ďťż
 
[Katowice] "Mały Rynek" - ul. Dworcowa i okolice



mark40 - Wto Lut 26, 2008 5:03 pm

ponoc wlasnie nie, we Wro czesc trakcji zawieszono na kotwach w scianach kamienic, a nie slupach, tam gdzie tego nie zrobiono ich U tlumaczyl to tym, ze nie zgadzaja sie wlasciciele i mieszkasncy kamienic. Chlopaki z TUMW jednak t sprawdzily i okazalo sie, ze UM nawet o to nie pytal, a mieszkancy wlasnie sa za. UM podobno po prostu nie chcial sie wysilac, pytac o zgode i walnal slupy bo w tym przypadku nie bylo to potrzebne

No wlasnie wymóg ten chyba sprawia że na ponowne zawieszenie musza się zgodzić własciciele. Tzn prawdą jest, że zawieszanie trakcji na budynkach wpływa niekorzystnie na kamienice i zgoda włascicieli nie jest taka oczywista. W naszym przypadku TŚ by musiały pytać o zgodę włascicieli budynków i chcąc nie mieć problemów wolą postawić słupy. Zresztą nawet lepiej bo jakby to wyglądało gdyby zgody nie wyrazili wszyscy - tu słup a nastepnie po jednej stronie dziura bo trakcja jest przymocowana do budynku .




Kris - Pią Lut 29, 2008 8:42 am
Robota w centrum wre
dziś

Od ubiegłego tygodnia trwają roboty na ulicy Mariackiej. Na razie wymieniana jest tylko kanalizacja we fragmencie ulicy prowadzącym od ulicy Francuskiej w stronę kościoła. Od ubiegłego roku rozkopana jest też Starowiejska. Oba remonty to część jednego dużego zadania, dzięki któremu ma powstać swego rodzaju mały rynek w Katowicach. Największe prace dotyczyć będą ul. Dworcowej, ale ta remontu doczeka się najwcześniej w przyszłym roku. Tymczasem na "ślepym" dotychczas odcinku Mariackiej nie ma co szukać miejsc parkingowych. I tak będzie już zawsze. Także na pozostałym fragmencie ulicy, kiedy w marcu zajmą się nim robotnicy firmy Telbud.

Docelowo, prawdopodobnie od maja, ulica ma być całkiem zamknięta dla ruchu. Zostanie wyłożona granitowymi płytami i kostką brukową, obsadzona drzewami, staną tu ławki, fontanny. Takie gruntowne zmiany dotyczyć też będą ulic Mielęckiego, Dworcowej, Stanisława i św. Jana.

Harmonogram robót jest dostosowywany do remontu kanalizacji wzdłuż Warszawskiej. Teraz kierowcy nie mają wjazdu w ulicę Mielęckiego, gdzie remontowana jest komora - stąd konieczność pozostawienia Mariackiej przejezdną.
(bib) - POLSKA Dziennik Zachodni
http://katowice.naszemiasto.pl/wydarzenia/823575.html



d-8 - Pią Lut 29, 2008 8:46 am
I tak będzie już zawsze.



kiwele - Pią Lut 29, 2008 1:10 pm
Oczywiscie, ze dobrze bedzie miec przyjemna ulice Mariacka, ze strefa piesza, z plytami granitowymi, moze nawet z kilku ladnymi knajpami, tyle, ze odbedzie sie to kosztem znacznego poglebienia chaosu komunikacyjnego w Srodmiesciu.
Tylna Mariacka, nawet przy usilnych staraniach bedzie tylko marna prowizoryczna alternatywa do czasu przebudowy Pl. Dworcowego na strefe piesza (ale uboczna wazna korzyscia bedzie lepszy widok Katowic z okien przejezdzajacych pociagow). Marnie widze natomiast perspektywy zbudowania ulicy Nowowojewodzkiej dla przejecia ruchu z Mariackiej. Ta petelka wjazdowa pod gorke z malutkim promieniem skretu na poczatku Kosciuszki kolo torow jest, mowiac oglednie, rozpaczliwie nieprzekonujaca. Podobnie zjazd w ul. Damrota (bo nie widze, by zjazd we Francuska byl mozliwy fizycznie), tym bardziej, ze teren RPWiK, naprzeciw Akademii Muzycznej, powinien byc zarezerwowany dla zabudowy o najcenniejszym priorytecie.
W sumie, kosmetyka Mariackiej, w tej sytuacji komunikacyjnej, bez budowy parkingow podziemnych, swiadczy tylko, ze Miasto nie ma pomyslu na miasto.

PS.Pomyslalo mi sie, ze konstrukcja tej petelki wjazdowej moglaby byc interesujacym tematem cwiczen dla studentow budownictwa drogowego w przypadku gdyby udalo sie przepuscic tramwaje w osi Pocztowa- Kosciuszki w tunelu, bezposrednio pod torami kolejowymi.




Wit - Wto Mar 11, 2008 6:39 pm
ECHO MIASTA

Mariacką czas zacząć
2008.03.10

Co prawda z małym poślizgiem, ale miasto zaczęło nareszcie obiecaną przebudowę ulicy Mariackiej

Mariacka do końca roku ma się zamienić w nowoczesny deptak zamknięty dla ruchu. Wraz z nią transformację przejdą sąsiednie ulice - Stanisława i Starowiejska.
Na razie wymieniono instalację gazową, a od środy trwa wymiana kanalizacji. Prace rozpoczęły się już na odcinku od kościoła Mariackiego do ulicy Francuskiej, w połowie maja obejmą całą Mariacką, a to oznacza objazdy. Na początek ulicą Mielęckiego.
- W przyszłym roku chcemy dokonać wyburzeń na tylnej Mariackiej, gdzie dzisiaj jest parking. Tamtędy będzie się odbywał ruch - mówi Waldemar Bojarun, rzecznik magistratu.
Docelowo miasto chce jednak w ogóle ograniczyć dojazd do centrum, a tylna Mariacka stanie się zapleczem parkingowym. - To jednak dopiero po przebudowie i zamknięciu ulicy Dworcowej - mówi Bojarun.

Rynek zareagował
Przebudowa Mariackiej zgodnie ze zwycięskim projektem Ryszarda Jurkowskiego to ewenement w Katowicach. Miasto zgodziło się na nowoczesne rozwiązania, m.in. nietypową małą architekturę: odważne ławki, lampy, słupy ogłoszeniowe. Na całej Mariackiej zostanie położona nowa nawierzchnia z płyt granitowych, pojawią się różne gatunki drzew. Całość będzie kosztować 12 mln złotych.
Rynek już zareagował na te plany. W ciągu ostatnich miesięcy na Mariackiej powstało kilka klubów i restauracji: Blueberry, Mamma Mia z kuchnią włoską, restauracja Babel (koktajlbar, muzyka na żywo, orientalne tańce brzucha, w przyszłości może kasyno). W Babelu mówią wprost, że duże znaczenie dla tej lokalizacji miała planowana przebudowa. - Liczymy, że Mariacka to będzie popularny deptak, z ogródkami jak na rynku w Gliwicach. Mam nadzieję, że do tego dojdzie, bo Katowice potrzebują takiego miejsca - mówi Angelika Kras, menedżer Babelu.

Szansa na Stodolni
To fakt. Katowice od lat proszą się o wielkomiejski deptak. Niedawno radni Michał Jędrzejek i Jakub Łukasiewicz zaproponowali, żeby ożywić jedną z ulic w Katowicach na wzór Stodolni w Ostrawie. Tam w kilkudziesięciu klubach co noc bawią się setki młodych ludzi, w tym wiele osób ze Śląska. Padła propozycja, żeby w Katowicach drugą Stodolni stała się właśnie ulica Mariacka: - Miasto jest stolicą aglomeracji, a to nie tylko drogi, kanalizacja, ale również kultura i rozrywka. Zebranie restauracji, klubów, kawiarni w jednym miejscu jest dobrym pomysłem, z punktu widzenia logistyki i uciążliwości dla mieszkańców. Na ostatniej komisji promocji i rozwoju była prezentacja wizualizacji Mariackiej, to będzie fajne miejsce, oby tylko sprawić, żeby życie nie zamierało na niej po 19, to będzie dobrze - mówi Michał Jędrzejek.
Miasto już planuje, że na Mariackiej zorganizuje tegoroczny bożonarodzeniowy jarmark. Przebudowa będzie kosztować 12 mln złotych.

Wioleta Niziołek
wioleta.niziolek@echomiasta.pl



....................................
Bez rewelacji na tej wizualce



d-8 - Wto Mar 11, 2008 7:23 pm

Miasto już planuje, że na Mariackiej zorganizuje tegoroczny bożonarodzeniowy jarmark. Przebudowa będzie kosztować 12 mln złotych.

no prosze! jarmark bozonarodzeniowy na mariackiej... brzmi interesująco :-)



caterina - Wto Mar 11, 2008 7:44 pm
gdzie tam jest nietypowa mała architektura?
te ławki na wizualce nie sa jakies "odwazne" ale płyty wygladaja ok



koniaq - Wto Mar 11, 2008 8:29 pm
a gdzie jest miejsce na ogrodki piwne ?



SPUTNIK - Wto Mar 11, 2008 8:53 pm
nie ma , pies Lutego ma uczulenie na chmiel...



Michał Gomoła - Wto Mar 11, 2008 9:15 pm
Te lampy do mnie trochę nie przemawiają, wolałbym coś stylizowanego na przełom XIX/XXw. Nie można mieć jednak wszystkiego



absinth - Wto Mar 11, 2008 9:36 pm
jest to krok w dobra strone, ale mnie nie zachwyca tak szczerze powiedziawszy...



salutuj - Wto Mar 11, 2008 10:54 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



qlomyoth - Śro Mar 12, 2008 11:00 am
Te ławki....szalone lata 90'



Iluminator - Śro Mar 12, 2008 12:44 pm
Zobaczymy jak wyjdzie. Oby pozostałe kamienice zostały wyremontowane i będzie dobrze A prace już trwają przy wjeździe na Mariacką od strony Dworcowej



kiwele - Śro Mar 12, 2008 1:10 pm

Zobaczymy jak wyjdzie. Oby pozostałe kamienice zostały wyremontowane i będzie dobrze A prace już trwają przy wjeździe na Mariacką od strony Dworcowej
Jak widze, juz za pozno. Myslalem o strefie pieszej tylko miedzy Francuska a kosciolem.
Straszy mnie przypuszczalne powiekszenie klopotow komunikacyjnych w calym Srodmiesciu po zamknieciu ruchu na Pl. Dworcowym i Mariackiej.
A skadinad, marnie widze te katowicka Stodolni bez parkingow podziemnych.



d-8 - Śro Mar 12, 2008 1:11 pm
jakkolwiek - niech robią, niech zamkną w końcu tą ulicę.

jedno jest pewne już dzisiaj, teraz - jeśli tam nie powstanie sporo knajp i restauracji, to na to, że ta częśc miasta ożyje nie liczmy ! proszę się nie łudzic !

będzie powtórka ze staromiejskiej / dyrekcyjnej. w weekend pusto i tańczy wiatr...

ale oczywiscie ja mam nadzieje, ze te knajpy i restauracje tam powstaną niebawem



kiwele - Śro Mar 12, 2008 2:10 pm

jakkolwiek - niech robią, niech zamkną w końcu tą ulicę.

jedno jest pewne już dzisiaj, teraz - jeśli tam nie powstanie sporo knajp i restauracji, to na to, że ta częśc miasta ożyje nie liczmy ! proszę się nie łudzic !

będzie powtórka ze staromiejskiej / dyrekcyjnej. w weekend pusto i tańczy wiatr...

ale oczywiscie ja mam nadzieje, ze te knajpy i restauracje tam powstaną niebawem

Z tymi ozywionymi, poznymi knajpami w Katowicach to bylbym troche ostrozny.
Ilez razy z kims musialem robic za nocny tlum np. w Salome czy w kilku innych knajpach.
A jak pamietam, to Mama wspominala niegdys, ze Tata ja bral Sokolem z Rudy Slaskiej na dancingi w Astorii i byl tam zawsze wielki tlum. Ta Astoria miedzy Mariacka i Tylna Mariacka istniala jeszcze dlugo po wojnie do lat szescdziesiatych.



Kris - Śro Mar 12, 2008 3:08 pm


jedno jest pewne już dzisiaj, teraz - jeśli tam nie powstanie sporo knajp i restauracji, to na to, że ta częśc miasta ożyje nie liczmy ! proszę się nie łudzic !

będzie powtórka ze staromiejskiej / dyrekcyjnej. w weekend pusto i tańczy wiatr...

ale oczywiscie ja mam nadzieje, ze te knajpy i restauracje tam powstaną niebawem


Ja się trochę obawiam, że knajpami to tam może być problem.

1 - trzeba dostosować partery (obecnie duża większość jest zamieszkana)
2 - zbyt blisko kościoła (jarmark wypali, z piwem - zwł. w niedziele - chyba NIE)



_PM_ - Śro Mar 12, 2008 3:15 pm

2 - zbyt blisko kościoła (jarmark wypali, z piwem - zwł. w niedziele - chyba NIE)



Safin - Śro Mar 12, 2008 3:55 pm

będzie powtórka ze staromiejskiej / dyrekcyjnej. w weekend pusto i tańczy wiatr...

Wg mnie bedzie gorzej. Trzymam sie zdania Miglanca-Mariacka jest oderwana od kanałów ludzi. Obym sie jednak mylił. Sporo ułatwiłaby lepsza komunikacja nocna .



Wit - Śro Mar 12, 2008 4:04 pm
Ciekawe, ile zostanie się w przyszłości biur podróży na Mariackiej...parę lat temu, jak tam pracowałem było chyba z 15, jedno koło drugiego



absinth - Śro Mar 12, 2008 9:05 pm

będzie powtórka ze staromiejskiej / dyrekcyjnej. w weekend pusto i tańczy wiatr...

Wg mnie bedzie gorzej. Trzymam sie zdania Miglanca-Mariacka jest oderwana od kanałów ludzi. Obym sie jednak mylił. Sporo ułatwiłaby lepsza komunikacja nocna .



artursiwy91 - Śro Mar 12, 2008 9:39 pm
Aktualnie ul.mariacka wygląda tak





Agula76 - Czw Mar 13, 2008 7:57 am
A kto powiedział, że w Katowicach nie może być bajkowo...




absinth - Czw Kwi 03, 2008 9:19 pm
granitowa kostka na ul. Starowiejskiej:


sorry za jakosc ale robione komorka kolo 22 wiec bylo juz ciemno



salutuj - Czw Kwi 03, 2008 9:21 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



sensei - Czw Kwi 03, 2008 9:58 pm
nie jest to znowu coś w stylu prima aprilis??
bo normalnie nie wierze
to je to, richtig fajno ta kostka



absinth - Pon Kwi 14, 2008 9:35 am


Wysiedlanie z Mariackiej 2008.04.14
Interesy lokatorów kamienic przegrywają z wizją nowoczesnego centrum Katowic.

- Co z nami będzie? - pytają mieszkańcy kamienicy przy ul. Mariackiej 36 w Katowicach, którzy z pismem wysłanym niedawno przez Urząd Miasta przyszli do naszej redakcji. "Prezydent Miasta podjął decyzję o zbyciu nieruchomości. Pani/Pana rodzinie zostanie przydzielony lokal zamienny - napisano w dokumencie.

Wyprowadzka lub wykup
- Mieszkam w tej kamienicy od 61 lat. Dwa lata temu wyremontowałem mieszkanie. Mam się wyprowadzić? Nawet nie wiem gdzie - skarży się jeden z mieszkańców. Nazwisk nie podają. - Podamy, a później przyznają nam jakąś ruinę - tłumaczą.
Budynek przy Mariackiej 36 to trzecia z sąsiadujących ze sobą kamienic, które po połączeniu mają zostać zamienione na hotel. O ile mieszkańcy spod numerów 32 i 34 już zostali wysiedleni, o tyle lokatorzy spod 36. nie chcą dać za wygraną.
- Żaden z lokatorów kamienicy przy ul. Mariackiej 36 nie zgłosił się do mnie z wątpliwościami, a każdy z nich ma prawo pierwokupu mieszkania. Może też otrzymać mieszkanie o takiej samej wielkości i standardzie w innych częściach Katowic. W ostateczności miasto sprzeda swoje udziały przedsiębiorcy, który kupi kamienicę i mieszkańcy z nim będą ustalać warunki - wyjaśnia Roman Buła, naczelnik Wydziału Budynków i Lokali katowickiego magistratu.

Do nowego centrum
Wysiedlanie lokatorów kamienic z ul. Mariackiej to element rewitalizacji centrum Katowic, którą zapowiadał prezydent Piotr Uszok m.in. na spotkaniu Instytutu Współczesnego Miasta.
- W tej chwili ludzie chowają się po domach, a centrum zamienia się w slumsy - mówiła wówczas prof. Katarzyna Popiołek, psycholog i socjolog, proponując, by lokale w centrum oddać np. ludziom kultury. - To proces długotrwały, ale już został rozpoczęty, m.in. na Mariackiej - zapewnił prezydent. To samo dzieje się już na ulicach: Pawła, Wodnej i Górniczej.

Łukasz Buszman,
lukasz.buszman@echomiasta.pl



kiwele - Pon Kwi 14, 2008 10:56 am

[img]http://echomiasta.pl/templates/echo/images/top_title.gif[/
- W tej chwili ludzie chowają się po domach, a centrum zamienia się w slumsy - mówiła wówczas prof. Katarzyna Popiołek, psycholog i socjolog, proponując, by lokale w centrum oddać np. ludziom kultury.
lukasz.buszman@echomiasta.pl

Zamiary sa na pewno zbozne, ale z wielu wzgledow nie mozna dzialac przez zyczeniowe intencje i etykietki. To moze byc nawet zaskarzalne.
Przemykajac sie wzrokiem po niektorych super zaniedbanych oknach wysokosciowca za niegdysiejszymi Delikatesami na Korfantego mam taka bezczelna refleksje, ze co do schludnego utrzymania mieszkania to wieksze zaufanie mialbym do zwyklej slaskiej gospodyni niz do niejednego czlowieka kultury np. znanej z afisza aktorki, ceniacej sobie styl zycia bohemy artystycznej.



Safin - Pon Kwi 14, 2008 4:13 pm
Jestem zaskoczony. Gdy Gang E zapowiadał eksmisje, nikt nie dawał im wiary w realizację tego planu. A tutaj, zapowiada się, na to że wogóle się za to zabrali :O Pewnie potrwa to długo, może się ostatecznie nie uda, znajdą się jakieś wygodne problemy prawne...ale jednak spróbowali. Wiosna!



marianus - Pon Kwi 14, 2008 11:51 pm
W sumie to o ile wiem kamienica nr. 34 nie jest w 100 % gminna i trzy lokale tam są już wykupione. No ale to już problem tego co kupi resztę.
Natomiast dobrze, że są wysiedlane bo dużo tam mieszkało meliniartswa.
Ale gorzej jest z kamienicą na ul. Mariackiej 30 tam, szczególnie w oficynie, mieszka pokaźna ilość marginesu i recydywy a zdaje się, że kwestie właśnościowe odnośnie tej kamienicy nie są uregulowane.



d-8 - Wto Kwi 15, 2008 6:51 am
odnośnie mariackiej i planowanego tam deptaku.

dwa lokale użytkowe na parterze były remontowane... w jednym okazuje sie jest solarium a w drugim bedzie studio optyczne.

jesli tam ma byc deptak z knajpami i restauracjami to... nie tędy droga chyba.

od razu juz dzis mozna spokojnie założyć, że nikt tam na spacery niedzielne przychodzić nie będzie bo po co ? do solarium ?
będzie tak jak na staromiejskiej/dyrekcyjnej - PUSTO !



salutuj - Wto Kwi 15, 2008 8:28 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



miglanc - Wto Kwi 15, 2008 10:13 am
Mozna prowadzic odpowiednia polityke wynajmu lokali - wladze maja takie isntrumenty. Knajp musi byc wiecej jesli chca zrobic detak, oprocz tego mozna pokusic sie o jakeis sklepy, ktore musialby byc czynne pozniej niz godizna 18.00.

Poki co jednak cala polityka wladz ejst psotawiona na glowie. Reprezentacyjne ulice, ktore juz dawno mialybyc eleganckimi detakami - 3 Maja, Stawowa sa szpetne,a stawia sie granitowe koskti na jakis pustych i krotkich uliczkach na uboczu. Robienioe Mariackiej mialoby sens dopiero po zrobieniu Dworcowej i Starego Dworca(co tam slychac u pana K.?).



salutuj - Wto Kwi 15, 2008 12:19 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



Bartek - Wto Kwi 22, 2008 8:47 am
22 kwietnia 2008
Wstępne studium wykonalności (pre-feasibility study) dla projektu: Podziemnego parkingu wraz z galerią handlową w ramach Placu Dworcowego w Katowicach.
składanie ofert/wniosków: 2008-05-05 08:30
procedura: otwarta
http://bip.um.katowice.pl/_urzad/?s=50&run=umk.o.z.u#




Wit - Wto Kwi 22, 2008 4:47 pm
Plac Dworcowy? coś przespałem



Darkat - Wto Kwi 22, 2008 7:57 pm
ale kto to ma miasto budować. O ile wiem miał budować inwestor Starego dworca.



Safin - Wto Kwi 22, 2008 8:03 pm
wraca duch galerii podziemnej pomiedzy monopolem a starym dworcem?



Bartek - Wto Kwi 22, 2008 8:10 pm
Ściągnijcie SWIZ to się dowiecie co i jak



Kris - Pią Kwi 25, 2008 9:50 am


Czy wyłączenie z ruchu Mariackiej ożywi tę ulicę, czy tylko sprawi kłopoty?
dziś


Kwestia zamknięcia dla ruchu ulicy Stanisława niepokoi członków Automobilkubu Śląskiego, który siedzibę ma tu już od 84 lat. Na zdjęciu: Mariusz Urbańczyk, Marcjanna Grenda i Romuald Mateja.

O tym, że ulice Mariacka, Stanisława i Dworcowa mają być deptakami, wiadomo nie od dziś. Jednak ich mieszkańcy i właściciele tutejszych firm jeszcze nie wiedzą, jak w niewielkich podwórkach pomieszczą swoje samochody i czy w ogóle dojadą do swoich posesji.

- Gdy radnym zafundowano parking w Altusie, stwierdzili, że mają stamtąd za daleko do urzędu. Ja się zastanawiam, czy będą mógł dojechać do domu. Tym bardziej, że mam niepełnosprawnego syna. Gdzie w ogóle będą trzymał swój samochód, bo w naszych małych podwórkach-studniach wszystkie się nie zmieszczą - mówi Mirosław Węgrzyn, który mieszka przy ul. Stanisława. - W Silesii City Center dlatego jest tyle ludzi, że mają tam dostęp do bezpłatnego parkingu. Nie wiem, jak można ożywić ten rejon miasta, gdy ludzie nie będą w stanie tu dojechać ani zaparkować. Robienie w Katowicach Starego Miasta wzorem Krakowa nie ma sensu, bo tu nie przyjeżdżają miliony turystów rocznie, dla których warto zamknąć centrum - uważa.

- Tradycją Katowic było zawsze małe city w rejonie Staromiejskiej, na której było pełno knajpek, Dyrekcyjnej z winiarnią, klubem Monopol. Ten rejon wymarł. Ostatnio dowiedziałem się, że będzie tam kolejny bank. To tymi ulicami należy się zająć, na Mariacką nigdy tłumy nie ściągały - zauważa właściciel jednego z lokali przy Stanisława. Także stowarzyszenie "Zdrowe Osiedla" poddaje w wątpliwość, czy słabo nasłonecznioną ul. Mariacką uda się ożywić.

Od 84 lat przy ul. Stanisława swoją siedzibę ma Automobilkub Śląski. - Problem z parkowaniem jest cały czas. Jestem osobą niepełnosprawną, a na tej ulicy przeznaczono niepełnosprawnym tylko jedno miejsce. Jak będzie ten "dreptak", to pewnie i to zlikwidują. Mamy spotkania koła osób niepełnosprawnych. Nie wyobrażam sobie, jak to będzie funkcjonować - mówi Sonia Osiecka-Babut z Automobilklubu.

Gorzej, że i urzędnicy nie w pełni sobie to wyobrażają. - Nie jest jeszcze do końca rozstrzygnięte, jak będzie wyglądała kwestia zamknięcia dla ruchu ul. Stanisława - mówi Barbara Żmidzińska z wydziału komunikacji UM. - Mariacka jest długą ulicą, Stanisława mamy jakby w zapasie, na pewno nie będzie tam funkcjonował ruch tranzytowy. Może będzie po prostu więcej swobody niż na Mariackiej. Dojazd zaopatrzeniowy, komunalny, wjazd do podwórek musi być na tych ulicach zabezpieczony. Mieszkańcy będą występowali o specjalne zaświadczenia. Na ulicach nie będzie można parkować bez przeszkód. Tę kwestię powinna rozwiązać niegotowa jeszcze ul. Tylna Mariacka oraz podwórka.

Przy ul. Dworcowej ma powstać podziemny parking, ale to zadanie dla prywatnego inwestora. Nie wiadomo, czy dojazd do niego będzie od Tylnej Mariackiej, czy od św. Jana.

- Zamykanie ulic dla ruchu to praktyki stosowane we wszystkich dużych miastach. Wystarczy spojrzeć na przykład ul. Wolności w Chorzowie. Oczywiście, że musimy zapewnić dojazd do hoteli mieszkańcom czy dostawcom - mówi Waldemar Bojarun, rzecznik magistratu.

Mariacka ma zostać całkowicie zamknięta dla ruchu 15 maja, na ul. Stanisława zostanie utrzymany jeszcze ruch lokalny. Inwestycja, szacowana jest na 10 mln zł. Urzędnicy obiecują koniec remontu w tym roku.
Marta Żabińska - POLSKA Dziennik Zachodni
http://katowice.naszemiasto.pl/wydarzenia/845787.html



absinth - Pią Kwi 25, 2008 2:32 pm



Czy wyłączenie z ruchu Mariackiej ożywi tę ulicę, czy tylko sprawi kłopoty?
To tymi ulicami należy się zająć, na Mariacką nigdy tłumy nie ściągały - zauważa właściciel jednego z lokali przy Stanisława. Także stowarzyszenie "Zdrowe Osiedla" poddaje w wątpliwość, czy słabo nasłonecznioną ul. Mariacką uda się ożywić.


moze Mariacka nie jest idealna pod wzgledem naslonecznienia ale az tak zle tez nie ma:




Bartek - Wto Kwi 29, 2008 5:12 pm
W Katowicach powstaje nowa przeSZtrzeń miejska

Na ul. Mariackiej w Katowicach pojawiła się tajemnicza tablica informacyjna.

Za jej pośrednictwem urzędnicy miejscy powiadamiają mieszkańców o projekcie modernizacji kilku ulic. Jak niezwykła jest to inwestycja zrozumie każdy obywatel, który przeczyta napis na dole tablicy. Nowa przeSZtrzeń miejska będzie zapewne bardzo przeSZtrzenna i warta poniesionych kosztów.

Zdjęcie nadesłał czytelnik Alertu24, Mariusz.





http://deser.gazeta.pl/deser/1,83452,51 ... ejska.html

Hahahaha!!!



absinth - Pią Maj 09, 2008 9:53 am
kłada granit na Mariackiej





marianus - Pią Maj 09, 2008 11:53 am
Ten odcinek między kościołem a ul. Francuską będzie pewnie totalnie martwy, skoro tam nawet za bardzo sklepów nie ma poza kioskiem ruchu, salonem z drzwiami szklanymi i warsztatem z ramami do obrazów....

Ale przynajmniej jak na razie, nawierzchnia będzie z prawdziwego zdarzenia, a nie jak np. na ul. Wojewódzkiej, gdzie chodnik ok 2 lata po remoncie wygląda w niektórych miejscach już tragicznie z powodu nierówności i zapadających się, rdzewiejących klap do piwnic, wymienionych zresztą podczas tego remontu...



rasgar - Sob Maj 10, 2008 11:00 am
szok :|

A co do tej martwej części Mariackiej - pożyjemy, zobaczymy.
Jeśli rzeczywiście kamienice pod koniec przeznaczy się na hotel, hopefully z jakimś miejscem na knajpkę lub dwie, do tego może jakiś mały pasaż handlowy w oficynie... i już wystarczy



Tequila - Pon Maj 12, 2008 5:55 pm


Katowice: Kiedy ruszy przebudowa Dworcowej?

Anna Malinowska
2008-05-12, ostatnia aktualizacja 2008-05-12 19:16

Nie wiadomo, kiedy ruszy przebudowa Dworcowej w centrum Katowic. Magistrat czeka aż właściciel starego dworca zmodernizuje swój obiekt, ten z kolei - aż miasto rozpocznie remont ulicy


Magistrat czeka aż właściciel starego dworca zmodernizuje swój obiekt, ten z kolei - aż miasto rozpocznie remont ulicy
Fot. MARCIN TOMALKA / AG

Plan miasta był prosty: dwie ulice w centrum przeznaczyć tylko dla pieszych, zrobić tam knajpki, galerie i coś w rodzaju rynku. Od kilku miesięcy pełną parą modernizowana jest już ul. Mariacka. Ma być wyłączona z ruchu, staną ławeczki, zostaną posadzone drzewa. Deptak miałby się łączyć z ul. Dworcową, również zamkniętą dla ruchu. Tam z kolei ma powstać tzw. mały rynek. Prace na Mariackiej zakończone zostaną w listopadzie. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami władz, od razu miała się rozpocząć modernizacja Dworcowej. Teraz okazuje się, że ten termin jest mało prawdopodobny. Miasto nie potrafi się dogadać z właścicielem starego dworca.

Zabytkowy budynek kupił od PKP w październiku polsko-włoski Eurostar Real-Estate. Był jedyną firmą, która przystąpiła do przetargu. Nieruchomość nabył za cenę minimalną - 45 mln 450 tys. zł. - W budynku będą galerie, butiki, knajpki. Wszystko dla tych, którzy dziś, by miło spędzić czas, uciekają z Katowic do Krakowa - mówił zaraz po przetargu Marek Koźmiński, były reprezentant kraju w piłce nożnej, dziś prezes firmy zajmującej się inwestycjami w nieruchomości.

Ze sprzedaży cieszyło się też miasto. - Na nowego właściciela czekaliśmy kilka lat. Teraz wreszcie będziemy mogli zmieniać wizerunek Dworcowej - mówił Waldemar Bojarun, rzecznik magistratu.

Minęło ponad pół roku. - Nie zaczniemy jakiejkolwiek przebudowy dworca zanim miasto nie ustali harmonogramu prac, zanim nie będą znane konkretne terminy. To mają być działania zsynchronizowane. Nie wyobrażam sobie, że my wyremontujemy dworzec, a potem miasto zamknie ulicę i zacznie swoje roboty - wyjaśnia Koźmiński.

Adam Śleziak, pełnomocnik prezydenta miasta ds. przebudowy katowickich dworców podkreśla jednak, że takie prace nie mogą być prowadzone równolegle. - Jak pan Koźmiński chce remontować dworzec, gdy my będziemy zrywać całą nawierzchnię ulicy i dojście do dworca ogrodzimy płotem? Technicznie jest to niewykonalne. Zresztą Eurostar nie jest tak naprawdę jego właścicielem, bo wciąż nie ma podpisanego aktu notarialnego z PKP - mówi Śleziak.

Jak dowiedzieliśmy się w PKP, sprawa będzie sfinalizowana już wkrótce. Wcześniej i sprzedający, i nabywca musieli uzyskać pozytywną opinię o sprzedaży dworca od wojewódzkiego konserwatora zabytków. - Taką zgodę wydałam już ponad miesiąc temu - mówi Barbara Klajmon, wojewódzki konserwator.

- Mam umowę z PKP, że do 2 czerwca akt notarialny ma być podpisany. Ale podkreślam, że modernizacji dworca nie zaczniemy, zanim miasto nie podejmie decyzji w sprawie przebudowy Dworcowej - ucina Koźmiński.

Równie nieugięte jest miasto. - Najpierw dworzec, potem ulica. Tak podpowiada logika - powtarza Śleziak.

Dwa różne stanowiska niepokoją Klajmon. - Niedobrze, że już na początku takiej inwestycji, jak modernizacja zabytku, dochodzi do waśni. Boję się, że to tylko może pogorszyć stan obiektu - mówi konserwator.

Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice

http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,5205162.html



miglanc - Pon Maj 12, 2008 6:20 pm
Moze to przykre co napsize, ale wcale mnie ta sytuacja nie zaskakuje i nie dziwi. Konserwator powinna do prokuratury wystapic, bo Kozminski ma prawny obowiazek utrzymywania obiektu w dobrym stanie. Z tego zas sie nie wywiazuje.

Natomiast miasto ma w tym przypadku jednak wiecej racji. Jesli pod ulica ma byc parking podziemny, to sensowne jest najpierw zrobic ten parking, a dopiero potem deptak. Jednak z tym parkingiem to nie wiaodmo cyz powstanie, a gadanie ze najpierw ma byc remont dworca, to glupia wymowka.



MarcoPolo - Pon Maj 12, 2008 6:34 pm
Normalnie Uszok gra w prywatna rozgrywke na zasadach szach z tym byznesmenem. Miszczunio.



markom78 - Pon Maj 12, 2008 7:11 pm

Moze to przykre co napsize, ale wcale mnie ta sytuacja nie zaskakuje i nie dziwi. Konserwator powinna do prokuratury wystapic, bo Kozminski ma prawny obowiazek utrzymywania obiektu w dobrym stanie. Z tego zas sie nie wywiazuje.

On to chyba jeszcze właścicielem nie jest, a od PKP nie wymagano niestety niczego przez tyle lat...



absinth - Pon Maj 12, 2008 7:29 pm

Konserwator powinna do prokuratury wystapic, bo Kozminski ma prawny obowiazek utrzymywania obiektu w dobrym stanie. Z tego zas sie nie wywiazuje.

z tym, ze tak jak juz napisal markom, o nie ma zadnych obowiazkow poki co, wiec sila rzeczy nie musi sie z nich wywiazywac, gdyz jeszcze nie jest wlascicielm obiektu, co nie zmienia faktu, ze pastrzac na stan obiektu pieszalosc onserwatora ( z tym, ze w stosuku do dotychczasowego wlasciciela, a wiec PKP ) jest smutna...


Natomiast miasto ma w tym przypadku jednak wiecej racji. Jesli pod ulica ma byc parking podziemny, to sensowne jest najpierw zrobic ten parking, a dopiero potem deptak. Jednak z tym parkingiem to nie wiaodmo cyz powstanie, a gadanie ze najpierw ma byc remont dworca, to glupia wymowka.

tez mi sie wydaje ze duzi bardziej jest najpier pomalowac sniany a potem polozyc kafelki, w przypadku odwotnej kolejnosci... no zreszta chyba kazdy sie domysla.
a w Pana Kozminskiego jakos srednio wierze...

zreszta podobno ta dzialka, ktora miala jego spolka Eurostar na terenie po KWK Kaowice trez juz zmienila wlasciciela lub ma zmienic, juz nie pamietam, ale takie informacje kraza tu i owdzie w branzy nieruchomosci...



Bartek - Pon Maj 12, 2008 7:33 pm
Akurat tutaj zgadzam się z opinią ludzi z UM. Najpierw remont budynków, a potem wykończenie pod postacią nowe ulicy którą można remontować w czasie gdy będą przeprowadzane prace wykończeniowe na dworcu.

Mam nadzieję że jednak PKP nie podpisze z nim umowy, a na nowym przetargu cena będzie niższa...



absinth - Pią Maj 16, 2008 12:41 pm
Wydział Inwestycji UM Katowice informuje, że od poniedziałku to jest od 19 maja br. nastąpi zamknięcie dla ruchu kołowego ulicy Mariackiej i ulicy Stanisława. Ulice te będą przebudowane na deptak zgodnie z zadaniem inwestycyjnym „Przebudowa strefy śródmiejskiej Katowic”. Obecnie jak i docelowo ruch kołowy będzie ograniczony, możliwy dla: zaopatrzenie sklepów, dojazd do posesji.

Roboty będą prowadzone przez Przedsiębiorstwo Budowlano-Inżynieryjne „TELBUD” Sp z o. o.



MarcoPolo - Pią Maj 16, 2008 1:07 pm
Czyżby El Presidente powiedział Koźmińskiemu pass?



d-8 - Pią Maj 16, 2008 1:11 pm

Czyżby El Presidente powiedział Koźmińskiemu pass?

chyba nie.
z koźmińskim jest gadka o dworcowej. a zamykają mariacką i stanisława. natomiast ruch na dworcowej i mielęckiego nadal będzie



bty - Sob Maj 17, 2008 9:59 am
ja się tam Koźmińskiemu nie dziwię. Wpakuje grube miliony w budynek, a potem będzie czekał latami aż wyremontują dworcową albo będzie miał latami zablokowane dojście do starego dworca bo Uszok będzie robił kanalizację/nawierzchnie itp.

Przecież Uszok zawsze powtarzał, że najpierw infrastruktura a potem to już inwestorzy sami się zlecą.

Niech się więc chłopak zabiera za tą dworcową w trimiga, bo powinna być już od roku skończona!



maciek - Sob Maj 17, 2008 10:18 am
Przecież można się dogadać. Uszok zacznie robić kanalizacje na Dworcowej a Koźmiński niech zaczyna remont. Placu jest dość, żeby ekipy remontowe jednego i drugiego fachmana dojechały na miejsce.



mark40 - Sob Maj 17, 2008 3:31 pm
Nie wiem jakby to miało wyglądać, najpierw otworzy sie stary dworzec a dopiero potem zacznie się przebudowa placu przed nim? To tak jak z remontem na Warszawskiej, połowa splajtowała z powodu remonu, więc po co otwierać coś wcześniej, zeby potem ruchu nie mieć? Trochę to nieprzemyślane. Razem się pownno przystapić do prac.



salutuj - Sob Maj 17, 2008 5:37 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



Bartek - Sob Maj 17, 2008 5:41 pm
Może zaczniemy od tego czy Koźmiński już znalazł kasę na kupno dworca?



Wit - Pon Maj 19, 2008 3:35 pm


Mariacka zamknięta dla aut na zawsze
dziś
Dzisiaj zostanie zamknięta dla ruchu ulica Mariacka w Katowicach - samochody nie wrócą tam już nigdy, ale - jak obiecują urzędnicy - od grudnia mieszkańcy będą tam spacerować pięknym deptakiem. Ulica stanie się częścią eleganckiego tzw. "małego rynku" w Katowicach.

Na potrzeby prac zamknięta będzie także ul. Stanisława. Na razie objazd prowadzić będzie ul. Mielęckiego do ul. Warszawskiej. Remonty potrwają, zdaniem urzędników, do końca listopada. Co będzie dalej? Mielęckiego, która też ma być wyłączona z ruchu, musi poczekać, bo jest jedyną alternatywą dla kierowców w tym rejonie. W przyszłości ruch przejąć ma ślepa na razie ul. Tylna Mariacka, która zostanie przedłużona do Francuskiej.

- Właśnie rozpoczynamy przygotowania do przetargu na projekt jej przebudowy. Wkrótce powinny zostać załatwione sprawy własnościowe, które pozwolą na wyburzenia - wyjaśnia Józef Tajak z wydziału inwestycji magistratu.

Roboty przy tzw. "małym rynku" rozpoczęły się w tym roku za 12 mln zł na ulicach: Starowiejskiej, Mariackiej i Stanisława. Z trzech ulic w tym rejonie tylko Starowiejska, wyłożona asfaltem, będzie przejezdna - jej remont skończy się w tym miesiącu.

Na ulicy Mariackiej i Stanisława wymieniane są instalacje wodociągowe, kanalizacyjne i cała nawierzchnia. Dziś na fragmencie ul. Mariackiej od kościoła do Francuskiej można już oglądać granitowe płyty, którymi zostanie wyłożony cały deptak. W grudniu pojawi się nowe oświetlenie. Będą krzewy i drzewa, kamienne ławki, słupy ogłoszeniowe, place zabaw, placyki rekreacyjne. - Ze specjalnej, angielskiej siatki, którą można na rozmaity sposób kształtować, powstaną kanapy, stoliki, obudowa drzew, koszy na śmieci. Wszystko w stonowanych kolorach: srebrnym, ale też w czerwieni, bordo, żółciach - usłyszeliśmy w pracowni projektanta tej przebudowy "A i R" Jurkowscy. Przy ul. Mariackiej równolegle trwają remonty kamienic.

"Mały rynek" mają w przyszłości tworzyć ulice: Mariacka, Stanisława, Mielęckiego, Dworcowa, św. Jana, wszystkie wyłączone z ruchu. Zmiany w tym rejonie zapowiadano już od 2005 roku, kiedy wybrano zwycięzcę konkursu na przebudowę: konsorcjum Autorska Pracownia Architektury Kuryłowicz&Associates oraz "A i R" Jurkowscy.

Autobusy pojadą inaczej

Zamknięcie Mariackiej to też zmiana w kursach autobusów linii nr 30 i 673, jadących w kierunku Murcek i Giszowca.

Pojazdy tych linii nie będą już obsługiwać przystanku "Katowice Szkolna". Po wyjeździe spod dworca PKP, dotrą na przystanek przed Zenitem przy Rynku. Autobusy nr 30 nie będą przystawać przy "Katowice Hotel Qubus", za to, tak jak linia nr 673, obsługiwać będą przystanek "Katowice Al. Korfantego" przy Delikatesach. To plan tylko do 1 sierpnia. Wówczas w tym rejonie prace kanalizacyjne ma rozpocząć firma Sanimet.

Marta Żabińska - POLSKA Dziennik Zachodni

Mariacka zamknięta dla ruchu. Na zawsze
Anna Malinowska2008-05-19, ostatnia aktualizacja 2008-05-19 18:53



W poniedziałek Mariacka w Katowicach została obstawiona bramkami i zakazami wjazdu. Na drogach dojazdowych momentalnie powstały korki, a kupcy już zaczęli przygotowywać pisma protestacyjne do magistratu.

Centrum Katowic ma wypięknieć. Jednym z pierwszych etapów poprawy wizerunku śródmieścia jest modernizacja Mariackiej. Ma tu powstać elegancki deptak z ławeczkami, zostaną posadzone drzewa. Pobliski kościół Mariacki ma być podświetlany po zmroku. - Deptak będzie nowym miejscem spotkań katowiczan, tętniącym życiem do późnych godzin nocnych - mówi Waldemar Bojarun, rzecznik katowickiego magistratu.

- Dzisiaj po Mariackiej wieczorami hula wiatr. To miejsce jest martwe, podobnie jak całe centrum Katowic. Ludzie wolą jechać do centrów handlowych czy do Doliny Trzech Stawów. Czy zamknięta ulica przyciągnie ludzi? Tego nie wiem, ale cieszę się, że będzie ładniej - mówi Urszula Osiadły, która od 19 lat prowadzi przy Mariackiej zakład optyczny.

Bardziej sceptyczny jest Piotr Polański, właściciel firmy rodzinnej, która od 1940 r. zajmuje się oprawą obrazów. - Dla kogo ma być ten deptak? Na ławkach zagości towarzystwo, które od lat urzęduje na Mariackiej: lumpy i podstarzałe prostytutki. Zamykanie tej ulicy to dodatkowy gwóźdź do trumny, w której dziś leży centrum Katowic - denerwuje się Polański. Rozmowę przerywa nam telefon. Do przedsiębiorcy dzwoni prezes jednej z katowickich firm. - Wiem, że nie może pan dojechać po obraz. W którym miejscu korka pan stoi? Zaraz wyślę pracownika, dzieło będzie dobrze zapakowane - mówi do słuchawki Polański.

- Widzi pani? Jak moja firma będzie funkcjonować, jeśli ludzie nie będą mogli tu podjechać? - pyta odkładając słuchawkę.

- Właśnie piszę pismo do magistratu, czy obniżą nam czynsz na czas remontu. Odkąd zamknęli ulicę, to psa ze złamaną nogą tu nie widać - wzdycha Halina Bobek, właścicielka zakładu futrzarskiego.

Bojarun zapewnia, że miasto może obniżyć czynsz handlowcom, ale każdy musi się w tej sprawie indywidualnie zwrócić do wydziału lokalowego. I nieruchomość, w której prowadzą działalność, oczywiście musi należeć do miasta. Rzecznik magistratu rozwiewa też wątpliwości mieszkańców: - Na ulicy Mariackiej Tylnej powstaną parkingi, a o to, by na deptaku nie zbierał się margines, zadbają strażnicy miejscy i policjanci. Po zakończeniu remontu przy ulicy z pewnością pojawią się nowe knajpki, a w pobliżu, na rogu ul. Damrota i Warszawskiej, powstanie hotel. Jego goście na pewno będą korzystać z atrakcji deptaku. Poza tym jedna z prywatnych firm chce na Mariackiej utworzyć galerię filmu polskiego. Zapewniam, że inwestorzy są zainteresowani ulicą. To ich przedsięwzięcia przyciągną ludzi - mówi Bojarun.

Projekt modernizacji Mariackiej wykonał śląski architekt Ryszard Jurkowski. Prace mają być zakończone z końcem roku. Kierowcom przypominamy: od wczoraj Mariacką trzeba omijać. Ruch poprowadzony został ul. Mielęckiego do Warszawskiej.



Emenefix - Pon Maj 19, 2008 3:40 pm

Nie wiem jakby to miało wyglądać, najpierw otworzy sie stary dworzec a dopiero potem zacznie się przebudowa placu przed nim? To tak jak z remontem na Warszawskiej, połowa splajtowała z powodu remonu, więc po co otwierać coś wcześniej, zeby potem ruchu nie mieć? Trochę to nieprzemyślane. Razem się pownno przystapić do prac.

Co konkretnie splajtowało. Z tych grubszych to wiem, że GreenWay... To ciekawy temat...
źle rozplanowany remont to wykładnik burdelu na 100%



absinth - Pon Maj 19, 2008 4:54 pm
ale GreenWay to podobno z innych powodow... macu o tym pisal tu na forum, z tego co pamietam



caterina - Pon Maj 19, 2008 5:08 pm



Mariacka zamknięta dla aut na zawsze
dziś

Na ulicy Mariackiej i Stanisława wymieniane są instalacje wodociągowe, kanalizacyjne i cała nawierzchnia. Dziś na fragmencie ul. Mariackiej od kościoła do Francuskiej można już oglądać granitowe płyty, którymi zostanie wyłożony cały deptak. W grudniu pojawi się nowe oświetlenie. Będą krzewy i drzewa, kamienne ławki, słupy ogłoszeniowe, place zabaw, placyki rekreacyjne. - Ze specjalnej, angielskiej siatki, którą można na rozmaity sposób kształtować, powstaną kanapy, stoliki, obudowa drzew, koszy na śmieci. Wszystko w stonowanych kolorach: srebrnym, ale też w czerwieni, bordo, żółciach - usłyszeliśmy w pracowni projektanta tej przebudowy "A i R" Jurkowscy. Przy ul. Mariackiej równolegle trwają remonty kamienic.

Marta Żabińska - POLSKA Dziennik Zachodni


fajnie ,tylko te place zabaw jakos mi nie pasuja



Darkat - Pon Maj 19, 2008 5:26 pm
no nie moge myslałem że nic z tego nie będzie a tu proszę. Gratulacje dla urzędników za optymizm że choćby ruch chca przełożyć na tylnią Mariacka że coś w tej sprawie robią że nawet dla Mariackiej poświęcają Mielęckiego a to przecież ulica jeszcze bardziej bliżej rynku. Wogole że oni oszaleli. Gratulacje bo to przedsionek do remontu rynku a już myślałem że miasto nie ma jaj
Pytanie tylko że jeżeli chcą przenieść ruch na tylnią Mariacją to co z Dworcową ale ja się już nie pytam bo jak widać nie umiem sobie tego wyobrazić bo jestem pesymista a urzędnicy mają dobry optymizm



d-8 - Wto Maj 20, 2008 6:41 am


Co konkretnie splajtowało. Z tych grubszych to wiem, że GreenWay... To ciekawy temat...
źle rozplanowany remont to wykładnik burdelu na 100%


green way nie splajtowalo tylko przez dosc mocną podwyżkę czynszu ( kamienica jest prywatna ) ponoc przestało sie opłacać prowadzenie lokalu



mark40 - Wto Maj 20, 2008 3:17 pm
No może przesadziłem, z ta "połową" plajt, ale kilka sklepów sie wyniosło. poza tym to tak jakby wybudować gdzies centrum handlowe otworzyc je i potem zacząc dopiero budować parking... To powinno pójść w parze przeciez.



miglanc - Wto Maj 20, 2008 4:55 pm
Jesli na Mariackiej Tylnej maja robic parkingi to znaczy nic z dogodnego dojazdu. Czyli juz teraz mozna przypuszczac ze deptak na Mariackiej bedzie pusty bo 1 nie ma dojazdu a nikomu nie ebdzie sie chcialo stac w korku 2 nie ma dobrej komunikajci publicznej 3 jest na uboczu. Od dawna powtarzam ze deptakiem ma byc 3 Maja a nie Mariacka. Oni sie za te cala przebudowe zabieraja od tej ulicy, ktora powinni robic na samym koncu.

Boje sie ze niewypla deptaku na Mariackiej bedzie dla tej ekipy argumentem by w ogole zrezygnowac z deptkaow.



DivinaCommedia - Wto Maj 20, 2008 5:18 pm
Nie bardzo się zgadzam z wypowiedzią przedmówcy. Jest setki miejsc na świecie, gdzie nie ma parkingów w pobliżu, a jednak ludzie przybywają tam, właśnie by pochodzić. Spójrz na Plac Poczdamski w Berlinie. Ok jest tam metro, jednak wynika to z 900km2 jakie zajmuje miasto. Przy placu nie bardzo są parkingi, autko trza zostawić niedaleko filharmonii (która dzisiaj płonie) i przejść z bucika kilkaset dobrych metrów. Jednak wiele osób to robi, by napić się kawy, pójść do kina podziwiać architektoniczny geniusz Renzo Piano...Deptak służy temu bu tuptać po nim. A myślenie w stylu "ludziom się nie chce" doprowadza do tego, że w prakach i w ich centralnych częściach powstają parkingi. A dojazd komunikacyjny na Mariacką jest. Vide: tramwaj, autobus jadący w stronę Mysłowic :-)



salutuj - Wto Maj 20, 2008 5:32 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



mark40 - Wto Maj 20, 2008 6:24 pm

ale tramwaje z 3 Maja raus. :-)

Nie przewidujemy takiego rozwiązania

A z tych podziemnych parkingów pod Dworcową zrezygnowano?



absinth - Wto Maj 20, 2008 6:26 pm



A z tych podziemnych parkingów pod Dworcową zrezygnowano?


22 kwietnia ogloszono przetarg na wstępne studium wykonalności (pre-feasibility study) dla projektu: Podziemnego parkingu wraz z galerią handlową w ramach Placu Dworcowego w Katowicach.
składanie ofert/wniosków: 2008-05-05 08:30
procedura: otwarta
http://bip.um.katowice.pl/_urzad/?s=50&run=umk.o.z.u#

bylo 3 strony wczesniej



mark40 - Wto Maj 20, 2008 7:02 pm

22 kwietnia ogloszono przetarg na wstępne studium wykonalności (pre-feasibility study) dla projektu: Podziemnego parkingu wraz z galerią handlową w ramach Placu Dworcowego w Katowicach.
składanie ofert/wniosków: 2008-05-05 08:30
procedura: otwarta
http://bip.um.katowice.pl/_urzad/?s=50&run=umk.o.z.u#

bylo 3 strony wczesniej


Nie zauważyłem Ale to jednak wygodniccy będą gdzie mieli zaparkować swoj samochód. Byleby miasto nie czekało z tym na Kozminskiego, bo te parkingi to na juz sa potrzebne, a nie dopiero jak dworzec sie wyremontuje.



miglanc - Wto Maj 20, 2008 8:41 pm

Nie bardzo się zgadzam z wypowiedzią przedmówcy. Jest setki miejsc na świecie, gdzie nie ma parkingów w pobliżu, a jednak ludzie przybywają tam, właśnie by pochodzić. Spójrz na Plac Poczdamski w Berlinie. Ok jest tam metro, jednak wynika to z 900km2 jakie zajmuje miasto. Przy placu nie bardzo są parkingi, autko trza zostawić niedaleko filharmonii (która dzisiaj płonie) i przejść z bucika kilkaset dobrych metrów. Jednak wiele osób to robi, by napić się kawy, pójść do kina podziwiać architektoniczny geniusz Renzo Piano...Deptak służy temu bu tuptać po nim. A myślenie w stylu "ludziom się nie chce" doprowadza do tego, że w prakach i w ich centralnych częściach powstają parkingi. A dojazd komunikacyjny na Mariacką jest. Vide: tramwaj, autobus jadący w stronę Mysłowic :-)Plac Poczdamski to zla analogia. Po pierwsze to nie jest rewitalizowany deptak, tylko nowe centrum handlowo - uslugowe. Po drugie to nie jest centrum Berlina(centrami Berlina sa Kudamm i Alexanderplaz). Po trzecie jest swietnie skomunikowany z cala aglomeracja.

W Katowicach problemem bedzie wlasnie problem z komunikacja - fatalny KZK i jeszcze gorsze PKP. Ludzie nie musza wjezdzac do centrum autami, ale jesli w ogole po 23 nie beda mieli jak wydostac sie z centrum to wwybiora hit Bojaruna czyli domowki ewentualnie weekend w Silesii.

Poza tym Mariacka ma tez inne powody dla ktorych poki co srednio nadaje sie na deptak - jest polozona troche na uboczu i laczy nic z niczym. Sensowniej byloby najpierw zrobic Dworcowa a potem Mariacka. Jeszcze sensowniej bylo zrobic najpierw 3 Maja. Pewne nadzieje wiaze z powstajacymi w tamtych okolicach hotelach i nowych lokalach. To jedyna szansa by ta ulica jakos ozyla.



salutuj - Wto Maj 20, 2008 8:50 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



absinth - Wto Maj 20, 2008 9:01 pm
nie no Mariacka ma juz swoja legende i legendarna postac, chodzi o psa wiceprezydenta Lutego, ktory wyprowadzajac swego czworonoga zawital z interwencja, ze glosno tu i owdzie



Safin - Wto Maj 20, 2008 11:25 pm
Mnie mariacka kojarzy się tylko z :
-obitymi prostytutkami
-PZMotem, gdzie mnie uczyli na prawo jazdy
-DaGrasso
-Zdewastowanym hotelem
-Dekadencją

nie widzę absolutnie żadnego powodu, dla którego miałbym sie tam telepać busami KZK, by sobie dla relaku pochodzić. To już wolę południowe Katowice. Chopina nawet. o placu Wolnosci nie wspominając.

całość tej inwestycji pozostanie mi do końca zycia w pamieci, jako najlepszy przykład dupowatości Uszoka i jego ekipy. Zero produktywnych konsultacji, zero PR, wiecznie zawalane terminy, a całość, bez sensu. I nawet jeśli za 5 lat to będzie najfajniejszy kawałek Górnego Śląska, to nic tych wspomnień nie zmieni.



Jaimar - Śro Maj 21, 2008 7:33 am
Hmmm - oprzeć się na legendzie

Kilka witryn w stylu amsterdamskim (+ odpowiednia dawka marketingu) a knajpki pojawią się same, menele wyparują, a goście przyjadą z masowo z daleka niezależnie od jakości komunikacji i odległości od dostępnego parkingu .
Gdyby jeszcze knajpki mogły mieć amsterdamski asortyment i godziny otwarcia

Chociaż IMHO na takie atrakcje lepsza byłaby Andrzeja / Batorego / Krzywa.



absinth - Śro Maj 21, 2008 7:48 am

Hmmm - oprzeć się na legendzie

Kilka witryn w stylu amsterdamskim (+ odpowiednia dawka marketingu) a knajpki pojawią się same, menele wyparują, a goście przyjadą z masowo z daleka niezależnie od jakości komunikacji i odległości od dostępnego parkingu .
Gdyby jeszcze knajpki mogły mieć amsterdamski asortyment i godziny otwarcia

Chociaż IMHO na takie atrakcje lepsza byłaby Andrzeja / Batorego / Krzywa.


w amstedamie akurat jesli mowisz o oknach wystawowych, to sie to juz konczy, w grudnio juz troche takich przybytkow pozamykali i misto planuje zamknc kolejne.



MarcoPolo - Śro Maj 21, 2008 7:51 am

, ale jesli w ogole po 23 nie beda mieli jak wydostac sie z centrum to wwybiora hit Bojaruna czyli domowki ewentualnie weekend w Silesii.

Ehehehe -niezla oferta.



absinth - Śro Maj 21, 2008 7:54 am
ale domowki jako beforki nie sa zle cos o tym wiemy
najpierw w domu a potem na miasto, testujemy ten program pilotazowy od jakigos czasu i jak sadze uzyska certyfikat jakosci



salutuj - Śro Maj 21, 2008 8:15 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



marianus - Śro Maj 21, 2008 11:33 am
Zanim ul. Mariacka, być może stanie się jakimś ciekawych miejscem, to minie kupe lat pewnie....
Jeśli chodzi o same kamienice to "czysto gminnych" kamienic jest mało, większość jest prywatnych, gdzie właścicieli nie stać na remont, jest parę wspólnot mieszkaniowych, które również zwykle nie grzeszą nadmiarem pieniędzy, jak również jest parę budynków o nieustalonej właśności w tymczasowym zarządzie KZGM (np budynek przy ul. Mariackiej 3) gdzie nie planuje się żadnych remontów....
Nie mówiąc już o elemencie społecznym, szczególnie takim, który jakoś płaci ten bardzo niski czynsz,więc nie usuną go, a on dewastuje dalej swe otoczenie, tak jest np w mej kamienicy...nie mówiąc już o slumsach na Tylnej Mariackiej...

Tak więc jak na razie nie ma powodu, dla którego warto by tu "deptać"...



MarcoPolo - Śro Maj 21, 2008 3:30 pm
Nawet jak nie płaci to mieszkania nie traci.



BART - Pią Maj 23, 2008 8:46 am
W poniedziałek na zawsze zamknięto ulice Mariacką i Stanisława. Ten rejon w grudniu ma się stać częścią tzw. "małego rynku".

W wydziale inwestycji Urzędu Miasta są już pierwsze sygnały od niezadowolnych mieszkańców, którzy muszą w godzinach szczytu stać w korkach w centrum. Zamiast w ul. Mariacką kierowcy kierowani są w ul. Mielęckiego, skąd wyjeżdżają w ul. Warszawską. Jednak Mielęckiego jest dużo węższa niż równoległa Francuska, a dodatkowo po obu stronach zastawiona samochodami. Na razie urzędnicy nie zdecydowali się likwidować tam miejsc parkingowych, choć początkowo brano to pod uwagę. Jeśli rzeczywiście Mielęckiego okaże się zbyt "wąskim gardłem", zakaz parkowania pojawi się po wschodniej stronie ulicy.

Tą trasą nie mogą jednak kursować dwie linie autobusowe: 30 i 673 do Murcek i Giszowca. To oznacza, że na katowicki Rynek znowu wróciły autobusy, a zamiast przystanku "Katowice Szkolna" mamy przystanek pod DH Zenit. Lina 30 nie obsługuje przystanku "Katowice Hotel Qubus", zamiast tego, tak jak linia 673, zatrzymuje się przy Delikatesach. Tak będzie do 1 sierpnia, gdy w tym rejonie Rynku prace przy kanalizacji rozpocznie firma Sanimet. KZK GOP nie uzgodnił jeszcze docelowej trasy linii.

Tymczasem ruszyła sprawa ulicy Tylnej Mariackiej. Trwają już przygotowania do projektu na jej budowę. Dziś jest ślepa, ale miasto finalizuje kwestie wykupu nieruchomości położonych od strony ul. Francuskiej. Gdy ulica zostanie przygotowana, będzie można zamknąć ul. Mielęckiego, która także ma być dla kierowców niedostępna. Raczej w tym roku się tego nie doczekamy. Za to, jak obiecują urzędnicy, w grudniu będziemy spacerować pięknym deptakiem Mariackiej. Już dziś można oglądać, jak wygląda gotowa część nawierzchni od strony kościoła. A będą jeszcze granitowe płyty, ławki, drzewka, kanapy, stoliki, specjalne oświetlenie, nowe kosze, słupy ogłoszeniowe. Całość według zwycięskiego projektu konsorcjum Autorska Pracownia Architektury Kuryłowicz&Associates oraz "A i R" Jurkowscy - ten konkurs rozstrzygnięto w 2005 roku.

(bib) - POLSKA Dziennik Zachodni




Mies - Pią Maj 23, 2008 9:21 am

Jednak Mielęckiego jest dużo węższa niż równoległa Francuska Chyba prostopadła. Jestem sceptyczny co do tego przeobrażania Mariackiej. Mogli się zabrać za Dyrekcyjną i Staromiejską, gdzie są odpowiednie partery do prowadzenia działalności "rozrywkowej" i przygotowane do tego spore zaplecza. Na Mariackiej to w częsci zwykłe kamienice, w których można prowadzić tego typu działalność najwyżej w piwnicach, a tam przecież miejsca na przynoszący dochód lokal z kuchnią zbyt dużo nie ma (no chyba, że na piętrze, ale co z zapleczem, wyciągami, kuchnią itd?). Obawiam się, że to będzie martwa ulica, ale mam nadzieję, że się mylę.



salutuj - Pią Maj 23, 2008 9:30 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



Darkat - Pią Maj 23, 2008 11:54 am
ja jestem zdecydowanie na tak już wcześniej wyrażałem tu swój pogląd że ta strefa bez samochodów tylko z tramwajami po tej stronie torów powinna sie rościągać patrząc na ciąg 3 maja - Warszawska od pl. Wolności do placu przy kościele Mariackim.
Problemem jest to co tu każdy juz mówił nie ma parkingów żeby to wprowadzic w życie no i zabiera się bez tego do roboty.



maciek - Pią Maj 23, 2008 12:16 pm
świetnie będzie wyglądać ta nowa nawierzchnia, jak nie katowice tak to jest jak nie-urzędas decyduje o małej architekturze...może być tylko lepiej niż jest.



Bartek - Nie Maj 25, 2008 8:43 pm
Nawierzchnia będzie super wyglądać przez około tydzień, a potem ze względu na fakt że jest chropowata szybko się ubrudzi



absinth - Nie Maj 25, 2008 9:03 pm

Nawierzchnia będzie super wyglądać przez około tydzień, a potem ze względu na fakt że jest chropowata szybko się ubrudzi

??

chropowate z Pragi:










salutuj - Nie Maj 25, 2008 10:28 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



Bartek - Pon Maj 26, 2008 5:37 am
Nie chodziło mi o kostkę, tylko o te większe kwadraty takie 50x50cm



salutuj - Pon Maj 26, 2008 6:17 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



Bartek - Pon Maj 26, 2008 6:33 am
No to należy trzymać kciuki o to żeby służby porządkowe odpowiednio dbały o stan tej nawierzchni. Bo patrząc na fotki z remontu Traktu Królewskiego w Warszawie wszystko ładnie wygląda, ale wystarczy zdezelowany samochód i plujący olejem i nici z ładnej nawierzchni.

Chyba że są jakieś środki chemiczne które zabezpieczają nawierzchnię i później bardzo łatwo można wyczyścić.



Jastrząb - Pon Maj 26, 2008 6:31 pm
Są i mogą zabezpieczyć przed chłonięciem olejów i smarów nawet kostkę betonową (!) Gdzieś na forum już kiedyś o tym było



Safin - Wto Maj 27, 2008 3:37 pm
o zadaszeniu 3maja i przyległości pisałem juz dawno i zdanie podtrzymuję-to byłoby bardzo dobre posunięcie.

A co do nawierzchni, to unikalbym chropowatej. Własnie przykład spod Wydzialu Teologicznego Katowice, lub nawet tej odrobiny kotki przed Wydziałem Fizyki UŚ:

wygląda fajnie, ale chodzi sie nieprzyjemnie. Kobiety na obcasach manewrują po gładkich łącznikach tak jakby były na WFie. Na rowerze też średnio przyjemne. Na dalsze spacery, chodnik taki to ciężka sprawa.

A i jeszcze jedno, też z autopsji chodnik "chropowaty" baaaardzo cieżko się odśnieża!



absinth - Wto Maj 27, 2008 4:04 pm

o zadaszeniu 3maja i przyległości pisałem juz dawno i zdanie podtrzymuję-to byłoby bardzo dobre posunięcie.

A co do nawierzchni, to unikalbym chropowatej. Własnie przykład spod Wydzialu Teologicznego Katowice, lub nawet tej odrobiny kotki przed Wydziałem Fizyki UŚ:

wygląda fajnie, ale chodzi sie nieprzyjemnie. Kobiety na obcasach manewrują po gładkich łącznikach tak jakby były na WFie. Na rowerze też średnio przyjemne. Na dalsze spacery, chodnik taki to ciężka sprawa.

A i jeszcze jedno, też z autopsji chodnik "chropowaty" baaaardzo cieżko się odśnieża!


Kamilu pomyllies powierzchnie chropowata z powierzchnia grubo łupaną a to nie to samo

btw zadaszenie samych ulic, to melodia przyszlosci ale pasaze w podworzach sa jak najbardziej realne, takie byly przeciez nawet zalozenia pierwotnej zwycieskiej koncepcji.

Podczas zeszlotygodniowego wypadu do Prahy chodzilismy miedzy innymi po tamtekszych pasazach:









a to jest cos swietnego:
zaraz za tymi budynkami jest najbardzier ruchliwy plac Prahy Waclavske Namesti ale przexchodzac przez bramy lub pasaze wchozi sie do takiego mimi parku




jesli to porownac d Kato to ten park bylby zlikalizowany w podworkach miedzy Mickiewicza/Stawowa/3-go Maja
swietne miejsce dzialajace na zasadzie kontrastu po jednej stronie at the speed of life czyi zgielk i szybkosc miasta po drugiej zielen i relaks

od ulicy:


od podworka




Wit - Wto Maj 27, 2008 4:27 pm
Świetny przykład Łukasz....to miejsce w Pradze bardzo mi się podoba



Wit - Wto Maj 27, 2008 9:20 pm
Śpij dobrze w Katowicach. Będzie nowy hotel
Anna Malinowska2008-05-27, ostatnia aktualizacja 2008-05-27 22:32

Stare kamienice przy ul. Damrota w Katowicach kupiła firma, która najprawdopodobniej urządzi w nich hotel

Firma Huntington Polska kilka lat temu kupiła kamienicę przy ul. Damrota 4. Rok temu dokupiła za prawie 8 mln zł sąsiedni budynek, należący do gminy. - W kamienicy mieszkali głównie zadłużeni lokatorzy. Jeszcze przed ogłoszeniem przetargu wszystkim znaleźliśmy innemieszkania - mówi Roman Buła, z katowickiego magistratu.

Huntington ma więc dwie kamienice i dwa pomysły, co z nimi zrobić. Domy mają być ze sobą połączone, powstanie w nich podziemny parking. Według pierwszej koncepcji na parterach kamienic powstaną sklepy, punkty usługowe, a na wyższych piętrach biura i mieszkania. Drugi pomysł zakłada zmianę budynków w hotel. Projekt inwestycji ma być gotowy na koniec lata.

- Hotel powstanie w okolicy zmienionej w deptak Mariackiej. Taka inwestycja na pewno przyczyni się do zmiany wizerunku tego miejsca - cieszy się Waldemar Bojarun, rzecznik magistratu.

Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice



Kris - Wto Maj 27, 2008 10:18 pm
Bardzo mi się podoba ta propozycja z hotelem.
A ponoć na Damrota (gdzie była poczta) tez ma/miał być Hotel?



Taczq - Śro Maj 28, 2008 1:25 pm

Bardzo mi się podoba ta propozycja z hotelem.
A ponoć na Damrota (gdzie była poczta) tez ma/miał być Hotel?

Pewnie to jest ta "dukpiona" kamienica.



Kris - Śro Maj 28, 2008 2:23 pm

Bardzo mi się podoba ta propozycja z hotelem.
A ponoć na Damrota (gdzie była poczta) tez ma/miał być Hotel?

Pewnie to jest ta "dukpiona" kamienica.



absinth - Śro Maj 28, 2008 3:39 pm
postepy na Mariackiej:










bty - Śro Maj 28, 2008 6:19 pm
Wygląda to naprawdę dobrze. Żadnych fajerwerków tylko solidne porządne materiały. Całe śródmieście powinno tak wyglądać już od kilku dobrych lat!



mark40 - Śro Maj 28, 2008 6:19 pm
^^^ Bedą lampy w chodniku?



Bula - Czw Maj 29, 2008 8:07 pm
Aż trudno uwierzyć że to u nas...



d-8 - Śro Cze 04, 2008 8:05 am
wczoraj szedlem mariacką - zdemontowano chodnik ktory ostał sie po jednej ze stron, teraz w sumie nie mozna jakos normalnie przejsc od mielęckiego tzn po lewej stronie idąc w kierunku kościoła jest ubity żwir czy cos takiego , ale ogólnie wszystko jest rozkopane a momentami idzie sie jak po plaży, po piasku heh

mimo wszystko cały czas ekipy pracują, ja byłem około godz 17.00 i praca szła na całego



maciek - Śro Cze 04, 2008 4:03 pm
Czy te włazy są standardowe, czy mają chociaż znaczek, że to własność miasta Katowice? Ktoś się temu przyglądał?



marianus - Śro Cze 04, 2008 4:50 pm
Co do włazów, to jak tamtędy przechodziłem zdaje się, że były stadardowe, bez napisów, choć musiałbym się jeszcze raz przyjrzeć.

Natomiast jak szedłem to zauważyłem, że w niektórych miejscach nowa nawierzchnia nie jest 100 % równa, tylko widać krzywizny i nieco zapadnięte płyty, poza tym, jak dostrzegłem parę z nich miało uszkodzenia w postaci jakiś wyżłobień biegnących przez całą płytę, może je potem wymienią.......

A tak ogólnie to chyba są trwałe, mocne i łatwe w czyszczeniu, okaże się jak nadejdzie sezon przedzimowy i lokatorzy zaczną kupować węgiel, którego dostawa polega zwykle na zrzuceniu go z samochodu z hukiem na ziemie:)



salutuj - Śro Cze 04, 2008 8:34 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



absinth - Śro Cze 04, 2008 8:39 pm
tam juz dawno powinno byc centralne...

wniosek jest taki jesli nie ma, to i tak kiedys znowu trzeba bedzie Mariacka rozkopac...

chyba zeby wymusic w jakis sposob ogrzewanie gazowe czy elekryczne, ale przy perspektywie wzrostu cen... no coz kiedys ten wezel gordyjski i tak trzeba bedzie przeciaz, bo opalanie weglem w centrum miasta no jakby to delikatnie ujac



MarcoPolo - Śro Cze 04, 2008 8:44 pm
I wlasnie ten węgiel tak zaczadził umysły naszych kochanych z magistratu,ze nie umieja nic od poczatku do konca z rozmyslem zrobic.



d-8 - Czw Cze 05, 2008 5:53 am

I wlasnie ten węgiel tak zaczadził umysły naszych kochanych z magistratu,ze nie umieja nic od poczatku do konca z rozmyslem zrobic.

dokładnie tak!
wszystko przez węgiel.
dobrodziejstwo i przekleństwo jednocześnie



babaloo - Pią Cze 06, 2008 10:26 pm

tam juz dawno powinno byc centralne...

wniosek jest taki jesli nie ma, to i tak kiedys znowu trzeba bedzie Mariacka rozkopac...

chyba zeby wymusic w jakis sposob ogrzewanie gazowe czy elekryczne, ale przy perspektywie wzrostu cen... no coz kiedys ten wezel gordyjski i tak trzeba bedzie przeciaz, bo opalanie weglem w centrum miasta no jakby to delikatnie ujac


No właśnie. Pamiętam, że oficjalną przyczyną przełożenia prac na Mariackiej była konieczność zgrania ich z wymianą instalacji gazowej i wtedy chyba była mowa też o ogrzewaniu (chyba że mi się przyśniło). Więc może jakoś problem niskiej emisji jest przy okazji rozwiązywany .... bo jak nie to .... i tak dalej.



marianus - Sob Cze 07, 2008 11:11 am
Jeśli chodzi o instalację gazową to cała została wymieniona i każda kamienica ma zrobione nowe przyłącze gazowe...
Co do centralnego no to zależy jakie kto ma na myśli, bo można przyłączyć każdy budynek do jakiejś miejskiej sieci, co by było bardzo skomplikowane...

Ale, jak pamiętam miasto miało na myśli, aby każda kamienica osobno zrobiła sobie, we własnym zakresie takie ogrzewanie z ogólnym kotłem w piwnicy, bądź aby każdy indywidualny lokator coś takiego zrobił sobie w mieszkaniu...natomiast gmina jakoś miała w tym zadaniu "wspierać"...

Ale biorać pod uwagę obecnie panujące stosunki własnościowe w kamienicach, jak również zamożność lokatorów, w tym członków wspólnot mieszkaniowych, taka akcja jest niebyt możliwa do przeprowadzenia....

Ja się przyznam, że w moim mieszkaniu również ostał się jeszcze jeden piec na węgiel, który dalej jest używany i wszyscy są z niego bardzo zadowoleni



Jaimar - Pon Cze 09, 2008 7:54 am
Centralne ogrzewanie z wielkiej rury z PECu kompletnie nie nadaje się do starych kamienic - do małych, niskich klitek w obklejonych styropianem blokach może tak, ale do kamienic NIE. Chyba już bardziej kalkulowałoby się wynająć sobie powierzchnię w biurowcu .



absinth - Wto Cze 10, 2008 2:20 pm
Starowiejska:











te kosze jakos nie przypadly mi do gustu...

a za to to powinni mandaty dawac, tylko jak zlapac...




caterina - Wto Cze 10, 2008 3:08 pm
mi sie nawet podobaja latarnie,szczegolnie jak juz swieca,a te kosze to rozumiem próka odwaznej i awangardowej małej architektury jako UM obiecuje na Mariackiej?
ale generalnie in plus



Maar - Wto Cze 10, 2008 3:47 pm
Za dużo piachu, za szerokie odstępy między kostkami



A na Mariackiej jednak można było się postarać...





absinth - Wto Cze 10, 2008 3:51 pm
z tym, ze to sa dwa rozne rodzaje kostki ( w sensie wielkosci) stad tez mimo, ze odstepy sa takie same to w proporcji do mniejszej kostki wydaja sie wieksze

z piachem nie rozumiem za bardzo



kropek - Wto Cze 10, 2008 4:13 pm
te plamy na kostce na jednym ze zdjec - tragedia ...

koszte na śmieci sa calkiem ok, tylko oby ludzie nie dogaszali na nich papierosow.



Maar - Wto Cze 10, 2008 4:15 pm
No i właśnie taki sposób układania kostki nie jest logiczny.

Przyjmując, że zdjęcia zostały zrobione w podobnej odległości od powierzchni chodnika, to jednak widać wyraźną różnicę w odstępach (dół kadru)

z piachem nie rozumiem za bardzo



salutuj - Wto Cze 10, 2008 6:32 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



absinth - Wto Cze 10, 2008 10:24 pm

a co się sypie między kostkami?

w tym przypadku nie jest to piasek kostki te mocowane sa na czyms co przypomina beton, tzn to jest w takiej sypkiej formie uklada sie na tym kostki i i wsypuje w te szczeliny miedzy nimi a nastepnie polewa woda, to twardnieje i juz



Kris - Czw Cze 12, 2008 7:47 am

Budujemy Katowice marzeń: Stary Dworzec z nowym właścicielem
dziś


Według projektu ul. Dworcowa ma w przyszłości przypominać... Długi Targ w Gdańsku.

Stary Dworzec ma już pełnoprawnego właściciela. Miasto chce gruntownie przebudować ulicę Dworcową. Prawie wszystko układa się więc doskonale, by za kilkanaście miesięcy ul. Dworcowa była jednym z ładniejszych fragmentów Katowic. Prawie, bo zainteresowani nie potrafią ustalić satysfakcjonujących wszystkich terminów prac.

Chodzi o to, kto pierwszy ma rozpocząć remont. Nowy właściciel - starego dworca, czy Urząd Miasta - ul. Dworcowej.

Przypomnijmy: półtora tygodnia temu dotychczasowy właściciel nieruchomości przy ul. Dworcowej, PKP, podpisało akt notarialny sankcjonujący sprzedaż budynku starego dworca. Nowym właścicielem jest polsko-włoska spółka Eurostar Real Estate. Jednym z jej udziałowców jest były reprezentacyjny piłkarz Marek Koźmiński.

Marek Koźmiński zadeklarował, że nie zacznie przebudowy obiektu, dopóki nie zostaną zsynchronizowane terminy obydwu remontów. - Nie wyobrażam sobie, że wyremontujemy dworzec, a potem zostanie zamknięta ulica - mówił dziennikarzom.

Jednak urzędnicy woleliby, by to on pierwszy zaczął swoje roboty. - Trudno sobie wyobrazić, jak przeprowadzi remont, gdy ulica zostanie zamknięta - zastanawia się rzecznik katowickiego magistratu Waldemar Bojarun.

Brak zgody sprawia, że przebudowa Dworcowej nie rozpocznie się - jak pierwotnie planowano - tuż po zakończeniu prac przy Mariackiej (listopad bieżącego roku), ale najwcześniej w przyszłym roku. - Według założeń przedstawionych przez pana Koźmińskiego, do końca roku powinien być gotowy projekt, a od przyszłego roku ruszyć prace - wyjaśnia Adam Śleziak, kierownik projektu przebudowy strefy "Dworcowa - Mariacka, Nowy Dworzec PKP-Plac Szewczyka" w katowickim magistracie.

Według projektu Ryszarda Jurkowskiego, ul. Dworcowa ma stać się pięknym placem przypominającym - jak mówi Śleziak - Długi Targ w Gdańsku. - Elegancki deptak, ławki, oświetlenie, fontanny, zieleń i piękna posadzka - opisuje kierownik projektu.

Według niego obydwie inwestycje muszą być ze soba skoordynowane. Choćby dlatego, że według przewidywań fundamenty starego dworca powinny być na nowo uzbrojone. Inny powód to planowane wybudowanie przynajmniej dwóch, jeżeli nie trzech kondygnacji pod ul. Dworcową. - Powstałyby parkingi, ewentualnie jedno z pięter mogłoby być przeznaczone na handel. Z jednej strony można by się było dostać do starego dworca, a z drugiej do wszystkich hoteli - zdradza Śleziak.

Mimo że brzmi to nieprawdopodobnie, to bardzo realne rozwiązanie. Na taką głębokość sięgają bowiem fundamenty stojących przy Dworcowej budynków, a pod ziemią basen i salki do ćwiczeń umieszczono również w hotelu Monopol.

Decyzja, czy pod Dworcową powstanie podziemny parking zapadnie w ciągu najbliższych tygodni. Magistrat zlecił sporządzenie studium opłacalności takiego przedsięwzięcia. Urzędnicy chcą wiedzieć, czy bardziej się opłaca zbudować parking (deficyt miejsc postojowych w centrum miasta to ogromny problem), czy raczej galerię handlową. Teoretycznie ten ciężar na swoje barki mogłoby wziąć miasto. Według naszych informacji najbardziej pożądanym przez magistrat rozwiązaniem byłaby... koncesja na wybudowanie, a w zamian za to czerpanie przez wiele lat dochodów z tego miejsca. Jednym z możliwych wariantów jest również partnerstwo pubiczno-prywatne. Biorąc pod uwagę obawy samorządowców z całej Polski do stosowanie tego rozwiązanie, wydaje się wątpliwe, by wykorzystano je akurat w przypadku Dworcowej.

Mimo różnych spojrzeń na terminy prac, obydwie strony powinny być zainteresowane dogadaniem się. Miasto od wielu lat walczyło o to, by kolej w końcu sprzedała nie użytkowany od ponad 35 lat obiekt. Trudno sobie wyobrazić, że spółce, która za stary dworzec w ubiegłym roku zapłaciła ponad 45 mln zł, a w jego modernizację planuje wpakować dwukrotnie tyle, nie zależy na jak najszybszym odzyskaniu zainwestowanych pieniędzy.

Warto przypomnieć, że w okresie międzywojennym ta okolica była jednym z najbardziej reprezentacyjnych miejsc w Katowicach. Pora przywrócić jej dawno utracony blask. Trudno sobie wyobrazić, że w tak ważnej sprawie na prze-szkodzie staną terminy.
Krzysztof P. Bąk - POLSKA Dziennik Zachodni
http://katowice.naszemiasto.pl/wydarzenia/863349.html



absinth - Czw Cze 12, 2008 8:00 am


Budujemy Katowice marzeń: Stary Dworzec z nowym właścicielem
dziś



Jednym z możliwych wariantów jest również partnerstwo pubiczno-prywatne.


jak czytam o PPP to juz wiem, ze ten kto to mowil nie mowil powaznie. Albo mowil powaznie, ale nie czytal tej ustawy. Przy obecnym jej ksztalcie niemal niemozliwe njest przeprowadzenie jakiegokolwiek przedsiewziecia w tej formie. No chyba, ze chcemy poudawac, ze cos robimy i przez pare lat klepac papierki, ekspertyzy, analizy i inne -izy a nie rzeczywiscie przebudowac ten fragment miasta.



maciek - Czw Cze 12, 2008 9:08 am
^ No przecież mistrzem w powoływaniu się na PPP jest nasz miłościwie panujący Piotr Uszok. Już wspominałem, że PO zamierza pozbyć się PPP, bo jak twierdzą więcej z tego problemu niż pożytku.



salutuj - Czw Cze 12, 2008 9:26 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



maciek - Czw Cze 12, 2008 9:34 am

moze to wlasnie PPP pwooduje myslenie "ze inwestor zrobi to za nas jak mu damy cos tam"

Tak, właśnie to. To taka postawa roszczeniowa - Ja Ci dam teren, a ty mi zbuduj dom za twoje pieniądze.



absinth - Czw Cze 12, 2008 9:42 am
ale nie przesadzajmy PPP wlasnie na tym sie opiera, ze partner prywatny wyklada swoje pieniadze ui np buduje obiekt na terenie nalezacym do partnera publicznego. W zamian za co partner publiczny moze korzystac z tego obuiektu przez np 20 lat po czym obiejt przechodzi na wlasnosc partnera prywatnego. Albo, ze publiczny daje grunt a prywatny buduje za swoje na nim obiekt np parking, ale w zamian ma prawo do pobierania przez np 15 lat oplat parkingowych. To jest wlasnie istota PPP i to zalozenie jest dobre i doskonale sie sprawdza w innych krajach, zwlaszcza w UK. Polski prolem polega na tym, ze u nas sprawa PPP jest przeregulowana, wprowadzono jakies idotyczne analizy, mnostwo papierow, ktore uniemozliwoaja korzystanie z tego rozwiazania. Do PPP tak naprawde wystarczy Kodeks Cywilny plus ewentualnie ustawa o samowieniah publicznych. Ale u nas chcieli byc bardziej katoliccy od papieza i spawe spieprzono niepotrzebie tworzac odrebna ustawe, dodatkowo skonstruowana tak, ze nie da sie z niej praktycznie korzystac.



salutuj - Czw Cze 12, 2008 10:49 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



maciek - Czw Cze 12, 2008 11:08 am
Otóż to. Jestem ciekaw ilu takich inwestorów byłoby zainteresowanych nawet poprawioną ustawą? Myślę, że niewielu, ale mogę się mylić.



absinth - Czw Cze 12, 2008 1:29 pm
z tym, ze to co ja podalem to jest przyklad.
mozliwe sa tez sytuacje typu samorzad daje grunt, prywatny buduje i na niego przechodzi wlasnosc, przy czym samorzad moze korzystac z tego przez iles tam lat. Albo prywatny dostaje grunt na wlasnosc ale na jego czesci ma zbudowac cos dla podmiotu publicznego etc etc. Liczba mozliwosco jest ogromna jesli idzie o rozne warianty tak zeby oplacalo sie i prywatnemu i publicznemu. Tak wyglada PPP w swym oryginalnym ksztalcie, natomiast w Polsce ustawa nalozyla strasznie ciasny gorset na PPP ktore w oryginale doskonale sie sprawdza



macu - Czw Cze 26, 2008 8:01 pm

Czy te włazy są standardowe, czy mają chociaż znaczek, że to własność miasta Katowice? Ktoś się temu przyglądał?

Z tego co pamiętam są standardowe. Dziś na TVP3 leciał program o przebudowie kanalizacji w Rybniku i widać tam było włazy, na jakiejś bocznej uliczce w ogóle, które miały miejskie oznaczenia. Całkiem inaczej to wyglądało. No ale u nas sam Pan Prezydent dobiera wzory. Może włazy wyglądu nie mają ale za to Niebylekto się nimi zajmował!



mark40 - Czw Cze 26, 2008 9:03 pm
W Chorzowie na deptaku włazy, chasioki, lampy mają odlany odpowiednio herb miasta.



Darkat - Sob Cze 28, 2008 6:01 am
a tymczasem na wyremontownym już prawie że fragmencie Mariackiej wczoraj widziałem jedno zaparkowane auto na dąbrowskich blachach



absinth - Sob Cze 28, 2008 9:04 am
trzeba bylo zrobic zdjecie komorka i przeslac srazy miejskiej



salutuj - Sob Cze 28, 2008 9:08 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



Darkat - Sob Cze 28, 2008 10:55 am

trzeba bylo zrobic zdjecie komorka i przeslac srazy miejskiej

niestety nie mam komórki z aparatem ale muszę powiedzieć apropo straży miejskiej że sam się prawie na własnej skórze przekonałem że może działać szybko. Miesiąc temu miałem okazję zaparkować samochód na PCK na odcinku od Kilińskiego do Zajączka co nie jest zgodne z przepisami jakie tam są. Ja akurat nie spojrzałem na znak na szczęscie posłuchałem miłego pana który mnie poinformował że tam jest zakaz parkowania więc dla świętego spokoju przestawiłem go dalej. Przychodzę jakieś półgodziny później a tam samochody które tam były zaparkowane miały blokady widocznie ten miły pan zadzwonił po straż miejską



johny90 - Sob Cze 28, 2008 11:49 am
U mnie do polowy ulicy jest zakaz, a czesto cala jest zastawiona. Straz przyjezdza raz na dwa, trzy tygodnie i kasuje 4,5 a nawet 6 samochodow. A i tak parkuja.



Jaimar - Nie Cze 29, 2008 11:05 am
PCK jest jednym z ulubionych miejsc działalności Straży Miejskiej. Kiedyś tamtędy chodziłem prawie codziennie i bardzo często widać było zablokowane ofiary .
Wynika z tego że ludzi nic nie nauczy.
Fajny patent widziałem w Amsterdamie - takie solidne słupki chowane w jakiś magiczny sposób w podłożu. Podjeżdża śmieciarka - słupki się chowają, wyjeżdża śmieciarka - słupki się podnoszą i nikt już nie wjedzie.



Taczq - Nie Cze 29, 2008 11:32 am
Mariacka

http://i32.tinypic.com/29w0pqa.jpg
http://i32.tinypic.com/2rol378.jpg
http://i29.tinypic.com/iqx4lx.jpg
http://i25.tinypic.com/f1wj9z.jpg
http://i29.tinypic.com/2hmixkh.jpg
http://i25.tinypic.com/2iuawk9.jpg
http://i29.tinypic.com/j125ia.jpg

Swoją drogą nie wiem czy ktoś już to wcześniej zauważył ale na remontowanej części od Francuskiej do kościoła prawie wogóle nie ma szyldów reklamowych co nam nie psuje całego efektu



salutuj - Nie Cze 29, 2008 12:27 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



MephiR - Nie Cze 29, 2008 12:52 pm
Tak na marginesie, to ten koleś w środku chyba nie za dobrze się czuł, skoro musiało go trzymać dwóch innych gości:
http://i25.tinypic.com/2iuawk9.jpg




macu - Nie Cze 29, 2008 1:14 pm
Przed kościołem się zapiera



photoman - Pon Cze 30, 2008 6:31 pm
Witam.
Na ul. Mariackiej - po stronie kościoła dziś rozpoczęli montaż ''malej architektury'' wg. mnie jest ona delikatnie mowiac... abstrakcyjna (?) i nie zachwyca.



Darkat - Pon Cze 30, 2008 6:53 pm
czyli mam nadzieję że rozumiem że taka jak w projekcie dla niektórych może być abstrakcyjna dla niektórych awangardowo



photoman - Pon Cze 30, 2008 6:58 pm
W krótkim skrócie wygląda to tak: iglaki w zielonych klatkach, pomarańczowe ławki z metalowej siatki oraz wielki ''slup'' reklamowy. ja na razie nie zrobiło to na mnie pozytywnego wrażenia - czekam na efekt końcowy. (Jutro rano wybiorę sie tam z aparatem fotograficznym.)



salutuj - Pon Cze 30, 2008 7:09 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



photoman - Pon Cze 30, 2008 7:32 pm
Juz od jakiegoś czasu sledze forum i rzeczywiście zauważyłem ze lubisz połączenie szary - żółty/pomarańczowy
Zobaczymy jak to bezie wszystko wyglądać jako całość.



kropek - Pon Cze 30, 2008 7:32 pm
czyli zaczyna sie montaz tego:

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 65cce72844

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 9290c.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 52408.html



photoman - Pon Cze 30, 2008 7:37 pm
Dokładnie tak
Jak wcześniej mówiłem jutro porobię tam zdjęcia:)



Darkat - Pon Cze 30, 2008 8:23 pm

czyli zaczyna sie montaz tego:

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 65cce72844

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 9290c.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 52408.html


no mam nadzieję bo pamiętajmy że siłą tego projektu nie był granit co powinien być podstawą ale te elementy ponad ławki, latarnie, stojaki na rower o ile pamiętam no i zobaczymy czy przypadkiem producenci nie będą grymasić i wstawią coś standartowego



SPUTNIK - Pon Cze 30, 2008 8:27 pm
obawiam się jedynie, że proponowane elementy małej architektury nie są na tyle odporne by doczekały zmiany struktury społecznej mariackiej i okolic :|



Kris - Pon Cze 30, 2008 8:32 pm
a czy przewidziany jest monitoring na Mariackiej?



photoman - Pon Cze 30, 2008 8:32 pm
no i tu może być problem... bez częstych patroli, a w bliskiej przyszłości monitoringu pieniądze wydane na ulice Mariacka będą zmarnowane.



Darkat - Pon Cze 30, 2008 8:33 pm
A ja myslę że może to natchnie Kożmińskiego że warto ruszyć z starym dworcem żeby tak skończyć optymistycznie i tak na przekór temu że inwestycja rusza bez zabezpieczenia drogowego, z niewiadomą co z dworcem starym, z tym że Mariacka nie nadaje się aktualnie na deptak. Choć sądzę że deptak może żyć w niedzielę gdy ludzie pójdą do kościoła



kiwele - Pon Cze 30, 2008 8:39 pm

Fajny patent widziałem w Amsterdamie - takie solidne słupki chowane w jakiś magiczny sposób w podłożu. Podjeżdża śmieciarka - słupki się chowają, wyjeżdża śmieciarka - słupki się podnoszą i nikt już nie wjedzie.
Przeciez to zwykle, rutynowe, szeroko w Europie stosowane urzadzenie parkingowe, jak sterowane pilotem bramy wjazdowe i garazowe.



Jaimar - Wto Lip 01, 2008 7:28 am
^^ może i tak, ale nie zwraca uwagi na siebie dopóki nie zobaczy się jak działa
No i w Katowicach tego nie widziałem a jest kilka miejsc, gdzie mogłoby się przydać.



d-8 - Wto Lip 01, 2008 8:16 am
jedno ale - te zjeżdżalnie to chyba w podwórka gdzieś pójdą ?

nie wyobrażam sobie czegoś takiego na deptaku !



kropek - Wto Lip 01, 2008 8:21 am

jedno ale - te zjeżdżalnie to chyba w podwórka gdzieś pójdą ?

no wlasnie nie.



salutuj - Wto Lip 01, 2008 8:23 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



d-8 - Wto Lip 01, 2008 8:24 am


no wlasnie nie.


no ale jak zjeżdzalnie na deptaku głównym miasta ?



salutuj - Wto Lip 01, 2008 8:35 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko



absinth - Wto Lip 01, 2008 8:49 am

w sumie budowanie miasta z wizerunkiem przyjaznego maluchom jest istotniejsze niz przyjaznego podstarzalym singlom przed czterdziestka

zalezy

na zachodzie bardiej oplacaloby sie postawic na singli, dlatego, ze jest to grupa liczniejsza niz malzenstwa (W Wielkiej Brytanii np) i statystycznie dysponujaca wiekszym zasobem wolnych srodkow na konsumpcje i rozrywke, ale w Polsce to jeszcze ni doszlo do takich rozmiarow

inna rzecz, ze najlepiej promowac sie jako miasto przyjazn dla jednych i drugich, nie ma w tym jakies fundamentalnej sprzeczności tak naprawde.

Jesli bedzie jedna zjezdzalnia to ok, wieksza ich ilosc juz by byla troche kuriozalna. swoja droga ze taki UM zawsze podchodzacy zawsze asekuracyjnie do wszystkiego nie boi sie, ze dziecko z tej zjezdzalni spadnie i sobie glowe rozbje o granit? Bo piasku to przeciez tam nie bedzie, a ten tartan tylko bezposrednio przy samej zjezdzalni...



macu - Wto Lip 01, 2008 8:58 am
Zjeżdzalnie będą dwie, jedna na I etapie i jedna na drugim. Może są nieco dziwne ale na pewno zachęcą osoby z dzieckiem, żeby się przespacerować deptakiem. A w połączeniu z tymi krzewami obok nie będą wyglądały źle wg mnie.
Spójrzcie zresztą na karuzelę ze Staromiejskiej, tandetna aż do bólu ale jaki ruch generowała, a zjeżdzalnia będzie się o niebo lepiej komponowała.



absinth - Wto Lip 01, 2008 9:05 am
imo problemem jest pewne niedopasowanie stylistyczne tych zjezdzalni, lawek z siatki stalowej etc.



caterina - Wto Lip 01, 2008 11:23 am
mi sie te ławki z siatki czerone bardzo podobaja, na razie widziałam je tylko w przestrzeni wokoł Zamku w Cieszynie i tam prezentowały sie elegancko.nie wiem natomiast jak bedzie na Mariackiej,ale plus i tak,ze juz nie deska na podporce .zapowiada sie obiecujaco



MARIQ_1985 - Wto Lip 01, 2008 1:06 pm

Fajny patent widziałem w Amsterdamie - takie solidne słupki chowane w jakiś magiczny sposób w podłożu. Podjeżdża śmieciarka - słupki się chowają, wyjeżdża śmieciarka - słupki się podnoszą i nikt już nie wjedzie.

Te słupki działąją już w Krakowie na ulicy gdzie jest Konsulat Ambasady USA wjazd na te ulice mają tylko samochody CD



photoman - Wto Lip 01, 2008 3:04 pm
Tak jak wczoraj obiecywałem :


















rasgar - Wto Lip 01, 2008 3:44 pm

Fajny patent widziałem w Amsterdamie - takie solidne słupki chowane w jakiś magiczny sposób w podłożu. Podjeżdża śmieciarka - słupki się chowają, wyjeżdża śmieciarka - słupki się podnoszą i nikt już nie wjedzie.

Te słupki działąją już w Krakowie na ulicy gdzie jest Konsulat Ambasady USA wjazd na te ulice mają tylko samochody CD



MephiR - Wto Lip 01, 2008 4:26 pm
Niech ktoś wrzuci linka do takiego filmiku. Chętnie zobaczyłbym jak to działa.



salutuj - Wto Lip 01, 2008 4:28 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • tohuwabohu.xlx.pl



  • Strona 6 z 12 • Wyszukiwarka znalazła 2933 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • resekcja.pev.pl
  •