[Śląskie] Wieże ciśnień
Kris - Czw Wrz 03, 2009 9:05 pm
Andrzej ma prawie 140 lat. Ale będzie piękny
Jacek Madeja
2009-08-03, ostatnia aktualizacja 2009-08-04 08:25
W ciągu ostatnich kilku lat wieża stopniowo odzyskała dach, wyczyszczono dwie elewacje. Efekty można podziwiać również wieczorem, kiedy baszta jest iluminowana
Fot. Grzegorz Celejewski/AG
Warowna wieża dawnego górniczego szybu znów będzie cieszyła oko. Wkrótce miasto zdecyduje, jak zagospodarować jej wnętrze. Magistrat zapyta o to studentów.
Potężna wieża rudzkiego szybu nie przez przypadek przypomina warowną basztę. Została zbudowana na wzór wieży stojącej na kurhanie małachowskim w Sewastopolu. To właśnie tutaj Rosjanie toczyli heroiczne boje z wojskami angielsko-francuskimi w czasie wojny krymskiej. Walki były tak zacięte, że budowla stała się słynna w całej Europie. W drugiej połowie XIX wieku jej kopie wyrastały na starym kontynencie jak grzyby po deszczu. Efektem tej mody jest również kształt rudzkiego szybu Andrzej.
- Dziś to unikat, bo do obecnych czasów przetrwały tylko trzy wieże tego typu. Oprócz naszej baszta małachowska stoi jeszcze w Wałbrzychu i niemieckim Zagłębiu Ruhry - wylicza Marcin Szmukier z biura miejskiego konserwatora zabytków w Rudzie Śląskiej.
W ostatnich kilkudziesięciu latach zabytek wybudowany w 1870 roku bronił się równie zacięcie jak jego pierwowzór podczas wojny krymskiej. Tym razem nieprzyjaciółmi dla opuszczonej wieży były niesprzyjająca pogoda i nieproszeni goście. Przetrwać pomogła niezwykle solidna konstrukcja, w tym fundamenty, które sięgają aż sześć metrów w głąb ziemi.
Z wyposażenia wnętrza nic się nie zachowało, a baszta przetrwała dzięki rewitalizacji, którą rozpoczęło miasto. W ciągu ostatnich kilku lat wieża stopniowo odzyskała dach, wyczyszczono dwie elewacje. Efekty można podziwiać również wieczorem, kiedy baszta jest iluminowana.
Właśnie trwa remont pozostałych dwóch elewacji. Do końca sierpnia szlachetne cegły odzyskają dawny blask. - Ściany zostaną umyte i nasączone specjalnym preparatem, żeby nie szkodziła im wilgoć. Równocześnie uzupełnimy wszystkie ubytki, tak żeby odtworzyć pierwotny wygląd szybu. Dzięki temu będzie można go zwiedzać, ale na razie z zewnątrz - zastrzega Szmukier.
To dopiero początek pracy. Na zagospodarowanie wciąż czeka wnętrze wieży. - To zabytek o ogromnym potencjale, dlatego jeszcze w tym roku zorganizujemy konkurs wśród studentów architektury Politechniki Śląskiej. Liczymy, że dzięki ich pomysłom miejsce znowu ożyje - mówi Łukasz Urbańczyk, miejski konserwator zabytków.
http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,3506 ... iekny.html
Marek Stańczyk - Pią Wrz 18, 2009 9:06 pm
Wieża Ciśnień w Zakładach Azotowych w Chorzowie:
...
tremolo - Czw Paź 01, 2009 1:12 pm
W jednej z wież w Mysłowicach był słynny bar McBroda, gdzie, spotykało się towarzystwo ciężkich brzmień i znakomitych libacji alkoholowych. Ale pewnie z powodu zadłużenia została zamknięta. Pamiętam niejeden koncert (5 złotych). Ciekawe i mroczne miejsce nieopodal tory kolejowe, stare budynki w pół zrujnowanym stanie. W sumie wydawało się że to na uboczu - a to przecież centrum Mysłowic.
le_szek - Czw Paź 01, 2009 2:25 pm
W jednej z wież w Mysłowicach był słynny bar McBroda, gdzie, spotykało się towarzystwo ciężkich brzmień i znakomitych libacji alkoholowych. Ale pewnie z powodu zadłużenia została zamknięta. Pamiętam niejeden koncert (5 złotych). Ciekawe i mroczne miejsce nieopodal tory kolejowe, stare budynki w pół zrujnowanym stanie. W sumie wydawało się że to na uboczu - a to przecież centrum Mysłowic.
Jeśli dobrze kojarzę (informacji o niej szukałem jakieś dwa lata temu, wiele konkretów nie ma) - powodem zamknięcia baru nie było zadłużenie, a nowe warunki najmu podyktowane przez kolej. No i zamiast mieć stały dochód, zafundowały sobie chylący się ku upadkowi pustostan
Wieża wygląda dość przygnębiająco teraz - bez zbiornika, z zamurowanym wejściem...
rasgar - Czw Paź 01, 2009 6:02 pm
W jednej z wież w Mysłowicach był słynny bar McBroda, gdzie, spotykało się towarzystwo ciężkich brzmień i znakomitych libacji alkoholowych. Ale pewnie z powodu zadłużenia została zamknięta. Pamiętam niejeden koncert (5 złotych). Ciekawe i mroczne miejsce nieopodal tory kolejowe, stare budynki w pół zrujnowanym stanie. W sumie wydawało się że to na uboczu - a to przecież centrum Mysłowic.
Oj były, były....
Szkoda miejsca
tremolo - Pią Paź 02, 2009 6:37 am
Byłem tam w sumie jakieś 3-4 lata temu zimą, niedługo po tym jak Brodę zamknęli. Wchodzę do góry, przez rozwalone drzwi, a tam jacyś ludzie siedzą i rozmawiają. Wyglądało prawie jak jakieś tajne zgromadzenie...
Zbiornik zdjęli chyba dawno temu. Jakieś 20 lat. Może ktoś ma zdjęcie tego miejsca
Kolej to główny przyczynek do generowania brzydoty w naszych miasta. Tworzenie pustostanów. Przecież te miejsca wyglądają jak miasto Prypeć po wybuchu w Czarnobylu. Choć nie ma tam już skażenia to ludzie nie wrócili.
Marek Stańczyk - Pią Paź 02, 2009 7:34 am
Zyjąc w takim kraju jak Polska.. Jeśli nikt nie widzi zarobku, a dobro kultury i sztuki przemysłowej nikomu nie jest potrzebne - to czego więcej się spodziewać.. Sprzeczność goni sprzeczność. Tu jest zadupie mentalne i tyle.
MGL - Wto Gru 01, 2009 6:55 am
Tu znalazłem tą wieżę w Mysłowicach na kilku zdjęciach:
http://www.muzeummyslowic.pl/?dzg=p&dz=0&fdz=62&f=1109
Pamiętam jak jeszcze stała w całości.
P.S.
Fajno Tanksztela na środku skrzyżowania!
Pozdr
tremolo - Wto Gru 01, 2009 1:02 pm
okazale wygląda ta przestrzeń. Jakby inne miasto. Pamietam jeszcze te stare schody - po prawej. jakaś przedziwna konstrukcja jest dobudowana do szpica wieży.
Wit - Pon Gru 21, 2009 8:56 pm
Wieża wodna ma nowego właściciela i szansę na ocalenie
Jacek Madeja 2009-12-20, ostatnia aktualizacja 2009-12-20 21:10:54.0
Nowy właściciel wieży wodnej przy ul. Sobieskiego obiecuje uratować zabytek. Czy zdąży? Z każdym dniem wieża jest w coraz gorszym stanie.
Jeszcze trzy lata temu wydawało się, że gliwicka wieża jako jeden z niewielu tego typu obiektów w regionie ma szansę ma drugie życie. Wtedy zabytek kupił fotografik Tomasz Gudzowaty, syn jednego z najbogatszych Polaków. Do zakupu namówiła go trójka gliwiczan, którzy oczarowani klimatem budowli postanowili na nowo ją ożywić. Założyli stowarzyszenie Plantacja Sztuki i przekonali właściciela, że wieża jest doskonałym miejscem na galerię sztuki z pracowniami artystycznymi i kawiarnią.
Ale na ambitnych planach się skończyło. Firma Gudzowatego zrezygnowała z rewitalizacji obiektu. Jakby tego było mało, w ubiegłym roku spłonęła drewniana konstrukcja czaszy i dach wieży.
- Udało nam się wtedy prowizorycznie zabezpieczyć dach folią, ale to niewiele dało. Deszcz i śnieg robią swoje. Jeszcze trochę i wieża będzie w takim stanie, że nic nie będzie się tu dało zrobić - mówi Wojciech Eksner, prezes stowarzyszenia Plantacja Sztuki.
Fatalny stan wieży nie odstraszył kolejnego inwestora. Od Gudzowatego budowlę kupiła specjalnie powołana do tego spółka Water Tower, której właścicielem jest szwajcarski Insel Holding. - To przepiękna budowla, a cały teren jest znakomicie położony. Na dodatek wnętrze wieży, w przeciwieństwie do innych tego typu budowli, kryje ogromną przestrzeń do zagospodarowania - wylicza atuty zabytku Anna Grabowska, prezes spółki Water Tower.
Firma zaprosiła do współpracy ludzi z Plantacji Sztuki. Chce wykorzystać ich pomysł zagospodarowania wieży, ale tylko częściowo. Wizja nowego właściciela ma bardziej komercyjny charakter.
- W samej wieży chcemy urządzić restaurację, a na szczycie - taras widokowy. Tutaj też mieściłyby się pomieszczenia o charakterze kulturalno-artystycznym. Natomiast budynek, który chcemy postawić obok, będzie miało czysto komercyjny charakter. To wciąż kwestia otwarta, czy będzie mieścił biura, sklepy z wyższej półki, czy np. spa. Prace nad jego zaprojektowaniem zleciliśmy pracowni Medusa Group, która specjalizuje się w adaptacji przestrzeni poprzemysłowej - dodaje Grabowska.
Póki co nowy właściciel chce jak najszybciej zabezpieczyć wieżę przed zniszczeniem. W najbliższym czasie naprawione zostanie ogrodzenie, wieża zyska nowe tymczasowe zadaszenie, a cały teren zostanie oświetlony. Spółka Water Tower wystąpiła już o zmianę pozwolenia na budowę. Zamierza się także starać o unijne dofinansowanie do inwestycji. Tutaj też liczy na pomoc Plantacji Sztuki.
- Mamy pomysł i całą gotową dokumentację. Póki co do sprawy podchodzimy bardzo ostrożnie. Boimy się, że wszystko skończy się tak jak ostatnio - mówi Eksner.
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35 ... lenie.html
Wit - Wto Lut 09, 2010 5:59 pm
nowy projekt renowacji gliwickiej wieży by Medusa
Kris - Wto Lut 23, 2010 9:08 pm
Brawo
_____
SECESYJA WIEŻA W CHORZOWIE BĘDZIE REMONTOWANA
TVS, 2010-02-23 19:43
Przykuwa wzrok pięknym kształtem, choć sypie się od kilkunastu lat. Secesyjna wieża szpitala im. Mielęckiego odzyska dawny blask już latem. W marcu otworzone zostaną koperty z ofertami firm, które już zgłaszają się do przetargu na remont zabytku.
http://www.tvs.pl/informacje/21803/
Wit - Śro Lut 24, 2010 5:26 pm
Chorzów uratuje secesyjną wieżę szpitala. Będzie lśnić
Iwona Sobczyk 2010-02-24, ostatnia aktualizacja 2010-02-24 11:38:50.0
Wieża chorzowskiego Szpitala im. Mielęckiego, jedna z najbardziej oryginalnych budowli w mieście, doczeka się remontu. Na wizualizacjach już lśni. Rzeczywistość ma dogonić cyfrowe wizerunki już latem.
Wieża stojąca na terenie chorzowskiego Szpitala im. Mielęckiego niechętnie zdradza swoje przeznaczenie. Jest ozdobna jak wieża kościelna i elegancka jak ratuszowa. Nie zwieńcza jej jednak ani krzyż, ani miejskie godło. Co więcej, od czasu do czasu znad jej czubka unosi się dym. Tajemnicza budowla to po prostu wyjątkowo piękny... komin pełniący kiedyś także rolę wieży wodnej.
Obie funkcje wieży połączono bardzo przemyślnie. Komin posadowiono w centrum budowli, wokół niego rozmieszczono zbiorniki w wodą. Dzięki temu woda była stale podgrzewana, a część energii odzyskiwana. To ekologiczna architektura sprzed 104 lat! - Wieżę zaprojektował berliński architekt Arnold Hartmann, którego dziełem są też inne szpitalne budynki. Techniczną funkcję ubrał w piękny, secesyjny kostium. Szpitalna wieża jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych obiektów w śródmieściu Chorzowa i jedną z jego przestrzennych dominant - mówi Henryk Mercik, chorzowski konserwator zabytków.
Wieża ostatni poważny remont przeszła w latach 80., kiedy odnowiono jej dach. Konserwacja elewacji sprowadzała się do malowania jej kolejnymi warstwami farby. Przy okazji zamalowano też ozdobne elementy z piaskowca. Skutki są opłakane. Tynk odpada całymi płatami, kamień popękał. - Trzeba ściągnąć całą tę farbę, zrobić kompletną renowację elewacji, dachu i ślusarki okiennej - wymienia Mercik. Mury trzeba będzie osuszyć i zaizolować, bo przez lata zaniedbań zawilgotniały. Odnowienia domaga się też oryginalna tarcza zegarowa umieszczona na elewacji od strony szpitala. Specjalistyczna firma ma się przyjrzeć mechanizmowi zegara, który prawdopodobnie też jest oryginalny. Może po latach znów uda się go uruchomić.
Po remoncie wieża nadal będzie kominem. - Musi nim być, dopóki w szpitalu działa kotłownia, ale przynajmniej nie będzie dalej niszczeć. Jeśli w przyszłości pojawią się możliwości, pomysł i środki, będzie można dyskutować nad adaptacją jej do innych funkcji - mówi Mercik.
Biuro architektoniczne Atectis, które pracowało nad projektem renowacji wieży, na zlecenie magistratu przygotowało już projekt koncepcyjny adaptacji wieży do nowych funkcji. Chodziło przede wszystkim o sprawdzenie, czy w wieży w ogóle coś może się pomieścić. Okazało się, że tak, jeśli klatkę schodową wyrzuci się poza obręb budynku. - Zaproponowaliśmy dobudowanie wieży schodowo-windowej. Ma być lekka, nowoczesna, minimalistyczna. Udawanie historycznej architektury byłoby nieuczciwe - mówi Wojciech Orenowicz z biura Atectis.
Chorzowski magistrat ogłosił już przetarg na wykonanie prac remontowych wieży. Jeśli procedury potoczą się bez kłopotów, renowacja zakończy się latem.
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35 ... lsnic.html
pięknie!
fred - Czw Lut 25, 2010 7:58 pm
Chciałem się dowiedzieć czy ktoś interesuje się losem i historią jak
podejrzewam Wieży wodnej na Świonach?
niestety na zdjęciach widać jak niszczeje a
dach jest dziurawy jak szwajcarski ser...
images46.fotosik.pl/264/278c1a7842d3b4d5.jpg
images45.fotosik.pl/265/c6c5b52b10df0a81.jpg
Wieża znajduję się na ul. Katowickiej na skrzyżowaniu z ul. Wolności
le_szek - Czw Lut 25, 2010 9:45 pm
Wieża jest własnością prywatną, właściciel miał ją remontować - ale jak widać kiepsko mu to idzie...
Kris - Pon Mar 22, 2010 5:12 pm
CO DALEJ ZE ŚLĄSKIMI WIEŻAMI CIŚNIEŃ?
Marcin Pawlenka, 2010-03-21 18:42
Zachwycają prostotą formy, albo bogactwem zdobień. Śląskie wieże ciśnień niszczeją i powoli znikają z mapy regionu. I chociaż jest wiele pomysłów na ich rewitalizację, to najczęściej kończy się tylko na pomysłach. Światłem w tunelu jest projekt, który ma zmienić jedną z gliwickich wież ciśnień przy ulicy Sobieskiego.
Skojarzenia są różne, poczynając od średniowiecznych zamków, a kończąc na morskich latarniach. Ile skojarzeń, tyle wizji na to jak zagospodarować śląskie wieże ciśnień. Niestety na razie na wizjach się kończy. - Jakiś pech prześladuje te ogromnych rozmiarów obiekty, które w panoramie przestrzennych naszego miasta możemy zobaczyć. Albo nie dostali dofinansowania, albo ktoś kto był bardzo zazdrosny pokrzyżował im te plany, poprzez na przykład podpalenie wieży - tak się stało w Gliwicach - wspomina Dariusz Walerjański, miłośnik zabytków industrialnych. Gliwicka wieża została podpalona, wycofał się też inwestor, który miał ją wyremontować. Teraz nowy właściciel - firma Water Tower - planuje wieżę przy ul. Sobieskiego przeznaczyć na działalność gastronomiczną i kulturalną. Kilka tygodni temu doszło do spotkania firmy z gliwiczanami: Bardzo nas ucieszyło aktywne uczestnictwo przybyłych mieszkańców. Dzięki temu uzyskaliśmy nie tylko wyczerpujące informacje na temat oczekiwań, ale również poznaliśmy wiele ciekawostek i anegdot związanych z przeszłością wieży. Pocieszającym jest fakt, iż pomysły naszych sąsiadów w zasadzie nie różnią się od planowanego przez nas wcześniej sposobu zagospodarowania obiektu.
Spotkania z mieszkańcami i projekt to jedno, kolejny etap to pozwolenie na przebudowę, którego jeszcze Water Tower nie ma. Miłośnicy gliwickich zabytków patrząc na jej historię nie wierzą w sukces. - Te zabytki industrialne w zasadzie w tej chwili są jedynie przeszkodą dla wszystkich. One nikomu nie są potrzebne, nikt ich nie chce. Nikt nie chce wmontować w ich działanie dodatkowych milionów złotych, bo one nie przyniosą nikomu zysku - oznajmia Marian Jabłoński, miłośnik gliwickich zabytków. Zysk w zagospodarowaniu zabrzańskiej wieży ciśnień przy ulicy Zamoyskiego i terenu wokół niej upatruje jednak właściciel zabytku Jan Chojnacki. Na początku chciał stworzyć w obiekcie lofty, ale zmienił trochę plany. - Wybudować tam kilka budynków mieszkalnych, wyremontować wieżę i w górnej części tej wieży zrobić zamiast loftów, zrobić część hotelową.
Póki co to również tylko wizje i plany, bo Chojnacki nie wyklucza odsprzedania wieży gminie. - Władze Zabrza pozytywnie patrzą i wciąż myślą o pozyskaniu z powrotem wieży, aby była ozdobą miasta Zabrze, bo warto - zaznacza Dariusz Walerjański, miłośnik zabytków industrialnych. To, że warto w takie obiekty inwestować potwierdza architekt Robert Konieczny. - Piękny temat, który też mi się marzył, przyznaję, bo kiedyś myślałem o tym, żeby mieć w czymś takim mieszkanie. Teraz być może w przyszłości biuro. Czemu nie? Jakby się udało znaleźć jakieś fajne miejsce, to wchodzę w ciemno.
W ciemnych barwach jawi się na razie przyszłość śląskich wież. Na razie cieszą się one dużo większym zainteresowaniem miłośników kolorowych metali, niż miłośników zabytków i inwestorów.
http://www.tvs.pl/informacje/22684/
Marek Stańczyk - Pon Lip 12, 2010 10:40 am
Nietypowa i ciekawa wieża na terenie KWK Bobrek:
Viktor MĂĄcha - Pon Lip 12, 2010 4:32 pm
That´s outstanding, Marek! When I was looking at kwk Bobrek from the distance, I thought it´s a suplementary hammer-type headframe. Really impressive.
le_szek - Sob Sie 21, 2010 12:06 pm
Pszczyna (prawie) po remoncie/przebudowie
Chorzów w trakcie:
Kris - Sob Sie 21, 2010 12:45 pm
Pszczyna (prawie) po remoncie/przebudowie
czy to ta wieża na Kilińskiego?
le_szek - Sob Sie 21, 2010 1:13 pm
Tak, to ona. To pierwsze zdjęcie jest Twojego autorstwa?
Kris - Sob Sie 21, 2010 1:18 pm
Tak, to ona. To pierwsze zdjęcie jest Twojego autorstwa?
dzięki.
1 i 3 jest z portalu pless.pl, 2 z DZ
piotrekb - Sob Sie 21, 2010 3:25 pm
Tego pokraka z Pszczyny widziałem ostatnio na własne oczy. Porażające dno, robota lokalnego nuworysza.
absinth - Nie Sie 22, 2010 11:38 am
http://www.lesheck.pl/pics/wieze/pszczyna4.jpg
WTF?
jesli ktos ma taki gust powinien poprzestac co najwyzej na urzadzaniu swojej lazienki
Void - Nie Sie 22, 2010 4:46 pm
mnie się to skojarzyło z jakąś kościelną wieżą niestety
Kris - Nie Sie 22, 2010 8:40 pm
^ jest szansa na nagrodę betonowej kostki
Void - Nie Sie 22, 2010 8:48 pm
wniosek jest taki, że architektura w naszych miastach powstaje bez żadnej kontroli chyba bo nei wiem jak to tłumaczyć inaczej
bidzis004 - Nie Sie 22, 2010 9:33 pm
No cóż , trzeba to skwitować tak , ktoś chciał być nowoczesny , niestety nie za bardzo mu to wyszło , tyle.
Chociaż dla mnie najważniejsze jest to że coś z nią zrobili nie ważne czy wyszło żle , czy dobrze , ważne że jest zagospodarowana i wykorzystana , w przeciwieństwie do tych Katowickich w których można co najwyżej szczura spotkać , a stojąc obok możemy mieć nie lada atrakcje spadającego tynku i innych takich , w TG w jednej z Wież istnieje od lat klimatyczna knajpka sam nie raz w niej przesiadywałem swego czasu , bardzo klimatyczne miejsce , polecam każdemu od dworca 50m, co prawda z zewnątrz nie przezentuje się aż tak okazale , bo elewacja jest brudna aczkolwiek we wnętrzach jest bardzo klimatycznie i przyjemnie.
Tutaj link do zdjęć gdyby był ktoś zainteresowany niech widzą GOPowiacy jak zagospodarować przestrzeń , nigdzie takiej niema więc niech się uczą , i biorą dobry przykład z północnych rubieży , to tyle ode mnie , pozdrawiam.
http://eksploratorzy.com.pl/viewtopic.php?f=80&t=2738
A jescze co do estetyki tej z Pszczyny , to ihmo gdyby nie ta czerwona cegła klinkierowa i jej kolor to być może prezentowało by się to dzisiaj dużo lepiej , w tym przyziemie które tez nie wygląda za ciekawie , okna ihmo są chyba dobrej jakości , kolor kremowy też raczej w moim przekonaniu jest dobrany dobrze , problem w tym że ta czerwona cegła w tym przypadku zapaskudziła cały wygląd w tym te barbarzyńskie trójkąty przy wejściu i na górze.
Void - Nie Sie 22, 2010 9:48 pm
co racja to racja - wieże to świetne miejsca do zagospodarowania wlasnie na lokale. ale przyznaję, że nie znam się na takiej adaptacji od strony technicznej, wiec nie wiem na ile to oplacalne mimo wszystko. no ale fajnie jakby kilka pieknych wież ocalało, m.in moja ulubiona z Uthemanna
Fabiano - Pon Sie 23, 2010 9:33 pm
jestem ciekawy czy w miejsce wielkich wydarzeń zainteresują się wieża na Szopienicach która mogla by być ciekawym zabytkiem z jakimś punktem widokowym
Void - Pon Sie 23, 2010 9:50 pm
w zasadzie to dwie wieże z tego rejonu świetnie się komponują z krajobrazem. a z daleka widok dwóch wież też jest niczego sobie. Widoki z nich muszą też być muszą świetne, bo wokoło jeziora a dopiero w oddali blokowiska
Kris - Pią Wrz 03, 2010 3:12 pm
Wyremontowana wieża i zdalnie sterowany zegar
Polska Dziennik Zachodni Olga Wiśniowska
Wczoraj 19:51:32 , Aktualizacja dzisiaj 08:24:45
Lada dzień będzie można podziwiać odrestaurowaną szpitalną wieżę przy ul. Strzelców Bytomskich. Wyglądać będzie tak jak w 1905 roku, kiedy powstała. Remont kosztował miasto 330 tys. zł.
Remont wieży kosztował ponad 300 tysięcy złotych. (Š fot. Marzena Bugała)
Wieża ciśnień w Chorzowie (Š Rafał Sudoł)
Wieza ciśnień (Š Rafał Sudoł)
Wieża ciśnień w Chorzowie przy ZSM (Š Rafał Sudoł)
Jest to o tyle niezwykły zabytek, że nieczęsto zdarza się połączenie wieży ciśnień z kominem szpitalnym. Dawniej znajdowała się tam spalarnia odpadów medycznych.
- Podobno kiedyś w trzonie komina również podgrzewano wodę, ale to nie jest pewna informacja - mówi Henryk Mercik, miejski konserwator zabytków. Szpitalną zabudowę zaprojektował berliński architekt, Arnold Hartmann, autor wielu szpitalnych kompleksów na Śląsku, między innymi w Zabrzu.
- Zabrzańska wieża jest tradycyjna, nawiązuje do muru pruskiego. Natomiast projektując chorzowską, Hartmann trochę zaszalał i stworzył
niezwykłą secesyjną, ale i nowatorską wieżę. Jej kształt budzi wiele skojarzeń, najczęściej butelki albo termosu - dodaje Mercik.
Dawną świetność zyska również dach wieży. Pierwotnie pokryty był ceramiczną dachówką, w okresie PRL-u obłożono go blachą. Teraz też będzie blacha, ale z matowego cynku. Jak twierdzi konserwator, w niczym nie powinno to przeszkadzać.
Nowej odsłony doczeka się również zegar. Tarcza znajduje się jeszcze w renowacji. Niestety, oryginalny mechanizm zniknął.
- Szkoda go, ktoś musiał go sobie zabrać. Dawne mechanizmy zastąpiliśmy elektryką, teraz zegar sterowany będzie zdalnie, przez GPS - dodaje.
Wieża chorzowskiego szpitala jest jednym z największych tego typu obiektów. Na początku XX wieku, gdy szpitalne pawilony powstały, był to bardzo luksusowy kompleks, otoczony parkiem pełnym zieleni.
http://chorzow.naszemiasto.pl/artykul/5 ... ,id,t.html
Chudy1210 - Pią Wrz 03, 2010 7:27 pm
Niedawno tam byłem i się dziwiłem czemu jest przykryta rusztowaniami.
Kris - Sob Wrz 11, 2010 12:30 pm
Czas najwyższy mądrze adoptować budynki poprzemysłowe:
Kijów:
Muzeum Wody w Kijowie mieści się w budynku dawnej wieży ciśnień (Š Fot. kievtown.net)
przykład z Katowic:
Wieża ciśnień na terenie dawnej huty cynku w Szopienicach (Š Fot. Arkadiusz Gola)
Kris - Pią Wrz 24, 2010 5:53 pm
Mysłowicka wieża ciśnień niszczeje
Wieża ciśnień od kilku lat stoi nieużyteczna (Š FOT.PAULINA KRUZEL)
Dziennik Zachodni Monika Chruścińska, Paulina Kruzel
2010-09-24 16:17:20, aktualizacja: 2010-09-24 16:17:20
Kompleks budynków kolei wraz z zabytkową wieżą ciśnień przy ul. Oświęcimskiej niszczeje od wielu lat. Ich właściciele nie mają pomysłu co z tym fantem zrobić.
Wejście na teren budynków nie jest przez nikogo strzeżone, bramy od kilku lat też nie ma. Obiekt niszczeje i niknie wśród obrastających go drzew i krzewów. Stał się oazą dla szukających zakrapianych rozrywek okolicznych rzezimieszków. Tymczasem mieszkańcy pamiętają jeszcze czasy, kiedy tutejsza wieża tętniła życiem.
- Do 2004 roku znajdował się tam bar McBroda. Właścicielowi McBrody PKP wymówiło umowę przed końcem terminu. Od tego czasu wieżą ciśnień nikt się nie interesuje - żałuje na łamach forum www. zmienmce.fora.pl, Nemo.
Mieszkańcy Mysłowic chcieliby, aby zabytkowe, ich zdaniem obiekty, ktoś zagospodarował. Rok temu w
internetowym plebiscycie Mysłowicki Diament, zorganizowanym przez Stowarzyszenie Mieszkańców Mysłowic "Moje Miasto", budynki zajęły wysokie 5. miejsce. - Szkoda, że tak unikatowy obiekt psuje estetykę centrum miasta. Po odnowieniu mogłaby być tu na przykład galeria lub inny obiekt użyteczny dla mieszkańców. Mieliśmy nadzieję, że wyniki plebiscytu dadzą właścicielom do myślenia. Będą sygnałem, że warto w nie zainwestować - mówi Tomasz Kusiak z "Mojego Miasta".
Pomysły na to, jak zagospodarować obiekty, mieszkańcy mają od dawna. - To fajny teren na budowę galerii czy izby regionalnej, która prezentowałaby młodym dawny obraz Mysłowic - proponuje pani Bogumiła z Janowa. Natalia ze starówki życzyłaby sobie tu pub albo niewielki klub muzyczny. - Nie ma u nas za wiele takich miejsc. Żeby spędzić miło czas ze znajomymi trzeba jeździć do sąsiednich miast - twierdzi.
Życzenia mysłowiczan jednak pozostaną w sferze marzeń. Jak podają Nieruchomości PKP z Katowic, właściciel wieży ciśnień, jakakolwiek sprzedaż obiektu i terenu jest na razie niemożliwa. - Musiałoby wpierw dojść do podziału działki, na który nie zgadzają się Zakłady Linii Kolejowych - tłumaczy Jolanta Michalska z Nieruchomości. Odmowa nastąpiła z powodu planowanej modernizacji przebiegającej tuż obok linii kolejowej. Remont jest przewidziany jednak dopiero na lata 2012-2015.
- Wtedy budynki prawdopodobnie pójdą do rozbiórki - mówi dyrektor ZLK z Katowic, Karol Trzoński.
Jak zagospodarować zabytkową wieżę
Z Lucjanem Tomeckim z RAŚ Mysłowice rozmawia Paulina Kruzel
RAŚ złożył petycję o stworzenie funduszu na rzecz ochrony zabytków poprzemysłowych. Jakich?
Jednym z nich jest wieża ciśnień. Znajduje się w centrum miasta, gdzie jest łatwy zjazd od ul. Katowickiej, więc jest atrakcyjnym obiektem. Obok wieży znajduje się duży teren, który można by przeznaczyć na parking.
W jaki sposób mogłaby zostać zagospodarowana?
Jakiś czas temu pojawił się w mieście problem z lokalizacją muzeum. Wieża ciśnień mogłaby rozwiązać ten problem. Jest to także odpowiedni budynek na galerię, natomiast górna kondygnacja wieży mogłaby stać się kawiarnią z widokiem na panoramę miasta.
Jakie zna pan przykłady zagospodarowanych wież?
Szczególnie w Niemczech jest wiele podobnych budynków. Większość z nich jest przeznaczona do użytku. Powstają tam galerie, kawiarnie, tarasy widokowe. Pieniądze włożone w ich modernizację zwróciły się z nawiązką. Szkoda, że nie ma żadnych chętnych do odremontowania wieży u nas. Przede wszystkim wieża powinna zostać zabezpieczona, żeby dalej nie niszczała.
http://www.dziennikzachodni.pl/slask/31 ... ,id,t.html
Emenefix - Śro Lis 03, 2010 10:27 am
Genialna, chyba najlepsza w Polsce
http://slask.naszemiasto.pl/artykul/641 ... ,t,tm.html
Void - Śro Lis 03, 2010 1:20 pm
faktycznie, steampunk pełną parą
wygląda strasznie zachęcająco, niebawem się tam wybieram
huling - Śro Lis 03, 2010 1:29 pm
Bardzo fana wieża jest też w Giżycku na mazurach. Byłem tam w tym roku. Też jest na górze kawiarnia i taras widokowy, a do góry można wjechać przeszkloną windą. Tu jest strona tej wieży: link oraz parę zdjęć tu: link
Marek Stańczyk - Śro Lis 03, 2010 4:30 pm
Oj.. Ja pamiętam tę wieżę jak jeszcze pracowałem w radiu w Pszczynie 5 lat temu... Zmieniła się i podoba mi się.. To jest dobry przykład że można zaaranżować miejsce w ciekawy sposób!
kickut - Śro Lis 03, 2010 5:44 pm
W środku fantastyczna, na zewnątrz tragiczna...
Marek Stańczyk - Śro Lis 03, 2010 6:20 pm
W środku fantastyczna, na zewnątrz tragiczna...
Mieć nadzieję że za zarobione pieniądze elewacja się zmieni.. Myślenie "też" się liczy w takim działaniu..
kickut - Śro Lis 03, 2010 10:57 pm
W środku fantastyczna, na zewnątrz tragiczna...
Mieć nadzieję że za zarobione pieniądze elewacja się zmieni.. Myślenie "też" się liczy w takim działaniu..
Marek Stańczyk - Czw Lis 04, 2010 4:52 am
W środku fantastyczna, na zewnątrz tragiczna...
Mieć nadzieję że za zarobione pieniądze elewacja się zmieni.. Myślenie "też" się liczy w takim działaniu..
Void - Czw Lis 04, 2010 7:23 am
Mnie osobiście pasuje wygląd z zewnątrz, bo wpasowuje się w temat steampunka, więc z mojej strony nie ma czepialstwa a same pochwały Dodam więcej, jak już odwiedze to miejsce
Wit - Czw Lis 04, 2010 7:29 am
kiedyś
teraz
po przebudowie mi to wieży wodnej nie przypomina
Void - Czw Lis 04, 2010 7:33 am
Ale wcześniej też nei wyglądało jak typowa wieża wodna.
Marek Stańczyk - Czw Lis 04, 2010 8:14 am
Ale wcześniej też nei wyglądało jak typowa wieża wodna.
Fajnie wyglądała.. Modernistyczna zadudowa.
Ja poniżej prezentuję zdjęcie Wieży Cisnień w okolicy Szybów Lech I & II z mglistego poranka października...
Pozdrawiam!
kickut - Czw Lis 04, 2010 2:44 pm
W środku fantastyczna, na zewnątrz tragiczna...
Mieć nadzieję że za zarobione pieniądze elewacja się zmieni.. Myślenie "też" się liczy w takim działaniu..
absinth - Czw Lis 04, 2010 3:29 pm
W środku fantastyczna, na zewnątrz tragiczna...
dokładnie.
z zewnątrz straszna kupa
Kris - Czw Lis 04, 2010 9:39 pm
Stara wieża wodna teraz zapiera dech w piersiach [FOTO]
Anna Malinowska
2010-11-04, ostatnia aktualizacja 2010-11-04 21:43
Fot. Bart´omiej Barczyk / Agencja Gazeta
Ma ponad 40 metrów wysokości. W środku wystrojona jak z futurystycznej powieści Juliusza Verne'a. Widok z jej szczytu zapiera dech w piersiach. Odwiedźcie wieżę wodną w Pszczynie.
więcej zdjęć
Agnieszka i Wojciech Kaniowie zapraszają do stylizowanej windy. Wjeżdżamy na ostatnie, ósme piętro. Nie wiadomo, co ciekawsze: piękna panorama czy zestaw niezwykłych detali nagromadzonych w środku.
Barek umieszczono w starej żelaznej windzie, dookoła niezwykłe stoły. W blatach umieszczono trybiki, które co chwila niewidzialny mechanizm wprawia w ruch. Wszędzie rury, śruby, tajemnicze mechanizmy.
Kuchnia pracuje pełną parą kilka pięter niżej, jedzenie dostarczane jest windą. Pod restauracją znajduje się pub utrzymany w tej samej stylistyce. Na tapecie tysiące pomniejszonych starych rysunków technicznych.
- Widać, że jesteśmy na Górnym Śląsku? - pyta Agnieszka Kania. Nie można mieć wątpliwości, że wnętrza urządzał miłośnik maszyn i wynalazków.
- To także efekt naszej wielkiej fascynacji nurtem steampunk, który swoje korzenie ma w XIX-wiecznej powieści naukowej. Uosabia to wszystko, o czym marzył choćby Juliusz Verne. Wszystkie detale zostały wymyślone przez mojego męża. Narysował, pokazał projektantom i tak zostały wykonane. Chcieliśmy, żeby to miejsce nawiązywało do pierwotnego charakteru wieży - mówi Agnieszka Kania.
Wieża została zbudowana w latach 1927-28 przez inż. Jana Gustawa Grycza, specjalisty od konstrukcji żelbetowych. Służyła do utrzymywania stabilnego ciśnienia w wodociągach, mieściła się w niej także łaźnia. Po wojnie wieża niszczała, cztery lata temu kupiła ją rodzina Kaniów. - Nie jesteśmy wielkimi miłośnikami rewitalizacji, bardziej chodziło nam o fakt, że wieża stoi w Pszczynie. Nasza rodzina mieszka tu od pokoleń i nie wyobrażamy sobie życia gdzie indziej. Dobrze nam się wiedzie, więc mogliśmy sobie pozwolić nie tylko na realizację naszych fantazji, ale wnieść swój wkład w wizerunek miasta - wyjaśnia właścicielka.
Więcej... http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35 ... z14Lt82h9u
SPUTNIK - Czw Lis 04, 2010 10:16 pm
Nie jesteśmy wielkimi miłośnikami rewitalizacji
Marek Stańczyk - Pią Lis 05, 2010 5:28 am
Cholera - zmienia to punkt widzenia na sprawę ta wypowiedź.. Dalej odnoszę się pozytywnie do wnętrza - ale jej słowa "Dobrze nam się wiedzie, więc mogliśmy sobie pozwolić nie tylko na realizację naszych fantazji, ale wnieść swój wkład w wizerunek miasta - wyjaśnia właścicielka" są prostackie. I broń boże ludzi o takich poglądach na stanowiskach konserwatorów.. ale wydaje mi się że niestety tacy są.. Włos się jeży!
Chudy1210 - Nie Lis 07, 2010 7:09 pm
Wieża w Azotach w Chorzowie, a właściwie dach:
Potem wrzucę więcej.
Chudy1210 - Czw Lis 11, 2010 6:37 am
Wieża w Hucie Kościuszko:
Komino-wodna wieża w Chorzowie podczas remontu:
Wieża na Nikiszowcu:
Kukens - Czw Lis 11, 2010 12:17 pm
Wieża w Chorzowie na Strzelców Bytomskich po ściągnięciu rusztowań
eugen - Nie Lis 14, 2010 8:35 pm
Nieistniejąca wieża wChropaczowie[URL=http://img242.imageshack.us
eugen - Nie Lis 14, 2010 8:38 pm
eugen - Pon Lis 15, 2010 2:07 pm
[quote="Kukens"]Wieża w Chorzowie na Strzelców Bytomskich po ściągnięciu rusztowań
[/quoteTo nigdy nie była wieża ciśnień tylko komin kotłowni szpitalnej która teraz jest opalana gazem.
Chudy1210 - Pon Lis 15, 2010 5:13 pm
Z tego co wiem to była wieża kominowo-wodna.
Kukens - Wto Lis 16, 2010 9:26 am
Na upartego można by rzec: wieża kominowo-zegarowo-wodna!
Za Gazetą Wyborczą:
Wieża stojąca na terenie chorzowskiego Szpitala im. Mielęckiego niechętnie zdradza swoje przeznaczenie. Jest ozdobna jak wieża kościelna i elegancka jak ratuszowa. Nie zwieńcza jej jednak ani krzyż, ani miejskie godło. Co więcej, od czasu do czasu znad jej czubka unosi się dym. Tajemnicza budowla to po prostu wyjątkowo piękny... komin pełniący kiedyś także rolę wieży wodnej.
Obie funkcje wieży połączono bardzo przemyślnie. Komin posadowiono w centrum budowli, wokół niego rozmieszczono zbiorniki w wodą. Dzięki temu woda była stale podgrzewana, a część energii odzyskiwana. To ekologiczna architektura sprzed 104 lat! - Wieżę zaprojektował berliński architekt Arnold Hartmann, którego dziełem są też inne szpitalne budynki.
Strona 3 z 3 • Wyszukiwarka znalazła 602 wypowiedzi • 1, 2, 3