ďťż
 
[Gliwice] Hala widowiskowo-sportowa "Podium"



gilbertus86 - Wto Mar 06, 2007 8:49 pm
PUNKTY WIDZENIA +/- punkty siedzenia

Miejski Serwis Informacyjny 10/2007

Plany budowy w Gliwicach nowoczesnej hali widowiskowo-sportowej „Podium” obudziły uśpione chore ambicje u jednych, a drugim wydają się wyśmienitą i wyjątkową okazją do zaistnienia – na negacji. Przy okazji dochodzi do głosu syndrom psa ogrodnika. Parafrazując klasyka, rzec by można: chciałoby się wielkich rzeczy, a tu zaściankowość skrzeczy. Skrzek, zdaniem pewnego znanego językoznawcy, to wyjątkowo niemiły dźwięk – płaski i przyziemny, jak pospolitość. Zdaniem wysoko postawionych oponentów „nie ma dostatecznych racji, aby tego rodzaju przedsięwzięcie, jak budowę na obszarze aglomeracji śląskiej drugiej wielkiej hali widowiskowo-sportowej, zaliczyć do najpoważniejszych i najpilniejszych potrzeb warunkujących tempo rozwoju województwa śląskiego”. A co najgorsze, o zgrozo, „Podium” stanie się konkurencją dla „Spodka”, „mającego ugruntowaną renomę i miejsce na rynku”. Mało tego, istnieje „wysokie prawdopodobieństwo powstania jeszcze co najmniej kilku tego rodzaju hal widowiskowych w najbliższych latach w wielu innych dużych miastach w Polsce”. A przecież powszechnie wiadomo, że od przybytku głowa może zaboleć – szczególnie tych, którzy nie są w stanie pozbyć się swoich fobii. Jeśli nawet merytorycznie i formalnie pomysłu utrącić się nie da, to można, a nawet trzeba, użyć wypróbowanych metod walki podjazdowej. Jeden z radnych wojewódzkich zamierza udać się nawet do Brukseli i tam przekonywać decydentów, że należy uratować Gliwice przed realizacją chorego pomysłu. Nie wolno dać im pieniędzy z unijnej kasy, bo zrobią sobie krzywdę. Czy unijni urzędnicy zrozumieją, o co tu chodzi? Trudno powiedzieć. Na pewno jednak wcale się nie zdziwią, bogaci w doświadczenia, po rożnych dotychczasowych akcjach na brukselskich salonach polskich oficjeli – nawet najwyższego szczebla. I tak dalej, et cetera, i temu podobne. Ma być siermiężnie, po staremu i ma skrzeczeć. A jeśli nawet coś ma wyrastać ponad przeciętność, to na pewno nie na prowincji. Konkurencja, a i owszem, planowa, a nie rynkowa. Ta bowiem jest zabójcza dla świetlanej przyszłości naszego regionu, która powinna być wykuwana i skrupulatnie planowana w jego stolicy – jak za starych dobrych czasów. Zapytany o „Podium” pewien polityk z Podlasia, zapewne wyraziłby swoje zdanie w sposób jednoznaczny i niebudzący sprzeciwu: „Zaraz tu nie widzę tych za i tych przeciw! Ma być spokój i już. Nie ma być nic!” Krótko, swojsko i na temat. Na szczęście nie wszyscy zgadzają się na to, aby skrzeczało. Do gliwickiego magistratu napływają pisma popierające projekt budowy hali widowiskowosportowej w naszym mieście. Jako pomysł niezwykle cenny, który „przyniesie korzyści i chlubę nie tylko miastu Gliwice” postrzega projekt starosta gliwicki. Prezydent Rybnika manadzieję, że „Podium” powstanie i będzie służyło nie tylko gliwiczanom,ale również „mieszkańcom aglomeracji rybnickiej i całego województwa śląskiego.” Jeden z gliwiczan natomiast napisał: „Przez 30 lat byłem czynnym sportowcem i z zazdrością oglądałem różnego rodzaju obiekty sportowe na terenie Europy, dlatego z nieukrywaną radością przyjąłem wiadomość o planach budowy hali widowiskowo-sportowej w Gliwicach. Prawie 200-tysięczne miasto potrzebuje tego typu obiektu na miarę XXI wieku i uważam, że jest to niepowtarzalna okazja, aby ten cel osiągnąć.” Tak więc, róbmy swoje. (perz)




kaspric - Wto Mar 06, 2007 10:08 pm
Nowiny Gliwickie

Emocje przy Podium

28.02.07 r.
Kosztem ok. 212 mln złotych ma powstać w Gliwicach ogromna hala widowiskowo-sportowa Podium. Pomoc w jej budowie zadeklarowała Unia Europejska, ale miasto musi dołożyć ok. 46 mln złotych. Obiekt, który w założeniu ma pomieści 15 tysięcy widzów zostanie według magistrackich urzędników oddany do użytku za około 4-5 lat. Choć gmina tak naprawdę nie ma jeszcze pieniędzy na koncie, a jedynie obietnice ich pozyskania, rozpoczęła już pierwsze działania. -Szkoda czasu - przekonuje Paweł Kopczyński - naczelnik Biura Rozwoju Miasta UM. Na początek zlecono wykonanie badania geologiczne terenu, a w styczniu ogłoszono przetarg nieograniczony na wykonanie dokumentacji projektowej hali. Jego rozstrzygnięcie poznamy najprawdopodobniej za kilkanaście dni.

Przypomnijmy fakty. Zarząd Województwa Śląskiego przyjął w ubiegłym roku Regionalny Program Operacyjny Rozwoju Województwa Śląskiego na lata 2007-2013, który określa sposób wykorzystania 1,6 mld euro z unijnego budżetu. Pieniądze mają być przeznaczone m.in. na rozwój infrastruktury, przedsiębiorczości, zasobów ludzkich oraz rozwoju lokalnego. Ponieważ RPO daje ogromną szansę władze Gliwic postanowiły przystąpić do konkursu. Większość gmin stratowała z projektami wybudowania u siebie kolejnych kilometrów dróg. Gliwiczanie wykoncypowali, że szansą na pozyskanie środków unijnych może być pomysł wybudowania w naszym mieście. ogromnej hali widowiskowo-sportowej. Z jednej strony inwestycja spełnia warunki, bo sprzyjać będzie harmonijnemu rozwojowi regionu, ba z pewnością będzie stymulowała rozwój całej południowej Polski , ale nie trzeba być specjalnie rozgarniętym, by zauważyć, że spory kawałek tego tortu zostanie w Gliwicach. I o to przecież chodzi!
Ostatecznie po konsultacjach z przedstawicielami samorządów Zarząd Województwa (jeszcze poprzedniej kadencji) przygotował listę 14 projektów kluczowych w ramach RPO, które mają znaczenie dla rozwoju regionu. Trzy najważniejsze z nich, tzw. duże projekty zostaną przedłożone bezpośrednio Komisji Europejskiej. Ku zadowoleniu gliwickich samorządowców za priorytetowe zadania uznano: budowę Drogowej Trasy Średnicowej "Zachód"- odcinek Zabrze-Gliwice (wartość 75 mln euro), nowego gmachu Muzeum Śląskiego w Katowicach (43 mln euro) oraz nowoczesnej hali widowiskowo-sportowej Podium w Gliwicach (41,7 mln euro). Akceptacja Komisji Europejskiej, która może nastąpić na dniach, oznacza, że już najprawdopodobniej od drugiej połowy 2007 roku można uruchomić realizację programu.
Gliwice mimo tego nie zamierzają czekać i już czynią pierwsze kroki. -Przystępując do konkursu zgłosiliśmy określony harmonogram prac i musimy systematycznie go realizować, by w chwili kiedy UE powie tak, być już przygotowanym do działania. Zrobiliśmy na swój koszt badania geologiczne terenu i zaktualizowaliśmy mapy do celów projektowych. Teraz musimy opracować sam projekt, który pozwoli nam w przyszłości uzyskać pozwolenie na budowę. Prace rozpoczną się pomimo tego, że tak naprawdę nie wiemy, jakie będą unijne decyzje i czy na pewno dostaniemy pieniądze- tłumaczy Paweł Kopczyński. Jesteśmy jednak dobrej myśli.
Choć pod budowę hali Podium nie wbito jeszcze łopaty, to już budzi ona emocje. Pierwsi zaczęli podgrzewać je śląscy samorządowcy z wojewodą Tomaszem Pietrzykowskim na czele, przekonując, że Podium to konkurencja dla wiekowego Spodka. Ekscytacja jest tak duża, że nagle mają się znaleźć w Katowicach pieniądze na gruntowny remont tego obiektu. - I dobrze - puentuje Kopczyński. Podium i Spodek nie będą ze sobą konkurowały tylko znakomicie się uzupełniały. Istnienie dwóch potężnych hal i dogodne ich połączenie będzie tylko atutem w zabiegach o organizację dużych imprez sportowych. Już oczami wyobraźni widzę w naszym regionie mecze o mistrzostwa świata w siatkówce.
Jako drudzy swoje żale zaczęły artykułować środowiska śląskich architektów, którzy są zbulwersowani, że gliwiccy samorządowcy nie ogłosili konkursu na projekt architektoniczny, a jedynie przetarg, którego jednym z zasadniczych kryteriów ma być cena.
-Przygotowując wniosek do RPO zawarliśmy w nim harmonogram prowadzonych prac - mówi Kopczyński. Tam też zapisaliśmy, że przygotowanie projektu zajmie nam od 18 do 24 miesięcy. Ogłoszenie teraz konkursu znacznie wydłużyłoby ten termin.
Paweł Kopczyński twierdzi, że kontrargumentów przeciw temu było co najmniej kilka. -Gmina już raz się sparzyła przy okazji konkursu na projekt muzeum przy gliwickiej radiostacji. Miał on według założeń kosztować kilka milionów złotych, ale zwycięzca źle oszacował koszty, co znacznie podrożyło inwestycję. Do dziś spór jest przedmiotem postępowania sądowego. Uczmy się też na błędach innych. Konkurs zrobili pomysłodawcy wybudowania hali sportowej w Trójmieście. Do dziś strony dochodzą swoich racji. Podobnie skończyło się w Krakowie. A terminy uciekają ! Zgadzam się - kryterium ceny przy wyłanianiu projektu architektonicznego nie jest być może najszczęśliwsze, ale takie są przepisy o zamówieniach publicznych w Polsce.
Przedstawiciel gliwickiego magistratu uspakaja na koniec malkontentów. - Potężna hala, to nie to samo co domek jednorodzinny, więc w batalii o wykonanie projektu startować tylko będą bardzo duże i odpowiedzialne biura architektoniczne, które muszą gwarantować wysoką jakość swoich usług. Z nich wybierzemy najlepszego.
________________________
no mam nadzieję, że tak to będzie. Może JEMSi albo Kuryłowicz? Bo na Renzo Piano nie liczę . Ale po wynikach konkursów na MSN czy bibliotekę narodową w Pradze jakoś przychylniej patrzę na przetarg. Tym bardziej, jeżeli sprawa z halami w Gdańsku i Krakowie wygląda tak, jak napisano



kaspric - Wto Mar 06, 2007 10:10 pm
PS Ważna moim zdaniem jest opinia prezydenta Fudali z Rybnika. W ogóle nie patrzy się na to, że dla ROWu hala w Gliwicach też pasuje.



Safin - Wto Mar 06, 2007 10:27 pm
Podoba mi sie racjonalne podejscie waszych włodarzy. I ciesze się, ze ten projekt ma szanse na realizację.

Zgadzam się też z opinia, że to właśnie sama idea powstania Podium otwarła wreszcie oczy naszym Katowickim Włodarzom. Na remont Spodka ostatnie lata, potem się już najnormalnie nie bedzie opłacało. A tak możemy dalej być mocni jako region w organizacji imprez masowych




Kris - Pią Mar 16, 2007 9:42 am


Królowa lekkoatletyki widzi Podium
dziś

Kompletnie zdewastowany Stadion XX-lecia zobaczyła wczoraj w Gliwicach Irena Szewińska, wybitna lekkoatletka, członkini Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, szefowa Polskiego Związku Lekkoatletyki. Ale nie załamywała rąk. Bo w tym miejscu ma stanąć ultranowoczesna, największa w Polsce, hala sportowa Podium.


- Będzie tu dwustumetrowa bieżnia? - nie kryła zaskoczenia królowa polskiej lekkoatletyki. I cieszyła się: - Będzie tu można organizować Puchar Europy czy halowe mistrzostwa Europy. Taki obiekt jest potrzebny.

Wielokrotna medalistka olimpijska i rekordzistka świata przyjechała do Gliwic, by zapoznać się z planami budowy hali. Chwaliła nas. Mówiła, że na Śląsku jest wiele utalentowanej młodzieży, są też doskonali trenerzy i działacze lekkoatletyczni. - Trzeba im stworzyć jak najlepsze warunki do pracy. Nie widzę tu żadnej konkurencji

dla katowickiego Spodka. Im więcej będziemy mieć takich obiektów, tym lepiej dla rozwoju sportu w Polsce - powiedziała Szewińska.

Zwolennicy budowy w Gliwicach megahali widowiskowo-sportowej Podium, która ma stanąć w miejscu niszczejącego od lat stadionu XX-lecia zaprezentowali wczoraj nie lada sojusznika: orędowniczką i od wczoraj twarzą Podium jest legenda polskiego sportu, prezes Polskiego Związku Lekkoatletyki, Irena Szewińska.

- Budowa Podium to pomysł doskonały, zyskają na tym zawodnicy z całego kraju - stwierdziła wczoraj w Gliwicach Szewińska. - W Polsce nie ma hali z prawdziwego zdarzenia, w której można by rozgrywać zawody lekkoatletyczne wysokiej rangi. I trzeba tę nadarzającą się szansę wykorzystać. Zwłaszcza że w większości pieniądze na ten cel mają pochodzić z unijnych środków.

Słynna biegaczka, jak się okazało, znakomicie orientowała się w szczegółach przedsięwzięcia. Zaapelowała wczoraj, aby hala posiadała owalną, sześciotorową bieżnię. Wszystko po to, aby można tu było rozgrywać imprezy rangi europejskiej, a nawet w przyszłości - światowej. Podkreślała, że to także najprostsza i najprzyjemniejsza forma promocji miasta, regionu i kraju.

Przypomnijmy, że władze samorządowe Gliwic, ale także starostwa powiatowego oraz wszystkich miejscowości powiatu mówią w sprawie tej inwestycji jednym głosem. Rada Powiatu przyjęła nawet stosowną uchwałę, popierającą inicjatywę Gliwic.

To miasto i powiat, w odpowiedzi na zarzuty przeciwników budowy Podium zaprosiły Szewińską. A ta poparła inicjatywę - jak stwierdziła wczoraj - całym sercem. I zadeklarowała chęć przekonywania do idei budowy Podium. Podkreślała, że doskonale usytuowane komunikacyjnie Podium i już istniejący Spodek mogą się doskonale uzupełniać. - Podoba mi się rówież nazwa Podium. Ta hala to także gratka dla kibiców. Jestem pewna, że na prawdziwym podium w tym obiekcie będą stawać polscy zawodnicy i zawodniczki. Mamy takie znakomitości. Jeśli chcemy mieć mistrzów, musimy mieć odpowiednią bazę do kształcenia młodzieży. Zależy nam na pomocy już na poziomie klubowym. A taką pomoc mogą tylko zapewnić samorządowcy. I w Gliwicach tak się dzieje.

Jak się dowiedzieliśmy, prawdopodobnie już dziś zostanie rozstrzygnięty przetarg na dokumentację techniczną inwestycji. Ma być ona zrealizowana w latach 2009-20012. Widownia tego megaobiektu będzie mieściła 15 tys. osób. Powstanie też zaplecze treningowe dla sportowców i baza hotelowa. Całą przestrzeń hali będzie można podzielić na oddzielne sektory za pomocą specjalnych kurtyn. Dzięki temu w razie potrzeby będzie tam można równocześnie prowadzić różne rozgrywki sportowe.

Obiekt, wraz z zapleczem i bogatą infrastrukturą ma pełnić funkcję zarówno sportowe, jak i centrum kulturalno-kongresowego.

Marlena Polok-Kin - Dziennik Zachodni

http://gliwice.naszemiasto.pl/wydarzenia/710781.html



kaspric - Pią Mar 16, 2007 2:10 pm
^^ ofensywa . Czekam na wyniki przetargu.



kaspric - Pią Mar 23, 2007 12:29 pm
za MSI (nie całość, bo o Szewińskiej mi się już nie chce ):

Kto popiera PODIUM?

Marek Ciuk – prezes Śląskiego Związku Lekkiej Atletyki
Informację o planach budowy hali widowiskowo-sportowej przyjąłem z ogromnym zainteresowaniem. Śląska lekkoatletyka na poziomie
młodzieżowym, czyli w przedziale do lat 23, stoi na bardzo dobrym poziomie krajowym. Mamy wielu reprezentantów w kadrze narodowej,
na różnych szczeblach. Gliwiczanka, pani Magda Deptuła, jest również kadrowiczką i dwunastokrotną medalistką mistrzostw
Polski w różnych kategoriach wiekowych. To najlepszy dowód na to, że na Śląsku można wychowywać bardzo zdolną młodzież (...).
Organizujemy halowe mistrzostwa Śląska. Ale gdzie one się odbywają? W Spale (...). Startuje w nich w sezonie około 1000 zawodników.
I to nie są wszyscy, którzy mogliby startować (...). Jestem gorącym zwolennikiem pomysłu, aby budowę hali w Gliwicach rozpocząć jak
najszybciej (...). W 1975 roku byłem młodym człowiekiem i oglądałem halowe mistrzostwa Europy. Podziwiałem wówczas panią Irenę
Szewińską, która startowała w katowickim „Spodku”. Wspominam to z rozrzewnieniem i żałuję, że nie mogę już oglądać takiej imprezy
i europejskich zawodników w naszym kraju. Rzeczywiście, nie mamy gdzie takiej imprezy przeprowadzić. Jeśli ta hala powstanie,
to możliwości promowania lekkiej atletyki będą bardzo duże. Pani prezes Szewińska jest gwarantem, że możemy myśleć nie tylko o mistrzostwach
Śląska i Polski, ale o bardzo poważnych imprezach europejskich i światowych. Taka hala jest bardzo potrzebna nie tylko
dla śląskiego sportu, ale dla całego sportu krajowego.

Wacław Kęska – burmistrz Pyskowic
Chciałbym dodać jeszcze jeden argument, który – w pewnych okolicznościach – jest wykorzystywany jako zarzut. Jako reprezentant
jednej z ośmiu gmin, które tworzą powiat gliwicki, chciałbym przypomnieć o pracy, jaką wykonaliśmy w poprzedniej kadencji. Dotyczyła
ona wybudowania w każdej gminie porządnego obiektu sportowego. W Pyskowicach powstała na przykład hala sportowa. Pomysł,
aby zamiast realizować tę wielką inwestycję, budować mniejsze hale czy obiekty innego typu, nie znajdzie żadnego uzasadnienia
w naszym powiecie. Myślę, ze stworzona już powiatowa infrastruktura sportowa przyczyni się do tego, że nasi młodzi adepci lekkiej atletyki
i innych sportów w niedalekiej przyszłości wystąpią właśnie w „Podium”. I tam sięgną po szczyty sławy sportowej, nie tylko powiatu,
Śląska czy Polski, ale może Europy czy świata. Oby tak się stało.

Piotr Koj – prezydent Bytomia
Chciałbym powiedzieć coś z punktu widzenia miasta, w którym trenował jeszcze niedawno Marek Plawgo i w którym nie ma ani jednej
hali sportowej – nie zdążono jeszcze jej wybudować. Powinienem właściwie z zazdrością patrzeć na ten projekt i zwalczać go, ponieważ
jest to zagrożenie dla środków, które być może nam udałoby się pozyskać. Jestem jednak zwolennikiem tego pomysłu. Nie powinniśmy
patrzeć na koniec własnego nosa, ale perspektywicznie – pod kątem potrzeb regionu i kraju. Ten projekt zapewnia możliwości rozwoju
sportu i nie tylko, bo przecież jest to hala widowiskowo-sportowa. Bardzo istotne, że nie same Gliwice i Ziemia Gliwicka popierają ten
projekt. Myślę, że popiera go większość miast aglomeracji. Sądzę, że ci, którzy go nie wspierają, też będą go popierać. Dlatego, że jest
to koncepcja, w której prędzej czy później wszyscy dostrzegą zalety, a nie wady.

Krzysztof Lewandowski – zastępca prezydenta Zabrza
Jako reprezentant Zabrza chciałbym zadość uczynić za wielki grzech, który w Zabrzu popełniono względem lekkoatletów. Górnik Zabrze
to dziesięciokrotny mistrz Polski w lekkiej atletyce. Wielu naszych wybitnych sportowców zdobywało medale olimpijskie (...). My w Zabrzu
tak bardzo pokochaliśmy piłkę nożną, że o lekkoatletach, niestety, zapomnieliśmy. Nasze obiekty sportowe nastawiły się wyłącznie na
piłkę nożną. Stało się tak nie dlatego, że nie lubimy lekkiej atletyki, ale ze względu na możliwości finansowe gminy. Musieliśmy podjąć
trudne decyzje. Z tym większą radością przyjmujemy inicjatywę prezydenta Gliwic. W Zabrzu pozostało wielu wspaniałych trenerów,
młodzież garnie się do sekcji lekkoatletycznych i odnosi sukcesy. Zabrze nie jest w tej chwili w stanie wybudować obiektu lekkoatletycznego.
Popieramy budowę „Podium” i bardzo się cieszymy, że będzie tu mogła trenować zabrzańska młodzież. Pan burmistrz wspomniał, że
to Gliwice są liderem zmian. Nie bardzo mi się to podoba i chcę zapewnić, że w sportowej rywalizacji będziemy się z Gliwicami ścigać.

Budowę „Podium” popiera także Adam Fudali – prezydent Rybnika
W liście skierowanym w lutym do prezydenta Gliwic Adam Fudali napisał: Budowa nowoczesnej hali widowiskowo-sportowej „Podium”
w Gliwicach (...) jest inwestycją o kluczowym znaczeniu dla rozwoju naszego województwa. Za realizacją tej inwestycji, właśnie na terenie
Gliwic, przemawia kilka istotnych faktów. Po pierwsze, należy zwrócić uwagę na jej bardzo dobrą lokalizację w stosunku do głównych węzłów
komunikacyjnych – autostrady A1 i A4, a także stosunkowo bliską odległość do lotniska w Pyrzowicach. Z drugiej strony, realizacja
tego przedsięwzięcia właśnie w Gliwicach umożliwi mieszkańcom tej części województwa łatwiejszy dostęp do oferty kulturalno-sportowej
(...). W pełni popieram projekt realizacji hali i mam nadzieję, że niebawem nie tylko gliwiczanie, ale również mieszkańcy Aglomeracji
Rybnickiej i całego Województwa Śląskiego będą mogli korzystać z bogatej oferty kulturalno-sportowej „Podium” w Gliwicach.



kaspric - Wto Kwi 03, 2007 11:01 am
nie znam niestety źródła:

Rozstrzygnięto przetarg na wykonanie dokumentacji projektowej hali widowiskowo-sportowej Podium w Gliwicach. Wygrało go konsorcjum dwóch firm: biuro architektoniczne Perbo-Projekt z Krakowa oraz Modern Construction Systems z Poznania.
Krakowskie biuro projektów Perbo-Projekt ma na swoim koncie obiekty o różnorodnym charakterze między innymi: przemysł farmaceutyczny, budownictwo mieszkaniowe, hotele sieciowe ("Accor"), a także zespoły handlowe, obiekty sportowe kompleks rekreacyjny Aquapark w Zakopanem.
Architekci z pracowni MODERN CONSTRUCTION SYSTEMS są autorami projektu stadionu miejskiego Lecha w Poznaniu oraz hali sportowej we Włocławku
____________________

Co do wyboru - póki co nie można nic powiedzieć. Może być świetnie, może przeciętnie - po tych biurach nie spodziewałbym się złych projektów. Hala we Włocławku jest naprawdę świetna (i co ważne, jest zdecydowanie najlepszą i prawdopodobnie najtańszą tej wielkości w Pl), Perbo odpowiada za kilka dużych projektów, m.in. Arenę w Karkowie (chociaż ten projekt do świetnych zaliczyć nie można), pewnie pamiętacie też projekt aquaparku w Kato -> http://www.perbo-projekt.pl/projekty.htm



martin13 - Wto Kwi 03, 2007 6:32 pm


Hala Podium powstanie w Gliwicach!

Przemysław Jedlecki 2007-04-03, ostatnia aktualizacja 2007-04-03 20:19

Tomasz Pietrzykowski, wojewoda śląski, nie zawetuje budowy za unijne pieniądze hali Podium w Gliwicach. Zależy mu jednak na tym, by marszałek województwa doprowadził do końca budowę Muzeum Śląskiego i zadbał o inwestycje na terenach po kopalni Katowice

Spór o budowę Podium w Gliwicach trwa od kilku miesięcy. Nowoczesna hala ma powstać dzięki 166 mln zł dotacji z Unii Europejskiej. Gdy będzie gotowa, będzie można tu organizować koncerty, mecze piłki nożnej, siatkówki i koszykówki, a nawet zawody lekkoatletyczne. Na widowniach zmieści się 15 tys. widzów.

Jednak od samego początku pomysł gliwickich samorządowców był krytykowany m.in. przez urzędników z Katowic, wojewodę Tomasza Pietrzykowskiego i Witolda Naturskiego (PiS), radnego wojewódzkiego. Pojechał on nawet do Brukseli, by podzielić się z tamtejszymi urzędnikami swoimi wątpliwościami. Uważa bowiem, że inwestycja w Podium będzie stratą pieniędzy. Ale sam przyznaje, że nie zamierza już więcej głośno protestować. - Zrobiłem swoje. Reszta byłaby tylko pieniactwem - mówi.

Wszystko wskazuje jednak na to, że właśnie zakończył się spór o Podium. Dowiedzieliśmy się, że wojewoda nie zamierza zawetować inwestycji. Nie chce już dłużej podsycać konfliktu, który, jego zdaniem, jest niepotrzebny. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że Pietrzykowski jest gotów pogodzić się z budową Podium, jeżeli uda się doprowadzić do powstania w Katowicach - także za unijne pieniądze - nowoczesnej siedziby Muzeum Śląskiego, Międzynarodowego Centrum Kongresowego oraz zostanie zagospodarowany pozostały teren po kopalni Katowice. Liczy bowiem na to, że nawet jeśli Gliwice będą miały świetną halę, to życie miejskie i tak wciąż będzie toczyło się w stolicy województwa.

Wojewoda rozmawiał już o tym z Januszem Moszyńskim, marszałkiem województwa i orędownikiem budowy Podium, oraz Piotrem Uszokiem, prezydentem Katowic. Wiadomo, że politycy są zgodni co do tego, by na pokopalnianych gruntach pojawili się prywatni inwestorzy, dzięki którym będą mogły tu powstać galerie, puby, restauracje, a nawet eleganckie sklepy. Kilka tygodni temu proponował to także Krzysztof Mikuła, poseł PiS-u z Katowic. Zależy mu bowiem na tym, by to miejsce tętniło życiem i było chętnie odwiedzane przez mieszkańców.

Moszyński nie ukrywa zadowolenia z takiego obrotu sprawy. Przyznaje, że wcześniej miał wątpliwości co do Muzeum Śląskiego, ponieważ były tylko pieniądze na budowę nowego gmachu. - Natomiast na rewitalizację reszty trzeba by co najmniej 50 mln euro. Zgadzam się jednak z tym, że szkoda czasu na kłótnie o to, co budować, a co nie. Cieszę się, że osoby, które miały uwagi co do Podium, nie chcą już o tym mówić - mówi marszałek.

Przyznaje też, że odpowiada mu plan stworzenia na terenie kopalni Katowice miejsca, które będzie odwiedzane przez katowiczan. - Miasto tego potrzebuje i jest szansa to zrealizować, ściągając tu prywatny kapitał. Powiem szczerze, jeśli Katowice nie będą miały porządnej wizytówki, to ucierpi na tym całe województwo - dodaje Moszyński.



kaspric - Wto Kwi 03, 2007 7:03 pm
Świetne wieści . Byle urzędnicy unijni się do czegoś nie przyczepili, a projekt odpowiadał naszym oczekiwaniom

" Liczy bowiem na to, że nawet jeśli Gliwice będą miały świetną halę, to życie miejskie i tak wciąż będzie toczyło się w stolicy województwa." <- to zdanie mnie rozbroiło



Kris - Śro Kwi 04, 2007 9:23 am



Jeśli Gliwice dostaną pieniądze z UE budowa hali rozpocznie się w 2009 roku i potrwa dwa lata

_______
Nareszcie, jakiś zdrowy rozsądek ze strony polityków.



kaspric - Pią Kwi 20, 2007 5:20 pm
Dzisiaj mi się śniło, że z powodu euro koszta tak podskoczyły, że zmienili plan z hali 15tys na 8tys :/



martin13 - Pią Kwi 20, 2007 5:36 pm
^^ Oby tylko twój sen się niesprawdził, bo koszty materiałów zapewne podskoczą ostro do góry, jak i koszty robocizny, a to wszystko mocno powiększy budżet potrzebny na tą halę.



salutuj - Pią Kwi 20, 2007 5:41 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



kaspric - Śro Kwi 25, 2007 2:25 pm


Skąd wziąć pieniądze na Stadion Śląski?
dziś
Radny wojewódzki Witold Naturski z Prawa i Sprawiedliwości ma pomysł na zdobycie dodatkowych środków, dzięki którym będzie można zbudować dach Stadionu Śląskiego. Proponuje, aby 41 milionów euro przeznaczonych na powstanie hali sportowej "Podium" w Gliwicach przesunąć w budżecie Unii Europejskiej i przekazać je na dokończenie budowy "Śląskiego".


W połowie marca do Gliwic przyjechała Irena Szewińska, by wesprzeć budowę hali „Podium”. Za tym projektem stoi mocne lobby...

- Zadaszenie kosztować ma ponad 100 milionów złotych - mówi radny Naturski. - Można wykonać je w lepszym standardzie za pieniądze Unii. W tej chwili trwają negocjacje strony polskiej i Komisji Europejskiej; wystarczy wycofać się tylko z bezsensownego projektu budowy ogromnej hali w Gliwicach i pieniądze te przekazać w całości na doposażenie Stadionu Śląskiego.

Marszałek województwa śląskiego twierdzi jednak, że to propozycja niepoważna.

- Budowa hali Podium przeszła już etapy akceptacji przez polski rząd, jak i wszystkie procedury unijne - sprawa jest więc już przesądzona - twierdzi marszałek Janusz Moszyński. - Skończmy wreszcie dyskusję na ten temat i zacznijmy poruszać się w świecie realnym.

Radny Naturski jednak nie zamierza odpuszczać. Twierdzi, że Regionalny Program Operacyjny jest strukturą elastyczną i są możliwe w nim jeszcze zmiany.

- Szkoda, że marszałek województwa o tym nie wie - mówi Witold Naturski.

http://chorzow.naszemiasto.pl/wydarzenia/723884.html

_________________________
przeklejam jeszcze tutaj



kaspric - Śro Kwi 25, 2007 9:07 pm


PO: odebrać Gliwicom halę Podium
Przemysław Jedlecki
2007-04-25, ostatnia aktualizacja 2007-04-25 22:11
Radni wojewódzcy Platformy Obywatelskiej chcą, by pieniądze na budowę gliwickiej hali Podium zostały przeznaczone na modernizację Stadionu Śląskiego. Zamierzają też sprawdzić, czy opłaca się go remontować, czy może lepiej wybudować całkowicie nowy obiekt
- Pod takim wnioskiem do zarządu województwa i Ministerstwa Rozwoju Regionalnego oprócz mnie podpisało się 14 radnych - mówi Piotr Zienc (PO), przewodniczący sejmiku. Radni Platformy domagają się zweryfikowania listy kluczowych unijnych projektów z Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013. Chcą wykreślić z niej planowaną budowę hali sportowo-widowiskowej Podium w Gliwicach. Unia Europejska miałaby przeznaczyć na tę inwestycję około 166 mln zł. Działacze PO chcą, żeby te pieniądze przeznaczono na przygotowanie Stadionu Śląskiego do rozgrywania meczów EURO 2012.

Radni nie przesądzają jednak, czy Stadion Śląski ma być nadal modernizowany. - Mamy różne opinie na ten temat - od przekonania, że wystarczy nowy dach, aż po pomysł wyburzenia stadionu i budowę nowego obiektu. Liczymy na to, że ktoś wreszcie policzy, co się najbardziej opłaca. Chcemy, żeby marszałek powołał zespół ekspertów, który to oceni - mówi jeden z polityków PO.

Zygmunt Frankiewicz (PO), prezydent Gliwic, nie ukrywa zaskoczenia stanowiskiem swoich partyjnych kolegów.

- Każdemu zdarza się zgłosić głupi pomysł. To niepoważne. Będę bronił budowy hali Podium. Przypominam, że ten plan zaakceptował poprzedni zarząd województwa z marszałkiem Michałem Czarskim na czele - mówi prezydent.

________________

i tych popieprzyło...



martin13 - Śro Kwi 25, 2007 9:12 pm
^^ Szkoda, jeśli przez te Euro miałaby nie powstać najnowocześniejsza hala w regionie. A tu czytając to wszyscy zaczynają popierać to żeby kasę z hali dać na dach Śląskiego. Myślę że na dach powinni szukać kasy gdzie indziej.



kaspric - Śro Kwi 25, 2007 9:19 pm
^^ napisałem wcześniej, niech poszukają w centrum kongresowym. Zresztą wcześniej pan Napierski strasznie płakał, że środki nie będą równo podzielone pomiędzy zachód i centrum GOPu - ale jak ma być odwrotnie (bo właśnie proponują tak: zachód NIC, centrum - muzeum, centrum kongresowe, Śląski) to już jest OK.



kaspric - Śro Kwi 25, 2007 9:48 pm
PS postanowiłem, że jak mi ten projekt uwalą, to wyjeżdżam na stałe do Urugwaju ;]



Safin - Śro Kwi 25, 2007 9:56 pm
Ej-Kaspric, ja z tmi listem odnośnie niefortunnego zachowania posła Napierskiego pisałem powaznie. Takie coś może przynieść skutek!



SPUTNIK - Śro Kwi 25, 2007 10:12 pm
szkoda , że na gierkach personalnych w sejmiku straci Podium.

Po ostatnich niusach z Krakowa , gdańska czy wrocławia , gdzie równocześnie buduje się stadiony i hale przekonałem się do budowy podium .

jeśli nie powstanie podium to w niedługim czasie zostaniemy z dwoma trupami : stadionem śląskim i spodkiem :|



kaspric - Śro Kwi 25, 2007 10:13 pm
^^ Póki za dużo mam emocji we łbie, żeby się tym zajmować . W piątek się postaram (jeśli nie będę za dużego kaca leczyć ).

PS i jak widać nie tylko Napieralski. Ostatnio w ogóle beznadziejnie dzieje się w śląskiej PO, bez urazy - ale próbuje się zdyskredytować ludzi, którzy w śląskiej PO są najbardziej szanowanymi osobami.



kaspric - Śro Kwi 25, 2007 10:16 pm

szkoda , że na gierkach personalnych w sejmiku straci Podium.

Po ostatnich niusach z Krakowa , gdańska czy wrocławia , gdzie równocześnie buduje się stadiony i hale przekonałem się do budowy podium .

jeśli nie powstanie podium to w niedługim czasie zostaniemy z dwoma trupami : stadionem śląskim i spodkiem :|


Śląsk straci przez Euro. I nawet nie przez to, że Euro się u nas nie odbędzie (tj jeśli się nie odbędzie ). Straci przede wszystkim przez palantów w wygodnych fotelach, którzy nagle się obudzili i tylko, by pokazać, że "coś" robią, zniszczą wszystko, co do tej pory wypracowaliśmy. Najlepiej utopić mnóstwo kasy w molocha przy okazji skłócając ze sobą pół aglomeracji.



salutuj - Czw Kwi 26, 2007 12:38 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



gilbertus86 - Śro Maj 23, 2007 7:53 pm
Zaprojektują PODIUM

Miejski Serwis Informacyjny
http://www.um.gliwice.pl/pub/msi/MSI_21_2007.pdf

Trwają przygotowania do budowy w Gliwicach nowoczesnej hali widowiskowo - sportowej „Podium”. Ma ona powstać za kilka lat w miejscu zdewastowanego stadionu XX-lecia (pomiędzy ulicami Akademicką i Kujawską). Właśnie rozstrzygnięto przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej obiektu. W przetargu uczestniczyło 7 wykonawców, w tym konsorcja złożone z kilku firm. Najlepszą ofertę przedstawiły łącznie spółki: Modern Construction System z Poznania i PERBO – PROJEKT z Krakowa. W najbliższych dniach powinna zostać podpisana umowa pomiędzy gliwickim samorządem a wykonawcą. Wartość zamówienia wyniesie ponad 7 mln zł (brutto). Wybrane firmy mają już doświadczenie w realizacji podobnych inwestycji. Poznańska spółka zaprojektowała m.in. halę sportową we Włocławku, a krakowska – aquapark w Zakopanem, halę sportową w Krakowie i kompleks sportowy w Krynicy. Na wykonanie zadania zwycięskie firmy mają czas do połowy przyszłego roku. Muszą kolejno opracować: szczegółowe założenia funkcjonalno-użytkowe, koncepcję architektoniczną razem z zagospodarowaniem terenu oraz projekt budowlany (wraz z pozwoleniem na budowę). Dopiero potem będzie można ogłosić kolejny przetarg – na budowę „Podium”. Otwarcie hali zaplanowano na lata 2011-2012. Koszt budowy oszacowano na około 212 mln zł. 85% tej sumy można otrzymać z funduszy europejskich. Gliwicka inwestycja została już wpisana na listę najważniejszych przedsięwzięć w naszym regionie, rekomendowanych Komisji Europejskiej przez zarząd województwa. Przypomnijmy, że „Podium” ma być wielofunkcyjną halą, przystosowaną do organizacji imprez kulturalnych, muzycznych, sportowych, wystawienniczych i targowych. Przewidziano stworzenie krytego obiektu z widownią dla 15 tysięcy widzów. W zależności od potrzeb, można by wewnątrz ustawiać albo estradę, albo urządzenia pozwalające na przeprowadzenie różnego rodzaju zawodów – na przykład lekkoatletycznych, gimnastycznych, rozgrywek koszykówki, siatkówki i halowej piłki nożnej, turniejów sportów walki i szermierki. Przewidziano również powstanie w obiekcie mniejszej hali sportowej z widownią na około 1000 miejsc. Plan uwzględnia też zagospodarowanie terenu wokół hali – budowę parkingów dla samochodów osobowych i autobusów. Ideę budowy hali poparły już samorządy powiatu gliwickiego i niektórych śląskich miast – Bytomia, Rybnika oraz Zabrza. Powstanie hali jest ważne nie tylko dla Gliwic, ale także dla regionu i całej Polski. – W naszym kraju nie ma dzisiaj obiektu tego typu. Jeżeli powstałaby bieżnia sześciotorowa, to byłaby duża szansa na wystąpienie do lekkoatletycznych władz europejskich i światowych z prośbą o przyznanie prawa organizacji halowych zawodów Pucharu Europy, mistrzostw Europy czy mistrzostw świata. W pełni popieram to przedsięwzięcie – zapewniła w marcu w Gliwicach Irena Szewińska, najwybitniejsza polska lekkoatletka i jednocześnie prezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. (al)
_________________________
czyli gliwicki samorząd się nie przejmuje przesunięciem pieniędzy na dach Śląskiego tylko robi swoje...
i dobrze



Safin - Śro Maj 23, 2007 9:08 pm
Mysle, ze my jako GKW, a w szczegolnosci SMM powinnismy stanac murem za budowa podium. Przynajmniej napisac długi list, opatrzony wieloma podpisami ludzmi z całgo region.

Szczegóły dogadamy pewnie na mini zlocie w Glwiciach-fabrayka drutu!



kaspric - Czw Maj 24, 2007 9:00 pm
http://www.tvgliwice.pl/?id=279872078fb ... 7893c59352



salutuj - Czw Maj 24, 2007 9:05 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



kaspric - Śro Cze 06, 2007 2:43 pm
Gliwicka.pl:

Podpisali się pod Podium

W piątek w Urzędzie Miasta nastąpiło oficjalne przekazanie umowy na opracowanie dokumentacji projektowej hali „Podium”. Projekt wspólnie wykonają spółki: Modern Construction System z Poznania i PERBO – PROJEKT z Krakowa. Do współpracy zaproszona została również gliwicka firma DiG Sowińscy Architekci, której wstępną wizualizację „Podium”, gliwiczanie doskonale już znają. Sporządzenie dokumentacji kosztować będzie ponad 7 mln. złotych brutto.

Nie od dziś wiadomo, że budowa hali widowiskowo – sportowej w Gliwicach znalazła swoich przeciwników. Uzasadnione więc wydaje się pytanie, czy warto inwestować w projekt, którego realizacja wydaje się być nieco jednak zagrożona.
- My robimy swoje – podkreślił stanowczo prezydent Zygmunt Frankiewicz – Wymaga się od nas przedstawienia dokumentacji technicznej, a inne zabiegi traktujemy jako otoczkę, która nie powinna mieć wpływu na bieg zdarzeń. W procesie decyzyjnym brakuje już tylko zgody Komisji Europejskiej, która ma zaakceptować cały Regionalny Program Operacyjny.
Mało prawdopodobne wydaje się zakwestionowanie przez Komisję zasadności budowy „Podium”. Prezydent Frankiewicz jest zdania, że inwestycja ta doskonale wpisuje się w założenia programów pomocowych, z których korzystamy. Najważniejsza jest akceptacja założeń inwestycji przez władze regionalne i rządowe.
- Bardziej się boję o to, że ze strony władz regionalnych będą naciski na wykreślenie projektu z Regionalnego Programu Operacyjnego – wyznał prezydent. Zapowiedział również, że jeśli ktoś narazi Miasto na koszty, jego władze będzą dochodzić swoich roszczeń.
Koszty wykonania projektu pokryje budżet miasta. Prezydent Frankiewicz wyjaśnia jednak, że są to koszty kwalifikowane, a więc będą przedmiotem rozliczenia w ramach pieniędzy unijnych. Z europejskiego portfela miałoby zostać zwrócone Gliwicom 85 % kosztów wykonania projektu.
Czy zaproponowana przez architektów bryła budynku będzie przypominać tą, którą przedstawił gliwicki architekt, Grzegorz Sowiński?
- To trudne pytanie – uprzedził przedstawiciel firmy architektonicznej, która wygrała przetarg – Wiadomo, że człowiek raz w życiu się zakochuje. Ale myślę, że na pewno jest wiele ciekawych reminiscencji w tym projekcie, z których skorzystamy i które nam się bardzo podobają."
Wśród koncepcji podobnych budynków, jakie wyszły z biur architektów, którzy zaprojektują „Podium” do ciekawszych należą: Hala Mistrzów we Włocławku, Stadion Miejski w Poznaniu czy Aqua Park w Katowicach. adu

_____________________________
bardzo ważne i cieszące mnie zdania. Bryła budynku jest naprawdę unikatowa (porównując do hal krakowskiej, gdańskiej i łódzkiej), liczę na to, że to na jej podstawie zostanie opracowany projekt ostateczny



salutuj - Śro Cze 06, 2007 3:11 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



kaspric - Śro Cze 06, 2007 5:36 pm
Koncepcja póki co się nie zmieniła, Perbo dopiero zaczyna pracować nad projektem.



absinth - Czw Cze 07, 2007 9:51 am

Aqua Park w Katowicach?

chyba mowa jest o tym, ktory mial pare ladnych lat temu stanac na Muchowcu w miejscu boiska Startu



kaspric - Czw Cze 07, 2007 10:05 am
^^ http://www.perbo-projekt.pl/projekty.htm

5ty z kolei



absinth - Pon Cze 18, 2007 7:28 am


Czy samorządy Gliwic oraz Katowic wyłożą po 60 milionów złotych?

Dwie największe inwestycje budowlane, które znalazły się w projektach kluczowych województwa śląskiego finansowanych przez Unię Europejską są poważnie zagrożone. Chodzi o Halę Podium w Gliwicach i Centrum Kongresowe w Katowicach. Podczas wizyty grupy radnych wojewódzkich w Brukseli i spotkania z przedstawicielami Komisji Europejskiej okazało się, że tego typu obiekty mogą liczyć jedynie na połowę dofinansowania, a nie, jak spodziewali się tutejsi samorządowcy, na 80-85 procent. W praktyce oznacza to, że jeśli Gliwice i Katowice będą chciały zrealizować te inwestycje, będą musiały dodatkowo wyłożyć ze swoich budżetów po około 50-60 milionów złotych.

Zarówno Hala Podium, jak i Centrum Kongresowe będą kosztować po około 200 mln zł (cena może wzrosnąć z powodu koniunktury w budownictwie).

- Ze zdobytych przeze mnie w Brukseli informacji wynika, że jako obiekty z założenia przynoszące przychody, na przykład ze sprzedaży biletów, zarówno gliwicka hala, jak i Centrum Kongresowe w Katowicach mogą mieć zmniejszone dofinansowanie do 50 procent - mówi Witold Naturski, radny wojewódzki PiS. - Stanowisko Komisji Europejskiej w tej sprawie jest dosyć sztywne i bardzo trudno będzie je zmienić.

To na pewno smutna i bardzo zła wiadomość - mówi Piotr Uszok, prezydent Katowic. - Będziemy jednak w tej sprawie interweniować, lobbować, wykorzystywać wszelkie dostępne prawem możliwości. Muszę jednak jednocześnie powiedzieć, że jestem w tej sprawie zdeterminowany. Nawet jeśli ta informacja zostanie do końca potwierdzona, nie zrezygnujemy z projektu Centrum Kongresowego - największego i najnowocześniejszego nie tylko na Śląsku, ale na całym południu Polski.

W gliwickim magistracie o zamiarach Komisji Europejskiej w stosunku do Podium dowiedziano się od nas.

- Jeśli nawet okaże się, że rzeczywiście dostaniemy mniej pieniędzy z Brukseli, to także nie zamierzamy wycofywać się z pomysłu budowy hali - zapewnia Marek Jarzębowski, rzecznik Urzędu Miasta w Gliwicach.

Najnowocześniejsze obiekty

Centrum Kongresowe w Katowicach i hala widowiskowo-sportowa "Podium" w Gliwicach mają być najbardziej spektakularnymi przykładami pomocy Komisji Europejskiej dla województwa śląskiego i korzyści płynących z naszego członkostwa w strukturach UE. Obydwa projekty przeszły przez gęste sito weryfikacji zarówno na szczeblu regionalnym, jak i krajowym.

Katowickie Centrum Kongresowe, planowane nieopodal Spodka na terenach po byłej kopalni Kleofas ma dorównywać standardem najnowocześniejszym tego typu obiektom na świecie.
Witold Pustułka - Dziennik Zachodni



kaspric - Pon Cze 18, 2007 3:33 pm
Ciekawe, ile w tym jest prawdy (pamiętajmy, kogo to jest relacja). Jednak bardziej bym tu się bał o CK, bo UM Gliwic jest bardzo zdeterminowany do budowy hali, poza tym Gliwice mają 80mln zł nadwyżki budżetowej.



Kris - Pią Cze 22, 2007 7:37 pm
Radni poparli budowę Podium
dziś

Plany wzniesienia w mieście hali widowiskowo-sportowej Podium w miejscu niszczejącego od lat stadionu XX-lecia co rusz wzbudzają emocje. Wydaje się, że nie jest to sytuacja "być albo nie być inwestycji", która czeka na unijne dofinansowanie, ale o wojnie nerwów chwilami mówić można.

Obecność w mediach tego przedsięwzięcia jest spora, co wróży mu - przynajmniej reklamowy - sukces. Przedsięwzięcie czeka na akceptację Komisji Europejskiej i jego przeciwnicy (choćby w województwie) nie próżnują.

A tymczasem temat powrócił także na ostatniej sesji Rady Miejskiej, gdy chodziło o wypracowanie stanowiska samorządu w tej kwestii.

- Dochodzą nas głosy - artykułowane w mediach - o tym, że pewne środowiska (w tym także polityczne), z niewiadomych powodów, bez merytorycznego uzasadnienia, próbują przeszkodzić wysiłkom Gliwic na rzecz budowy Podium - przypomniał w projekcie uchwały dotyczącej stanowiska Rady Miejskiej jej przewodniczący Jan Kaźmierczak. - Uważamy, że takie działania są szkodliwe dla rozwoju nie tylko naszego miasta, ale całego regionu.

Wiadomo nie od dziś, że jednomyślności w tej sprawie nie ma w regionie i ataki na Podium nie są niczym nowym. Ale do tego ostre sformułowania dotknęły... niektórych radnych i przeciwników Podium spoza rady, siedzących na sali sesyjnej.

Wśród przeciwników tej inwestycji (i nie oni mieli być adresatami tych ostrych słów), a przynajmniej wśród tych, którzy dociekają sensu, czy aby nie jest lepiej byłoby postawić kilka ogólnodostępnych obiektów, jest znany naukowiec prof. Mieczysław Chorąży. Także radny Marek Berezowski nie ma wątpliwości, że powstanie tak dużej inwestycji może negatywnie wpłynąć na i skomplikowaną już teraz sytuację na gliwickich drogach.

Mniej lub bardziej dyskusyjne zapisy w projekcie tej uchwały - ku zadowoleniu władz miejskich - nie doprowadziły w efekcie do zasadniczego rozłamu pomiędzy zwolennikami i przeciwnikami Podium. Uchwały (w sumie trzy) w sprawie tej inwestycji udało się przegłosować z korzyścią dla przedsięwzięcia.

Radni potwierdzili wolę realizacji projektu hali widowiskowo-sportowej Podium w Gliwicach. Samorząd zapewnił, że nie zaniedba niczego, aby przedsięwzięcie doprowadzić do końca.

Kolejna dyskusja na temat tej inwestycji kolejny raz uświadomiła, że samorządowi Gliwic przyjdzie jeszcze wielokrotnie udowadniać słuszność tej decyzji, przypieczętowanej teraz oficjalnie przez radę.
(maki) - Dziennik Zachodni
http://gliwice.naszemiasto.pl/wydarzenia/742426.html



kaspric - Pią Cze 22, 2007 7:45 pm
^^ prof. Mieszysław Chorąży - zwolennik Gliwiczan dla Gliwic
Marek Berezowski - ten od TIRów.
I wszystko jasne



kaspric - Śro Paź 24, 2007 4:24 pm
Najnowsze wizualki (ale widać, że narazie to czysta koncepcja ) z MSI.
http://um.gliwice.pl/pub/msi/MSI_43_2007.pdf









kaspric - Śro Paź 24, 2007 6:35 pm
i tekst (ciekawsze fragmenty - o czym jeszcze nie było):

Europejskie PODIUM

Przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej hali widowiskowo-sportowej PODIUM w Gliwicach pozwolił wyłonić wykonawcę tego ciekawego pod względem architektonicznym zadania. Jego realizacji podjęło się konsorcjum dwóch firm: MODERN CONSTRUCTION SYSTEM z Poznania i PERBO – PROJEKT z Krakowa. W ubiegłym tygodniu projektanci przedstawili szczegółową koncepcję architektoniczną obiektu.
(...)
Projektowany obiekt o owalnym kształcie ma być usytuowany na podłużnej osi istniejącego jeszcze teraz stadionu, obróconej o kąt 70° na zachód od kierunku północnego. Na przedłużeniu przyszłej osi hali będzie się znajdować wieża kościoła katedralnego pw. św. Piotra i Pawła.
Obszar wokół PODIUM zostanie – w myśl przedstawionej koncepcji – starannie zagospodarowany. Od strony ul. Akademickiej zaprojektowano skarpęzieleniec ozdobny ze ścieżkami i schodami prowadzącymi na koronę placu. Od strony ul. Kujawskiej przewidziano natomiast dwupoziomowy parking, którego górna płyta ma pełnić rolę placu przeznaczonego do organizowania np. wystaw plenerowych, towarzyszących imprezom w hali. Po wschodniej stronie obiektu pojawi się zaś – jak wynika z planów – droga stanowiąca obwodnicę Gliwic. Projektanci obiektu uznali, że powinna ona biec estakadą. Dzięki takiemu rozwiązaniu teren pod drogą będzie mógł być wykorzystany na miejsca postojowe dla samochodów.
Hala o powierzchni 46 tysięcy m2 ma być wyposażona w szatnie dla publiczności, liczne sanitariaty dla widzów oraz wygodne ciągi komunikacyjne, ułatwiające dotarcie do poszczególnych sektorów. W holach wejściowych będzie 6 zespołów kasowych. System monitoringu wizyjnego umożliwi zaś czuwanie nad bezpieczeństwem osób zgromadzonych w obiekcie.
(...)
Trybuny dla publiczności będą miały dwojaką postać – stałych miejsc amfiteatralnych (dla 10 tysięcy widzów) oraz dostawianych miejsc ruchomych (dla maksymalnie 5.266 tysięcy widzów). Zapewniono optymalne warunki widoczności z dowolnego punktu na trybunach. Postanowiono wprowadzić czytelny podział na sektory z odrębnymi wejściami do każdego z nich (na wzór SAZKIEJ ARENY w Pradze). Położenie sektorów powiązano z rozmieszczeniem barów, restauracji, punktów gastronomicznych fast food oraz publicznych toalet. Stałe krzesła dla publiczności z wygodnymi oparciami pod plecy będą przymocowane do podłogi (niepalne konstrukcje o podwyższonej wytrzymałości na zniszczenie). Na jednego widza przypadnie – jak założono – 0,47 m2 powierzchni. Obiekt ma być w pełni dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych.
(...)

______________________________________________

przyznam, że koncepcja "poglądowa" bardziej mi się podobała - była po prostu totalnie oryginalna . Ale ta hala i tak na łeb bije (moim zdaniem) tę krakowską czy łódzką, a dorównuje co najmniej gdańskiej



sensei - Śro Paź 24, 2007 7:08 pm
^^^bardzo fajne wizualki, bryła tej hali przypomina mi spodek



kaspric - Czw Paź 25, 2007 7:07 pm
Jeszcze a propos pojemności - na dzisiaj Podium jest zdecydowanie największą (realnie) projektowaną halą w Pl. Wg tekstu z MSI "Trybuny dla publiczności będą miały dwojaką postać – stałych miejsc amfiteatralnych (dla 10 tysięcy widzów) oraz dostawianych miejsc ruchomych (dla maksymalnie 5.266 tysięcy widzów)" zapowiadane 15tys. to 15tys. miejsc siedzących na trybunach. Hala w Gdańsku ma max 11tys. miejsc siedzących (15tys. to magiczna liczba ile ludzi wejdzie maksymalnie), w Łodzi 11,5tys., z halą w Krakowie generalnie nic nie wiadomo .

zatem jeśli 15266 miejsc to realna liczna miejsc siedzących to jesteśmy do przodu o niemal 4tys miejsc .



Kris - Czw Lis 01, 2007 6:08 pm
Podium w Gliwicach jak szklane jajo
Tomasz Malkowski
2007-11-01, ostatnia aktualizacja 2007-11-01 18:30

Najnowocześniejszą halę widowiskowo-sportową w regionie projektuje konsorcjum dwóch firm. Jedna wsławiła się modernizacją stadionu Lecha Poznań na rozgrywki Euro 2012. Projektanci przedstawili właśnie wstępną koncepcję hali, w której nie będzie kątów prostych

Równo rok temu po raz pierwszy pisaliśmy o pomyśle gliwickich władz, które chcą wybudować Podium. Ma to być olbrzymia hala widowiskowo-sportowa, która będzie miała szansę zdeklasować katowicki Spodek. Dziś zamierzenia zaczynają przybierać konkretne kształty. Wybrano już projektanta hali. To konsorcjum dwóch firm. Pierwsza, Modern Construction System z Poznania, ma doświadczenie w projektowaniu stadionów, w tym Lecha Poznań, na którym mają się odbywać mecze Euro 2012. Drugim projektantem jest krakowski Perbo-Projekt, który ma na koncie wiele biurowców, ale i duży aquapark w Zakopanem.

Obie firmy przedstawiły wstępną koncepcję gliwickiej hali. Jej owalny kształt nawiązywać będzie do stadionu XX-lecia, na miejscu którego powstaje Podium. Obiekt zamknie od wschodu dzielnicę akademicką Politechniki Śląskiej, z drugiej strony będzie w przyszłości graniczyć z planowaną obwodnicą miasta. Projektanci proponują, by biegła ona na estakadzie, a pod nią byłoby miejsce na dodatkowe miejsca parkingowe.

Projektanci Podium starali się zawrzeć nazwę obiektu także w jego formie. Budynek stanie na... podium, a właściwie dwukondygnacyjnym parkingu. Będzie on widoczny od ul. Kujawskiej, od Akademickiej przesłoni go zielona skarpa. Aby wejść do hali, będzie więc trzeba pokonać szerokie schody, które poprowadzą na górny taras otaczający zewsząd obiekt. Główne wejście skierowane na zachód ma się znaleźć w jednej linii z gliwicką katedrą św. Piotra i Pawła.

- Podium ma być halą wielofunkcyjną. Oprócz rozgrywek sportowych będą się w niej mogły odbywać widowiska i koncerty muzyczne, a także konferencje i kongresy.

Na 46 tys. m kw. pojawi się arena sportowa o powierzchni prawie 5 tys. m. Zmieści się tu zarówno lodowisko do gry w hokeja, jak również ośmiotorowa bieżnia sprinterska. Na czas imprez estradowych montowana będzie przenośna scena. Zmiana wystroju nie będzie problemem, bo na arenę będą mogły wjeżdżać nawet tiry.

Trybuny pomieszczą 15 tys. widzów. Atutem budynku ma być komunikacja, duża ilość wejść na sektory ma ułatwić widzom szybkie zajmowanie miejsc. Projektanci wzorowali się tutaj na Sazkiej Arenie w Pradze. Na zewnątrz korony hali będą ulokowane bary, restauracje, sklepy, gdzie przez szklane ściany będzie roztaczać się widok na zewnątrz, w tym na pobliski park. Te dodatkowe funkcje mają ożywiać budynek w czasie poza wielkimi imprezami.

- To nie jest ostateczny projekt, tylko koncepcja, więc nie należy się zbytnio przyzwyczajać do tych wizualizacji. Prace projektowe powinny zakończyć się do połowy przyszłego roku. Wstępnie zakładamy, że Podium powstanie do 2012 roku - mówi Marek Jarzębowski, rzecznik gliwickiego magistratu. Sam projekt pochłonie 7 mln zł, a jego urzeczywistnienie szacuje się na kolejne 212 mln zł. Miasto z gotowym projektem będzie starać się o dofinansowanie z funduszy europejskich.

..czyt. kor bg

Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice
http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,4633731.html



salutuj - Czw Lis 01, 2007 7:42 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



Bartek - Czw Lis 01, 2007 8:22 pm
No to jak dobrze pójdzie to za parę lat Silesia będzie mogła organizować sporo imprez sportowych Podium+Spodek = 26tyś miejsc



Safin - Czw Lis 01, 2007 8:44 pm
Ktoś kiedyś wspominał coś o lekkim powiększeniu Spodka.....?



Wit - Czw Lis 01, 2007 10:53 pm

Podium w Gliwicach jak szklane jajo

Tomasz Malkowski
2007-11-01, ostatnia aktualizacja 2007-11-01 18:30

Najnowocześniejszą halę widowiskowo-sportową w regionie projektuje konsorcjum dwóch firm. Jedna wsławiła się modernizacją stadionu Lecha Poznań na rozgrywki Euro 2012. Projektanci przedstawili właśnie wstępną koncepcję hali, w której nie będzie kątów prostych

Równo rok temu po raz pierwszy pisaliśmy o pomyśle gliwickich władz, które chcą wybudować Podium. Ma to być olbrzymia hala widowiskowo-sportowa, która będzie miała szansę zdeklasować katowicki Spodek. Dziś zamierzenia zaczynają przybierać konkretne kształty. Wybrano już projektanta hali. To konsorcjum dwóch firm. Pierwsza, Modern Construction System z Poznania, ma doświadczenie w projektowaniu stadionów, w tym Lecha Poznań, na którym mają się odbywać mecze Euro 2012. Drugim projektantem jest krakowski Perbo-Projekt, który ma na koncie wiele biurowców, ale i duży aquapark w Zakopanem.

Obie firmy przedstawiły wstępną koncepcję gliwickiej hali. Jej owalny kształt nawiązywać będzie do stadionu XX-lecia, na miejscu którego powstaje Podium. Obiekt zamknie od wschodu dzielnicę akademicką Politechniki Śląskiej, z drugiej strony będzie w przyszłości graniczyć z planowaną obwodnicą miasta. Projektanci proponują, by biegła ona na estakadzie, a pod nią byłoby miejsce na dodatkowe miejsca parkingowe.

Projektanci Podium starali się zawrzeć nazwę obiektu także w jego formie. Budynek stanie na... podium, a właściwie dwukondygnacyjnym parkingu. Będzie on widoczny od ul. Kujawskiej, od Akademickiej przesłoni go zielona skarpa. Aby wejść do hali, będzie więc trzeba pokonać szerokie schody, które poprowadzą na górny taras otaczający zewsząd obiekt. Główne wejście skierowane na zachód ma się znaleźć w jednej linii z gliwicką katedrą św. Piotra i Pawła.

- Podium ma być halą wielofunkcyjną. Oprócz rozgrywek sportowych będą się w niej mogły odbywać widowiska i koncerty muzyczne, a także konferencje i kongresy.

Na 46 tys. m kw. pojawi się arena sportowa o powierzchni prawie 5 tys. m. Zmieści się tu zarówno lodowisko do gry w hokeja, jak również ośmiotorowa bieżnia sprinterska. Na czas imprez estradowych montowana będzie przenośna scena. Zmiana wystroju nie będzie problemem, bo na arenę będą mogły wjeżdżać nawet tiry.

Trybuny pomieszczą 15 tys. widzów. Atutem budynku ma być komunikacja, duża ilość wejść na sektory ma ułatwić widzom szybkie zajmowanie miejsc. Projektanci wzorowali się tutaj na Sazkiej Arenie w Pradze. Na zewnątrz korony hali będą ulokowane bary, restauracje, sklepy, gdzie przez szklane ściany będzie roztaczać się widok na zewnątrz, w tym na pobliski park. Te dodatkowe funkcje mają ożywiać budynek w czasie poza wielkimi imprezami.

- To nie jest ostateczny projekt, tylko koncepcja, więc nie należy się zbytnio przyzwyczajać do tych wizualizacji. Prace projektowe powinny zakończyć się do połowy przyszłego roku. Wstępnie zakładamy, że Podium powstanie do 2012 roku - mówi Marek Jarzębowski, rzecznik gliwickiego magistratu. Sam projekt pochłonie 7 mln zł, a jego urzeczywistnienie szacuje się na kolejne 212 mln zł. Miasto z gotowym projektem będzie starać się o dofinansowanie z funduszy europejskich.

..czyt. kor bg

Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice



może lepiej Gliwice niech zaczekają aż inne miasta ruszą z budową, żeby mieć pewność że będą najwięksi



salutuj - Czw Lis 01, 2007 11:07 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



Wit - Czw Lis 01, 2007 11:14 pm
chyba nie
Niech Kaspric się wypowie



kaspric - Pią Lis 02, 2007 9:49 am
No był przed postem Krisa

Tak btw - nie wiem czemu, nie widzę ani posta Krisa ani Salutuja :|:|:|. Mogę je przeczytać tylko w podglądzie (przy pisaniu wiadomości), ale jak mam normalnie otworzoną stronę to ich po prostu nie widzę, jakby nigdy nie było :|



Kris - Pią Lis 02, 2007 5:48 pm

Teksty-widma
dziwne, może to przez Halloween



Wit - Sob Lis 10, 2007 10:59 am


Jak będzie wyglądał najnowocześniejszy obiekt sportowy w regionie?
wczoraj
Szklana, ultranowoczesna, na europejską miarę - na tę wizualizację gliwiczanie, ale nie tylko, czekali z niecierpliwością. Taka ma być w zamysłach architektów Hala Widowiskowo-Sportowa Podium.

Z ekranów komputerów projektantów ma przejść do realnego świata i stanąć na terenie starego stadionu do 2012 roku. Owalny obiekt ma być usytuowany na podłużnej osi istniejącego jeszcze teraz stadionu, obróconej o kąt 70 stopni na zachód od kierunku północnego. Na przedłużeniu przyszłej osi hali będzie się znajdować wieża kościoła katedralnego pw. św. Piotra i Pawła.

Wokół podium - od strony ul. Akademickiej zaprojektowano skarpę - zieleniec ozdobny ze ścieżkami i schodami prowadzącymi na koronę placu. Od strony ul. Kujawskiej - dwupoziomowy parking, którego górna płyta ma pełnić rolę placu przeznaczonego do organizowania np. wystaw plenerowych, towarzyszących imprezom w hali. Po wschodniej stronie obiektu pojawi się zaś - jak wynika z planów - droga stanowiąca obwodnicę Gliwic. Projektanci obiektu uznali, że powinna ona biec estakadą, teren pod drogą będzie mógł być wykorzystany na miejsca postojowe dla samochodów.

Sam pomysł takiego przedsięwzięcia, budził emocje i kontrowersje - nie tylko w samych Gliwicach. Wypowiadali się politycy, ale także ludzie sportu - i to różnie. A tymczasem szefowa Polskiego Komitetu Olimpijskiego Irena Szewińska nie posiadała się w Gliwicach z radości, że wreszcie na mapie Polski pojawi się obiekt z prawdziwego zdarzenia.

Jak podkreśla arch. Piotr Łabowicz, prezes krakowskiego Perbo-Projektu, który wraz z Modern Construction System z Poznania realizuje projekt hali, przyjęte przez architektów rozwiązania umożliwią przeprowadzanie w obiekcie zarówno zawodów hokejowych, lekkoatletycznych jak i tenisowych, bokserskich, siatkarskich koszykarskich itp. Hala będzie też w pełni dostosowana do organizacji widowisk i koncertów muzycznych, różnych konferencji i kongresów oraz innych wydarzeń o charakterze wystawienniczo-targowym.

Hala o powierzchni 46 tysięcy mkw ma być wyposażona w szatnie dla publiczności, liczne sanitariaty dla widzów oraz wygodne ciągi komunikacyjne, ułatwiające dotarcie do poszczególnych sektorów. W centralnej części hali znajdzie się arena sportowa o powierzchni użytkowej 4785 mkw. Przewidziano możliwość zainstalowania w jej obrębie 6-torowej bieżni okólnej, 8-torowej bieżni sprinterskiej, skoczni do skoku w dal i trójskoku, skoczni do skoku wzwyż i skoku o tyczce oraz rzutni do rzutu kulą. Arena może być też miejscem rozgrywania innych zawodów sportowych, wymagających mniejszego pola gry (np. 2163 mkw dla potrzeb hokeja na lodzie). Całość dostosowana do potrzeb niepełnosprawnych.

Kiedy jednak w rejonie starego stadionu zostanie zatem wbita pierwsza łopata? Trudno o jednoznaczną odpowiedź. Jak przypomina Marek Jarzębowski, rzecznik gliwickiego magistratu, ostateczny projekt podium powinien być gotowy do połowy przyszłego roku.

Wartość zamówienia wynosi - przypomnijmy - ponad 7 mln zł brutto. Po sporządzeniu projektu będzie można ogłosić przetarg na budowę obiektu. Zakłada się wstępnie, że realizacja inwestycji potrwa do roku 2012. Koszt całego zadania oszacowano na około 212 mln zł. Natomiast o 85 proc. tej kwoty miasto ubiega się z funduszy europejskich.

Dopiero mając projekt w ręku można oczekiwać unijnego wsparcia. Pamiętajmy jednak, że wniosek przeszedł przez kolejne sita ubiegania się o te fundusze - mówi Marek Jarzębowski. Jakie będzie to dofinansowanie? Kwestia wysokości dofinansowania z kasy UE budowy hali widowiskowo-sportowej "Podium" utknęła w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego i - mimo upływu kilku miesięcy - nie jest rozwiązany.

- Składaliśmy dokumenty dotyczące zamiaru budowy Podium na konkurs, którego jednym z istotnych punktów było 85 proc. dofinansowanie inwestycji pieniędzmi unijnymi. Żadnej oficjalnej informacji nie dostaliśmy, ale docierają do nas głosy że nie wiadomo, czy dofinansowanie może to być aż tak duże - czyli 85 proc. zwrotu kosztów kwalifikowanych. Trwają rozważania na temat, co już jest, a co jeszcze nie jest pomocą publiczną. Naszym zdaniem, to że hala nie będzie przynosiła strat sytuuje ją na pozycji przedsięwzięcia non profit i dofinansowanie jej budowy we wspomnianej wysokości jest jak najbardziej zgodne z zasadami. Jeżeli przyjąć optykę, która hamuje całą procedurę, to chyba nic - może poza drogami, choć to wcale nie takie pewne, bo niektóre są przecież płatne - nie mogłoby być finansowane z unijnych pieniędzy - dodaje Jarzębowski.

(maki) - POLSKA Dziennik Zachodni



Wit - Pią Sty 25, 2008 11:02 pm
Hala Podium do sprawdzenia
Przemysław Jedlecki2008-01-25, ostatnia aktualizacja 2008-01-25 23:46



Urząd marszałkowski jeszcze raz chce się przyjrzeć liście inwestycji, które mają dostać unijne wsparcie bez konkursów. Chodzi m.in. o pieniądze na kontrowersyjną halę Podium w Gliwicach.

O planach urzędu marszałkowskiego dowiedzieliśmy się nieoficjalnie od jednego ze współpracowników marszałka Bogusława Śmigielskiego. Marszałek zamierza przyjrzeć się dokładnie wszystkim projektom kluczowym. To te inwestycje w regionie, które mogą dostać unijne wsparcie bez staranie się o nie w konkursie. Na liście jest ich dwadzieścia. Wśród nich jest m.in. budowa nowego gmachu Muzeum Śląskiego, Drogowej Trasy Średnicowej i hali sportowo-widowiskowej Podium w Gliwicach. O ostatecznym kształcie listy decyduje zarząd województwa i nowe władze chcą się jej przyjrzeć.

- Chcemy sprawdzić, w jakim tempie inwestycje są przygotowywane i czy mogą być szybko rozliczone. Nie będzie żądnych sentymentów. Jeśli okaże się, że przygotowanie któregoś projektu idzie powoli, to może wylecieć z listy - mówi osoba znająca kulisy sprawy.

Nieoficjalnie wiadomo, że urzędnicy dokładnie przyjrzą się również hali Podium. Wartość tej inwestycji to 53 mln euro, a dofinansowanie z UE ma wynieść aż 41,68 mln euro.

Rzecz w tym, że ta inwestycja od dawna wzbudza kontrowersje. Budowę krytykowali katowiccy urzędnicy, którzy obawiali się że Podium będzie konkurować ze Spodkiem. Z kolei niektórzy działacze PO zastanawiali się, czy nie lepiej przeznaczyć te pieniądze na dokończenie modernizacji Stadionu Śląskiego.

Halę krytykował także radny sejmiku Witold Naturski (do niedawna w PiS). Twierdzi, że Podium nie przysłuży się rozwojowi regionu. Na poniedziałkowej sesji Naturski zamierza złożyć kolejną interpelację w tej sprawie. Przypomina w niej, że dużą halę Górny Śląsk już ma (chodzi o Spodek). Chce się dowiedzieć od nowego marszałka, czy jego zdaniem region potrzebuje aż dwie podobnej wielkości hale.

Marek Jarzębowski, rzecznik gliwickiego magistratu, zapowiedzią weryfikacji listy projektów nie przejmuje się. - Podchodzimy do tego z zimną krwią. Przygotowujemy inwestycję. Jeżeli przegląd będzie poważny i rzeczowy, to nie mamy się czego obawiać - mówi. Dodaje, że miasto chce zakończyć prace projektowe związane z halą w czerwcu. Potem będzie można rozpocząć budowę.



kaspric - Sob Sty 26, 2008 11:29 am
Cóż, żałosne to, ale nic nie poradzimy...



Bartek - Sob Sty 26, 2008 12:42 pm

Cóż, żałosne to, ale nic nie poradzimy...

Dlaczego żałosne? Jeśli jest dokumentacja, wyliczenia i wszystkie inne papiery, a także przedstawione papiery skąd będzie kasa na halę poza dotacją z UE to nie ma się czego obawiać...



kaspric - Sob Sty 26, 2008 1:19 pm
^^ jak się chcesz do czegoś przyczepić, to zawsze znajdziesz. Problem w tym, że jak już o tej hali przestano rozmawiać, to znowu wyciągają stare konflikty na łamy gazet.
Trzeba po prostu pokazać, że "coś się robi, sprząta się po poprzednikach"



salutuj - Sob Sty 26, 2008 1:21 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



Bartek - Sob Sty 26, 2008 2:21 pm

^^ jak się chcesz do czegoś przyczepić, to zawsze znajdziesz. Problem w tym, że jak już o tej hali przestano rozmawiać, to znowu wyciągają stare konflikty na łamy gazet.
Trzeba po prostu pokazać, że "coś się robi, sprząta się po poprzednikach"


Ehh w sumie zapomniałem że jak przychodzi ktoś nowy na stanowisko to stara się "wykazać" i różnie bywa...



kaspric - Śro Cze 25, 2008 5:47 pm
Potrzebujemy Waszej pomocy :D:D

Sytuacja wygląda tak: Podium będzie zbudowane, ale będzie dużo droższe (co było do przewidzenia). Niestety, z tej racji pojawia się mnóstwo głosów, że miasta nie stać etc. - głosów ludzi związanych z ciągłymi protestami przeciwko TIRom, DTŚ etc. I ta społeczność jest nieźle zorganizowana i osobiście po prostu boję się trochę wyników głosowania (tym bardziej, że w takiej sondzie internetowej zazwyczaj głosuje kilkaset osów) - oczywiście ono nic ma żadnej mocy, ale po prostu nie można pewnym osobom dawać dodatkowych argumentów.

Dlatego: KAŻDY głosuje

http://um.gliwice.pl/index.php?id=2649/1

MSI26-2008

Schody na PODIUM
W naszym kraju nie ma dzisiaj obiektu tego typu. Projektowane „Podium” to wielofunkcyjna hala, przystosowana do organizacji imprez kulturalnych, muzycznych, sportowych, wystawienniczych i targowych. Wewnątrz będzie można ustawiać estradę lub urządzenia pozwalające na przeprowadzenie zawodów lekkoatletycznych, gimnastycznych, rozgrywek koszykówki, siatkówki i halowej piłki nożnej, turniejów sportów walki czy szermierki. Trybuny dla publiczności pomieszczą ponad 15 tysięcy widzów. Sęk w tym, że gdy za chwilę będzie można ogłaszać przetarg na budowę supernowoczesnej hali, jest niemal pewne, że jej ostateczny koszt będzie wyższy, niż pierwotnie zakładano. Co dalej z przyszłościowym projektem?

- "Podium" jest jednym z trzech największych projektów kluczowych, na które można uzyskać dofinansowanie unijne w ramach programów operacyjnych województwa śląskiego. Dwa pozostałe przedsięwzięcia to Muzeum Śląskie i Drogowa Trasa Średnicowa - wyjaśnia rzeczowo Paweł Kopczyński, szef Biura Rozwoju Miasta UM w Gliwicach. Prestiżowa inwestycja widnieje od 2 lat na liście najważniejszych projektów w regionie, rekomendowanych Komisji Europejskiej przez zarząd województwa. Zgłaszając ją do rywalizacji o unijne wsparcie, określono koszt budowy na mniej więcej 212 mln zł (tę szacunkową kwotę uzyskano dzięki odniesieniom do kosztorysu obiektu o zbliżonym przeznaczeniu i podobnym rozmachu inwestycyjnym - gdańskiej Baltic Areny). Zakładano, że projekt uzyska dofinansowanie unijne na poziomie 85%. - Takie też nam przyznano - w wysokości 41,68 mln euro. Obecnie to około 140 mln złotych* - kontynuuje Paweł Kopczyński. Początkowo, gdy wartość euro była wyższa, wsparcie to wynosiło po przeliczeniu około 167 mln zł. - Przelicznik euro ma tutaj niebagatelne znaczenie. Zgodnie z zasadami wszystkie wydatki na "Podium" ponad kwotę wsparcia miasto będzie musiało finansować z własnej kasy. Jeszcze w ubiegłym roku szacowaliśmy, że dołożymy do inwestycji około 100 mln zł - przyznaje naczelnik BRM. Euro tanieje! Maj ubiegłego roku. Rozstrzygnięty zostaje przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej "Podium". Wartość zamówienia to 7,2 mln zł (brutto). W ramach tej kwoty zobowiązuje się zwycięskie firmy (Modern Construction System z Poznania i PERBO-PROJEKT z Krakowa) do przygotowania: szczegółowych założeń funkcjonalno-użytkowych, koncepcji architektonicznej razem z zagospodarowaniem terenu oraz ostatecznego projektu budowlanego (wraz z pozwoleniem na budowę). Termin realizacji zadania określono na połowę 2008 roku. Potem będzie można ogłosić przetarg na budowę obiektu. W miarę upływu czasu pojawia się jednak zasadniczy problem - spada wartość euro. Drożeją również materiały budowlane, co systematycznie podnosi koszt wszelkich prac w tym zakresie. - Obecnie szacujemy, że budowa "Podium" będzie nie tańsza niż 300 mln zł. Dokładne informacje na ten temat uzyskamy jednak do 30 czerwca. Wtedy powinniśmy otrzymać ostateczny projekt wraz z kosztorysem - mówi na początku czerwca Zygmunt Frankiewicz, prezydent Gliwic. Z góry wiadomo, że spodziewana nadwyżka (co najmniej 160 mln zł) będzie musiała obciążyć miasto. Nasuwa się więc pytanie: budować "Podium" czy rezygnować z tego projektu? Dyskusję czas zacząć To samo pytanie usłyszeli niedawno członkowie Komisji Rozwoju Miasta i Inwestycji Rady Miejskiej w Gliwicach. Podczas zwołanego na wniosek prezydenta nadzwyczajnego zebrania KRMI wysłuchali oni wszystkich racji przemawiających zarówno za, jak i przeciw kontynuacji inwestycji. Jednym z pierwszych tematów był stan miejskich finansów. - Mamy różne potrzeby o rozmaitej hierarchii ważności i zapewnione na to środki w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym. Hala stanowi wyzwanie, lecz można by z niej w ogóle zrezygnować. W tej sprawie musi zapaść decyzja! - stwierdził na wstępie Zygmunt Frankiewicz. Rozkręciła się żywa debata. - Na co nas stać i czy warto oddawać pieniądze komuś innemu? - dociekali radni. - Kondycja finansowa miasta jest dobra. Nie mamy zadłużenia. Nawet przy zwiększonych wydatkach na "Podium" bylibyśmy w stanie sfinansować jego budowę - opowiadał obecny na spotkaniu Paweł Kopczyński z BRM. Ta opinia wyraźnie zadowoliła członków komisji. Od tego momentu radni wymieniali się kolejnymi argumentami za budową hali. Pod koniec dyskusji przewodniczący KRMI ogłosił sondażowe głosowanie nad zasadnością kontynuacji projektu. Rezultat był jednoznaczny: 7-osobowe grono komisji wyraziło zgodne "tak" za budową w mieście nowoczesnej hali widowiskowo-sportowej. Oto kluczowe racje radnych. Warto mieć "Podium", bo...
* hala może pozytywnie zmienić i ożywić zaniedbany przez lata fragment miasta (okolice zdewastowanego stadionu XX-lecia u zbiegu ulic Kujawskiej i Akademickiej);
* projekt koncepcyjny obiektu nawiązuje do najlepszych wzorców zarówno pod względem architektonicznym, przestrzennym, jak i funkcjonalnym - gwarantuje m.in. staranne zagospodarowanie obszaru wokół kompleksu i budowę dwupoziomowego parkingu oraz dodatkowych miejsc postojowych (wykorzystywanych przez uczestników przyszłych imprez, mieszkańców dzielnicy akademickiej oraz studentów Politechniki Śląskiej);
* wielofunkcyjny obiekt może przyciągnąć do miasta kolejnych inwestorów, przekładając się na dalszy rozwój Gliwic, ich wizerunek i prestiż;
* usytuowanie "Podium" na zbiegu autostrad A4 i A1 oraz Drogowej Trasy Średnicowej ułatwi organizację największych imprez sportowych i rozrywkowych - nie wspominając już o wydarzeniach przygotowywanych we współpracy z katowickim "Spodkiem", połączonym z "Podium" nitką DTŚ-ki;
* zyskuje się w ten sposób niepodważalny atut promocyjny dla miasta, Politechniki Śląskiej i województwa (Śląsk był przecież przed laty centrum sportowym kraju - wystarczy wspomnieć np. złotych gliwickich szpadzistów); budowa nowoczesnej hali pozwoli zwiększyć atrakcyjność zachodniej, dotychczas mniej promowanej części naszego regionu (ideę budowy hali poparły już m.in. samorządy powiatu gliwickiego, Bytomia, Rybnika oraz Zabrza);
* z ekonomicznego punktu widzenia wielofunkcyjny kompleks widowiskowo-sportowy w Gliwicach będzie mógł na bieżąco zarabiać na swoje utrzymanie;
* jeśli zrezygnujemy z "Podium", to dotacja unijna na jego budowę wróci do puli wojewódzkiej. Szansa na wykorzystanie tych pieniędzy przez Gliwice może być znikoma!
Czas na finał
- Decyzja w sprawie "Podium" będzie ważna i trudna. Dlatego istotne jest, aby w tej kwestii wypowiedziało się jak najwięcej mieszkańców Gliwic - apeluje prezydent miasta. - Duże znaczenie powinna mieć jednomyślność opinii radnych z Komisji Rozwoju Miasta i Inwestycji, zwłaszcza ich przekonujące argumenty "za" inwestycją - zauważa. - Gliwice oraz pozostałe śląskie samorządy potrzebują odważnych decyzji; do tego nawołują m.in. dziennikarze. Niemal codziennie słyszę, że wiele się tutaj dzieje, miasto odnosi sukcesy - a przechodzi to bez większego echa. (kik) Sprawa dalszych losów "Podium" zostanie poruszona podczas najbliższej sesji Rady Miejskiej. Zachęcamy czytelników do wyrażania swego zdania w kwestii "Podium" i oddawania głosów w elektronicznej ankiecie zamieszczonej do końca wakacji na stronie internetowej UM w Gliwicach ( www.um.gliwice.pl).

* W jaki sposób przelicza się pieniądze przyznane przez Unię? Nie obowiązuje w tym przypadku sztywny kurs. Stosowne przeliczniki są bowiem ogłaszane dwa razy w roku (w marcu i wrześniu). To, ile milionów złotych trafi ostatecznie do budżetu beneficjenta (w naszym przypadku - kasy miejskiej Gliwic), zależy więc od kursu euro, przyjętego w danym półroczu przez Urząd Marszałkowski i obowiązującego w momencie rozliczania się z faktur. Koncepcję architektoniczną "Podium" przedstawiono jesienią ubiegłego roku (szczegółowy opis rozwiązań można znaleźć w MSI 43-44/2007 z 25 października 2007 r., str. 3)

Przez długi czas zastanawiano się, jak zagospodarować niewykorzystaną powierzchnię stadionu. Powstało nawet kilka projektów obiektów sportowych szerokiego przeznaczenia, które mogłyby na tym miejscu stanąć. Kiedy pojawiła się inicjatywa budowy hali widowiskowo- sportowej "Podium", bardzo mocno poparliśmy ten pomysł. Rozbudowa tej części dzielnicy akademickiej jest bowiem tego warta. Miejsce przysłuży się nie tylko Politechnice Śląskiej, ale i całemu miastu. prof. Wojciech Zieliński, były rektor Politechniki Śląskiej (wypowiedź z lipca 2007 roku)

"W naszym kraju nie ma dzisiaj hali tego typu - dużej, nowoczesnej i z odpowiednią bieżnią. Jedyna hala jest w Spale i tam odbywają się wszystkie zgrupowania treningowe oraz większość zawodów. Nie mówię już o hali na warszawskim AWF-ie, która jest wyłącznie treningowa. Jako prezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki wiem, że potrzebujemy takiej bazy. "Podium" byłoby zarówno dobrym obiektem treningowym dla utalentowanej młodzieży, jak również miejscem rozgrywania zawodów. Gdyby powstała w nim bieżnia sześciotorowa, to byłaby duża szansa na wystąpienie do lekkoatletycznych władz europejskich i światowych z prośbą o przyznanie prawa organizacji halowych zawodów Pucharu Europy, mistrzostw Europy czy mistrzostw świata. Na razie Polska nie może starać się o takie imprezy, bo nie ma odpowiedniego obiektu. Irena Szewińska, najwybitniejsza polska lekkoatletka, prezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki (wypowiedź z marca 2007 roku)"



salutuj - Śro Cze 25, 2008 7:32 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



Sosnowiczanin - Śro Cze 25, 2008 7:52 pm
Moim zdaniem Gliwicom niepotrzebna jest tak duża hala, w Gliwicach niema tradycji sportowych i żadnych dużych klubów,prócz halówki(o ile się nie mylę),taka hala przydała by się w Sosnowcu,Chorzowie,Tychach,gdzie są tradycje i w tych miastach prędzej czy później będzie wielki sport.W Sosnowcu odrodzi się Płomień,Zagłębie Sosnowiec hokejowe być może koszykarskie,w Chorzowie jest Clearex Chorzów,Tychach,GKS.W sport inwestujmy tam gdzie jest potencjał,bo z całym szacunkiem dla kibiców Gliwickich ale połowa tego miasta jest za Górnikiem Zabrze i po tym choćby można ocenić jaką role pełni w Gliwicach sport.

Pozdrawiam



Bartek - Śro Cze 25, 2008 8:04 pm
Ona jest potrzebna całej aglomeracji żeby mieć dwie duże hale! Potem się pomyśli o hali w Sosnowcu lub Dąbrowie Górniczej.



mark40 - Śro Cze 25, 2008 8:30 pm
Ja też zagłosowałem na TAK oczywiscie.



kaspric - Śro Cze 25, 2008 9:03 pm
Sosnowiczanin, z całym szacunkiem, w czym lepszy jest Clearex od PA Nova, a co z Sośnicą w ręcznej? Żadne miasto GOPu nie ma poważnych tradycji w sportach halowych. Poza tym takich hal nie buduje się na ligę, tylko wydarzenia większej rangi, a co do "odnawiania się wielkiego sportu" - mam wrażenie, że wszystkie miasta są w punkcie 0, co ma do tego historia (i też nie jakaś tam super). No a co do połowy na Górnika - nie znasz się na gliwickich realiach w kibicowaniu, ale nie kontynuujmy tego offtopa



MephiR - Śro Cze 25, 2008 9:03 pm
Argument o braku mocnych drużyn halowych w Gliwicach jest bardzo słaby. Tradycja ma to do siebie, że aby istnieć musi wpierw... powstać. W Gliwicach nic nie stoi na przeszkodzie, aby miasto stało się halową potęgą. A skoro w Sosnowcu taki obiekt bardziej by się przydał, to czemu nie przygotowano projektu i nie walczono o pieniądze na niego jak Gliwice?

Poza tym przez wiele najbliższych lat polskim drużynom ciężko będzie zapełnić tak duże hale, dlatego będą one służyć raczej dużym imprezom kulturalnym i sportowym. Przy tym fakcie, argument o tradycjach sportowych całkowicie traci sens.

Ps. Oczywiście zagłosowałem na TAK.



Sosnowiczanin - Śro Cze 25, 2008 11:19 pm
Aglomeracja ma dużą hale tam gdzie jest potrzebna czyli w Katowicach i dla mnie śmieszne jest robienie Spodkowi konkurencję,spodek to ponadczasowa hala,wystarczy ją modernizować.@kaspirc-Płomień Sosnowiec-najbardziej utytułowany polski klub siatkarski,kiedyś najlepszy w EUROPIE,mam podawać dalsze przykłady?Bo trochę tego jest..

@Mephir-niemam nic do tego że w Gliwicach buduję się nowoczesna hale,bo ja naprawdę się z tego powodu ciesze że miasta z mojego województwa się rozwijają,ale poco robić spodkowi konkurencję?Miasta mają ze sobą współdziałać czy konkurować?Gliwicom wystarczyła by mniejsza hala.A po drugie czemu w Sosnowcu władze nie walczyli o nową halę?Bo mamy słabe władze,a szkoda bo hala w Sosnowcu jest za mała,nie raz na mecze wchodzili szczęśliwcy bo brakowało miejsc.



MephiR - Czw Cze 26, 2008 7:14 am
Sosnowiczaninie - Podium powinno przysłużyć się Spodkowi. W najbliższych latach katowickiej hali powstanie poważna konkurencja w innych częściach kraju. Razem z Podium będzie można umocnić pozycję GOP-u jako miejsca na duże imprezy halowe. Poza tym zdrowa konkurencja wyjdzie Katowicom tylko na dobre i jeżeli podejmą wyzwanie, to będzie można spodziewać się lepszych widowisk w Spodku.



Kris - Czw Cze 26, 2008 8:02 am
zagłosowałem na TAK, bo tylko taką widzę opcję. Liczę że niedługo zagoszczą u nas np. mistrzostwa Europy w lekkiej atletyce i organizowane będą i w Katowicach (mam na myśli Spodek ale tez przyszłe obiekty AWF) i w Gliwicach.



m966 - Czw Cze 26, 2008 5:44 pm
Ja bym powiedział tak. Jeżeli mówimy o współpracy śląskich miast, to ja rozumiem, że najlepszą współpracą jest zdrowa i uczciwa konkurencja, wzajemne mobilizowanie się. Hala Podium dobrze się w to wpisuje. Tak sobie myślę, że gdyby nie pomysł budowy HP, to Katowice nigdy nie zmobilizowałyby się do wyremontowania Spodka (w efekcie nie mielibyśmy żadnej nowoczesnej hali, a tak będziemy być może mieli dwie). To właśnie przykład takiej pozytywnej mobilizacji, która jest możiwa dzięki wewnętrznej rywalizacji.

Można to porównać do roli "zająca" (pacemakera), który prowadzi bieg długodystansowy. Dzięki temu, że biegnie na przedzie (przed liderem), wzrasta tempo biegu całej stawki. W ten sposób lider ma szansę osiągnąć lepszy rezultat, niż w sytuacji, gdy wszyscy pozostali zawodnicy biegną za nim i każdy boi się go wyprzedzić (bo i tak nie wygram, bo to przecież nie wypada itd).

Wszyscy dobrze wiemy, że Katowice mają wielki potencjał, ale kiepski samorząd. Jedyną nadzieją na to, że ten potencjał uda się wykorzystać, jest mobilizacja dostarczona z zewnątrz (czyli ambitna postawa innych samorządów). Jeśli tej mobilizacji zewnętrznej zabraknie, to Katowice zostaną w tyle (bo własnej mobilizacja mają, jak na lekarstwo), a wraz z nimi w tyle zostanie cały region. Jeśli region ma się dynamicznie rozwijać, to miasta muszą się nawzajem mobilizować, a temu służą właśnie takie właśnie działania, jak budowa hali Podium czy na przykład sosnowieckiego Silesia-Expo.



kaspric - Czw Cze 26, 2008 9:31 pm

@Mephir-niemam nic do tego że w Gliwicach buduję się nowoczesna hale,bo ja naprawdę się z tego powodu ciesze że miasta z mojego województwa się rozwijają,ale poco robić spodkowi konkurencję?Miasta mają ze sobą współdziałać czy konkurować?Po co robić Spodkowi konkurencję? Sory, ale żyjemy w jakimś idiotycznym micie Spodka i tego, że "tradycja jest ważna". Bzdura. Jak myślisz, kto będzie sie kierował tradycją, gdy w Krakowie będzie 15-tysięczna, nowoczesna hala (przy max bodajże 11tys. Spodka)?? Prawda jest brutalna, liczy się pojemność. Niestety, Spodek nie będzie większy, a i tak wymaga ogromnej modernizacji (ze względu np na wymagania ppoż).

I pozwolę sobie na małą niepolityczną dygresję . Gdy pomysł budowy Podium dopiero nabierał rumieńców zauważyłem, że najbardziej przeciwko jego budowie na różnych forach protestowali sosnowiczanie . I często dawali argument, że takie rzeczy powinny być w stolicy województwa (skąd ta miłość?;)). No i doszedłem do prostego wniosku - dla Sosnowca Katowice nie są konkurencją, za to Gliwice jak najbardziej. I po prostu kole Wam w oczy, że Sosnowiec niestety stoi w miejscu, gdy Gliwice (taką inwestycją) mogą zrobić po prostu ogromny krok do przodu, na wyższy lewel - więc lepiej oddać wszystko Kato, niż pozwolić bezpośredniej konkurencji się rozwijać. Takie moje małe przemyślenia



absinth - Czw Cze 26, 2008 10:37 pm

I pozwolę sobie na małą niepolityczną dygresję . Gdy pomysł budowy Podium dopiero nabierał rumieńców zauważyłem, że najbardziej przeciwko jego budowie na różnych forach protestowali sosnowiczanie . I często dawali argument, że takie rzeczy powinny być w stolicy województwa (skąd ta miłość?;)). No i doszedłem do prostego wniosku - dla Sosnowca Katowice nie są konkurencją, za to Gliwice jak najbardziej. I po prostu kole Wam w oczy, że Sosnowiec niestety stoi w miejscu, gdy Gliwice (taką inwestycją) mogą zrobić po prostu ogromny krok do przodu, na wyższy lewel - więc lepiej oddać wszystko Kato, niż pozwolić bezpośredniej konkurencji się rozwijać. Takie moje małe przemyślenia

no to dosc oczywiste, bo Gliwice i Sosnowiec to miasta o podobnej skali, potencjalnie o podobnym znaczeniu wiec sila rzeczy, jesli sa tak blisko to beda konkurowaly. Nie da sie jednak ukryc, ze Gliwice wyprzedzaja Sosnowiec. Swoja droga szkoda, ze Bytom sie nie wlaczyl do tego wspolzawodnictwa.



MephiR - Czw Cze 26, 2008 10:40 pm
Spokojna głowa. Bytom będzie jeszcze rozdawać karty w GOP-ie .



Sosnowiczanin - Czw Cze 26, 2008 10:46 pm

Po co robić Spodkowi konkurencję? Sory, ale żyjemy w jakimś idiotycznym micie Spodka i tego, że "tradycja jest ważna". Bzdura. Jak myślisz, kto będzie sie kierował tradycją, gdy w Krakowie będzie 15-tysięczna, nowoczesna hala (przy max bodajże 11tys. Spodka)?? Prawda jest brutalna, liczy się pojemność. Niestety, Spodek nie będzie większy, a i tak wymaga ogromnej modernizacji (ze względu np na wymagania ppoż).

I pozwolę sobie na małą niepolityczną dygresję . Gdy pomysł budowy Podium dopiero nabierał rumieńców zauważyłem, że najbardziej przeciwko jego budowie na różnych forach protestowali sosnowiczanie . I często dawali argument, że takie rzeczy powinny być w stolicy województwa (skąd ta miłość?;)). No i doszedłem do prostego wniosku - dla Sosnowca Katowice nie są konkurencją, za to Gliwice jak najbardziej. I po prostu kole Wam w oczy, że Sosnowiec niestety stoi w miejscu, gdy Gliwice (taką inwestycją) mogą zrobić po prostu ogromny krok do przodu, na wyższy lewel - więc lepiej oddać wszystko Kato, niż pozwolić bezpośredniej konkurencji się rozwijać. Takie moje małe przemyślenia


Nie nie jest tak jak myślisz,przynajmniej ja tak nie uważam,chodzi oto iż hala mogła by być budowana ale tam gdzie są tradycje halowe,np. Sosnowiec,Chorzów,gdzie jest Płomień,Zagłębie w Chorzowie Clearex.Ale jak słusznie zauważyliście że w Gliwicach jest mocna drużyna halowa,więc zmieniłem zdanie,w Gliwicach jest potrzebna takowa hala.

PS.Nie jestem zawistny jak myślisz,zaufaj mi że ciesze się jak w moim województwie dzieje się coś pozytywnego,bo wiem że jak np.w Gliwicach będzie lepiej to również sprzyja to rozwojowi innych miasta z woj.Sląskiego,np. mojemu Sosnowcu.Więc twoje spostrzeżenie nie jest trafne.

PS.Np.Co innego jak jest konflikt pomiędzy głowami miast,ostatnio był takowy pomiędzy dwoma za przeproszeniem nieudacznikami czyli Górskim(Sosnowiec) a Uszokiem(Katowice),spór był oto iż miasta wcześniej dogadały się Sosnowiec będzie organizować targi a Katowice będą zbierać kasę w hotelach,niestety Uszok chciał zgarnąć pełną pule i nastał konflikt,Katowice rzuciły rękawice a Sosnowiec&Dąbrowa&Kolporter ją podnieśli.Ciekawe co z tego wyniknie zobaczymy znając władze oby dwóch miast nic dobrego



Sosnowiczanin - Czw Cze 26, 2008 10:52 pm


no to dosc oczywiste, bo Gliwice i Sosnowiec to miasta o podobnej skali, potencjalnie o podobnym znaczeniu wiec sila rzeczy, jesli sa tak blisko to beda konkurowaly. Nie da sie jednak ukryc, ze Gliwice wyprzedzaja Sosnowiec. Swoja droga szkoda, ze Bytom sie nie wlaczyl do tego wspolzawodnictwa.


Zgadzam się z tobą,Sosnowiec to 2 miasto w GOP'ie pod względem ludności więc musi tu być jakiś potencjał,ale jak na razie miasto stoi w miejscu a reszta miast je wyprzedza,Sosnowiec i Katowice to miasta które nie rozwijają się na miarę swojego potencjału,wniosek jest jeden i chyba nie trzeba nikomu mówić jaki

PS.Potwierdzam Sosnowiec dostaje prawie od każdego miasta w GOP'ie pod względem inwestycji,rozwoju itp.I do póki władze się nie zmienią będzie tak dalej.

PS2.Zazdroszczę Gliwicom władz i prezydenta



Darkat - Pią Cze 27, 2008 6:57 am
ja jestem za ale pod warunkiem że będzie pojemość hali powyżej 15 tyś czyli będzie większa od łodzkiej i gdańskiej



salutuj - Pią Cze 27, 2008 7:45 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



kaspric - Pią Cze 27, 2008 4:12 pm
^^ z krakowską może być ciężko - narazie mówi się o 15tys. no i zobaczymy, czy te 15tys. to takie podkolorowanie, jak w przypadku Gdańska (że 15tys. wejdzie do hali, a nie, że widownia jest na tyle ). Na pewno krakowska nie będzie większa, ale wątpię, by była mniejsza. W sumie zawsze żałowałem, że w Gl. nie dołożyli np 1000 więcej, by przekroczyć magiczną granicę 15 z hakiem.

edit: dopiero teraz przeczytałem post Darkata - otóż Gdańska i Łódzka to hale bodajże 12-13 tysięczne. Jak pisałem wcześniej, 15tys. to maksymalna pojemność, ale na pewno tyle nie mieści widownia.

@Sosnowiczanin: ja tam nie uważam, że to coś bardzo złego . Mnie też szlag trafia, jak konkurencja kroczy do przodu zamiast Gl (dajmy na przykład centrum kongresowe w Kato czy super siedziba Muzeum Śl.), ale paradoksalnie też się cieszę z tej inwestycji (choć dalej oczywiście wolałbym, by była w Gl).
Niemniej fakt faktem, Gliwice to chyba jedyne miasto, które może udźwignąć taką inwestycję (w sytuacji, gdy Kato ma na głowie CK czy MŚl).



bty - Pią Cze 27, 2008 7:25 pm
W kontekście np. Olimpiady taka hala w Gliwicach jest na pewno potrzebna.

Swoją drogą jest tu na forum jakiś wątek o Olimpiadzie w GZM? W Wikipedii widziałem, że wsród potencjalnych w 2028 (?) kandydatów GZM jest wymieniony.

Budując infrastrukturę sportową w regionie można by to jakoś skoordynować pod kątem ewentualnej Olimpiady.

Wracając do hali to szkoda tylko, że architektonicznie to nic specjalnego.



mark40 - Pią Cze 27, 2008 7:48 pm

Swoją drogą jest tu na forum jakiś wątek o Olimpiadzie w GZM? W Wikipedii widziałem, że wsród potencjalnych w 2028 (?) kandydatów GZM jest.
Jest http://www.forum.gkw.katowice.pl/viewtopic.php?t=1857
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • tohuwabohu.xlx.pl



  • Strona 2 z 4 • Wyszukiwarka znalazła 467 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • resekcja.pev.pl
  •