ďťż
 
[Film] Przeglądy, festiwale, repertuary i inne...



Ponury - Pon Sie 25, 2008 11:16 am
W dniach 13-15 września zapraszamy do KINOTEATRU RIALTO na
PRZEGLĄD FILMÓW DAVIDA LYNCHA

13 września/sobota

godz. 16.30 - Davida Lyncha potyczki z kinem gatunków - wykład dr Anity Skwary z Zakładu Filmoznawstwa i Wiedzy o Mediach Uniwersytetu Śląskiego

godz. 18.00 GŁOWA DO WYCIERANIA, reż. D. Lynch, USA 1977, 90 min.

godz. 20.00 CZŁOWIEK SŁOŃ, reż. D. Lynch, USA, Wlk. Brytania, 1980, 125 min.

14 września/niedziela

godz. 17.30 DZIKOŚĆ SERCA, reż. D. Lynch, USA 1990, 124 min.

godz. 20.00 MULHOLLAND DRIVE, reż. D. Lynch, Francja, USA 2001, 146 min.

15 września/poniedziałek

godz. 17.45 PROSTA HISTORIA, reż. D. Lynch, Francja, USA, Wlk. Brytania 1999, 112 min.

godz. 20.00 INLAND EMPIRE, reż. D. Lynch, Francja, Polska, USA 2006, 172 min.

Bilety na pojedyncze seanse - 12 zł; karnety - 45 zł




Wit - Śro Sie 27, 2008 9:14 pm
W Tarnowskich Górach porywają ciała
Marcin Mońka2008-08-27, ostatnia aktualizacja 2008-08-27 16:49



Film, wystawy, koncerty, teatr - to wszystko przez cztery dni czeka nas w Tarnowskich Górach. Na kulturalnej mapie Śląska pojawiła się nowa, ciekawa impreza. Początek już w czwartek

Festiwal odbędzie się po raz pierwszy, ale jak zapewniają jego organizatorzy, jeśli spodoba się widzom, na pewno wpisze się na stałe do kalendarza. - Ludzie z różnych dziedzin połączyli swoje wysiłki. W Tarnowskich Górach działa wielu artystów, kilka stowarzyszeń, które od pewnego czasu myślały o takiej imprezie. Każdy z nas robi to, na czym zna się najlepiej - mówi Małgorzata Domin, współorganizatorka festiwalu.

Dzięki imprezie ożyje kilka tarnogórskich przestrzeni, nie zawsze kojarzonych ze sztuką. Bo obok Tarnowskiego Centrum Kultury, klubu Wiśniowy Sad, Yazz Clubu czy galerii Pod Nad, artystów będzie można spotkać m.in. na terenie zabytkowej kopalni przy Osadzie Jana. Właśnie tam wyświetlane będą filmy, które na tarnogórskim festiwalu będą ze sobą rywalizować w konkursie. To kilkadziesiąt etiud zrealizowanych przez studentów szkół filmowych z całego świata, m.in. z Niemiec, Portugalii a nawet Hongkongu.

Festiwal rozpocznie dziś w podziemiach kopalni wernisaż wystawy fotografii Yassena Hristova "Berlin" oraz projekcja filmu "Węzeł" Kazimierza Karabasza (godz. 18.30). Dopieszczeni powinni czuć się także teatromani - o godz. 19 w Tarnogórskim Centrum Kultury będzie można zobaczyć wielokrotnie nagradzany spektakl "Piaskownica" teatru Za Lustrem. To niejedyne teatralne propozycje podczas festiwalu - w sobotę w TCK wystąpi teatr Porywacze Ciał (godz. 18). Na imprezie nie zabraknie również muzyki, zagrają m.in. Partyzant, Animations, Devision by Zero oraz Jacek Kulesza Trio.

Wstęp na wszystkie imprezy jest bezpłatny. Szczegółowy program na stronie: www.tarnowidz.pl
........................

Zaproszenie MMSilesia

http://www.mmsilesia.pl/2715/2008/8/27/ ... anged=true



caterina - Śro Wrz 10, 2008 5:36 pm
Drodzy widzowie,

Już jutro, 11 września, rozpoczyna się w Centrum Sztuki Filmowej przegląd filmów w cyklu Wielcy Nieobecni, który będzie poświęcony Aleksandrze Śląskiej. Aktorka urodziła się 4 listopada 1925 r. w Katowicach, zmarła 18 września 1989 r. w Warszawie. Była jedną z najznakomitszych polskich aktorek okresu powojennego. „Wrażliwa, delikatna, o dużej kulturze i chłodnej nordyckiej urodzie (…). Lekko schrypnięty, wibrujący uczuciem głos przekazywał z niezwykłą maestrią gamę ludzkich uczuć. Wytworna, elegancka i dystyngowana, sposobem bycia i zachowania przypominała przedwojenne wielkie aktorki” - wspomina aktorkę Witold Sadowy, aktor i kronikarz życia teatralnego stolicy. Perfekcjonistka, dbająca o dopracowanie każdego szczegółu; była wrogiem improwizacji. Pracowała w krakowskim Teatrze im. Juliusza Słowackiego, w warszawskim Teatrze Współczesnym, jednak najdłużej związana była ze stołecznym Teatrem Ateneum. Na trwałe wpisała się w historię kina polskiego; zagrała m.in. w: „Ostatnim etapie” Wandy Jakubowskiej, „Pasażerce” Andrzeja Munka oraz w serialu telewizyjnym „Królowa Bona” Janusza Majewskiego.11 września o godz. 14.00 w Galerii Artystycznej w Katowicach, na placu Grunwaldzkim, odsłonięta zostanie płaskorzeźba poświęcona Aleksandrze Śląskiej. Tablica pamiątkowa będzie formą uczczenia artystki, a także przypomnieniem o jej katowickich korzeniach. Zaraz po zakończeniu uroczystości w kinie Centrum Sztuki Filmowej rozpocznie się przegląd filmów z udziałem Aleksandry Śląskiej.

11 września / czwartek /16.00 Ostatni etap (reż. W. Jakubowska, Polska 1947, 104 min.)

Oparta na autentycznych wspomnieniach, na wpół dokumentalna opowieść o martyrologii kobiet w obozie w Oświęcimiu i bohaterstwie więźniów z izby chorych tworzących w tym "kombinacie śmierci" ruch oporu.

12 września / piątek /18.00 Młodość Chopina (reż. A. Ford, Polska 1951, 121 min.)

Pięć lat z życia Fryderyka Chopina na tle burzliwych wydarzeń społecznych i historycznych. Na historię składają się te zdarzenia, które odegrały najistotniejszą rolę w kształtowaniu się sylwetki twórczej artysty.

13 września / sobota /18.00 Piątka z ulicy Barskiej (reż. A. Ford, Polska 1953, 110 min.)

Rozgrywający się w zrujnowanej Warszawie roku 1947 dramt społeczny. Historia trudnej reedukacji zdeprawowanych przez wojnę chłopców, których reakcyjne podziemie usiłuje wykorzystać do swoich celów.

20.00 Autobus odjeżdża 6.20 (reż. J. Rybkowski, Polska 1954, 97 min.)

Kameralny dramat psychologiczno - obyczajowy. Losy młodej fryzjerki z małego miasteczka, która odchodzi od lekceważącego ją męża i podejmuje samodzielne życie w ośrodku przemysłowym na Śląsku.

14 września / niedziela /18.00 Pętla (reż. W. J. Has, Polska 1957, 96 min.)

Ekranizacja prozy Marka Hłaski. Główny bohater - Kuba walczy z nałogiem pijaństwa. Po południu z narzeczona ma wybrać się do lekarza, który ma zaaplikować mu odpowiednia kurację.

15 września / poniedziałek /18.00 Spotkanie w Bajce (reż. J. Rybkowski, Polska 1962, 72 min.)

"Spotkanie w Bajce" opowiada z pozoru banalną historię małżeńskiego trójkąta, która dzięki rewelacyjnym dialogom oraz znakomitej grze aktorów intryguje psychologicznymi niuansami.

16 września / wtorek /18.00 Mansarda (reż. K. Nałęcki, Polska 1963, 92 min.)

Filmowa biografia wielkiego malarza A. Gierymskiego, przedstawiona na tle pełnego sprzeczności środowiska warszawskiego drugiej połowy XIX wieku.

17 września / środa /18.00 Pasażerka (reż. A. Munk, Polska 1963, 58 min.)

Ostatni film Munka. Po jego śmierci w trakcie kręcenia filmu, jego współpracownicy dokończyli obraz nie dokręcając ani jednej sceny i dodając komentarze, czytane na tle szeregu nieruchomych fotografii. Film o relacjach między dwoma młodymi kobietmi z obozu koncentracyjnego - jedna z nich to więźniarka a druga jest niemiecka strażniczką.

18 września / czwartek /18.00 Epitafium dla Barbary Radziwiłłówny (reż. J. Majewski, Polska 1982, 89 min.)

Historia miłości między ostatniego władcy Polski z dynastii Jagiellonów do pięknej Barbary Radziwiłłówny.

Bilety: 5 zł; Karnety: 15 zł
www.csf.katowice.pl



SPUTNIK - Pią Wrz 12, 2008 3:19 pm
ja natomiast polecam :

Dziki w sercu David Lynch
13.09.2008-15.09.2008
Kinoteatr Rialto, Katowice

Niepokojący klimat, surrealistyczne inspiracje, zaglądanie do snów i wizji oraz niepowtarzalny styl – oto wizytówka słynnego, kontrowersyjnego, ale i kultowego reżysera Davida Lyncha. Kinoteatr Rialto zaprasza wszystkich zainteresowanych odkrywaniem ciemnych zakamarków ludzkiej psychiki i odgadywaniem niejednoznacznych intencji postaci na przegląd filmowy.

Program:

13.09 sobota
godz. 16.30 „’Wejściówka do Lynchlandu’, czyli prosta historia Davida L.” – wykład dr Anity Skwary z Zakładu Filmoznawstwa i Wiedzy o Mediach Uniwersytetu Śląskiego

godz. 18.00 „Głowa do wycierania” (Eraserhead), reż. D. Lynch, w rolach gł.: Jack Nance, Charlotte Stewart, Allen Joseph, Jeanne Bates, Judith Anna Roberts; USA 1977, 90 min.
Przez najbardziej zagorzałych „lynchologów” film ten uważany jest za źródło większości późniejszych pomysłów reżysera, zachwycający makabryczną wyobraźnią, hipnotycznym rytmem i niezwykle ekspresyjnym wykorzystaniem dźwięku. Do dziś jest ozdobą wielu nocnych seansów jako jeden z najsławniejszych filmów kultowych lat 80.

godz. 20.00 „Człowiek słoń” (The Elephant Man), reż. D. Lynch, w rolach gł.: Anthony Hopkins, John Hurt, Anne Bancroft, John Gielgut; USA, Wlk. Brytania, 1980, 125 min.
Rok 1884. Uwagę młodego, ambitnego chirurga z Londynu przyciąga pokazywany publicznie mutant, reklamowany jako człowiek-słoń. Kiedy policja zabrania dalszych przedstawień, Traves płaci właścicielowi dziwoląga, by ten dostarczył go do szpitala. Tam przeprowadza gruntowne badania i przedstawia go kolegom lekarzom. Z czasem Merrick (człowiek-słoń) staje się obiektem fascynacji wyższych sfer, postacią modną, cieszącą się nawet protekcją królowej.

14.09 niedziela
godz. 17.30 „Dzikość serca” (Wild At Heart), reż. D. Lynch, W rolach gł.: Nicolas Cage, Laura Dern, Willem Dafoe, J.E. Freeman, Crispin Glover; USA 1990, 124 min.
Film stanowi kulminację stylu, który można określić mianem „lynchowskiego”. W jego świecie może się zdarzyć wszystko – i zdarza się – z reguły to, co najgorsze.

godz. 20.00 „Mulholland Drive”, reż. D. Lynch, w rolach gł.: Dan Hedaya, Justin Theroux, Naomi Watts; Francja, USA 2001, 146 min.
Tytułowa droga to miejsce wykorzystywane niezliczoną ilość razy w kinie amerykańskim. Stała się symbolem Hollywoodu, który jest bliski Davidowi Lynchowi chyba przede wszystkim z powodu słońca i klimatu. Lynch nie zawodzi swych wiernych wyznawców, co więcej, pozyskuje nowych.

W „Mulholland Drive” znajdziemy wszystko to, co składa się na filmowy charakter pisma mistrza. To także powrót do stylu, którego tak niewiele znaleźliśmy w „Prostej historii”. Po raz kolejny w rytm muzyki Angelo Badalamenti przenosimy się w świat mrocznych tajemnic i metafizycznych łamigłówek. To historia dwóch kobiet o odmiennych charakterach, które wplątują się w niezwykle zawikłaną intrygę kryminalną.

Oprócz świata pełnego tajemnic i niedomówień spotykamy się jednak z czymś, co u Lyncha stanowi pewne novum. To misternie skonstruowana zagadka kryminalna, co ciekawe, dająca się logicznie rozwikłać i wytłumaczyć.

W lynchowskim świecie pod kolorową i bogatą fasadą kryje się zawsze tajemnica. I tak jak wcześniej „chodziło” za nami zdanie „Ogniu krocz ze mną”, tak teraz pojawi się kwestia „To jest ta dziewczyna”. (wc)

15.09 poniedziałek
godz. 17.45 „Prosta historia” (Straight Story), reż. D. Lynch, w rolach gł.: Richard Farnsworth, Sissy Spacek, Harry Dean Stanton; Francja, USA, Wlk. Brytania 1999, 112 min.
David Lynch zaskakuje po raz kolejny. Po mrocznej „Zagubionej autostradzie” proponuje „prostą historię” inspirowaną prawdziwymi zdarzeniami. Jest to kronika 6-tygodniowej podróży 73-letniego Alvina Straighta, który w 1994 roku wyruszył z Laurens w stanie Iowa do Blue River w stanie Wisconsin, by tam spotkać się ze swym chorym bratem.

godz. 20.00 „Inland Empire”, reż. D. Lynch, w rolach gł.: Laura Dern, Jeremy Irons, Justin Theroux, Karolina Gruszka, Krzysztof Majchrzak, Peter Lucas; Francja, Polska, USA 2006, 172 min.
Od dawna oczekiwany film Davida Lyncha zrealizowany częściowo w Polsce z udziałem gwiazd światowego i polskiego kina, m.in. Karoliny Gruszki i Krzysztofa Majchrzaka, którzy zagrali obok Laury Dern, odtwórczyni roli Nikki, aktorki starającej się o udział w remake’u pewnego filmu. Jego produkcja została przerwana kilka lat temu z powodu śmierci dwójki głównych bohaterów. Mimo tego Nikki przyjmuje rolę. Bez wątpienia miał na to wpływ wybór jej filmowego partnera, którym okazuje się przystojny Devon (w tej roli znany z „Mulholland Drive” Justin Theroux).

Produkcja, przy której mają okazję pracować, to historia o miłości, zdradzie i zemście... Filmowa fikcja bardzo szybko staje się rzeczywistością. Nikki i Devon mają romans, o którym dowiadują się ich współmałżonkowie, a na planie zaczynają się dziać coraz dziwniejsze rzeczy.

„’Inland Empire’ to mistrzowska opowieść o wciąż rozrastającym się imperium filmu. Wspaniały hołd oddany krainie kina, której stolicą jest Lynch. Laura Dern jest absolutnie fantastyczna od samego początku do samego końca.” [Olivier Seguret, „Liberation”].

Bilety:
12 zł, karnety 45 zł

oraz

6. Festiwal Młodej Sztuki Arterie: Transfuzja
18.09.2008-20.09.2008
Katowice

Tegoroczne Arterie odbywają się 18, 19 i 20 września w Katowicach, a dokładnie w centralnym punkcie Śląska w i wokoło Ronda Sztuki; w miejscu, gdzie przecinają się główne arterie naszego regionu. Podczas festiwalu: streetart, wideoart, koncerty, wystawy, happeningi – wszystko to, co w młodej sztuce świeże i odważne.

18.09 czwartek
godz. 10.00 > malowanie muralu graffiti na budynku DOKP w Katowicach – Połączone siły streetartowe: Grupa 700, Spaz i Tuszka, Enzo, Ucho, Onte, Potfur

godz. 19.00 Rondo Sztuki > oficjalne otwarcie festiwalu + wernisaż wystawy „Pozdrowienia ze Śląska” Doroty Zyguły i Romana Klussa

Roman Klus – fotograf, ukończył szkołę cyrkową Elebog w Amsterdamie, uczęszczał na warsztaty fotograficzne w prywatnej akademii fotografii Fotogram, działał w grupie teatralno-cyrkowej Freaks, a także jako animator kultury niezależnej w centrum młodzieżowym Chocolates Factory. W 2002 roku został przyjęty do Wyższego Studium Fotografii przy PWSFTviT w Łodzi. Ukończył Wyższe Studium Fotografii w pracowni kreacyjnej u dr hab. Wojciecha Prażmowskiego.

Dorota Zyguła – fotograf, absolwentka Wydziału Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego. Studiuje w Wyższym Studium Fotografii przy PWSFTviT w Łodzi – pracownia fotografii kreacyjnej u dr hab. Wojciecha Prażmowskiego. Od siedmiu lat nie rozstaje się z aparatem fotograficznym.

godz. 20.00 okolice Ronda > otwarcie wystawy „Monstfur Neu Design”

Monstfur, nazywany również Potfur – wirtualny byt powołany do życia przed dwóch młodych artystów z Częstochowy. Monstfur upodobał sobie szczególnie szablon. Technika szablonu (licząca już ponad 32 tysiące lat) pomaga mu zrealizować większość swoich koncepcji – ma niesamowity minimalistyczny charakter i pozwala na malowanie w bardzo różnych warunkach. Swoje koncepcje realizuje najczęściej na ulicy. Wykonane prace żyją i dojrzewają razem z nią, oddychając spalinami korodują, rdzewieją i bledną. Zagranicznym debiutem Monstfura jest udział w dwujęzycznej (ang., fr.) publikacji „Stencil History X” w towarzystwie takich grafficiarzy z całego świata, jak Banksy czy zmarły na AIDS w 1995 roku Le Bateleur. „Monstfur Neu Design” to próba reanimowania sprzętów AGD z minionej epoki. „Neu Design” to wzornictwo przemysłowe z PRL-u ożywione dzięki szablonom Potfora.

godz. 21.00-1.00 Rondo Sztuki > koncerty: MK Fever i Edee D + Locomotivsun

>>> czytaj więcej

19.09 piątek
godz. 10.00 > malowanie muralu graffiti na budynku DOKP w Katowicach – Połączone siły streetartowe

godz. 17.00 Rondo i okolice > wystawa fotografii „Twarze robotów” Marcina Dosia

godz. 17.30 Rondo i okolice > wystawa grafik Jana Feliksa Kallwejta

Jan Feliks Kallwejt pracował jako grafik i dyrektor artystyczny w agencji interaktywnej Hypermedia w Warszawie oraz agencji Fork Unstable Media w Hamburgu. Obecnie prowadzi w Warszawie jednoosobowe studio graficzne, zajmując się głównie ilustracją i animacją na potrzeby internetu.

godz. 18.00 przegląd filmów offowych i wideoartów

godz. 22.00-4.00 Rondo Sztuki > koncert: Brak2sensu (Fokus, 5cet) + Klinika Pozytywnych Wibracji + DJ TeQ, MC Marv + scena VJ: VJ One Day, VJ Plastikova, VJ Freekarma, VJ Steko

>>> czytaj więcej

20.09 sobota
godz. 10.00 > malowanie muralu graffiti na budynku DOKP w Katowicach – Połączone siły streetartowe

godz. 13.00 plac po byłej Kopalni Katowice > Turbo Golf

godz. 20.00 > finisaż Arterii: laserTag

Bilety:
wstęp wolny




Ponury - Czw Wrz 18, 2008 9:06 am
Witam i zapraszam wszystkich do katowickiego Kinoteatru Rialto na PRZEGLĄD FILMOWY "AFRYKAMERA"

Celem „AfryKamery” jest prezentacja afrykańskiego dorobku na rzecz społeczności międzynarodowej oraz konfrontowanie go z polskimi doświadczeniami. Prezentując ciekawych i docenianych artystów pragnie promować to, co najwartościowsze na kontynencie afrykańskim oraz poszerzać horyzonty oglądu współczesngo świata. Dąży do wspierania pozytywnej promocji Afryki w Polsce, pokazania bogactwa i różnorodności kontynentu oraz jego bardziej realistycznego obrazu, nie tylko naznaczonego wojnami i kolonializmem. W trakcie naszego festiwalu zaprezentujemy sześć filmów, które nie tylko opowiadają o Afryce i trapiących ją problemach, przede wszystkim zostały zrealizowane przez twórców pochodzących z Afryki. Zapraszamy na nasz polsko-afrykański dialog kulturalny.

PROGRAM:

26 września/piątek
godz. 16.30 Uroczysta Inauguracja Festiwalu, spotkanie z Febe Potgieter-Gqubule, panią ambasador Republiki Południowej Afryki w Polsce. Poczęstunek w stylu afrykańskim.
godz. 17.30 MUNYURANGABO, reż.L.I. Chung, Rwanda 2007, 97 min.
godz. 19.30 DARRAT, reż. M.S.Harun, Czad, Francja, Belgia, Austria 2006, 95 min.

27 września/sobota
godz.17.00 RED DUST, reż. T. Hooper, Wlk. Bryt., RPA 2004, 110 min.
Wstęp: dr Miłosława Stępień - afrykanistka, doktorantka Uniwersytetu Warszawskiego, urodzona w Afryce, specjalizująca się w literaturze postapartheidowskiej RPA.

godz. 19.00 Spotkanie z księdzem Adamem Parszywką - salezjaninem, prezesem Salezjańskiego Wolontariatu Misyjnego Młodzi Światu, który przez kilka lat pracował w Brazylii z dziećmi ulicy w slumsach portowego miasta Manaos. Dziś wspiera misje z kraju, przygotowując kolejnych wyjeżdżających do pracy do krajów Globalnego Południa

godz.19.30 WE ARE TOGETHER, reż. P. Taylor, Wlk. Bryt., PRA 2006, 86 min

28 września/niedziela
godz. 17.00 DRUM, reż. Z.Maseko, USA,RPA 2004, 94 min.
Wstęp: dr Mirosława Stępień

godz. 19.00 Spotkanie z Adamem Leszczyńskim - dziennikarzem, publicystą, doktorem nauk humanistycznych w dziedzinie historii. Od 1993 r. związany z "Gazetą Wyborczą". Laureat licznych stypendiów i nagród, m.in. Fundacji Kultury, Ministra Edukacji Narodowej, Fundacji na Rzecz Nauki Polskiej. Stypendysta tygodnika "Polityka". Pisze artykuły naukowe, historyczne i socjologiczne, reportaże (m.in. z Etiopii, Boliwii i Malawi). Autor m.in. "Naznaczeni. Afryka i AIDS". Po projekcji debata, w której uczestniczyć będzie Przemysław Stępień, dyrektor Festiwalu AfryKamera.

godz. 19.30 GUELWAAR, reż. O.Sembene, Francja, Niemcy, Senegal 1992, 115 min
Wstęp: dr Mirosława Stępień

Bilety na pojedyncze seanse - 12 zł; karnety - 45 zł
Wstęp na spotkanie z ks. Adamem Parszywką tylko z biletami na film WE ARE TOGETHER; na spotkanie z Adamem Leszczyńskim tylko z biletami na film GUELWAAR.



Wit - Sob Wrz 27, 2008 12:57 am


Śląsk filmem stoi
Marta Paluch, 2008-09-24 20:57

Nie mają skończonej szkoły filmowej, lecz są zapalonymi twórcami filmów. W Rybniku rozpoczyna się Przegląd Filmów Niezależnych RePeFeNe. Jest to kolejna impreza filmowa, która odbywa się na Śląsku. Wielbiciele X Muzy mają coraz większy wybór - z roku na rok przybywa rozmaitych przeglądów tematycznych, konkursów dla profesjonalistów i amatorów.

Jak mówią pomysłodawcy przeglądu, chcą tylko promować kino niezależne, czyli po prostu pokazywać to kino szerszej publiczności. A pomysł na festiwal RePeFeNe był prosty. - Sami realizujemy filmy niezależne, należymy do klubu filmu niezależnego, więc siłą rzeczy musieliśmy coś takiego wymyśleć w naszym mieście - Rybniku - stwierdza Mirosław Ropiak, pomysłodawca festiwalu RePeFeNe.

Co roku ilość chętnych do wzięcia udziału w konkursie zaskakuje organizatorów. Nadsyłane są zarówno filmy fabularne, jak i eksperymentalne.

Według dyrektora rybnickiego Domu Kultury, który współorganizuje przegląd, zainteresowanie filmem amatorskim będzie coraz większe. - To jest rzecz zupełnie naturalna. Praktycznie każdy z nas ma w domu kamerę, czyli narzędzie do tworzenia filmów stało się tak popularne jak pióro - uważa Michał Wojaczek, Dom Kultury Chwałowice.

I każdy chce pokazać, co za pomocą tego "pióra" stworzył. Dlatego z pomocą przychodzą festiwale. Na Śląsku z myślą o twórcach nieprofesjonalnych organizowany jest między innymi kilOFF. Jednak równie dużym zaintersowaniem cieszą się festiwale filmów fabularnych, takie jak Festiwal Filmów Kultowych, czy Człowiek Celuloid, Cyfra.

W regionie z roku na rok organizuje się ich coraz więcej. Do grona najbardziej znanych należy festiwal filmów kultowych. Jego organizatorzy od lat muszą sobie radzić z brakiem miejsc na pokazach, m.in. najgorszych filmów świata. - Śląsk jest specyficznym miejscem o tyle, że ma dużą tradycję filmową, dużą tradycję ruchu filmowego, chociażby przez instytucje, które tu funkcjonowały, ale także reżyserów - uważa Tomasz Szabelski, ogranizator Festiwalu Filmów Kultowych.

Bo jak się okazuje nie tylko festiwale, ale również twórcy zaczynają coraz częściej przyjeżdzać na Śląsk. W ostatnim czasie swoje filmy kręcili w Katowicach i okolicach Magdalena Piekorz, Maciej Pieprzyca i Maciej Prykowski.

Według Agnieszki Wiltos z Instytucji Filmowej "Silesia-Film", wspierającej wiele tego typu działań, Śląsk ma szanse stać się festiwalowym zagłębiem. - Nam się wydaje, że jest tak dlatego, że przy każdym festiwalu dzieje się coś więcej. To nie są tylko przeglądy filmów, ale również bardzo ciekawe spotkania, warsztaty - mówi Agnieszka Wiltos, Instytucja Filmowa "Silesia-Film"

Na śląskich festiwalach brak jest gwiazd i czerwonych dywanów. Króluje za to miłość do dziesiątej muzy i zapał twórczy.

http://www.tvs.pl/informacje/5045/



Ponury - Śro Paź 01, 2008 6:52 pm
Zapraszam do Kinoteatru Rialto na PRZEGLĄD FILMÓW EMIRA KUSTURICY

11 października/sobota

godz. 17.30 OJCIEC W PODRÓŻY SŁUŻBOWEJ, reż. E. Kusturica, Jugosławia 1985, 131 min.

godz. 20.00 CZAS CYGANÓW, reż. E. Kusturica, Jugosławia 1989, 140 min.

12 października/niedziela

godz. 17.00 UNDERGROUND, Francja, Jugosławia, Niemcy, Węgry 1995, 192 min.

godz. 20.30 CZARNY KOT, BIAŁY KOT, reż. E. Kusturica, Francja, Jugosławia , Niemcy 1998, 120 min.

14 października/wtorek

godz. 17.30 ŻYCIE JEST CUDEM, reż. E. Kusturica, Serbia i Czarnogóra, Francja 154 min.

godz. 20.30 OBIECAJ MI!, reż. E. Kusturica, Serbia, Francja 2007, 137 min.

Bilety: 12 zł



Wit - Śro Paź 15, 2008 7:07 am
Nie zaśniecie na "Senności"
Marcin Mońka2008-10-14, ostatnia aktualizacja 2008-10-14 19:01



Najnowszy film katowickiej reżyserki Magdaleny Piekorz od piątku w kinach. Historie trzech ludzi splatają się niespodziewanie w jedną, dającą nadzieję opowieść o niewykorzystanych szansach i potrzebie wzajemnego zaufania

Cztery lata temu, po wielkim sukcesie debiutanckich "Pręg" (m.in. główna nagroda na festiwalu w Gdyni), wydawało się, że twórczość Piekorz nabierze rozpędu. Nic bardziej mylnego - choć pracowała nad czterema projektami filmowymi, dopiero piąty, czyli właśnie "Senność", trafił do realizacji. Pomogło ponowne spotkanie z Wojciechem Kuczokiem. Chorzowski pisarz, z którym tak udanie zadebiutowali "Pręgami", znów napisał dla niej scenariusz. Wraz z filmem pojawiła się też jego powieść pod tym samym tytułem, ale filmowa wersja nie jest jej adaptacją. Książka jest bardziej dopełnieniem filmu i na odwrót.

Piekorz i Kuczok opowiadają trzy niezależne historie. Wspólnym mianownikiem jest uśpienie emocjonalne głównych bohaterów oraz poczucie nieprawdziwego życia, w którym uczestniczą. Róża (Małgorzata Kożuchowska), sławna aktorka, cierpi na narkolepsję i na dłuższy czas bierze rozbrat ze sceną. Choć ma przeczucia, że Pan Mąż (Michał Żebrowski) ją zdradza, stara się nie dopuszczać do siebie tej myśli.

Śmiertelnie chory pisarz Robert (Krzysztof Zawadzki) żyje w związku, który stał się dla niego nieznośny. Odkąd się ożenił, cierpi na uwiąd twórczy i nie potrafi napisać ani linijki. Natomiast Adam (Rafał Maćkowiak), lekarz tuż po studiach, szukając swojego miejsca na ziemi, musi zaakceptować własny homoseksualizm.

Każda z postaci potrzebuje impulsu, by się przebudzić. Otrzymują go w chwili, gdy ich życiowe drogi się przecinają. Jedna uśpiona postać działa na drugą jak katalizator. To jedna z prawd, do której stara się nas przekonać reżyserka - spotkanie z drugim człowiekiem, czasami zupełnie przypadkowe - może okazać się w życiowym przełomem.

W czasach gdy każdego dnia pojawiają się zupełnie nowe recepty na życie, Piekorz staje po stronie starego porządku. Upiera się, że współczesny świat wciąż może opierać się na lojalności i wzajemnym zaufaniu.

Trzy historie to także trzy zupełnie różne światy, które Piekorz bez trudu tworzy: groteskowy świat pisarza Roberta, pozbawiony uczucia świat Róży oraz brutalnie realistyczne otoczenie lekarza Adama. Wszędzie tam może zapanować emocjonalny chłód, ale i pojawić się miłość.

Film o trzech narracjach to trudne zadanie. Dlatego operator Marcin Koszałka za każdym razem prowadzi kamerę inaczej. W domu Róży i Pana Męża panuje chłód, ale oglądany przez szybę luksusowego domu ma jednak dość ciepłe, pastelowe barwy. Pokazując losy Adama, kamera nieustannie szuka chaosu, jaki panuje w jego życiu. Natomiast w najbardziej śląskim wątku, czyli miłości Adama do Bystrego, dominują szarości, a śląski krajobraz filmowany jest najczęściej z ręki.

Śląscy widzowie odnajdą w filmie zarówno znane przestrzenie, choćby katowicki dworzec kolejowy czy świętochłowickie familoki, jak i aktorów (świetna epizodyczna rola Roberta Talarczyka).

"Senność", bardzo dobrze przyjęta przez widzów na tegorocznym festiwalu filmowym w Gdyni (nagroda publiczności), opowiada o świecie niewykorzystanych szans, które ciążą i nie pozwalają o sobie zapomnieć. Róża, Adam i Robert przeżywają jednak oczyszczenie. Być może dostąpią go również widzowie, zwłaszcza ci poszukujący nadziei.
....................................
Gitarowe konfrontacje
10.10.2008
12. edycja Śląskiej Jesieni Gitarowej prawie za nami. Jutro poznamy zwycięzców tegorocznego konkursu, który jej towarzyszy.

Na laureata pierwszej nagrody czeka w tym roku 18 tys. zł i, jak zwykle, gitara koncertowa oraz zaproszenia na koncerty w Polsce i za granicą. Wśród kandydatów do zwycięstwa byli m.in. 28-letni Grzegorz Krawiec, laureat drugiej i trzeciej nagrody w poprzednich edycjach, oraz 22-letni Dawid Bonk, laureat trzeciej nagrody w 10. edycji. Niestety, tym razem nie udało się im przejść do trzeciego etapu. Znaleźli się w nim tylko 25-letnia Ewa Jabłczyńska, 22-letni Tomasz Kandulski, 25-letni Andrzej Olewiński i 24-letni Aleksander Wilgos.

- Wszyscy uczestnicy konkursu są znakomitymi gitarzystami. Wybór zwycięzców będzie niezwykle trudny - zapewnia Marcin Dylla, przewodniczący jury, dodając: Tyski konkurs słynie z bardzo wysoko postawionej poprzeczki. Dlatego tutaj przyjeżdżają tylko tacy, którzy wiedzą, że mogą wygrać. Pierwszy etap konkursu w Tychach to zatem jak drugi w innych miejscach.

Coraz większa renoma tyskiej imprezy sprawia też, że na lekcje mistrzowskie i wieczorne recitale zgłaszają się najwięksi wirtuozi gitary klasycznej. Prof. Alina Gruszka, dyrektor artystyczna festiwalu, twierdzi, że Śląska Jesień Gitarowa musiałaby trwać co najmniej do grudnia, by pokazać tu wszystkich chętnych. Program wieczornych recitali wypełnili w tym roku muzycy, którzy jeszcze nigdy w Tychach nie grali. Niezwykle atrakcyjnie zapowiada się dzisiejszy koncert, jak zwykle o 19.15 w Teatrze Małym, w wykonaniu Joscho Stephan Quartet z Niemiec, który zaprezentuje gipsy swing, gatunek muzyki, jakiego dotąd podczas Śląskiej Jesieni nie było.

A jutro, o godz. 17, koncert finałowy z udziałem laureatów tegorocznego konkursu im. Jana Edmunda Jurkowskiego, inicjatora tej imprezy, oraz hiszpańskiego gitarzysty flamenco, Vicente Amigo.

Tradycją poprzednich lat również podczas tej imprezy jest okazja nabyć album z nagraniami recitali z wcześniejszej edycji. Warto przypomnieć, że jest tam zarejestrowane m.in. wspaniałe "Concierto de Aranjuez" Rodriga w porywającym wykonaniu Marcina Dylli sprzed dwóch lat.

Jolanta Pierończyk - POLSKA Dziennik Zachodni

http://tychy.naszemiasto.pl/wydarzenia/907880.html



Wit - Śro Paź 15, 2008 8:03 pm


Premiera najnowszego dzieła twórców filmu "Pręgi"
Po premierze: Wcale nie senna "Senność"

Katowiczanka Magdalena Piekorz znów na ustach filmowej Polski. Choć tytuł filmu nie zapowiada wartkiej akcji, widzowie mocno się zaskoczą. I ani przez chwile nie spojrzą na zegarek.

"Senność" stworzył ten sam zespół, który cztery lata temu widzieliśmy w filmie "Pręgi". Znów Magdalena Piekorz kręci scenariusz chorzowskiego pisarza, Wojciecha Kuczoka, muzykę tworzy Adrian Konarski, a zdjęciami zajął się Marcin Koszałka. W głównych rolach również znani z poprzedniego filmu Piekorz: Michał Żebrowski i Joanna Pierzak. Nie ma Jana Frycza, Borysa Szyca i Agnieszki Grochowskiej. Są za to Małgorzata Kożuchowska, Krzysztof Zawadzki, Rafał Maćkowiak i Bartosz Obuchowicz, z którymi reżyserka współpracowała wcześniej w teatrze. - To zespół moich marzeń - chwaliła swoich współpracowników Magdalena Piekorz na konferencji prasowej po premierze filmu.

- "Senność" to opowieść o ludziach, którym życie zaczęłó przeciekać przez palce, którzy zapadli w rodzaj emocjonalnego letargu i choć żyją, nie żyją naprawdę - mówi o filmie Piekorz. Film pokazuje historie trzech zupełnie obcych sobie ludzi, a zbieg okoliczności sprawa, że ich losy się przecinają. - Każdy pod wpływem impulsu budzi się na nowo do życia, podejmuje kolejną próbę pójścia własną drogą, na której znów może zdarzyć się miłość, nienawiść, zdrada, śmierć... wszystko - opowiada reżyserka reporterom MM podczas ogólnopolskiej premiery filmu.

Do kin "Senność" wchodzi 17 października.

[youtube]qvT5sQzBUgA[/youtube]

[youtube]2v6FTa2J9BQ[/youtube]



Wit - Nie Paź 19, 2008 10:08 pm


Motywy w jidysz
Marta Paluch, 2008-10-19 21:02

Blisko dwadzieścia pokazów kinowych, których wspólnym mianownikiem jest symbol sześcioramiennej gwiazdy. W katowickim Centrum Sztuki Filmowej rozpoczął się festiwal filmów o tematyce żydowskiej. Potrwa do 23 października.

Centrum Sztuki Filmowej oraz Stowarzyszenie Żydowskie Motywy przygotowały replikę V Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Żydowskie Motywy. Jest to przegląd najlepszych filmów z tegorocznego warszawskiego festiwalu. To pełna filmowa panorama - od fabuł, filmów krótkometrażowych po dokumenty, a nawet animację - związana z szeroko pojętą tematyką żydowską. Prezentowane obrazy ukazują historię jak i dzieła silnie zakorzenione we współczesności.. Nie brakuje w nich polityki, ale w głównej mierze tematy związane są z obyczajowością, społeczeństwem, codziennymi relacjami międzyludzkimi. Filmy powstały w najróżniejszych zakątkach świata. W programie m.in. filmy nagrodzone Złotym, Srebrnym i Brązowym Warszawskim Feniksem oraz wyróżnione Nagrodami Specjalnymi.

Historia, opowieści o tym co było, co jest dzisiaj - a wszystko to ubrane w motywy kultury żydowskiej. Sonia i Aleksander Moldauer postanowili przyjść na projekcje nie tylko dlatego, że mają żydowskie korzenie: Interesuje nas też zawodowo, bezpośrednio, a nie mamy możliwości, żeby w Warszawie to zobaczyć, bo jest trudno pojechać na cały tydzień do Warszawy, dlatego wykorzystujemy okazję, żeby zobaczyć te filmy dokumentalne w Katowicach.

Filmy, które jak przekonują organizatorzy festiwalu zainteresować mogą każdego: Tematyka żydowska jest mi o tyle bliska, że pochodzę z miasta, które było w dużej mierze miastem żydowskim - jakieś 40% mieszkańców to byli właśnie Żydzi - mówi Kacper Sędzielewski.

Na Śląsku nigdy nie było ich tak wielu, ale ślady kultury żydowskiej można odnaleźć w wielu miejscach, m.in. w Katowicach na ulicy Kozielskiej, czy Mickiewicza. Jakościowo ta grupa, która była stosunkowo nieliczna, to było góra 10%, przeważnie w miastach się to kształtowało 5,6,7% społeczności i jak to była ciekawa grupa religijna czy etniczna w zależności jak się do tego podejdzie. Byli to przeważnie Żydzi bardzo dobrze wyedukowani - tłumaczy Włodzimierz Kac, Żydowska Gmina Wyznaniowa. Jak mowi biskup Tadeusz Szurman z fundacji Or Chaim, właśnie katowiccy Żydzi zajmują ważne miejsce na kartach historii tego narodu. Tutaj rodziła się idea tworzenia suwerennego państwa: Katowice np. w Jerozolimie to praktycznie życie: wiele ulic nosi po prostu nazwę Katowic.

Organizatorzy przeglądu liczą, że z jego pomocą wątki żydowskie na Śląsku zostaną przypomniane: Ten festiwal jest festiwalem specyficznym, ponieważ chyba jak żaden inny przedstawia kulturę, która w jakiś tam sposób bardzo silnie istniała w naszym kraju, a w tej chwili stanowi jakąś taką specyficzną egzotykę- uważa Mariusz Ciszewski z Centrum Sztuki Filmowej.

Ta siła przyciąga niektórych do dziś. Czasem jako egzotyka, czasem wspomnienie.

http://www.tvs.pl/informacje/5679/



Ponury - Śro Paź 22, 2008 9:47 am
Witam i zapraszam serdecznie na II Festiwal Kultury Ekologicznej "Zielono mi!" do Kinoteatru Rialto w Katowicach

II Festiwal Kultury Ekologicznej „ZIELONO MI”
4-9 listopad 2008 r.
Kinoteatr „RIALTO”, Centrum Studiów nad Człowiekiem i Środowiskiem Uniwersytetu Śląskiego
Katowice, ul. Św. Jana 24

Festiwal „Zielono mi” adresowany jest do wszystkich zainteresowanych ekologią i ochroną środowiska. Wśród prezentowanych filmów znajdują się wybitne i uznane dzieła, które rozwijają wrażliwość na otaczającą rzeczywistość, wprowadzają nas w świat piękna natury i odwołują się do takich wartości jak szacunek dla innych istot, etyczna odpowiedzialność za nasz świat, a także zachwyt nad cudem życia. Celem Festiwalu jest stworzenie okazji do rozmowy i refleksji na temat współczesnego świata, jego różnorodnych zagrożeń i sposobów zapobiegania im. W programie Festiwalu znajdują się także: wykład popularno-naukowy, poczęstunek wegetariański, warsztat jogi, pokaz videoklipów i spotów reklamowych obejmujących problematykę ekologiczną, a także koncerty muzyczne, w tym występ zespołu Psio Crew.

4 listopad (wtorek)
17.30 - Wykład inauguracyjny pt. „Świat jest w porządku – my jesteśmy w porządku (?)”
Wykład wygłoszą dr hab. Piotr Skubała (Katedra Ekologii Uniwersytetu Śląskiego) oraz dr Ryszard Kulik (Instytut Psychologii Uniwersytetu Śląskiego).
19.00 - Poczęstunek wegetariański
20.00 - Projekcja filmu „Spotkanie na krańcach świata”, reż. W. Herzog, Wlk. Brytania, USA 90 min.
21.30 - Dyskusja “ Podążając za głosem serca” (prowadzenie dr hab. Piotr Skubała)

5 listopad (środa)
10.00 - Seans dla najmłodszych: „Dżungla”, Jan Wecsile, Steven Williams, USA 2006, 94 min.
11.30 - Dyskusja: „Człowiek jako część przyrody, czyli dlaczego powinniśmy dbać o środowisko” (prowadzenie dr hab. Piotr Skubała)
18.00 - Projekcja filmu „Niewygodna prawda”, reż. Davis Guggenheim, USA 2007, 100 min.
19.40 - Dyskusja „Kim jest dzisiaj ekolog?” (prowadzenie dr hab. Piotr Skubała)
20.15 - Projekcja filmu “Koszmar Darwina”, reż. Hubert Sauper, Francja, Austria, Belgia, 2004, 107 min.
21.45 - Dyskusja „Czy współczesna cywilizacja może harmonijnie współistnieć z biosferą?” (prowadzenie dr hab. Piotr Skubała)

6 listopad (czwartek)
10.00 – Seans dla dzieci „Mój przyjaciel lis” reż. L. Jacquet, Francja, 92 min.
11.30 - Dyskusja „Nasi mniejsi bracia i ich świat” (prowadzenie dr Ryszard Kulik)
18.00 - Projekcja filmu „Śmierć człowieka pracy” reż. Michael Glawogger, Austria , Niemcy, 2005, 122 min.
20.00 - Dyskusja „W poszukiwaniu etyki globalnej” (prowadzenie dr Ryszard Kulik)
20.30 - Projekcja filmu "W górę Jangcy" reż. Yung Chang, Kanada, 2007, 93 min.
22.00 - Dyskusja: "W poszukiwaniu dobrego życia" (prowadzenie dr Ryszard Kulik)

7 listopad (piątek)
10.00 – Seans dla młodzieży „Niewygodna prawda”, reż. Davis Guggenheim, USA 2007, 100 min.
11.40 - Dyskusja „Kim jest dzisiaj ekolog?” (prowadzenie dr hab. Piotr Skubała)
17.30 - Projekcja filmu „Super Size Me” reż. Morgan Spurlock, USA, 2004, 96 min.
19.00 - Dyskusja „Żyć aby jeść – kiedy przestajemy rozumieć nasze ciało” (prowadzenie dr Ryszard Kulik)
20.00 – „Zamiast porannej kawy - YOGA” - wykład Macieja Rudzińskiego na temat jogi połączony z pokazem warsztatowym i zakończony koncertem na misach tybetańskich.

8 listopad (sobota)
19.00 - Koncert zespołu Psio Crew

Psio Crew – dziewięcioosobowa formacja powstała w 2004 roku w Bielsku-Białej. Ten eksperymentalny projekt realizują w większości beskidzcy górale zafascynowani rodzinnym folklorem. Tradycyjne góralskie melodie i śpiewy w połączeniu z przestrzenną elektroniką preparowaną przez Dobrego Goorala dały początek nowemu, oryginalnemu brzmieniu, które stało się objawieniem nie tylko na naszym rynku. O skali sukcesu, jaki osiągnął może świadczyć fakt, że Elektro Góralska Kapela Ziomalska Psio Crew udział wzięła w kilkudziesięciu międzynarodowych festiwalach i imprezach. Otrzymali nagrodę „Machinery” za „Debiut 2007” przyznaną przez miesięcznik Machina, zdobyli III nagrodę radiowego festiwalu „Nowa Tradycja” i I nagrodę „Tatrzańskiej Majówki 2006” w Zakopanem. W lutym 2008 roku grupa została nominowana do prestiżowej nagrody „Fryderyka” w 2 kategoriach – „Nowa Twarz” i „Album Etno/Folk”.

9 listopad (niedziela)
15.00 - Projekcja filmu „Potosi”, reż. Ron Havilio, Izrael, Francja 2007, 246 min.
19.00 - Dyskusja „Podróż do źródeł” (prowadzenie dr Ryszard Kulik)
20.00 - Projekcja filmu "Sfabrykowany krajobraz" reż. Jennifer Baichwal, Kanada, 2006, 90 min.
21.30 - Dyskusja „Na drodze do rozwoju zrównoważonego (?) (prowadzenie dr hab. Piotr Skubała)

Festiwalowi będzie towarzyszyć wystawa fotografii Ryszarda Kulika pt. „Jeden świat – dwa światy”

Informacje o prowadzących Festiwal:

Dr hab. Piotr Skubała, adiunkt na Wydziale Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Śląskiego, ekolog, zajmuje się ekologią i systematyką roztoczy glebowych, a także filozofią środowiskową, ekoetyką i edukacją ekologiczną, współpracuje z wieloma ośrodkami edukacji ekologicznej i organizacjami ekologicznymi.

Dr Ryszard Kulik, psycholog społeczny, adiunkt w Katedrze Psychologii Społecznej na Wydziale Pedagogiki i Psychologii Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, aktywista ekologiczny, publicysta i fotografik przyrody, od wielu lat zaangażowany w prowadzenie edukacji ekologicznej i psychologicznej.

Informacje o cenach i możliwości zakupu biletów
na koncert zespołu PSIO CREW 30 zł (parter), 25 zł (balkon); na projekcje filmów “Dżungla” oraz “Mój przyjaciel lis” - 8 zł; na projekcję filmu “Niewygodna prawda” w dniu 7.XI – 10 zł; na pozostałe seanse po 12 zł. Karnet na wszystkie seanse – 50 zł.

Bilety i karnety można rezerwować i kupować w kasie Kinoteatru Rialto, kasy czynne codziennie od 15.00 – 20.00, w weekendy od 16.00 – 20.00. Rezerwacji można dokonać również telefonicznie pod numerem 0 32 251 04 31 lub mailowo pod adresem: rezerwacja@rialto.katowice.pl



Wit - Pon Lis 03, 2008 3:54 pm


Festiwalu Filmów o Architekturze – ARCH FILM FEST2008-11-02 22:34:05

Festiwal Filmów o Architekturze jest nie tylko szansą obejrzenia ciekawych filmów dokumentalnych. Pokazy filmowe mają być dla publiczności i zaproszonych gości pretekstem do dyskusji o najważniejszych problemach architektury współczesnej. Każdemu pokazowi towarzyszyć będzie panel dyskusyjny z udziałem zaproszonych gości.

miejsce: Galeria Architektury SARP/archibar, Katowice, ul. Dyrekcyjna 9

4.11.2008 /wtorek/ godz. 18.00

Temat: Fuck the context?

Film: A kind of Architect. Rem Koolhaas

Film opowiada o trzech realizacjach Rema Koolhaasa i jego biura OMA – ambasadzie holenderskiej w Berlinie, Casa Musica w Porto i bibliotece w Seattle. Pyta o fenomen Rema Koolhaasa jako postaci medialnej i jego świadomie kreowanego gwiazdorstwa. Dla twórców filmu ważna jest też kwestia związków pomiędzy jego realizacjami, a teorią architektury. Prezentacja filmu o Remie Koolhaasie będzie doskonałą okazją do rozmowy o architekturze poszukującej i jej statusie w Polsce. O architekturze jako dziedzinie twórczości i architekcie jako twórcy i uczestniku procesu inwestycyjnego. Film opowiada też o tym, jak architektura wedle Koolhaasa łączy w sobie pisarstwo, reżyserię i rzemiosło. Dla niego jest to dziedzina bliska literaturze i filmowi. Pokaz będzie okazją do rozmowy o „opozycji" architektury kontekstualnej i architektury poszukującej.

5.11.2008 /środa/ godz. 18.00

Temat: Zabić mieszkaniem? Ocalić mieszkaniem?
Film: Żyć w mieście przyszłości (Leben in der Stadt von Morgen)

W 1957 roku miała miejsce w Berlinie pierwsza, powojenna wystawa budownictwa. Z okazji Intebau57 zebrała się grupa 64 najbardziej znanych modernistów, ażeby w jednej z dzielnic Berlina zrealizować swoją wizję idealnego miasta przyszłości. Byli wśród nich Arne Jacobson, Le Corbusier, Oskar Niemeyer czy Walter Gropius. Chcieli nie tylko zapewnić mieszkania dla ludzi, którzy stracili je w wojennych bombardowaniach, ale także zaprezentować wizję nowoczesnego miasta. Film poświęcony jest analizie życia współczesnych mieszkańców dzielnicy Hansa w Berlinie. 50 lat po zakończeniu inwestycji autorzy pytają o efekt berlińskiego eksperymentu. Czy wielkie hasła postępu, wolności i demokracji znalazły swoje przełożenie na codzienne życie mieszkańców tej dzielnicy? Film oddaje głos zarówno architektom, jak i lokatorom. Będzie doskonałym pretekstem do dyskusji o współczesnych obiektach mieszkaniowych oraz utopijnych projektach architektonicznych. Będzie też kolejną okazją do podsumowania dorobku modernizmu i jego oddziaływania na współczesną architekturę.

6.11.2008 /czwartek/ godz. 19.30

Temat: Styl, kontekst, metoda?
Film: Jean Nouvel – estetyka cudu

Zdaniem Jeana Nouvela - laureata Nagrody Pritzkera z 2008 roku - jeszcze do niedawna najlepszym architektem był ktoś,
kto potrafił stworzyć jakąś wyjątkową w swej formie strukturę, która zadziwi świat. Dzisiaj – twierdzi Nouvel – gra idzie o to,
żeby stworzyć strukturę, która ukryje swoje walory techniczne, a pozwoli przemówić innym elementom architektury – światłu, symbolice budynku czy kolorowi. Współczesna estetyka to estetyka cudu, w której to, co fizyczne może dzięki technice rozpuścić się w powietrzu. Film będzie doskonałą platformą do dyskusji o idei projektowania we współczesnej architekturze i o pojęciach architektury stylowej, kontekstowej i parametrycznej.

Ze względu na ograniczoną ilość miejsc prosimy o potwierdzeniu udziału w spotkaniach mejlowo

na adres: galeria@sarp.katowice.pl

http://www.gkw24.pl/artykul/21/festiwal ... -film-fest



Wit - Sob Lis 15, 2008 1:18 pm


Doskonała impreza dla miłośników kabaretu i lekkiego filmu
W Katowicach ruszają Absurdalia 2008

Trzy dni zupełnie innej, niestandardowej sztuki, szykują się niebawem w Katowicach. Ruszają kolejne "Absurdalia". „Mniej absurdu w polityce, więcej w sztuce!” to hasło przewodnie Festiwalu.
Festiwal Kultury Absurdalnej „Absurdalia 2008” to trzy dni wypełnione sztuką niestandardową, nie dającą zamknąć się w sztywnych ramach ogólnie przyjętych definicji, łamiącą konwencje i przyzwyczajenia widza. Między 19 a 21 listopada Katowice zostaną opanowane przez absurd w każdej postaci i staną się areną zmagań młodych ludzi z całej Polski. Odbędzie się przegląd teatralny, filmowy, muzyczny, wystawa prac plastycznych, wieczór poetycki, a to tylko niektóre z przewidzianych atrakcji - będzie absurdalnie

- Poprzez Festiwal chcemy nie tylko promować tę wąską dziedzinę sztuki jaką jest absurd, ale także zaproponować widzowi oderwanie się od absurdu codziennego życia i spojrzenie na absurd, kojarzony głównie z przeciwnościami losu, z nieco innej – twórczej – perspektywy - zapowiada w rozmowie z MM Mateusz Zapart z biura prasowego imprezy.

Każde wydarzenie festiwalu będzie miało formę konkursu. Nominacji, jak i wyłonienia wygranych dokonywać będzie niezależne Jury, specjalnie powoływane na każdą część Festiwalu. Po zakończeniu konkursu i wyłonieniu zwycięzców przewidziane jest wręczenie statuetek Absurd Roku 2008 oraz nagród laureatom i nominowanym w ramach poszczególnych konkursów - tłumaczy Zapart.



http://www.mmsilesia.pl/3376/2008/11/15 ... anged=true
......................
Filmy świata odległego
Marta Paluch, 2008-11-14 17:56

Nie amerykańskie, ale etiopskie, tureckie czy argentyńskie filmy można oglądać od dziś w katowickim kinie Światowid. Rozpoczyna się tam festiwal "Filmy Świata - Ale Kino". Jego poprzednie edycje pokazały, że w Polsce jest zainteresowanie odległymi kulturami i filmami fabularnymi spoza głównego nurtu, zdominowanego przez amerykańskie produkcje. Do piątku kinomaniacy mają okazję do poznania oryginalnego kina z Azji, Afryki i Ameryki Łacińskiej.

Festiwal Ale Kino to dla takich zapalonych kinomaniaków jak Krzysztof Knefel wyjątkowa, a często jedyna szansa na kontakt z egzotycznymi produkcjami. - Dzięki takim festiwalom mam możliwość oglądania: Etiopii, Iranu, Indii, na co nie mógłbym sobie pozwolić poza kinem. Własnie ta egzotyka miała przyciągać. Na to, że w kinie podczas pierwszej katowickiej edycji festiwalu, pozwoli sobie wiele osób, liczył kierownik kina Światowid, Adam Pazera. - Gdyby przyjrzeć się czołówce każdego z tych filmów, każdy z nich został gdzieś tam nagrodzony, albo uczestniczył w jakimkolwiek festiwalu. Czy to Toronto, Wenecja, Rotterdam, czy Cannes, więc nie są to filmy jakieś przypadkowe.

Jednak pomimo prezentowania nagrodzonych filmów takich jak "Mleko", które otworzyło festiwal te kalkulacje zawiodły. A plany są ambitne: na festiwalu oprócz kinematografii zupełnie nowych, widzowie będą mogli poznać mało znane oblicza tych znanych. Na przykład kina indyjskiego, które wbrew przekonaniu nie tylko błyszczy bollywoodzkimi cekinami. Cieszy to Somnatha Dasguptę, który jest przekonany, że w jego kraju jest jeszcze wiele do odkrycia. - Film jest największym przemysłem w Indiach, jesteśmy niewątpliwie światowym liderem, ponieważ ludzie kochają kino. Jednak nie w niewielu krajach rodzima kinematorgafia jest tak popularna. Nawet wtedy, kiedy wygrywa zagraniczne festiwale. - Jak w każdym rynku filmowym, filmy amerykańskie są bardzo popularne. Oprócz tego w moim kraju bardzo popularne są filmy rosyjskie - powiedziała Aray Dakebayeva, która pochodzi z Kazachstanu.

Tę popularność amerykańskich produkcji, zdaniem specjalistów nie zawsze można tłumaczyć wyborami widzów.
- Ludzie, którzy są odpowiedzialni za to, co trafia do nas, do widzów, są przekonani, że wiedzą lepiej, czego potrzebujemy, a tak naprawdę co chwila pojawiają się jakieś nisze, które są niewypełnione - tłumaczy Mariusz Ciszewski, Centrum Sztuki Filmowej.

Niestety te nisze często wypełnia jedynie wąskie grono koneserów.

http://www.tvs.pl/informacje/6595/



Ponury - Wto Gru 02, 2008 9:14 am
Program:

13 grudnia/sobota
wstęp dr Agnieszka Nieracka
godz. 17.30 WIELKI BŁĘKIT, reż. L. Besson, Francja, USA, Włochy 1988, 132 min.

Wstęp Radosław Bizoń
godz. 20.30 DIVEMASTERS. MISTRZOWIE NURKOWANIA, reż. A. Misiuk, Polska 2006, 52 min
INTRUZ, reż. A. Misiuk, Polska 2006, 24 min. + niespodzianka

14 grudnia/niedziela
Wstęp Radosław Bizoń
godz. 18.00 WYPRAWA NA SCHLEZWIG-HOLSTEIN

wstęp dr Agnieszka Nieracka
godz. 20.00 PODWODNE ŻYCIE ZE STEVEM ZISSOU, reż. W. Anderson, USA 2004, 119 min.

15 grudnia/poniedziałek
wstęp Klaudia Kostecka
godz. 18.00 DAHAB. MEKKA PŁETWONURKÓW, reż. A. Misiuk, Polska 2007, 50 min.

PAPUA NOWA GWINEA, reż. J. Mamot, Polska 2006, 40 min.

wstęp Klaudia Kostecka
godz. 20.00 TAJEMNICE OCEANU, reż. A. Byatt, Niemcy, Wlk. Brytania 2003, 83 min.

Bilety: 12 zł; karnety: 45 zł

Szczegóły na stronie www.rialto.katowice.pl



Wit - Śro Gru 03, 2008 8:52 pm


Spódniczka do prokuratora
Marta Paluch, 2008-11-25 19:32

W historii kina było już wszystko. Była też słynna "Niemoralna propozycja", która stała się kasowym przebojem. Swoją niemoralną propozycję mają też Katowice. Przynajmniej w opini niektórych właśnie tak należy nazwać inicjatywę dyrektora kina Światowid. Adam Pazera zaproponował swoim widzom, przynajmniej tym płci pięknej, nietypową promocję. Otóż, jeśli dzewczyna przyjdzie na film w krótkiej spódniczce, dostanie specjalną zniżkę. Oburzenie przeciwników tego pomysłu było tak duże, że o sprawie zawiadomili prokuraturę.

Dobrej sprawie chciał się przysłużyć kierownik kina Światowid. Na seansach "Dziewczyn z St.Triniand" zachęcał do odsłonięcia skrzętnie zakrytego.

Jedną z tych, która dała się przekonać i w nagrodę odebrała ulgowy bilet była Katarzyna Młynarczyk. - Śmiem twierdzić, że odrobina poczucia humoru jeszcze nikomu nie zaszkodziła - mówi Młynarczyk, uczestniczka seansu.

Tego samego zdania do niedawna był Adam Pazera, który do kina Światowid przyciągał widzów przez pomysłowe, zaskakujące premiery. Dzięki niemu w kinie pojawiły się owce, zdezelowane samochody, czy egzotyczne przysmaki. Jednak ostatnie nawiązanie do filmu "Dziewczyny z St. Triniand" dla właścicieli kina okazały się zbyt ostre. - Nawiązanie to było do fabuły filmu, do plakatu. Oczywiście opowieść jest frywolna i o takich dosyć frywolnych nastolatkach, które sobie tam w szkole dosyć mocno dokazują. Okazuje się, że załoga została pomówiona o czyny nazwałbym to niemoralne - wyjaśnia Pazera.

Kres temu zgorszeniu postanowiła położyć Krystyna Doktorowicz, szefowa rady programowej Instytucji Filmowej Silesia Film. - Ja niestety tutaj jestem bardzo staromodna i bardzo konserwatywna, i za tym nie przepadam - stwierdza Doktorowicz.

Równie konserwatywni byli bezpośredni przełożeni Adama Pazery, którzy zgłosili sprawę do prokuratury. Na Kino Światowid padł cień podejrzeń o nadużycia stosunku zależności lub wykorzystania krytycznego położenia celem poddania się innej czynności seksualnej oraz obcowania płciowego i innych czynności seksualnych.

W świetle prawa nie wiadomo, kto miałby być tym molestującym, ponieważ kino to trudna do zdefiniowania osobowość. Szefowie Silesii Film twierdzą, że musieli interweniować w tej sprawie, bo są instytucją publiczną. - Sprawa kina Światowid jest sprawą bardziej skomplikowaną, ponieważ w chwili obecnej jestem poza siedzibą instytucji, nie mam wszystkich dokumentów, proponuje abyśmy do sprawy wrócili w piątek - mówi Cecylia Gasz Płońska, Instytucja Filmowa "Sliesia Film".

Lecz dla prokuratury ta sprawa jest już zamknięta. I choć z kinem o kontakt fizyczny nie trudno, według prokuratury werdykt mógł być tylko jeden. - Prokurator uznał, że w tym przypadku nie mamy do czynienia z przestępstwem i odmówił wszczęcia postępowania - tłumaczy Bogdan Łabuzek, prokurator rejonowy.

Całe zamieszanie zdziwiło także pomysłodawcę Sieci Kin Studyjnych, do której należy także Światowid. - To, co pan Adam sobą reprezentuje widać w działalności kina. Jest w tym tyleż plusów, ile minusów, ale na pewno w jakiś sposób ubarwia obraz kina - uważa Andrzej Goleniewski, Sieć Kin Studyjnych.

Pozostało tylko pytanie, czy zamieszanie stanie się kolejnym ubarwieniem? Magia nóg i magia kina to mieszanka wybuchowa. W przypadku kina Światowid i tej sprawy dodatkowo jest jeszcze jakże wieloznaczne słowo koneser.

http://www.tvs.pl/informacje/6616/
...............
Cóż...jest pomysł na przyciągnięcie ludzi do kina/kultury, ale widać nie wszystkim jest to na rękę



caterina - Pią Gru 05, 2008 12:07 pm


na otwarcie:
8.12 ,poniedziałek

18:15 Niebo nad Berlinem - (napisy w jęz. polskim) - po projekcji "bankiet po niemiecku"![/img]
wiecej szczegołow:

http://www.swiatowid.katowice.pl/index. ... ieckiego08



Ponury - Czw Gru 18, 2008 1:13 pm
Serdecznie zapraszamy na wieczór sylwestrowy do Kinoteatru Rialto. W tym roku zaproponujemy Państwo dwa niezwykłe dania filmowe. "Sekrety" znakomity czeski film oraz komedię romantyczną "Pocałunek o północy". W przerwie między seansami zaprosimy Państwa na poczęstunek oraz wspólne przywitanie Nowego 2009 roku.

31 grudnia/środa

godz. 21.30 Sekrety, reż. A. Nellis, Czechy 2007, 95 min.

godz. 00.30 Pocałunek o północy, reż. A. Holdridge, USA 2007, 90

Menu:

Na przywitanie

Przysmak angielski z sosem wiśniowym

Kawa/herbata do wyboru

W przerwie między seansami:

sałatka szynkowa

rożek szynkowy z nadzieniem chrzanowym

rureczki z ciasta francuskiego z nadzieniem pikantnym

ptysie z pikantnym nadzieniem serowym

pierożki pieczone z kapustą i grzybami

sakiewiki z ciasta francuskiego z farszem grzybowym

lampka wina musującego Martini Asti

sok owocowy

Karnet sylwestrowy w cenie 80 zł od osoby.

SEKRETY - Julie ma wszystko. Dorosłą córkę, młodego kochanka, bogatego męża. Meblując swój wymarzony dom, pewnego ranka uświadamia sobie, że brakuje w nim... pianina! Spontaniczne pragnienie powoduje, że Julie postanawia porzucić bezpieczną codzienność, aby odnaleźć to, co w życiu najważniejsze. Po drodze musi zmierzyć się z przeszłością i przyszłością, zrozumieć swoje uczucia i odkryć prawdziwe wartości.

POCAŁUNEK O PÓŁNOCY - Akcja filmu dzieje się 31 grudnia. Wilson, 29-letni facet, przeżył właśnie najgorszy rok w swoim życiu. Do północy pozostało jeszcze kilka godzin, ale Wilson chce „zakopać się” w łóżku. Przed samotnością próbuje uchronić go najlepszy przyjaciel. Namawia go na zalogowanie się w serwisie randkowym. Sylwester to czas czarów – na ogłoszenie Wilsona odpowiada Vivian, która jak on nie ma pojęcia co zrobić z resztą dnia i wieczornym szaleństwem…

Zaskakująca i wzruszająca opowieść o dwojgu obcych ludzi, desperacko poszukujących miłości zanim zegar wybije północ w tę jedyną noc w roku. Pocałunek o północy zabiera nas w zabawną podróż przez ulice Los Angeles, w ostatnią noc w roku.



Ponury - Wto Gru 30, 2008 9:23 am
Witam,
chciałem zaprosić na niezwykłe wydarzenie kulturalne. W dniu 18 stycznia (niedziela) o godzinie 19.00 w Kinoteatrze Rialto odbędzie się seans ilustrowany muzyką na żywo. Do klasycznego filmu science-fiction "METROPOLIS" (1927 r., reż. Fritz Lang) oprawę muzyczną wykona na żywo JÓZEF SKRZEK. Bilety w cenie 35 zł (parter) i 30 zł (balkon).
serdecznie zapraszam

Rialto



MefistoTT - Nie Sty 04, 2009 7:06 pm
http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,3501 ... zaluj.html



Gazeta Wyborcza Przegapiłeś te wydarzenia? To żałuj

not. mon 2009-01-02, ostatnia aktualizacja 2009-01-02 16:40:33.0

W 2008 roku Śląsk stał się prawdziwym zagłębiem filmowym, a festiwal Ars Cameralis potwierdził klasę. O swoich typach na najważniejsze wydarzenie minionego roku i nadziejach na najbliższych 12 miesięcy mówią Krystyna Doktorowicz, Artur Rojek, Marian Oslislo i Ryszard Klimczak

Krystyna Doktorowicz
dziekan Wydziału Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego

Szczególnym zjawiskiem minionego roku okazały się nowe filmy Magdaleny Piekorz ("Senność"), Macieja Pieprzycy ("Drzazgi") oraz Michała Rosy ("Rysa"). Wszystkie stały się wydarzeniami ogólnopolskimi, bo otrzymały przecież nagrody na festiwalach filmowych.

Ten bardzo dobry rok udowodnił, że Śląsk jest prawdziwym zagłębiem filmowym. Osobiście bardzo czekam na nową, powstającą w tym roku produkcję Lecha Majewskiego z gwiazdorską obsadą.

Artur Rojek
lider grupy Myslovitz, szef Off Festivalu:

Niestety, jedyne koncerty, jakie w minionym roku widziałem na Śląsku, to były Off Festival i Off Club, które sam organizuję. Na Off Festivalu widziałem trzy wyjątkowe koncerty: Of Montreal, Caribou i So So Modern.

Żałuję, że nie byłem na festiwalu Ars Cameralis. To było duże wydarzenie, że w Chorzowie zagrał zespół Low, a w Sosnowcu Mercury Rev. To zespoły, które bardzo sobie cenię, więc to było dla mnie imponujące. Ten festiwal pokazuje, że wielkie gwiazdy możemy gościć w przestrzeniach, które pozornie się do tego nie nadają.

Wiem, że ciekawe rzeczy działy się w Hipnozie, w Elektro i w Górnośląskim Centrum Kultury. Jestem pewny, że z czasem będzie do nas przyjeżdżało coraz więcej dobrych artystów, i to nie tylko na duże festiwale, ale też na koncerty klubowe. Artyści potrzebują nowych rynków, a my potrzebujemy artystów. Możemy narzekać na sprzedaż płyt w Polsce, ale jeśli chodzi o rynek koncertowy, to jest postęp.

Marian Oslislo
rektor Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach

Jest to może nieskromne, ale chciałbym wyróżnić wystawę, którą sami zrobiliśmy. Jestem jednak bardzo przywiązany do wystawy C.O.A.L. - to był fajny całościowy projekt i udana różnorodna wystawa o zagadnieniu, o które się cały czas ocieramy - węgiel jako kultura i etos.

Po drugie trzeba też podkreślić trzy ostatnie wystawy festiwalu Ars Cameralis: Rogera Ballena, Asgera Jorna i Jeana Michela Alberoli. Jak zwykle ekipa Ars Cameralis stanęła na wysokości zadania. Znowu czekamy na to, co się wydarzy w tym roku. Wiem już, że pomysły są niesamowite.

Ryszard Klimczak,
redaktor naczelny portalu internetowego "Dziennik Teatralny"

Każdy z teatrów ma coś dobrego do pokazania, więc uważam, że to był dobry rok dla naszych scen. Wśród najlepszej trójki wymieniłbym: "Ubu, słowem Polacy" w Teatrze Śląskim - reżysersko przemyślany spektakl z wyraźną ręką Laco Adamika, zagrany brawurowo, z wykorzystaniem wszystkich technicznych możliwości sceny i świetną kreacją Adama Baumanna, "Żyda" autorstwa Artura Pałygi w Teatrze Polskim - za odważne potraktowanie tematu antysemityzmu, gdzie w przerysowanej i nieco groteskowej sytuacji wiele jest prawdy, świeżą propozycję Opery Śląskiej: widowisko "Carmina Burana" przygotowane na bardzo wysokim poziomie artystycznym.

not. mon



MephiR - Śro Sty 07, 2009 10:41 pm
Przedpremierowy pokaz w BCKinie i kameralne spotkanie z reżyserem filmu "Drzazgi".

Tragikomedia rozgrywająca się współcześnie na Śląsku. Film kręcono w Katowicach, Rudzie Śląskiej i Zabrzu. Trzy nowele, składające się na fabułę filmu, to historie o miłości, dojrzewaniu i przeznaczeniu, utrzymane w tonacji czeskiego małego realizmu. Akcja opowiada o młodych ludziach, którzy muszą podjąć ważne decyzje, które zadecydują o ich przyszłym życiu. Dowcipna i uniwersalna opowieść o życiowych wyborach i nieprzewidywalnym losie. Na FPFF w Gdyni w 2008r. film zdobył Złote Lwy za Najlepszy debiut reżyserski (od 2004) – Maciej Pieprzyca i Najlepszy debiut aktorski (od 2004) – Karolina Piechota, Maciej Pieprzyca jest zdobywcą Nagrody Artystycznej Marszałka Województwa Śląskiego.

Przed powstaniem Drzazg Maciej Pieprzyca realizował głównie filmy dokumentalne m. In. "Przez nokaut", "Jestem mordercą", "Zostanie legenda", za które wyróżniony został licznymi nagrodami w kraju i zagranicą. W 2005 r. za film "Barbórka" otrzymał nagrodę Stowarzyszenia Filmowców Polskich "za twórcze przedstawienie rzeczywistości" podczas Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Jest również autorem spektakli teatru telewizji; za sztukę "Fryzjer" (2005) otrzymał Nagrodę im. Stefana Treugutta oraz nagrodę za oryginalny polski tekst dramatyczny.

Komediodramat Polska; reż.: Maciej Pieprzyca; obsada: Antoni Pawlicki, Marcin Hycnar, Karolina Piechota; czas trwania: 100 minut.

Jedyny w kraju przedpremierowy pokaz filmu "Drzazgi" odbędzie się 24 stycznia (sobota) w Bytomskim Centrum Kultury przy ul. Żeromskiego 27. Ogólnopolska premiera zaplanowana jest na 13 lutego.



Ponury - Czw Sty 29, 2009 1:37 pm
Zapraszam do Kinoteatru Rialto na II Przegląd Filmów Górskich

PROGRAM

14 lutego/sobota
g. 17.30 PIERWSI ZDOBYWCY (z cyklu Polskie Himalaje) 50 min.
CHINA CLIMB 44 min.

g. 20.15WIELKIE WSPINACZKI (z cyklu Polskie Himalaje) 50min.
KING LINES 61min.

15 lutego/niedziela
godz. 15.30 CALL IT KARMA (Nazwij to przeznaczeniem) 48 min.
W DRODZE 50 min.

g. 17.45 LODOWI WOJOWNICY (z cyklu Polskie Himalaje) 50 min.
PUSTELNICY W GÓRACH 58 min.

g. 20.30 EIGER-SPEED RIDING3 min.
ZEW CISZY 77 min.

16 lutego/poniedziałek
g. 18.00 HIGH TATRAS (Tatry Wysokie) 52 min.
PANIE W GÓRACH (z cyklu Polskie Himalaje) 50 min.

g. 20.30 NAJWIĘKSZE TRAGEDIE (z cyklu Polskie Himalaje) 65 min.
ANNAPURNA NA LEKKO24 min.

17 lutego/wtorek
godz. 18.00 ZJAZD, reż. M. Obenhaus, USA 2007, 92 min.
godz. 20.00 CZEKAJĄC NA JOE, reż. K. Macdonald, Wielka Brytania, 2004, 106 min.

Przeglądowi towarzyszyć będzie wystawa fotografii pt.: „Wspinaczka w skale i lodzie” autorstwa członków Klubu Wysokogórskiego w Katowicach.

W trakcie przeglądu będzie można nabyć wydawnictwa poświęcone tematyce górskiej.

Bilety: 13 zł na pojedyncze projekcje, 60 zł – karnert na cały przegląd. Ilość karnetów ograniczona

Kinoteatr Rialto, ul. św. Jana 24, 40-012 Katowice, tel. 032 251-04-31, www.rialto.katowice.pl, e-mail: rezerwacja@rialto.katowice.pl



Ponury - Wto Lut 17, 2009 10:17 am
Witam,
zapraszam na Przegląd Filmów Petra Zelenki do katowickiego Kinoteatru Rialto

PROGRAM:

22 lutego/niedziela
godz. 16.30 BARDZO NORMALNY SZALENIEC, czyli SZKIC DO PORTRETU PETRA ZELENKI - wykład prof. Tadeusza Miczki z Zakładu Komunikacji Kulturowej UŚ
godz. 18.00 MISTRZOWSKIE DEBIUTY: ROPOJADY, MNAGA-HAPPY END, reż. P. Zelenka, J. Sverak, Czechy 82 min.
godz. 20.30 BRACIA KARAMAZOW, reż. P. Zelenka, Czechy, Polska 2008, 100 min

23 lutego/poniedziałek
godz. 18.00 GUZIKOWCY, reż. P. Zelenka, Czechy 1997, 102 min.

godz. 20.00 SAMOTNI, reż. D. Ondricek, scenariusz. Petr Zelenka, Czechy 2000, 105 min.

24 lutego/wtorek
godz. 18.00 ROK DIABŁA, reż. P. Zelenka, Czechy 2002, 105 min.

godz. 20.00 OPOWIEŚCI O ZWYCZAJNYM SZALEŃSTWIE, reż. P. Zelenka, Czechy, Niemcy, Słowacja, 2005, 100 min

Bilety - 13 zł, karnety - 50 zł, na wykład wstęp wolny



Wit - Nie Lut 22, 2009 10:19 pm


Przeterminowana?
Marta Paluch, 2009-02-20 20:29

Pociąg do filmów każdy ma różny. Organizatorzy festiwalu "Filmostrada" liczą na to, że za każdym razem jest on tak samo silny. Dziś do katowickiego Centrum Sztuki Filmowej zawitał objazdowy przegląd filmów. Jednak ci, którzy liczą na nowinki ze światowego kina mogą się bardzo zawieść, ponieważ większość filmów pochodzi sprzed dwóch lub trzech lat.

Nowość przyciąga zawsze, szczególnie jeśli są to nowości filmowe w kinach. - Przede wszystkim widzowie chcą oglądać filmy, które miały premierę dwa, trzy miesiące temu w Ameryce, to chcemy oglądać, bo na to jest parcie - stwierdza Adam Pazera, dyrektor kina "Światowid".

Jednak nie wszędzie tak jest. Na przykład na objazdowym festiwalu filmowym "Filmostrada" liczy się przede wszystkim dobre kino. Nieważne, że czasem sprzed paru lat. - Może nie ma już takiego szału na punkcie tych filmów, ale teraz można zobaczyć je w spokoju, przemyśleć - uważa Grzegorz Świętek.

Jednak podczas poprzednich edycji widzowie "Filmostrady" mogli zobaczyć nowe filmy, trudne do zdobycia w Polsce. W tym roku coś się zmieniło. Jak przyznaje Agnieszka Wiltos z Centrum Sztuki Filmowej, większość z pozycji dostępnych w ramach festiwalu odpadło w poprzednich latach w zalewie innych, lepszych filmów. - To są filmy wybrane przez dystrybutora. Oczywiście ufamy dystrybutorowi, bo poprzednie "Filmostrady" pokazały, że są to filmy dobre - dodaje Wilots.

Jednak sami organizatorzy festiwalu przyznają, że zdarza im się pokazywać filmy, które długo czekały na półkach. - Częstokroć jest tak, że zobowiązania, czy też tytuły duże, komercyjne sprawiają, że nie możemy pochylić się z należytą pieczołowitością nad perełkami - wyjaśnia Dariusz Bereza, firma SPI - organizator objazdowego przeglądu filmów "Filmostrada"

Argument "za" jest jeden - nagrody zdobyte na festiwalach, ale takiej logiki nie rozumieją kinomani. Zwłaszcza ci zapaleni, którzy w pogoni za trudno dostępnymi filmami, nawet ściągają je z internetu. Czasem wystarczy też zwykła chęć, żeby zobaczyć coś tuż po premierze, a nie czekać kilka miesięcy czy nawet lat. I świadomość popełnienia przestępstwa tego nie zmieni.

Zdaniem kierownika kina Światowid problem repertuaru jest równie złożony, jak gusta widzów. - Są tacy, co nigdy nie zajrzą do internetu, nie będą ściągać ze względów moralnych, etycznych czy choćby z takiego względu, że jest to bardzo mały ekranik, bardzo słaba jakość - uważa Pazera.

Bo jakość liczy się wszędzie, w kinie również. Może dlatego, mimo zapewnień, że "Filmostrada" to niezwykła gratka, sala świeciła pustkami?

http://www.tvs.pl/informacje/8884/



filmomaniaczka - Pią Lut 27, 2009 12:45 pm
Witajcie!
FilmTrack.pl to portal filmowy recenzujący kino nieco mniej komercyjne, obce szerszej rzeczy odbiorców.
W serwisie znajdziecie recenzje, zwiastuny, muzykę filmową, cytaty, artykuły dotyczące filmów, telewizji itp.
Obecnie poszukujemy osób chętnych do pisania artykułów (recenzji, newsów, informacji o ludziach kina, biografii).
Wszystkie zainteresowane osoby prosimy o przesyłanie próbek swojej "twórczości" (recenzje, artykuły) na adres redakcyjny: redakcja@filmtrack.pl. Skontaktujemy się z wybranymi osobami.
Zależy nam na wysokim poziomie redagowanych tekstów oraz wysokim poziomie recenzowanych filmów.
pozdrawiamy
zespół www.filmtrack.pl



Wit - Pią Lut 27, 2009 11:34 pm
"Celuloid, Człowiek, Cyfra" - festiwal o wybitnym operatorze
ot, materiały prasowe2009-02-26, ostatnia aktualizacja 2009-02-27 21:51



W piątek w Katowicach rusza IV edycja Festiwalu Sztuki Filmowej "Celuloid, Człowiek, Cyfra". Tym razem będzie on poświęcony wybitnemu operatorowi, Sławomirowi Idziakowi.

Pierwsza edycja Festiwalu odbyła się pod hasłem "In memoriam Krzysztof Kieślowski w 10. rocznicę śmierci", druga poświęcona była Jerzemu Stuhrowi w 60. rocznicę urodzin, trzecia natomiast wpisała się w obchody 60. lecia polskiej animacji i przybliżyła widzom twórczość Studia Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej.

Kolejna edycja, poświęcona Sławomirowi Idziakowi - wybitnemu operatorowi filmowemu, twórcy, którego zdjęcia znane są i cenione na całym świecie - rozpocznie się w piątek i potrwa do 5 marca.

Sławomir Idziak urodził się w 1945 roku w Katowicach. Jego rodzice byli wybitnymi fotografikami. Studia filmowe ukończył na Wydziale Operatorskim PWSFTViT w Łodzi w 1969 r. Debiutował jako operator w Studio Małych Form Filmowych "Semafor". Przez lata współpracował jako operator z reżyserami takimi jak Krzysztof Kieślowski, Krzysztof Zanussi i Andrzej Wajda. Realizował filmy w wielu krajach świata, a w latach 90. zaczął pracować w Stanach Zjednoczonych. W 2001 roku był nominowany do Oskara - nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej za zdjęcia do filmu "Helikopter w ogniu". W tym roku mija 40 lat pracy twórczej tego operatora.

Podczas festiwalu zaprezentowane zostaną filmy ze zdjęciami Sławomira Idziaka oraz wcześniejsze tytuły zrealizowane przez niego jako reżysera. Zobaczymy więc m.in. "Helikopter w ogniu", "Gattaca - szok przyszłości", "Dowód życia", "Trzy kolory: Niebieski", "Podwójne życie Weroniki" i "Harry Potter i Zakon Feniksa".

Festiwal uświetni benefis Sławomira Idziaka w Kinoteatrze Rialto, na który obok benefisanta zaproszeni zostaną jego współpracownicy i goście. Benefis poprowadzi Alicja Resich-Modlińska. Niedzielny benefis będzie można oglądać na żywo na www.wyborcza.pl

W programie, z racji tego, że Idziak pochodzi z wielopokoleniowego rodu wybitnych fotografów, nie braknie wystawy. Wystawę fotografii rodziców operatora Haliny Holas-Idziakowej i Leonarda Idziaka pod tytułem: "Inspiracje. W świetle fotografii Haliny i Leonarda Idziaków" będzie można oglądać w Muzeum Śląskim do 10 kwietnia.

Program festiwalu

Piątek, 27 lutego

Centrum Sztuki Filmowej, Katowice ul. Sokolska 66

14:00 - konferencja prasowa z udziałem S. Idziaka i władz regionu.

Muzeum Śląskie, Katowice al.W. Korfantego 3

17:00 - wernisaż wystawy: "Inspiracje. W świetle fotografii Haliny i Leonarda Idziaków".

Centrum Sztuki Filmowej

18:00 - spotkanie warsztatowe Sławomira Idziaka ze studentami Wydziału Radia i Telewizji UŚ (impreza zamknięta)

20:00 - Król Artur - reż. Antoine Fuqua 2004, 135 min.

Sobota, 28 lutego

Centrum Sztuki Filmowej

15:00 - otwarte spotkanie m.in. ze studentami warsztatów "Film Spring Open" prowadzonych przez Sławomira Idziaka połączone z dyskusją o dystrybucji filmów w Internecie

18:00 - Historia Liliany - reż. Jerzy Domaradzki 1995, 102 min.

20:00 - Helikopter w ogniu - reż. Ridley Scott 2001, 146 min.

Niedziela, 1 marca

Kinoteatr Rialto, Katowice ul. Św. Jana 24

17:00 - Benefis Sławomira Idziaka

Centrum Sztuki Filmowej

18:00 - Gattaca - szok przyszłości - reż. Andrew Niccol 1997, 101 min.

20:00 - Dowód życia - reż. Taylor Hackford 2000, 135 min.

Poniedziałek, 2 marca

Centrum Sztuki Filmowej

16:30 - Papierowy Ptak - reż. Sławomir Idziak 1972, 42'

17:30 - Krótki film o zabijaniu - reż. Krzysztof Kieślowski 1987, 82 min.

19:15 - Z dalekiego kraju - reż. Krzysztof Zanussi 1981, 140 min.

Wtorek, 3 marca

Centrum Sztuki Filmowej

10:00 - Harry Potter i Zakon Feniksa - reż. Davis Yates 2007, 133 min

16:30 - Z czterech stron - reż. Sławomir Idziak 1973, 37 min.

17:30 - Podwójne życie Weroniki - reż. Krzysztof Kieślowski 1991, 93 min.

19:15 - Rok Spokojnego Słońca - reż. Krzysztof Zanussi 1984 105 min.

Środa, 4 marca

Centrum Sztuki Filmowej

16:30 - Nauka Latania - reż. Sławomir Idziak 1978, 87 min.

18:15 - Trzy kolory: Niebieski - reż. Krzysztof Kieślowski 1993, 95 min.

20:00 - Gdzieśkolwiek jest, jeśliś jest - reż. Krzysztof Zanussi 1988, 104 min.

Czwartek, 5 marca

Centrum Sztuki Filmowej

16:30 - Enak - reż. Sławomir Idziak 1992, 85 min.

18:00 - Dyrygent - reż. Andrzej Wajda 1979, 96 min.

Bilet na pojedynczy seans kosztuje 5 zł. Karnet - 30 zł

Uwaga: organizatorzy zastrzegają możliwość zmian w repertuarze filmowym.



Ponury - Nie Mar 01, 2009 12:24 pm
Witam i zapraszam serdecznie do katowickiego Kinoteatru Rialto na PRZEGLĄD FILMÓW GUSA VAN SANTA, znakomitego amerykańskiego reżysera autora takich obrazów jak "Moje własne Idaho", "Drugstore Cowboy" czy ostatnio, nagrodzonego dwoma Oscarami, "Obywatelka Milka".

PROGRAM PRZEGLĄDU:

13 marca/piątek
godz. 18.00 OBYWATEL MILK, USA 2008, 128 min.
godz. 20.30 ZŁA NOC, USA 1985, 78 min.

14 marca/sobota
godz. 18.00 DRUGSTORE COWBOY, USA 1989, 100 min.
godz. 20.15 MOJE WŁASNE IDAHO, USA 1991, 102 min.

16 marca/poniedziałek
godz. 18.00 GERRY, Argentyna, USA, Jordania 2002, 103 min.
godz. 20.15 SŁOŃ, USA 2003, 81 min.

17 marca/wtorek
godz. 18.00 LAST DAYS, USA 2005, 97 min.
godz. 20.00 PARANOID PARK, Francja, USA 2007, 90 min.

Bilety: 13 zł, karnet na całość - 55 zł



qlomyoth - Śro Mar 11, 2009 11:01 am


Tydzień Kina Hiszpańskiego - tegoroczny program


Las 13 Rosas - jeden z filmów tegorocznego tygodnia kina hiszpańskiego

Już w marcu kolejny Tydzień Kina Hiszpańskiego. To często jedyna szansa na obejrzenie najciekawszych filmów hiszpańskich, z których większość nie trafi do polskich kin

Przegląd zawita do następujących miast:

Warszawa, 19-26 marca, Muranów, Kinoteka, Kino.LAB

Kraków, 22-28 marca, kino Pod Baranami

Katowice, 24-30 marca, kino Światowid

Gdańsk, 27 marca - 1 kwietnia, Klub Żak

Poznań, 28 marca - 3 kwietnia, kino Muza

Łódź, 30 marca - 5 kwietnia, kino Charlie

Będzie można obejrzeć:

SIETE MESAS DE BILLAR FRANCES (2007) reż. Gracia Querejeta; nagrody GOYA 2008 dla najlepszej aktorki pierwszo i drugoplanowej oraz nominacji w 7 innych kategoriach, Srebrna Muszla dla najlepszej aktorki oraz nagroda Jury za najlepszy scenariusz MFF San SebastiĂĄn 2008

LO MEJOR DE MI (2007) reż. Roser Aguilar; Srebrny LamparBAJO LAS ESTRELLAS (2007) reż. Felix Viscarret; nagrody GOYA 2008 dla najlepszego scenariusza adaptowanego i najlepszego aktora oraz nominacje w 7 innych kategoriach; Złota Biznaga dla najlepszego filmu oraz nagrody dla najlepszego reżysera, aktora i za najlepszy debiut scenopisarski na Festiwalu Filmów Hiszpańskich Malaga 2007

EL SILENCIO ANTES DE BACH (2007) reż. Pere Portabella; Nagroda Specjalna Jury MFF Gijón 2007 za reżyserię; 64. MFF Wenecja 2007

BAJO LAS ESTRELLAS (2007) reż. Felix Viscarret; nagrody GOYA 2008 dla najlepszego scenariusza adaptowanego i najlepszego aktora oraz nominacje w 7 innych kategoriach; Złota Biznaga dla najlepszego filmu oraz nagrody dla najlepszego reżysera, aktora i za najlepszy debiut scenopisarski na Festiwalu Filmów Hiszpańskich Malaga 2007

LAS 13 ROSAS (2007) reż. Emilio Martinez Lazaro; 4 nagrody GOYA 2008

W ramach cyklu prezentującego klasyczne arcydzieła kina hiszpańskiego pokazana zostanie ekranizacja sztuki Alfredo Mana z 1963 pt. "Los Tarantos", nominowana do Oskara w kategorii najlepszego filmu obcojęzycznego. Przy tej okazji odbędzie się koncert flamenco projektu Pe?a flamenco "Triana", w wykonaniu uznanych hiszpańskich artystów młodego pokolenia.

Projekcjom 9. TKH po raz kolejny towarzyszyć będzie cykl spotkań z wybitnymi znawcami Hiszpanii pod nazwą Cine Forum.

W ramach imprez towarzyszących organizatorzy planują kilka wydarzeń okołofilmowych, m.in.: wystawę fotografii autorstwa Óscara FernĂĄndeza Orengo prezentującą popularnych hiszpańskich aktorów w intymnych momentach ich życia, warsztaty kręcenia filmów telefonem komórkowym, a także koncert jazzowy z udziałem jednego z największych hiszpańskich perkusistów jazzowych, Ramona López.

Pełen program filmowy imprezy zostanie ogłoszony 23 lutego 2009 roku.

mat.pras.

http://film.gazeta.pl/filmnews/1,94586, ... zpanie0309



Nekroskop - Wto Mar 17, 2009 9:34 pm
Cały ten Kutz…- spotkanie z Kazimierzem Kutzem i Aleksandrą Klich

W najbliższy poniedziałek, 23 marca gośćmi księgarni Matras w Katowicach przy ul. Stawowej 10 będzie Kazimierz Kutz oraz Aleksandra Klich.

Okazją do spotkania będzie promocja wydanej niedawno biografii Kazimierza Kutza: Cały ten Kutz. Biografia niepokorna, autorstwa Aleksandry Klich, (wyd. Znak).

Spotkanie poprowadzi autorka, która opowie o pracy nad swoją książką – niepokorną historią o życiu Kazimierza Kutza, reżysera filmowego i teatralnego, publicysty i felietonisty. Czytelnicy będą mogli porozmawiać z zaproszonymi gośćmi. Całość zakończy podpisywanie książek.

Miejsce: Katowice - Księgarnia Matras, ul. Stawowa 10,
Czas: 23 marca 2009 roku, początek o godzinie 16.00



caterina - Pią Mar 20, 2009 2:16 pm
Michał,z dedykacja dla Ciebie
========================

27 marca – 2 kwietnia - „Sputnik nad Katowicami” - Replika II Festiwalu Filmów Rosyjskich

27 marca – 2 kwietnia „Sputnik nad Katowicami”

Replika II Festiwalu Filmów Rosyjskich

„Sputnik nad Warszawą” - 100-lecie kina rosyjskiego

W listopadzie 2008 r. już po raz drugi Sputnik wylądował w Warszawie, aby potem odlecieć do innych miast – Poznania, Wrocławia, Krakowa, Łodzi i Gdyni. W lutym 2009 r. Replika II Festiwalu Filmów Rosyjskich pod hasłem „100-lecie kina rosyjskiego” trafia do Katowic. W programie znalazło się 14 tytułów filmowych – 7 należących do klasyki filmowej oraz 7 współczesnych, pokazujących panoramę dzisiejszej kinematografii rosyjskiej. Zobaczymy m.in. nagrodzone w Warszawie w konkursie publiczności „Okrucieństwo” w reż. Mariny Lubatowej oraz „Shultes” w reż. Bakura Bakuradze.

27 marca / piątek /

18.00 Kalina czerwona (reż. Vasili Shukshin, ZSRR 1973, 110 min.)
20.00 Wyspa (reż. Pavel Lungin, Rosja 2006, 112 min.)

28 marca / sobota /

18.00 Październik (reż. Sergei M. Eisenstein, ZSRR 1927, 104 min.)
20.00 Indie (reż. Aleksander Kirijenko, Rosja 2007, 93 min.)

29 marca / niedziela /

18.00 Wniebowstąpienie (reż. Łarisa Szepitko, ZSRR 1976, 109 min.)
20.00 Iluzja strachu (reż. Aleksander Kirijenko, Rosja 2007, 80 min.)

30 marca / poniedziałek /

18.00 Wesoły jarmark (reż. Iwan Pyrjew, ZSRR 1949, 104 min.)
20.00 Okrucieństwo (reż. Мarina Lubakowa, Rosja 2007, 90 min.)

31 marca / wtorek /

16.30 Ironia losu (reż. Eldar Riazanow, ZSRR 1975,184 min.)
20.00 Shultes 100’ reż. Bakur Bakuradze, Rosja 2008, 100 min.)

1 kwietnia / środa /

18.00 Dziewięć dni jednego roku (reż. Michaił Romm, ZSRR 1961, 120 min.)20.00 Słowo jak głaz (reż. Aleksiej Mizgiriew, Rosja 2007, 100 min.)

2 kwietnia / czwartek /

18.00 Wujaszek Wania (reż. Andriej Konczałowski, ZSRR 1970, 104 min.)20.00 Aurora (reż. Roksana Bajrak, Rosja/Ukraina 2006, 115 min.)

karnety 1-dniowe na 2 filmy: 18 zł

bilety: 8 zł (klasyka); 13 zł norm./12 zł ulg (filmy nowe)

http://www.csf.katowice.pl/?id=9&p=507



absinth - Pią Mar 20, 2009 4:29 pm
przeszedlbym sie moze na cos
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • tohuwabohu.xlx.pl



  • Strona 5 z 7 • Wyszukiwarka znalazła 578 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • resekcja.pev.pl
  •