ďťż
 
[Katowice] Knajpy i kluboknajpy



Wit - Pią Lip 25, 2008 10:10 pm
ot i ten artykuł

Wyjdźcie z domu! 2008.07.24

Centrum Katowic wieczorami pustoszeje. Z naszych obserwacji wynika, że to wina samych katowiczan, którzy niechętnie wychodzą z domu, a od dobrego smaku wolą komercję

Wybieramy trzy wyróżniające się lokale w centrum miasta. Na początek Kawiarnia w Rondzie Sztuki (kopuła na rondzie Ziętka koło Spodka). Ma styl, którego nie powstydziłyby się lokale w Londynie czy Berlinie.

Opłaca się komercja
Jest godz. 19.30. Wita nas tylko barmanka. Lokal jest zupełnie pusty. Trzy miesiące temu Rondo Sztuki zapowiadało reaktywację, zmiany miały przyciągnąć ludzi m.in. do kawiarni. Miało być elitarnie: wieczory literackie, kabarety, koncerty. - Nie chcieliśmy iść na komercję, ale to nas za dużo kosztuje - mówi Artur Drzazga, menedżer kawiarni. Komercja bardziej się opłaca. - Na pewno wprowadzimy karaoke - zdradza Drzazga, wcześniej menedżer studenckiego "Poziomu 3". - Zbyt bogaty program artystyczny nie jest mile widziany - dodaje.
Największą popularnością cieszą się wieczory z salsą i Novika, która jest na stałe wpisana w repertuar Ronda. Kawiarnia spuściła z tonu także cenowo. Wystartowali z wysokiego pułapu, teraz piwo kosztuje już 5 złotych, a w karcie pojawiły się desery za 7 zł. Najsmutniejsze jest to, że w Rondzie Sztuki, którym opiekuje się ASP, rzadko spędzają czas nawet studenci uczelni.

Symulator golfa
Na naszej trasie jest teraz Archibar przy ul. Dyrekcyjnej. Czasopismo "Architektura Murator" wymieniło go na liście 49 miejsc w Polsce, wartych odwiedzenia w czasie wakacji. Jest godzina 20.40, po drodze mijamy restaurację Tatiana na ul. Staromiejskiej. Ogródek i wnętrze świecą pustkami, a przecież Tatiana znana jest z dobrej kuchni, ogródek też zachęca do tego, żeby tu zostać.
W Archibarze ledwie kilka osób przy stolikach. Lokal wysmakowany, minimalistyczny. - Jest klimat, dobra muzyka - ocenia Dawid Woźniak, student zarządzania sportem. Patrycja Walter, menedżer Archibaru, komercji się opiera, jeśli już, to myśli np. o symulatorze gry w golfa. W poniedziałek TVS kręciła tu teledysk, a w ogródku przysiedli holenderscy architekci. - Myślę, że katowiczanie nie doceniają tego, co mają - ocenia Walter.

Fenomen Hipnozy
O godz. 21. 30 przemieszczamy się do Jazz Klubu Hipnoza na placu Sejmu Śląskiego. To 10 min drogi od ścisłego centrum, numer jeden na liście katowickich klubów i - w zgodnej opinii bywalców i menedżerów klubów - fenomen. Po drodze mijamy nowe lokale, które rosną jak grzyby po deszczu. Na samej Plebiscytowej dwa: klub Euforia (dzisiaj pusty) i restauracja sushi "Hobo". Elegancki minimalizm wystroju i oryginalne menu skusiły tego wieczoru jedną parę.
Tylko w Hipnozie jak zawsze tłum, który trochę poprawia nam nastrój. - Dla Hipnozy nie ma na razie alternatywy w Katowicach, choćby ze względu na jedzenie, które tu serwują. Dobre i tanie - ocenia Michał. Ania, bywalczyni Hipnozy, mówi o "przytulnym klimacie", "muzyce" i "ludziach na poziomie".

Pochwalić się Rondem
Rondo Sztuki, Archibar i Hipnoza, są dla podobnego "targetu". Inny "target" odwiedza popularny ostatnio nowy klub Carpe Diem na placu Wolności. Swoich stałych bywalców mają pochowane w bramach City Pub i Cogitatur, stare dobre marki jak Spencer lub puby, kawiarnie i restauracje na Stawowej i Wawelskiej. W weekendy można potańczyć w klubach, a Pan de Rossa w Dolinie Trzech Stawów urządza imprezy na plaży.
- Kiedy chcę się pochwalić znajomym z zagranicy albo z Wrocławia, idę z nimi do Archibaru, Ronda Sztuki albo do Pan de Rossy. Ale jak przyjedzie kuzyn z Kolbuszowej, to mu pokażę dyskotekę Spiż. Dla każdego coś się znajdzie - ocenia Michał, student z Katowic.

Chcemy wyciągnąć was z domu. Dlatego wspólnie z Rondem Sztuki i Archibarem wymyśliliśmy podstęp. W Archibarze, przy ulicy Dyrekcyjnej, czeka na was kawa mrożona Cafe Affogato za złotówkę, a w Rondzie Sztuki za tę samą cenę, deser do wyboru. Wystarczy, że z tym wydaniem "Echa Miasta" odwiedzicie dzisiaj (czwartek) te miejsca.

Wioleta Niziołek




miglanc - Nie Lip 27, 2008 11:17 am

W dzisiejszym Echu Miasta napisano, iż knajpek w Katowicach jest multum jeno mieszkańcom miasta nie chce się tyłków ruszyć...ja jak zawsze ponarzekam i stwierdzam, iż tak jak kilka lat temu pełno było miejsc w stylu lodziarni, tak teraz pełno plastikowych blacharni. Jedynie kilka miejsc ma klimat i odrobinę duszy. Cieszę się, że nie muszę spędzać tu każdego weekendu, i że mam możliwość porównania. A! I dobrze, że RONDO ntroszku wytrzeźwiało i obniżyło ceny. Narzekania pana menadżera, na to, że musi wpadać w komercję, bo klient jest płytki, jest śmieszne i żenujące. Niby knajpa ASP, a jedynym stałym artystą jest NOVIKA. Nawet ceny hurtowe nie zmienią mej opinii na temat tego miejsca. Ruszyli od przerostu formy nad treścią, niech się bronią...Idealizujesz Katowice sprzed paru lat. Jak zaczynalem tu studia to jedynym fnaprawde klimatycznymmiejscem byla Hipnoza. Reszta to bylo przecietniactwo lepsze lub gorsze, ale nie powalajace. Od tego czasu troche sie poprawilo. RONDO robi konceryt nie tylko Nowiki, ale tez wiele ciekawszych artystow. Ten lokal naprawde ma styl. A jelsi robia koncert Noviki i ludize to kupuja to tez dorbze.

Fatem jest ze kilka niezlych lokali podupadlo - najbardziej chyba Dekadencja ktora calkiem dobrze sie zapowiadala ale krotkowzrocznosc menadzera klubu sprawila ze lokal stracil klimat nim ten ejszcze sie na dobre uksztaltowal.



DivinaCommedia - Nie Lip 27, 2008 12:57 pm
Szczerze mówiąc nie idealizuję :-) jak JA zaczynałam studia to jedynym miejscem była Szmyrowata :-) Hipnoza wtedy jeszcze była Jazz Klubem i była nieciekawa :-)
Potem powstało pełno plastikowych miejscówek ze sztucznie robionym klimatem. Szmyrowatą zamknęli a jaj właściciel poszedł w Dekadencję, która jaka jest każdy widzi.
Teraz nie ma dla mnie większej różnicy czy czas spędzam na kawie w Ikei czy gdzieś w centrum...taki sam pusty klimacik :-)
Brakuje tu pomysłów...Właściciele katowickich lokali narazie zajmują się kopiowaniem i wklejaniem schematów podpatrzonych w innych miastach. Jest to niestety troszku nieudolne. Nie zrobimy z tego miasta drugiego Krakowa, Wrocławia czy Torunia, ale mamy szansę na drugi Dusseldorf, Dortmund czy Berlin (wschodni :-)) Za tym ciosem podążyli opanowie z Archibaru - brawo - i oby więcvej takich pomysłów!!! Sama zastanawiając się niejednokrotnie jaką knajpkę bym otworzyła, nie potrafiłam sobie konkretnie odpowiedzieć na to pytanie. Poleciałabym raczej w stronę kawki, książek, dobrej muzyki i Italii :-)
A wy?



miglanc - Nie Lip 27, 2008 1:36 pm
Akolada tez jest swietna no i Rondo ktorego bronie, bo do jakiegos czasu jest ciekawe.

Poza tym klimat krakowski nie kazdemu sie podoba - mnie Krakow juz dawno temu sie znudzil. To miasto jest monotematyczne. Jak dla mnie najciekawszym miastem w Polsce jest Warszawa, a reszta to jednakowy poziom.




d-8 - Wto Lip 29, 2008 12:05 pm
a 'archibarze' polecają :





d-8 - Czw Lip 31, 2008 5:52 am
POLECAMY

ogródek w "Marchołcie" przy Warszawskiej, otwarty dwa dni temu został...

fajny klimat podwórka. warto się przejść na piwo. leją pilsner urquell



caterina - Czw Lip 31, 2008 6:19 am
i to za 6 zł duze ,a w piatek własciciel zaprasza na impreze funky\electro ,wstep wolny.



absinth - Czw Lip 31, 2008 7:08 am
bylem w zeszlym roku na imprezie otwarciowej czy reaktywacyjnej

glownie towarzystwo bylo przynajmniej o 1/3 starsze ode mnie, ale klimat podworka jest fajny



d-8 - Czw Lip 31, 2008 7:32 am
w tym roku ogródek otwarto nieco późno , ale lepiej późno niż wcale.

jest fajnie i jest super !
warto sie przejsc na zimne orzezwiające piwko



caterina - Czw Lip 31, 2008 7:43 am
ciezko powiedziec ile lat bedzie miała klientela bo bylismy sami,ale warto docenic bardzo obrotnego barmano-kelnero-menadzera i wybrac sie!
forumowicze pomozecie?
ps.nie mamy z tego prowizji



d-8 - Pią Sie 01, 2008 11:22 am
wcale bym sie nie obrazil gdyby w katowicach byly takie knajpo/miejscowki :





przykłady z berlina oczywiście



Mies - Pią Sie 01, 2008 2:51 pm
Takie, pod drzewkiem, też mogą być.




absinth - Pią Sie 01, 2008 3:02 pm
tak to bylo bardzo przyjemne miejsce



Mies zrobmy wymiane fotek

nagram ci cd z fotkami i jak bedziesz w Kato albo ja bede w Wawie to sie wymienimy



salutuj - Pią Sie 01, 2008 6:12 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



Mies - Pią Sie 01, 2008 6:29 pm

Mies zrobmy wymiane fotek

nagram ci cd z fotkami i jak bedziesz w Kato albo ja bede w Wawie to sie wymienimy

ok. może będę na off'ie, więc byłaby okazja



Oho! Widzę, że Sputnikowi nieco biceps urósł.
Pytanie czy to siłownia, czy np "praca magisterska" ;-)

Wydawało mi się, że powinieneś zwracać uwagę na urodę koleżanek, a nie bicepsy kolegów ;-)



Michał Gomoła - Pią Sie 01, 2008 6:31 pm
Co do powyższych miejscówek to zapraszam do Krakowa , gwarantuję wam, że tamtejsze knajpki biją powyższe przykłady na głowę jeżeli chodzi o wygląd ( przynajmniej wg mnie), oczywiście trzeba wiedzieć gdzie szukać. Prawda jest niestety taka, że nie dorastamy Krakowowi do pięt jeżeli chodzi o klimatyczne knajpki



salutuj - Pią Sie 01, 2008 7:20 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



koniaq - Pią Sie 01, 2008 9:26 pm

Co do powyższych miejscówek to zapraszam do Krakowa , gwarantuję wam, że tamtejsze knajpki biją powyższe przykłady na głowę jeżeli chodzi o wygląd ( przynajmniej wg mnie), oczywiście trzeba wiedzieć gdzie szukać. Prawda jest niestety taka, że nie dorastamy Krakowowi do pięt jeżeli chodzi o klimatyczne knajpki

kraków jest dla pospólstwa, i te knajpy z "klimatem" dla ludzi bez wyobraźni, którzy łykaja ta propagandę. Łatwiej jest przyjąc za pewnik, ze knajpy w krk maja klimat bo sa w krakowie ! Hello !! Muszą miec, bo przeciez to KRAKÓW !!! LOL



absinth - Pią Sie 01, 2008 10:29 pm

Co do powyższych miejscówek to zapraszam do Krakowa , gwarantuję wam, że tamtejsze knajpki biją powyższe przykłady na głowę jeżeli chodzi o wygląd ( przynajmniej wg mnie), oczywiście trzeba wiedzieć gdzie szukać. Prawda jest niestety taka, że nie dorastamy Krakowowi do pięt jeżeli chodzi o klimatyczne knajpki

wole Berlin



caterina - Sob Sie 02, 2008 11:28 am

Co do powyższych miejscówek to zapraszam do Krakowa , gwarantuję wam, że tamtejsze knajpki biją powyższe przykłady na głowę jeżeli chodzi o wygląd ( przynajmniej wg mnie), oczywiście trzeba wiedzieć gdzie szukać. Prawda jest niestety taka, że nie dorastamy Krakowowi do pięt jeżeli chodzi o klimatyczne knajpki

co znaczy klimatyczne knajpki?jak ost byłam w KRK na weekend to po 10 takiej samej knajpie ( pisze o okolicach rynku) straciłam orientacje gdzie juz byłam,cegła,labirynt w piwnicy,100 stopni,duchota,koszmarna muzyka(zmiksowane hity lat 90-wszystko zgodnie z teoria:bawimy sie najlepiej przy tym co znamy).
inaczej jest na Kazimierzu ale tam tez dominuje jeden styl urzadzania klubow.Sprzedaj mi jakiej miejscowki w Krk ktore maja unikatowy klimat a bede wdzieczna.oczywiscie wraca pyt co znaczy klimatyczne?bo swieczki , obrusy i małe wnetrza mnie nie kreca juz

ja ze swojej strony moge polecic do odwiedzenia (niestety nie z autopsji tylko z relacji) Lulu Living (galerio-cafe bar) oraz Pub-sklep Miejsce.oba na Kazimierzu.



DivinaCommedia - Sob Sie 02, 2008 2:51 pm
@ absinth...też wolę Berlin :-)

@ Caterina- rzeczywiście knajpy w stylu papierosy w każdym kącie, wełniane zasłony i futrzane lampy to już archaizm i sama chciałabym poznać w KRK inne miejsca niż hybrydy w/w.



DivinaCommedia - Sob Sie 02, 2008 2:53 pm
A! Byłam wczoraj w WPKiW i w sumie plaża sympatyczna...alę rąbanka z głośników i ludzie będący stałą klientelą odstraszają!!! masakra!
Wybrałam standardzik: Dolina+Róża



Michał Gomoła - Sob Sie 02, 2008 5:55 pm


kraków jest dla pospólstwa, i te knajpy z "klimatem" dla ludzi bez wyobraźni, którzy łykaja ta propagandę. Łatwiej jest przyjąc za pewnik, ze knajpy w krk maja klimat bo sa w krakowie ! Hello !! Muszą miec, bo przeciez to KRAKÓW !!! LOL


Niestety nie mogę się z Tobą zgodzić, w Krakowie bywam naprawdę często, a możesz mi wierzyć, że nie należę do tych, którzy łykają propagandę. Czasem warto spojrzeć obiektywnie, bo pod tym względem naprawdę Krakowowi ustępujemy. Nigdzie nie napisałem, że w Krakowie wszystkie knajpki są klimatyczne, uważam tylko, że jest więcej klimatycznych niż u nas. Śmieszy mnie też stwierdzenie, że knajpy w Krakwie są dla pospólstwa... równie dobrze możesz napisać, że knajpy w Rzymie, Wenecji czy Paryżu są dla pospólstwa, bo są popularne, a włosi nie umieją robić pizzy, ale ludziom we Włoszech smakuje, bo przecież to Włochy.

Caterina => ciężko powiedzieć co dla mnie znaczy klimatyczne, kiedy wchodzę do knajpy to albo go czuję, albo nie, jest to więc szalenie subiektywne. Dla przykładu w Kato lubię Burgundię ( tę koło City Pubu ), C'est Si Bon ( ale jako, że jestem studentem nie stać mnie na częste wypady ), Gaudiego ( może i jest dla "pospólstwa", ale mi się podoba, choć jest za ciasny ), Fanaberie ( choć powoli się stacza ) i jeszcze parę, teraz ciężko mi sobie przypomnieć

Co do miejscówek w Krakowie: restauracje z pod szyldu "Polskie Jadło" ( ale to bardziej ze względu na świetne jedzenie, niż wystrój ), Gruzińskie Chaczapuri ( dużo osób narzeka, dla mnie jedzenie jest tam świetne ), Trzy Papryczki, Pod Aniołami, Ogniem i Mieczem, jest też rewelacyjny bar z kebabem - niestety nie pamiętam nazwy, Szabla i Szklanka ( węgierska kuchnia, naprawdę świetne jedzenie ), Miód Malina, i jeszcze parę których nie pamiętam.

Słyszałem też bardzo pochlebne opinie o restauracji/jadłodajni? "Kiełbaski z niebieskiej nyski", osobiście nigdy nie byłem.

Niedowiarków zapraszam, po co jechać paręset km do Berlina, skoro Kraków pod nosem



DivinaCommedia - Sob Sie 02, 2008 6:11 pm

Caterina => ciężko powiedzieć co dla mnie znaczy klimatyczne, kiedy wchodzę do knajpy to albo go czuję, albo nie, jest to więc szalenie subiektywne. Dla przykładu w Kato lubię Burgundię, C'est Si Bon ( ale jako, że jestem studentem nie stać mnie na częste wypady ), Gaudiego ( może i jest dla "pospólstwa", ale mi się podoba, choć jest za ciasny ), Fanaberie ( choć powoli się stacza ) i jeszcze parę, teraz ciężko mi sobie przypomnieć





mark40 - Sob Sie 02, 2008 6:14 pm

Co do miejscówek w Krakowie: restauracje z pod szyldu "Polskie Jadło" ( ale to bardziej ze względu na świetne jedzenie, niż wystrój ),
Polskie? bo jest tez "Chłopskie Jadło"?



Michał Gomoła - Sob Sie 02, 2008 6:21 pm
mark40, tak "Polskie Jadło", "Chłopskie Jadło" to trochę inna restauracja, choć założona przez tego samego człowieka

Divina Commedia, najwyraźniej źle zrozumiałem, trochę zmyliły mnie zdjęcia. Tak czy inaczej ja lubię tak rozpoczynać wieczór i zapewniam, że w każdej z w/w miejscówek można miło spędzić wieczór ze znajomymi ( może poza Gruzińskim Chaczapuri, które jest typową restauracją typu "zjedz, posiedź chwilę. wyjdź" ).



caterina - Nie Sie 03, 2008 10:18 pm
tak mi sie jeszcze przypomniało a propos Krakowa i knajp.to jest jeszcze taka ,ktora rozni sie od tradycyjnych i na taka czekam u nas :Kijow Klub,maja tez niezła strone:

http://www.kijowklub.pl/



johny90 - Pon Sie 04, 2008 10:07 am
A byliscie juz w Atmosferze na Kilińskiego 20? Piwo Crlsberg 0,4 5zeta; 0,5 6zeta; okocim 0,5 5ezta. Do tego od poniedzialku do soboty po 12 obiady dwudaniowe za 13. Calkiem calkiem wystroj i duzy przyjemny ogrodek.

A gdzies we wrzesniu na rogu Wita Stwosza i Ligonia otwarta bedzie herbaciarnio-galeria z tancami brzucha, szisza itp. A tu strona bytomskiego oddzialu http://www.fanaberia.bytom.pl/



absinth - Pon Sie 04, 2008 1:23 pm
W Atmosferze byismy kiedys jakos w zimie, ale wtedy przynajmniej jakos nie zrobilo na mnie wrazenia to miejsce

fajnie, ze w miejscu dawnej cafe net cos bedzie, choc tance brzucha to jakos nie do konca moj klimat, ale moze bedzie dobrze bo ta bytomska fanaberia z tego co wiem cieszy sie powodzeniem



johny90 - Pon Sie 04, 2008 3:23 pm
No i wystroj bedzie niezly bo wspolwlascicielka jest po ASP czy cos. A atmosfera mnie tez nie powalila na kolana ale jest przyjemna.



caterina - Wto Sie 05, 2008 9:14 pm
Dekadencja reaktywacja

szkoda,ze juz na wstepie zycza sobie za wjazd na impreze od 5 do 15 zeta

wiecej szczegołow:
http://dekadencja.com/



koniaq - Czw Sie 14, 2008 4:59 pm
donosze ze w rondzie otwieraja kuchnie sushi, a jutro jest niezla impreza

15.08.2008Lounge Party

djs
TRESBIEN
PEEQL

Rondo Sztuki
Katowice Rondo im Gen Jerzego Zietka 1



SPUTNIK - Czw Sie 14, 2008 5:22 pm
coś nowego czy któraś z warszawskich siecówek typu 77 sushi ?



koniaq - Czw Sie 14, 2008 5:23 pm
i dont know, chyba po prostu w rondzie beda podawac sushi



koniaq - Wto Wrz 02, 2008 4:59 am
novika w rondzie sztuki 20 wrzesnia

http://muzyka.onet.pl/10178,1816969,newsy.html

Z okazji premiery warszawski kolektyw wyruszy w mini-trasę po zaprzyjaźnionych klubach. Pierwszy występ odbędzie się 12 września w poznańskim klubie SQ. Pojawią się tam Lexus i Bartek Winczewski z wokalnym wsparciem Noviki i Nasko na instrumentach klawiszowych. Dzień później zaplanowano imprezę w stołecznym Mono Barze. W roli didżejów wystąpią: Gama, Lexus, Bartek Winczewski i Harper. Wokalnie wesprze ich Novika, a dodatkowym wsparciem będzie Nasko na instrumentach klawiszowych.

Na 20 września zaplanowano występ w katowickim Rondzie Sztuki. Za dekami zaprezentuje się Gama, a po niej pałeczkę przejmą Rawski i Lexus. Nie zabraknie gospodyni wieczoru, Noviki, zaś w roli gościa specjalnego na instrumentach klawiszowych zagra Foxx, który z Jankiem Młynarskim współtworzył 15 Minut Projekt, a na co dzień jest muzykiem współpracującym m.in. z Kayah, czy Marią Peszek. Obecnie pracuje nad solowym albumem.

najlepsze kluby w polsce



d-8 - Wto Wrz 02, 2008 8:23 am

najlepsze kluby w polsce

no na spokojnie !

katowickie imprezy z noviką w kopule mają już swoją renomę. a obecność na nich jest obowiązkowa!

YEAH !



kaspric - Wto Wrz 02, 2008 9:15 am
O kutwa . Może tym razem mi się uda wybrać, choć gdzieś na okolice 20tego mam obronę :/



d-8 - Wto Wrz 02, 2008 10:44 am

O kutwa . Może tym razem mi się uda wybrać, choć gdzieś na okolice 20tego mam obronę :/

są dwie opcje:

1. będziesz się relaksował i rozluźniał przedobronowy stres

2. będziesz się relaksował i rozluźniał po stresie obonowym

wybierz sobie opcje która najbardziej Ci odpowiada. i do zooo!



caterina - Sob Wrz 20, 2008 11:39 am
dzisiaj, 20 września otwarcie Pubu Restauracji "Wsciekły Pies"
ul.Słowackiego 16,Katowice

www.wscieklypies-pub.pl



koniaq - Sob Wrz 20, 2008 12:36 pm
otwieraja tez jakis pub "nie pamiętam?" na oblatów



Iluminator - Sob Wrz 20, 2008 9:40 pm
Belka została przerobiona na drukarnię.



salutuj - Sob Wrz 20, 2008 10:01 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



absinth - Nie Wrz 21, 2008 8:15 am

Belka została przerobiona na drukarnię.

w sensie nazwy czy funkcji?



Iluminator - Nie Wrz 21, 2008 10:35 am
Funkcji niestety.



salutuj - Nie Wrz 21, 2008 10:51 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



Iluminator - Pon Wrz 22, 2008 7:25 am
Nie z siąsiedztwem a z właścicielem pubu. Miał problemy z płaceniem za czynsz i w końcu dostał wymówienie.



Boskijan - Pon Wrz 22, 2008 6:48 pm
@koniaq

knajpa na Oblatów? jakimiś szczegółami dysponujesz? czy to w miejscu Najgorszej knajpianej koncepcji Katowic aka Amader?



koniaq - Pon Wrz 22, 2008 8:58 pm
dokładnie w miejscu amadera



caterina - Pon Paź 27, 2008 10:02 pm
w piatek ,31 pazdziernika Archi Bar zaprasza na Haloween Party,od 22. muzyka lata 80' ,90 '

przebieranki mile widziane

edit: juz sie poprawiłam



nrm - Pon Paź 27, 2008 10:45 pm
30 to czwartek!



caterina - Pią Paź 31, 2008 3:24 pm
byłam dopiero dzisiaj choc restauracja Fantasmagoria jest juz na ul.Gliwickiej ( visa vi Punktu 44 ) od blisko roku i sie zakochałam!
polecam najgorecej.Lokal z przepyszna kuchnia wileńska i zakaukaska w cenach ze sredniej połki
wystroj, nakrycia - bardzo stylowe.
miod,cud ,malinka!



Iluminator - Pon Lis 24, 2008 10:14 am


29.11 - SISTER BLISS (FAITHLESS) NIGHTMOVES MIX TOUR

Sister Bliss na jedynym występie w Polsce ! Pierwsza Dama zespołu FAITHLESS wystąpi 29 listopada w Katowickim MegaClubie w ramach obchodów 15lecia klub promując swój nowy mix album NIGHTMOVES.

bilety w cenie:
Student Happy Hour – 25zł*
Reszta świata i rezerwacje – 30zł
Bilet VIP – 55zł**

* za okazaniem legitymacji studenckiej
** miejsce siedzące Balkon ViP + Nemiroff Extras

bilety do nabycia:
MegaClub, Empik, Saturn, MediaMarkt
www.ticketpro.pl

Sister Bliss to imię, które dla wielu wymaga krótkiego wyjaśnienia. Znana jest najbardziej jako pierwotny członek zespołu, który sprzedaje miliony plyt na calym swiecie – Faithless.
Ta Pierwsza Dama muzyki dance wydaje również mixtapy, pisze muzykę do filmów i seriali telewizyjnych, sztuk teatralnych a przede wszystkim jest DJ’em imprez na całym świecie.
Rozkoszna Siostra (Bliss - rozkosz, zwana również Blissy) przetarła szlaki dla wielu DJ płci pięknej, stając w szranki i często pokonując wielu mężczyzn w tym fachu.

2007 to ważny rok dla Faithless, ale udział Sister Bliss nieco przygasa, ponieważ Blissy poświęca znacznie więcej czasu i uwagi nowemu projektowi „Nightmoves” (Nocne ruchy). To poważna dawka Rozkosznych bitów w secie, który pojawi się na krążku Godlike&Electric.
13 lat w branży robi swoje, tak wiec Sister Bliss, u szczytu kariery i talentu, zaprasza do współpracy najważniejsze undergroundowe postacie, takie jak miedzy innymi Adam K. przy niemal już hymnach imprezowych, dzięki uprzejmości Underworld i Splittr.

Sister Bliss, trzymając rękę na pulsie, łączy słyszane już kawałki z nowymi utworami takich jak Pryda, znany również jako Eric ‘Call On Me’ Prydz, PNAU a także jej własny remix The Enamy’s „This Song” przy współpracy z założycielem Faithless, Rollo.
Na miksie Bliss składa hołd stylom, które zapoczątkowały jej zainteresowanie muzyka dance – acid house synth lines oraz cieple, pełne duszy Detroit techno, utrzymując jednak całość jako świeże i ekscytujące brzmienie. Włączając w to housowe wokale perfekcyjnie połączone z ulubionymi przez Bliss , elektrycznymi dźwiękami.

Romans Bliss z muzyka house rozpoczął się w 1987 roku, a ona sama przez lata stała się inspiracja dla niezliczonej liczby kobiet DJ, by wstąpić w świat klubów rządzony ówcześnie przez testosteron.
Dzięki nagrodzie Mercury Music Prize, nominacjom BRIT, 6 albumom, z których 2 to numery 1 w UK oraz festiwalowym setom i niezliczonym koncertom, na które bilety zostały wysprzedane w mig – Sister Bliss udowodniła, ze robiąc cos dla siebie można, w wielkim stylu przyczynić się do powstania klubowej sceny, jaką znamy dziś.

Dziś zajęta pracą nad siódmym albumem studyjnym, przygotowując się do letnich imprez w całej Europie, wliczając w to ekskluzywny występ w Polsce.

-------------------------

Ktoś się na to wybiera?



macu - Pon Lis 24, 2008 10:25 am
Jest problem jak to zgrać z Kapeluszem ale nie takie problemy już się rozwiązywało



d-8 - Pon Lis 24, 2008 1:00 pm




nomad_fh - Wto Lis 25, 2008 6:23 pm

byłam dopiero dzisiaj choc restauracja Fantasmagoria jest juz na ul.Gliwickiej
polecam najgorecej.Lokal z przepyszna kuchnia wileńska i zakaukaska w cenach ze sredniej połki !


Żeby jeszcze piwo litewskie (z beczki) mieli - mniaaam Aż by mi sie klimat stylowych lokali z Wilna przypomniał

Generalnie przebrnąłem 76 stron tego wątku (medal poproszę) z wieloma uwagami się zgadzam - z wieloma nie (sporą częścią nie)
Ale jak to już ktoś napisał - inny target
Najpierw ogólnie: lubie lokale nowoczesne (czasem) - kocham te o klimatach industrialnych, ale czasem lubie usiąść w lokalu rodem z "wykopalisk" i nie przeszkadzają mi stare meble we wnętrzach - o ile jest to fajnie zrobione, oraz nie jest to n-ta powtórka tego samego pomysłu. Jako, że w K-cach nie imprezowałem, aż tak często (większość życia przeimprezowałem jednak w Krakowie i pewien etap w Jaworznie), stąd może mi się w Katowicach taka stylistyka nie znudziła
A czasem wybieram lokal, który zupełnie nie pasuje do powyższych jak np Drewniany Konik, czy Bob (ale to rzadko, zwykle - jak mi ucieknie ostatni autobus, a wracam z koncertu ). A zapomniałem dodać - jestem paskudą noszącą długie włosy, słuchała (i nadal słucha) jazzu, bluesa, rocka, czasem metalu (ale raczej bez odmian death i blackowych), ale która obecnie głównie siedzi w kręgach gotyk - elektro (ale to gotyckie elektro)

Teraz odnośnie tego co przeczytałem, kilka odpowiedzi. Ktoś się pytał o lokal, bez wyszukanych oczekiwań, gdzie można wypić litrowe piwo z kufla z grubego szkła, tu poleciłbym lokal - niestety trochę dalej od centrum - Duet na ul. 1 Maja 117
- leją Tyskie oraz całkiem niezły Browar Namysłów (właśnie litrowy). Do tego śmiesznie tani bilard. Wystrój dość typowy - bez szaleństw, ot typowy pub. Bardzo sympatyczna obsługa.

Jeśli chodzi o kolejne lokale, to w ramach jazzowo - "wykopaliskowych" - Geneza. Może i są trąbki na ścianach i stare meble, ale czasem lubie sobie tam pójść na piwko, czy drinka. Tak samo jak i do Kredensu, czy do Szafy w Chorzowie.

W centrum - tu się zgodzę z Wami, że ciekawy jest Archi, ale nie zawsze mi pasuje tam muzyka (tzn zwykle jak są imprezy, to mi zdecydowanie nie pasuje), to samo się tyczy Dekadencji, Grzeszników etc.

Co do Carpe Diem - to filia dwóch krakowskich lokali o tej nazwie, ale... byłem tam raz i to zupełnie nie to. Nie ten klimat, nie to miejsce. Próbują zrobić coś podobnego, ale im zdecydowanie to nie wychodzi. Np w krakowskim - zwłaszcza carpe diem I tuż obok Floriańskiej - normą były tańce na barze, stołach etc.

City pub - fajne miejsce do posiedzenia w tygodniu, kiedy sa imprezy - muzyka nie dla mnie

Hipnoza - jeszcze kiedy to był Jazz Club, bywałem tam bardzo często, teraz mam pecha - co tam idę, to albo remont (:D), albo impreza z wstępem za 20 zł, więc jakoś omijam, pozatym zupełnie mi nie po drodze.

Rondo - tu, kiedy jeszcze było czynne miałem pecha, co chciałem kulturalnie iść napić się kawy/piwa posiedzieć - to zawsze wisiała (nawet w środku tygodnia) kotara zasłaniająca widok w kierunku Gwiazd i skutecznie psująca wystrój lokalu, więc szybko sie zmywałem

Na pewno ciekawa jest dla mnie Apoteoza Stylu, ale to raczej na spotkania biznesowe lub raz za czas, żeby się odchamić.

Podobnie - głównie żeby się odchamic, czy kulturalnie napić niezłego wina - Gościniec Franc Jozef. Ma dwie sale, jedna - typowo restauracyjna, druga - w stylu sali pubowej/winiarni. Ceny całkiem przyjemne - karafka morawskiego wina (0.5l) - 20 zł.

Czy obecnie jest dla mnie lokal w Katowicach w 90% choćby zaspokajający moje oczekiwania - niestety nie ma. Taki, żebym mógł zarówno się wybawić, czuć klimat tego miejsca i jednocześnie móc posiedzieć przy piwie/drinku i pogadać ze znajomymi. Był taki lokal w Jaworznie - wręcz mój "drugi dom" - został zlikwidowany, są takie lokale w Krakowie, jest taki lokal w Bielsku, był taki lokal w Bytomiu, całkiem ciekawy jest Chorzowski Kocynder.
Moze taki lokal jest w Katowicach, tylko go jeszcze nie odkryłem

Jeszcze jedna ciekawostka - moja dziewczyna przez dłuższy czas (skończyła jakieś 2 lata temu) prowadziła cykl imprez gotyk/electro w Wiatraku, zrezygnowała, bo.. było za mało chętnych. Tzn owszem przychodziła masa ludzi słuchających rocka, czy metalu - tylko, że przy requestach ona nie zgadzała się puszczać muzyki, która nie była w "klimacie" jej imprezy (życzenia były głównie o kawałki metalowe). Więc bawiących się było mało. Podarowała sobie.
Później kolega w Sosnowcu zrobił taką imprezę - wycofał się po 3 edycjach - ten sam powód, o wiele zbyt mało chętnych na bity w tym stylu (w sumie momentami zachaczjąc o industrial/house, czy noizzy).
Jest prężna grupa DJ-ów (Silesian Electro Team) grających taką muzykę z rejou Śląska, robia swoje imprezy w Bielsku, Krakowie, Opolu...bo tutaj zrobili kilka edycji w Bytomiu i się wycofali z kontynuowania
Po prostu z jakiegoś powodu taka muzyka nie może się przebić tutaj, powód - nie wiem. Skoro tutaj impreza w cyklu miesięcznym nie ma chętnych, a w Krakowie, Opolu, Wrocławiu i wielu miastach - imprezy tego typu w układzie - tygodniowo - 2, 3 imprezy, często w tym samym czasie - i są pełne kluby. W tym sporo ludzi przyjezdnych - ze śląska i zagłębia.



rasgar - Wto Lis 25, 2008 6:52 pm

Generalnie przebrnąłem 76 stron tego wątku (medal poproszę)

Medalu nie będzie, piwo może być na spotkaniu



nomad_fh - Wto Lis 25, 2008 7:17 pm

Piwa i pacierza nie odmawiam



Michał Gomoła - Sob Lis 29, 2008 8:06 pm
Niedawno w bardzo ładnie wyremontowanym podwórku na Wawelskiej otworzyli zdaje się pierwszy w Katowicach pub sportowy z prawdziwego zdarzenia "Irish Mbassy". Niesamowicie cieszę się z tego faktu, zdaje się będą stałym bywalcem, tym bardziej, że zapowiada się świetnie

site: http://www.irishmbassy.com/
opis: http://cjg.gazeta.pl/cjg_katowice/1,950 ... owice.html



nrm - Sob Lis 29, 2008 10:04 pm
tak, już 2 razy mieliśmy tam afterka po spotkaniach GL a następne mamy już w ogóle w IM (na dole). przyjemne miejsce, fajna atmosfera.



absinth - Nie Lis 30, 2008 12:31 pm

Niedawno w bardzo ładnie wyremontowanym podwórku na Wawelskiej otworzyli zdaje się pierwszy w Katowicach pub sportowy z prawdziwego zdarzenia "Irish Mbassy". Niesamowicie cieszę się z tego faktu, zdaje się będą stałym bywalcem, tym bardziej, że zapowiada się świetnie

site: http://www.irishmbassy.com/
opis: http://cjg.gazeta.pl/cjg_katowice/1,950 ... owice.html


wolalem jednak jak byl tam Mannequin, przynajmniej na samym poczatku w zeszlym roku w czerwcu byly tam naprawde konkretne imprezy, potem sie zrobilo...



caterina - Czw Gru 04, 2008 9:53 am

Niedawno w bardzo ładnie wyremontowanym podwórku na Wawelskiej otworzyli zdaje się pierwszy w Katowicach pub sportowy z prawdziwego zdarzenia "Irish Mbassy". Niesamowicie cieszę się z tego faktu, zdaje się będą stałym bywalcem, tym bardziej, że zapowiada się świetnie

site: http://www.irishmbassy.com/
opis: http://cjg.gazeta.pl/cjg_katowice/1,950 ... owice.html


jak dla mnie to w wystroju nic sie nie zmieniło od czasu Mannequina,poza wymalowaniem przy schodach koszulek reprezentacji tajemniczych druzyn i obrazkow ze sportowcami na scianach.btw co ma Pudzian wspolnego z Irlandia ,ze w skali 1;1 jest wynalowany na jednej ze scian ?
ale fakt duze ekrany w sam raz dla kibicow.
licze ,ze w lato bedzie to dobra miejscowka bo podworko jest tam cudowne.
mam jeszcze pyt? jaka tam leci muzyka jak nie ma koncertow albo meczy?



Kolo Colo - Czw Gru 04, 2008 8:09 pm

jaka tam leci muzyka jak nie ma koncertow albo meczy?

Raczej popowa sieczka, ale jak komuś to nie przeszkadza, to można się wyluzować.



absinth - Czw Gru 04, 2008 9:03 pm
tez do mnie Irish Mbassy nie przemowilo na tyle, zebym tam chcial w najblizszej przyszlosci zawitac ponownie

ale fajnie, ze jest



macu - Pon Gru 08, 2008 1:55 pm
Otworzyli na nowo (po remoncie Teatralnej) "Za kulisami". W sobotę było huczne nowe rozdanie.



Michał Gomoła - Pon Gru 08, 2008 6:14 pm

Otworzyli na nowo (po remoncie Teatralnej) "Za kulisami". W sobotę było huczne nowe rozdanie.

Z nieba mi spadłeś Kiedyś słyszałem o tej restauracji, ale jakoś nigdy nie miałem okazji się tam wybrać. Mam parę pytań: dobre jedzenie? jaki wystrój? ceny do przełknięcia? ogólnie warto? Z góry dzięki za odpowiedź



Darksitter - Śro Gru 10, 2008 3:50 pm
Witam;)

W najbliższym czasie mamy zamiar się gdzieś z grupą z uniwersytetu zintegrować;) Tylko problem w tym,że będzie Nas około 20-25 osób i nie chcemy żeby każdy usiadł gdzie indziej i żeby się jakieś grupy porobiły.... Możecie jakieś miejsce zaproponować? W grę wchodzi tylko centrum Katowic... Myślałem o City Rocku, ale tam rezerwacja na taką grupę ludzi jest bardzo droga;/



rasgar - Śro Gru 10, 2008 7:25 pm
Orientujecie się może w których knajpach w katowicach mozna przy okazji nacieszyć się jakimś hot-spot'em? Wiem że w "Latającym Czajniku" i w tym coffe-shop'ie na parterze w altusie ("plaza cafe"), jakieś dalsze pomysły?



absinth - Śro Gru 10, 2008 8:22 pm
City Pub?



Janek - Śro Gru 10, 2008 9:02 pm
Negresco, Garage (bardzo fajne miejsce, może nie ścisłe centrum, ale warto się wybrać)



kiwele - Śro Gru 10, 2008 9:06 pm
City Pub tak, ale bedzie duzo ladniej, jesli taka grupa 20-25 osob da szanse dawnej SalomĂŠ, obecnie jakas Noa Kham czy cos kolo tego, mieszczaca sie po drugiej stronie 3 Maja. Lokal starannie urzadzony, czesto z DJ, ale niezbyt dogeszczony na codzien. Nie wiem co mu brakuje by byl trendy*). Mam tam dawne sentymenty. Kuracja szokowa z najazdem grupy moglaby mu dobrze zrobic.

*) wlasciwie to wiem: jest bezlitosnie drenowany przez duzo wiekszy City Pub po drugiej stronie ulicy. Tam sie wszyscy zlatuja jak szczury do beczki, bo jest bardziej halasliwie.



johny90 - Śro Gru 10, 2008 9:27 pm
http://www.katowice.hot-spot-24.pl/



caterina - Śro Gru 10, 2008 9:58 pm
w Garazu rezerwacje tez sa platne ale przynajmniej mozna porozmawiac
co do knajpy na 3 maja to towarzystwo tam rzaczej dziwne chodzi...nie moj gust,choc słyszałam,ze pyszne jedzenie serwuja
Cogitatur na Gliwickiej?
Carpe Diem? i to drugie zaraz obok na pl.Wolnosci,tez sa duze i spokojnie pomiecicie sie a poza tym dobry punkt wypadowy na centrum

obok Longamana ( tez na Gliwickiej) otwarli Billard Club na razie swieci pustkami ale 20,25 osob juz go w zupełnosci wypełni



d-8 - Czw Gru 11, 2008 3:22 pm




absinth - Nie Gru 14, 2008 11:24 pm
w dawnym cafe net euforie, czy jak to sie zwalo na rogu Wita Stwosza i Ligonia, powstala nowa knajpa, herbaciarnia Fanaberia (to chyba to samo co w Bytomiu)



johny90 - Pon Gru 15, 2008 4:24 pm
Tak to Ci sami wlasciciele co Bytomiu. Juz o tym pisalem.



absinth - Nie Sty 18, 2009 1:33 pm
Na Warszawskiej (niemal na skrzyzowaniu z Francuska) w piwnicy kamienicy, gdzie byl Bank Ochrony Srodowiska
otwarto (?) Blue Sky Coffee & Lunch

Pojawil sie szyl, w srodku nie bylem



koniaq - Nie Sty 18, 2009 3:15 pm
fajnie ! kolejna miejscówka w okolicach mariackiej ! Szkoda ze uszok i reszta nie wpadną na pomysl remontu Warszawskiej ! A jak wpadną to zrobią to baumem !



d-8 - Wto Sty 20, 2009 10:05 am




d-8 - Pią Sty 23, 2009 8:28 am




caterina - Pią Sty 23, 2009 9:20 am
^^^ Katowice MWW



d-8 - Sob Sty 24, 2009 3:18 pm
w Domu Prasy na Rynku działa ponownie knajpa w której odbywają się 'dancingi' - całkiem oldskulowa nazwa, no ale chyba z tego co tak zaobserwowałem to docelowy target miejscówki to wiekowo jakieś 45 +.... ale i takie są potrzebne miejsca i dobrze że powstają.
martwi jednak jakaś słomiasta zasłona całego parteru, w dodatku od zewnątrz. porażka estetyczna na maxa



chimera - Nie Lut 01, 2009 11:00 am
Był ktoś na wieczorze rosyjskim w katowickiej Fanaberii?



impreza - Nie Lut 01, 2009 5:08 pm
Extomusic Event Agency zaprasza na:
14.02.2009 – spędź ten wieczór inaczej !!!
BOLLYWOODZKIE WALENTYNKI W GRZESZNIKACH
więcej informacji o imprezie: www.bollywoodnight.pl


Bollywood Night – to zastrzyk świeżości i pozytywnej energii. Bollywoodzki klimat, wystrój i scenografia. Wyselekcjonowana indyjska muzyka: Bollywood, Kollywood, Tollywood, Indyjski pop m.in. z filmowych superprodukcji oraz hity wprost z list przebojów. Specjalnie dla was wystąpi zespół tańca indyjskiego Saathi, a  o oprawę muzyczną zadba Dj Flyper, który zabierze nas wszystkich wprost pod Taj Mahal. Wspaniałe kolorowe dekoracje oraz rytmiczna i wesoła hinduska muzyka (i nie tylko) sprawią, ze będzie to impreza inna niż wszystkie. Spędź tę noc w bollywoodzkim stylu!

ATRAKCJE IMPREZY BOLLYWOOD NIGHT w GRZESZNIKACH:
- WIZUALIZACJE teledysków bollywoodzkich
- BOLLYWOODZKA, kolorowa – ARANŻACJA wystroju ‘GRZESZNIKÓW’
- SHOW TANECZNE W wykonaniu zespołu tańca bollywoodzkiego Saathi
- MUZYKA: bolly, kolly, tolly, indian pop, + vocal & funky house, R’n’b & Top Hits
- NAGRODY od Danzka Vodka

Info o artystach:
Zespół SAATHI - zafascynowane magią kultury Indii i barwnym światem bollywoodzkich filmów założyły przed dwoma laty zespół tańca bollywoodzkiego Saathi. Od tamtej pory nieustannie poszerzają swój repertuar o nowe choreografie, stroje i rekwizyty. Prowadzą także warsztaty (np. w ramach Rozwojowo – Rozrywkowego Festiwalu dla Kobiet PROGESSteron czy też podczas Zlotu ZHP Silesia 2008) i kursy tańca bollywoodzkiego w krakowskiej szkole tańca Ananday. Swoimi występami uświetniły takie imprezy jak 47 Krakowski Festiwal Filmowy, przyjęcie pożegnalne J. E. Ambasadora Anila Wadhwy w warszawskim hotelu Marriott, Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy w katowickim Cinema City, imprezy bollywoodzkie w Warszawie, Krakowie i w Katowicach oraz wiele innych.  Przez ostatnie dwa lata skupiały się na tańcu bollywoodzkim, czyli współczesnym indyjskim tańcu filmowym. W ich choreografiach wykorzystywały dodatkowo elementy indyjskich tańców klasycznych i folkowych, a także różne rekwizyty, które służyły lepszemu zobrazowaniu treści tańców.
 
Obecnie są na etapie reorganizacji, która dotyczy zarówno składu zespołu (do tej pory było sześć dziewczyn, teraz będzie pięć dziewczyn i dwóch chłopaków), jak i charakteru repertuaru. Planują połączyć elementy kilku stylów tanecznych, takich jak tańca bollywoodzkiego, nowoczesnego, towarzyskiego czy tańca brzucha, aby stworzyć niepowtarzalną na skalę zapewne kraju mieszankę energetycznego tańca w takt współczesnej muzyki indyjskiej. Przede wszystkim jednak w tym celu chcą wykorzystać elementy niezwykle efektownego i przepięknego indyjskiego tańca klasycznego Kathak, którego jedna z nich miała okazję intensywnie się uczyć przez miesiąc w Indiach u najlepszych tancerzy tego stylu na świecie (Pandit Birju Maharaj, Mamta Maharaj).


Dj FLYPER - od dziecka zafascynowany muzyką. Jego przygoda z klubowym życiem zaczęła się ponad 4 lata temu. Już wtedy muzyka oraz możliwość prezentowania jej innym  stała się jego ogromną pasją. Dzięki pomocy m.in. DJ-a Testona miał możliwość zagrać swój pierwszy set w katowickim klubie Sqandal dla tzw. „szerszego” grona odbiorców. Na początku grał funky i vocal house, mimo wszystko cały czas poszukiwał innych dźwięków. Obecnie jego sety to duża dawka pozytywnego electro house zmieszanego z funkowym bitem i energicznym vocalem. Odkrył w sobie także pasje do indyjskich brzmień m.in.: bolly, kolly, tolly, indian pop, punjabi & bhangra. Na co dzień jest także miłośnikiem deep & westcoast house.  Od roku 2007 związany z katowicką agencją eventową EXTOMUSIC. Rezydent ogólnopolskiej imprezy: Bollywood Night.pl


14.02.2008 BOLLYWOODZIE WALENTYNKI W GRZESZNIKACH
    Miejsce: klub GRZESZNICY W NIEBIE
    Adres: KATOWICE, ul. Sokolska 7
    Kontakt: 032/ 253 50 95 lub niebo@grzesznicywniebie.pl
    Więcej informacji o imprezie: www.bollywoodnight.pl
    Wstęp: Panowie 20zł / Panie 10zł
    Start: 21.00



jacek_t83 - Wto Lut 03, 2009 7:44 am
Konkurs MM: Wygraj wejściówki na imprezę MaxFloParty w Strasznym Dworze



[youtube]fXEAY8gXJCY[/youtube]

W pierwszą sobotę lutego w klubie studenckim "Straszny Dwór" odbędzie się impreza taneczna pod dyktando DJ Bambusa i DJ Tomasa. Na mikrofonie pojawi się Bob One! Mamy dla Was dwie wejściówki.

DJ Bambus jest jednym z prekursorów sztuki DJ’ingu na Śląsku. Od 1995 roku pracował wraz z zespołem 3-x Klan nad ich albumem. Później współpracował przy obydwu albumach Paktofoniki, składance „Usta Miasta Kast” i „19 Południk - Własnym Torem” oraz płytach Pijanych Powietrzem, MCF, „Eksperymencie: Psycho” i debiucie Projektora. Został także oficjalnym członkiem składu Pokahontaz, z którym ciągle koncertuje a wcześniej wydali album „Receptura”.

Koncerty i imprezy są żywiołem Bambusa. Jego sety przesiąknięte są starym hip-hopem, pozostając przy tym bardzo tanecznymi. Doświadczenie zdobywane w klubach Polski, Europy (min. Praga, Londyn, Dublin, Witten) i USA (Chicago i Nowy York) pozwala mu władać parkietem w każdej sytuacji. Aktualnie grywa impreza imprezy pod szyldem MaxFloParty wraz z DJ’em Mahem, których style i repertuar świetnie się uzupełniają.

Bob One to wokalista soundsystemu Rub Pulse. Działa na scenie reggae od 2001 roku, kiedy to założył soundsystem Rainbow Hi-Fi. Lata 2001-2003 to imprezy z Rainbow Hi-Fi (Bob One & JAHdas) na Śląsku i w całym kraju. 17 listopada 2008 ukazała się jego pierwsza solowa płyta "JEDEN".

Konkurs MM

Mamy dla Was 2 pojedyncze wejściówki na imprezę MaxFloParty w Strasznym Dworze. Co trzeba zrobić aby je wygrać?

Wystarczy przysłać e-mail na adres redakcja@mmsilesia.pl w temacie wiadomości wpiszcie "MaxFloParty w Strasznym Dworze 07.02.2009" oraz podajcie swój nick z portalu MMSilesia a także swoje imię i nazwisko.

Na Wasze zgłoszenia czekamy do środy, 4 lutego, do godziny 13:00. Spośród wszystkich nadesłanych zgłoszeń wylosujemy 2 osoby, które otrzymają wejściówki na imprezę.

Zwycięzców powiadomimy drogą mailową.



chimera - Czw Lut 05, 2009 12:27 am
Fanaberia w Bytomiu

"8 lutego o godz. 20 zapraszamy na wieczór orientalny. W programie występy tancerek Belly Dance. Gwiazdą wieczoru będzie SURAIYA zdobywczyni I miejsca podczas międzynarodowego konkursu tańca orientalnego w Pradze w 2008 roku. Ceny biletów: 15 i 10 zł. Serdecznie zapraszamy!"



nomad_fh - Śro Lut 11, 2009 5:35 pm
Mam pytanie - czy wiecie co się stało z "Apoteoza stylu"?
Widzę, że na ich stronie jest "Do widzenia" i krótka notka...
Do tego wszystko napisane w czasie przeszłym
Szkoda...



SPUTNIK - Śro Lut 11, 2009 5:51 pm
apoteoza przez apraksję doprowadziła do apostazji

nigdy tam nawet nie zjarzałem m.in przez zbyt pretensjonalną nazwę ( o przeroście formy nad treścią nie wspomnę )



salutuj - Śro Lut 11, 2009 7:19 pm
hm ja tam widziałem przed chwilą wszystko było jakby ok. a do_widzenia w linku to moim zdaniem nazwa publicznie dostępnych plików na WWW ;-)



absinth - Śro Lut 11, 2009 7:24 pm

nigdy tam nawet nie zjarzałem m.in przez zbyt pretensjonalną nazwę ( o przeroście formy nad treścią nie wspomnę )

Michalem, a jeszcze w zeszlym roku pisales, ze to miejsce jest posh



SPUTNIK - Śro Lut 11, 2009 9:35 pm
mam nuczkę by nie polegać jedynie na cudzych opiniach

co niestety nie zmienia faktu, że dla wielu ( bardzo ?) osób w pl/kato to miejsce było posz , apoteozą, etc.



d-8 - Nie Lut 22, 2009 9:43 pm
wczoraj w hipnozie był koncert 'bonobo' - było wybornie i fantastycznie aż do bólu.
zarąbiście i wyśmienicie.

vivat katowice !



SPUTNIK - Nie Lut 22, 2009 10:03 pm

wczoraj w hipnozie był koncert 'bonobo' - było wybornie i fantastycznie aż do bólu.
zarąbiście i wyśmienicie.

vivat katowice !


od kiedy słuchasz bonobo ?

nie będę cytował epitetów z wyprawy do pragi



d-8 - Nie Lut 22, 2009 10:27 pm

wczoraj w hipnozie był koncert 'bonobo' - było wybornie i fantastycznie aż do bólu.
zarąbiście i wyśmienicie.

vivat katowice !


od kiedy słuchasz bonobo ?

nie będę cytował epitetów z wyprawy do pragi



Take - Pon Lut 23, 2009 7:33 pm
Nowa Naleśnikarnia & Kawiarnia "O Poranku" w Katowicach

Niedawno otwarto kolejne miejsce, do którego warto będzie co pewien czas wpaść ze znajomymi. W centrum stolicy województwa Katowicach przy ul. Mickiewicza 32 znajdziemy nową rewelacyjną Naleśnikarnię "O Poranku".

Już od progu wita nas smakowity zapach oraz miły wystrój lokalu. Resztę znajdziemy w... menu, w którym królują przepyszne naleśniki, ciasta oraz przeróżne desery z najdalszych zakątków świata.

Prócz kawki czy herbatki głodni znajdą tu także kanapki czy koktajle. Za miłą knajpką mówi także dobra lokalizacja w centrum Katowic oraz przystępne ceny poniżej 20 zł (cena głównego dania). Co ciekawe, warto też dodać, iż każdy kto ma ochotę tu zorganizować imprezę urodzinową czy jakąkolwiek dostaje tort gratis.

Naleśnikarnia & Kawiarnia "O Poranku"
Katowice, ul. Mickiewicza 32 (budynek Cechu Rzemiosł)



kiwele - Pon Lut 23, 2009 7:52 pm

Nowa Naleśnikarnia & Kawiarnia "O Poranku" w Katowicach

Niedawno otwarto kolejne miejsce, do którego warto będzie co pewien czas wpaść ze znajomymi. W centrum stolicy województwa Katowicach przy ul. Mickiewicza 32 znajdziemy nową rewelacyjną Naleśnikarnię "O Poranku".

Już od progu wita nas smakowity zapach oraz miły wystrój lokalu. Resztę znajdziemy w... menu, w którym królują przepyszne naleśniki, ciasta oraz przeróżne desery z najdalszych zakątków świata.

Prócz kawki czy herbatki głodni znajdą tu także kanapki czy koktajle. Za miłą knajpką mówi także dobra lokalizacja w centrum Katowic oraz przystępne ceny poniżej 20 zł (cena głównego dania). Co ciekawe, warto też dodać, iż każdy kto ma ochotę tu zorganizować imprezę urodzinową czy jakąkolwiek dostaje tort gratis.

Naleśnikarnia & Kawiarnia "O Poranku"
Katowice, ul. Mickiewicza 32 (budynek Cechu Rzemiosł)


Znaczy sie, ze to ja wcinajac w kacie nalesnik po przystepnej cenie ponizej 20 PLN
sponsoruje dyskretnie czyjas impreze.
Jak ja bede tam imprezowal, to obejde sale i podziele sie tym tortem.



d-8 - Pon Lut 23, 2009 8:57 pm
no to z okolicznych biur będą mieć zapewnioną klientelę.

może są w sieci jakieś zdjęcia ? ja nic nie znalazłem niestety...



SPUTNIK - Pon Lut 23, 2009 9:47 pm


nie znasz sie i wszystko mylisz.

do bonobo nic nie mam , ale prage juz srednio lubie.. ;-)


być może , w końcu nie te lata i pamięć juz nie ta

btw.

na sobieskiego w budynku wyższej szkoły czegokolwiek z poznania znajduje sie restauracja akwarium czynna tylko od poniedziałku do piatku ale za to od 8. (do 16 )

Serwuje śniadania, lancze (lunch'e ?) etc.



kropek - Pon Lut 23, 2009 9:48 pm

no to z okolicznych biur będą mieć zapewnioną klientelę.

może są w sieci jakieś zdjęcia ? ja nic nie znalazłem niestety...


jest profil na n-k

http://nasza-klasa.pl/profile/23509400

małe fotki, ale zawsze coś:
http://www.o-poranku.pl/galeria.html









d-8 - Wto Lut 24, 2009 8:53 am
nie jestem zaprofilowany na n-k

a wystrój masakra!
chociaz stawiam, ze wielu sie spodoba, i w sumie dobrze, bo dla kazdego cos miłego hehe



Silesian - Śro Lut 25, 2009 7:03 pm
W miejsce Dekadencji na ul.Mariackiej zauważyłem dziś szyld Budda Bar:) Jestem ciekaw czy będzie to klub ,który jest min w Poznaniu, czy właściciel wzoruje się wyłącznie na sieci istniejących już klubów.Ogólnie wygląda na to ,że miejscówka będzie powiększona o piwnice.Może ktoś ma bardziej konkretne informacje:)



johny90 - Śro Lut 25, 2009 7:23 pm
To tam jest co najmniej od wrzesnia

http://budda-bar.pl/



Silesian - Śro Lut 25, 2009 8:11 pm
Jeszcze jakiś czas temu byłem tam nie było szyldów o nazwie Budda Bar.Napewno pub widniał pod nazwą Dekadencja...Choć faktycznie wystrój nie pasował mi do Dekadencji ,którą znałem z wcześniejszych lat...



piotrekb - Czw Lut 26, 2009 8:38 am
A ten poznański to naprawdę oryginalny "Buddha Bar" z Paryża?
Byłem tam i jest to raczej najzwyklejsza dyskoteka w wystroju hinduskim, a nie żaden luksusowy lokal. Zresztą oficjalna strona prawdziwego BuddhaBaru nie słyszała o Poznaniu.

A nad Dekadencja na piętrze już kiedyś był/jest lokalik w stylu "wannabe" hinduskim, tylko zwał się Czaram zdaje się.



absinth - Czw Lut 26, 2009 9:10 am

W miejsce Dekadencji na ul.Mariackiej zauważyłem dziś szyld Budda Bar:) Jestem ciekaw czy będzie to klub ,który jest min w Poznaniu, czy właściciel wzoruje się wyłącznie na sieci istniejących już klubów.Ogólnie wygląda na to ,że miejscówka będzie powiększona o piwnice.Może ktoś ma bardziej konkretne informacje:)

imprezy w piwnicy byly juz za czasow Dekadencji

z roznymi ciekawymi historami z tym zwiazanymi...

Dekadencja niestety dosc szybko sie skonczyla. Fajnym lokalem byla w 2005/06. Potem juz bylo tylko gorzej
szkoda



absinth - Wto Mar 03, 2009 4:57 pm
Blue Sky w kamienicy na Warszawskiej rog z Francuska (gdzie byl kiedys BOŚ) juz działa

ceny

sniadania od 5 zł, zestaw obiadowy od 12zł



jacek_t83 - Śro Mar 04, 2009 2:45 pm


Katowice: Kobieca PROwokacja na Dzień Kobiet w INQ
Termin:
początek 07.03.2009 20:00
koniec 07.03.2009 23:59

7 marca w katowickim klubie Inqbator impreza jakiej jeszcze nigdy nie było! Tylko tutaj, na dwóch salach zagra aż 9 utalentowanych kobiet!

Kobieca Prowokacja - biustonosze w kosze !
- Kobieca Prowokacja to cykl imprez w całej Polsce.
- Promocja kobiecej energii.
- Kruchość kobiecego ciała połączona z siłą ducha i umysłu.
- Eksplozja sztuki w środku miasta!

Kobieca Prowokacja to kampania, która daje możliwość zaprezentowania się wszystkim Paniom zajmującym się sztuką i kulturą ( dj-ki, vj-ki, graficzki, kobiety kochające fotografię lub malarstwo ).

Wejście: 15 pln

Klimat muzyczny: techno, tech house, minima, progressive…

Main Floor:
Kate Sun/ Skylarc.Rec/ Łódź
Senthia/SoundAddict/ Kraków
Purple Pill/ Wickedtype.com/ Lublin
Meg Cocaine/ Wickedtype.com/ Katowice

Second Floor:
Camila/Acidcamila/ Wrocław
LadyClub/ Warszawa
Karola/ Substanz.art/ Kielce
LittleLiquidize/LittleLiquidize- Break The System/ Szczecin
Nicca/ house eclipse/ Andrychów

Partnerzy akcji: 4fun.tv, RMF Maxx, MySpace Polska, DJ MAG Polska, Moveout, Stylio.pl, MMSilesia.pl

>> Konkurs: 2 wejściówki



d-8 - Wto Mar 24, 2009 4:05 pm




macu - Wto Mar 24, 2009 4:27 pm
Byłem ostatnio w tej nowej naleśnikarni na Mickiewicza i byłem bardzo zaskoczony. Co prawda widziałem zdjęcia w tym wątku ale byłem zaskoczony jak bardzo źle na żywca wygląda ten lokal No po prostu megadziwnie. Upakować w jednym miejscu pomarańczowo-ciapkowane ściany, kamień, obrazy większe, mniejsze, filmowe, krajobrazowe, kolorowe, czarno-białe, a wszystkie w dziwnych różnokolorowych ramkach - mistrzostwo świata Pewnie zamierzone, po prostu taki miszmasz miał być A co jedzenia to całkiem zjadliwe, nie żadna rewelacja ale ponownego pójścia tam nie wykluczam.



koniaq - Wto Mar 24, 2009 4:40 pm
a ja bylem w Blue Sky na Warszawskiej. Lokal całkiem ok, mila obsluga, ładnie podane jedzenie, i przystepne ceny.



macu - Wto Mar 24, 2009 4:44 pm
Gdzie to jest? Jest jakaś strona?



absinth - Wto Mar 24, 2009 4:46 pm

Gdzie to jest? Jest jakaś strona?

rozmawialismy o tym w piatek w Archibarze

to jest w piwnicy pod dawna siedziba Banku Ochrony Srodowiska na rogu Warszawskiej i Francuskiej. Wejscie po schodach w dol od strony Warszawskiej. Ceny z tego co widzialem bardzo spoko



macu - Wto Mar 24, 2009 4:52 pm
A to nie ze mną chyba



Bartek - Wto Mar 24, 2009 5:10 pm
No a jakie jedzenie oferują?



koniaq - Wto Mar 24, 2009 5:19 pm
kuchnia fusion LOL pierogi, frytki, lasagne standard

chociaz mogliby popracowc nad urozmaiceniem menu, oraz samym menu, bo dostaje sie kartke w koszulce WTF ?!



koniaq - Wto Mar 24, 2009 5:22 pm
ale wydarzeniem kulinarnym ostatniego polrocza i tak bedzie otwarcie restauracji DEKA SMAK w miejscu "Budega". Na początku nikogo tam nie bylo, a w chwili obecniej w czasie lunchu nie mozna tam znalesc miejsca. Do tego fajna klasa średnia tam sie stołuje



d-8 - Wto Mar 24, 2009 8:51 pm
oj, deka smak wymiata po prostu.

kilka klonów w centrum by się przydało. poza tym jest to dowód na to jak BARDZO brakuje w śródmieściu punktów serwowania jadła smacznego za przystępną cenę. i jak duże zapotrzebowanie jest na takie miejsca!



koniaq - Wto Mar 24, 2009 9:13 pm
w krakowie maja super siec restauracji Gruzińskie chaczapuri! Smaczne i tanie jedzenie. Co wiecej jest tp franczyza.

http://www.chaczapuri.pl/

w krakowie w okolicach rynku jest ich 5 ...



caterina - Czw Mar 26, 2009 8:38 pm
a ja bym sobie zyczyla jakies nudle na wynos

za 5 zeta za pudełko



kiwele - Czw Mar 26, 2009 8:56 pm

a ja bym sobie zyczyla jakies nudle na wynos

za 5 zeta za pudełko


To jedz do Paryza!
Akurat zaczyna sie nowa moda. Powstaja coraz liczniejsze bars a pâtes serwujace rozne wloskie makarony, nie spaghetti, raczej muszelki i swiderki z roznymi sosami warzywno-miesnymi podawane z mikrofali w zamknietym kartonie z lyzeczko-widelcem wlasnie na wynos, do zjedzenia na jakims murku czy na laweczce na skwerze. Maja podobno zagrozic z jednej strony kuchniom orientalnym, a z drugiej strony amerykanskawym fast-foodom.
Porcja wlasnie 4-6 euros.



caterina - Czw Mar 26, 2009 9:02 pm
lub do Berlina czy Londynu

choc nie ukrywam,ze Paryż mi sie marzy .....

a jedzenie nudli na paryskim krawezniku jeszcze bardziej



macu - Pon Mar 30, 2009 8:34 am
Pub "Pod Spodkiem" zamknięty. Będą tam spodkowe biura. Ciekawe czy będą generowały ruch wieczorami i czy w czasie imprez zaserwują jakiegoś browarka? Dobrze, że mamy modę na domówki, bo musiałbym się na tych miejskich partaczy zdenerwować.



settembrini - Pon Mar 30, 2009 11:21 am

Pub "Pod Spodkiem" zamknięty. Będą tam spodkowe biura. Ciekawe czy będą generowały ruch wieczorami i czy w czasie imprez zaserwują jakiegoś browarka? Dobrze, że mamy modę na domówki, bo musiałbym się na tych miejskich partaczy zdenerwować.

szkoda, ze 'pod spodkiem' zamknieto, choc to miejsce nie bylo pod zadnym wzgledem wyjatkowe, to jednak klientow nie brakowalo i miejsce zylo.

na 3 maja 23 18 kwietnia ma miec miejsce inauguracja 'koko baru' impreza spod znaku wytworni good looking. z tego co sie orientuje, w to miejsce w jakis sposob zaangazowana jest agencja fantomas.



macu - Pon Mar 30, 2009 11:30 am

na 3 maja 23 18 kwietnia ma miec miejsce inauguracja 'koko baru' impreza spod znaku wytworni good looking. z tego co sie orientuje, w to miejsce w jakis sposob zaangazowana jest agencja fantomas.

Zgadza się. Oto poszlaka



koniaq - Pon Mar 30, 2009 11:45 am
25/35 zl za wstep ? OBY BYLO WARTO !



koniaq - Pon Mar 30, 2009 11:46 am

Pub "Pod Spodkiem" zamknięty. Będą tam spodkowe biura. Ciekawe czy będą generowały ruch wieczorami i czy w czasie imprez zaserwują jakiegoś browarka? Dobrze, że mamy modę na domówki, bo musiałbym się na tych miejskich partaczy zdenerwować.

spodek powinien nawiazac wspolprace z rondem sztuki i reklamowac imprezy before i after po eventach w spodku...



absinth - Pon Mar 30, 2009 5:50 pm

na 3 maja 23 18 kwietnia ma miec miejsce inauguracja 'koko baru' impreza spod znaku wytworni good looking. z tego co sie orientuje, w to miejsce w jakis sposob zaangazowana jest agencja fantomas.

Zgadza się. Oto poszlaka



macu - Pon Mar 30, 2009 8:22 pm
Dzisiaj zaliczyłem Blue Sky i po prostu muszę to powiedzieć Jedzenie bardzo dobre, elegancko podane, wystrój fajny, a biorąc pod uwagę kategorię cenową wyśmienity, a ceny śmiesznie niskie. Jadłem lazanie bolognese i tagliatelle i nie mam zastrzeżeń. Niech się Mamma Mia schowa. Sycylia też niech się chowa. Najlepszy lokal w swojej kategorii, bezapelacyjnie. Polecam !!



Michał Gomoła - Wto Mar 31, 2009 10:30 am
Więc ile zapłaciłeś za lasagne i tagliatelle? ( o ile pamiętasz szczegółowo to bardzo bym prosił ).



macu - Wto Mar 31, 2009 11:00 am
Szczegółowo to 10 albo 12 zł za jedno



johny90 - Wto Mar 31, 2009 12:07 pm
Gdzie jest to Blue Sky dokladnie?



macu - Wto Mar 31, 2009 1:04 pm


rozmawialismy o tym w piatek w Archibarze

to jest w piwnicy pod dawna siedziba Banku Ochrony Srodowiska na rogu Warszawskiej i Francuskiej. Wejscie po schodach w dol od strony Warszawskiej. Ceny z tego co widzialem bardzo spoko




d-8 - Czw Kwi 02, 2009 10:48 am
www.flowclub.pl

nowe miejsce na mapie knajpianej w Katowicach





macu - Czw Kwi 02, 2009 10:56 am
Grubo Nareszcie.



koniaq - Czw Kwi 02, 2009 11:02 am
dobrze ze zmienili ta pretensjonalna nazwe koko bar lol



caterina - Czw Kwi 02, 2009 6:11 pm
i NOVIKA

nareszcie



d-8 - Pią Kwi 03, 2009 2:29 pm
jednym słowem - powstaje w katowicach lokal z muzyką klubową gdzie co weekend imprezy i dobry bit. o to chodzi. póki co pierwsza alternatywa dla łubudubu z wyżych wymiarów i tym podobnych.



SPUTNIK - Pią Kwi 03, 2009 2:50 pm
a so fa ?



d-8 - Pią Kwi 03, 2009 2:54 pm

a so fa ?

yyy nein.



macu - Pią Kwi 03, 2009 7:35 pm
Sofa to wyższy wymiar w ładniejszym wdzianku.



Grubson - Pon Kwi 06, 2009 6:38 am
3 maja 23 to tam gdzie jest City Pub! Gdzie ma być ten Flow Club dokładnie ?



Michał Gomoła - Pon Kwi 06, 2009 7:00 am
Zdaje się, że w lokalu gdzie kiedyś mieścił się Sqandal.



Grubson - Pon Kwi 06, 2009 7:36 am
Z tego co pamiętam to w lokalu gdzie byl Skandal jest wlasnie City Pub tzn od jakiegos roku moze 2! W kazdym razie ja nie za bardzo sobie wyobrazam gdzie to ma byc.



Silesian - Pon Kwi 06, 2009 8:38 am

Sofa to wyższy wymiar w ładniejszym wdzianku.

Hm w jakim sensie porównujesz Sofe do Wyższego Wymiaru?Moim zdaniem to dwa zupełnie inne światy.



d-8 - Pon Kwi 06, 2009 9:17 am

Zdaje się, że w lokalu gdzie kiedyś mieścił się Sqandal.

nie wymyślaj.

lokal "Flow" będzie się mieścił w kamienicy od ulicy - okna na 3 Maja wychodzą - wejście będzie normalnie klatką schodową ( trochę jak w Hipnozie ) zaraz w lewo jest wejscie do klatki przy wejsciu w bramę.

a tam gdzie był Sqandal rozszerzył się city pub.



Iluminator - Pon Kwi 06, 2009 10:10 am
Jak już jesteśmy przy temacie CityPubu, to otwierają tam chociaż czasem dolny poziom ?



johny90 - Pon Kwi 06, 2009 11:14 am
Juz nie, magazyn tam teraz jest.



Michał Gomoła - Pon Kwi 06, 2009 2:30 pm
nie wymyślaj.



koniaq - Pon Kwi 06, 2009 2:35 pm
co to za nazwa ? oko miasta ?!



Michał Gomoła - Pon Kwi 06, 2009 2:44 pm
Na pewno dziwna, ale może właściciel ma na to jakąś ciekawą ogólną koncepcję.. oby Trzeba też powiedzieć, że to nic oficjalnego, jednak w "Katowice in your pocket" wyraźnie mam napisane, że od kwietnia będzie tam "Oko Miasto" ( Eye of the City ) z tym, że domyślam się że to błąd w druku i miało być "Oko Miasta".



d-8 - Pon Kwi 06, 2009 6:16 pm
potwierdzam nazwę ( za dobrym źródłem )

oprócz tego wieść niesie, że nowa knajpa w kopule ma być otwarta od godz. 7.30 rano i ma w planach serwowanie śniadań ( a później nie tylko ) oraz, że ma być otwarta do ostatniego klienta (co w Katowicach na chwilę obecną jest chyba ewenementem)



macu - Pon Kwi 06, 2009 8:04 pm



Hm w jakim sensie porównujesz Sofe do Wyższego Wymiaru?Moim zdaniem to dwa zupełnie inne światy.


Światy, nieświaty, jedno bardziej disco, drugie bardziej klubowe, w obu podobna klientela - miśki ze swoimi długonogimi sarenkami. Ja dziękuję za coś takiego, nawet mimo fajnego wyglądu i często dobrej muzyki jak w Sofie.



macu - Pon Kwi 06, 2009 8:08 pm
Oko miasta - dziwna nazwa, może kiedyś się przyzwyczaję. Jest już strona. Trochę w budowie ale zanosi się przyjemnie.



koniaq - Pon Kwi 06, 2009 8:18 pm
a to znalazlem na ultramarynie

Igor Boxx
24.04.2009 | godz. 21.00
Oko Miasta Klub i Restauracja, Katowice

Rondo Sztuki w końcu doczekało się działającej restauracji. Oko Miasta Klub i Restauracja 24 kwietnia otworzy swoją działalność setem didżejskim Igora Pudło z duetu Skalpel. Igor pokazał nam już, co potrafi jako one man show podczas sylwestrowej imprezy w Elektro. Zapodał eklektycznego, ultra tanecznego seta, przy którym nawet najbardziej zmęczone osoby zaczęły tupać nóżką. W rękach Igora klasyczne kawałki Grace Jones, Rage Against The Machine czy White Stripes zyskały nową, zaskakującą formę.

Jak sam artysta zapowiada swój kwietniowy występ? „Zamierzam rozpocząć mój taneczny set od rytmów swingowych i różnych samplistycznych wariacji na temat jazzu. Nie zabraknie funkowych pulsacji w klasycznych i współczesnych, elektronicznych wersjach oraz wycieczek w krainę połamanych beatów. Będzie to więc taneczny eklektyzm, który zawsze się sprawdza na Śląsku. Tak było począwszy od pierwszego grania Skalpela w Bytomiu, w Fantomie, poprzez wizyty w katowickiej Hipnozie, aż do ostatniego, bardzo udanego Sylwestra z moim udziałem w Elektro”. Jak twierdzi, bardzo lubi grać na Śląsku, gdyż „dobrze są tam odbierane niejednorodne sety, a klubowa publiczność jest otwarta na niespodzianki, co bardzo mi odpowiada.”

tekst: gad | zdjęcie: Filip Itoito i Solar

>>> www.myspace.com/igorboxx

Bilety:
wstęp wolny

http://www.ultramaryna.pl/wydarzenie.php?id=12106



qlomyoth - Pon Kwi 06, 2009 10:00 pm

co to za nazwa ? oko miasta ?!

Widać przy jej wymyślaniu nie było takiej burzy mózgów jak w tym przypadku
[youtube]kc7M7sME_BQ[/youtube]

A co do tego Flow, to ciekawi mnie jak to sie będzie prezentować w środku i czy nie podzieli losu skandali, masek, manekinów..



qlomyoth - Pią Kwi 10, 2009 7:29 am
MISS KITTIN & THE HACKER 14 maja w Mega !!



johny90 - Czw Kwi 16, 2009 2:15 pm
Latajacy Czajnik na Ligonia do wynajecia. Juz od jakiegos czasu byl nieczynny, a szkoda bo bylo janso, czysto i fajna muzyka, niezle gastro choc piwo troszke drogie. No ale bylo minelo ciekawe co tam teraz bedzie.



Mies - Czw Kwi 16, 2009 2:57 pm
Oko Miasta ?
Przebija nawet Wyższy Wymiar.




SPUTNIK - Czw Kwi 16, 2009 6:02 pm

Oko Miasta ?
Przebija nawet Wyższy Wymiar.







paollino - Czw Kwi 16, 2009 9:00 pm
Sputnik - zabiłeś mnie tym obrazkiem

btw. widzieliście podświetlenia na tym Oku (a raczej Górnej Powiece ) ? Całkiem niezłe, tylko ten odpustowy róż powinni zdjąć.

btw.2 - Big Blue nieczynne. Nie wiadomo do kiedy.



absinth - Czw Kwi 16, 2009 9:12 pm

Sputnik - zabiłeś mnie tym obrazkiem

btw. widzieliście podświetlenia na tym Oku (a raczej Górnej Powiece ) ? Całkiem niezłe, tylko ten odpustowy róż powinni zdjąć.



tak widzielismy, niestety kiedy juz zaparkowalismy i wyciagnalem aparat skonczyli proby z oswietleniem..

ten roz, a w zasadzie magenta jest ok

poki co kilka takich fotek:
widac wlaczone ledy, ale podswietlenie samej kopuly juz wylaczone




a to juz takie se






johny90 - Pią Kwi 17, 2009 12:02 pm

btw.2 - Big Blue nieczynne. Nie wiadomo do kiedy.

Big Blue to jest to na Drzymaly? Jak tak to wypytam bo kolezanka tam pracuje.



nrm3 - Pią Kwi 17, 2009 12:35 pm
pytaj pytaj. sma jestem ciekaw co sie stało.



SPUTNIK - Pią Kwi 17, 2009 12:48 pm
A twoja stara dalej pierze na mariackiej ? Używa ktoś tego ?



johny90 - Pią Kwi 17, 2009 1:01 pm
Ja probowalem jakos w tym tygodniu, badz zeszlym, w kazdym razie cieplo juz bylo i woda nie leciala A tak w ogole to to cudo bylo w projektach, czy to taki spontan?



koniaq - Pią Kwi 17, 2009 1:04 pm
zapomnieli o metalowych oslonach drzew, ale pisuary sa...



nrm3 - Pią Kwi 17, 2009 1:25 pm

A twoja stara dalej pierze na mariackiej ? Używa ktoś tego ?

Chyba Twoja

Nie, nie używa bo:
- nie działa (albo nikt nie umie się obsłużyć)
- nie wiadomo co to więc ludzie omijają z daleka





d-8 - Pią Kwi 17, 2009 1:32 pm
te pisuary z mariackiej są przerąbane i zajefajne! piwo dla tego pana od koncepcji ! haha!



koniaq - Pią Kwi 17, 2009 1:54 pm
ja mysle, ze to swego rodzaju publiczne toalety, by panowie nie siusiali w bramach



johny90 - Pon Kwi 20, 2009 7:44 pm
No niestety nie popytalem o Big Blue bo kolezanka na wakacjach. Ale na rynku nieruchomosci chodza sluchy, ze lokal do wynajecia. Do tego te wakacje, to moze oznaczac tylko jedno. Koniec Big Blue.



johny90 - Śro Kwi 22, 2009 7:28 pm
Ile kosztuje wejscie do tego Flow, bo chetnie bym sie wybral w piatek, albo sobote.



mark40 - Czw Kwi 23, 2009 8:53 pm


Kumka Olik
25.04.2009 | godz. 20.00
Oko Miasta Klub i Restauracja, Katowice



http://www.ultramaryna.pl/wydarzenie.php?id=12111

The Complainer & The Complainers
+ O’Skuad String Quartet
28.04.2009 | godz. 20.00
Oko Miasta Klub i Restauracja, Katowice



http://www.ultramaryna.pl/wydarzenie.php?id=12115

Paristetris
29.04.2009 | godz. 19.30
Oko Miasta Klub i Restauracja, Katowice



http://www.ultramaryna.pl/wydarzenie.php?id=12116



d-8 - Pią Kwi 24, 2009 9:07 am
Już w najblizszy weekend zapraszamy na dwa klubowe wieczory:

24.04 friendly beats

NOVIKA voc
djs
LEXUS
RAWSKI

wstep:
10 zl,- karty klubowe
20 zl,- bez

25.04 phono

GLASSE (Import W-wa)
K.MILL (Fantomas Crew)

wstep:
Kobiety free
Mezczyzni 10 zl,-

FLOW Katowice ul. 3go Maja 23/3 godz. 21.00

www.flowclub.pl
www.fantomas.com.pl



qlomyoth - Pią Kwi 24, 2009 9:28 am
^^ nowe miejsce, ciągle te same twarze



snow - Pon Kwi 27, 2009 8:36 pm
To ja może kilka słów, bo zacząłem w wątku nie przeznaczonym do knajpiarskich wynurzeń i zaraz się obudzę z bananem.

Tak więc:
Bylem ostatnio w Oku Miasta (okomiasta.pl) - na otwarciu - i stwierdzam ze w srodku jest jasno jak na Las Vegas Strip - z dodatkowym oswietleniem trzeba bedzie zakladac maske spawalnicza zeby cokolwiek widziec. I wkladac ser do uszu, bo o odpowiednie naglosnienie ( <130db) tez nikt nie zadbal.



nrm3 - Pon Kwi 27, 2009 9:11 pm

No i zakaz palenia, który czyni cię nieśmierdzącym.

?!? Normalnie nie wierze, muszę sie na własne oczy (nos?) przekonać.



d-8 - Wto Kwi 28, 2009 7:44 am
ogólnie zakaz palenia obowiązuje we 'flow' w tej dużej sali a palarnia jest po drugiej stronie i tam można pyknąć dymka - więc palacze nie powinni się czuć źle a niepalący też cali



Iluminator - Wto Kwi 28, 2009 8:24 am
A mnie właśnie wystraszyła opłata za wejście do flow, szczególnie gdy ma się zamiar zwiedzić kilka knajp.



SPUTNIK - Nie Maj 24, 2009 12:10 pm




d-8 - Nie Maj 24, 2009 12:24 pm
na impreze w kryształowej czekam już niecierpliwie.

w piątek we FLOW była mega fajna impreza, pełny klub i fajowa muza.



Maciek B - Nie Maj 24, 2009 2:36 pm

w piątek we FLOW była mega fajna impreza, pełny klub i fajowa muza.

Muzyczka była klasa, ale drogo tam jak cholera.
Natomiast coś "śmierdzi" jeśli chodzi o towarzystwo, które tam się zabawia.



d-8 - Nie Maj 24, 2009 8:40 pm

Muzyczka była klasa, ale drogo tam jak cholera.
Natomiast coś "śmierdzi" jeśli chodzi o towarzystwo, które tam się zabawia.


a możesz sprecyzować ?



Maciek B - Nie Maj 24, 2009 9:38 pm

a możesz sprecyzować ?

Czułem się tam nieswojo. Być może dlatego, że zazwyczaj obracam się w nieco innych kręgach. Poza tym taki, a nie inny odbiór zapewne spotęgowała rozmowa, jaką dzień później odbyłem ze znajomą właściciela lokalu, która nakreśliła mi jak wyglądają stosunki towarzyskie między ludźmi, znajomymi owego właściciela, odwiedzającymi Flow, stanowiącymi większość gości klubu. Pozwolisz, że szczegóły zachowam dla siebie.
Oczywiście to tylko moje odczucia.



d-8 - Nie Maj 24, 2009 9:43 pm
hmm no ok, zatrzymaj.

w każdym razie ja czułem się ok, muza była przednia i ogólnie jakiś taki feeling miałem na 'tak'



d-8 - Pon Cze 01, 2009 8:27 am
KRYSZTAŁOWA - w piątek

FLOW - w sobotę

już dawno się tak wybornie nie bawiłem w Katowicach, oj dawno. po prostu wypas!



maciek - Pon Cze 01, 2009 8:44 am
A to ta Kryształowa jest wyremontowana?



nrm3 - Pon Cze 01, 2009 12:38 pm
http://violino.jc.pl/

--
Lokal po BigBlue.



Michał Gomoła - Pon Cze 01, 2009 3:31 pm
straszna strona www :/ nawet na domenie oszczędzają, nie za dobrze to wróży..



d-8 - Pon Cze 01, 2009 6:09 pm

A to ta Kryształowa jest wyremontowana?

a skąd. zamykają.

znalazł się ponoć właściciel kamienicy i... no właśnie, chyba się co do czynszu nie dogadali.

zorganizowano "imprezę pożegnalną". i było po prostu przednio.



SPUTNIK - Pon Cze 01, 2009 6:13 pm


a skąd. zamykają.

znalazł się ponoć właściciel kamienicy i... no właśnie, chyba się co do czynszu nie dogadali.

zorganizowano "imprezę pożegnalną". i było po prostu przednio.


którą ogłaszam imprezą kwartału



kropek - Pon Cze 01, 2009 7:33 pm
zamykają... ehh..
mam nadzieje, ze zadnego banku tam nie bedzie... :/

nowa knajpka w tym miejscu bylaby swietna rzecza



d-8 - Wto Cze 02, 2009 7:32 am


a skąd. zamykają.

znalazł się ponoć właściciel kamienicy i... no właśnie, chyba się co do czynszu nie dogadali.

zorganizowano "imprezę pożegnalną". i było po prostu przednio.


którą ogłaszam imprezą kwartału



maciek - Wto Cze 02, 2009 8:08 am


a skąd. zamykają.

znalazł się ponoć właściciel kamienicy i... no właśnie, chyba się co do czynszu nie dogadali.

zorganizowano "imprezę pożegnalną". i było po prostu przednio.


którą ogłaszam imprezą kwartału



Michał Gomoła - Wto Cze 02, 2009 10:58 am

Informacja o imprezie roznosiła się razem z plotką, że to pożegnanie Kryształowej. W internecie zawrzało od protestów. - To nieprawda. Działamy normalnie - uspokaja Ewa Rybarek, współwłaścicielka Kryształowej. Nie ukrywa jednak, że kawiarnia nie prosperuje tak jak kiedyś, gdy centrum Katowic nie zamierało wieczorami i weekendy. Walter ma nadzieję, że piątkowa impreza to dopiero początek i teraz potencjał Kryształowej zostanie na nowo odkryty.



paollino - Wto Cze 02, 2009 12:21 pm
Ale to słuchajcie, w jakim stylu była ta impreza w Kryształowej? Ja tam nigdy nie byłam, ale koleżanka mówiła mi niedawno że tam jest niezły oldskul, kawa fusiata w szklankach, babcia klozetowa itp.



Wit - Wto Cze 02, 2009 5:00 pm
Młodzi też lubią wuzetkę i kawę "na gruncie"
Iwona Sobczyk 2009-06-02, ostatnia aktualizacja 2009-06-02 12:16:08.0



Każdy, komu się wydaje, że przed Kryształową, najstarszą kawiarnio-cukiernią w mieście, nie ma przyszłości, grubo się myli. Drewnianą boazerią i kawą "na gruncie" zachwycili się młodzi ludzie, zamierzają wykorzystać potencjał tego miejsca.

Kryształowa powstała na początku XX wieku. Nazywała się wtedy inaczej. Liberius Otto, bogacz, właściciel lokalu i całej kamienicy nazwał kawiarnię swoim imieniem. Gości witał elegancki portier, wewnątrz czekała kawa w porcelanowych filiżankach, słodycze na delikatnych talerzykach, kryształowe żyrandole, marmurowe stoliki i mahoniowa boazeria. Przez 100 lat Kryształowa się postarzała, straciła portiera i marmurowe stoliki, ale rewolucyjnych zmian, przynajmniej jeśli chodzi o wystrój, nie przeszła.

- Wciąż czuć tu zapach papierosów, które nie wiedzą, co to filtr - śmieje się Patrycja Walter, menedżerka Archibaru. Przyzwyczaiła się do tego, że zaproszeni na kawę do Kryształowej znajomi reagują zdumieniem. - Dzisiaj bywa tu niewielu młodych ludzi. A szkoda, bo to miejsce piękne i ważne dla historii Katowic. W innych miastach w podobnych lokalach organizuje się rozmaite imprezy, młodzi ludzie świetnie się na nich bawią, choćby dlatego, że takie otoczenie to dla nich pewna odmiana. Kryształowa jest trochę niewykorzystana - mówi Walter.

Na piątek wieczór zaprosiła do Kryształowej elektroniczne trio RGBoy. Na tle drewnianych boazerii zawisły ekrany na wizualizacje. Przygotowano parkiet i... transmisję z kawiarni do Archibaru. To była pierwsza taka impreza w Kryształowej. - Cała reszta, poza muzyką, była taka, jak zwykle. Gości obsługiwały panie z Kryształowej, można było zjeść wuzetkę i wypić kawę "na gruncie", czyli po turecku - mówi Walter. Wszyscy zapewniają, że to nie żaden snobizm. - To miejsce legenda, jeśli w nim za dużo zmienimy, straci urok - mówi Piotr Ceglarek z RGBoy.

Informacja o imprezie roznosiła się razem z plotką, że to pożegnanie Kryształowej. W internecie zawrzało od protestów. - To nieprawda. Działamy normalnie - uspokaja Ewa Rybarek, współwłaścicielka Kryształowej. Nie ukrywa jednak, że kawiarnia nie prosperuje tak jak kiedyś, gdy centrum Katowic nie zamierało wieczorami i weekendy. Walter ma nadzieję, że piątkowa impreza to dopiero początek i teraz potencjał Kryształowej zostanie na nowo odkryty.



paollino - Wto Cze 02, 2009 5:33 pm
Jak tak patrzę na Kryształową, to ma pozytywne wibracje tamtych lat Myślę że może się tam jeszcze dużo wydarzyć...



marianus - Wto Cze 02, 2009 7:45 pm
Kryształowa jest moim zdaniem głęboko zapuszczona, już widać to z zewnątrz po tragicznych witrynach...już nie mówiąc o tandetnych stolikach i kiczowatych lampach.
Ale to kwestia kasy i liftingu bo samo miejsce dość klimatyczne jest.

Co do właściciela to nie wiem, czy oddali mu część tej Kryształowej która jest teraz zamknięta? i ta kawiarnia działa teraz w pozostałej tylko części....
Mam nadzieje, że właściciel nie pójdzie na łatwiznę i nie wydzierżawi tego pomieszczenia jakiemuś bankowi, który pewnie obniżyłby sufity i zrobiłby z tego pomieszczenia standardowe plastikowe pudełko.....coś ala casus Mariackiej 1, gdzie z olbrzymiego lokalu po Astorii/ Karczmie Słupskiej zostały porobione malutkie klitki przez właściciela parteru idącego właśnie na łatwiznę i szybki zysk..



d-8 - Czw Cze 04, 2009 7:36 am
wybornie, że Kryształowa dalej będzie serwować kawę z gruntem i wanilijki czy desery sułtańskie ! udało się !! :-)

za to na ten weekend we 'flow' szykują się imprezy :





Mies - Czw Cze 04, 2009 8:24 am
Nie wiem czy nie mylę z innym lokalem, który widziałem w dzieciństwie w Katowicach ale czy w Kryształowej dawniej nie było obrotowych drzwi?



maciek - Czw Cze 04, 2009 8:31 am

Nie wiem czy nie mylę z innym lokalem, który widziałem w dzieciństwie w Katowicach ale czy w Kryształowej dawniej nie było obrotowych drzwi?

Były, ale się zmyły.



SPUTNIK - Czw Cze 04, 2009 9:33 pm

Nie wiem czy nie mylę z innym lokalem, który widziałem w dzieciństwie w Katowicach ale czy w Kryształowej dawniej nie było obrotowych drzwi?

były były teraz sobie przypomniałem



blur - Pią Cze 05, 2009 6:46 am




d-8 - Sob Lip 18, 2009 3:36 pm
przybyło nam ogródków na rynku w katowicach.

przy windach przy skarbku jeden ( chyba z cafe europa patrząc po szyldach )

oraz drugi zaraz obok miejsca karmienia gołębi. powinny były się rozstawić na początku maja ale lepiej późno niż wcale. w sumie ja bym cały rynek zaogródkował i byłby "największy ogródek piwny w tej części regionu" na przykład



d-8 - Sob Lip 18, 2009 3:56 pm




koniaq - Śro Wrz 02, 2009 9:38 pm
wczoraj odwiedzilem nowo otwartą knajpe/bistro Bazylia na staromiejskiej. Bardzo ładne miejsce, z bardzo sympatyczną obsługą i dobrym jedzeniem. Polecam



johny90 - Śro Wrz 02, 2009 11:26 pm
Moze mi ktos wytlumaczyc dlaczego Novika jest srednio raz na kwartal w Katowicach?



Michał Gomoła - Śro Wrz 02, 2009 11:33 pm
Fajny motyw





qlomyoth - Czw Wrz 03, 2009 8:04 am

Moze mi ktos wytlumaczyc dlaczego Novika jest srednio raz na kwartal w Katowicach?

bo na bezrybiu i rak ryba więc ludzie i tak na nią pójdą..



szymon_k-ce - Czw Wrz 03, 2009 10:16 am

Moze mi ktos wytlumaczyc dlaczego Novika jest srednio raz na kwartal w Katowicach?

Pewnie dlatego, że reprezentuje ją agencja menedżerska z Katowic.



d-8 - Wto Wrz 29, 2009 12:24 pm




d-8 - Śro Wrz 30, 2009 7:49 am
najbliższy weekend w archibarze zapowiada się bardzo ciekawie i imprezowo !

piątek :



sobota :





absinth - Wto Paź 06, 2009 4:28 pm
W Katowicach przy Damrota (w tej wyremontowanej kamienicy - 3 od rogu z Warszawska) powstal nowy lokal Klubokawiarnia Przedświt. Widsac, ze jeszcze jest na etapie rozruchu...



mark40 - Czw Paź 08, 2009 8:27 pm




absinth - Czw Paź 08, 2009 8:31 pm
W zasadzie otwarto już kolejny sushi bar - tym razem na Mielęckiego. Brak jeszcze szyldu, ale w srodku uz byla obsluga i ogolnie wnetrze zrobione



SPUTNIK - Czw Paź 08, 2009 8:36 pm



MUNGO'S HI FI

Mungos Hi Fi, to numer jeden wśród szkockich reggae-dancehall soundststemów. Nazwani od odkrywcy i założyciela Glasgow, postanowili wziąc się sami do roboty i zgodnie z zasadą „zrób to sam” zbudowali swój wlasny unikalny system nagłaśniający, który do dziś zaliczył najważniejsze festiwale plenerowe nie tylko w Szkocji, ale i w całej Wielkiej Brytanii. Od 6 lat grają praktycznie co tydzień czy to w swoim rodzinnym Glasgow czy gdzieś w Europie, współpracując przy tym z jednymi z najlepszych żyjących reggae MC takimi jak: Ranking Joe, Top Cat, Tippa Irie, Kenny Knots czy Afrikan Simba.
Ich romans ze sceną reggae zaczął się wraz z wypuszczeniem w 2001 roku morderczego numeru „Wickedness” zaśpiewanego gościnnie przez Brother Culture i wydanego przez label Dubhead. Utwór ten zawojował wszystkie ważniejsze sale taneczne na całym świecie, często grany był przez takie sławy sceny soundsystemowej jak Jah Shaka oraz Iration Steppas. Wdarł się również do mainstreamu grany przez takich Dji jak Mr. Scruff czy Andy Weatherwall, którzy polubili szkockie produkcje z Glasgow.
Kolejne wydawnictwa, z założonego po wielkim sukcesie albumu Brother Culture, ich własnego labelu „Scotch Bonnet” „z marszu” stawały się hitami na całym świecie - wystarczy wymienić takie tytułu jak „Ing”, rytm „Belly Ska” czy świeżutki „Mary Jane” albo brawurowe „Rasta Medidation”.
Następne lata przyniosły kolejne wydawnictwa – zestaw singli 7” - „Songs of Zion Riddim” oraz reedycję kultowego i niedostępnego w normalnym obiegu utworu Brother Culture „Ing”.

Koniecznie sprawdźcie ich strony internetowe:
[www.mungoshifi.net]
[www.scotchbonnet.net]
[www.myspace.com/mungoshifi]
[www.myspace.com/scrub000]

DUB LOVIN' CRIMINALS

Jesteśmy Bolcami. Lubimy wypić, lubimy tez się najebać, poza tym, lubimy alkohol. Poza tym lubimy różne trunki, nalewki, wina, piwa, wódkę, te sprawy. Nasze pożywienie składa się z liści sałaty, wody w butelce zaprojektowanej przez karla lagerfelda i herbaty przeczyszczającej rano oraz monstrualnych ilości alkoholu wieczorem. Lubimy przez tydzień nic nie jeść a potem zakupić sobie jakiś sophisticated smakołyk w delikatesach alma, ew. zajebać, albo po prostu iść się najebać. Wyglądamy jak yves saint laurent za mlodu, a jak sie zjaramy to zjadamy ludziom cala lodówkę łącznie z kostkami lodu i metalowymi przegródkami. a potem tydzień nie jemy. A potem idziemy się najebać. Nasze największe marzenie, to wymyślenie wody o smaku soku: popita bez kalorii! Pewna grupa uzurpuje sobie prawo do bycia największymi hedonistami w showbiznesie…..bo nie poznali nas!

[dublovincriminals.wordpress.com]
[www.myspace.com/dublovincriminals]




d-8 - Pią Paź 09, 2009 5:14 am




mark40 - Pią Paź 09, 2009 3:30 pm




Iluminator - Sob Paź 10, 2009 4:08 am
Inqubator jeszcze działa ?



Sabino Arana - Sob Paź 10, 2009 4:25 pm
Działa, działa,ale to juz nie to co 6, 8 lat temu za czasów jego świetnosci. Wogole, wtedy imprezowanie w Kato bylo jakies takie fajniejsze,bardziej undergroundowe. Jezdzilo sie nawet daleko zeby sie zabawic; do tyskiego Pretextu, do Maratonu w BB,po 6 osob w punto i był fan. Może to ja już jestem zramolałym dwudziestoparolatkiem ale mam wrażenie ze teraz jest nudniej. Ludzi po klubach może wiecej ale niewielu słucha tego przy czym sie tanczy,sam to widze po sobie,kiedys byle jaki banalny house to bylo coś!.



kropek - Sob Paź 10, 2009 6:36 pm

W Katowicach przy Damrota (w tej wyremontowanej kamienicy - 3 od rogu z Warszawska) powstal nowy lokal Klubokawiarnia Przedświt. Widsac, ze jeszcze jest na etapie rozruchu...

http://www.przedswit.pl/




Iluminator - Pon Paź 12, 2009 8:25 am
Ktoś był: http://www.jazzclubviolino.pl/ ? Chyba to coś nowego jest.



nrm3 - Pon Paź 12, 2009 8:43 am
Nie, stare. To na miejscu BigBlue podobno (choć adres wskazuje, że obok?).



d-8 - Pon Paź 12, 2009 10:13 am
viollino jest w miejscu czegoś poprzedniego, ale nazwy poprzednika nie pamiętam. natomiast na miejscu 'bigblue' czyli vis a vis 'violino' jest knajpa hinduska



maciek - Wto Paź 13, 2009 4:30 pm
Polecam restaurację Bohema na Bratków 4. Żarcie, wystrój, klimat naprawdę na poziomie.

http://www.restauracjabohema.com/



Benson - Śro Paź 14, 2009 5:26 pm
Czy w Katowicach są knajpy w stylu Big Blue, tzn. gdzie można się położyć, pijąc kawę?



Michał Gomoła - Śro Paź 14, 2009 5:29 pm
Na pewno herbaciarnia Fanaberie (a?) pomiędzy Archikatedrą, a Placem Miarki. Kawy tam nigdy nie zamawiałem ( na marginesie mają świetne litewskie piwo 'Baltas' ), myślę jednak że mają

edit: tu masz stronkę http://www.fanaberia.katowice.pl/



absinth - Śro Paź 14, 2009 5:39 pm
nie jestem pewny czy w Przedswicie tak nie jest, tak cos mi sie zdaje, ale nie jestem pewny, bo tylko przechodzilem obok i przez szybe spojrzalem a w srodku nie bylem



Benson - Śro Paź 14, 2009 7:48 pm
Był ktos w tym Przedświcie ? Bo strona www niewiele mówi



d-8 - Czw Paź 15, 2009 6:55 am
najbliższy weekend w archibarze





Przedświt - Czw Paź 15, 2009 11:26 am
Witajcie

więcej informacji o naszym lokalu możecie uzyskać tu: http://www.facebook.com/profile.php?id= ... ef=profile

faktycznie jesteśmy jeszcze na etapie rozruchu, ale mimo tego wszystkich zapraszamy. Kawę mamy i wygodne kanapy również

Wkrótce ruszy nowa strona internetowa na której będziemy o wszystkim informować.

Pozdrawiamy
Zespół Przedświtu!



Iluminator - Czw Paź 15, 2009 3:02 pm
Hehe, wszyscy czytają gkw



SPUTNIK - Czw Paź 15, 2009 7:44 pm

Witajcie

więcej informacji o naszym lokalu możecie uzyskać tu: http://www.facebook.com/profile.php?id= ... ef=profile

faktycznie jesteśmy jeszcze na etapie rozruchu, ale mimo tego wszystkich zapraszamy. Kawę mamy i wygodne kanapy również

Wkrótce ruszy nowa strona internetowa na której będziemy o wszystkim informować.

Pozdrawiamy
Zespół Przedświtu!


wrzućta jakieś foto z wewnątrz

Pozdrawiamy,
Zespół gkw



nrm3 - Czw Paź 15, 2009 8:00 pm

wrzućta jakieś foto z wewnątrz

są na fejsie masz kilka na zachętę

Szczerze mówiąc wygląda dosyć pospolicie, za dużo krzeseł. W lokalach tego typu lubie się zatopić w fotelach/kanapie







kaspric - Czw Paź 15, 2009 10:32 pm
po tej pierwszej fotce IMO wyglada bardzo dobrze



d-8 - Pią Paź 16, 2009 6:22 am
no! fajna nowa knajpa w katowicach :-)



mark40 - Pią Paź 16, 2009 6:19 pm




d-8 - Nie Paź 25, 2009 5:51 pm
w rondzie wczorajszej nocy fake party mialo miejsce - frekwencyjnie to chyba najwieksza impreza knajpiana w katowicach - potencjal jest :-)



absinth - Nie Paź 25, 2009 7:10 pm
przedwczorajszej



SPUTNIK - Nie Paź 25, 2009 7:16 pm
poza salą z poduszkami można zapomnieć

http://www.nie-pamietam.pl/

"Nie Pamiętam"

Misjonarzy Oblatów 8
40-126 Katowice



d-8 - Nie Paź 25, 2009 7:29 pm

przedwczorajszej

tak, weekendowej



marianus - Nie Lis 01, 2009 11:52 pm
Na ul. Mariackiej w kamienicy gdzie mieściła się kiedyś Dekadencja, miał powstać klub, ale niestety okazało się, iż konstrukcja tej kamienicy z rozmaitych powodów jest kiepska a remont kosztowny, tak więc prawdopodobnie wybrana zostanie inna lokalizacja.....
Tak trochę skrótowo



absinth - Pon Lis 02, 2009 9:00 pm
tak, miała tam powstać Lemoniada z tego co mi wiadomo

nie wiesz może gdzie teraz jest planowana?



marianus - Pon Lis 02, 2009 11:18 pm
No o ile wiem brana jest pod uwagę lokalizacja w kamienicy na. ul. Mariackiej, gdzie mieści się placówka Polbanku. Przemawia za tym fakt, iż kamienica jest po remoncie i ze stropami u niej wszystko w porządku, czego nie dało się powiedzieć o poprzedniej branej pod uwagę lokalizacji



d-8 - Wto Lis 03, 2009 6:24 am
^^^ byloby idealnie !



Kris - Wto Lis 17, 2009 11:03 am
ul.Mariacka 18A Katowice







macu - Wto Lis 17, 2009 11:38 am
Co prawda chińszczyzny nie trawię ale nie wygląda to całkiem źle.



SPUTNIK - Wto Lis 17, 2009 11:49 am
jeśli sprzedają nudle na wynos to maja pierwszego klienta



d-8 - Wto Lis 17, 2009 12:09 pm
i drugiego tez , chociaz to ja jestem pierwszy



Bartek - Wto Lis 17, 2009 12:21 pm

jeśli sprzedają nudle na wynos to maja pierwszego klienta

Oby! Właśnie takiej kuchni mi najbardziej w centrum brakuje, kupić coś na wynos



SPUTNIK - Wto Lis 24, 2009 9:49 pm
apoteoza kontratakuje

http://apoteoza.pl/

tym razem jako koncept store



absinth - Czw Lis 26, 2009 3:45 pm


Oby! Właśnie takiej kuchni mi najbardziej w centrum brakuje, kupić coś na wynos


na wynos jest, ale nie w takiej formie:


tylko w takiej:


ale jest tanio i calkiem smacznie

z tym ze to raczej jadlodajnia niz zeby usiasc i sie delektowac



kiwele - Czw Lis 26, 2009 3:59 pm


Oby! Właśnie takiej kuchni mi najbardziej w centrum brakuje, kupić coś na wynos

tylko w takiej:


ale jest tanio i calkiem smacznie

z tym ze to raczej jadlodajnia niz zeby usiasc i sie delektowac




d-8 - Czw Lis 26, 2009 5:31 pm


Oby! Właśnie takiej kuchni mi najbardziej w centrum brakuje, kupić coś na wynos

tylko w takiej:


ale jest tanio i calkiem smacznie

z tym ze to raczej jadlodajnia niz zeby usiasc i sie delektowac
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • tohuwabohu.xlx.pl



  • Strona 8 z 10 • Wyszukiwarka znalazła 3817 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • resekcja.pev.pl
  •