ďťż
 
[Siatkówka] Mistrzostwa Świata/Europy



GoldBoy - Nie Wrz 18, 2005 9:06 pm
No to Polki wygrały i są samodzielnymi liderkami Ale emocji to tyle dawno nie było.

Półfinał coraz bliżej




darius - Nie Wrz 18, 2005 9:59 pm
Nawet mi nie mów o emocjach...bo jak mozna w tie breku prowadząc 7:1 doprowadzic do stanu 14:13?
Na szczęście wygrały....



MarcoPolo - Nie Wrz 18, 2005 10:31 pm
Zagraly ladnie. Ale ten mecz to kolejny dowod ze powinno sie opracowac jakies superleki na koncentracje.



GoldBoy - Nie Wrz 18, 2005 10:56 pm
No co dziewczyny starały się żeby to nie wygląało na jakiś nudny sparingowy mecz, który się szybko zapomni Tak trochę poważniej IMHO to cecha sportów kobiecych ...




_PM_ - Pon Wrz 19, 2005 9:18 am
ufff, wczoraj było ciężlo, ale najważniejsze że wygrały



PIO - Wto Wrz 20, 2005 4:31 pm
kolejna przeszkoda w postaci Chorwacji pokonana. A z Niemkami to zawsze już mamy takie nerwowe emocje Pamiętam ile nerwów kosztował mnie półfinał dwa lata temu



GoldBoy - Czw Wrz 22, 2005 4:58 pm
No to panie przeszły jak walec po przeciwniczkach z grupy - 4 stracone sety w 5 meczach Wygląda na to, że turniej zacznie się na dobre w sobotę o 16.30 .... Jak dla mnie kązdy wynik jest możliwy



Andrzej - Czw Wrz 22, 2005 6:27 pm
no i graja w polfinale z rosja



MarcoPolo - Sob Wrz 24, 2005 5:06 pm
Ja cie prosze!!!
uh uh uh uh........
Finaaaaaaaaaaaał!



Andrzej - Sob Wrz 24, 2005 5:59 pm
proponuje zeby sponsorem reprezentacji polskich siatkarek zostal jakis koncern farmaceutyczny produkujacy leki uspokajajace

to przechodzi ludzkie pojecie co te dziewczyny wyprawiaja



darius - Sob Wrz 24, 2005 6:41 pm
popieram pomysł Andrzeja...uffffffffffffffffffffffffffff
..a ja myślałem,że mecz z Niemkami to był horror



MarcoPolo - Sob Wrz 24, 2005 7:01 pm
Sponsorem moze byc tez Religa.



GoldBoy - Sob Wrz 24, 2005 7:48 pm
No bo wiecie wzięły sobie do serca słowa Hitchcocka żeby zacząć od trzeńsienia ziemi, a później napięcie rośnie. Jutro dopiero może być mecz, dwie podobne drużyny, wszechstronne z kilkoma zawodniczkami, które mogą pociągnać grę. W dodatku w korespondecyjnym pojedynku Polska - Włochy idealny remis (3:0 z Azerbejdżanem, 3:2 z Rosją, same zwystwa w turnieju)

W sumie ostatnio też było podobnie Turczynki 3:0, a Polki horror z Niemkami 3:2, a finał dla nas bezproblemowo.

Co by się nie stało szacunek dla Pań



Wit - Sob Wrz 24, 2005 7:54 pm
Pamiętam dobrze mistrzostwa 2 lata temu....oglądałem z przyjemnością...teraz nie mam czasu,ale liczę na powtórkę



solo - Nie Wrz 25, 2005 2:22 pm
Czyżby dzisiaj powtórka sprzed dwóch lat? Oby...



Wit - Nie Wrz 25, 2005 2:35 pm
Będzie 3:1 dla Polek



solo - Nie Wrz 25, 2005 3:09 pm

Będzie 3:1 dla Polek Pesymista z Ciebie...



Wit - Nie Wrz 25, 2005 6:52 pm
Złote Złotka
PS 3:1



MarcoPolo - Nie Wrz 25, 2005 6:52 pm
Gooooooooooooooooooooooooooooooooooool !!!



Tequila - Nie Wrz 25, 2005 6:53 pm
ZŁOTO DLA ZŁOTEK
Medal dedykowany Arkowi



GoldBoy - Nie Wrz 25, 2005 8:52 pm
Dziewczyny bez dwóch zdań zasługiwąły na złoto ograły i Rosjanki, i Włoszki, i Niemki - najlepsze europejskie drużyny. Najlepszy zespół na tych mistrostwach, kompletny, każda zawodniczka potrafiła coś wnieść do gry.

TAK TRZYMAĆ!!



Wit - Nie Wrz 25, 2005 9:02 pm
Nazwiska tych pań piszą się w historię polskiego sportu:

Izabela Bełcik, Małgorzata Glinka, Dorota Świeniewicz, Agata Mróz, Katarzyna Skowrońska, Milena Rosner, Mariola Zenik (libero) oraz Magdalena Śliwa, Sylwia Pycia, Joanna Mirek, Aleksandra Przybysz

warto je zapamiętać



GoldBoy - Nie Wrz 25, 2005 9:14 pm
Natalia Bamber i oczywiście ANDRZEJ NIEMCZYK



MarcoPolo - Nie Wrz 25, 2005 9:23 pm
Brawo dla Swiniewicz i Mroz za imponujĹĄce postawy!
Brawa dla całej kadry!



Wit - Czw Sie 03, 2006 11:07 pm


Katowice walczą o organizację mistrzostw Europy siatkarek w 2009 roku

W Spodku podczas meczów z Amerykanami wszystko ma być zapięte na ostatni guzik. Katowicka impreza ma przekonać kierownictwo Europejskiej Federacji Siatkówki do przyznania Polsce organizacji mistrzostw kontynentu za trzy lata!
Podczas meczów Ligi Światowej w Katowicach pojawić się ma wiceprezydent Europejskiej Federacji Siatkówki Jan Hronek. Czech ma wizytować obiekty, które zostały zgłoszone przy polskiej kandydaturze organizacji mistrzostw Europy kobiet w 2009 roku. Polska zadeklarowała, że jest bardzo zainteresowana organizacją tej prestiżowej imprezy, a reprezentować nasz kraj mają dwa miasta - Katowice i Łódź. Rywalizujemy z Włochami, które też starają się o te zawody. W tej sytuacji wizyta wiceprezydenta CEV ma one znaczenie.

- Wiceprezydent Hronek będzie wizytował obiekty, zapozna się z miastem i bazą hotelową Katowic - mówi Waldemar Wspaniały, wiceprezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej.

Pomoc zadeklarowało miasto. - Chcemy być gospodarzem tej bardzo ważnej imprezy. Jesteśmy przygotowani na to wyzwanie. Panu prezydentowi przedstawimy miasto, region, możliwości Katowic - deklaruje Grażyna Szołtysik, wiceprezydent Katowic.
[hr]
Normalnie była by rewelacja!
Katowice potrzebują międzynarodowej sportowej imprezy o mistrzoskiej randze. Pamiętam jak miasto fajnie wyglądało jak odbywały się u nas mistrzostwa w siatkówce czy w hokeju (gr B)



salutuj - Pią Sie 04, 2006 9:22 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



MarcoPolo - Pią Sie 04, 2006 10:39 am
Heheheh


Proponuje UM zwrocic sie do tej pani. PR zapewniony!


FOTO REUTERS

Ale Złotko!

Małgosia Majewska (25 l.) jest nie tylko wyjątkowo urodziwą dziewczyną, ale i świetną siatkarką. Długonoga piękność, która została wybrana na najpiękniejszą kobietę w Kanadzie, ma 181 cm wzrostu, a na parkiecie radzi sobie tak dobrze, że otrzymała stypendium w Temple University w Filadelfii, jednej z elitarnych uczelni w USA.

Z Temple dotarła do czołowej szesnastki turnieju NCAA (ligi uczelnianej USA). Jako 18-latka dostała powołanie do reprezentacji juniorek Kanady, w której grała na pozycji środkowej.

- Na jednym z obozów trenowałam wtedy z reprezentantkami Polski - wspomina. - Potem słyszałam dużo o wspaniałej polskiej reprezentacji, która niedawno pokonała Kanadyjki - dodaje Małgosia.

Chce grać dla Polski
Trenuje siatkówkę od szkoły podstawowej. Tylko w ostatnich dwu miesiącach przerwała treningi (po zwycięstwie w wyborach Miss Kanady musiała się skoncentrować na przygotowaniach do wyborów Miss World). W szkole średniej grała w drużynie Peel Select w Brampton, a potem w Ontario Team. Ostatnia występowała w Toronto Heat - drużynie byłych zawodniczek z drużyn uniwersyteckich.

- Kocham siatkówkę, ale dla Kanady grać nie będę - mówi. - Chętnie przyjmę za to ofertę z Polski, która jest moją drugą ojczyzną. W Warszawie mieszka moja kochana babcia, zawsze chętnie wracam do Polski.

Majewska ma polski paszport. Do Kanady przyjechała z Gdańska z rodzicami jako 4-letnia dziewczynka. Doskonale mówi po polsku.

Dopingujcie ją w Warszawie
- Przez rok będę zajęta wypełnianiem obowiązków wynikających z wygrania konkursu Miss Kanady oraz występów w Miss World. Ale gdy to się skończy, zatęsknię do siatkówki - twierdzi Małgosia. - 30 września będę na wyborach Miss Świata w Warszawie. Może wtedy uda mi się spotkać z trenerem polskiej reprezentacji?

Z przyjemnością będziemy pośredniczyć w tym spotkaniu. Trener Andrzej Niemczyk ma co prawda w kadrze wiele urodziwych i utalentowanych dziewczyn, ale takiego pięknego złotka jak Małgosia Majewska jeszcze nie miał.

autor: Roma Kubik

http://www.se.com.pl/se/index.jsp?place ... 5&layout=1

Reszta Zlotek to tez wspaniale rakiety przeciez.

Moje ulubione to Mroz i Swieniewicz oraz Grucha.

Co najmniej te 4 panie moglyby na bilbordach zapraszac na ME do Katowic.



jacek_t83 - Pią Sie 04, 2006 10:47 am
^^ wlasnie chcialem to samo wkleic
choc nie powiem zeby to byl jakis ideal pieknosci

Lepsze to jednakowoz niz nic, istnieje jeszcze Adobe Fotoshop.
Edit by Marco



MarcoPolo - Pią Sie 04, 2006 11:02 am
Jeszcze zdjecia:



jacek_t83 - Pią Sie 04, 2006 11:15 am

Lepsze to jednakowoz niz nic, istnieje jeszcze Adobe Fotoshop.
Edit by Marco


hehehehe marco nie wiem co zrobiles ale ja takiego posta nie napisalem



MarcoPolo - Pią Sie 04, 2006 11:23 am
Napisalem edit. Taki maly chochlik drukarski jestem Wybacz wielkoduszny Jacku!
A teraz serio, mysle ze siatkarki na tle Spodka, Kopuly czy na renderze naszego skweru w reklamie Katowic/ ME moglyby by zrobic dobrego pijaru Katowicom (przyklad atrakcyjnego hydraulika i pielegniareczki)oraz zapewnic ME w 2009 roku, co dostarczylo by dalszego pijaru.



jacek_t83 - Pią Sie 04, 2006 11:26 am

A teraz serio, mysle ze siatkarki na tle Spodka, Kopuly czy na renderze naszego skweru w reklamie Katowic/ ME moglyby by zrobic dobrego pijaru Katowicom (przyklad atrakcyjnego hydraulika i pielegniareczki)oraz zapewnic ME w 2009 roku, co dostarczylo by dalszego pijaru.

TAK! My oczywiscie razem z nimi



MarcoPolo - Pią Sie 04, 2006 11:29 am
Musze kupic grzebien.



Pieczar - Sob Paź 14, 2006 6:23 pm
ME siatkarek w Polsce!

Polska będzie organizatorem mistrzostw Europy w siatkówce kobiet w 2009 roku. Taką decyzję podjął w Luksemburgu zarząd Europejskiej Federacji Piłki Siatkowej (CEV).

Wyboru dokonano w piątek. Decyzja została ogłoszona w sobotę.

Kontrkandydatem były Włochy, które zostały pokonane 14:5. Jeden głos okazał się nieważny. Mistrzostwa odbędą się w Katowicach i Łodzi. W pierwszym mieście miejscem rywalizacji będzie "Spodek", w drugim nowa hala.
Prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej Mirosław Przedpełski był bohaterem sobotniego wieczoru w czasie posiedzenia władz CEV. Jednym z pierwszych, który pospieszył do niego z gratulacjami był prezydent Międzynarodowej Federacji Piłki Siatkowej (FIVB) Ruben Acosta. Podkreślił on "duży profesjonalizm strony polskiej przy organizacji wielkich siatkarskich imprez."

- Polska prezentacja zrobiła na wszystkich zgromadzonych ogromne wrażenie - powiedział Mirosław Przedpełski. - Na pewno spory wpływ na przyznanie nam organizacji mistrzostw Europy miało duże zainteresowanie widzów meczami siatkówki np. Ligi Światowej. O tym, że mamy pełne hale w czasie różnych międzynarodowych rozgrywek wiadomo już w wielu miejscach Europy.

Informacja o przyznaniu Polsce organizacji mistrzostw Europy ucieszyła trenera reprezentacji kobiet Ireneusza Kłosa.

- Polscy kibice będą mogli w kilku meczach zobaczyć nasze siatkarki. Liczę, że do tego czasu będę trenerem reprezentacji - powiedział Kłos.

Mistrzostwa Europy w 2009 roku rozegrane zostaną we wrześniu. Przyszłoroczne odbędą się w Belgii i Luksemburgu. Rozgrywane są co dwa lata.



Wit - Sob Paź 14, 2006 6:37 pm
Super ....dwie pieczenie na jednym ogniu! Mam na myśli przyznanie Mistrzostw Polsce i organizacja ich m.in w Katowicach!
Naprawdę rewelacyjna wiadomość....o to chodzi! Jak najwięcej imprez sportowych w Kato!
PS. Szkoda tylko, że Złotka Niemczyka bledną, ale do impery prawie 3 lata



kropek - Sob Paź 14, 2006 7:44 pm
Taaaaaaaaak.

Moj ukochany sport w moim ukochanym mieście !!!!




MarcoPolo - Nie Paź 15, 2006 8:53 am
Ohoho! teraz pan Prezydent nie bedzie miał chyba wyjscia. Trzeba bedzie odswiezyc Spodek. Najlepiej razem z halami towarzyszacymi i cala infrastruktura. Az sie prosi tam o restauracje i cathering i jakies kluby. Moze jakis tani hostel? W koncu ludzie przyjezdzajacy tu z daleka na Rawe, Mayday, Metalmanie itp. powinni miec backup.



maciek - Nie Paź 15, 2006 8:57 am
No Panie Prezydencie, znów dostał Pan wszystko na tacy. Czy potrafi Pan wykorzystać tą niepowtarzalną szansę?



babaloo - Nie Paź 15, 2006 9:43 am
W ostatnich latach był już finał ligii światowej, mistrzostwa europy w koszykówce kobiet, mistrzostwa świata grupy B w hokeju i inne imprezy o których zapomniałem i nic się nie zmienia w kwestii spodka.

No ale może tym razem ....



absinth - Nie Paź 15, 2006 10:02 am
mam nadzieje ze bedzie to impulsem dla UM zeby cos z tym zrobic, tym bardziej ze Prezydent sie sam zobowiazal do renowacji Spodka w Echu Miasta z dnia 5 pazdziernika 2006r. :

"Niedługo wybierzemy nowego prezydenta Katowic, a mało kto zna program wyborczy kandydatów. My ich o to zapytaliśmy:
PIOTR USZOK
kandydat Forum Samorządowego. Od 8 lat prezydent Katowic
[...]
# Kompleksowo zmodernizować Spodek i zbudować w jego sąsiedztwie Międzynarodowe Centrum Kongresowe"

jestem ciekaw co zrobia z tym czym dotychczas miasto sie zaslanialo gdy pojawialy sie pytania dlaczego nie moze wyremontowac Spodka a wiec tym ze jest on spolka prawa handlowego dokladnie spolka z o.o.



babaloo - Nie Paź 15, 2006 10:27 am
Mogą:
- podwyższyć jej kapitał zakładowy o kwotę pieniężną, która pokryje koszty modernizacji (nie znam się na pomocy publicznej ale pewnie takie podwyższenie kapitału zakładowego pod nią nie podpada, a jeżeli podpada to można zawiązać nową spółkę z odpowienim kapitałem pieniężnym i wnieść do nej spodek )
- rozwiązać spółke i bezpośrednio sfinansować remont
- wnieść do spółki coś co przynosi dochody i pozwoli dostać kredyt, który będzie przez te dochody (a może i dochody spodka) spłacany

Jest jeszcze pewnie kilka opcji i wiele rozwiązań pośrednich. Trzeba tylko nad tym spędzić trochę czasu i zastanowić się na spokojnie jakie rozwiązanie jest najkorzystniejsze i w miarę nie przekombinowane.



Wit - Nie Paź 15, 2006 10:09 pm
Polska reprezentacja 2009
Radosław Nawrot, Poznań2006-10-15, ostatnia aktualizacja 2006-10-15 21:12

24-letnia Magdalena Saad przyjmuje piłkę i kierują ją do 23-letniej Anny Manikowskiej. Dobrze rozegraną piłkę uderza 22-letnia Kinga Kasprzak. Rywalki jeszcze odbijają, ale blok 21-letniej Bereniki Tomsi jest bezlitosny. Obok niej skacze doświadczona, 26-letnia Katarzyna Skowrońska.

Czy tak mogłaby wyglądać jedna z akcji Złotek na Euro 2009? - Oj, proszę, tylko bez takich! - mówi Katarzyna Skowrońska. - Nie róbcie ze mnie liderki, nawet za kilka lat. Siatkówka to najbardziej zespołowa z gier. Liderek tu nie ma i nie będzie. Dlatego młode dziewczyny wprowadza się stopniowo.

Wymienione w tym przykładzie zawodniczki - oprócz Skowrońskiej - to dziś przyszłość naszej siatkówki - kadra B, która stopniowo może zastępować obecne Złotka. Naturalnie jest mało realne, by nagle wszystkie zagrały razem, bo wiele z obecnych reprezentantek zobaczymy na ME w 2009 r. Skowrońska będzie mieć wtedy 26 lat, Mariola Zenik i Agata Mróz - po 27, Izabela Bełcik i Milena Rosner - po 29, Joanna Mirek - 32, a Małgorzata Glinka - jeśli wróci do kadry, która opuściła po konflikcie z trenerem Andrzejem Niemczykiem - 31. Są jeszcze Anna Podolec i Natalia Bamber, które wyrastają na podstawowe zawodniczki reprezentacji już na tegoroczne mistrzostwa świata. W 2009 r. Podolec będzie mieć 24 lata, a Bamber - 27. Niemal w każdym z tych przypadków to wiek, który pozwala nie tylko odnosić sukcesy, ale jest ku temu wręcz idealny.

Kadra polskich siatkarek w 2009 r. zapewne jednak będzie się różnić od obecnej. Fakt przyznania Polsce organizacji Euro w 2009 r. dla wielu obecnych siatkarek będzie jednak dodatkową motywacją do dotrwania w znakomitej formie do tej imprezy. Takich mistrzostw w naszym kraju nigdy bowiem dotąd nie było.

Oto zaplecze kadry

Siatkarki zaplecza kadry według listy sporządzonej jeszcze przez trenera Andrzeja Niemczyka. To one mają być stopniowo wprowadzane do zespołu w ciągu najbliższych dwóch, trzech lat.

Urszula Bejga, Aneta Duda, Zuzanna Efimienko, Anna Gawron, Marta Haładyn, Klaudia Kaczorowska, Dominika Nowakowska, Ewelina Sieczka, Magdalena Soter, Gabriela Wojtowicz, Katarzyna Gajgał, Katarzyna Jaszewska, Paulina Maj, Agnieszka Bednarek, Anita Chojnacka, Anna Manikowska, Marta Bieńkowska, Dominika Koczorowska, Paulina Dutkiewicz, Paulina Chojnacka, Kinga Kasprzak, Joanna Frąckowiak, Marta Siwka, Berenika Tomsia, Magdalena Saad, Katarzyna Zaroślińska, Monika Naczk


Liczę, że Glinka wróci do kadry



morfik - Czw Paź 19, 2006 2:51 pm
A ja tylko chciałem przypomnieć zapowiedzi naszych rządzących o rozbudowie sieci autostrad, jeśli FIFA przyzna nam organizacje EURO 2012 w piłce nożnej. A tu już dostaliśmy organizację mistrzostw w siatkówce żeńskiej w 2009. Będą się one odbywać w Katowicach i Łodzi. Może warto ponaciskać ich (szczególnie ministra Polaczka) w sprawie przyspieszenia budowy A1 która łączy aglomeracje śląską z łódzką (na razie na papierze). W końcu jest to autostrada, której budowa jest wciąż odkładana na później z różnych powodów, a teraz się przytrafiła dobra okazja aby o niej wciąż przypominać.



Wit - Pon Paź 30, 2006 10:30 pm
Pora na sportowe emocje
Zaczynają się MŚ w siatkówce. Pierwsze grają "Złotka". O sukces będzie trudno, ale pokibicować warto. Mecze są rano (6:00, 7:00)...akurat by rzucić okiem przed wyjściem do pracy



Wit - Wto Lis 21, 2006 9:09 pm
o paniach już lepiej nie wspominać, ale teraz grają panowie.
Na razie 12:0 w czterech pierwszych meczach. Jutro mecz z Japoiną i oto taki ciekawy fragment z Gazety:
Gospodarze swoją reprezentację uwielbiają, tutejsza telewizja zapłaciła FIVB 70 mln dolarów za prawo organizacji ważnych imprez - MŚ, Pucharu Świata, Grand Prix - przez osiem lat. Mecze Japończyków mają efektowną oprawę, ogląda je kilkanaście tysięcy fanów. Przed ich rozpoczęciem gasną światła i za wbiegającymi na boisko siatkarzami sunie snop światła. Tak jak w NBA. I katowickim Spodku. Stęsknieni za domem Polacy wreszcie poczują się jak u siebie. Przynajmniej do pewnego stopnia.



Damian - Wto Lis 21, 2006 11:53 pm
Cholera wszystkie mecze na zywo ogladalem a jak zdarza sie pierwszy i moze jedyny przy pelnej hali z taka Japonsko polska oprawa to ja bede siedzial na fotelu u stomatologa .CHOLErka ;( Ze tez umawiajac sie nie sprawdzilem o ktorej bedziemy grac.
Ale tak wracajac do sportowej rywalizacji to sa to pierwsze mistrzostwa do ktoryc chlodno podchodze Zawsze podchodzilem z wielkimi nadziejami i czar pryskal szybko Teraz pomimo 4 zwyciestw ja dalej chlodno patrze i czekam na prawdziwy mecz w ktorym Beda za siatka faceci ktorzy beda wiedziec co zrobic z pilka. Moze en moj chlod odmieni koncowy rezultat In plus ? Naprzod POLACY SAJONARA



martin13 - Śro Lis 22, 2006 11:03 am
Dziś kolejne zwycięstwo 3:0, tym razem z Japonią. Nasi siatkarze ida jak burza i wygrywają wszystko bez straty setów. Oby tak do dalel .



Damian - Śro Lis 22, 2006 4:09 pm
A ja dalej tak obiektywnie i chlodno kolejny raz powiem ze Wygrali co mieli wygrac To ze wygrali z wszystkimi to kwestia tego ze wszyscy byli slabi ale nio juz nie bede taki dla nich zly To ze wygrali bez straty seta to juz jakis zwiastun lepszej gry Po prostu wiekszego zaangazowania. Wszystko co naprawde potrafia to sie okaze w meczach z Serbia i Rosja. Canada i Tunezja to takze egzotyczni rywale z Kanada gralismy czesto wygrane sparingi do tego w Memoriale Huberta Wagnera tesz wygrywalismy z nimi a Tunezja to juz EGZOTYKA.



martin13 - Sob Lis 25, 2006 9:53 am
I dzisiaj kolejan dobra wiadomośc bo Polacy znów wygrali 3:0, tym razem z Tunezją. To już 6 wygrana pod rząd i bez straty seta .



Damian - Sob Lis 25, 2006 12:07 pm
Heh i kolejny raz niema sie czym podniecac wystarczy obiektywnie popatrzec ze zdarzaja im sie przestoje a czasem wyglada gra jak rowny z rownym z druzyna z AFRYKI nio wiec ja dalej kibicuje calym sercem ale glowa dalej nie widzi geniuszu w grze naszych siatkarzy



martin13 - Sob Lis 25, 2006 4:01 pm
Trochę więcej optymizmu Damian. Fakt że to nie są jacyś wielcy rywale i że niekiedy gra jest wyrównana. Ale inne mocne reprezentacje tracą sety z takimi drużynami i co najważniejsze końcówka zawsze należy do Polaków. I tak jak napisałeś wcześniej prawdziwym testem dla nas będą mecze z Rosją oraz Serbią i wtedy przekonamy się na ile jest warta i silna nasza reprezentacja.



Damian - Nie Lis 26, 2006 9:21 am
Troche wiary ? To poczytaj teraz. WYgralismy wlasnie 7 mecz z rzedu bez straty seta. Co z tego mamy ? Punkt przewagi nad Rosja. W tych mistrzostwach nie licza sie sety tylko Punkty i Ratio. A to mamy gorsze od Zarowno Serbow Jak i Rosjan. Faktem w tej sytuacji jest to iz Aby awansowac do polfinalu Musimy Wygrac z Rosja. Jesl;i przegramy z Rosja to KONIEC marzen Nawet wygranie pozniej z Serbia wlasciwienic nam nie daje Musielibysmy chyba ROZGROMIC Serbie w kazdym secie do jakich 12 zeby Ratio nadrobic nad nimi. Albo wygrywamy z Rosja albo bedzie to straszne patrzec jak rozbici po przegranej z Rosja i Serbia Polacy przegrywaja poznije w walce o miejsca 5-8 z rownie silnymi Francja czy Wlochami.
Jeden Mecz.Jedna Szansa.Duze wyzwanie Niesamowite Emocje I W tym jednym momencie NAsi siatkarze musza udowodnic Ze sa lepsi od Rosjan i ze nalezy im sie gra o medale. Wierze mocno ze w koncu utrzemy im nosa zwazywszy na zmieniony troche sklad Rosjan w porownaniu z Tym najsilniejszym ich. To beda emocje To bedzie mecz To bedzie strasznie wczesnie rano a ja znowu sie nie wyspie



Wit - Nie Lis 26, 2006 10:04 am
mistrzostwa właściwie teraz się na dobre zaczynają (po 7 meczach po 3:0)
meczyk z rosja to juz sobie zobaczę...akurat będę sie do pracy wybierał



martin13 - Nie Lis 26, 2006 10:47 am
Masz racje Damian, że tak naprawdę to teraz dopiero sie zacznie walka o awans. I oby to się nieskończyło tak jak 2 lata temu w LŚ, gdzie po prawie pewnym awansie do finału nadszdszedł moment dekoncentracji, a jak sie skończyło to wszyscy wiedzą. I równierz jak ty mocno wierzę w naszą reprezentacje że stać ich na awans. Zobaczymy jak to wszystko bedzie wyglądać po meczu z Rosją.



Wit - Wto Lis 28, 2006 8:40 am
Yes yes yes
relacje online onet i gazety padły



macu - Wto Lis 28, 2006 8:40 am
Hurrrrrraaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!
Pięknie jest :-)



Mies - Wto Lis 28, 2006 8:47 am
Własnie sie zastanawiałem dlaczego gazeta.pl nie działa



Damian - Wto Lis 28, 2006 9:15 am
HURRRRRAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
Jak sie ciesze ze moje obawy byly tylko obawami Jakze sie ciesze ze wstalem ze niezaspalem Jakze sie ciesze ze jestem poki co na bezrobociu imoglem zobaczyc mecz na zywo i nie musialem byc w pracy Jakze sie ciesze ze bede mogl zobaczyc kolejne mecze polakow conajmniej 3 I jakze sie ciesze ze jestem w polsce i ze nie wyjechalem za chlebem "jeszcze" na wyspy i ze moglem zapuscic POLSAT i ogladac siatkowke miast sledzic to w internecie Jakze sie ciesze ze czekajac 25 lat na sukces polskich sportowcow wreszcie 2006 rok tak nie do konca udany dla mnie w zyciu Tak bardzo udany jest dla polskiego SPORTU a przedewszystkim dla PILKI NOZNEJ (swietne wyniki reprezentaqcji podnoszacy sie poziom ekstraklasy) SIATKOWKI( wreszcie sukces na wazniejszym turnieju jakimi sa MS) PLYWANIA(mamy silna polska druzyne plywakow ktora moze walczyc z tuzami plywania na swiecie dodatkowo THORPe odszedl) SKOKOW(biorac pod uwage ze do konca roku mamy jeszcze troche konkursow w zimowympucharze swiata w skokach narciarskich to wierzac finskim trenerom jest szansa na wielki powrot MALYSZA)Koszykowka(awans so mistrzost europy po naprawde wielu chudych latach) WSZYSTKO to zawdzieczamy naszym zawodnikom oraz ZAGRANICZNYM TRENEROM niech wymienie
PRZYJRZYJMY SIE IM BO TO IM ZAWDZIECZAMY TE CUDOWNE CHWILE
1.Beenhaker
2.Lozano
3.Urlep
4.Lepistoe
5.Moze Slominski nie jest polakiem ?
Ide pod prysznic bo z rwazenie sie spocilem :):):):)



salutuj - Wto Lis 28, 2006 10:36 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



absinth - Wto Lis 28, 2006 11:49 am
hahaha a teraz nam Ruscy za to odetna gaz



MłodyChłopak - Wto Lis 28, 2006 12:26 pm
oj ładnie ruskich pojechaliśmy
nawet na lekcjach ogladaliśmy



absinth - Wto Lis 28, 2006 12:30 pm

oj ładnie ruskich pojechaliśmy
nawet na lekcjach ogladaliśmy


czyzby to byly te lekcje wychowania patriotycznego???




jacek_t83 - Wto Lis 28, 2006 12:38 pm

a co się stało?
Poloki wygraly w siata z Ruskimi
ciesz się, żeś na wyspach jest to przynajmniej ciepuo woda bedziesz miou jo ida sprawdzić czy jeszcze mom gaz w chałpie czy już niy



MarcoPolo - Wto Lis 28, 2006 1:19 pm
Potwierdzilo sie to, ze obcokrajowcy umieja nas niezle zorganizowac. To jest fenomen polski, ale chyba tez tez ogolnie srodkowoeuropejski. Jestem jak najbardziej za taka forma wspolpracy w drodze do sukcesow.



Damian - Wto Lis 28, 2006 2:46 pm
Mialem duzego posta ale slusznie przyznaje zostal usuniety bo narozrabialem slownie
Cholewcia Ja chcialem tylko napisac zeby polska reprezentacja byla dla polakow ktorzy czują ze sa polakami:) rdzennymi nie przez pra-pra-babke. Chcialem napisac tez ze nie lubie Olisadebe choc cieszylem sie ze moglem zobaczyc Polske na mundialu w Korei ale z jego bramek dumny nie bylem zato bylem dumny z bramek innych reprezentantow.Po prostu mnie boli jak ktos nawet hymnu nie umie zaspiewac i sie helpi tym ze jest Polakiem. Tak samo dziwna jest sprawa chinczykow w reprezentacji Polski w tenisie stolowym czy tez chcialem podkreslic ze nie bede lubil pana Herra i nie bede ogladal wogole skokow narciarskich w wersji druzynowej jak ten pan bedzie w polskiej druzynie. i pisalem tez ze JESTEM DUMNY Z POLAKOW BO pobili ROSJAN i to w "krajowym" skladzie bez ludzi pokroju Olisadebe w sensie przyszywanego obywatelstwa. Zadnej rasistowskiej formy nio i przepraszam za okreslenia drogowe uzyte w kontekscie moze to przez to ze za duzo siedze w dziale DTŚ



MarcoPolo - Wto Lis 28, 2006 2:52 pm
Zupelnie sie z Toba nie zgadzam kolego. Ale nie ma sensu na ten temat dyskutowac, wiec pozostanmy przy swoim.



Damian - Wto Lis 28, 2006 2:58 pm
Masz racje bo ja szanuje wszystkie racje wszystkich ludzi :) Kazdy ma prawo do szczescia i kazdy ma prawo do bycia szczesliwym z innych powodow Ja dzisiaj jestem wesoly bo Polska wygrala
A tak juz odchodzac od pozaboiskowych pogadanek to kogo wolelibyscie w polfinale ? Pewnie bedzie Brazylia lub Bulgaria ale ja mysle ze jesli myslimy o duuzym sukcesie to trzeba wygrac z wszystkimi wiec mo obojetne z kim bedziemy grac Wazne zeby na 3 nastepne mecze wygrac conajmniej 2 bede wtedy przeszczesliwy



martin13 - Wto Lis 28, 2006 3:34 pm
No i wreszcie wygrana z klasowym rywalem i Polacy tylko potwierdzili dobrą grę na mistrzostwach. Szkoda że nie mogłem oglądać meczu z powodu szkoły. I tak uważam awans do półfinału za duży sukces ale liczę teraz na medal .



Damian - Wto Lis 28, 2006 3:41 pm
Nio wiadomo ze apetyt rosnie w miare jedzenia i wymaganie kibicow takze rosna z kazdym zwyciestwem Przeczytalem dzisiaj ze Lozano nie przyznal sie wczesniej ze ze zwiazkiem polskim siatkowki umowil sie tak ze za miejsca 1-3 bedzie premia Wiec mialnosa skubaniec Nio ale jesli chca kaske to jeszcze jeden krok przed nimi. Zgadzam sie z Martinem jak juz wczesniej wspominalem to co juz osiagneli na tym tuenirju nasi siatkarze mozna i nawet trzeba uznac za spory sukces nie osiagalny przez wiele lat dla nas ale pieknie byloby jakby lezka poleciala przy mazurku i super byloby zobaczyc placzacych polakow ze zlotem na piersi Oj pieknie by bylo pieknie



martin13 - Wto Lis 28, 2006 4:05 pm
No Damian masz rację że pięknie byłoby to zobaczyć. Jestem ciekaw czy rywalem Polaków w półfinale będą Bułgarzy czy Brazylijczycy. Sam nie wiem który z tych zespołów jest słabszy, ale w końcu to będzie półfinał więc nie będzie juz słabych zespołów.



Wit - Wto Lis 28, 2006 10:54 pm


Jastrzębie dumne ze swoich siatkarzy
Wojciech Todur
2006-11-28, ostatnia aktualizacja 2006-11-28 22:32

Wielki udział we wtorkowym świetnym zwycięstwie polskich siatkarzy nad Rosją w mistrzostwach świata miała trójka zawodników Jastrzębskiego Węgla: Łukasz Kadziewicz, Daniel Pliński i Grzegorz Szymański.

Łączy ich nie tylko klasa sportowa, ale również wzrost (wszyscy mają ponad dwa metry), zamiłowanie do filmu i muzyki oraz fakt, że wszyscy są ojcami córek: Pliński - Julii, Kadziewicz - Amelii, a Szymański - Oliwii.

- Człowiek jest dumny, gdy patrzy na ich ataki, bloki, serwy - chwali Zdzisław Grodecki, dyrektor klubu z Jastrzębia.

Z jego drużyny na mistrzostwa świata mogło pojechać czterech zawodników, ale skrzydłowy Dawid Murek zrezygnował, bo musiał wyleczyć kontuzję kolana. Wczoraj z samego rana odwiedził kolegę z drużyny Pawła Siezieniewskiego, by razem pasjonować się walką Polaków. - Chłopcy odwalili kawał dobrej roboty. Są naprawdę wielcy! Siedzieliśmy przed telewizorem jak na szpilkach. Atakowaliśmy razem z chłopakami i wierzyliśmy w sukces - uśmiecha się Murek.

Pracownicy klubu oglądali mecz wspólnie. - Pracę zaczynamy już o siódmej rano, tak więc nie było z tym problemu. Byliśmy z siatkarzami całym sercem. Nikt nie odwracał głowy, nawet gdy przegraliśmy dwa pierwsze sety - zapewnia Agnieszka Śliwińska, pracownica klubu.

Zawodnikom Jastrzębskiego Węgla udało się uprosić trenerów i przesunąć termin porannego treningu. Po południu nie było już żadnej taryfy ulgowej i zespół rozegrał towarzyski mecz z klubem z Ostrawy.
...................................................................................................
Oglądnąłem powtórkę na spokojnie....Szymański the best



Bruno_Taut - Wto Lis 28, 2006 11:16 pm

Mialem duzego posta ale slusznie przyznaje zostal usuniety bo narozrabialem slownie
Cholewcia Ja chcialem tylko napisac zeby polska reprezentacja byla dla polakow ktorzy czują ze sa polakami:) rdzennymi nie przez pra-pra-babke. Chcialem napisac tez ze nie lubie Olisadebe choc cieszylem sie ze moglem zobaczyc Polske na mundialu w Korei ale z jego bramek dumny nie bylem zato bylem dumny z bramek innych reprezentantow.Po prostu mnie boli jak ktos nawet hymnu nie umie zaspiewac i sie helpi tym ze jest Polakiem. Tak samo dziwna jest sprawa chinczykow w reprezentacji Polski w tenisie stolowym czy tez chcialem podkreslic ze nie bede lubil pana Herra i nie bede ogladal wogole skokow narciarskich w wersji druzynowej jak ten pan bedzie w polskiej druzynie. i pisalem tez ze JESTEM DUMNY Z POLAKOW BO pobili ROSJAN i to w "krajowym" skladzie bez ludzi pokroju Olisadebe w sensie przyszywanego obywatelstwa. Zadnej rasistowskiej formy nio i przepraszam za okreslenia drogowe uzyte w kontekscie moze to przez to ze za duzo siedze w dziale DTŚ


A ja mam tak samo gdzieś grajka z Nigerii czy z Warszawy lub Krakowa. Za to synek z Gliwic, Katowic, Opola czy Rybnika jest dla mnie swój bez względu na to dla jakiej gra reprezentacji. Nawet jeśli jest "przyszywany", czyli ptok.
Siatkówka to niestety nie śląska domena.



absinth - Śro Lis 29, 2006 12:37 am

Po prostu mnie boli jak ktos nawet hymnu nie umie zaspiewac i sie helpi tym ze jest Polakiem.

rozumiem ze pijesz do Prezydenta Kaczynskiego?

mnie tam to skad jest w zadnym wypadku nie przeszkadza zeby mial sie chelpic tym ze uwaza sie za Polaka itp

uwazam raczej ze to swiadczy o sile i atrakcyjnosci danego panstwac ze ludzie z innych czesci swiata do niego przyjezdzaja i chca sie czuc Polakami czy tam kimoklwiek zaleznie od kraju



Wit - Śro Lis 29, 2006 8:40 am
Serbia też nie dała rady, ale coś czuję, ze to z nimi zagramy w finale.

Bułgaria wydaje się lepszą opcją na półfinał niż Brazylia....jest świetnie



Damian - Śro Lis 29, 2006 8:56 am
Absinth napisaluwazam raczej ze to swiadczy o sile i atrakcyjnosci danego panstwac ze ludzie z innych czesci swiata do niego przyjezdzaja i chca sie czuc Polakami czy tam kimoklwiek zaleznie od kraju



Mies - Pią Gru 01, 2006 7:30 pm
Własciwie to się sportem interesuję średnio, ale mam własnie dylemat: impreza czy mecz jutro o 7 rano



Damian - Pią Gru 01, 2006 11:04 pm
Eh Nio masz dwa mile zajecia do wyboru Ja wyboru Nie mam MECZYK WLasciwie to wybor jest u mnie taki. Ide spac teraz i wstaje za 4.5h na Brazylia Serbia albo wlaczam jakis film obejrze pozniej chwilke poczekam i sebia Brazyli a a potem Polska Bulgaria
NIE POSPIE dzisiaj



Wit - Sob Gru 02, 2006 7:57 am
JEEEE.....FINAŁ!!!!
Raul Lozano...Bonaparte polskiej siaty!
Jak żyję nie pamiętam takiego sukcesu w sportach zespołowych. Bravo!



martin13 - Sob Gru 02, 2006 8:19 am
POPROSTU PIĘKNIE FINAŁ
Ja też nie pamiętam takiego sukcesu. Co najważniejsze to to że mamy conajmniej srebro ale wszyscy teraz liczą na ZŁOTO .



Wit - Sob Gru 02, 2006 8:22 am
przypomnę, że w czerwcu Bułgaria będzie miała okazję do rewanżu w Katowicach....Liga Światowa



Damian - Sob Gru 02, 2006 9:14 am
Heh pomimo bólu głowy ogólnego przemeczenia nieprzepana Nocka jestem szczesliwy. Tylko kilka razy cieszylem sie tak w zyciu ze sportowych sukcesow. Ostatnio tak sie radowalem w spodku po zwyciestwach w lidze swiatowej z USA oraz jak bylem na slaskim ze zwyciestwa nad Portugalia potem dluugo dlugo nic moze lekko ze zwyciestw malysza kilka lat temu oraz z dobrej postawy pilkarzy Wisly Krakow jak ogrywali Schalke Parme itp. To by bylo tyle ale zadne z tych wydarzen nie bylo takie szczesliwa jak dzisiejsza wygrana z Bulgaria. I moze was zdziwie ale bardzo sie ciesze ze nie wygralismy 3:0 bo to by bylo tak jak z Serbia po prostu wlaczylem i obejrzalem i zero emocji lekkka radosc po zwyciestwie ale bez przesady. A tak to byla dramaturgia stres bol w okolicy serca i pulsujace skronie Wyzywanie po zlym zagraniu Kadziewicza w koncowce 2 seta i Szal radosci okrzyki i lezki szczescia po ostatniej pilce.
Final Marzen jutro i az ciezko na sercu ze to juz koniec emocji ale za JAKI KONIEC.

Taka moja refleksja. WIdac siatkarki i siatkarze maja jedno wielkie polskie serce do siatkowki. A to serce jest wspolne i oboje z niego czerpia. Jesli jedna z druzyn gra dobrze to drugiej serca brakuje. Jak zlotka wygrywaja w Europie i sa sredniakami w Swiecie to polacy sa sredniakami w europie i swiecie. Jak POlki przegraly wszystko co bylo do przegrania To POlacy wygrywaja wszystko co jest do wygrania. Jedno serce jedna wiara w to ze KTO WYGRA MECZ ? POOLLLLSSSSKKKAAAA kto? PPPPOOOOLLLLSSSSKKKAAAA ? kto? POOOLLLSSSKKKAA POOOOLLLSSSKKKAAAA PPPPOOOLLLSSSKKKAA
PS. a na Lige swiatowa w spodku na Bulgarie chocbym mial jesc tynk to juz odkladam kaske i przy pierwszej okazji kupuje bilety w 1 rzedzie zeby tak jak z USA krzyczec z caluch sil POLSKA BIALOCZERWONI



jacek_t83 - Sob Gru 02, 2006 9:25 am

oraz z dobrej postawy pilkarzy Wisly Krakow jak ogrywali Schalke Parme itp.
pal licho Parme ale Schalke to ci Bruno plazem nie pusci



maciek - Sob Gru 02, 2006 9:32 am

... oraz z dobrej postawy pilkarzy Wisly Krakow jak ogrywali Schalke Parme itp.

Wzruszyłem się



Damian - Sob Gru 02, 2006 9:35 am
Nio trudno Nie palam miloscia do Niebieskich druzyn Lazio Schalke Ruch Chelsea Marsylia Nie poradze nic bo jestem fanem GKS a kibicuje rowniez MILANowi oraz lubie ARSENAL ale tez nienawiscia do innnych slaskich druzyn tez nie palam (Patriotyzm Lokalny) wiec moja radosc ze zwyciestwa Wisly nad Schalke zastapmy Szalenstwem po wygraniu z Niemieckim klubem z czolowki



jacek_t83 - Sob Gru 02, 2006 10:00 am
Artykul z Newsweeka z tego tygodnia:





Mies - Sob Gru 02, 2006 4:16 pm
Takie oto zalecenia lansuje dziś GW:

http://supergigant.blox.pl/2006/12/Wywiesmy-flagi.html





Bruno_Taut - Sob Gru 02, 2006 4:55 pm

Nio trudno Nie palam miloscia do Niebieskich druzyn Lazio Schalke Ruch Chelsea Marsylia Nie poradze nic bo jestem fanem GKS a kibicuje rowniez MILANowi oraz lubie ARSENAL ale tez nienawiscia do innnych slaskich druzyn tez nie palam (Patriotyzm Lokalny) wiec moja radosc ze zwyciestwa Wisly nad Schalke zastapmy Szalenstwem po wygraniu z Niemieckim klubem z czolowki

Trafiło się ślepej kurze ziarno. Teraz Wisłę nawet drugoligowy Ruch leje. Mam nadzieję, że Feyenoord pozbawi Gwardyjskie Towarzystwo Sportowe wszelkich złudzeń.
A skoro kolory decydują o Twoich sympatiach, to pewnie w finale MŚ w siatkówce będziesz kibicował żółto-zielonym.



Damian - Sob Gru 02, 2006 5:23 pm
Kolory sa dla kibicow czy to druzyn klubowych czy narodowych co by nie mowic wazne inaczej Chorzowscy nie nazywali by sie Niebieskimi GKSiarze-zoltozielonoczarnymi a na Milan nie mowiono by Rosso Neri z kolei Francuzi nie spiewali by Alles les Bleus a ja nie dopingowalbym w domu czy to na stadionie POLSKA BIALOCZERWONI.
A ze Ruch sympatyzuje z Shalke to wiadomo wtajemniczonym a co do Lazio to nie wiem ale znajomi Chorzowscy tez lubia Lazio ale to juz tylko moje domysly Chelse i Olympique Marsylia dołączylem juz rzeczywiscie tylko dla przykladu.
Ale skonczmy polemiki.
Jutro tylko jedne barwy beda rzadzic w Polsce i Japonii BIALO CZERWONE

ps. co do wisly to praqwda jest taka ze bede kibicowal kazdej druzynie ktor a bedzie posiadac jakis poziom i godni ebedzie nas reprezentowac na europejskiej arenie.
Nawet Ruchowi jak gral z Interem ale to bylo dawno i nieprawda
A ze jakos tak wychodzi ze kibice ruchu wola Shalke a kibice GKS Dortmund to juz nie poradze Nie jestem zagozalym kibicem klubowym. I nie bede dopoki nie bedzie w miescie Stadionu z prawdziwego zdarzenia Jaki buduje sie w Krakowie i Poznaniu lub jaki stworzono w Kielcach. Dlatego czekam z niecierpliwoscia na obietnice Uszoka odnosnie przejecia gruntow rozpoczecia przebudowy czy tez modernizacji stadionyu GKS.



Bruno_Taut - Sob Gru 02, 2006 5:30 pm

Kolory sa dla kibicow czy to druzyn klubowych czy narodowych co by nie mowic wazne inaczej Chorzowscy nie nazywali by sie Niebieskimi GKSiarze-zoltozielonoczarnymi a na Milan nie mowiono by Rosso Neri z kolei Francuzi nie spiewali by Alles les Bleus a ja nie dopingowalbym w domu czy to na stadionie POLSKA BIALOCZERWONI.
A ze Ruch sympatyzuje z Shalke to wiadomo wtajemniczonym a co do Lazio to nie wiem ale znajomi Chorzowscy tez lubia Lazio ale to juz tylko moje domysly Chelse i Olympique Marsylia dołączylem juz rzeczywiscie tylko dla przykladu.
Ale skonczmy polemiki.
Jutro tylko jedne barwy beda rzadzic w Polsce i Japonii BIALO CZERWONE


Barwy Athletic Bilbao? To mój ulubiony klub w Primera Division, ale słabo ostatnio mu się wiedzie.
Gora Euskadi!
Ruch Wielkie Hajduki - Schalke 04 Gelsenkirchen - Athletic Bilbao - liczy się tradycja.



babaloo - Sob Gru 02, 2006 8:47 pm
Nie chcę być pretensjonalny, ale coraz częściej mam wrażenie, że jesteśmy pomijani:

Z Onetu:
Z ciekawą propozycją wystąpił sponsor reprezentacji Polski, Polkomtel SA. W Warszawie, Krakowie, Gdyni, Łodzi, Poznaniu i Wrocławiu będzie można obejrzeć finałowy mecz MŚ siatkarzy na ogromnych telebimach.
W niedzielę 3 grudnia 2006 w Tokio reprezentacja Polski pierwszy raz od 32 lat walczyć będzie o złoty medal mistrzostw świata.

Sponsor reprezentacji zaprasza wszystkich kibiców do wspólnego oglądania finału mistrzostw świata.



Bruno_Taut - Sob Gru 02, 2006 9:34 pm
Jakoś specjalnie nie cierpię z tego powodu.
Bardziej mnie irytuje, że sobie Bundesligi nie mogę w kablówce obejrzeć. Dają za to ligi szkocką i grecką.



martin13 - Sob Gru 02, 2006 9:43 pm
^^ Też mnie to boli że nie ma Bundesligo w Polsacie Sport, ale przynajmniej można pooglądać Celtic.

A z tym telebimem to szkoda że nie bedzie w Katowicach bo fajnie byłoby zobaczyć finał z udziałem Polaków na tak dużym ekranie. A pózniej może świętowanie zdobycia mistrza na rynku. Ale mówi się trudo



babaloo - Sob Gru 02, 2006 9:45 pm
Kwestia ceny Ja jeszcze gdzieś widziałem portugalską ale nie jestem pewien czy to nie była druga liga



martin13 - Sob Gru 02, 2006 10:03 pm
^^ Tu nie chodzi głównie o kasę, tylko że prawa do pokazywania Bundesligi wykupiła jakaś stacja, która jest tylko dostepna w kilku miastach Polski. Oczywiście nie ma tej stacji odbieranej w Katowicach a tym bardziej w mojej Rudzie Śląskiej. Acha jeszcze na Polsat Sport jest puchar ligi, holenderska, II angielska i niekiedy powtorki I angielskiej.



jacek_t83 - Sob Gru 02, 2006 10:13 pm

Jakoś specjalnie nie cierpię z tego powodu.
Bardziej mnie irytuje, że sobie Bundesligi nie mogę w kablówce obejrzeć. Dają za to ligi szkocką i grecką.

ja tez
a zadna niemiecka stacja typu RTL czy inne nie puszczaja bundesligi ??



martin13 - Sob Gru 02, 2006 10:22 pm

a zadna niemiecka stacja typu RTL czy inne nie puszczaja bundesligi ??

W niemczech prawa ma wykupiona jakaś platforma , chyba Arena. A w ogólno dostępnych były tylko mecze otwarcia sezonu.



salutuj - Sob Gru 02, 2006 10:33 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



Damian - Sob Gru 02, 2006 10:38 pm
A to wszystko jest poronione. Jak na Zenicie zainstalowali ekran to marzyly mi sie jakies wielkie wydarzenia sportowe wyswietlane na rynku na wielkim telebimie. Teraz mam taka wizje przebudowy rynku.
Mianowicie jak juz doprowadza do porzadku wszystko to pierdyknac tam jakie siwlki telebim a na okolo jakies knajpki z ogrodami letnimi tak zeby w cieple miesiace w wazne wydarzenia puszczac na takim telebimie i wtedy caly rynek zapelniony kibicami popoijajacymi piwko i cieszacymi sie z sukcesow Pieknie by bylo Ale taki pierdykny ekran centralnie na srodku na budynku ktory jest na wprost Korfantego.

Co do Bundesligi to kupcie se odpowiednie dekodery bedziecie miec to co chcecie ogladac Najlepiej kupic sobie Cyfre zeby polska lige sledzic Polsat cyfrowy zeby sledzic inne ligi i dodatkowo NTV zeby ogladac lige mistrzow w high definition. Pieknie

A co do pomijania nas przy tych ekranach to po prostu u nas niema w miescie tradycji organizowania takich atrakcji. To jets byl i chyba bedzie ogromny minus naszych miejskich wladz z Uszokiem na czele.
Mam nadzieje ze w tej kadencji cos sie zmieni i takie akcje jak ta z telebimem beda i inne Po prostu zeby Miasto zaczelo sie bawic czasem a nie t ylko spac i pracowac



babaloo - Sob Gru 02, 2006 11:02 pm

Jakoś specjalnie nie cierpię z tego powodu.
Bardziej mnie irytuje, że sobie Bundesligi nie mogę w kablówce obejrzeć. Dają za to ligi szkocką i grecką.

ja tez
a zadna niemiecka stacja typu RTL czy inne nie puszczaja bundesligi ??



salutuj - Sob Gru 02, 2006 11:16 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



Wit - Sob Gru 02, 2006 11:57 pm
z tym telebimem to rzeczywiście duża szkoda...jeżeli Polska wygra, to mamy fiestę...super atmosfera radości na ulicach...odczułem to np w Pradze jak Czesi zdobyli majstra w hokeju



Tequila - Nie Gru 03, 2006 12:49 pm
No to był jeden z najszybszych finałów w historii......



salutuj - Nie Gru 03, 2006 12:55 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



jacek_t83 - Nie Gru 03, 2006 12:56 pm
grali jak najwieksze zlamasy. ale nic to - i tak nas beda mamic snami o potedze



Tequila - Nie Gru 03, 2006 12:58 pm
Taki łomot - liczyłem na odrobine więcej woli walki- nikt mi nie powie ze do 12 czy 17 to była walka



jacek_t83 - Nie Gru 03, 2006 1:09 pm

nikt mi nie powie ze do 12 czy 17 to była walka

jak to nie a ta cale ekipa Szaranowicz etc??



Wit - Nie Gru 03, 2006 1:29 pm
A ja się bardzo cieszę, choć największa radość była wczoraj
Świetne mistrzostwa, jesteśmy wicemistrzami świata!
Wielkie gratulacje dla chłopaków i Lozano.




martin13 - Nie Gru 03, 2006 2:32 pm
Cieszmy sie z tego co mamy, bo srebro to też ogromne osiągnięcie. Ja tak jak Wit cieszę sie z tego sukcesu i gratuluje całej naszej drużynie za to że dali nam tyle radości w tych mistrzostwach.



Damian - Nie Gru 03, 2006 2:42 pm
No spalili sie chlopaki Mecz i stawka przerosly zarozno ich jak i Trenera naszego.
Wszystko to jednak nie umniejsza w zaden sposob ich sukcesu.
Jakby ladowali w Pyrzowicach to bym sie wybral ich powitac.

Nie podoba mi sie jak sie krytykuje Wicemistrza swiata nazywajac go od "zlamasow" Bez urazy ale No widac jaki krytyk taka krytyka .

Z tego ze utarly sie nosy warszawie i w Krakowie i ze ze spuszczonymi minami poszli do domu tamtejsi kibice to jakas malutka pociecha
Nio to co Pora na jakies podsumowanie turnieju.
Niech zaczne od pozytywow bo negatywow niema duzo:
1.mamy druzyne a nie zbior indywidualnosci
2.mamy madrego konsekwentnego trenera ktory udowodnil wszystkim ze spokojna praa z poswieceniem moze dac wiele druzynie
3.nastepuje zmiana pokolen Murka Papke Szczerbaniuka i juz konczocego przygode z siatkowka reprezentacyjna Gruszke zmieniaja tacy jak Wlazly Winiarski Bakiewicz.
4.sukces jakim jest srebro daje nam duzo punktow do rankingu i pan Acosta przy kolejnych dzikich kartach do Ligi swiatowej juz nie bedzie moze dawal Wlochom szansy ktorej niewykorzystuja tylko da ja takim reprezentacja jak Polska czy Bulgaria.
5.po mistrzostwach czas na przygotowania do Pekinu i co jak co ale srebro daje nam nadzieje na wielkie emocje w Pekinie i Lozano ma z kim pracowac i druzyna bedzie juz miec niezbedne doswiadczenie w finalowej batalii co dobrze jej wróży.
hmm plusów jest wiele ale te na szybko przychodza mi do glowy.
Jedynym minusem jaki mozna bylo na tych mistrzostwach zauwazyc to po prostu widoczny w finale brak doswiadczenia w finalowych bataliach ale to juz mamy za soba.
i na koniec jescze raz powiem Dziekuje ci Polsko i dziekuje naszemu dodatkowemu 7 zawodnikowi jakim na pewno w glowach naszych siatkarzy byl Arek Golas.
PIEKNE DNI TO BYLY SZKODA ZE TO JUZ KONIEC.



MarcoPolo - Nie Gru 03, 2006 2:49 pm
Generalnie bardzo dobrze, dzis reprezentanci usadowili sie znowu w czolowce. Siatkarze srebro na mistrzostwach swiata a Malysz znowu nawiazal walke, otarl sie o zwyciestwo choc w koncu odebral braz.
Gratulacje!



absinth - Nie Gru 03, 2006 3:28 pm

A ja się bardzo cieszę, choć największa radość była wczoraj
Świetne mistrzostwa, jesteśmy wicemistrzami świata!
Wielkie gratulacje dla chłopaków i Lozano.


przylaczam sie



martin13 - Nie Gru 03, 2006 8:19 pm


Wicemistrzowie świata z Jastrzębskiego Węgla

Wojciech Todur
2006-12-03, ostatnia aktualizacja 2006-12-03 19:48

Polscy siatkarze wicemistrzami świata! Wielki wkład w sukces naszej drużyny mają zawodnicy Jastrzębskiego Węgla. - Jastrzębie ma nowych bohaterów! - podkreśla Marian Janecki, prezydent miasta.




Nasi siatkarze dokonywali w Azji cudów - te zdałyby się jednak na nic, gdyby nie trzech muszkieterów z Jastrzębia: środkowi Daniel Pliński i Łukasz Kadziewicz oraz atakujący Grzegorz Szymański.

Te nazwiska zna dziś każdy sympatyk siatkówki. - Już się nie mogę doczekać rozpoczęcia rozgrywek ligowych. Co to będą za emocje! Z takimi zawodnikami na pewno powalczymy o złoto - mówi Janusz Cupryś, prezes klubu kibica jastrzębskiego klubu.

- To były szalone dwa tygodnie. Gdy grali Polacy, byłem stracony dla świata - uśmiecha się Sławomir Kozłowski, prezes klubu.

Fani Jastrzębskiego Węgla nie pojechali do Japonii. - Na taki wydatek stać tylko nielicznych. Dopingowaliśmy przed telewizorem - wzdycha Cupryś, na co dzień górnik kopalni Borynia.

Siatkarze i trenerzy Jastrzębskiego Węgla też oglądali mecz z Brazylią w swoich domach. Dawid Murek, skrzydłowy śląskiej drużyny, zaciskał kciuki. Gdyby nie kontuzja kolana, wczoraj na pewno starałby się poderwać kolegów do walki z fenomenalnymi Brazylijczykami. Murek oglądał finał w swoim częstochowskim mieszkaniu. Razem z nim przed telewizorem usiadły żona Dorota i córka Natalia. - Dorota głośno krzyczała po każdej udanej akcji naszej drużyny. Ja starałem się opanować nerwy. Gdyby jednak udało się zdobyć złoto, to na pewno bym ją przekrzyczał - mówi Murek.

Reprezentanci Jastrzębskiego Węgla nie pochodzą ze Śląska. Ich rodziny dopingowały ich w Pucku (stamtąd pochodzi Pliński), Dobrym Mieście (Kadziewicz) i Ostrowcu Świętokrzyskim (Szymański).

W mieszkaniu przy ulicy Grudziądzkiej w Dobrym Mieście katusze przeżywała pani Bożena Kadziewicz, mama naszego środkowego. - Ten turniej kosztował mnie dużo nerwów. Jestem dumna z Łukasza. Znajomi, sąsiedzi, najbliżsi - wszyscy gratulują mi syna - zdradza pani Bożena. Za tatę ściskała też piąstki ośmiomiesięczna córeczka Amelia.

Nasi bohaterowie wracają do kraju w poniedziałek wieczorem. Powitanie reprezentacji zaplanowano na Okęciu ok. godz. 23. Kolejne dni też będą pełne wrażeń. Na wtorek zapowiadana jest konferencja prasowa, a w środę o godz. 9 siatkarze spotkają się z prezydentem Lechem Kaczyńskim.

Kibice z Jastrzębia Zdroju nie wybierają się do Warszawy, obiecują, że powitają swoich bohaterów na Śląsku. - Na pewno zrobimy to godnie. Możliwe, że będą honorowymi gośćmi uroczystej sesji rady miasta - mówi Janecki.

W czwartek siatkarze Jastrzębskiego Węgla na pewno zagrają charytatywne spotkanie dla ofiar tragedii w Halembie. Ich rywalem będzie III-ligowy zespół KPKS-u Halemba. - Będziemy się starali, by zagrali też kadrowicze. Ostateczną decyzję podejmą jednak sami zawodnicy oraz trenerzy. Zdajemy sobie sprawę, że teraz przede wszystkim potrzebują odpoczynku i ciepła najbliższej rodziny - mówi prezes Kozłowski.



Damian - Wto Gru 05, 2006 6:39 pm
Nawet Lozanop przy niektorych czuje sie niebieskookim "wysokim" blondynem
http://sport.wp.pl/gid,8630757,kat,2051,galeria_zdjecie.html?G%5Bpage%5D=6



martin13 - Wto Gru 05, 2006 9:26 pm
^^ Hehe, przy tej osobie na pewno .



Mies - Wto Gru 05, 2006 10:29 pm
Kadziewicz jak widzę nawiązał nić porozumienia z tą Japonką

Ogólnie to fajnie, że dobrze im poszło ale ten cyrk na lotnisku który widziałem wczoraj na TVN24 to była lekka przesada.



MarcoPolo - Wto Gru 05, 2006 11:57 pm
Kadzil jej.



jacek_t83 - Czw Gru 14, 2006 11:18 am
czulem w kosciach ze to sie tak skonczy





martin13 - Czw Gru 14, 2006 12:10 pm
^^ Będzie ciężko walczyć z Ruskimi o Lozano, bo oni pewnie wyłożą przynajmniej te 300 tyś euro, których Polska nie ma. Szkoda byłoby teraz stracić tak znakomitego szkoleniowca .



Wit - Pią Wrz 07, 2007 2:49 pm
pompowany przez cały rok balon p.t "polska reprezentacja siatkarzy" pękł dziś z wielkim hukiem na inaugurację Mistrzostw Europy....Polska:Belgia 1:3



martin13 - Pią Wrz 07, 2007 8:04 pm
Szkoda, że kryzys naszej reprezentacji nastąpił właśnie teraz Nie wiem, czy to przez brak Wlazłego, ale wszystko wskazuje na to, że nasi długo nie pograją w tej imprezie. Szczerze, to bardzo się rozczarowałem.



caterina - Nie Wrz 09, 2007 6:26 pm
Nie narzekac ja po wczorajszej euforii, dzis byłam bardzo zła(juz po raz 2 w trakcie tych mistrzostw)! Ale to jeszcze nie koniec! Gramy dalej i teraz tylko wygrywamy!



martin13 - Nie Wrz 09, 2007 8:20 pm

Ale to jeszcze nie koniec! Gramy dalej i teraz tylko wygrywamy!

Ja jestem zwykle optymistą i wierzyłem w remis w Portugalii i Polacy go wywalczyli, ale patrząc na dyspozycję siatkarzy, to mam wątpliwości, że w krótkim czasie da się poprawić grę na tule, aby jeszcze o coś pograć. Ale ciągle wierzę



Wit - Wto Wrz 25, 2007 5:01 pm
Złotka na drodze po trzeci tytuł...Polska : Serbia 3:0



Wit - Śro Wrz 03, 2008 7:12 pm


Sensacja: Polska dostała MŚ!

1 godz. 14 minut temu

To wiadomość miesiąca: FIVB powierzyła Polsce organizację mistrzostw świata siatkarzy w 2014 r.! Spora w tym zasługa ... kibiców.

Honorowy prezydent FIVB Ruben Acosta wylądował w Warszawie dzisiaj tuż po godz. 19. Jutro ogłosi oficjalnie, że Polska zorganizuje MŚ!

Szef FIVB docenił zainteresowanie, jakim cieszy się siatkówka w naszym kraju. Na wszystkie mecze reprezentacji Polski bilety są wyprzedane bez względu na to, jak duża jest hala. Katowicki "Spodek" może i jest przestarzały i ma nienajlepszą klimatyzację, ale ma klimat, jak żadna inna hala.

Światowa federacja wzięła też pod uwagę fakt, że organizowanie zawodów siatkarskich w Polsce wiąże się również z olbrzymim sukcesem marketingowym. Tego ostatniego nie byłoby bez zaangażowania dużej telewizji - Polsatu. Zresztą jutro, na zorganizowanej przez Polsat konferencji prezydent Acosta ogłosi oficjalnie, że Polska przeprowadzi MŚ.

Najbliższe mistrzostwa odbędą się za dwa lata we Włoszech. Ale już kolejne będą w Polsce. Wezmą w nich udział 24 najlepsze na świecie reprezentacje. Rozgrywki będą prowadzone w sześciu ośrodkach. Brane są pod uwagę m.in.: Warszawa, Łódź, Poznań, Gdańsk, Bydgoszcz, Wrocław i oczywiście Katowice.

Mistrzostwa w Polsce będą dodatkowym bodźcem do pracy dla dzisiejszych młodszych reprezentantów jak Marcin Możdżonek, Marcin Wika, Michał Winiarski czy Mariusz Wlazły, by wytrwać w kadrze na wysokim poziomie do 2014 r.

INTERIA.PL

http://sport.interia.pl/wiadomosci-dnia ... ms,1172722
...................
To by była rewelacyjna wiadomość , jak się oficjalnie potwierdzi




Wit - Śro Wrz 03, 2008 10:31 pm


Mundial siatkarski w Polsce! Płaci Polsat, gwarantuje rząd
Przemysław Iwańczyk2008-09-03, ostatnia aktualizacja 2008-09-03 23:26

Dwa lata po piłkarskim Euro 2012 w Polsce odbędą się mistrzostwa świata siatkarzy. Kilkanaście milionów euro na ich organizację wyłożył Polsat, a rząd gwarantuje budowę czterech nowych blisko 20-tysięcznych hal

W czwartek przed południem Meksykanin Ruben Acosta, szef swiatowej Federacji Siatkarskiej (FIVB), ogłosi tę informację na konferencji prasowej. W nocy w jednym z warszawskich hoteli Acosta spotkał się m.in. z Zygmuntem Solorzem, właścicielem Polsatu, wicepremierem rządu Grzegorzem Schetyną i ministrem sportu Mirosławem Drzewieckim.

- Choć Polski Związek Piłki Siatkowej uczestniczył w negocjacjach, to my też jesteśmy stronĹĄ w umowie - zdradza Marian Kmita, szef sportu w Polsacie. - Nabyliśmy wyłączne prawa telewizyjne i marketingowe do tej imprezy na cały świat. Zapłaciliśmy dużo, niemal tyle, ile za ostatnie Euro 2008 [około 15 mln euro - red.]. To jedna z najważniejszych imprez w historii naszej stacji. Zrobiliśmy to, bo inwestujemy w siatkówkę od lat.

Gdyby Polsat nie wyłożył pieniędzy, mundialu nie byłoby w Polsce. Ale to nie wszystkie koszty, które poniesie stacja Solorza. Będzie musiała obsłużyć telewizyjnie imprezę dla całego świata - 96 meczów, każdy za około 70 tys. zł. W sumie blisko 7 mln zł.

Kmita: - Jako właśściciel wszelkich praw zyskamy na sprzedaży sygnału do kilkudziesięciu krajów. Pieniądze pochodzące od sponsorów też trafią do naszej kieszeni, więc jeszcze na mistrzostwach zarobimy. I to dużo.

Organizacja tak wielkiej imprezy przez stację telewizyjną to ewenement w światowym sporcie. Wyjąwszy siatkówkę, gdzie największy biznes kręci się właśnie wokół praw telewizyjnych. Z tego żyje światowa federacja, która kilka miesięcy temu kupiła i odrestaurowała z bizantyjskim rozmachem wielki pałac z gigantycznym ogrodem w Lozannie, adaptując go na swoją siedzibę.

Najwięcej pieniędzy za pokazywanie siatkówki płacili dotąd Japończycy. Teraz ich stawki zaczął przebijać Polsat, budując wysoka oglądalność sportowych kanałów właśnie na siatkówce.

W Polsce po tłustych latach 70., kiedy złoty medal igrzysk olimpijskich w Montrealu zdobyła legendarna drużyna Huberta Wagnera, pokonując po pasjonującym finale ZSRR 3:2, po koniec XX w. dyscyplina ta stała się niszowa, niemal świetlicową grą.

Teraz siatkówka wyrasta u nas na numer dwa po piłce nożnej. Boom wywołały złote medale mistrzostw Europy siatkarek w 2003 i 2005r. oraz wicemistrzostwo świata męskiej reprezentacji przed dwoma laty.

Hale czy to na meczach reprezentacji, czy to w lidze wypełniają się do ostatniego miejsca, a kupienie biletów na rozgrywaną co roku Ligę Światową graniczy z cudem.

- Właśnie to najbardziej przekonało Acostę - opowiada Piotr Pykel z Polsatu, który negocjował umowę.

Warunki FIVB związane z organizacją mundialu, na którym zagrają aż 24 drużyny, są nie mniej restrykcyjne niż przy Euro 2012. - To prawda - mówi minister Drzewiecki. - Know-how weźmiemy z organizacji piłkarskiego Euro. Zagwarantowaliśmy budowę czterech hal, które pomieszczą nawet do 20 tys. kibiców. Pierwsza z nich już powstaje w Łodzi, druga w Gdańsku. Kolejna ma być częścią kompleksu Stadionu Narodowego w Warszawie.

Czwarte miasto pozostaje zagadką. Mogą to być Katowice (modernizacja Spodka, największej polskiej hali), Wrocław lub Poznań.

Oprócz siatkarskiego mundialu i futbolowego Euro za rok w Polsce odbędą się także mistrzostwa Europy siatkarek i koszykarzy. Zdaniem fachowców od politycznego marketingu Platforma Obywatelska, której rząd z ochotą angażuje się w organizację tych imprez, może zbić na tym poważny kapitał przez wyborami parlamentarnymi w 2011 roku.

Źródło: Gazeta Wyborcza
...................

To się zacznie wyścig miast....ale jak nas z niego wyoutują, to...
Podium budować, szybko!



kaspric - Czw Wrz 04, 2008 12:14 am
^^ Podium + Spodek i organizujemy sami :D:D



salutuj - Czw Wrz 04, 2008 6:26 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



Safin - Czw Wrz 04, 2008 7:12 am
Rząd udźwignie. To co na Śląsku jest wielkim wysiłkiem JST, to w innych miastach załatwiają politycy... doskonały przykład na to, jak słąbość naszych elit politycznych przekłada się na marginalizowanie regionu



salutuj - Czw Wrz 04, 2008 9:14 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



absinth - Czw Wrz 04, 2008 9:15 am
tzn jakie ma te zwiazki?



salutuj - Czw Wrz 04, 2008 9:16 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



absinth - Czw Wrz 04, 2008 9:16 am
ale konkretniej



salutuj - Czw Wrz 04, 2008 10:23 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



kaspric - Czw Wrz 04, 2008 3:30 pm
^^ a Drzewiecki już mówi o budowie hali 20tys przy Stadionie Narodowym. Jestem za - ale z pieniędzy miejskich. Państwowy stadion jeszcze przeboleję (powiedzmy, że narodowy to jednak narodowy), ale po prostu nie ma czegoś takiego jak hala narodowa.



salutuj - Czw Wrz 04, 2008 3:48 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



salutuj - Czw Wrz 04, 2008 4:00 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



kaspric - Czw Wrz 04, 2008 4:20 pm
Przekopiuję swój post z SSC:

Ludzi, ochłonąć. Gruchnęła wieść i od razu są pytania "gdzie?", no to muszą coś odpowiedzieć. Za 6 lat mapa halowa będzie zupełnie inna, więc ciężko teraz mówić np o Krakowie, gdzie przecież też ma być hala 15tys., czy Gliwicach (Drzewiecki nawet pewnie nie wie o tej inwestycji)

Można dywagować natomiast na podstawie tego:

Na konferencji prasowej prezes PZPS Mirosław Przedpełski powiedział że MŚ mogą się odbyć nawet w 10 miastach,z tym że tak podzielone mogą być niektóre mecze grupowe.Minimalna wielkość hal wynosi w tym wypadku +5 000,na najważniejsze pojedynki hale powinny mieć wielkość +10 000 a na fazę finałową +15 000.Łącznie zostanie rozegranych sto kilka spotkań (chyba 107),wiec poza miastami które teraz wydaja się być pewniakami jak Warszawa z HN ,dochodzą Katowice,Łódź i Gdańsk/Sopot jest jeszcze sporo tortu do zjedzenia.

I teraz pytanie, która hala spełnia te wymogi?

Oficjalnie łódzka: "Cały obiekt ma być gotowy 15 maja 2009 r. Podczas imprez sportowych czy kulturalnych będzie mogło w niej zasiadać 10 tysięcy widzów z możliwością zwiększenia o 3 tysiące.(ed)" (źródło http://www.uml.lodz.pl).
Gdańsk-Sopot: "Razem miejsc stałych 7657 miejsc
Trybuny rozsuwane Hali: Widownia tymczasowa 3752 miejsc"

Już nie wspominam o różnych Bydgoszczach .
Póki co tylko hala gliwicka (projektowane 15600) i krakowska (konecpcja 15k). Z tym, że w Gliwicach jesteśmy w fazie projektu przetargowego (czytaj rozpisywanie przetargu na wykonanie), w Krakowie póki co jest koncepcja konkursowa (i tu mogą być opóźnienia).

Mam nadzieję, że w Wawie nie wpadną teraz na pomysł narodowej ściepy na narodową halę - jak chcą, to niech Hanka wyłoży.

I jeszcze co do "pewności Gdańska" - nie można wykluczać, że jeżeli EURO2012 będzie tylko w 4 miastach to w ramach "zadośćuczynienia" MŚ2014 odbędą się w innych miastach - a będzie na czym

@Sky: liczę na to, że jednak zwycięży koncepcja metropolii (można np lobbować wspólnie - faza grupowa w Kato, finały w Gl (skoro wymaganiami Kato się nie łapią )



Wit - Czw Wrz 04, 2008 4:23 pm
Jak dla mnie nie ma problemu. Liczę, ze Katowice i Gliwice wspólnie postarają się o jak najwięcej spotkań, a może i finał



salutuj - Czw Wrz 04, 2008 4:28 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



kaspric - Czw Wrz 04, 2008 4:31 pm
^^ zdecydowanie Gliwice, Katowice, Kraków i Łódź by sobie poradziły.

Co do hali w Wawie - wcale Hanka tak łatwo kasy nie da. Powiedzmy sobie szczerze - dla Warszawy takie MŚ to nie jest coś tak ważnego jak np dla Katowic, Gliwic - taka promocja dla mniejszych miast jest dużo ważniejsza. A koszt takiej hali to lekko licząc 500mln zł.

edit: http://miasta.gazeta.pl/bydgoszcz/1,355 ... ndial.html tutaj już Gliwice wymieniają



Wit - Pią Wrz 05, 2008 11:25 am


SIATKÓWKA Siatkarski mundial mamy dzięki żonie Acosty
dziś
Honorowy prezes FIVB (światowa federacja siatkówki) Ruben Acosta, jego żona Malu i nowy szef organizacji Chińczyk Jizhong Wei (przejął stery podczas igrzysk w Pekinie) potwierdzili wczoraj w Warszawie to, o czym informowaliśmy już trzy dni temu. W 2014 r. w Polsce odbędą się mistrzostwa globu w siatkówce mężczyzn.

Nasz kraj, a w zasadzie Polsat, który pokaże imprezę i wyprodukuje sygnał na świat, przelicytował starających się po raz kolejny o mundial Japończyków. Blisko 20 mln dol. przemówiło do wyobraźni prezesa Acosty, który choć oficjalnie złożył urząd, to wciąż pociąga za wszystkie sznurki.

- Dziękuję panu Acoście, dziękuję panu Wei, ale przede wszystkim dziękuję pani Acoście. Wiem, że była bardzo gorącą zwolenniczką zorganizowania mistrzostw w Polsce - minister sportu Mirosław Drzewiecki nie pozostawił wczoraj złudzeń, kto decydował o przyznaniu MŚ 2014.

- Polska staje się dla nas kluczowym partnerem w wielkim planie popularyzacji siatkówki w Europie - dodał Acosta, który z szefowania FIVB zrezygnował z powodów zdrowotnych, ale wpływ na wszystkie najważniejsze decyzje zachował dzięki żonie, która w federacji zajmuje się sprawami kontraktów medialnych i marketingowych.

Ten wielki plan, to pomysł stworzenia ogólnoeuropejskiego, a może nawet ogólnoświatowego kanału telewizyjnego poświęconego wyłącznie siatkówce. Zapewne dużą rolę w tym pomyśle chce odegrać Polsat.

Swoją pieczeń piecze także prezes PZPS Mirosław Przedpełski, który nie zdecydował się jeszcze na próbę przejęcia władzy w FIVB, ale jest poważnym kandydatem na następcę Chińczyka Wei. Przedpełskiemu marzy się prawdziwy siatkarski serial wielkich imprez w Polsce. W 2009 r. odbędą się u nas mistrzostwa Europy kobiet. Na 2011 r. chce ściągnąć nad Wisłę, a dokładnie do Starych Jabłonek, mistrzostwa świata w plażówce, w 2013 r. mistrzostwa Europy mężczyzn, a mundial w 2014 r. byłby "tylko" deserem.

- Większość hal już mamy, inne wkrótce powstaną - deklaruje minister Drzewiecki. - Tak naprawdę w sferze planów jest tylko obiekt w Warszawie, ale mogę dziś obiecać, że powstanie i nie będzie gorszy od Madison Square Garden w Nowym Jorku. Obok Stadionu Narodowego w Warszawie przecież jest miejsce na halę na 20 tys. miejsc i ona tam zostanie zbudowana - zapewnia Drzewiecki.

- Mecze na pewno odbędą się w Gdańsku, Łodzi i Katowicach, finał w Warszawie. Potrzeba sześciu hal, lecz marzy mi się, by spotkania rozegrano nawet w 10 miastach - kończy Przedpełski.

Katowice i Gliwice: Damy radę!

W 2009 roku mamy w Spodku mistrzostwa Europy siatkarek i koszykarzy, dlatego mistrzostwa świata siatkarzy w 2014 też nam nie straszne - zapewnia Zbigniew Wąsala, dyrektor MOSiR-u, który od 1 września zawiaduje katowicką halą. Organizacji meczów siatkarskich MŚ chętnie podejmą się też Gliwice. W tym mieście do 2012 roku ma powstać hala Podium na 15 tysięcy miejsc dla publiczności.

Spodek jest ciągle modernizowany, ostatnio zainstalowano tam klimatyzację, która kosztowała 12 mln złotych. - Do przyszłorocznych imprez planujemy jeszcze wymienić całą stolarkę okienną, dokonać remontów w części pomieszczeń - dodaje dyrektor Wąsala.

W 2010 roku będzie jeszcze odremontowana cała elewacja, wymieniona część krzesełek i wewnętrzne pokrycie dachu.

Docelowo w Spodku ma być 12 tysięcy miejsc.

- Hala Podium, która u nas ma stanąć do 2012 roku będzie idealna na finał mistrzostw świata siatkarzy - podkreśla Marek Jarzębowski, rzecznik Urzędu Miejskiego w Gliwicach.

Koszt wybudowania gliwickiej hali Podium to aż 340 mln złotych.

Robert Małolepszy - POLSKA Dziennik Zachodni

http://katowice.naszemiasto.pl/sport/894423.html
..........

Mam nadzieję, że pan Acosta zamknął usta wszystkim przeciwnikom Podium



kaspric - Sob Wrz 06, 2008 12:25 am
Odnośnie hali warszawskiej - może sprawą dałoby się zainteresować media?;) Powiedzmy sobie szczerze - w naszym interesie leży to, by ta hala nie powstała (z pieniędzy państwa),
Sytuacja jest zupełnie inna niż w przypadku EURO - tutaj taki obiekt jak Narodowy musiał powstać (tudzież któryś musiał być rozbudowany - np Śląski - ale to też wiązało się z kosztami). Do organizacji MŚ nie potrzeba wkładu państwa w budowę infrastruktury - budowane gale spełniają wszystkie wymogi. Koszt takiej hali (20 tys.) spokojnie odbije się na budżecie państwa (jak nic 0,5mld zł), no mi to sie nie podoba po prostu



Wit - Śro Paź 01, 2008 6:09 pm
to dalej jazda...walczymy o turnieje eliminacyjne do MŚ 2010 w Spodku



SIATKÓWKA Rok pełen emocji
dziś
W przyszłym roku czekają nas nie lada emocje siatkarskie. Jak wiadomo, we wrześniu w Łodzi, Wrocławiu, Katowicach i Bydgoszczy odbędą się mistrzostwa Europy kobiet, będziemy także organizatorem jednego z turniejów Grand Prix siatkarek, z kolei naszych siatkarzy już tradycyjnie oglądać będziemy w Lidze Światowej. Do tego dojdą jeszcze turnieje kwalifikacyjne do mistrzostw świata w 2010 roku.

W Turynie odbyło się losowanie grup eliminacyjnych mistrzostw świata, których finały w 2010 roku odbędą się we Włoszech (mężczyźni) i Japonii (kobiety). Obie nasze reprezentacje o paszporty do tych finałów walczyć będą u siebie. Na razie wiadomo, że rywalkami naszych siatkarek będą Turczynki, siatkarze w jednej grupie zagrają z Francuzami.

- Mieliśmy kilku kontrkandydatów do organizacji tych turniejów, ale decyzją kongresu CEV, który odbył się w Madrycie, to my będziemy gospodarzami - z zadowoleniem stwierdził wiceprezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej Waldemar Wspaniały. - Bez wątpienia duży wpływ na tę decyzję miała wysoka ocena organizacji innych, wcześniejszych imprez. No i nasza wspaniała publiczność, potrafiąca współtworzyć fantastyczne widowisko.

Na razie nie wiadomo gdzie odbędą się turnieje kwalifikacyjne. Znany jest jedynie przypuszczalny termin: zmagania siatkarek muszą być rozegrane pomiędzy 19 czerwca a 19 lipca, natomiast siatkarzy między 14 a 30 sierpnia.

Prezes PZPS Mirosław Przedpełski zapewnia, że imprez nie powinno zabraknąć dla wszystkich zainteresowanych, ale priorytet będą miały miasta posiadające odpowiednie hale. W tym przypadku w grę wchodzą przede wszystkim centra, które będą gospodarzami przyszłorocznych mistrzostw Europy siatkarek.

- O tym jednak zadecyduje nowy zarząd - zastrzega prezes PZSP.

Siatkówki nie powinno więc zabraknąć w Katowicach. "Spodek" już nie raz pokazał, że potrafił uskrzydlić naszą reprezentację.

Z kim możemy zagrać? W grupie K nasza reprezentacja siatkarzy zagra na pewno z Francuzami i najprawdopodobniej z Niemcami, którzy zmierzą się we wcześniejszej rundzie z Chorwacją, Słowacją i zwycięzcą grupy A (Wielka Brytania, Islandia, Izrael). - Z pewnością będą to Niemcy, którzy przecież grali na ostatniej olimpiadzie w Pekinie - przypuszcza wiceprezes Wspaniały.

Stawkę uzupełni trzecia drużyna z grupy G, w której rywalizować będą Grecja, Portugalia, Słowenia, Dania i zwycięzca grupy C (Austria, Węgry, Rumunia, Bośnia i Hercegowina).

Nasze siatkarki będą rywalizowały z Turczynkami, a także jedną z drużyn z grupy E, gdzie znalazły się Belgia, Słowacja, Chorwacja i zwycięska drużyna w grupie A oraz z Francją, Grecją, Hiszpanią i Finlandą orazi prawdopodobnie Danią. - Obojętnie z kim znajdziemy się w grupie, i tak nie powinno nas zabraknąć na mistrzostwach świata - uważa Waldemar Wspaniały.

Leszek Jaźwiecki - POLSKA Dziennik Zachodni

http://katowice.naszemiasto.pl/sport/904390.html



Wit - Śro Mar 18, 2009 8:27 pm


Jest dobrze
Adam Szaja, 2009-03-18 16:05

Prace w katowickim Spodku idą pełną parą i wszystko wskazuje na to, że stolica Górnego Śląska będzie gotowa na przyjęcie we wrześniu najlepszych europejskich reprezentacji kobiet w siatkówce. Oprócz Katowic, mistrzostwa będą gościły też w Łodzi, Bydgoszczy i Wrocławiu. Przedstawiciele Polskiego Związku Piłki Siatkowej, którzy przyjechali do Katowic podkreślają, że prawie wszystko jest dopięte na ostatni guzik. Prawie, bo brakuje jeszcze 4 milionów złotych.
Przedstawiciele Polskiego Związku Piłki Siatkowej wizytują katowicką halę. To właśnie tu na przełomie września i października siatkarki będą walczyć o tytuł mistrzyń Europy. Do tego czasu Spodek bardzo się zmieni. - Będzie wymienione oświetlenie, monitoring w połączeniu z instalacją przeciwpożarową, jak również zwiększymy ilość miejsc - wymienia Stanisław Wąsala, dyrektor MOSiR w Katowicach.

Polki wszystkie swoje mecze będą rozgrywały w Łodzi. Tam tęż odbędzie się finał. Jednak dla prawdziwych kibiców siatkówki, takich jak Sebastian Tomczyk, nie ważne jest kto gra, bo w Spodku zawsze atmosfera jest fantastyczna. - Można poczuć pewna dumę, gdy unosi się szalik do góry, i odśpiewuje ''Mazurka Dąbrowskiego''. Trzeba to przeżyć, zdecydowanie trzeba to przeżyć. Takie chwile w Spodku przeżywała była reprezentantka Polski Magdalena Śliwa. - Atmosfera nie do odtworzenia. Ta hala ma swój klimat i ludzie, którzy przede wszystkim robią wspaniałą atmosferę.

Entuzjastycznie do mistrzostw podchodzą też władze Katowic. Uważają, że ta impreza, to będzie dopiero początek wielkości Spodka. - Robimy wszystko, żeby Spodek wpisał się na trwałe w wielkie wydarzenia sportowe, żeby żadne z dużych wydarzeń nie ominęło tego miejsca - mówi Piotr Uszok, prezydent Katowic.

A obok Spodka w trakcie i po meczu, również ma tętnić życiem. - Chciałem żeby to było takie europejskie spotkanie ludzi, którzy lubią siatkówkę i możliwość zaprezentowania muzyki, kultury, kuchni danych krajów - opisuje Mirosław Przedpelski, prezes PZPS. O ile takie atrakcje pod katowicki Spodek mogą przyciągnąć kibiców, to według dziennikarza Włodzimierza Sowińskiego z dziennika ''Sport'' - same mecze już niekoniecznie. - Nie przypuszczam żeby Spodek całkowicie się zapełnił. Z tego względu, że nie będą grały Polki.

Będą jednak Azerki, Czeszki, czy Serbki. Jednak one swoją raczej uwagi kibiców nie przykują.

http://www.tvs.pl/informacje/9552/
.............................


Katowice staną się sportową stolicą Polski
dziś
W Spodku trwają prace remontowe, które powinny skończyć się do połowy sierpnia. Jeśli nie będzie poślizgów, jeszcze przed wrześniowym Euro-Basketem i mistrzostwami Europy rozegrany zostanie w Katowicach turniej eliminacyjny do mistrzostw świata siatkarzy!

Stolica naszego województwa stanie się w tym roku stolicą polskiego sportu dzięki organizacji dwóch imprez rangi mistrzostw Starego Kontynentu. - Musieliśmy zapłacić w sumie 8,5 miliona złotych "wpisowego" - mówi rzecznik UM Katowice, Waldemar Bojarun. - Doszlusowaliśmy już do Zachodu. Tam też miasta muszą płacić za przyznanie im dużych imprez sportowych. Za finał ME koszykarzy zapłaciliśmy 6 milionów, a za fazę półfinałową ME siatkarek - 2,5 mln. Na czas imprez w mieście powstaną strefy dla kibiców.

Wczoraj do Katowic przyjechał prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej, Mirosław Przedpełski. Spotkał się z prezydentem miasta, Piotrem Uszokiem. - Wszystko idzie zgodnie z planem, tylko w Łodzi i Katowicach nie mamy jeszcze gotowych hal - mówił prezes, a prezydent zapewniał, że prace modernizacyjne Spodka też trzymają się planów, choć "terminy są napięte".

Mistrzostwa Europy siatkarek rozegrane będą od 25 września do 4 października w Łodzi, Wrocławiu, Bydgoszczy i Katowicach. W Spodku zagrają w swojej grupie D - Słowacja, Azerbejdżan, Serbia i Czechy, potem nasza hala będzie gościła drużyny grające w drugiej fazie mistrzostw.

- Czy taka impreza jest dochodowa? Powinniśmy wyjść na zero - tłumaczył prezes Przedpełski. - Przewidywany budżet to 16-17 mln zł. Brakuje nam kilku milionów. Czekamy jeszcze na odpowiedź ministerstwa sportu. W takiej samej sytuacji jest EuroBasket.

ME siatkarek nie mają jeszcze oficjalnej maskotki, dlatego ogłoszono konkurs. Swoje propozycje można zgłaszać na stronie www.pzps.pl.

Tomasz Kuczyński - POLSKA Dziennik Zachodni

http://katowice.naszemiasto.pl/sport/975809.html



salutuj - Śro Mar 18, 2009 9:06 pm
fajnie że zsynchronizowano w miarę remont Spodka i przebudowę Śląskiego, że spodek bedzie w środku gotowy gdy Śląski będzie w trakcie przebudowy zamknięty.



Wit - Czw Kwi 02, 2009 8:22 pm


Brakuje czterech milionów na ME
Czwartek, 2 kwietnia (14:06)

W budżecie mistrzostw Europy siatkarek brakuje czterech milionów, ale impreza nie jest zagrożona i może rozpocząć się nawet w przyszłym tygodniu, mówi dyrektor generalny komitetu organizacyjnego ME Bogusław Adamski.

- O tym, że w budżecie mistrzostw Europy brakuje czterech milionów mówiłem 18 lutego na posiedzeniu Sejmowej Komisji Kultury Fizycznej i nie jest to żadna sensacja - powiedział Bogusław Adamski. - Zwróciłem się wówczas do przedstawicieli Ministerstwa Sportu o dofinansowanie czempionatu. Na razie nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Mistrzostwa Europy nie są imprezą komercyjną, wbrew temu co się czasem mówi, tak jak Liga Światowa. Mimo braku tych pieniędzy możemy zacząć grać choćby w przyszłym tygodniu.

Bogusław Adamski podkreślił, że jeżeli Polski Związek Piłki Siatkowej nie otrzyma pomocy z Ministerstwa Sportu lub nie podpisze umów sponsorskich, to "zostaną obcięte koszty i budżet mistrzostw Europy się zbilansuje. Na pewno nie będziemy podnosić cen biletów. Nie chcemy zrażać kibiców."

- Najwyżej zabraknie fajerwerków i oprawy, do jakiej wszyscy w ostatnich latach na imprezach siatkarskich w Polsce się przyzwyczaili - powiedział Bogusław Adamski. - Na stronę sportową czy np. transport oraz zakwaterowanie mamy pieniądze.

Dodał on, że wycofanie się firmy Indesit ze sponsorowania Europejskiej Konfederacji Siatkówki (CEV) nie ma żadnego znaczenia. - Żadna złotówka od tej firmy nie była uwzględniana w budżecie mistrzostw - powiedział Bogusław Adamski.

Mistrzostwa Europy kobiet w siatkówce zostaną rozegrane od 25 września do 4 października w Bydgoszczy, Katowicach, Łodzi i Wrocławiu.

- O ile jeszcze rok temu można było mieć wątpliwości co do terminu oddania do użytku nowej hali w Łodzi, to teraz wszystkie terminy w budowie tego obiektu są dotrzymywane - powiedział Bogusław Adamski. - Pod koniec czerwca rozegrane zostaną w niej mecze Ligi Światowej z Brazylią.

źródło informacji: INTERIA.PL/PAP

http://sport.interia.pl/siatkowka/aktua ... me,1285068



Wit - Pią Wrz 11, 2009 9:47 am
W Katowicach siatkarki w cieniu koszykarzy
Piotr Płatek 2009-09-08, ostatnia aktualizacja 2009-09-08 19:04:02.0



W Katowicach już za dwa tygodnie zagrają najlepsze siatkarki Starego Kontynentu! Czy ktoś o tym słyszał?

O tym, że finały koszykarskich mistrzostw Europy odbędą się w przyszłym tygodniu w Spodku, wie już bardzo wielu katowiczan. Jednak tylko nieliczni słyszeli, że ten obiekt jeszcze we wrześniu będzie gościł jedną z grup turnieju finałowego mistrzostw Europy siatkarek.

- Na razie siatkarki rzeczywiście pozostają w cieniu turnieju koszykarzy. Niefortunnie się złożyło, że w tak krótkim odstępie czasu Katowice będą gościć dwie wielkie imprezy. Dzieje się to ze szkodą dla siatkarek - przyznaje Ewelina Kajzerek, która w urzędzie miasta zajmuje się oboma turniejami. - Ale w najbliższym czasie te proporcje się zmienią. Już w sobotę na placu przed Spodkiem organizujemy piknik promujący mistrzostwa siatkarek. Od 25 września wyrośnie tam siatkarskie miasteczko z estradą, boiskiem i wieloma atrakcjami - informuje Kajzerek.

W Spodku od 25 do 27 września swoje mecze rozgrywać będą cztery reprezentacje: Słowacja, Serbia, Czechy i Azerbejdżan. Największym wydarzeniem jest przyjazd Serbek, ósmego obecnie zespołu w światowym rankingu. Podopieczne trenera Zorana Terzicia to wicemistrzynie poprzednich mistrzostw Europy oraz trzeci zespół ostatnich mistrzostw świata. Przed rokiem zostały piątą drużyną igrzysk olimpijskich. - Serbki są faworytkami grupy. Na wielką gwiazdę rośnie w ich szeregach Jovana Brakocević - uważa Igor Prielożny, trener BKS-u Aluprof Bielsko-Biała. - O drugie miejsce w grupie powalczą zapewne Czechy i Azerbejdżan. Wiele Czeszek gra w lidze włoskiej, gwiazda zespołu Teresa Matuskova do wielkiej kariery startowała w Kaliszu - przypomina szkoleniowiec, który w Spodku będzie najprawdopodobniej komentował mecze dla słowackiej telewizji.

Ekipy przyjeżdżają do Katowic 23 września. Zawodniczki zostaną zakwaterowane w Novotelu, a oficjele w Qubusie.

Po zakończeniu fazy grupowej w Spodku swoje mecze rozgrywać jeszcze będą zespoły w części fazy play-off. Półfinały i finały turnieju rozegrane zostaną w Łodzi. W Katowicach niestety nie zobaczymy reprezentacji Polski, która swoje spotkania rozgrywać będzie w Łodzi. - Szkoda, że zabraknie naszej drużyny. Wtedy w Spodku na pewno byłby komplet widzów, ale i tak myślę, że publiczność nie zawiedzie - ma nadzieję Kajzerek.

Kilka dni wcześniej w Spodku zakończą się finały ME koszykarzy, ale siatkarscy organizatorzy zapewniają, że zdążą z przygotowaniami. - Będziemy korzystać z części infrastruktury przygotowanej dla koszykarzy, pozostanie tylko zmiana podłogi, ale z tym uporamy się w kilka godzin - wyjaśnia Kamil Fedorowicz, rzecznik Polskiego Związku Piłki Siatkowej.
...................
heh....w sumie dobrze, że pozostanie infra po eurobaskecie, bo inaczej pewnie byłby dramat na skalę innych miast w Polsce które robiły fazę grupową w mistrzostwach koszykarzy.
Polki nie zagrają, ale Czesi i Słowacy mogą się zjawić

BTW....męska reprezentacja w finałach ME już w strefie medalowej



Arczi - Pią Wrz 11, 2009 6:13 pm
z postawy siatkarzy oczywiście jesteśmy bardzo zadowoleni teraz wygrać jedno z 2-óch spotkań i medal jest

ale do tematu:

Niewielkie zainteresowanie Mistrzostwami Europy siatkarek niespecjalnie mnie dziwi. Nie da się ukryć że u nas duuuuuużo bardziej popularna (a przynajmniej jeśli mówimy o wymiarze reprezentacyjnym) jest siatkówka w męskim wydaniu. Wątpię by Polkom udało się zapełnić Atlas Arenę w Łodzi (co za nazwa ), wątpię by nawet udało się to ze Spodkiem, gdyby w nim grały.
Oczywiście jest to też po części "winą" trwającego Eurobasketu, bo jakkolwiek to impreza tej samej rangi to jednak nieporównywalnie popularniejsza (zwłaszcza w innych krajach co automatycznie rzutuje na ilość zagranicznych kibiców przyjeżdżających i kupujących bilety) i może troche "przytłaczać" Euro siatkarek. Ale nie wszystko kładłbym na karb basketu właśnie. Kwestia popularności po prostu, tak w skali naszego kraju jak i całej Europy. Gdyby to było Euro siatkarzy to zupełnie inaczej by to wyglądało, bo ta impreza u nas spokojnie by nawet basket przebiła. O tej imprezie w zasadzie wiedzą tylko ci, którzy się tym interesują na codzień, osób postronnych o to bym (w zdecydowanej większości) nie podejrzewał.

Jeśli chodzi o Katowice w kontekście tychże mistrzostw to wiele bym się jednak nie spodziewał. Nawet gdyby UM i PZPS zadbały o odpowiednią promocję, zaplecze, infrastrukturę (w co i tak jakoś nieszczególnie wierzę, chociaż na pewno plusują tym, że zostanie coś po Eurobaskecie) to i tak nie spodziewałbym się najazdu fanów, tłumów na trybunach. Brak możliwości zobaczenia Polek w Spodku już całkowicie grzebie szanse na atmosferę wielkiego święta siatkówki w Kato, bo też wątpię by zjechały tutaj tłumy kibiców innych ekip (choć oczywiście chciałbym się mylić ), nie ta popularność jednak. Sprzedaż biletów na mecze w Spodku, tak I jak i II fazy grupowej idzie chyba nieszczególnie, widze że nawet obniżono cenę na najtańsze wejściówki na mecze obydwu faz grupowych, z 30 na 20 zł (sektory niebieskie rzecz jasna). Także jeśli ktoś ma ochotę pooglądać trochę damskiej siatkówki (niekoniecznie z powodu walorów sportowych ) to za w sumie śmieszne pieniądze może to zrobić.
a w II fazie najpewniej Włoszki zagrają w Katowicach, a o ile sie tam wiele nie pozmieniało to dosyć urodziwe panny tam grały
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • tohuwabohu.xlx.pl



  • Strona 1 z 2 • Wyszukiwarka znalazła 329 wypowiedzi • 1, 2
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • resekcja.pev.pl
  •