[Katowice] Dworzec PKP
jacek_t83 - Czw Cze 28, 2007 9:42 am
Idę się umyć:)
Chyba że mycie nie zmieni mojego ułomstwa, wtedy nie ma na to rady:)
No... jak tak sobie pomyślałem i byłby czysty, odremontowany i w jakimś jasnym kolorze to.... w sumie dobre wyjście by było... Bo jak to określiłeś "dworkowego" dworca i tak nie zrobią...
W sumie efekt mógłby być niezły...
Uważam jednak, że postawienie nowego dałoby jeszcze lepszy efekt. Wszystko nowe świeże, nadałoby też może ładniejszy wizerunek Naszemu Miastu...
ja bym jednak nie chciał żeby postawiono nam "dworkowy" dowrzec, nawet jeśliby się dało. dlaczego? dlatego, że jak to powiedziała na ostatniej konferencji prof. Chojecka, Katowice są miastem, które posiadają fenomen nowoczesności, zaczynając od początku XIX wieku i dziłalności rodziny Thiele-Wincklerów, później idąc przez początki modernizmy z końca XIX wieku, przez miedzywojnie, przez nowoczesną architekturę PRLu. a dworzec jest jednym z tych czynników, które ten fenomen determinują.
wyburzenie i postawienie nowego też do mnie nie przemawia, pierwsze dlatego, że ten dworzec ma wielką wartość architektoniczną, jako przejaw pionierskości rozwiązań technicznych, odwołań do budowli Candelii i innych, po drugie nowe nie znaczy jeszcze lepsze - przykład SCC czy nowa siedziba NIK.
salutuj - Czw Cze 28, 2007 9:48 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
dudu21 - Czw Cze 28, 2007 9:53 am
"Najpiękniejsze miasto jakie widziałeś/aś?" odpowiadają "Kraków".
phi,
zdecydowanie Berlin
co do ankiety i IP pytałam dlatego, by było wszystko jasne, powinna być zamieszczona automatyczna blokada- z jednego kompa głosujesz raz- bez możliwości oszustwa z jednej lub drugiej strony, jest wiele metod przeprowadzania ankiet, stąd powinno się wybrać taką, by żadna ze stron nie zarzucała spisku, fałszerstw czy innych kombinacji
salutuj - Czw Cze 28, 2007 9:57 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
Marshall7 - Czw Cze 28, 2007 10:00 am
Co do dworkowego dworca - zgadzam sie kompletnie do Katowic by nie pasował...
Zgodzę się z dudu że najpiękniejsze miasto to Berlin Kraków do mnie wogóle nie przemawia. Wolę Wrocław.
Nie uważam, że wszystko co nowe jest lepsze ale wizerunek Katowic raczej ciężko pogorszyć - jeśli chodzi o centrum miasta.
A tak poza tym (jestem zacofany) - gdzie jest nowa siedziba NIK??
dudu21 - Czw Cze 28, 2007 10:00 am
fakt, ale tutaj chodzi chyba o odpowiednie podejście,
sama jestem za zachowaniem dworca, więc prosze we mnie nie rzucac zaraz kamieniami,
ale nieco to podchodzi pod oszustwo i podkręcanie wyników
skimaniac - Czw Cze 28, 2007 10:20 am
czy to nie hipokryzja? sami kombinujecie ze zmiennymi IP, a jednocześnie węszycie spisek PKP...
tylko żeby nie było, że biorę stronę PKP:)
Tylko wiesz co innego gdy kręcą przeciwnicy lub zwolennicy, a co innego gdy PKP kręci. Po co ta ankieta wtedy.
Mies - Czw Cze 28, 2007 10:28 am
Normalnie "cuda nad urną" - 28 VI godz. 12.28:
Tak
39% (4242 głosy)
Nie
39% (4301 głosy)
dudu21 - Czw Cze 28, 2007 10:48 am
hehehe w pkp pracuje jakiś czarodziej
salutuj - Czw Cze 28, 2007 10:58 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
Safin - Czw Cze 28, 2007 12:00 pm
Jakas kpina z ta ankieta.
Wielu z was wypowiada sie na SSC forum. Dajcie sobie tam podpisy pod postami, zawsze z kilkadziesiat głosów skapnie. Uzasadnijcie je tylko dobrze, ze koniecznie na tak. Nie obawiajmy sie trolli
Koniaq, Miglanc, Absinht, Salutuj Sputnik pomozecie?
salutuj - Czw Cze 28, 2007 12:25 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
absinth - Czw Cze 28, 2007 12:49 pm
drogi Safinie
juz to robilem w klika tamtejszych watkach namawiajac do glosowania na Tak
Bartek - Czw Cze 28, 2007 1:28 pm
To my głosujemy na TAK? Kurde, a ja od paru tygodni z kumplami na NIE klikamy
Żartowałem
macu - Pią Cze 29, 2007 9:43 am
Stało się co miało się stać. Po niezwykle zacietym boju wygrali przeciwnicy odecnej hali dworca, którzy w ostatnim momencie zdołali wyprzedzic przeciwnika pokazując tym swój nadludzki hart ducha, swoja waleczność i odwagę.
Ankiety juz nie ma. Czekamy na jakiś "mądry" komentarz ze strony PKP.
Mies - Pią Cze 29, 2007 10:13 am
Ile było?
macu - Pią Cze 29, 2007 10:21 am
Każdy by chciał wiedzieć :-) Tak samo jak każdy chciałby wiedzieć, że ankieta ma swój koniec w jakimś konkretnym momencie. Ale nic się nie martwmy, przegraliśmy. Co było do przewidzenia.
kropek - Pią Cze 29, 2007 10:22 am
Szkoda, że wczesniej nie napisali do kiedy ta ankieta ma trwac, bo jakaś dziwna wydaje sie sprawa, ze akurat wczoraj o którejś tam godzinie, możliwosc zagłosowania przepadła.
Może to przypadek, ale jakoś nie chce mi sie wierzyc.
A właśnie, jaki byl ostateczny wynik głosowania, bo oczywiście na www.pkp.pl tego nie ma.
d-8 - Pią Cze 29, 2007 11:34 am
ja mysle, ze wynik ankiety i tak jest zadowalajacy, biorac pod uwage jak negatywna powszechnie opinia panuje to w sumie prawie remis jaki byl w tej ankiecie raczej daje pozytywne odczucia
salutuj - Pią Cze 29, 2007 11:36 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
kropek - Pią Cze 29, 2007 9:08 pm
Ankieta wróciła
www.pkp.pl
Czy twoim zdaniem architektura obecnego Dworca Głównego w Katowicach po jego przebudowie powinna zostać zachowana
Tak
38% (4342 głosy)
Nie
40% (4582 głosy)
Nie mam zdania
2% (208 głosy)
Nie znam dworca w Katowicach
20% (2268 głosy)
Całkowita liczba głosów: 11400
^^^ stan na 29.05.2007r.; godz. 23.00
Kris - Pią Cze 29, 2007 9:13 pm
coś pokombinowali, ale dalej głosuję
Slimowski - Sob Cze 30, 2007 9:58 am
Aniekty brak, jaki wynik na koniec? Pewnie taki jakie chcil PKP
Kris - Wto Lip 03, 2007 7:25 pm
Zburzenie dworca będzie przestępstwem?
Tomasz Malkowski
2007-07-03, ostatnia aktualizacja 2007-07-03 20:29
Obrońcy katowickiego dworca kolejowego zapowiadają, że wyburzenie jego unikatowej konstrukcji może być przestępstwem, za które odpowiedzialny będzie prezydent miasta Piotr Uszok
PKP do końca roku wyłonią inwestora, który przebuduje, a najprawdopodobniej rozbierze katowicki dworzec. Architekci i historycy z całego świata nadsyłają listy protestacyjne, które niewiele pomogą bez należytej ochrony prawnej obiektu.
Irma Kozina, historyk sztuki z Uniwersytetu Śląskiego, jedna z najbardziej zaangażowanych osób w obronę dworca, przekonuje, że budynek nie jest jeszcze pogrzebany. - Pomimo że nie jest wpisany do rejestru zabytków, to może uchronić go zapis w ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Jest tam mowa o ochronie dóbr kultury współczesnej, za którą odpowiada prezydent miasta - mówi Kozina.
Stanisław Podkański, wiceprezes katowickiego oddziału Towarzystwa Urbanistów Polskich, twierdzi, że często się zapomina o tym zapisie. - Może być on podstawą do ochrony dworca. Ale grupa specjalistów musi uznać dworzec za dobro kultury współczesnej. W Katowicach jak najszybciej powinna powstać lista obiektów architektury współczesnej, które wymagają ochrony. Dworzec i Spodek powinny się znaleźć na pierwszych miejscach, bo to unikatowe budynki, dziś praktycznie bez ochrony - mówi Podkański. Dlatego wraz z innymi przedstawicielami śląskiego środowiska architektonicznego wystosował wniosek do władz Katowic o utworzenie takiej listy.
Kozina jest przekonana, że udowodnienie wartości dworca to tylko formalność. - Dostaliśmy ponad 200 listów z całego świata od historyków sztuki i architektów, którzy są oburzeni planami wyburzenia dworca. Praktycznie każda instytucja w Polsce, która zajmuje się historią sztuki, chce bronić dworca jako wybitnego dzieła późnego modernizmu. Dlatego w przypadku wyburzenia dworca prezydent miasta będzie odpowiedzialny za zaniechanie jego ochrony. Wysłałam list do prezydenta Uszoka, że może nieświadomie popełnić przestępstwo - mówi Kozina.
Przebywający na urlopie prezydent Uszok nie mógł się ustosunkować do listu. Władze PKP zapowiadają jednak, że przy wyborze inwestora nie zostaną pominięte kwestie architektoniczne. - Komisja wyłaniająca inwestora do przebudowy dworca będzie korzystała z opinii specjalistów od planowania przestrzennego i architektury. W najbliższym czasie przedstawimy program funkcjonalno-przestrzenny, który powinien spełniać przebudowany dworzec - mówi Jarosław Adwent, członek zarządu PKP SA, dyrektor zarządzania nieruchomościami.
Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice
http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,4286242.html
Jastrząb - Czw Lip 05, 2007 6:39 pm
To, że ankieta skończyła się w jakimś zupełnie niezapowiedzianym momencie, oraz to ,że na dzień wcześniej przybyło kilkaset głosów za wyburzeniem dworca jest dla mnie jawną manipulacją i to raczej ze strony PKP. Przypomnijmy, że przez kilka tygodni, stosunek głosów za pozostawieniem hali i jej wyburzeniem utrzymywał się na stałym poziomie 41% do 39%. No ale nie ma co krzyczeć, bo i tak ta ankieta miała na celu udowodnić, że dworzec trzeba wyburzyć. Mogło to być oczywiście chwytem marketingowym i obroną przed krytyką opinii publicznej ale nigdy podstawą do dalszych działań w tej materii. Zapewne PKP spodziewało się spektakularnej klęski obrońców dworca, którą potem mogło by się chwalić. W obliczu tylu głosów wspierających dworzec, spektakularnego zwycięstwa nie mogło być (bo wymagałoby to aby w jeden dzień zagłosowało kilkakrotnie więcej ludzi niż przez cały okres trwania ankiety), ale ogólnie, to zwycięstwa nie mogli odpuścić, no i mają.
Reasumując: nie ma nad czym płakać, bo i tak to było wiadome, oraz i tak to nie ma wpływu na żadne decyzje. Po prostu przegrana jedna mała bitwa w wielkiej wojnie
jacek_t83 - Czw Lip 05, 2007 8:37 pm
ja caly czas trzymam za slowo Jurkowskiego ktory powiedzial ze hala dworca nie zniknie ze sa jakies srodki prawne ze SARP moze cos zaopiniowac tak zeby tego nie wyburzono nie wiem czy dobrze zrozumialem, niech lepiej absinth potwierdzi ja tylko zapamietalem ze Jurkowski powiedzial ze nie ma takiej opcji zeby hala dworca zniknela z pejzazu Katowice
absinth - Pią Lip 06, 2007 6:33 am
no moge potwierdzic ale tylko czesciowo
ja tak zrozumialem Jurkowskiego, ze srodowisko architektow zrobi co w jego mocy zeby hale zachowac, natomiast o jakis konkretnych srodkach prawnych to chyba niestety nie mowil, bo takowych to raczej nie ma...
jacek_t83 - Pią Lip 06, 2007 6:36 am
mowil cos o jakims opiniowaniu... i podal jakis przyklad, ze juz raz SARP cos tak zaopiniowal ze zostalo, ale nie pamietam co to bylo bo juz wtedy nie notowalem a Safin nie przyszedl z dyktafonem
absinth - Pią Lip 06, 2007 6:53 am
a rzeczywiscie cos mowil takiego
tylko, ze problem polega na tym, ze opinia nie ma charakteru wiazacego a jedynie doradczy
co innego gdyby byla konieczna zgoda ale tu czegos takiego nie ma raczej...
byloby inaczej gdyby obiekt byl wpisany na kliste zabytkow
Cyc_Aliny - Pon Lip 09, 2007 8:16 am
Jestem jak najbardziej za zachowaniem hali dworca i sam w ankiecie głosowałem, ale psianie przez Was o manipulacjach ze strony PKP trąci filozofią Kalego. Sami głosujecie po kilka(-naście, -dziesiąt) razy, namawiacie innych do tego, a macie zastrzeżenia do PKP ? To Wy manipulować możecie, a PKP nie ?
macu - Pon Lip 09, 2007 8:33 am
Tu nie chodzi o kilkukrotne głosowanie, bo to akurat jest dozwolone, tylko o podkręcanie liczników przez modów.
_PM_ - Pon Lip 09, 2007 8:45 am
...niech go burzą i będzie spokój...skończą się niekończoce dyskusje.....
marianus - Pon Lip 09, 2007 9:23 am
Zresztą dzisiaj w Dz.Zach. znów jest informacja o tym że dworzec zostanie zburzony a jego miejscu powstanie centrum komunikacyjne integrujące nowoczesny dworzec kolejowy, autobusowy i parking.
brysiu - Pon Lip 09, 2007 9:31 am
czyli UM i PKP juz przesadzili sprawe...
ja sie tylko boje, ze po roku rozbiorki przez nastepnych kilka(nascie) lat w samym sercu miasta bedzie pusta dziura lub - w najlepszym przypadku - szkielet/pustostan, bo PKP braknie kasy (no bo spojrzcie - kilka najwiekszych polskich dworcow do kompletnej renowacji/odbudowy, kilkaset km torowisk do wymiany, nowe wagony, lokomotywy i sklady... za co sie pytam?)...
lecz dopoki robotnicy z firmy "Rozbiórki i S-ka" nie wejda na teren dworca - trzeba walczyc...
...tuba walczacych juz dawno zamienila sie w puzon i dalej - w trabke; teraz gramy na flecie piccolo, ale gramy...
salutuj - Pon Lip 09, 2007 10:14 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
marianus - Pon Lip 09, 2007 1:12 pm
Autorka tego artykułu z Dz. Zach. wsparła swoje informacje na deklaracjach prezesa PKP który stwierdził że powstanie zupełnie nowa konstrukcja i jeszcze w tym roku ma zostac wybrany inwestor.
Być może ta nowa konstrukcja nie będzie taka zła, ale znając polskie realia ze szczególnym katowickim zabarwieniem to można się obawiać że przeciętny człowiek nie będzie wiedział czy ta "nowa konstrukcja" to dworzec czy supermarket.
salutuj - Pon Lip 09, 2007 1:17 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
Greg - Pon Lip 09, 2007 2:04 pm
Miesiąc temu dostałem informację od kogos pracującego w PKP Nieruchomosciach że los dwroca jest przesądzony i decyzja zapadła o jego wyburzeniu. Podstawą ma być zły stan techniczny budynku.
Podobno ostro na to naciska sam Poloczek.
Teraz widzę że to się zaczyna potwierdzać..
Prawdę powiedziawszy jesli mieliby go wyburzać to już nie wiem czy nie lepszą koncepcją jest postawienie nowego w miejscu starej rzeźni...
SPUTNIK - Pon Lip 09, 2007 2:13 pm
Miesiąc temu dostałem informację od kogos pracującego w PKP Nieruchomosciach że los dwroca jest przesądzony i decyzja zapadła o jego wyburzeniu. Podstawą ma być zły stan techniczny budynku.
Podobno ostro na to naciska sam Poloczek.
Teraz widzę że to się zaczyna potwierdzać..
Prawdę powiedziawszy jesli mieliby go wyburzać to już nie wiem czy nie lepszą koncepcją jest postawienie nowego w miejscu starej rzeźni...
też o tym słyszeliśmy
argumentem jest podobno szansa na uporządkowanie tekj kwestii , która może się nie powtórzyć i trudno w zasadzie nie przyznać racji, z tym że wszystko rozbija się o rozwiązanie jakie zaproponuje PKP w miejsce obecnej hali. Jeśli będzi to cos lepszego to pójdę zrobić zdjęcia na pamiątke i spokojnie zaczekam na otwrcie , gorzej jeśli rzeczywiści postawią blaszak.
salutuj - Pon Lip 09, 2007 2:15 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
Bartek - Pon Lip 09, 2007 4:29 pm
W aktualnościach mówili że jutro w prasie pojawią się ogłoszenia/zaproszenia dla firm które będą chętne do inwestowania w dworzec PKP.
Z tego co mówili to ma on spełniać funkcję komunikacyjną razem z autobusami i samochodami. Ciekawe na jakiej zasadzie
salutuj - Pon Lip 09, 2007 4:39 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
Safin - Wto Lip 10, 2007 7:47 pm
Wg planów które czytaliśmy w poniedziałek na Wita [Stwosza] to nie ma tam byc park&ride. znaczy, nie było to wskazane w zalecniach polityki. P&R miał byc na obrzezach centrum.
Sabino Arana - Wto Lip 10, 2007 8:08 pm
ejno,wy jestescie bardziej w temacie...nie da sie juz nic zrobic w obronie dworca? jakas manifestacje czy cos w tym stylu? wszyscy trabia wkolo zeby nie wyburzac a PKP nic...zalamka
brysiu - Wto Lip 10, 2007 8:33 pm
w sprawie Dworca zaczynam juz popadac w coraz glebszy defektyzm...
moim zdaniem NIC sie juz nie da zrobic, aby zapobiec wyburzeniu gmachu: PKP jest gluche na kazdy argument, ba, stacje we Wloszczowej, mimo toczacego sie sledztwa, wychwala pod niebiosa i tlucze nam o super-szybkiej kolei w 2012 roku...
juz sie pytalem, ale ponowie pytania:
- skad jeszcze rok temu bankrutujace PKP wezmie kase na renowacje/wybudowanie nowych dworcow w najwiekszych miastach Polski?
- skad wezmie kase na unowoczesnienie tych setek km torowisk?
- skad wezmie kase na nowe sklady i wagony?
- skad wezmie kase na odnowienie istniejacych peronow na glownych trasach pociagow na Ojro?
- o DOKP przy Rondzie nawet nie wspomne...
(te wszystkie pytania dotycza wybranych, istniejacych planow PKP na lata 2008-2012 - mowil o nich prezes Wach na konferencji)...
ponawiam rowniez obawe, ze wyburzyc i owszem - moga, ale z postawieniem czegos nowego moze byc jak z budynkiem Starego Dworca - niby chca sie go pozbyc, ale jednak dalej kisza go w swoich lapskach czekajac, az ceny gruntow podskocza zeby sprzedac z wiekszym zyskiem (w jakim stanie jest gmach - nie musze gadac)...
tak jest, etap desperacji mam juz dawno za soba - teraz jedynie ogarnia mnie zle przeczucie...
...bogowie, obym byl zlym prorokiem...
Safin - Wto Lip 10, 2007 9:16 pm
Jako SMM moglibyśmy zorganizować jakiś manifest, protest, cokolwiek. Problem jest jednak taki,z e PKP celowo [lub z powodu nieudolności] trzyma nas w niewiedzy. Nie wiadomo kto, co ani w jakiej formie tam postawi. Wiec na razie nie wiadomo czy warto protestować.
Część członków SMM stoi na stanowisku, ze do czasu gdy nie nie wyjaśnią sie te kwestie, nie powinniśmy zabierać głosu.
Czesc zgadza sie tez na wyburzenie hali dworca, jesli w zamian miałoby tam powstać coś "wartościowego".
Ja osobiscie nie zgadzam sie z ostatnią postawą, raczej walczyłbym o powstanie takiego czegoś obok, ale to co do tego, ze na chwile obecna nie wiadomo za bardzo nic, tako tez spójnie nie robimy krzyku-głównie dlatego tez nie nie bardzo mamy do kogo krzyczeć. PKP to głuchy moloch, rzad ma nas w d, miasto nic nie może [i z tego sie cieszy].
Prognozy sa niestety złe. Poncyliusz, Pietrzykowski i obecna pani Konserwator sa za wyburzeniem. PKP i UM, ale głównie z powodu, ze taka opcja jest po prostu najłatwiejsza.
Musimy trzymac rękę na pulsie.
Wit - Wto Lip 10, 2007 9:19 pm
chyba ostatnią nadzieją zaczyna się robić potencjalny inwestor, który jednak hali nie zdecyduje się zburzyć....marzenia
Safin - Wto Lip 10, 2007 9:41 pm
Gdy pojawi sie informacja o tym kto będzie tam inwestował, wtedy musimy zacząć działać. Może jeszcze nie będzie za późno.
Sabino Arana - Wto Lip 10, 2007 10:02 pm
A moze by tak,( jesli dworzec wyburzą a nowy okaze sie tandetny) , zrobic tak ;
zlozyc sie ze wszystkimi ktorzy byli za niewyburzaniem dworca ,taka zbiorka spoleczna ,wykupic , chocby na jeden weekend , reklame zewnetrzna na placu szewczyka na jednej z kamienic , tak zeby to rzucalo sie w oczy wszystkim wychodzacym i wchodzacym na dworzec i umiescic tam (na tle zdjecia starego dworca z czasow jego swietnosci) mniej wiecej nastepujacej tresci ogloszenie;
Drogi Przechodniu
Wchodzac do tego budynku pamietaj , ze kiedys byl tu inny , piekny dworzec . Przez trzydziesci lat dzielnie spelnial swoje zadanie , został jednak zgładzony przez lokalnych aparatczyków i przy aprobacie wiekszosci . Dlaczego ? nie umial sam się umyć , był nieświezy , nie dokonywal na sobie niezbędnych napraw , był zato
piekny ale to nie wystarczylo aby go ocalic..
Czesc jego pamieci
No czy jakos tak,w kazdym razie bysmy sie odegrali urzednikom a i ludzi by to sklonilo do refleksji moze
Safin - Wto Lip 10, 2007 10:14 pm
Raczej taka akcja byłaby mało efektywna. Chyba dopiero gdy SMM zamieni się w stowarzyszenie rejestrowe, to bedzie mogło przeprowadzac zbiórki pieniezne. Ale problem jest taki, ze celujac w "urzednika" nie trafiasz w nikogo. Dlatego kazdy ma gdzies obecny dworzec, bo ci którym zalezy na głosach wyborców, czuja ze nie beda za to ciagani do odpowiedzialnosci, szczegolnie tej wyborczej.
brysiu - Wto Lip 10, 2007 10:19 pm
hmmm...
wcale nieglupi pomysl, ale sam napis brzmi jak wpis w Ksiedze Kondolencyjnej...
...
no ale z drugiej strony takie ksiegi z byle okazji sa wystawiane - co by szkodzilo takowa wystawic na pl. Szewczyka podczas burzenia i po zapoznaiu sie z nowym projektem?
i jeszcze dac male ogloszenie do takiej GW czy DZ, czy tez Echa o takowej akcji, zeby ludnosc pracujaca przyszla i wpisala pare slow o Dworcu - taka Ksiege by sie potem oddalo albo wladzom PKP albo preziowi Oszukowi (pozostaje kwestia kto bedzie pilnowal tej Ksiegi, ale do tego czasu ktos sie chyba dochowie jakiegos "chetnego" potomstwa?;-P)...
ale tak serio - kazda z akcji niesie ze soba bol i cierpienie ignorancji oraz - dla wytrzymalych - przeswiadczenie, ze sie "cos dla tego je&@nego, ale jednak pieknego i - przede wszystkim - mojego miasta robi" - a to wazniejsze od wszelkich innych odczuc...
wlaczam sie w kazda akcje - sercem i recami...;-)
Sabino Arana - Wto Lip 10, 2007 10:30 pm
Raczej taka akcja byłaby mało efektywna. Chyba dopiero gdy SMM zamieni się w stowarzyszenie rejestrowe, to bedzie mogło przeprowadzac zbiórki pieniezne. Ale problem jest taki, ze celujac w "urzednika" nie trafiasz w nikogo. Dlatego kazdy ma gdzies obecny dworzec, bo ci którym zalezy na głosach wyborców, czuja ze nie beda za to ciagani do odpowiedzialnosci, szczegolnie tej wyborczej.
No tak,ale do tego czasu SMM moze sie zmieni w takowe stowarzyszenie a zreszta moze SARP katowcki moglby sprawa pokierowac od strony technicznej to by sie zawsze cos wymyslilo , moze i lepiej zeby to nie bylo SMM bo jeszcze spadnie na was niełaska Uszoka a kto wie ile lat/pokoleń bedzie jeszcze on rzadzil zreszta mniejsza o kwestie techniczne bo na pewno by sie cos wymyslilo, co do tekstu to by go juz tęgie głowy odpowiednio sporzadziły coby trafial w sedno sprawy . Oczami wyobrazni widze lokalnych bonzow jak przyjezdzaja uroczyscie przeciac wstege w nowo wybudowanym dworcu a tu taki klops...
Safin - Wto Lip 10, 2007 11:38 pm
SMM bedzie rejestrowanym juz za niedługo, ale jeszcee troszke trzeba poczekac Narazie dajemy rade jako stowarzyszenie zwykłe-bo tez jacys wspanialni zeby nas rejestrowac nie jestesmy
Co do niełaski Uszoka, to niestety trafiłeś[łaś... :/ ? ] w sedno.
Trzeba kopać tam gdzie boli. Ale tutaj nie prezydent Uszok nie odgrywa głównej roli, wiec wskazywanie na niego jako na winowajce obecnego stanu dworca lub zamieszania z przebudowa czy groźby wyburzenia nie jest w pełni trafione.
W innych miastach prezydenci wykazywali sie wieksza skutecznoscia w lobbowaniu, negocjowaniu z PKP, stawiniem warunków....ale za takaś pośrednią nieskutecznosc, to juz ciezko prostemu wyborcy rozliczac prezydenta.
Dlatego jak jest bauma chodnik i złote wypowiedzi, to głosujemy na tego ktory był, prawda ?
wiec ja osobiscie widze SMM bardziej jako inicjatora poszerzania wiedzy i inicjatywy spolecznej, zamiast uczestnika [brudnej] gry politycznej.
aniad - Śro Lip 11, 2007 8:29 am
hmmm...
wcale nieglupi pomysl, ale sam napis brzmi jak wpis w Ksiedze Kondolencyjnej...
...
no ale z drugiej strony takie ksiegi z byle okazji sa wystawiane - co by szkodzilo takowa wystawic na pl. Szewczyka podczas burzenia i po zapoznaiu sie z nowym projektem?
i jeszcze dac male ogloszenie do takiej GW czy DZ, czy tez Echa o takowej akcji, zeby ludnosc pracujaca przyszla i wpisala pare slow o Dworcu - taka Ksiege by sie potem oddalo albo wladzom PKP albo preziowi Oszukowi (pozostaje kwestia kto bedzie pilnowal tej Ksiegi, ale do tego czasu ktos sie chyba dochowie jakiegos "chetnego" potomstwa?;-P)...
ale tak serio - kazda z akcji niesie ze soba bol i cierpienie ignorancji oraz - dla wytrzymalych - przeswiadczenie, ze sie "cos dla tego je&@nego, ale jednak pieknego i - przede wszystkim - mojego miasta robi" - a to wazniejsze od wszelkich innych odczuc...
wlaczam sie w kazda akcje - sercem i recami...;-)
Dobry pomysł z Echem, oni potrafią lud do walki zjednoczyć jak ostatnie dni pokazują;-)
jacek_t83 - Śro Lip 11, 2007 8:36 am
Dobry pomysł z Echem, oni potrafią lud do walki zjednoczyć jak ostatnie dni pokazują;-)
tjaaa robiąc z igłyy widły jeśli chodzi o inwestycje na Dolinie
absinth - Śro Lip 11, 2007 9:14 am
Jadwiga Kocur mi właśnie powiedziała, ze 16 o 11 jest konferencja w sprawie inwestycji PKP w Katowicach
Ma mi wyslac szczegoly na maila wiec jak bede mial to podam
carax - Śro Lip 11, 2007 11:02 am
Mam nadzieję, że już za czas niedaleki nie będziemu musieli patrzeć na szkaradny katowicki dworzec PKP. Tak paskudnych budynków wielu nie ma i być może koleżanki i qledzy forumowicze uważają, że powinien zostać zachowany.
Mam również nadzieję, że wbrew forumowym opiniom nie powstanie tam supermarket (kolejny market w mieście marketów).
SPUTNIK - Śro Lip 11, 2007 11:12 am
heh. no i Cię teraz zjedzą
martin13 - Śro Lip 11, 2007 11:33 am
Mam nadzieję, że już za czas niedaleki nie będziemu musieli patrzeć na szkaradny katowicki dworzec PKP. Tak paskudnych budynków wielu nie ma i być może koleżanki i qledzy forumowicze uważają, że powinien zostać zachowany.
Mam również nadzieję, że wbrew forumowym opiniom nie powstanie tam supermarket (kolejny market w mieście marketów).
Może poczytaj napoczątku cały wątek, a pózniej się dopiero wypowiedz.
Dworzec, jest "paskudny" tylko dlatego, że jest zaniedbany i niesprzątany przez tyle lat, więc jak ma wyglądać. A całe piękno dworca, jest ukryte pod grubą warstwą syfu.
A co do supermarketu, to jak zburzą obecny dworzec, to myślisz, że PKP postawi jakąś perełkę architektoniczną ? Nie postawią, to co wybuduje prywatny inwestor, czyli jakiś blaszak "Tesco".
jacek_t83 - Śro Lip 11, 2007 11:35 am
^^ chodza slychy ze PKP prowadzi rozmowy z Calatrava zeby nam dworzec zaprojektowal
taki zarcik niewybredny
brysiu - Śro Lip 11, 2007 11:49 am
a ja zas slyszalem, ze projekt ma byc autorstwa niejakiego Oszou Kerfur z Francji...;-)
a teraz co do imc Santiago - w sumie nie obrazilbym sie na tak genialna architekture typu drzewka/skret kiszek i nieco zmarnowania stali na te strzeliste zeberka...
a co do wypowiedzi caraxa:
gryz, gryz, ciamk, ciamk, mlask, mlask...;-P
carax - Śro Lip 11, 2007 1:12 pm
Z caÂłym szacunkiem, ale Âżeby stwierdziĂŚ, ¿ê Dworzec jest paskudny nie trzeba czytaĂŚ kilkudziesiĂŞciu wypowiedzi koleÂżanek i kolegów forumowiczów. SzanujĂŞ zdanie tych, którzy twierdzÂą, Âże gdzieÂś tam pod tym syfem jest piĂŞkna bryÂła. SzanujĂŞ, ale absolutnie siĂŞ nie zgadzam.
Co do wypowiedzi brysia:
mosz Âłeb chopie, nie no ty to mosz Âłeb, i do tego taki inteligjentny chÂłop
MoÂże poczytaj napoczÂątku caÂły wÂątek, a pózniej siĂŞ dopiero wypowiedz.
Dworzec, jest "paskudny" tylko dlatego, Âże jest zaniedbany i niesprzÂątany przez tyle lat, wiĂŞc jak ma wyglÂądaĂŚ. A caÂłe piĂŞkno dworca, jest ukryte pod grubÂą warstwÂą syfu.
A co do supermarketu, to jak zburz¹ obecny dworzec, to myœlisz, ¿e PKP postawi jak¹œ pere³kê architektoniczn¹ ? Nie postawi¹, to co wybuduje prywatny inwestor, czyli jakiœ blaszak "Tesco".
Sabino Arana - Śro Lip 11, 2007 2:10 pm
Z całym szacunkiem, ale żeby stwierdzić, żę Dworzec jest paskudny nie trzeba czytać kilkudziesięciu wypowiedzi koleżanek i kolegów forumowiczów.
Do Carax
Zeby stwierdzic ze dworzec jest paskudny rzeczywiscie nie trzeba czytac kilkudziesieciu wypowiedzi forumowiczow , bo tutaj wiekszosc ludzi uwaza ze jest on ladny czyz to nie jest logiczne?
a logika to harmonia a harmonia to architektura
Safin - Śro Lip 11, 2007 2:26 pm
Carax, jesteś z Brynowa.
Protestowałeś przeciwko inwestycji Holdimexu?
Dwa: masz moze garaż wolnostojący?
carax - Śro Lip 11, 2007 2:28 pm
Jest architektura ładna dla oka i funkcjonalna i architektura bezdennie brzydka i kompletnie a-funkcjonalna.
Dworzec - moim zdaniem - zalicza się do tej 2 kategorii.
Do Sabino:
Kłamstwo powtórzone 100 razy staje się prawdą, być może taka jest logika niektórych forumowiczów - wmówić innym, że dworzec jest ładny, chociaż każdy widzi, że jest paskudny
salut
carax - Śro Lip 11, 2007 2:31 pm
Jestem z Brynowa, nie protestowałem (może zaczne lol:) , nie mam garażu wolnostojącego (a dlaczego o garaż pytasz?)
Carax, jesteÂś z Brynowa.
ProtestowaÂłeÂś przeciwko inwestycji Holdimexu?
Dwa: masz moze garaÂż wolnostojÂący? :
Safin - Śro Lip 11, 2007 3:32 pm
a bo tak. gadamy bez logiki, pewni w siłe swoich argumentów, to dlaczego nie czepiac sie garazu uuu?
Moze tak: Widziałes Piramidy w Gizie? Brudne, nieciekawe i niefunkcjonalne. Sa pomnikiem upadłego dawno temu systemu. Jednak zdarza sie ze ludzie chca je ogladac. Czyzby ich wartosc, to tylko maglowane po 100 razy kłamstwo?
Jestes za słabym swiatłem logiki, by wybic 500 zarejstrowanych forumowych trolli, ktorzy na siłe widza cos w dworcu
====
PS: raz na około 5 stron trafia sie ktos świecie przekonany, ze na poprzednich stronach nie ma niczego wartosciowe, ze ich argumeny sa tak wyjatkowe trafne, ze widza wiecej a juz na pewno lepiej, i ze koniecznie musza sie tym podzielic. Moze jakas statystyke rozpiszemy
Sabino Arana - Śro Lip 11, 2007 3:33 pm
Jest architektura ładna dla oka i funkcjonalna i architektura bezdennie brzydka i kompletnie a-funkcjonalna.
Dworzec - moim zdaniem - zalicza się do tej 2 kategorii.
Do Sabino:
Kłamstwo powtórzone 100 razy staje się prawdą, być może taka jest logika niektórych forumowiczów - wmówić innym, że dworzec jest ładny, chociaż każdy widzi, że jest paskudny
salut
po pierwsze to nie zrozumiales mojej wypowiedzi. Szanuje to ze ci sie dworzec nie podoba , ja ci tego nie wmawiam , poprostu chcialem zwrocic uwage ze to co napisales jest troszke nielogiczne a ty nie zrozumiales aluzji a sie napinasz.
A tak wogole to w pewnym sensie masz racje , ten dworzec nie jest ladny i mysle ze kazdy z tych co jest przeciw jego wyburzeniu mysli podobnie jak ja. Ani ladny ani tym bardziej piekny. Podzial na ladny/brzydki ,estetyczny/nieesteetyczny w dzisiejszej sztuce juz nie dziala . Nieladne sa rzezby Abakanowicz , skrajnie brzydka jest muzyka Merzbowa . Takie chociazby obrazy Malewicza to w porownaniu z naszym Matejko to jest poprostu gorzej niz zero.
Tylko jakos tak sie sklada ze Matejko jest uznawany za kiepskiego malarza a ten drugi za geniusza. Dworzec nie jest ladny tylko wartosciowy
Oczywiscie to ze wiekszosc ma racje mnie nie przekonuje,w Rosji wiekszosc ludzi ma Stalina za spoko ziomala
jacek_t83 - Śro Lip 11, 2007 3:47 pm
a bo tak. gadamy bez logiki, pewni w siłe swoich argumentów, to dlaczego nie czepiac sie garazu uuu?
Moze tak: Widziałes Piramidy w Gizie? Brudne, nieciekawe i niefunkcjonalne. Sa pomnikiem upadłego dawno temu systemu. Jednak zdarza sie ze ludzie chca je ogladac. Czyzby ich wartosc, to tylko maglowane po 100 razy kłamstwo?
Jestes za słabym swiatłem logiki, by wybic 500 zarejstrowanych forumowych trolli, ktorzy na siłe widza cos w dworcu
====
PS: raz na około 5 stron trafia sie ktos świecie przekonany, ze na poprzednich stronach nie ma niczego wartosciowe, ze ich argumeny sa tak wyjatkowe trafne, ze widza wiecej a juz na pewno lepiej, i ze koniecznie musza sie tym podzielic. Moze jakas statystyke rozpiszemy
bardzo madrze powiedziane mlodzian moge cie ucalowac??
Safin - Śro Lip 11, 2007 11:17 pm
Nie
lepiej oświecaj ludzi naszym Dworcyzmem
jacek_t83 - Śro Lip 11, 2007 11:23 pm
nie mam juz sily. poczytaj sobie wpisy na gw albo na blogu. rece opadaja. dlatego juz nie reaguje, na zywo mi to znaczynie lepiej wychlodzi no ale ze wszystkimi nie dam rady sie spotkac niestety
_PM_ - Czw Lip 12, 2007 6:39 am
Takie chociazby obrazy Malewicza to w porownaniu z naszym Matejko to jest poprostu gorzej niz zero.
Tylko jakos tak sie sklada ze Matejko jest uznawany za kiepskiego malarza a ten drugi za geniusza. Dworzec nie jest ladny tylko wartosciowy
...i 98% ludzi na świecie jak pokażesz obraz Matejki i Malewicza wskaże że bardziej im się podoba Matejko To samo jest z dworcem - ona ma być praktyczny i estetyczny, a niekoniecznie "wartościowy"...
absinth - Czw Lip 12, 2007 7:24 am
Takie chociazby obrazy Malewicza to w porownaniu z naszym Matejko to jest poprostu gorzej niz zero.
Tylko jakos tak sie sklada ze Matejko jest uznawany za kiepskiego malarza a ten drugi za geniusza. Dworzec nie jest ladny tylko wartosciowy
...i 98% ludzi na świecie jak pokażesz obraz Matejki i Malewicza wskaże że bardziej im się podoba Matejko To samo jest z dworcem - ona ma być praktyczny i estetyczny, a niekoniecznie "wartościowy"...
carax - Czw Lip 12, 2007 8:05 am
Twoją wypowiedź zrozumiałem w 100%, być może nie do końca się do niej odniosełem, ale to wynikało z faktu, iż nie lubię jak ktoś mnie obraża.
To co napisałeś poniżej jest pustym salonowym gadaniem znużonej hrabianki.
Czy jeżeli uważam, że genitalia na krzyżu to żadna sztuka, albo że Ulisses to chłam (przez wielu uważany za arcydzieło modernizmu), albo że Wahadło Foucaulta to niezrozumiały bełkot, albo że W poszukiwaniu straconego czasu jest tak naprawde czasem straconym - to oznacza, że jestem nieczuły na sztukę i nie dostrzegam jej piękna. Chyba nie do końca...
Co do głębi aluzji w twoich postach to wierz mi - zauważyłem ją
Moim skromnym zdaniem Dworzec nie jest ani ładny (tutaj się zgadzamy), ani wartościowy, ani tym bardziej funkcjonalny (niby w czym się ta funkcjonalność miałaby przejawiać).
Wzorem funkcjonalności jest dla mnie Dworzec w Zurychu, niewiele większy, a obsługuje kilkadziesiąt peronów, a nie 4!
Powiedzcie mi jak to jest, że ludzie przyjeżdżający do Katowic po raz pierwszy po wyjeździe pamiętają tylko dworzec - to jaki jest brzydki, nieprzystosowany kompletnie dla niepełnosprawnych, cuchnący i afunkcjonalny.
Samo umycie dworca i pozbycie się fetoru nie wystarczy.
Im szybciej dworzec zniknie tym lepiej.
Zdaję sobie sprawę, że to co piszę jest kontrowersyjne i spotyka się z otwartą nienawiścią wielu forumowiczów, jednakże staram się przedstawić sprawę z puntu widzenia przeciętnego podróżnego wysiadającego na naszym pięknym dworcu. NIe jestem architektem, ale myślę, że nie jest to warunek sine qua non do prowadzenia dyskusji na temat naszego dworca.
Nie mamy się czym chwalić.
po pierwsze to nie zrozumiales mojej wypowiedzi. Szanuje to ze ci sie dworzec nie podoba , ja ci tego nie wmawiam , poprostu chcialem zwrocic uwage ze to co napisales jest troszke nielogiczne a ty nie zrozumiales aluzji a sie napinasz.
A tak wogole to w pewnym sensie masz racje , ten dworzec nie jest ladny i mysle ze kazdy z tych co jest przeciw jego wyburzeniu mysli podobnie jak ja. Ani ladny ani tym bardziej piekny. Podzial na ladny/brzydki ,estetyczny/nieesteetyczny w dzisiejszej sztuce juz nie dziala . Nieladne sa rzezby Abakanowicz , skrajnie brzydka jest muzyka Merzbowa . Takie chociazby obrazy Malewicza to w porownaniu z naszym Matejko to jest poprostu gorzej niz zero.
Tylko jakos tak sie sklada ze Matejko jest uznawany za kiepskiego malarza a ten drugi za geniusza. Dworzec nie jest ladny tylko wartosciowy
Oczywiscie to ze wiekszosc ma racje mnie nie przekonuje,w Rosji wiekszosc ludzi ma Stalina za spoko ziomala[/quote]
absinth - Czw Lip 12, 2007 8:18 am
Zdaję sobie sprawę, że to co piszę jest kontrowersyjne i spotyka się z otwartą nienawiścią wielu forumowiczów,
no to mamy pierwszego męczennika na forum
NIe jestem architektem, ale myślę, że nie jest to warunek sine qua non do prowadzenia dyskusji na temat naszego dworca.
tu nikt chyba nie jest architektem
ps
prosze jeszcze zebys własciwie quotowal bo czasami straszne zamieszanie jest w Twoich postach
jacek_t83 - Czw Lip 12, 2007 8:23 am
tu nikt chyba nie jest architektem
plotter i kuba (FlameHead) bedzie za niedlugo mysle, ze jest ich wiecej tylko nie chca sie ujawnic
carax - Czw Lip 12, 2007 8:24 am
no to mamy pierwszego mĂŞczennika na forum
PisaĂŚ z sensem teÂż trza umiĂŚ
Uwaga powyÂżej nienajlepiej o Tobie Âświadczy stary
Z drugiej strony miÂło jest byĂŚ mĂŞczennikiem
edit by SPUTNIK
jeszcze raz proszĂŞ o uwaÂżniejsze quotowanie poniewaÂż jest to juz któryÂś z kolei post poprawiany przeze mnie
brysiu - Czw Lip 12, 2007 8:55 am
co do meczennictwa: no coz - watpliwy to zaszczyt znalezc sie w gronie, gdzie sa ludzie co kilkadziesiat lat przesiedzieli na slupie i jeszcze w nagrode, zamiast Nagrody Darwina, oglosili ich swietymi...
a co do Dworca: na ten gmach trzeba patrzec nie tylko poprzez pryzmat brudu i bezdomnych, ale poprzez jego - moim zdaniem - "legowatosc" (zabraklo mi slowa i z braku laku nowe dalem); chodzi mi o to, ze mozna go przerobic wewnatrz bez naruszenia jego ogolnej bryly - no bo wystarczy tylko poszerzyc przejscia podziemne, zrobic wneki na sklepy i wykonczyc czyms szlachetniejszym, bardziej blyszczacym i bedzie wrazenie elegancji;
dalej - lazniowe, zielone kafelki zastapic marmurem, wypiaskowac kolumny i kielony wewnatrz i na zewnatrz, usunac kramy z hali, wyremontowac schody, zmontowac windy, zburzyc czesc poludniowa i na jej miejscu wybudowac cos nawiazujacego do czesci polnocnej, a nie tylko brudne i obslimtane akwaria (plac Oddz. Mlodziezy Powstanczej wraz z Andrzejem jako Rynek Poludniowy), perony nawiazac do kielonow (mozliwy metal ze szlem albo surowy beton) i wiele, wiele innych mozliwosci...
jak widac, z gmachem da sie zrobic wiele, zeby wygladal "reprezentacyjnie" (w szerokim rozumieniu slowa), by blyszczal i by zachowal swoja forme...
polecam wejsc do hali Dworca, oprzec sie o barierke i konsumujac hot-doga z budki usuwac w wyobrazni budki i pomyslec "co ja bym zrobil gdybym mial go zaadaptowac do dzisiejszych czasow" - totalna demolka odpada, of korz...
aniad - Czw Lip 12, 2007 9:22 am
co do meczennictwa: no coz - watpliwy to zaszczyt znalezc sie w gronie, gdzie sa ludzie co kilkadziesiat lat przesiedzieli na slupie i jeszcze w nagrode, zamiast Nagrody Darwina, oglosili ich swietymi...
a co do Dworca: na ten gmach trzeba patrzec nie tylko poprzez pryzmat brudu i bezdomnych, ale poprzez jego - moim zdaniem - "legowatosc" (zabraklo mi slowa i z braku laku nowe dalem); chodzi mi o to, ze mozna go przerobic wewnatrz bez naruszenia jego ogolnej bryly - no bo wystarczy tylko poszerzyc przejscia podziemne, zrobic wneki na sklepy i wykonczyc czyms szlachetniejszym, bardziej blyszczacym i bedzie wrazenie elegancji;
dalej - lazniowe, zielone kafelki zastapic marmurem, wypiaskowac kolumny i kielony wewnatrz i na zewnatrz, usunac kramy z hali, wyremontowac schody, zmontowac windy, zburzyc czesc poludniowa i na jej miejscu wybudowac cos nawiazujacego do czesci polnocnej, a nie tylko brudne i obslimtane akwaria (plac Oddz. Mlodziezy Powstanczej wraz z Andrzejem jako Rynek Poludniowy), perony nawiazac do kielonow (mozliwy metal ze szlem albo surowy beton) i wiele, wiele innych mozliwosci...
jak widac, z gmachem da sie zrobic wiele, zeby wygladal "reprezentacyjnie" (w szerokim rozumieniu slowa), by blyszczal i by zachowal swoja forme...
polecam wejsc do hali Dworca, oprzec sie o barierke i konsumujac hot-doga z budki usuwac w wyobrazni budki i pomyslec "co ja bym zrobil gdybym mial go zaadaptowac do dzisiejszych czasow" - totalna demolka odpada, of korz...
Brysiu ty to jednak cierpliwośc masz... krok po kroczku nawracasz grzeszników:-)
absinth - Czw Lip 12, 2007 9:44 am
no to mamy pierwszego męczennika na forum
Pisać z sensem też trza umić
Uwaga powyżej nienajlepiej o Tobie świadczy stary
Sabino Arana - Czw Lip 12, 2007 10:09 am
Twoją wypowiedź zrozumiałem w 100%, być może nie do końca się do niej odniosełem, ale to wynikało z faktu, iż nie lubię jak ktoś mnie obraża.
To co napisałeś poniżej jest pustym salonowym gadaniem znużonej hrabianki.
Czy jeżeli uważam, że genitalia na krzyżu to żadna sztuka, albo że Ulisses to chłam (przez wielu uważany za arcydzieło modernizmu), albo że Wahadło Foucaulta to niezrozumiały bełkot, albo że W poszukiwaniu straconego czasu jest tak naprawde czasem straconym - to oznacza, że jestem nieczuły na sztukę i nie dostrzegam jej piękna. Chyba nie do końca...
Co do głębi aluzji w twoich postach to wierz mi - zauważyłem ją
Moim skromnym zdaniem Dworzec nie jest ani ładny (tutaj się zgadzamy), ani wartościowy, ani tym bardziej funkcjonalny (niby w czym się ta funkcjonalność miałaby przejawiać).
Wzorem funkcjonalności jest dla mnie Dworzec w Zurychu, niewiele większy, a obsługuje kilkadziesiąt peronów, a nie 4!
Powiedzcie mi jak to jest, że ludzie przyjeżdżający do Katowic po raz pierwszy po wyjeździe pamiętają tylko dworzec - to jaki jest brzydki, nieprzystosowany kompletnie dla niepełnosprawnych, cuchnący i afunkcjonalny.
Samo umycie dworca i pozbycie się fetoru nie wystarczy.
Im szybciej dworzec zniknie tym lepiej.
Zdaję sobie sprawę, że to co piszę jest kontrowersyjne i spotyka się z otwartą nienawiścią wielu forumowiczów, jednakże staram się przedstawić sprawę z puntu widzenia przeciętnego podróżnego wysiadającego na naszym pięknym dworcu. NIe jestem architektem, ale myślę, że nie jest to warunek sine qua non do prowadzenia dyskusji na temat naszego dworca.
Nie mamy się czym chwalić.
po pierwsze to nie zrozumiales mojej wypowiedzi. Szanuje to ze ci sie dworzec nie podoba , ja ci tego nie wmawiam , poprostu chcialem zwrocic uwage ze to co napisales jest troszke nielogiczne a ty nie zrozumiales aluzji a sie napinasz.
A tak wogole to w pewnym sensie masz racje , ten dworzec nie jest ladny i mysle ze kazdy z tych co jest przeciw jego wyburzeniu mysli podobnie jak ja. Ani ladny ani tym bardziej piekny. Podzial na ladny/brzydki ,estetyczny/nieesteetyczny w dzisiejszej sztuce juz nie dziala . Nieladne sa rzezby Abakanowicz , skrajnie brzydka jest muzyka Merzbowa . Takie chociazby obrazy Malewicza to w porownaniu z naszym Matejko to jest poprostu gorzej niz zero.
Tylko jakos tak sie sklada ze Matejko jest uznawany za kiepskiego malarza a ten drugi za geniusza. Dworzec nie jest ladny tylko wartosciowy
Oczywiscie to ze wiekszosc ma racje mnie nie przekonuje,w Rosji wiekszosc ludzi ma Stalina za spoko ziomala[/quote]
No wiec tak , niefunkcjonalnosc dworca nie bierze sie z tego ze zostal zle zbudowany tylko ze nie dziala to co powinno , chociazby winda. Dla niepelnosprawnych zrobic udogodnienia to tez zadne problem . Ja bym nawet korytarzy nie poszerzal, tzn. mozna by , ale jesli mialoby zostac tak jak jest to i tak bedzie drożny
To ze sa tylko 4 perony to nie wina dworca
Ja to bym nie ruszal koloru tylko niechby zostal ten beton , puscic jakas gre swiatel na kielichy , na korytarzach tez pociagnac betonem zeby sie komponowalo z reszta , bo tak to sie wydaje ze ten beton to taka fuszerka czy z braku kasy a tak to moze przechodnie dostrzegli by w tym jakis zamiar projektanta.
Wczoraj okolo godziny 14 przechodzilem przez dworzec i przy wyjsciu od ulicy (tej jak jest Rialto obok;) zobaczylem dosc zalosny widok . Starszy pan w ubraniu roboczym zmywal posadzke dworca, tzn. zmywal...pokrywal ją brunatną mazią którą mial w wiaderku i powolnymi ruchami szczotki nakladal ten mokry brud w miejsce suchego To oczywiscie nie wina tego pana ale wygladalo to zabawnie a na tle zjedzonego przez korozje dachu przy wyjsciu to sie nawet wszystko dobrze razem komponowalo ,jaki pan taki kram.
PKP mowila ze jest problem z zachowaniem czystosci na dworcu, oczywiscie wierze ze ten jegomosc sie zwykle tym nie zajmuje tylko moze ktos czyms pobrudzil posadzke i go wyslali jednorazowo , ale ciekaw jestem jaki to znowu ogromny nie do przejscia problem techniczny jest powodem tego ze schody ruchome nie dzialaja.
Do Caraxa
Dales jako przykad Ulissesa ze mozna te ksiazke uwazac za chłam . Pewnie ze mozna ale to swiadczy o dyletanctwie tego kto to mowi . Bezdyskusyjne jest ze to dobra literatura i nie jest chłamem , jest to ''oczywista oczywistosc '' jak mowi wielki strateg . Ona sie moze komus niepodobac , moze powiedziec ze ona go nudzi, jest za dluga , ale jest to dzielo wybitne i to nie podlega dyskusji .
carax - Czw Lip 12, 2007 10:38 am
i bedzie wrazenie elegancji
brysiu - Czw Lip 12, 2007 10:44 am
I tutaj się z Tobą zgadzam - będzie wrażenie - i nic poza tym
Słowo wrażenie zastąpiłbym może raczej inny- złudzenie.
to ja sie teraz zapytam inaczej - o co wiec chodzi w tych wszystkich fantazyjnych architekturach - przykladowo gotykach, barokach i innych, wspolczesnych nurtach - jesli nie o sprawianie wrazenia/tworzenie iluzji?
na jakiej zasadzie powstaja starozytne/nowoczesne budowle?
by ladnie opakowac to, co jest zlem koniecznym w danym gmachu - budynki same dla siebie nie istnieja, a jak wyglada architektura bez iluzji - widac na wszystkich blokowiskach z wielkiej plyty...
czy nowy dworzec ma byc pozbawiony iluzji i nie ma sprawiac dobrego wrazenia?
na takie cos na pewno sie nie zgodze...
DivinaCommedia - Czw Lip 12, 2007 10:58 am
...
polecam wejsc do hali Dworca, oprzec sie o barierke i konsumujac hot-doga z budki usuwac w wyobrazni budki i pomyslec "co ja bym zrobil gdybym mial go zaadaptowac do dzisiejszych czasow" - totalna demolka odpada, of korz...
Niezły ryzykant...
absinth - Czw Lip 12, 2007 11:10 am
Grunt to wiedzieć o czym się mówi i używać słów, których znaczenie się rozumie
Egzegeza � badanie i krytyczna interpretacja tekstów, zwłaszcza świętych i utworów hagiograficznych (opowiadających o żywotach świętych). Egzegeza jest sztuką rozumienia i wykładnia ukrytych w utworach prawd, alegorii, symbolicznych kodów sensów teologicznych; poznawanie warstwy metaforycznej. Egzegeza biblijna jest ważną częścią chrześcijańskich studiów teologicznych.
To słowu tu po prostu nie pasuje, stary
oo widze, ze trafil nam sie na forum omnibus besserwisser
zebys nie musial sie wysilac i wklejac z wikipedii co dane słowo znaczy podam od razu linki
http://www.slownik-online.pl/kopalinski ... 55068A.php
http://www.slownik-online.pl/kopalinski ... 4C23C9.php
jesli chcesz to mozesz przekleic tresc
a co do egzegezy to szukalem wlasnie jakies ukrytej prawdy w Twoim poscie, bo na poziomie deskryptywnym ( nie przejmuj sie jesli w necie nie znajdziesz zwiezlego opisu ) )sie jej nie doszukałem
mam nadzieje, ze "otwarta nienawiśc" z jaka sie spotkales gloszac swoje "kontrowersyjne" prawdy jednak nie zepsuje Ci dnia.
pozdr.
i naprawde zachecam do przeczytania tego watku w calosci, to czasami dobrze wiedziec jaki argumenty co do meritum juz padly
zeby nie zasmiecac watku jesli odczuwasz silna potrzebe polemiki nie dotyczaca tematu tego topici zapraszam na PW
DivinaCommedia - Czw Lip 12, 2007 11:12 am
A może wrócimy do rozmowy o Dworcu, co?
absinth - Czw Lip 12, 2007 11:26 am
A może wrócimy do rozmowy o Dworcu, co?
racja
http://www.pkp.pl/node/822
Zagospodarowanie nieruchomości dworcowej
Katowice Osobowa.
a tu tresc zaproszenia do rokowan
http://www.pkp.pl/files/Zaproszenie%20d ... sobowa.pdf
i przypominam ze
"Bliższe informacje na temat Projektu zostaną przedstawione na spotkaniu
informacyjnym z udziałem przedstawicieli Zapraszającego oraz władz miasta Katowic,
które odbędzie się w dniu 16 lipca 2007r., o godzinie 11:00, pod adresem: Katowice,
Al. W. Roździeńskiego 1,"
DivinaCommedia - Czw Lip 12, 2007 11:36 am
Ciekawa jestem ile osób skorzysta z zaproszenia.
Bartek - Czw Lip 12, 2007 11:47 am
To ogłoszenie to tylko po polsku jest dostępne?
Marshall7 - Czw Lip 12, 2007 12:28 pm
Mam nadzieję, że "inwestor" to wszystko ładnie zrówna z glebą na początek:)
DivinaCommedia - Czw Lip 12, 2007 12:49 pm
Wiesz co mówią o nadziei...
absinth - Czw Lip 12, 2007 12:50 pm
Mam nadzieję, że "inwestor" to wszystko ładnie zrówna z glebą na początek:)
no ale mężczyznę poznaje sie nie po tym jak zaczyna, ale jak konczy
carax - Czw Lip 12, 2007 12:57 pm
to ja sie teraz zapytam inaczej - o co wiec chodzi w tych wszystkich fantazyjnych architekturach - przykladowo gotykach, barokach i innych, wspolczesnych nurtach - jesli nie o sprawianie wrazenia/tworzenie iluzji?
na jakiej zasadzie powstaja starozytne/nowoczesne budowle?
by ladnie opakowac to, co jest zlem koniecznym w danym gmachu - budynki same dla siebie nie istnieja, a jak wyglada architektura bez iluzji - widac na wszystkich blokowiskach z wielkiej plyty...
czy nowy dworzec ma byc pozbawiony iluzji i nie ma sprawiac dobrego wrazenia?
na takie cos na pewno sie nie zgodze...
Sabino Arana - Czw Lip 12, 2007 1:00 pm
Oczywiscie nigdzie nie pisze o tym ze warunkiem jest zachowanie dotychczasowej zabudowy czy chociaz jej elementow , nie widze szans zeby sie dworzec ocalal...
brysiu - Czw Lip 12, 2007 1:02 pm
@ carax
no i o to wlasnie sie rozchodzi - NIE jest ladnie obudowana, wiec trzeba ja obudowac inaczej; i tutaj rozchodza sie nasze drogi - ty chcesz wyrzucic stare, zakurzone opakowanie i kupic nowe, ja chce po prostu je wytrzec i dodac kokardke...
teraz - jezeli opakowanie jest dobre, tylko zakurzone i bez kokardki - to czy oplaca sie je wyrzucic i poszukac nowego - tylko czy znajdziesz odpowiedni rozmiar w cenie, ktora chcesz wydac? i jak dlugo zamierzasz usuwac stare opakowanie bez szkody dla zawartosci?
odpowiedz na wszystkie pytania jest jedna - natychmiast, a szczerze watpie, by DOBRE opakowanie na przestrzen dworca dalo sie wykonac jak najszybciej, skoro watpliwe sa finanse kupujacego...
zatem dalej bede forsowac odkurzenie starego, dobrego opakowania, nad ktorym duzo ludzi sie zachwyca, niz kupno nowego - nie wiadomo gdzie, nie wiadomo za co i nie wiadomo kiedy i jak dlugo...
EDIT: zburzenie Dworca jest postanowione - wiec kto tu jest meczennikiem: ten, co walczy o niemozliwe czy ten, ktory postuluje to, co postanowione?
cos mi sie widzi, ze to ja jednak siedze na tym slupie...
Marshall7 - Czw Lip 12, 2007 1:09 pm
A ja bym opakowanie wymienił.
Wydaje mi sie, że jesteście pewni, że nowo postawiony dworzec będzie brzydszy od obecnego... Ale :
po pierwsze: to niemożliwe:)
po drugie: skąd ta pewność??
DivinaCommedia - Czw Lip 12, 2007 1:22 pm
@ tu nie chodzi o brzydote czy wizerunek estetyczny, ale o pewną zasadę...nikt nie wyburza architektonicznych perełek tylko dlatego, że się zniszczyły. Uważam, że wyburzać i stawiać na nowo można stadiony (no może z wyjątkiem Koloseum), a o inne budowle trzeba po prostu zadbać.
Przeczytaj poprzednie posty w tym wątku i wtedy poznasz zdanie obrońców dworca
Sabino Arana - Czw Lip 12, 2007 1:28 pm
@ tu nie chodzi o brzydote czy wizerunek estetyczny, ale o pewną zasadę...nikt nie wyburza architektonicznych perełek tylko dlatego, że się zniszczyły. Uważam, że wyburzać i stawiać na nowo można stadiony (no może z wyjątkiem Koloseum), a o inne budowle trzeba po prostu zadbać.
Przeczytaj poprzednie posty w tym wątku i wtedy poznasz zdanie obrońców dworca
Koloseum nalezy wyburzyc bo tam lwy jadły chrzescijan!
martin13 - Czw Lip 12, 2007 1:28 pm
A ja bym opakowanie wymienił.
Wydaje mi sie, że jesteście pewni, że nowo postawiony dworzec będzie brzydszy od obecnego... Ale :
po pierwsze: to niemożliwe:)
po drugie: skąd ta pewność??
Po pierwsze: jest to całkiem możliwe, znając nasze realia.
A po drugie: pewności nie ma, dopóki nie poznamy ostatecznego projektu nowego dworca.
I również polecam do przejżenia całego tego tematu.
DivinaCommedia - Czw Lip 12, 2007 1:31 pm
Koloseum nalezy wyburzyc bo tam lwy jadły chrzescijan!
O ile mi wiadomo historie o śmierci chociażby jednego wyznawcy Chrystusa w Koloseum są mocno przesadzone, stworzone bardziej przez pana Henia S. co na nowo w kanonie lektur szkolnych zagoscił.
brysiu - Czw Lip 12, 2007 1:45 pm
A ja bym opakowanie wymienił.
Wydaje mi sie, że jesteście pewni, że nowo postawiony dworzec będzie brzydszy od obecnego... Ale :
po pierwsze: to niemożliwe:)
po drugie: skąd ta pewność??
@ po pierwsze: bez komentarza;
@ po drugie: kolej od dawna postuluje tutaj dzialalnosc handlowa (z reszta - w kazdym odnawianym dworcu) w szerszym wymiarze - odczytywac to nalezy jednoznacznie jako kolejny hipermarket;
pamietam jak sie cieszylem, gdy jeden z pierwszych przetargow wygrala holenderska firma, dla ktorej idea dworca to byly tylko perony i kasy - cala reszta to byly biura, sklepy z marketem na czele w szklanym opakowaniu...
...ale byla to pierwsza radosc - ze cos sie w koncu dzieje i ten brud zniknie...
a opamietanie przyszlo za jakis czas - znalem wtedy Dworzec jedynie ze smrodu z dziecinstwa jak wyjezdzalem na kolonie; przeszedlem sie tam osobiscie celem wybadania sytuacji i zobaczylem... no wlasnie...
jak mowie - pojsc, zaopatrzyc sie w posilek i stanac w hali, oprzec sie o barierke i puscic wodze fantazji...
czy polnocna czesc Dworca rzeczywiscie jest do wyburzenia?
otoz NIE!!
polnocna czesc to zaniedbane dzielo sztuki architektonicznej, ktora czeka na "drobny lifting"...
czy poludniowa czesc Dworca rzeczywiscie jest do wyburzenia?
otoz TAK!!
poludniowa czesc to - sami przyznacie - tylko dwa akwaria, ktore i tak maja zaglonione szybki, a glonojada ani sladu; plus niepelnosprawne rybki nie moga sobie tutaj poradzic, a na pomoce dla nich nie ma po prostu miejsca; i tak gro projektu holenderskiego dotyczylo czesci poludniowej, ktora miala wspolgrac z budynkiem Poczty - ja bym postulowal jakies kielichowe nawiazanie do czesci polnocnej...
obojetnie, co wybuduja w miejscu Dworca, tylko ten gmach, istniejacy teraz, bedzie dla mnie Dworcem przez duze D...
a jesli trafi sie lepszy projekt?
no coz:
Bliższe informacje na temat Projektu zostaną przedstawione na spotkaniu
informacyjnym z udziałem przedstawicieli Zapraszającego oraz władz miasta Katowic,
które odbędzie się w dniu 16 lipca 2007r., o godzinie 1100, pod adresem: Katowice,
Al. W. Roździeńskiego 1, na które wszystkich zainteresowanych Zarząd PKP S.A.
zaprasza.
Odpowiedzi Na Zaproszenie składać należy zgodnie z informacjami zawartymi
w Memorandum w siedzibie Zapraszającego w sekretariacie Biura Nieruchomości
Strategicznych Centrali PKP S.A. w Warszawie przy ul. Szczęśliwickiej 62, pok. 6a, 00-973
Warszawa do dnia 26.10.2007r., do godziny 1400. Potencjalni Inwestorzy zostaną
powiadomieni o wynikach postępowania w terminie do dnia 30.11.2007r.
czyli inwestor ma jedynie niecale pol roku na przeslanie swojej oferty do "Zapraszajacego", a 16.07 ma byc jedynie - z tego, co rozumiem - przedstawienie gruntow pod inwestycje...
moze sie myle, lecz "jak sie pomyle, to mnie poprawcie", ale czy termin "rokowania" w tym przypadku nie znaczy czegos podobnego do "przetarg"?
w przetargu liczy sie najtansza oferta - tu bedzie sie liczyc najkorzystniejsza dla "Zapraszajacego" oferta, czytaj: "Zapraszajacy" musi poniesc najmniejsze koszty przy maksimum zysku...
...czy to nie wychodzi na to samo?
jesli spodziewamy sie konkursu architektonicznego - nie dostaniemy go, bo to nie lezy w gestii "Inwestora"...
najtanszym wyjsciem bylaby adaptacja obecnego gmachu, ale nie znajduje tu miejsca pod wielkopowierzchniowy sklep z miejscem na garaz dla wozkow - zatem burzenie i wybudowanie blaszaka - chyba, ze w PKP maja zmysl estetyczny (lub jakikolwiek inny)...
czarno widze - ale przekonywac nieprzekonanych trzeba - taka moja misja...
(hehe - z meczennika stalem sie misjonarzem - zwykle droga jest odwrotna...
ze tez ja zawsze wszystko musze inaczej...;-P)
Sabino Arana - Czw Lip 12, 2007 2:05 pm
Ostatnia deska ratunku jest taka . Skoro PKP nie slucha sie glosu architektow to moze niech spyta sie ''stalych bywalcow '' dworca . Proponuje zrobic jednozdaniowa ankiete z pytaniem ''czy jestes pod wplywem kielicha''? jesli bedzie wiecej odpowiedzi twierdzacych to znaczy ze unikatowa architektura dworca urzekła meneli i nie moze on byc wyburzony
Marshall7 - Czw Lip 12, 2007 2:10 pm
Myślę że stali bywalcy równiez są "za" budową nowego. Przynajmniej Ci, z którymi mam do czynienia tak uważają, i poza tym forum szczerze mówiąc nie spotkałem się z innym zdaniem.
BTW: Dla zwracajacych mi uwagę... temat prześledziłem od poczatku....
absinth - Czw Lip 12, 2007 2:45 pm
moze sie myle, lecz "jak sie pomyle, to mnie poprawcie", ale czy termin "rokowania" w tym przypadku nie znaczy czegos podobnego do "przetarg"?
zarowno przetarg jak i rokowania stanowia sposob zawarcia umowy
Wydaje mi sie, że jesteście pewni, że nowo postawiony dworzec będzie brzydszy od obecnego... Ale :
po pierwsze: to niemożliwe:)
po drugie: skąd ta pewność??
bo moze niektorzy widzieli propozycje niektorych inwestorow...
co oczywiscie nie znaczy, ze ta propozycja zostanie wybrana, ale daje pewien oglad...
ale to wszystko moze...
Wit - Czw Lip 12, 2007 6:52 pm
Wyczyścili wieżę Eiffla, dworca się nie boją
Jacek Madeja2007-07-12, ostatnia aktualizacja 2007-07-12 20:21
Jeszcze w lipcu katowicki dworzec czeka próbne czyszczenie. Z zalegającym tam brudem chce zmierzyć się firma, która wyczyściła wieżę Eiffla i Akropol.
Od miesiąca dociekamy, czy katowicki dworzec da się wyczyścić. Do naszej redakcji zgłaszały się firmy, których właściciele zapewniali, że walkę z brudem wygrają bakterie żywiące się smrodem, olejki eteryczne neutralizujące brzydki zapach czy wreszcie tradycyjnie - maszyny i środki czyszczące.
Echa naszej debaty dotarły nawet do stolicy. Nic dziwnego, w końcu problem dworców to sprawa ogólnonarodowa. - Śledziliśmy całą dyskusję i wyczyścimy dworzec. I to taniej, niż wyliczył fachowiec, którego znaleźliście. Jesteśmy już umówieni z zarządcą dworca na wstępne czyszczenie, żeby pokazać, co potrafimy - usłyszeliśmy w słuchawce telefonu i aż usiedliśmy z wrażenie. Ktoś się nie boi brudu na dworcu i bez cienia respektu zdecydował się rzucić mu wyzwanie! Tym śmiałkiem jest firma IWaGO, część międzynarodowego holdingu Indutec. - Wyczyściliśmy wieżę Eiffla, Akropol, więc dlaczego nie katowicki dworzec. Zajmujemy się czyszczeniem maszyn przemysłowych, poligraficznych, podwozi wagonów. W zasadzie wszystkiego co jest zabrudzone - mówi Joachim Duda, prezes firmy.
Czym IWaGO chce zaskoczyć dworcowy brud? Najpierw, tym co zwykle, czyli maszynami czyszczącymi ze specjalnymi płynami. Firma ma ponad 300 takich substancji. - Dobieramy je w zależności od rodzaju powierzchni i zabrudzeń. Nie ma mowy o przypadku - wyjaśnia prezes. Później uderzenie wodą pod naprawdę wysokim ciśnieniem, ponad dwa tysiące atmosfer. A gdyby został jeszcze jakiś brud, do akcji wkroczy suchy lód. To drobinki zamrożonego dwutlenku węgla, które rozpędzone do zawrotnej prędkości wbijają się w zabrudzenia. Cząsteczki suchego lodu zamieniają się w gaz, który gwałtownie rozprężając się, wywołuje mikroeksplozje, odrywając drobiny zanieczyszczeń.
- Sądzimy, że większość brudu uda nam się usunąć tradycyjnymi metodami. Suchy lód to ostateczność. W ten sposób można umyć wszystko: podłogi, ściany pokryte graffiti, nawet stropy. Szacujemy, że koszty czyszczenia będą dla kolei atrakcyjne - zapewnia prezes Duda.
O tym, czy to nie czcze przechwałki, przekonamy się jeszcze w lipcu. Pod koniec miesiąca odbędzie się próbne czyszczenie dworca. - Brzmi to wszystko jak bajka, ale może ta metoda podoła brudowi. Przekonamy się o tym na własne oczy i dopiero wtedy zapoznamy się z ofertą handlową firmy - mówi Barbara Piaszczak, zarządca Rejonu Dworców Kolejowych w Katowicach.
Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice
MephiR - Czw Lip 12, 2007 7:22 pm
Trzymam kciuki, aby to nie były "czcze przechwałki". Może po tym czyszczeniu (już tym właściwym, a nie próbnym) carax nawróci się na właściwą drogę...
mark40 - Czw Lip 12, 2007 7:49 pm
Ciekawe czy kolej wyda kasę na porządne czyszczenie dworca nie wiedząc czy obecny dworzec zostanie. Bardzo wątpliwe.
Tak z dobrego serca napisze do tutejszych userów. Lepiej róbcie fotki obecnego dworca i wklejajcie w tym wątku. To moze być ostatnie lato na robienie takich fot.
martin13 - Czw Lip 12, 2007 8:00 pm
Jestem bardzo ciekaw efektów tego próbnego czyszczenia, bez względu na to jaka przyszłość czeka obecny dworzec. Może jeśli efekt będzie dobry, to PKP zmieni jednak zdanie.
Safin - Czw Lip 12, 2007 10:04 pm
Hej, mam nadzieję ze GW dokończy tą akcje. Jesli udało by sie poza smrodem, usunąc tandetę i lumpów, to raczej o przyszłosc dworca mozemy byc spokojniejsi.
Chciałem z SMM organizować jakieś symboliczne czyszczenie dworca, ale jednak nie mamy tego potencjału zo GW. Tym bardziej brawo, za trafioną akcję.
salutuj - Czw Lip 12, 2007 10:41 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
carax - Pią Lip 13, 2007 7:47 am
Trzymam kciuki, aby to nie byÂły "czcze przechwaÂłki". MoÂże po tym czyszczeniu (juÂż tym wÂłaÂściwym, a nie próbnym) carax nawróci siĂŞ na wÂłaÂściwÂą drogĂŞ...
Trzymam kciuki za powodzenie akcji. Nigdy nie mówię nigdy...
Jastrząb - Sob Lip 14, 2007 10:42 am
Czystość to tylko jedna z płaszczyzn działania dworca. Nawet, jeśli odbierzemy zwolennikom wyburzenia dworca argument o jego brudzie nadal będą mogli truć, jaki to on nie funkcjonalny i niezorganizowany. Dla tego przy okazji sprzątania można by się rozprawić z bezładnie porozrzucanym handlem. Ale tego PKP na pewno nie zrobi, bo tendencja jest wręcz odwrotna: gdzie się da dobudować jakąś budę, bo to przecież większe zyski.
I znów do wszystkich chcących burzyć, do Caraxa w szczególności:
Brak funkcjonalności obecnej hali wynika z ze złego jej zagospodarowania. Po co burzyć i budować od nowa, skoro można wszystko przemeblować pod obecnym dachem? Wystarczy pozostawić obecną konstrukcję dachu a pod nim zaaranżować na dowolny sposób, jak dusza zapragnie, dowolną liczbę kondygnacji, z udogodnieniami, dla inwalidów, dla karmiących matek, dla babć o laskach, dla dzieci grających w piłkę, dla ludzi z psami i dla kogo jeszcze będzie potrzeba. Na górnych poziomach można zrobić stylowe sklepy i restauracje, jakiś nie za duży markecik, z drugiej strony dworca lub nad torami wybudować hotel. Jednym słowem można zrobić wszystko pod tym pięknym dachem (oraz w sąsiedztwie), który PKP tak bardzo przeszkadza i który koniecznie chciałoby zastąpić czymś nowym.
Tequila - Sob Lip 14, 2007 1:36 pm
Tak gruntowna modernizacja - to w praktyce budowa dworca od nowa.
MephiR - Sob Lip 14, 2007 3:21 pm
Tak gruntowna modernizacja - to w praktyce budowa dworca od nowa.
No, ale najważniejsze, czyli bryła i kielony zostaną zachowane. Przebudowa wewnątrz jest potrzebna, bo jest tam za dużo wolnej przestrzeni (mówię o wnętrzu pozbawionego tych szkaradnych budek).
martin13 - Nie Lip 15, 2007 5:30 pm
Odebraliśmy sygnał z Marsa. W sprawie dworca
Michał Smolorz 2007-07-15, ostatnia aktualizacja 2007-07-15 18:57
Jestem nieutulony w żalu, bo nikt ze 100 milionów mieszkańców kuli ziemskiej, którzy głosowali telefonicznie, internetowo i SMS-owo na nową listę Siedmiu Cudów Świata, nie wskazał na gmach stacji kolejowej w Katowicach. To granda!
Liczyłem w skrytości ducha, że uroczystość w Lizbonie potwierdzi światową rangę tej architektonicznej wspaniałości. Wszak niedawno "Gazeta" doniosła, że "Cały świat broni katowickiego Dworca PKP". Zapewne wkrótce przeczytamy, że do "całego świata" dołączą także byty z zaświatów, że na listę zachwyconych tym arcydziełem wpiszą się aniołowie i archaniołowie, Cherubini i Serafini, oraz zastępy świętych pańskich na czele z Piotrem-Opoką, męczennicy, dziewice, ci siedzący po prawicy i po lewicy Najwyższego. Z całą pewnością dołączą do nich dusze w czyśćcu cierpiące, a nawet skazani na potępienie wieczne. Bez wątpienia Lucyfer ze swoją świtą też stanie po stronie katowickiej budowli, wszak nie we wszystkim Niebo różni się od Ziemi. Radioteleskop na Alasce odebrał niedawno tajemniczy sygnał wysłany gdzieś z odległej galaktyki. Kiedy już amerykańskie superkomputery uporają się z odkodowaniem tej informacji, przeczytamy w niej poparcie dla "unikatowych rozwiązań brutalistycznej architektury katowickiej stacji, niezrównanych kielichów i odcisków desek w betonie".
W tej sytuacji nie można podarować zniewagi, jaką jest odmowa wpisania tej budowli na listę światowych cudów. To jasne: mamy do czynienia z gigantycznym szalbierstwem, trudno bowiem wyobrazić sobie, żeby w uczciwym głosowaniu katowicka wspaniałość przepadła. Przecież każdego dnia do naszego redakcyjnego architekta Tomasza Malkowskiego przyjeżdżają wielkotonowe ciężarówki z milionami listów wspierających go w bohaterskiej walce z katowickim magistratem. Najwięksi architekci i historycy sztuki cywilizacji zachodniej, wschodniej i dalekowschodniej ostrzą już broń, nawet plemiona pierwotne z puszczy amazońskiej, kiedy przeczytały w internecie, że jest problem, wysłały petycję z tysiącami podpisów uwierzytelnionych przez miejscowego czarownika: wara wam od katowickiego dworca!!!
Wobec lizbońskiej zniewagi pozostaje nam już tylko droga militarna, więc czas zbierać armię interwencyjną. Na czele niczym młody Aleksander Macedoński pojedzie red. Malkowski z pułkiem starych tuzów komunistycznej architektury. Drugą armię - jak Dziewica Orleańska Joanna d'Arc - poprowadzi dr hab. Irma Kozina z dr. Jerzym Gorzelikiem jako szefem sztabu. W odwodzie pozostanie aliancka dywizja dowodzona przez dr. Henryka Mercika, który (choć jest konserwatorem zabytków w Rudzie Śląskiej) uznał, że istnienie katowickiego dworca w obecnym kształcie, to "być albo nie być tego miasta". Będzie teraz miał okazję wykazać się w boju. Nie ma siły, w tym składzie na pewno zawojujemy Lizbony i poprawimy listę cudów wedle naszej woli. Przecież "cały świat nas popiera".
Chociaż... boję się z lekka o red. Malkowskiego. Niedawno przysłał mi elektroniczny list - skarży się w nim, że jest już zmęczony pisaniem o katowickim dworcu. Ale musi, musi, musi, póki "PKP i władze miasta nie zmądrzeją". Z prostej logiki wynika, że zmądrzeć musi ten, kto jest głupi. Rozumiem, że chodzi o wszystkich, którym to szkaradztwo się nie podoba i chętnie podłożyliby podeń dynamit. Ja pierwszy podpaliłby lont, pewnie też jestem przez naszego młodego kolegę uznany za głupca. Przyjmuję ten werdykt z pokorą. Przecież to my, pospolici głupcy, głosowaliśmy za wykwitami tego prostackiego, komercyjnego kiczu, który w Lizbonie uznano za cuda ludzkiej cywilizacji. Żal mi Malkowskiego - niczym zmęczony Nauczyciel musi sobie co wieczór powtarzać przed snem: zaiste, powiadam wam, trudno być prorokiem między swymi. Pewnie dlatego w geście rozpaczy postanowił ostatnio zamknąć prezydenta Katowic do kryminału za chęć zwalenia dworca. Nowy Ziobro?
http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,4315967.html
Tequila - Nie Lip 15, 2007 5:47 pm
Smolorz jak zwykle swoje - choć nie ukrywam że jego ironia bardzo do mnie przemawia
absinth - Nie Lip 15, 2007 9:59 pm
żal mi Smolorza...
a jednoczesnie przypominam, ze jutro jest dosc wazne spotkanie w sprawie dworca PKP w wiezowcu DOKP przy Spodku:
"Bliższe informacje na temat Projektu zostaną przedstawione na spotkaniu
informacyjnym z udziałem przedstawicieli Zapraszającego oraz władz miasta Katowic,
które odbędzie się w dniu 16 lipca 2007r., o godzinie 1100, pod adresem: Katowice,
Al. W. Roździeńskiego 1, na które wszystkich zainteresowanych Zarząd PKP S.A.
zaprasza."
caterina - Nie Lip 15, 2007 11:05 pm
Artykuł moze i w zabawny sposob miał byc napisany,ironia sie leje bez miary...Ale chyba troche przesadził z" dowcipami "a i metafory nie trafione,robi z osob broniacych dworca pozbawionych smaku oszołomow.Bez przesady w kazda strone.
salutuj - Nie Lip 15, 2007 11:09 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
Jastrząb - Pon Lip 16, 2007 8:23 am
Tak gruntowna modernizacja - to w praktyce budowa dworca od nowa.
A więc obie strony powinny być zadowolone. "My" bo konstrukcja dachu pozostanie, oraz "Oni" bo cała reszta będzie nowa.
Powiem szczerze, że artykuły pana Smolorza są coraz bardziej żałosne. Żeby napisać coś z ironią i dowcipem, w sposób przyjemny, lekki i zabawny potrzeba jednak troszkę więcej polotu i talentu. Jak widać w powyższym tekście, tych braków nie da się nadrobić ślepą nienawiścią do bogu ducha winnej hali dworca.
Bartek - Pon Lip 16, 2007 4:03 pm
No i co tam mówili bossowie z PKP?
Safin - Pon Lip 16, 2007 5:47 pm
Halo! Absinth, Salutuj, Jacek...co bło na konferencji, kto o co pytał i jaka odpowiedz dostał???
absinth - Pon Lip 16, 2007 6:12 pm
mnie nuiestety nie bylo bo bylem w pracy, ale byl Tomek Malkowski z Wyborczej wiec pewnie wkrotce ktos wrzuci jego artykul
martin13 - Pon Lip 16, 2007 6:18 pm
^^Skoro nie chcesz wrzucić tego artykułu, to ja go wrzuce.
PKP: kielichy na dworcu w Katowicach zostają!
Tomasz Malkowski 2007-07-16, ostatnia aktualizacja 2007-07-16 19:59
Dwie dobre wiadomości dla mieszkańców Katowic. Urząd Marszałkowski nie przejmie zabytkowego dworca PKP. Budynek zostanie sprzedany i zamiast biur, które planowano tam utworzyć, powstaną butiki oraz kawiarnie. Kolej uspokaja też obrońców dworca z lat 70. - inwestorzy przy przebudowie będą musieli zachować jego unikatową konstrukcję
Kilka dni temu burzę wokół starego dworca w Katowicach wywołały słowa Jarosława Kołodziejczyka, członka zarządu województwa, który zapowiedział przejęcie nieruchomości przez Urząd Marszałkowski. - Nie wyzbywajmy się takich miejsc! - apelował w przededniu ogłoszenia przetargu na sprzedaż budynku. Dla Kołodziejczyka stary dworzec to dobre miejsce na biura urzędu oraz funkcje kulturalne, najlepiej galerię sztuki.
W internecie zagotowało się: "To ma być centrum tętniące życiem przez 24 godziny na dobę, a nie jakieś urzędnicze gmaszysko ziejące pustką po 15" pisze nasz Czytelnik, który podpisuje się Kornn.
Jednak władze PKP odniosły się do tego pomysłu z rezerwą. - Pół roku pracujemy nad przygotowaniem komercjalizacji starego dworca. Jego przebudowa, sfinansowana przez prywatnego inwestora, będzie częścią modernizacji całego fragmentu miasta. Jeśli Urząd Marszałkowski chce koniecznie przejąć nieruchomości PKP, to możemy zaproponować w zamian inne. Mamy ich bardzo dużo w związku z restrukturyzacją spółki - mówi Jarosław Adwent, dyrektor gospodarowania nieruchomościami PKP SA.
Również magistrat jest bardzo sceptyczny: - Zależy mi na szybkim ożywieniu ulicy Dworcowej, to można zrobić tylko dzięki prywatnym pieniądzom. Pod deptakiem powstaną dwa poziomy tak potrzebnych w centrum parkingów podziemnych, będzie też galeria handlowa - mówi Piotr Uszok, prezydent Katowic.
Kołodziejczyk nie zraża się niepowodzeniem swojej koncepcji. - Chcemy cielaka, żądamy wołu. Samorządy wojewódzkie wkrótce przejmą PKP Przewozy Regionalne, spółkę przynoszącą sporo strat. Stąd mój pomysł, by Urząd Marszałkowski w ramach rekompensaty przejmował od kolei nieruchomości i działki. Rzuciłem propozycję ze starym dworcem, bo kolej z jego sprzedażą nie radzi sobie od lat. Ale cieszę się z zapewnień, że zamiast dworca kolej może nam przekazać inne nieruchomości - mówi.
Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, po naszym sobotnim tekście o sytuacji starego dworca rozmawiali prezydent Uszok, wojewoda Tomasz Pietrzykowski i marszałek Janusz Moszyński. Ten ostatni miał obiecać, że urząd nie zamierza przejmować tego obiektu.
W najbliższych dniach ma zostać ogłoszony przetarg. Zainteresowani kupnem są m.in. bracia Likusowie, właściciele sąsiedniego hotelu Monopol, którzy mają już część budynku dworca.
Kielichy przetrwają
Wiele wskazuje też na to, że ocalona zostanie unikatowa żelbetowa struktura dworca kolejowego z 1972 roku. Budynek z 16 kielichami zaprojektował światowej sławy konstruktor Wacław Zalewski. Jednak przy planowanej przebudowie dworca PKP dotychczas dopuszczały rozbiórkę wartościowej hali. To wywołało olbrzymi protest środowisk architektonicznych i historyków sztuki z całego świata. Na wczorajszej konferencji poświęconej przyszłości nieruchomości kolei zarząd PKP po raz pierwszy zapowiedział zachowanie kielichów.
- Przedstawimy inwestorom warunek zachowania całej struktury hali dworcowej albo jej znaczącego fragmentu. Trudno mi powiedzieć teraz dokładnie, bo wszystko zależy od rachunku ekonomicznego. Zostawimy to inwestorom, którzy w swoich koncepcjach będą musieli odnieść się do obecnego dworca - mówi Adwent.
Także prezydent Uszok przyznaje, że widział koncepcję jednego z inwestorów, która zachowuje obecną konstrukcję dworca. - Jeżeli się znajdzie deweloper, który zachowa obecną konstrukcję dworca i przystosuje go również do nowych funkcji, to ja takiemu tylko przyklasnę - mówi Uszok.
Obrońcy dworca nie zamierzają jednak przerwać swojej akcji. - Nie przestaniemy zbierać podpisów. Nie możemy dopuścić, by ucierpiało dziedzictwo naszej kultury - mówi Irma Kozina, historyk sztuki z Uniwersytetu Śląskiego.
Katowicki dworzec główny przebuduje spółka utworzona przez PKP i inwestora zewnętrznego. W listopadzie zakończy się pierwszy etap szukania inwestora - zostanie wybranych kilku najpoważniejszych kandydatów. Kto przebuduje dworzec, dowiemy się w styczniu.
Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice
http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,4318821.html
Bartek - Pon Lip 16, 2007 6:23 pm
Jeszcze poproszę o info nt. terenów na Muchowcu o których była mowa że zostaną sprzedane. Napiszcie coś więcej.
Wit - Pon Lip 16, 2007 6:23 pm
nie wierzę
absinth - Pon Lip 16, 2007 6:30 pm
tak szczerze, to przynajmniej z tego co mi przekazal salutuj ustalenia nie byly az tak jednoznaczne jak by wynikalo to z artykulu...
ale to niech sie juz salutuj wypowie
salutuj - Pon Lip 16, 2007 7:22 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
Kris - Pon Lip 16, 2007 8:09 pm
Kto zrozumie PKP??? Co znowu wymyśli?
Ktoś dobrze wcześniej powiedział, że jak jest sezon 'ogórkowy' to trzeba puścic jakiegoś newsa.
A sezon jeszcze trwa...
__________________________________
Dworzec kolejowy w Katowicach miał niegdyś swoją magię
Stary dworzec w Katowicach nie będzie siedzibą wydziałów Urzedu Marszałkowskiego - to jedna dobra wiadomość
Druga dobra wiadomość (choć nie dla wszystkich) - kielichy zostają, a inwestor wkomponuje je w nową inwestycję
W latach 70 przez hol dworca przechodziło dziennie nawet 25 tys. ludzi. Atrakcją kas biletowych były stojące nieopodal... palmy
Dworzec w latach 70. Na pierwszym planie estakada. Miała być prowizorką, stała się symbolem Katowic
Panorama starego dworca w Katowicach
d-8 - Wto Lip 17, 2007 7:33 am
fakt tego, ze przewija sie kwetia ( nawet tylko rozwazania ale jednak ) zachowania kielichow bardzo cieszy.
swiadczy to o tym, ze protesty jednak jakis skutek odniosly. jak najbardziej pozytywny oczywiscie i ze jednak w swiadomosci u niektorych w pkp zaskoczylo cos w tym temacie.
dobrze tez ze upupia sie ladnie petycje pana wicemarszalka ( ? ) odnosnie wiekszej ilosci powierzchni dla urzedasow. doprawdy nie wiem o co kaman ?! po co im wiecej ? w druga strone powinni zmierzac chyba ?
salutuj - Wto Lip 17, 2007 7:51 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
salutuj - Wto Lip 17, 2007 8:00 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
koniaq - Wto Lip 17, 2007 9:09 am
^^ swietnie, przedluzona stawowa i młyńska to strzal w 10 !
absinth - Czw Lip 19, 2007 7:19 am
wklejam post devilsisha
interesujaca sa zwklaszcza jego 4 ostatnie linijki:
"Mialem na mysli czy jest juz znany termin ogloszenia przetargu na przebudowe dworca i ewentualny termin skladania ofert oraz roztrzygniecie przetargu. Czy narazie wszystko to sa luzne koncepcje co poniektorych architektow i biur projektowych, nie majace nic wspolnego z finalnym roztrzygnieciem ?
Czy w internecie sa gdzies dostepne zaprezentowane juz wizualizacje i plany ? Ja narazie spotkalem sie tylko z jedna koncepcja ktora zamieszczam ponizej:
http://www.snoopy.internetdsl.pl/mofo1.jpg
http://www.snoopy.internetdsl.pl/mofo2.jpg
http://www.snoopy.internetdsl.pl/mapa_k.jpg[/QUOTE]
salutuj - Czw Lip 19, 2007 8:25 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
Iluminator - Czw Lip 19, 2007 8:53 am
A gdzie na tym projekcie jest ten biały budynek poczty ?
Mies - Czw Lip 19, 2007 9:19 am
Ciekawą informację dotyczącą dworca w Katowicach znalazłem w Diariuszu architektonicznym na lata 1971-1975 autorstwa Przemysława Szafera, "Hale pasażerskie oddzielono od torów kolejowych pasem terenu zarezerwowanego przez miasto pod budowę estakadowej arterii przelotowej." (str. 245)
brysiu - Czw Lip 19, 2007 9:22 am
zauwaz, ze pierwsza wizualka dotyczy poziomu "0", czyli chyba to do podziemi jest, a druga to juz zabudowa Szewczyka - wnioskuje, ze galeria handlowa...
no coz - wyglada to jak plan zagospodarowania godny rozpatrzenia, ale chce wiedziec wiecej i - przede wszystkim - obadac co "na powierzchni"...
absinth - Czw Lip 19, 2007 9:49 am
jak dla mnie to to co zaprezentowano na tych rzutach jest strasznie słabe,
wyglada na zwykle wcisniecie galerii handlowej w plac Szewczyka...
@ Mies na zdjeciach lotniczych widac nawet gdzie miala leciec ta arteria
Mies - Czw Lip 19, 2007 9:59 am
@ Mies na zdjeciach lotniczych widac nawet gdzie miala leciec ta arteria
To dla mnie nowość, dlatego właśnie ostro kombinuję jak to miało być poprowadzone. To też tłumaczy częściowo dlaczego dworzec jest taki
"powykręcany" i ma tyle różnic w poziomach.
Jastrząb - Pią Lip 20, 2007 7:19 am
Co do starego dworca, to nie pojęte dla mnie jest, że Urząd Marszałkowski ma tak mało miejsca, żeby dodatkowego szukać w hali starego dworca. W końcu przy Jagiellońskiej stoi największy gmach urzędniczy w Polsce, który w dodatku ma tyle wolnych pomieszczeń, że spokojnie mogliby tam zamieszkać wszyscy aktywni forumowicze GKW i jeszcze trochę by zostało. Mało tego naprzeciw tego gmachu stoi następny, który poprzedni marszałek zaczął remontować na cele swojego urzędu. W obliczu takiej sytuacji może nie wspomnę o potrzebie uszczuplenia personelu urzędów w Polsce.
Projekty prezentowane przez devilsisha nie dość, że nie wiele mówią o przyszłym wyglądzie Placu Szewczyka to jeszcze przerażają mnie swoją nieścisłością lub nawet brakiem profesjonalizmu. Począwszy od tego, że autorom niewiadome było to, czego uczą już w czwartej klasie podstawówki (gdzie zaczyna się geografia), że na mapach północ zawsze jest u góry a południe na dole (w pierwszej chwili myślałem, że to mapa jakiegoś innego kawałka miasta ); po przez błędnie podane nazwy głównych ulic miasta (np. Grundmana opisana jako Stęślickiego); aż do nieczytelnych oznaczeń ciągów komunikacyjnych. Projekt ten zapewne został zarzucony. Jest sprzed kilku lat i od tego czasu nie był uaktualniany - widać na mapie napis "tunel w budowie" (stąd też pewnie błędy w nazewnictwie ulic, bo wtedy jeszcze nie były ukończone).
Na mapce numer 2, która może być jak zasugerował Brysiu, widokiem poziomu podziemnego (wykończenie na zielono sugerowałoby trawę, ale pod ziemią ), jest 16 zatoczek autobusowych, powiedzmy, że po 2 lub 3 przystanki na każdą... przy tylu stanowiskach, to tam chyba będzie przeniesiony również dworzec PKS i komunikacji międzynarodowej
Jedyne co mi się podoba z tego projektu, to chęć zabudowy dworca pod ziemią (czego zawsze byłem zwolennikiem) oraz budowa "poddworcowej" czyli kawałka dworcowej również pod ziemią (czego zwolennikiem mogę się stać) a z reszty albo nic nie wynika, albo wynika tyle, że twórcom zabrakło pomysłu.
salutuj - Pią Lip 20, 2007 7:37 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
SPUTNIK - Pią Lip 20, 2007 7:47 am
byłem dziś kupić bilety do wawy i muszę przyznać że dworzec dziś PACHNIAŁ.
I to nie jakimś klozetowym neutralizatorem powietrza tylko przyzwoitym, wystarczająco intensywnym, ale nie przesadzonym zapachem.
Z radości prawie przeszedłem się dwa razy tam i na zot korytarzami dworca.
biorąc pod uwagę Twoje wizjonerskie zapędy byłbym bardzo ostrożny Pawle
podobno w pierwszym etapie pojawiają się ni stąd ni zowąd zapachy , a kolejnym już są stygmaty
salutuj - Pią Lip 20, 2007 7:50 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
Marshall7 - Pią Lip 20, 2007 7:55 am
Z radości prawie przeszedłem się dwa razy tam i na zot korytarzami dworca.
Każdy ma jakieś swoje shizy
carax - Pią Lip 20, 2007 8:14 am
natomiast to co jest faktem to Âże zarówno prezydent Uszok jak i PKP a takÂże inwestorzy sÂą Âświadomi postulatów inteligencji Katowic, by zachowaĂŚ halĂŞ.
No to pojechałeś stary po całości z tą inteligencją katowic. Rozumiem, że przeciwnicy dworca to sami alkoholicy, narkomani, kryminaliści i inne szumowiny. Kto ynteligjetny ten za dworcem.
Czy ty stary jakiś kompleks masz???
................
salutuj - Pią Lip 20, 2007 8:25 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
Darkat - Pią Lip 20, 2007 8:31 am
ja jestem coraz wiekszym zwolennikiem budowy nowego dworca na terenach kolejowych koło Grundmanna.
1. Przede wszystkim mniej kłopotów dla podróżnych podczas budowy.
2. Zostaną ruszone tereny które jeszcze długo będą marnieć. Wjazd do miasta z tej strony wygląda najgorzej.
3. Ruch komunikacyjny będzie szedł na zewnątrz śródmieścia
4. Nie będzie tyle ograniczeń (dworzec kolejowy czy autobusowy ) w przebudowie tego fragmentu gdzie teraz stoi dworzec.
5. Myślę że i taniej i beztresowo wyjdzie
6. No oczywiścieobecny dworzec pójdzie pod młot no ale przynajmniej inny dworzec na jego miejscu nie powstanie
Jastrząb - Pią Lip 20, 2007 9:24 am
6. No oczywiścieobecny dworzec pójdzie pod młot no ale przynajmniej inny dworzec na jego miejscu nie powstanie
Mam nadzieję, że miałeś na myśli młotek aukcyjny a nie pneumatyczny, bo właśnie budowa nowego dworca wydaje się pewniejszą gwarancją zachowania hali obecnego, jak już było proponowane na muzeum, lub nowoczesną halę targową czy jeszcze inne szalone pomysły.
Darkat - Pią Lip 20, 2007 10:54 am
nie właśnie pod "młot pneumatyczny" Po co nam 3 dworce jeśli nawet z tym najstarszym nie umią sobie poradzić
rasgar - Pią Lip 20, 2007 3:57 pm
swoją droga to na jednej mapce wczoraj na konferencji zagospodarowanie placu szewczyka wyglądało mniej wiecej tak
(chodzi o przełużenie młyńskiej)
to cieszy
Robienie coś w tym kierunku cieszy. I tak - przedłużenie Młyńskiej to też nienajgorszy pomysł.
Ale nie wiem czy zabudowanie wszystkiego pod sam budynek dworca jest najszczęśliwszym pomysłem - widziałbym tu jednak plac:
a) dłuższy, wąski (rozciągnięty na linii pn-pd) pod 3 maja
lub
b) 'szerszy' (na linii wsch-zach) przy budynku dworca
lub
c) jakis ciekawy, asymetryczny - ale tu pomysłu nie rzuce bo prostak jestem i lubie symetrie ^^
Jastrząb - Nie Lip 22, 2007 6:40 pm
Po co nam 3 dworce jeśli nawet z tym najstarszym nie umią sobie poradzić
No w najstarszym przy Dworcowej będzie szeroko pojęta rozrywka oraz stacja centrum dla kolei miejskiej, w średnim przy placu Szewczyka będzie muzeum lub hala targowa a najnowszy będzie po prostu dworcem centralnym dworcem kolejowym z węzłem przesiadkowym. A jeśli wychodzić z takiego założenia jak napisałeś, to po co w ogóle przebudowywać cokolwiek w mieście, skoro miasto sobie z tym nie radzi; po co sprzątać w mieście, skoro i tak jest brudno i po co promować miasto, skoro wszyscy i tak uważają, że jest nieatrakcyjne
Strona 13 z 14 • Wyszukiwarka znalazła 3616 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14