszawskiej - na odcinku od ul. Bankowej do ul. Szkolnej,
Ulegnie zmianie ruch komunikacji miejskiej KZK GOP tj.:
- przystanek autobusowy "Katowice - Szkolna" zostanie przeniesiony przed Dom Handlowy ZENIT.
Przejazd komunikacją miejską zaznaczono, na załączonej mapie, kolorem zielonym.
Natomiast samochody osobowe skierowane zostaną na ul. Bankową i ul. Moniuszki.
Przejazd dla samochodów osobowych zaznaczono, na załączonej mapie, kolorem czerwonym.
"Projekt ten, współfinansowany przez Unię Europejską, przyczynia się do zmniejszenia różnic społecznych i gospodarczych pomiędzy obywatelami Unii"
BART - Sob Lut 16, 2008 9:51 pm
a tu jest pokazne na zdjeciu jak przebiegaja objazdy
Wit - Śro Lut 20, 2008 7:46 pm
Katowice: centrum miasta znowu rozkopane
Anna Malinowska2008-02-20, ostatnia aktualizacja 2008-02-20 20:27
Kierowcy i piesi muszą się przygotować na spore utrudnienia w centrum, które potrwają prawie dwa lata. Rozpoczyna się kolejny etap remontu kanalizacji, który miał się skończyć już w 2006 roku.
Dziś zamknięty zostanie odcinek ul. Warszawskiej w okolicach ul. Bankowej, Szkolnej i skrzyżowania z Mielęckiego. KZK GOP przygotował już objazdy dla autobusów. Nieczynny będzie przystanek Katowice Szkolna przy kościele ewangelickim. W jego zastępstwie uruchomiony zostanie przystanek na rynku przy Zenicie.
Autobusy nr 12 i 30 nie będą się zatrzymywać koło hotelu Qubus, lecz na alei Korfantego koło "Delikatesów". Część linii autobusowych na czas prowadzonych robót zmieni też trasy.
- Zależy nam na dotrzymaniu terminów i maksymalnym skróceniu niedogodności związanych z objazdami. Dlatego też robotnicy będą pracować na dwie zmiany, przez cały dzień - mówi inż. Bożena Bujoczek z katowickiego magistratu.
Prace w rejonie Szkolnej i Bankowej potrwają do końca kwietnia. Wcześniej, w marcu, powinny się one zakończyć w okolicach Mielęckiego.
Na ul. Pawła modernizacja potrwa do końca kwietnia, podobnie na ul. Warszawskiej od Dudy-Gracza i początku 1 Maja, na skrzyżowaniu Warszawskiej z Damrota - od maja do czerwca, ul. Wodnej - w lipcu i sierpniu, Górniczej - w sierpniu i wrześniu, Teatralnej - od lipca do września.
Kierowcy muszą się uzbroić w cierpliwość: ulice będą częściowo lub całkowicie wyłączone z ruchu.
Równocześnie prace będą prowadzone na rynku - najpierw koło Skarbka, a później obok teatru. Tam na utrudnienia napotkają tylko piesi.
Na początku ubiegłego roku władze Katowic zerwały umowę z Hydrobudową 6, która przebudowywała kanalizację. Powodem, jak tłumaczono, była opieszałość wykonawcy. Zgodnie z planem prace miały się zakończyć już jesienią 2006 roku.
Kilka miesięcy temu Katowicom udało się wyłonić firmę, która podjęła się dokończyć prace - częstochowski Sanimet.
Ponieważ projekt wymiany sieci kanalizacyjnej jest dofinansowany z Unii Europejskiej, ma odgórnie nałożony termin zakończenia. Wszystko musi być gotowe do końca grudnia przyszłego roku. - Zdążymy, w terminarz prac wkalkulowaliśmy nawet przerwy związane z panującą aurą i bardzo wysokimi mrozami - obiecuje Krzysztof Grzywacz, właściciel Sanimetu.
Firma wykonuje prace na terenie całej Polski. W Katowicach może pochwalić się dwoma inwestycjami: budową odwodnienia na jednym z odcinków autostrady A4 oraz uzbrojeniem terenu pod Cinema City. Teraz do wykonania ma 3 tys. metrów sieci kanalizacyjnej. Wartość kontraktu wynosi ponad 10 mln euro.
meszuge - Czw Lut 21, 2008 9:03 am
to jest cyrk...
Autobusy pomykają przez "rynek", mieleckiego dwukierunkowa - furki śmigają na wstecznym , ogólny chaos, chaos..
jak zawsze zrobili rozwałkę z przyczajki...
Starowiejska, Mariacka przy Kościele - zryte jak... beret Dody..
Walka trwa.
Uwielbiam to miasto.
absinth - Wto Lut 26, 2008 7:58 pm
chuck%norris - Wto Lut 26, 2008 8:33 pm
Ale jest jeden plus tego calego zamieszania:powinni wymienic te ochydne plyty na rynkuu i polozyc cos lepszego a przynajmniej jeden rodzaj takowych plyt a nie sto tysiecy jak teraz...
kiwele - Wto Lut 26, 2008 8:47 pm
Ale jest jeden plus tego calego zamieszania:powinni wymienic te ochydne plyty na rynkuu i polozyc cos lepszego a przynajmniej jeden rodzaj takowych plyt a nie sto tysiecy jak teraz...
Oczywiscie, roboty powinny byc zakonczone przyzwoicie.
Nie nalezy jednak zapominac, ze dla plyty Rynku przy jego definitywnej przebudowie poprzeczka bedzie postawiona duzo wyzej.
rasgar - Wto Lut 26, 2008 9:58 pm
położą behaton, o co zakład ?
maniak - Wto Lut 26, 2008 10:01 pm
Skoro Mariacka chcą wyłożyć płytami granitowymi to na Rynku nie będą kłaść "Libetu"...
Bartek - Wto Lut 26, 2008 10:04 pm
Powinni żwir wysypać, byłoby tanio i by nadwyżka w budżecie była za rok 2008
:/
Kris - Wto Lut 26, 2008 10:11 pm
Taka mała dziura pod Skarbkiem , a już tyle znaleziono złomu?
Jak się o tym dowiedzą specjalne ekipy, to "w poszukiwaniu metalu" szybciej przekopią te ulice niż robotnicy i ich ciężki sprzęt
heniek - Śro Lut 27, 2008 8:40 am
To zdjęcie jest dobrą ilustracją, z czym robotnicy muszą się zmierzyć. Tam może być wszystko!! Pewnie saperzy też będą mogli się przydać... Mam nadzieję że po tej całej przebudowie kanalizacji, chociaż część miasta będzie miała porządek pod ziemią...
rasgar - Śro Lut 27, 2008 7:31 pm
Mam nadzieję że po tej całej przebudowie kanalizacji, chociaż część miasta będzie miała porządek pod ziemią...
Ja wolałbym porządek ponad poziomem gruntu, ale od biedy dobre i to
maniak - Czw Lut 28, 2008 9:52 pm
Z tego co widać w tej dziurce, to Sanimet trafił chyba na jakieś stare fundamenty czy piwnice.
Safin - Czw Lut 28, 2008 10:23 pm
czy to prawda, ze czesc kanalizacji w tamtejszych rejonach polegała na zrobionych z drewna kanałach?
winn - Pią Lut 29, 2008 12:43 pm
hehe jesli to prawda, to zaraz sie okaze ze wchodza archeolodzy na rok
SPUTNIK - Pią Lut 29, 2008 5:18 pm
czy to prawda, ze czesc kanalizacji w tamtejszych rejonach polegała na zrobionych z drewna kanałach?
tak
kiwele - Pią Lut 29, 2008 6:33 pm
tak
Na jaka skale moglaby byc taka kanalizacja sprzed maksimum 150 lat w miejscowosci silnie sie uprzemyslawiajacej?
Ogolnomiejska czy tez bardzo lokalna, indywidualna?
Powierzchniowa, otwarta czy tez podziemna?
Przed Skarbkiem powinien byc teren pierwotnego Rynku, bez wczesniejszej zabudowy.
NB. Dla mnie ciagle jest istotne, czy przy robotach kanalizacyjnych na Rynku brana jest pod uwage mozliwosc pozniejszego ulokowania tunelu samochodowego (autobusowego?) na osi Mickiewicza-Warszawska.
MephiR - Pią Lut 29, 2008 8:05 pm
Na jaka skale moglaby byc taka kanalizacja sprzed maksimum 150 lat w miejscowosci silnie sie uprzemyslawiajacej?
Jak dobrze pamiętam, to 150 lat temu Katowice były jeszcze wsią. Nie wiem czy wówczas była tam jakakolwiek kanalizacja.
kiwele - Pią Lut 29, 2008 8:36 pm
Jak dobrze pamiętam, to 150 lat temu Katowice były jeszcze wsią. Nie wiem czy wówczas była tam jakakolwiek kanalizacja.
Chodzi wlasnie o to, ze ta kanalizacja nie moglaby miec nawet 150 lat, ze Katowice rozwijaly sie od poczatku jako nowoczesne miasto epoki przemyslowej, ze nie mialy swojego sredniowiecza z jakas wymyslna kanalizacja drewniana.
Gdyby Katowice mialy kiedys kanalizacje z drewna, to dowiedzielibysmy sie czegos nowego, oryginalnego o tym miescie, ale i tak ciezko, by nam bylo jakos osadzic to w rzeczywistosci, tym bardziej, ze rzecz dotyczy scislego centrum miasta, a nie indywidualnego rozwiazania gdzies na uboczu.
winn - Pią Lut 29, 2008 10:11 pm
no wlasnie tym bardziej unikatowa ta kanalizacja, im tego mniej na swiecie w tym okresie bylo.
serio ciekaw jestem co archeolodzy wymysla. albo to juz kiedys bylo rozkopane przez nich ?
Wit - Czw Sie 07, 2008 12:56 pm
Budujemy Katowice marzeń: Kopią na potęgę
wczoraj
Czy w przyszłym roku będzie można zacząć przebudowę rynku? Firma Sanimet, która remontuje kanalizację zapewnia, że prace zakończy w tym roku. Na razie rozlokowała się przy Teatrze Śląskim. - Robimy komorę przecinkową. Jest tu dużo wody, słabe grunty i musimy wszystko odwadniać. A to trwa - mówi Michał Wilczek z Sanimetu.
Z powodu wykopków do końca sierpnia kierowcy nie mogą skręcać w lewo z Warszawskiej w Damrota. Nie wiadomo jeszcze, jak długo po wertepach będzie trzeba jeździć od Granicznej do Dam-rota, gdzie robotnicy kopią już bardzo długo. Dziś jest kolejne spotkanie techniczne w tej sprawie. - Według projektu przyłącza miały tam być dwa metry pod ziemią, a są cztery - tłumaczy Wilczek.
Prace przy rynku potrwają do końca września. A na początku września tramwaje przestaną jeździć ulicą 3 Maja.
http://slask.naszemiasto.pl/wydarzenia/883486.html
kropek - Czw Sie 07, 2008 6:38 pm
A na początku września tramwaje przestaną jeździć ulicą 3 Maja.
bedzie sie dzialo.
mark40 - Czw Sie 07, 2008 6:53 pm
8O
bedzie sie dzialo.Podobno tylko na kilka dni ruch tramwajowy zostanie zawieszony.
kropek - Czw Sie 07, 2008 6:58 pm
8O
bedzie sie dzialo.Podobno tylko na kilka dni ruch tramwajowy zostanie zawieszony.
mark40 - Czw Sie 07, 2008 8:17 pm
Muszą sie przekopać pod torowiskiem przed dworcem PKP.
Wit - Pon Paź 20, 2008 8:55 pm
Przejście z Teatralnej na Młyńską to slalom między przeszkodami
17.10.2008
Remont rynku i jego okolicy to dla kato-wiczan jedna z najbardziej uciążliwych inwestycji.
Anna Szczęch wróciła do Katowic po półtorarocznym pobycie za granicą. Dla niej taki stan rynku jest prawdziwym szokiem. - Teraz przejście przez rynek zajmuje dwa razy więcej czasu niż kiedyś. Do tego koparki często zajeżdżają pieszym drogę, a ich operatorzy nie są zbyt mili - mówi.
I rzeczywiście, w poniedziałkowe popołudnie trzech robotników, którzy układają płyty przed Skarbkiem, krzyczy na przechodniów, którzy wejdą w obręb ich miejsca pracy. Miejsce to nie jest w żaden sposób oznaczone. Ludzie chodzą między tramwajami i ciężarówkami, bo nie są wyznaczone żadne zasady poruszania się.
Gorzej jest na ulicy Teatralnej - piesi mają tu przed sobą jeszcze cięższą przeprawę. - To droga przez mękę, zwłaszcza kiedy spadnie deszcz. Wykopy wypełniają się błotnistą mazią, klienci narzekają - twierdzi Henryka Świergalik, właścicielka jednego ze sklepów przy ul. Teatralnej. Jeszcze więcej zastrzeżeń ma inny przedsiębiorca, Michał Kasprowski. Wzdłuż placu budowy mieszczą się między innymi Okręgowy Urząd Miar i Wag, Katowicki Inspektorat ZUS, sklep oferujący pomoce dla osób niesłyszących. Dlatego ruch pieszych na ulicy jest duży.
Naczelnik wydziału inwestycji Urzędu Miasta, Adam Kochański, twierdzi, że tak radykalne utrudnienia były niemożliwe do uniknięcia. - W przypadku Teatralnej gęsta zabudowa spowodowała, że wykonawca musiał wykopać rów do głównego ciągu kanalizacji. Trzeba było to zrobić za jednym razem. Musimy skończyć tę budowę jak najszybciej. Krótki czas budowy, to duże utrudnienia - mowi.
Kochański nie ma żadnego pomysłu na lepsze zabezpieczenie budowy. - Nie można całkowicie zamknąć przestrzeni, na której jest tyle instytucji. Wydział, w którym pracuję, jest w tak samo ciężkiej sytuacji - mamy siedzibę przy Warszawskiej i wyjazd na ulicę Teatralną.
Słowa przedstawiciela UM potwierdza Piotr Mękowski z firmy Sanimet, głównego wykonawcy remontów w centrum miasta. - Niemożliwe jest uniknięcie takich utrudnień. Ludzie po prostu powinni uważać. Remont Teatralnej powinniśmy skończyć do 15 listopada. Roboty w obrębie rynku i Warszawskiej to już tylko wykończeniowe prace drogowe, które zakończymy do końca października.
Radosław Aksamit - POLSKA Dziennik Zachodni
http://katowice.naszemiasto.pl/wydarzenia/910825.html
Iluminator - Wto Paź 21, 2008 6:17 am
To co zrobiono z przystankiem tramwajowym przy teatrze, na ul. Warszawskiej, to łagodnie określając jest średnie.
bidzis004 - Śro Paź 22, 2008 4:02 am
A co z nim zrobiono?
BEZETWU - Śro Paź 22, 2008 10:23 am
Zniknął ? tzn zniknęła wiata...
Iluminator - Śro Paź 22, 2008 12:15 pm
No właśnie w sumie nic.
mark40 - Sob Gru 20, 2008 3:23 pm
Zakończenie robót związanych z budową kanalizacji w centrum miasta i wprowadzenie do dnia 31.12.2008 r. stałej organizacji ruchu drogowego
W związku z zakończeniem realizacji Kontraktu Nr 2000/PL/16/P/PE/004-3A – Roboty budowlane: Dokończenie robót - sieć kanalizacyjna w ulicach: “Warszawska”, „ulice nad Rawą”, “Sokolska”. Roboty budowlane i inżynieryjne zaprojektowane przez Zamawiającego, Katowice wchodzącego w skład Projektu pn. „Katowice – oczyszczanie ścieków” współfinansowanego przez Unię Europejską do dnia 31.12.2008r. zostanie wprowadzona stała organizacja ruchu w Rynku, na ul. Warszawskiej, ul. Pawła, ul. Wodnej, ul. Górniczej i ul. Teatralnej.
Jest to zakończenie wszystkich robót związanych z budową kanalizacji w centrum miasta.
http://www.katowice.eu/artykuly/731,261 ... gowego.htm
JUPI
BEZETWU - Sob Gru 20, 2008 8:44 pm
Amen !!!mNie uwierzę jak w styczniu nie zobaczę Ile to trwało? 3,4 lata ?? <standardowo rotfl> Wesołych Świąt forumowicze
Tequila - Nie Gru 21, 2008 10:00 am
Tak tyle że w między czasie ile prace stały z powodu konfliktu z wykonawcą i rozpisaniem nowego przetargu...
BEZETWU - Nie Gru 21, 2008 1:12 pm
No tak Hydrobudowa w kulki poleciała, ale jakoś dziwne że nam się zawsze ze wszystkimi inwestycjami muszą przypały zdarzać patrz: chocby ostatnoi dworzec, muzeum śląskie czy NOSPR... Śmiech na sali. Jeszcze nie zaczęli a już mamy megaprzestoje.
Wit - Wto Sty 27, 2009 6:53 pm
Skończył się remont kanalizacji w Katowicach!
am2009-01-26, ostatnia aktualizacja 2009-01-27 08:19
Po czterech latach miastu udało się wreszcie zakończyć inwestycję wartą 52 mln euro. Z ulgą mogą odetchnąć kierowcy i piesi, którzy do tej pory napotykali w centrum wykopy i zamknięte odcinki ulic.
Kanalizacja w centrum Katowic była stara i zniszczona przez szkody górnicze. Najgorzej było na Sokolskiej, Teatralnej, Warszawskiej, Pawła, Wodnej i Górniczej. Prace rozpoczęły się w 2005 roku. Robotnicy rozkopali wówczas część śródmieścia, pozamykali odcinki ulic, autobusy jeździły objazdami.
Prace przy remoncie kanalizacji miały się zakończyć jesienią 2006 roku, ale na początku 2007 końca robót nie było widać. Na dodatek władze miasta zerwały umowę z Hydrobudową 6, która kanalizację przebudowywała. Powodem była opieszałość wykonawcy.
Terminy goniły nieubłaganie, bo projekt wymiany sieci kanalizacyjnej był dofinansowany przez Unię Europejską. Rok temu, po przerwie w pracach, miasto znalazło nowego wykonawcę - częstochowski Sanimet. - Zdążyliśmy na czas. Cała kanalizacja została już wymieniona - cieszy się Dagmara Ignor z biura prasowego magistratu.
W poniedziałek uroczyście otwarto przebudowaną oczyszczalnię ścieków w dzielnicy Szopienice. - Wymiana kanalizacji i modernizacja oczyszczalni trwały równolegle. Zakończenie tego projektu jest pierwszym krokiem w kierunku przebudowy rynku - dodaje Ignor
Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice
....................
Jest oczyszczalnia. Rawa będzie czystsza?
dziś
Koniec ze zrzucaniem ścieków do Rawy w śródmieściu Katowic. Nieczystości od stu tysięcy mieszkańców odbiera otwarta wczoraj w Szopienicach oczyszczalnia Centrum-Gigablok. Stanęła w miejscu starej oczyszczalni, przy czym na czas jej budowy poprzedni zakład nie przerwał działalności.
Równolegle do inwestycji w Szopienicach prowadzono wymianę (a miejscami kładziono od podstaw) zrujnowanej przez szkody górnicze sieci kanalizacyjnej w centrum Katowic, a także wzdłuż Rawy na odcinku od Załęża po ul. Sokolską w centrum.
- Nowa kanalizacja zlikwidowała przedostawanie się nieoczyszczonych ścieków do gruntu oraz przez istniejące przelewy do rzeki Rawy - podkreślał wiceprezydent miasta, Arkadiusz Godlewski.
Zakończenie modernizacji sieci kanalizacyjnej w centrum Katowic oznacza, iż skończą się nieustanne "wykopki" w okolicy rynku. Jak zarzekają się samorządowcy, to pierwszy krok do jego przebudowy.
Inwestycja prowadzona była okrągłą dekadę - równo dziesięć lat temu Katowice wystąpiły do Komisji Europejskiej o dofinansowanie projektu na modernizację oczyszczalni ścieków i sieci kanalizacyjnej. Dwa lata później komisja przyznała bezzwrotne dofinansowanie w wysokości ponad 20,6 milionów euro. Stanowiło to 60 procent wycenionej wówczas na niemal 34,5 mln. euro inwestycji. Ostatecznie jednak koszty przekroczyły 45 mln. euro, a prawdopodobnie sięgną 52 mln. euro. Swój wkład miasto pokryło ze środków budżetowych, Miejskiego Funduszu Ochrony Środowiska i pożyczki z NFOŚiGW.
Michał Wroński - POLSKA Dziennik Zachodni
http://katowice.naszemiasto.pl/wydarzenia/952470.html
.....................
Wreszcie!
Grzegorz Żądło, 2009-01-26 18:40
Mieszkańcy centrum Katowic mogą odetchnąć z ulgą. Po siedmiu latach w końcu zakończyła się przebudowa kanalizacji w śródmieściu. Zwieńczeniem prac było dzisiejsze otwarcie oczyszczalni ścieków w dzielnicy Zawodzie. Zakończenie inwestycji to oczywiście powód do radości tyle, że przyszedł dość późno. Prace zakończono dwa lata później niż planowano.
Jednym ruchem nie da się przeciąć pasma wszystkich miejskich problemów, ale otwarcie oczyszczalni ma rozwiązać przynajmniej kilka, ale bardzo istotnych. -Likwidacja przesiąkań ścieków do gruntu, dopływu nieoczyszczonych ścieków do rzek, podtopień budynków ściekami, nieprzyjemnych zapachów i zagrożenia epidemiologicznego - wylicza Arkadiusz Godlewski, wiceprezydent Katowic. Ciągnąca się siedem lat przebudowa kanalizacji w centrum Katowic stanowiła zupełnie inne zagrożenie dla przedsiębiorców z ulicy Warszawskiej. -Pracownicy czasami spóźniali się do pracy, klienci spóźniali się na wizyty, co oczywiscie rozbijało nam cały grafik - opowiada Magdalena Szota, manager Centrum Urody.
W tym wszystkim najgorsze było to, że utrudnienia w tym miejscu trwały dwa lata dłużej niż powinny. - Był ograniczony dojazd do miejsca, był rozkopany chodnik, nie dało się praktycznie przez długi czas przechodzić, chodzić po chodniku, przechodzić przez ulicę - dodaje Magdalena Szota. Skoro się nie dało, to i klienci rzadziej próbowali. Bo każda próba była próbą nerwów. - Często były takie sytuacje stresujące, gdzie klientkom też puszczały nerwy, ale tak naprawdę my też nic nie mogłyśmy zrobić, bo to jak gdyby nie od nas zależało, że to trwa tyle, a nie krócej - opowiada Magdalena Gruszka, która pracuje w salonie piękności.
To zależało od miasta i wykonawcy, który zamiast dokończyć prace w 2006 roku, zszedł z placu budowy. -Wszyscy uczyliśmy się zapisów kontraktowych. Poprzedni zarząd Hydrobudowy stał na stanowisku, że ceny wzrosły nadmiernie, zapisy kontraktowe były niejasne, pojawiły się różnice - stwierdza Piotr Kledzik, prezes zarządu Hydrobudowa 6. Po długich negocjacjach te różnice udało się zmniejszyć do tego stopnia, że Hydrobudowa dokończyła przebudowę oczyszczalni. Oczyszczalni, która ma być ratunkiem dla Rawy. - Znacznie mniej ścieków będzie w rzece Rawie i to co popłynie w niej na pewno będzie lepsze. Nie chcę mówić, że to będzie czysta woda, bo jeszcze są pewne zrzuty ścieków - tłumaczy Piotr Uszok, prezydent Katowic.
Które powodują, że pomiędzy oczyszczalnią Klimzowiec, a tą w Zawodziu Rawa wygląda źle. Miasto zapowiada, że ta sytuacja się zmieni, ale dopiero wtedy, kiedy zostanie wyremontowana cała sieć kanalizacyjna. Czyli za kilka lat. Dobrze chociaż, że płynące przez miasto ścieki na coś się przydadzą. - Im większe zanieczyszczenie ścieków, tym większe pieniądze dla nas powinny za tym płynąć i faktycznie tak jest. Możemy wyprodukować więcej tego biogazu - uzasadnia Zbigniew Trepiak, kierownik zmiany oczyszczalni Gigablok.
Którym można ogrzać wszystkie budynki nowej oczyszczalni. Surowca z pewnością nie zabraknie.
http://www.tvs.pl/informacje/8132/
Tequila - Wto Sty 27, 2009 7:02 pm
Jest oczyszczalnia. Rawa będzie czystsza?
Koniec ze zrzucaniem ścieków do Rawy w śródmieściu Katowic. Nieczystości od stu tysięcy mieszkańców odbiera otwarta wczoraj w Szopienicach oczyszczalnia Centrum-Gigablok. Stanęła w miejscu starej oczyszczalni, przy czym na czas jej budowy poprzedni zakład nie przerwał działalności.
Oczyszczalna i remont kanalizacji kosztują 50 mln euro.
Równolegle do inwestycji w Szopienicach prowadzono wymianę (a miejscami kładziono od podstaw) zrujnowanej przez szkody górnicze sieci kanalizacyjnej w centrum Katowic, a także wzdłuż Rawy na odcinku od Załęża po ul. Sokolską w centrum.
- Nowa kanalizacja zlikwidowała przedostawanie się nieoczyszczonych ścieków do gruntu oraz przez istniejące przelewy do rzeki Rawy - podkreślał wiceprezydent miasta, Arkadiusz Godlewski.
Zakończenie modernizacji sieci kanalizacyjnej w centrum Katowic oznacza, iż skończą się nieustanne "wykopki" w okolicy rynku. Jak zarzekają się samorządowcy, to pierwszy krok do jego przebudowy.
Inwestycja prowadzona była okrągłą dekadę - równo dziesięć lat temu Katowice wystąpiły do Komisji Europejskiej o dofinansowanie projektu na modernizację oczyszczalni ścieków i sieci kanalizacyjnej. Dwa lata później komisja przyznała bezzwrotne dofinansowanie w wysokości ponad 20,6 milionów euro. Stanowiło to 60 procent wycenionej wówczas na niemal 34,5 mln. euro inwestycji. Ostatecznie jednak koszty przekroczyły 45 mln. euro, a prawdopodobnie sięgną 52 mln. euro. Swój wkład miasto pokryło ze środków budżetowych, Miejskiego Funduszu Ochrony Środowiska i pożyczki z NFOŚiGW.
Michał Wroński - POLSKA Dziennik Zachodni
http://www.katowice.naszemiasto.pl/wyda ... 52470.html
Wit - Pią Lut 06, 2009 12:17 pm
Rawa będzie mniej brudna, ale znaczna część ścieków wciąż jeszcze nie trafia do oczyszczalni
30.01.2009
Mieszkańcy śródmieścia Katowic mogą odetchnąć z ulgą. Rozkopane ulice i chodniki to już przeszłość. Jeśli całkiem nie zniknie, to w dużej mierze zmniejszy się też wątpliwej jakości "aromat" dolatujący od Rawy. To efekt zakończenia trwającej od lat przebudowy kanalizacji w centrum miasta oraz odbierającej ścieki od stu tysięcy katowiczan oczyszczalni Centrum-Gigablok. Teraz gospodarka ściekowa ma zostać uporządkowana również w pozostałych dzielnicach miasta. Najwięcej do zrobienia jest w południowej części Katowic.
Przebudowa, a wielu przypadkach położenie zupełnie od podstaw sieci kanalizacyjnej w centrum Katowic, zajęło okrągłą dekadę. W 1999 roku władze miasta wystąpiły do Komisji Europejskiej o dofinansowanie projektu modernizacji oczyszczalni ścieków i sieci kanalizacyjnych. Dwa lata później wniosek doczekał się pozytywnego rozpatrzenia. Unia Europejska - w ramach funduszu ISPA (później Funduszu Spójności) przekazała ponad 20,6 mln. euro bezzwrotnej dotacji, co pokryć miało 60 procent kosztów wycenianej na niespełna 34,5 mln. euro inwestycji (ostatecznie koszty sięgną ok. 52 mln. euro). Resztę miasto pokryło z własnego budżetu, Miejskiego Funduszu Ochrony Środowiska i pożyczki z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
W ramach realizowanego przez Hydrobudowę 6, a po jej wycofaniu się z zadania firmę Sanimet przedsięwzięcia, wymieniono ponad 7 kilometrów sieci kanalizacyjnej w rejonie rynku i pobliskich ulic, a także wzdłuż Rawy na odcinku od ul. Żelaznej po Sokolską.
- Nowa kanalizacja zlikwidowała przesiąkanie nieoczyszczonych ścieków do gruntu oraz do Rawy, a także podtopienia nimi budynków - wylicza wiceprezydent miasta, Arkadiusz Godlewski.
Równocześnie z przebudową kanalizacji w miejscu starej oczyszczalni Centrum- Gigablok w Szopienicach stawiano zupełnie nowy obiekt (na czas tych prac stary zakład nie zaprzestał jednak działalności). Docelowo szopienicka oczyszczalnia będzie mogła przyjmować ścieki od 180 tysięcy mieszkańców.
- Dzięki przebudowie unikniemy wysokich kar za zanieczyszczanie środowiska - przyznał wiceprezydent Godlewski.
Samorządowcy nie ukrywają, iż zakończona właśnie inwestycja to pierwszy etap porządkowania gospodarki ściekowej w stolicy regionu.
- Przyznając nam dotację Unia Europejska zażyczyła sobie przygotowania przez nas Masteplanu, w którym przedstawimy program kompleksowego rozwiązania gospodarki ściekowej. Nadal bowiem wiele budynków w ogóle nie jest podłączonych do kanalizacji, a z kolei część sieci jest ze sobą źle połączona, czego efektem jest to, że ścieki trafiają do kanalizacji deszczowej, a woda w nadmiernej ilości do oczyszczalni. Zamierzamy więc doprowadzić do uporządkowania gospodarki ściekowej w mieście, a przy okazji skanalizowania całych Katowic - tłumaczy Wojciech Smołka, prezes zarządu spółki Katowicka Infrastruktura Wodociągowo-Kanalizacyjna.
Przygotowany Masterplan zakłada podzielenie katowickiej kanalizacji na pięć zlewni, odprowadzających ścieki do analogicznej liczby oczyszczalni (dwie z obecnie istniejących czyli Podlesie i Panewniki czeka gruntowna modernizacja). Najwięcej pracy szykuje się w południowych dzielnicach miasta - w Zarzeczu i w Podlesiu.
Do lipca gmina powinna zdobyć 40 procent pozwoleń na budowę, wtedy też za pośrednictwem Ministerstwa Rozwoju Regionalnego wystąpi do Unii Europejskiej o dofinansowanie wycenianego na 1,2 miliarda złotych projektu.
- Będziemy występować o pokrycie połowy kosztów. Decyzję KE powinniśmy poznać w pierwszym, bądź drugim kwartale przyszłego roku. Do tego czasu chcemy mieć przygotowane specyfikacje i kończyć przetargi, tak, aby w drugiej połowie 2010 roku móc rozpocząć prace w terenie. - zapowiada Wojciech Smołka.
Michał Wroński - POLSKA Dziennik Zachodni
http://katowice.naszemiasto.pl/wydarzenia/954056.html
kiwele - Pią Lut 06, 2009 1:47 pm
Wszystko pieknie, ladnie , tylko kompletnie nie rozumiem jednej rzeczy.
Przy rekonesansie terenowym, spacerujac po grobli dzielacej Rawe od stawu chyba Maroko, na Tysiacleciu, zauwazylem, ze jest ona tam juz brudna, moze nawet brudniejsza niz w Srodmiesciu np. kolo Moniuszki, a przeciez jest to miejsce zaraz ponizej oczyszczalni Klimzowiec i logicznie biorac powinien to byc jej najbardziej czysty odcinek.
W takiej sytuacji jaka my mozemy miec nadzieje na jakas znaczaca poprawe czystosci Rawy w Srodmiesciu w blizszej czy dalszej przyszlosci?
heniek - Nie Lut 08, 2009 6:57 pm
Wydaje mi się że pomimo tego że cała Rawa przechodzi przez oczyszczalnie Klimzowiec, to wcale jeszcze nie oznacza że to co z niej wypływa jest czyste, pewno sprawność sięga 70% i stąd ten kolor i zapach rzeki...
kickut - Nie Lut 08, 2009 9:09 pm
Przy Załężu jeszcze porządnej klasy i średnicy rury ciągną do Rawy (same ścieki) ...
Hoover - Wto Lut 10, 2009 9:09 am
Wydaje mi się że pomimo tego że cała Rawa przechodzi przez oczyszczalnie Klimzowiec, to wcale jeszcze nie oznacza że to co z niej wypływa jest czyste, pewno sprawność sięga 70% i stąd ten kolor i zapach rzeki...
kiedyś schodziłem pod most na grundmanna i robiłem zdjęcia rawy - prawda jest taka że (a to jest już za załężem!) tam woda była przezroczysta(nawet jakiś wodorost czy coś zielonego trafiło sie pod mostem).... więc załęże jest w miare ok
burkauff - Pon Mar 16, 2009 5:21 pm
Niestety na Rawie istnieje kilkadziesiąt wylotów kanalizacji przez które wprowadzane są zanieczyszczenia, do tego dochodzą pseudodeszczówki - kanały deszczowe, które poprzez system przepięć (żeby nie ląły się kupy mieszkańcom) z kanalizacją sanitarną bądź ogólnospławną odprowadzają ścieki do rzeki bez odpowiedniego oczyszczenia. Rzeka nie będzie czystsza tylk opoprzez modernizację Oczyszczalni, wspomnę jedynie że ta tutaj omawiana zbiera ścieki jedynie ze zleni Centrum a dalej póki co cały ściek leci do rzeki bezpośrednio (Dąbrówka Szopienice jedyne co ma to dwa Imhoffy)..Praca wre.
Wit - Śro Kwi 22, 2009 6:24 am
Ludzie powiedzą, co myślą o kanalizacji
Anna Malinowska2009-04-21, ostatnia aktualizacja 2009-04-21 22:32
200 kilometrów sieci kanalizacyjnej zostanie wymienionych w Katowicach. Przez najbliższe trzy tygodnie władze miasta będą się spotykać w sprawie tej inwestycji z mieszkańcami. Konsultacje będą się odbywać niemal codziennie. Za każdym razem w innej dzielnicy.
Na początku roku miasto zakończyło trwającą ponad cztery lata wymianę kanalizacji w centrum. Przebudowano też oczyszczalnię ścieków w Szopienicach. - Teraz idziemy już na całość. Projekt modernizacji obejmuje całe Katowice - zapowiedział wczoraj na konferencji prasowej prezydent Piotr Uszok.
Od dziś do 8 czerwca mają w sprawie kanalizacji odbywać się spotkania i konsultacje społeczne. Za każdym razem scenariusz spotkania ma być taki sam: przedstawiciel miasta poinformuje, jak ma wyglądać inwestycja w całym mieście, projektanci i eksperci uszczegółowią, jak to ma wyglądać w konkretnej dzielnicy, a następnie wszyscy będą odpowiadać na pytania mieszkańców. - Ludzie poznają cały projekt i dowiedzą się, czy kanalizacja pójdzie przez jego własność. Jeśli się okaże, że np. rury będą biegły nie po tej stronie ogródka, jak chce właściciel, to naniesiemy zmianę - wyjaśniał prezydent.
Dzisiejsze spotkanie w VIII LO ma dotyczyć śródmieścia. W najbliższych dniach szczegółów dowiedzieć się będą mogli mieszkańcy Załęskiej Hałdy, Brynowa, Murcek, osiedla Paderewskiego i Piotrowic. O terminach i miejscach spotkań mają informować plakaty. - Poprosiliśmy też w miejscowych parafiach, by księża informowali o tym w trakcie nabożeństw - dodaje Daniel Muc, z firmy Imago PR, która organizuje spotkania.
Miasto za konsultacje zapłaciło 63 tys. zł. Po spotkaniach do końca czerwca władze muszą złożyć wniosek o unijne dofinansowanie. Jest o co walczyć, bo wymiana kanalizacji ma kosztować 680 mln zł. Prezydent Uszok ma nadzieję, że Katowice dostaną aż 85 proc. tej kwoty. Prace mają się zacząć za dwa lata. - Roboty będzie dość, na całą następną kadencję - podkreślał prezydent.
Zgodnie z planem prace będą rozciągnięte w czasie. - To nie będzie tak, że na dzień dobry rozkopiemy całe miasto. Sieć będzie wymieniana po kolei, dzielnica po dzielnicy - dodał wiceprezydent Arkadiusz Godlewski.
Uszok nie będzie obecny na wszystkich konsultacjach. - Mam też inne spotkania z mieszkańcami w innych sprawach. W moim zastępstwie miasto będą reprezentować wiceprezydenci - wyjaśnił. Wiadomo, że nie będzie go dziś w śródmieściu. W tym samym czasie ma zaplanowane spotkanie z mieszkańcami Szopienic w sprawie rewitalizacji dzielnicy.
koniaq - Śro Kwi 22, 2009 6:45 am
tak my zajmujmy sie kolejne 10 lat kanalizacją, jako kluczowa inwestycja dla rozwoju miasta, a WRoclawiowi zostawmy ściąganie centrów IT !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Uszok to debil.
maciek - Śro Kwi 22, 2009 8:35 am
Kampanię zaczął na Panewnikach tam go delikatnie rzecz ujmując nie przyjęto entuzjastycznie no to idzie w kanalizacje. Facet nie ma wstydu, jak każdy polityk zresztą.
koniaq - Śro Kwi 22, 2009 9:09 am
dochdoze do wniosku ze kazdy inny prezydent nawet sredni by byl lepszy od Uszoka. Facet ze swoja swita przywiazal sie juz do stołków i mysla, ze im wszystko wolno, wszystko sie nalezy i sa nieomylni. Przez 10 lat nie musieli si ezbytnio starac to po co sie teraz starac? tak czy siak wyplate dostaną.
Mam nadzieje, ze Pietrzykowski wystartuje w wyborach na prezydenta Katowic, jego przynajmniej widac na ulicy, chodzi po miescie, tak wiec zna jego problemy jako zwykly mieszkaniec.A nie jak Uszok, ze swojej koloni Kostuchna rano do auta i po godzinach pierdzenia w stolek i patrzenia w sufit znowu tylek w samochod i powrot do rodzinnej sielanki na wsi!
maciek - Śro Kwi 22, 2009 9:15 am
Też liczyłem na Pietrzykowskiego, ale on chyba poświęcił się habilitacji i nie wiem, czy wystartuje. A musiałby już zacząć działać, bo czas leci a Uszok nie siedzi na miejscu. Już pewnie ma zaplanowane otwarcie paru placów zabaw i jednego betonowego deptaka.
jarek1983sk - Śro Kwi 22, 2009 9:51 am
ten typek mieniacy sie prez.. znaczy sołtysem zostanie niestety kolejny raz wybrany poopowiada bajeczki jak to katowice sie rozwijaja ile to chodników wyremontował ile nowej farby zostało uzyte do malowania ulic a lud ciemny bedzie zadowolony i postawi krzyżyk obok jego nazwiska... chyba ze pokaze sie ludowi niezrealizowane obietnice przez te wszystkie lata naszego soltysika porowna sie katowice do innych miast w okresie tych kilkunastu lat np do krakowa wroclawia ale tez do gliwic bielska czestochowy i dalsze jak rzeszów lublin itp i pokazemy przecietnemu kowalskiemu jak katowice za sterami sołtysa ida w jednym kierunku... dno
johny90 - Śro Kwi 22, 2009 10:38 am
Kiedy dokladnie sa wybory zamorządowe?
Wit - Śro Kwi 22, 2009 10:38 am
ale przecież kanalizacja to podstawa wszystkiego! grunt, na który jest podstawą wszelkich inwestycji! bez tego nie da się zrobić kolejnego kroku w rozwoju miasta...np wymienić sieć wodociągową
@ Johny ....za 1,5 roku
absinth - Śro Kwi 22, 2009 2:29 pm
Nie no ale tak podchodzac powaznie... kanalizacja rzeczywiscie jest podstawa, wiec akurat krytykowanie tego, ze maja skanalizowac cale miasto do mnie nie trafia. To po prostu trzeba zrobic, co nie oznacza oczywiscie, ze nie trzeba robic setek innych rzeczy w miescie tej wielkosci
maciek - Śro Kwi 22, 2009 5:44 pm
^ Nikt tu nie mówi, że nie trzeba. Koleś jednak zaczyna nową kampanię. I jedzie po bandzie.
drnk4130 - Śro Kwi 22, 2009 6:36 pm
sorry jesli to glupie pytanie. ale co jest z kanalizacja np. w takim brynowie?
kanurwa - Czw Kwi 23, 2009 11:05 am
A ja do zorientowanych mam pytanie. Coś kiedyś obło mi się o uszy o "wchodzącym w życie" unijnym przepisie, iż do jakiegos roku miasto/wieś każdemu musi zagwarantować przyłączenie m.in do sieci kanalizacyjnej?? Czy ktos cos wie na ten temat?? Prosze o odpowiedzi.
Wit - Pią Kwi 24, 2009 12:57 pm
Rynek na koniec
dziś
W tym tygodniu ruszyły konsultacje społeczne w sprawie planowanej przebudowy kanalizacji w mieście. Będzie to jedna z największych inwestycji realizowanych w najbliższych latach w Katowicach. Na 200 km sieci potrzeba 690 mln złotych.
Z mieszkańcami spotykać się będzie prezydent Piotr Uszok oraz wiceprezydenci Arkadiusz Godlewski i Józef Kocurek. Obecni będą też przedstawiciele Katowickiej Infrastruktury Wodociągowo- Kanalizacyjnej, miejskiej spółki, która odpowiada za realizację projektu i przedstawiciele firm, które zajmą się przebudową.
- Po pierwsze chcemy poinformować mieszkańców o tym, na jakim etapie jest projekt, jaki jest jego zasięg w skali całego miasta i w ich dzielnicy - mówił w środę podczas konferencji prasowej wiceprezydent Arkadiusz Godlewski.
Projektanci i przedstawiciel wykonawcy będą odpowiadać na szczegółowe pytania mieszkańców. - Na przykład, czy ta rura ma iść tą czy tamtą stroną ogródka. Projekty są gotowe, pewne rzeczy zostały już przesądzone. Teraz jest czas na dopinanie projektu i ustalanie szczegółów - tłumaczył prezydent Piotr Uszok.
- Chcemy skonsultować z mieszkańcami, jaki rodzaj kanalizacji by sobie życzyli w danej dzielnicy, albo ogólnospławną albo oddzielną sanitarną i deszczową. Zasadnicze pytanie więc brzmi, czy potrzebna jest deszczówka czy nie - mówił Andrzej Cebula, kierownik Katowickiej Infrastruktury Wodociągowo-Kanalizacyjnej Sp. z o.o.
Jak na razie miasto wymieniło kanalizację w centrum, na ul. Warszawskiej oraz kwartale ulic Pawła, Wodnej i Górniczej. Teraz prace obejmą całe miasto, które podzielone jest na pięć zlewni (zlewnię oczyszczalni Radocha obejmująca Nikiszowiec i część Szopienic, zlewnię Podlesie, Murcki, Kostuchna, Podlesie, Zarzecze. Piotrowice, zlewnię Panewniki i Ligota, zlewnię Dąbrówki Małej, części Szopienic i Bogucice, oraz zlewnię oczyszczalni Gigablok, obejmującą Śródmieście).
Koparki wjadą na plac budowy pod koniec 2010 albo na początku 2011 roku. Nie rozkopią od razu całego miasta wzdłuż jego głównych ciągów komunikacyjnych, ale roboty trwać będą równolegle w kilku dzielnicach. - Wykopów nie da się uniknąć, a utrudnienia będą proporcjonalne do kwoty, jaką pochłonie inwestycja - mówił Piotr Uszok. - Kiedy rozkopiemy Rynek? Na koniec kadencji - dodał z uśmiechem.
Przebudowane zostanie około 200 kilometrów sieci kanalizacyjnej. Inwestycja warta jest około 680 mln zł. Władze miasta liczą, że 85 proc. tej kwoty dostaną ze środków unijnych. Aby była szansa na dofinansowanie, w czerwcu muszą się zakończyć wszystkie prace projektowe.
Projekt będzie najpierw oceniany przez polskie ministerstwo, a potem trafi do Komisji Europejskiej. Późną wiosną przyszłego roku okaże się, czy dostaniemy unijne pieniądze. Przebudowa kanalizacji w całym mieście ma się zakończyć w 2013 roku.
Informacje o spotkaniach z mieszkańcami pojawiać sie będą kilka dni wcześniej na plakatach rozwieszonych w dzielnicach. Informować też o nich będą księża w czasie niedzielnych mszy świętych. Konsultacje ruszyły w środę w Śródmieściu. Aż do 8 czerwca prawie codziennie odbywać się będą we wszystkich dzielnicach i osiedlach. Początek zawsze o godzinie 18. Najbliższe spotkania będą zorganizowane dla mieszkańców Załęskiej Hałdy i Brynowa - 27 kwietnia w Gimnazjum nr 22, dzień później w Murckach w LO nr 17, a kolejne w najbliższą środę na Osiedlu Paderewskiego. Potem, po kilkudniowej przerwie, konsultacje ruszą 5 maja w Piotrowicach w Szkole Podstawowej nr 27.
Katarzyna Wolnik - POLSKA Dziennik Zachodni
http://katowice.naszemiasto.pl/wydarzenia/990158.html
drnk4130 - Pią Kwi 24, 2009 1:26 pm
rany, czy jest ktos na forum kto orientuje sie po co to?
690mln? czy wykonwaca obiecal, ze 5% tej kwoty ma trafic do kieszeni prezydenta i jego bandy stad ten swietny pomysl i zaangazowanie?
" Chcemy skonsultować z mieszkańcami, jaki rodzaj kanalizacji by sobie życzyli w danej dzielnicy, albo ogólnospławną albo oddzielną sanitarną i deszczową. "
ja bym sobie zyczyl przebudowe centrum, ale od biedy moga mi zrobic nowa oddzielna kanalizacje sanitarna i deszczowa. tez fajnie, szkoda ze zauwaze cudowne 0 roznicy.
SPUTNIK - Pią Kwi 24, 2009 1:38 pm
ja bym sobie życzył oddzielną sanitarną i deszczową z lekką nutką ogólnospławnej
macu - Pią Kwi 24, 2009 2:00 pm
Rzeczy istotnych nie konsultują ale podziemne pierdoły tak. Nóż się w kieszeni otwiera!! Uszoku, weź jeszcze skonsultuj kolor tych rur i zaworków i wtedy już nikt ci miernoto nie zarzuci, że ludzie nie mają na nic wpływu.
heniek - Pią Kwi 24, 2009 2:10 pm
Czy ktoś się orientuję do jakiej zlewni należy Tysiąclecie?
kiwele - Pią Kwi 24, 2009 3:44 pm
Czy ktoś się orientuję do jakiej zlewni należy Tysiąclecie?
Cale Tysiaclecie znajduje sie po lewej stronie Rawy. Obszar WPKiW rowniez ciazy w strone Rawy. Rawa wplywa do Brynicy, ta do Przemszy, a Przemsza do Wisly.
W strone Klodnicy (nalezacej do dorzecza Odry) ciaza tereny za autostrada A4 poczawszy od Brynowa.
19duGens64 - Pią Kwi 24, 2009 4:39 pm
Latający cyrk Piotra "Monty Pythonga" Uszoka rusza w teren. kampania się zbliża Co mnie obchodzi jaki typ kanalizacji mi zrobią? Niech zrobią dobrze! Po to wybieram władze miasta, choć patrząc na ich skład to raczej iluzja wyboru, żebym nie musiał się tym zajmować.
Kolo Colo - Pią Kwi 24, 2009 4:49 pm
- Kiedy rozkopiemy Rynek? Na koniec kadencji - dodał z uśmiechem.
A więc to ta przebudowa Centrum się szykuje w 2010. Super!
koniaq - Pią Kwi 24, 2009 5:51 pm
albo chodzilo o wymiane kanalizacja na rynku hahahahah
gladiator79 - Sob Kwi 25, 2009 10:05 am
To na Rynku jeszcze nie wymieniono kanalizacji? Przecież w ubiegłym roku był cały rozkopany...
Wit - Śro Cze 17, 2009 2:53 pm
Szykuje się horror na drogach Katowic
dziś
Urzędnicy z Katowic przedstawili wczoraj plan jednej z największych inwestycji w mieście: przebudowy sieci kanalizacyjnej. Najpierw jednak o oczekiwania zapytali mieszkańców miasta. Konsultacje społeczne rozpoczęły się pod koniec kwietnia, a zakończyły kilka dni temu. Kosztowały 60 tys. zł, a zorganizowano 25 spotkań. I okazało się na nich, że ludzie najbardziej boją się paraliżu komunikacyjnego podczas takich prac. Już wiadomo, że nie da się go uniknąć. I potrwa aż trzy lata.
Przy dobrych wiatrach przebudowa sieci kanalizacyjnej ruszy za rok. Inwestycja ma pochłonąć około 680 mln złotych. Maksymalnie 50 proc. tej kwoty można pozyskać z funduszy unijnych. Czy pieniądze uda się zdobyć? To zależy od tego, czy urzędnicy przyłożą się do pracy. Obiecują, że nawet jeśli nie, to przebudowa ruszy - finansowana będzie z pieniędzy miasta.
- Obecnie przygotowujemy wniosek, który złożymy, kiedy zostanie ogłoszony konkurs na pieniądze unijne - mówi Władysław Spyrka, prezes Katowickiej Infrastruktury Wodociągowo-Kanalizacyjnej. Konkurs ma ruszyć w lipcu. Jeśli jednak zostanie ogłoszony później, uroczyste wbicie łopaty w 2010 roku będzie mało realne.
Katowiczanie pamiętają horror, który zafundowały im władze miasta kilka lat temu, kiedy kanalizację wymieniano na ul. Warszawskiej, Teatralnej czy na Rynku. Na dodatek prace bardzo się przeciągnęły, zmieniono wykonawcę. W urzędzie miasta przyznają, że wówczas problemów i niedociągnięć było rzeczywiście sporo, bo wykonawcom robót pozwolono na zbyt długie okupowanie pasów drogowych. Teraz za każdy dzień blokowania jezdni robotnicy będą wnosić do kasy miasta opłaty.
Do przebudowy jest 200 kilometrów sieci kanalizacyjnej. Roboty ruszą między innymi na ulicach: Warszawskiej, Moniuszki, Raciborskiej i Kozielskiej w centrum, 1-go Maja w Zawodziu, Markiefki w Bogucicach. Prace mają być prowadzone punktowo, a jezdnia wyłączana z użytku tylko na aktualnie rozkopanych fragmentach, a nie jak wcześniej na całej długości.
- Za zajęcie pasa drogowego wykonawcy będą wnosili opłaty. To ma ich mobilizować do szybszej pracy - twierdzi Spyrka. Ale kłopoty będą także w innych dzielnicach: Nikiszowcu, Szopienicach, Murckach, a nawet Kostuchnie Zarzeczu czy Podlesiu.
Przebudowa sieci obejmuje również modernizację dwóch oczyszczalni w Panewnikach i Podlesiu oraz likwidację pięciu przestarzałych: dwóch w Dąbrówce Małej, po jednej w Szopienicach, Giszowcu i Bożych Darach. Docelowo Katowice mają być obsługiwane już tylko przez cztery oczyszczalnie: panewnicką i podleską oraz Gigablok oraz jedną oczyszczalnię, która pozostanie w Dąbrówce Małej.
Realizacja inwestycji, która wpisuje się w przebudowę całego centrum miasta, jest jednak nadal bardzo odległa i może jeszcze przesunąć się w czasie. Termin rozpoczęcia robót jest uzależniony od daty ogłoszenia konkursu na unijną kasę. Urzędnicy prognozują scenariusz optymistyczny.
- 2013 rok to końcowy termin dla robót budowlanych. Kolejne dwa lata przewidziano na rozliczenie projektu - mówi Władysław Spyrka.
Justyna Przybytek - POLSKA Dziennik Zachodni
http://katowice.naszemiasto.pl/wydarzenia/1013156.html
SPUTNIK - Śro Cze 17, 2009 6:25 pm
Szykuje się horror na drogach Katowic
dziś
Urzędnicy z Katowic przedstawili wczoraj plan jednej z największych inwestycji w mieście: przebudowy sieci kanalizacyjnej. Najpierw jednak o oczekiwania zapytali mieszkańców miasta. Konsultacje społeczne rozpoczęły się pod koniec kwietnia, a zakończyły kilka dni temu. Kosztowały 60 tys. zł, a zorganizowano 25 spotkań. I okazało się na nich, że ludzie najbardziej boją się paraliżu komunikacyjnego podczas takich prac. Już wiadomo, że nie da się go uniknąć. I potrwa aż trzy lata.
Przy dobrych wiatrach przebudowa sieci kanalizacyjnej ruszy za rok. Inwestycja ma pochłonąć około 680 mln złotych. Maksymalnie 50 proc. tej kwoty można pozyskać z funduszy unijnych. Czy pieniądze uda się zdobyć? To zależy od tego, czy urzędnicy przyłożą się do pracy. Obiecują, że nawet jeśli nie, to przebudowa ruszy - finansowana będzie z pieniędzy miasta.
- Obecnie przygotowujemy wniosek, który złożymy, kiedy zostanie ogłoszony konkurs na pieniądze unijne - mówi Władysław Spyrka, prezes Katowickiej Infrastruktury Wodociągowo-Kanalizacyjnej. Konkurs ma ruszyć w lipcu. Jeśli jednak zostanie ogłoszony później, uroczyste wbicie łopaty w 2010 roku będzie mało realne.
Katowiczanie pamiętają horror, który zafundowały im władze miasta kilka lat temu, kiedy kanalizację wymieniano na ul. Warszawskiej, Teatralnej czy na Rynku. Na dodatek prace bardzo się przeciągnęły, zmieniono wykonawcę. W urzędzie miasta przyznają, że wówczas problemów i niedociągnięć było rzeczywiście sporo, bo wykonawcom robót pozwolono na zbyt długie okupowanie pasów drogowych. Teraz za każdy dzień blokowania jezdni robotnicy będą wnosić do kasy miasta opłaty.
Do przebudowy jest 200 kilometrów sieci kanalizacyjnej. Roboty ruszą między innymi na ulicach: Warszawskiej, Moniuszki, Raciborskiej i Kozielskiej w centrum, 1-go Maja w Zawodziu, Markiefki w Bogucicach. Prace mają być prowadzone punktowo, a jezdnia wyłączana z użytku tylko na aktualnie rozkopanych fragmentach, a nie jak wcześniej na całej długości.
- Za zajęcie pasa drogowego wykonawcy będą wnosili opłaty. To ma ich mobilizować do szybszej pracy - twierdzi Spyrka. Ale kłopoty będą także w innych dzielnicach: Nikiszowcu, Szopienicach, Murckach, a nawet Kostuchnie Zarzeczu czy Podlesiu.
Przebudowa sieci obejmuje również modernizację dwóch oczyszczalni w Panewnikach i Podlesiu oraz likwidację pięciu przestarzałych: dwóch w Dąbrówce Małej, po jednej w Szopienicach, Giszowcu i Bożych Darach. Docelowo Katowice mają być obsługiwane już tylko przez cztery oczyszczalnie: panewnicką i podleską oraz Gigablok oraz jedną oczyszczalnię, która pozostanie w Dąbrówce Małej.
Realizacja inwestycji, która wpisuje się w przebudowę całego centrum miasta, jest jednak nadal bardzo odległa i może jeszcze przesunąć się w czasie. Termin rozpoczęcia robót jest uzależniony od daty ogłoszenia konkursu na unijną kasę. Urzędnicy prognozują scenariusz optymistyczny.
- 2013 rok to końcowy termin dla robót budowlanych. Kolejne dwa lata przewidziano na rozliczenie projektu - mówi Władysław Spyrka.
Justyna Przybytek - POLSKA Dziennik Zachodni
http://katowice.naszemiasto.pl/wydarzenia/1013156.html
to nie horror a sequel kiepskiego horroru
salutuj - Śro Cze 17, 2009 8:55 pm
Kosztowały 60 tys. zł, a zorganizowano 25 spotkań. I okazało się na nich, że ludzie najbardziej boją się paraliżu komunikacyjnego podczas takich prac. Już wiadomo, że nie da się go uniknąć.
poległem
koniaq - Śro Cze 17, 2009 10:20 pm
nie no umieram hahahah pytac sie mieszkanców o kanalizacje... Osiagnelismy szczyt absurdu... Proponuje by przez zamwianiem nastepnych dlugopisów dla UM zorganizowac konsultacje społeczne, ktory kolor bedzie lepszy...
absinth - Czw Cze 18, 2009 4:47 am
to z powodu UE a konkretniej srodkow z EFRR. Jesli chce sie takowe pozyskac na inwestycje wodno-sciekowe przeprowadzenie konsultacji spolecznych jest konieczne
Taurus - Czw Cze 18, 2009 9:31 am
zaraz, zaraz, czy ja zle pamietam ze juz z dobre 10 lat temu nasze super wladze miasta mowily ze wlasnie biora sie za kanalizacje i co prawda ze wszystkim innym bedzie ciezko, ale to podstawa i trzeba to dobrze i szybko zrobic?
dodatkowo w tym czasie pamietam ten burdel na warszawskiej trwajacy pare lat i dalej nie jest ta ulica zrobiona?
inne duze miasta przez te lata uciekly nam bardzo do przodu a my teraz jednak jak sie okazuje dalej tego nie mamy zrobionego i dopiero to planujemy? wtf?
piotrekb - Czw Cze 18, 2009 10:53 am
Pozwolę sobie na offtopową kanalizacyjną ciekawostkę.
Gdzieś tak na Francuskiej niedleko nowego sądu, zauważyłem dziś pokrywę kanalizacyjną z... wybitym Neptunem i herbem Gdańska! Nie mam pojęcia w jaki sposób się znalazła w Katowicach, ale fajnie że jest heh. Ładna porównując do naszych standartowych.
absinth - Czw Cze 18, 2009 2:13 pm
zaraz, zaraz, czy ja zle pamietam ze juz z dobre 10 lat temu nasze super wladze miasta mowily ze wlasnie biora sie za kanalizacje i co prawda ze wszystkim innym bedzie ciezko, ale to podstawa i trzeba to dobrze i szybko zrobic?
dodatkowo w tym czasie pamietam ten burdel na warszawskiej trwajacy pare lat i dalej nie jest ta ulica zrobiona?
tamta inwestycja kanalizacyjna juz zostala zakonczona
teraz chodzi o nowa
co do dekli od paru lat krazy mi po glowie taki pomysl, zeby przy wymianie na nowe byly one jakos zwiazane z Katowicami. Kiedys chyba w 2006 roku wklejalem takie foty z NYC. Podobnie jest w Berlinie. Mysle, ze do tematu mozna powrocic
tu przyklady ze swiata:
mysle, ze mozna sie zajac tematem
piotrekb - Czw Cze 18, 2009 3:05 pm
Daleko szukać nie trzeba takich wzorów, może mniej efektowny, ale jest:
foto: mark40
Niemniej ciekawe, że gdańska klapa zawędrowała, aż do nas.
SPUTNIK - Czw Cze 18, 2009 5:05 pm
inne duze miasta przez te lata uciekly nam bardzo do przodu a my teraz jednak jak sie okazuje dalej tego nie mamy zrobionego i dopiero to planujemy? wtf?
innymi słowy biegunka pomysłów Uszoka znalazła ujście w kanalizacji
Bartek - Wto Paź 05, 2010 7:53 pm
Już jutro...
13:30 Konferencja prasowa poświęcona uporządkowaniu gospodarki ściekowej w Katowicach - etap II (Urząd Miejski, ul. Młyńska 4, s. 315)
źródło: PAP
SPUTNIK - Wto Paź 05, 2010 10:16 pm
DĂŠjĂ vu ?
Strona 2 z 2 • Wyszukiwarka znalazła 362 wypowiedzi • 1, 2