[Piłka nożna] GKS Katowice
Bruno_Taut - Pią Lip 28, 2006 11:26 am
Dlaczego osobliwie? Jak mówiłeś to tylko mnie, to ok nie mówiłem, ale jak mówiłeś to grupie osób, to na podstawie antypatii Twojej do GKS, mam prawo podać w wątpliwość niesprawdzone informacje.
Skąd wiesz że przez syna prominenta wychodzą pieniądze z państwowej spółki? Nie znam kategorii i wagi sprawy, ale może powinieneś iść z tym npdo prokuratury zamiast pisać nam na forum.
Poza tym ja nie mówię, że jak się nie podoba to wyp.. tylko że jeśli chcesz płacić podatki na to musisz się przenieść do Chorzowa i sprawić by był wspierany przez miasto.
Wreszcie co do Rozwoju czy MK - jeśli będą mieli potrzebę skorzystania kiedyś z nowego stadionu GKSu to nie widze przeszkód - budowa stadionu powinna słuzyć wszystkim drużynom miejskim.
Porównałeś także kibicowanie do poglądów religijnych.
Skoro miasto funduje pomnik papieża, to idzie to np z Twoich podatków (lub tych którzy się cieszą z pomnika). Zatem moje podatki mogą iść na stadion.
Zawsze komuś coś nie będzie pasować - to drogi, to pomniki, to stadiony...
Twoje podatki idą na coś Twojego. Moje na coś mojego. Twój wkład w budżet miasta jest na tyle mały, że nie możesz decydować o wszystkim i przypisywać do wszystkiego swój wkład podatkowy.
Podatki płacone sumarycznie przez kibiców GKS są w stanie nie tylko pokryć budowę stadionu, ale też innych rzeczy. Dlatego ja np chcę, by z moich podatków, był budowany stadion, ale nie oburzam się, że z cudzych podatków budowany jest pomnik papieski.
No chyba że pomnika nikt nie chce. Ze stadionem tak nie jest.
Pieniądze z firm nie wypływają w tajemniczy sposób, tylko po prostu trafiają na konto klubu na podstawie umów. A że są to firmy państwowe...
Gdzie napisałem, że chcę płacić podatki na Ruch? Mogę wspierać klub dobrowolnie i to jest jedynie właściwa i uczciwa droga.
Gdzie napisałem, że jestem zadowolonby z pomnika papieża? Z założenia jestem przeciwny finansowaniu takich przedsięwzięć przez samorząd.
Podatki idą na cele wspólne. Stosując Twoją logikę, powinienem oczekiwać wsparcia dla RAŚ z podatków członków i sympatyków stowarzyszenia w ramach wspierania organizacji pozarządowych.
Bruno_Taut - Pią Lip 28, 2006 11:29 am
Ruchowi w Katowicach kibicują wciąż całe dzielnice. Wśród starszych mieszkańców jest to madal najbardziej popularny klub piłkarski. Sytuacje przytoczone przez Ciebie są nieporównywalne. Gdyby w takiej Łodzi miasto wybudowało stadion, służyłby on obu klubom - nie byłoby więc problemu. Takie rozwiązania stosuje się w świecie (np. w Monachium - choć tam była to inwestycja prywatna).
GKS nie reprezentuje miasta. Czy klub ma zapisane w statucie, że występowac w nim mogą jedynie katowiczanie (byłaby to sytuacja analogiczna do reprezentacji narodowej)? Czy jest własnością miasta? (to byłaby patologia)
Dodam, że GKS nie jest jeszcze najwyżej stojącym katowickim klubem.
Ja już napisałem, ze moje słowa nie dotyczą idei budowania stadionu, ale wspierania klubów, bo sugerujesz, że miasto poiwinno się odciąć od wspomagania GKS'u. Na ten przykład przytoczę sytuację owej Łodzi o której wspomniałeś. Kropiwnicki obiecał pomoc finansową(m.in. budowę podgrzewanej murawy) klubowi, który awansuje(potem miał problem, bo awansowały dwa kluby ). Czyli jak widzisz podejście zupełnie inne niż propagowane przez Ciebie. Podobnie jest w innych miastach, a zwłaszcza tam gdzie cokolwiek się dzieje z piłką nożną (np.Poznań,Kraków). Tam miasta nie odcinają się od wspomagania klubów np. przy rozbudowie infrastruktury. Też bym chciał, żeby stadiony w Polsce budowali samodzielnie prywatni inwestorzy, ale to je Polska właśnie, a bezczynne czekanie aż sport przyciągnie takich sponsorów, to raczej droga ku upadkowi sportu, IMO.
MarcoPolo - Pią Lip 28, 2006 11:31 am
Z tego co wiem to on juz upadl. I to nisko i bez pomocy panstwa ani samorzadu.
Oczywiscie jesli chodzi o panstwo to daleko od sportu a samorzady nie przeszkadzac a jak sie da to pomagac moga.
salutuj - Pią Lip 28, 2006 2:18 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
absinth - Pią Lip 28, 2006 3:05 pm
ten watek toz to druga wojna futbolowa
ethan - Pią Lip 28, 2006 8:53 pm
Bruno nie łapię Cię człowieku. Stadion najlepiej jakby był nowy i byłby to stadiom MIEJSKI mam nadzieje że rozumiesz co to oznacza, nie byłby to stadion tylko GieKSy ale i Rozwoju, eMKi, który miałby służyć mieszkańcom tego miasta, a poza tym to doskonała forma promocji samego miasta.
Co do sponsorowania GKS-u przez firmy państwowe to Tobie chyba żal du.. ściska ze KHW sponsoruje GKS a nie Ruch wtedy pewnie byś wogóle nie miał obiekcji a tutaj mały artykuł z PN
PIŁKA NOŻNA Z herbem na piersi
W nowym sezonie za to, że piłkarze GKS-u grać będą z herbem Katowic na koszulkach, klub dostanie pieniądze. Na zdjęciu Robert Sierka.
Zamiast na sport kwalifikowany, miasto przekaże 600 tys. zł na promocję Katowic poprzez sport. Efekt będzie podobny, bo pieniądze trafią do klubów. Urzędnicy głowią się jednak, w jaki sposób rozdysponować fundusze, żeby nie złamać przy tym prawa.
Dokładnie rok temu parlament uchwalił "Ustawę o sporcie kwalifikowanym". Jeden z jej pierwszych zapisów mówił, że "jednostki samorządu terytorialnego mogą wspierać, w tym finansowo, rozwój sportu kwalifikowanego". Co kryje się za tym ostatnim pojęciem, ustawa dokładnie nie wyjaśnia. W dokumencie jest mowa o współzawodnictwie sportowym w określonej dyscyplinie, prowadzonym przez polski związek sportowy.
Wejście w życie ustawy ucieszyło kluby. Ich działacze spodziewali się bowiem, że będą mogli dostać dotacje na działalność. Okazało się jednak, że nie jest to takie proste. Wprawdzie w miejskim budżecie na ten cel zabezpieczono 600 tys. zł, ale pojawiły się problemy, w jaki sposób je wydać. Przez kilka miesięcy debatował nad tym wydział kultury i sportu UM. - Szukaliśmy możliwości prawnej przekazania pieniędzy klubom - mówi Ewelina Kajzerek, zastępca naczelnika wydziału kultury i sportu. - Z ustawy wynika, że można dać tylko nagrody i stypendia poszczególnym zawodnikom. Dodatkowo musieliby to być tylko mieszkańcy Katowic. Przygotowaliśmy nawet uchwałę, ale nie zyskała ona akceptacji wydziału prawnego i nadzoru Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Dlatego sprawą przestał się zajmować wydział kultury i sportu, a przejęło ją biuro informacji i promocji. Po kolejnych kilku miesiącach urzędnicy wpadli na pomysł jak dać sportowcom ponad pół miliona złotych. Kluby dostaną fundusze za promocję miasta poprzez sport. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, najwięcej ma otrzymać GKS Katowice (prawdopodobnie około 200 tys. zł). Jak klub będzie promował miasto? Pomysłów jest kilka. Na koszulkach zawodników znajdzie się herb Katowic, a na stadionie przy ul. Bukowej zawisną banery z hasłami promującymi miasto. Poza tym informacje o Katowicach mają się znaleźć w publikacjach wydawanych przez klub. Podobnie ma to wyglądać w przypadku Rozwoju. Następni w kolejce są hokeiści Naprzodu Janów, koszykarze Mickiewicza i piłkarki ręczne AZS AWF. - Chcieliśmy znaleźć dobre rozwiązanie promocji naszego miasta poprzez sport. Dotyczy to klubów, które grają w najwyższych rozgrywkach ligowych. Takie rozwiązanie zastosowała Łódź i skorzystaliśmy z tego pomysłu - informuje Waldemar Bojarun, rzecznik Urzędu Miasta. - W przyszłym roku być może wybierzemy inny sposób.
Na razie żadne decyzje nie zostały jeszcze podjęte. Nie wiadomo więc, kto i za ile będzie promował Katowice.
dziadek - Sob Lip 29, 2006 2:03 pm
Bruno , bez urazy, ale masz niewielkie (blade) pojęcie o sporcie w naszym miescie i tym kto akurat jest sportowym reprezentantem miasta....Chyba ze ta niewiedza wynika z wrodzonej nienawisci do klubu GKS Katowice.
Otóż informuje Cie ze istnieje uchwała Rady Miasta z 1985 roku (do wgladu w UM lub na GKS) o tym ze od tamtej chwili (1985) GKS Katowice jest klubem miasta co min. oznacza ze reprezentuje to miasto na wielu arenach sportowych (wtedy klub wielosekcyjny) i jest dobrem tego miasta.
Nie umniejszając nic Rozwojowi oraz MK kluby te od poczatku były klubami kopalnianymi (KWK Wujek oraz KWK Murcki) i takie sa do dzisiaj. To kluby conajwyzej dzielnicowe. Nie wspomne także który klub włożył najwięcej w "reklamę" miasta na przestrzeni ostatnich chocby 30 lat na terenie kraju jak i poza jego granicami i ilu reprezentantów Polski "wydał" na przestrzeni swojego istnienia.
Wracając do meritum czyli stadionu (budowy czy modernizacji) to dązymy do tego i taka jest koncepcja ze bedzie to obiekt miejski z którego jednakże w pierwszej kolejności korzystac ma GKS Katowice. Nie dlatego ze ma poparcie a dlatego ze jego baza treningowa jest najgorsza a w zasadzie wcale jej nie ma. Wynika z tego ze i Rozwój i MK i kazdy inny klub bedzie mogł na tym stadionie rozgrywac swoje mecze i nikt im tego nie chce zabronic.
Prostuje Cie także w tym że dzisiaj GKS Katowice nie jest prywatna własnością bo napisałeś w kontekscie budowy stadionu ze miasto da dla " prywatnego własciciela" Prywatna SSA Dziurowicza istniała od 1997 rokudo 2005 roku, ale obok niej istniało dalej Stare Stowarzyszenie GKS "KATOWICE".
Nastepnym prostowaniem Twojej niewiedzy jest sprawa nazwy i słowa KATOWICE w niej.
Tylko GKS posiada w NAZWIE słowo Katowice ...dokładna nazwa to GKS "KATOWICE" w Katowicach. To co widzisz w cudzysłowach to własnie nazwa. Rozwój, MK czy jakikolwiek inny klub posługuja sie tym tylko aby okreslic miejsce pochodzenia. Ich nazwy to "ROZWÓJ" Katowice, MK "GÓRNIK" Katowice, KS "KOLEJARZ" Katowice itd. , itp.
Wiem ze trudno jest sie pogodzic kibicowi Ruchu z tym co w/w , ale to własnie jest prawda. Masz prawo do wyrazania negatywnych opini na temat GKS i jego powiazań z miastem ale musisz najpierw wiedzieć/znać prawdziwe fakty i tez uznać prawo do działania tego klubu, jego kibiców i władz dla dobra miasta oraz klubu.
Pozdrawiam
Bruno_Taut - Pon Lip 31, 2006 10:15 am
Ale się gorączkujecie.
Po kolei.
Wiele patologii jest zgodnych z prawem. Jedną z nich jest finansowanie klubów sportowych przez państwowe firmy, które w dodatku nic na tym nie zyskują. To typowy relikt PRL.
Patologią jest także finansowanie sportu wyczynowego, który powinien byc źródłem dochodów, ze środków publicznych. Jest oczywiste, że takie mechanizmy są kryminogenne.
Powołanie się na uchwałe bezradnej rady z 1985 jest symptomatyczne - obecny pomysł finansowania budowy stadionu GKS przez samorząd jest jakby rodem z tej samej epoki.
Skoro GKS nie jest własnością państwa ani samorządu to czyj jest? Czy aby nie prywatny? Podpowiem, że niekoniecznie chodzi o własność prywatnej osoby.
A jakie znacznie ma czy klub ma nazwę miasta w cudzysłowie czy nie, skoro i tak się ona pojawia? Pewnie ten cudzysłów decyduje o skuteczności promocji.
@ethan
Dziecinny jesteś w swoich dociekaniach, co byłoby, gdyby czyli co bym sobie pomyślał w określonej sytuacji. Ja mam nadzieję, że kiedyś Ruch będzie dobrze funkcjonującym przedsiębiorstwem. A że stanie się to raczej później niż prędzej, zawdzięczamy właśnie długotrwałemu uwikłaniu w układy, w jakie uwikłany jest także GKS.
@ salutuj
"Wspólne cele", czy raczej to, co za takie uznali parlamentarzyści, znajdziesz w ustawach o samorządach. Ja byłbym skłonny z tej listy raczej skreślać niż do niej dodawać, bo jestem zdania, że instytucje publiczne zajmują się zbyt wieloma sprawami.
@Marco
To chyba jakieś nieporozumienie. Upadek sportu dokonał się właśnie dzięki "pomocy" państwa. Przypomnę, że istnieją takie instytucje jak Minsterstwo Sportu czy PZPN i że w PRL finansowanie klubów przez państwowe zakłady czy całe resorty było powszechną praktyką. Spuścizną tamtych czasów są zastępy działaczy, którzy wciąż mają wpływ na kondycję piłki nożnej.
dziadek - Pon Lip 31, 2006 8:05 pm
Ale się gorączkujecie. .
Nikt sie nie goraczkuje...z kibicami Ruchu przerabiałem to juz wielokrotnie..bezskutecznie dodam...
Po kolei.
Wiele patologii jest zgodnych z prawem. Jedną z nich jest finansowanie klubów sportowych przez państwowe firmy, które w dodatku nic na tym nie zyskują. To typowy relikt PRL.Patologią jest także finansowanie sportu wyczynowego, który powinien byc źródłem dochodów, ze środków publicznych. Jest oczywiste, że takie mechanizmy są kryminogenne.
Nie wiem skad czerpiesz wiadomosci ale jestes w błedzie...finansowanie klubów sportowych ze srodków miejskich jest normalna praktyka w chwili gdy klub nie jest własnościa prywatna (człowieka, firmy), ale i w takich przypadkach kluby sa dotowane (reklama miasta) z budzetu miast o ile sa dobrem (jakims) dla tego miasta... Przykłady ..Francja, Włochy i oczywiscie Polska (Wrocław, Poznan..)..te znam..
Poza tym istnieja mechanizmy pozwalajace na finansowanie druzyn młodzieżowych poszczególnych klubów (Polska), ale należących (PRAWNIE) do tych klubów..Osobiscie jest to ujete w mojej kampani...To jest jedno z tych zadan które chce zrealizowac..To ogromne odciazenie klubów ...
Powołanie się na uchwałe bezradnej rady z 1985 jest symptomatyczne - obecny pomysł finansowania budowy stadionu GKS przez samorząd jest jakby rodem z tej samej epoki.
Skoro GKS nie jest własnością państwa ani samorządu to czyj jest? Czy aby nie prywatny? Podpowiem, że niekoniecznie chodzi o własność prywatnej osoby.
A dlaczego cos co uchwalono w 1985 roku ma byc nieważne?? Widze ze smiało kroczymy droga PiS - "...mało wazne jak teraz jest, jak sie zyje i mieszka, wazne aby unieszkodliwic i rozliczyc po 20 latach ludzi którzy juz w 1/2 nie zyja.. Bo wszystko co robili było naganne i złe..." - Uchwał to uchwała i trzeba jej przestrzegac a nie zmieniac jak wiatr zawieje...
A jakie znacznie ma czy klub ma nazwę miasta w cudzysłowie czy nie, skoro i tak się ona pojawia? Pewnie ten cudzysłów decyduje o skuteczności promocji.
Ma ogromne znaczenie... Nazwa miasta jest nazwa ZASTRZEZONA która moga uzywac tylko nieliczne , najczesciej powiazane z miastem jednostki...GKS jest takim klubem który ten przywilej uzyskał.. To swiadczy ze nie tylko GKS ma słuzyc miastu ale miasto ma obowiązek pomagac GKS, JAKO REPREZENTANTOWI MIASTA..
Mysle Bruno ze nie da sie Ciebie przekonac chocbym wywlekł najtrafniejsze argumenty , bo jak ktos nie chce to nie zrozumie..to tak jak z wyborami...Partia "Y" nie moze liczyc na głosy wyborców partii "Z" bo oni są tzw. twardym elektoratem..bez wzgledu na wszystko beda głosowac na swoich..
Pozdro
Bruno_Taut - Pon Lip 31, 2006 8:25 pm
To, że jakaś patologiczna sytuacja (finansowanie wyczynowego futbolu) ma miejsce gdzie indziej, nie oznacza, że należy się na to godzić u siebie.
Jak już wspomniałem, pomoc drużynom młodzieżowym to nieco inna sprawa. I taka pomoc ma miejsce, choć zdaje się, że największym beneficjentem jest Kolejarz Katowice.
Własność stowarzyszenia lub organizacji to też własność prywatna.
W roku 1985 rada miejska nie reprezentowała nikogo poza partią nieboszczką i trudno poważnie traktowac jej uchwały. To tak, jakby przejmować się dziś uchwałą sowieckiej komórki partyjnej, która przegłosowała nieistnienie Boga.
Co do nazwy miasta - udajesz, że nie rozumiesz. Przy Rozwoju i MK nazwa Katowic pojawia się i tak. I władze mogą sobie ją zastrzegać ile chcą. Tak więc ów przywilej, o którym piszesz, w praktyce niewiele znaczy.
Masz rację - nie przekonasz mnie, że z pieniędzy podatnika należy budowac stadion GKS-owi. Będziecie odnosić sukcesy, ludzie będa chodzić na Wasze mecze regularnie co sezon, płacąc więcej niż symboliczną cenę za bilety - będzie Was stać na odpowiedni obiekt. I wtedy pewnie my będziemy się pzyglądać powstaniu nowej areny GKS z zazdrością i podziwem. Ale do tego trzeba się wykazać żmudna i cierpliwą pracą w klubie, a nie w radzie miasta.
jacek_t83 - Pon Lip 31, 2006 8:39 pm
To, że jakaś patologiczna sytuacja (finansowanie wyczynowego futbolu) ma miejsce gdzie indziej, nie oznacza, że należy się na to godzić u siebie.
Jak już wspomniałem, pomoc drużynom młodzieżowym to nieco inna sprawa. I taka pomoc ma miejsce, choć zdaje się, że największym beneficjentem jest Kolejarz Katowice.
Własność stowarzyszenia lub organizacji to też własność prywatna.
W roku 1985 rada miejska nie reprezentowała nikogo poza partią nieboszczką i trudno poważnie traktowac jej uchwały. To tak, jakby przejmować się dziś uchwałą sowieckiej komórki partyjnej, która przegłosowała nieistnienie Boga.
Co do nazwy miasta - udajesz, że nie rozumiesz. Przy Rozwoju i MK nazwa Katowic pojawia się i tak. I władze mogą sobie ją zastrzegać ile chcą. Tak więc ów przywilej, o którym piszesz, w praktyce niewiele znaczy.
Masz rację - nie przekonasz mnie, że z pieniędzy podatnika należy budowac stadion GKS-owi. Będziecie odnosić sukcesy, ludzie będa chodzić na Wasze mecze regularnie co sezon, płacąc więcej niż symboliczną cenę za bilety - będzie Was stać na odpowiedni obiekt. I wtedy pewnie my będziemy się pzyglądać powstaniu nowej areny GKS z zazdrością i podziwem. Ale do tego trzeba się wykazać żmudna i cierpliwą pracą w klubie, a nie w radzie miasta.
podpisuje sie pod tym w calej rozciaglosci posta Bruna
mnie by sie tyle pisac nie chcialo
Milvo - Pon Lip 31, 2006 8:55 pm
Bruno powiedz mi jaką ty patologie widzisz w finansowaniu wyczynowego futbolu przez firmy i miasta Prawdopodobnie wiesz o tym, że Polska piłka nie stoi na wysokim poziomie, a co za tym idzie pieniądze nie są takie jak na zachodzie. GKS to nie Barcelona, która ma rocznie 20 mln Euro na plusie. W Polsce piłka jeszcze bardzo długo nie będzie w stanie sama się finansować, dlatego potrzebni są bezinteresowni inwestorzy, którzy jej pomogą, bo gdyby GieKSa miała sama zbierać na nowy stadion to nie wiem czy byśmy się tego doczekali w nowym stuleciu. Czuje, że prędzej Chateau De Jabol rocznik bieżący będzie po 100 zł niż cokolwiek Cie przekona, ale chciałem spróbować
Bruno_Taut - Pon Lip 31, 2006 9:05 pm
Nie mam nic przeciw finansowaniu wyczynowego futbolu przez prywatne firmy. Dyskusja dotyczy wydawania pieniędzy podatników.
Mylisz przyczyny ze skutkami. Tymczasem jest tak, że GKS, podobnie jak większość klubów w polskich ligach, nie ma pieniędzy, ponieważ reprezentuje żenująco niski poziom zarówno sportowy jak i organizacyjny. Postulat podratowania go sporymi publicznymi pieniędzmi porównać można do propozycji dotowania nierentownych, prywatnych firm.
Skoro piłka w Polsce jest tak kiepska, że nie można liczyć na jej samofinansowanie, to po co budować nowe stadiony? Od budowy nowych stadionów poprawi się kondycja futbolu? Na takie przedsięwzięcia to mogą sobie pozwolić sprawnie zarządzane kluby jak Schalke 04, które sprzedają co sezon 30 tysięcy karnetów, a co mecz przyciągają ponad 60 tysięcy widzów.
dziadek - Pon Lip 31, 2006 9:55 pm
Nie mam nic przeciw finansowaniu wyczynowego futbolu przez prywatne firmy. Dyskusja dotyczy wydawania pieniędzy podatników.
Mylisz przyczyny ze skutkami. Tymczasem jest tak, że GKS, podobnie jak większość klubów w polskich ligach, nie ma pieniędzy, ponieważ reprezentuje żenująco niski poziom zarówno sportowy jak i organizacyjny. Postulat podratowania go sporymi publicznymi pieniędzmi porównać można do propozycji dotowania nierentownych, prywatnych firm.
Pewnie zdajesz sobie sprawe ze nic nie przychodzi bez przyczyny (checi)?? Jezeli tak to wlasnie miasto ma obowiązek pomagac na ile potrafi sportowi i kulturze fizycznej w tej szczegolnej sytuacji jaka mamy teraz.. poniewaz inaczej wszystko to umrze a TWoje dzieci beda kalekami z urodzenia... dopoty dopoki kluby i społeczenstwo , firmy nie naucza sie ze sport to podstawa zycia.... Zenujaco niski poziom jak to nazwałes wynika z zenujaco niskiej bazy sportowo-rekreacyjnej... której nikt nie chce pomóc a wzyscy łacznie pewnie z z Toba wymagaja cudów..Sam piszesz ze kluby powinny same sie finansowac porównujac je z niemieckimi tuazmi. Klubami które sa w tych realiach zakorzenine od lat...gdzie gospodarka jest duzo silniejsza od naszej, gdzie ludzie inaczej patrza na football....Wymagamy Mistrzostw, kwalifikacji, itp, a na jakiej podstawie skoro wszyscy poza Albania sa przed nami jezeli chodzi o infrastrukture sportowa ???? Najpierw inwestycje, nauka , a potem sukcesy a nie odwrotnie ..Twój Ruch ma to szczescie ze miasto kiedys tam zbudowało ju kompleks sportowy (boisko plus boiska treningowe) Zbudowało za podatki mieszkanców... ...u nas w Katowicach nie zdażono za komuny tego zrobic. Dlatego mamy cierpiec ?? Który prywatny inwestor da 2-5 mln. zł dla samej odbudowy zaplecza bez zysku w dzisiejszych czasach gdzie liczy sie kasa?? Bruno zyjesz w Polsce gdzie w wielu aspektach trzeba pomóc i uczyc sie zycia w tych czasach a nie wymagac (cały czas odnosze sie do sportu).. Czytam z Twoich wypowiedzi ze kluby sie powinny same utrzymywac , wiec POWIEM CI ZE KAZDY Z NICH ŁACZNIE Z RUCHEM PADNIE W PÓŁ ROKU.. Myslisz ze Ruch nie jest wspomagany?? A do kogo nalezy stadion (ok. 700 tys na utrzymanie rocznie) ?? Do kogo Hala w której macie prezentacje i trenuje Ruch zima (300-400 tys) ?? Kto za to płaci?? Podatnicy...mieszkancy bo inaczej mogłbys pokibicowac jakiejs dryzynie podwórkowej a nie Ruchowi ....Bawi Cię Polska bez sportu...?? Moze to jest recepta na szczescie i dobrobyt dla mas...?? Tego chcesz?/ Mozna wymagac jak sie da (ma), a jak nie to zeby wymagac i zbierac plony trzeba zainwestowac...
jacek_t83 - Pon Lip 31, 2006 10:07 pm
Jezeli tak to wlasnie miasto ma obowiązek pomagac na ile potrafi sportowi i kulturze fizycznej w tej szczegolnej sytuacji jaka mamy teraz.. poniewaz inaczej wszystko to umrze a TWoje dzieci beda kalekami z urodzenia...
dziadek, zycze ci aby twoje wnuki?? byly tak wysportowane jak dzieci Bruna
SPUTNIK - Pon Lip 31, 2006 10:30 pm
moje dzieci ( jesli spotka mnie to szczęscie ) posłał bym raczej na basen niz kazał im biegac za kawałkiem skóry gdzie jak gdzie ale w Kato mamy kilka obiektów sportowych gdzie młodzi moga trenowac a w najlblizszym czsie przybędzie jeszcze parę. jesli publiczne pieniądze miały by byc inwestowane to raczej w basen niz w kolejny stadion ( słowian, rów wełnowiecki, rozwój, boisko przy gieksie, boiska przy śląskim , nowo powstający obiekt na szopienicach, ceglana ? , )
Milvo - Pon Lip 31, 2006 11:17 pm
Tylko, że dla niektórych ten kawałek skóry to całe życie...
Rozumiem, że cześc z was moze się tym nie interesować, ale dla bardzo dużej ilości osób jest to bardzo ważna rzecz o ile nie najważniejsza i powinniście to zaakceptować. Wam nie podoba się idea nowego stadionu za pieniądze podatnika innemu nie będzie się podobać idea nowego teatru, która to wam akurat przypadnie do gustu. Troche zrozumienia dla ludzi o innym pojęciu wartości różnych rzeczy
Oskar - Pon Lip 31, 2006 11:25 pm
Pomimo, że od lat kibicuję GieKSie, to jednak w dużej części muszę zgodzić się z Brunem, Jackiem i Sputnikiem.
Co innego to sport wyczynowy, a co innego to amatorski. Wybudowanie nowego stadionu służy przede wszystkim piłkarzom zawodowym i właściwie tylko im, bo jak wiadomo przy kosztach eksploatacji takiego obiektu nie ma możliwości, aby swoje umiejętności doskonalili nań trampkarze czy juniorzy. Do tego jest wykorzystywany co najwyżej kilka razy w tygodniu - treningi odbywają się na boiskach bocznych.
Dlatego jakikolwiek argument o "kalekach" jest dla mnie w tym wypadku - krótko mówiąc - śmieszny, nie mówiąc już o tym, że niesmaczny.
Co ciekawe i niech służy jako dowód, to jeszcze przed kilku laty w Katowicach przy Bukowej był jeden z najnowocześniejszych stadionów w kraju. Czy spowodowało to przyrost uzdolnionej młodzieży? Owszem piłka nożna była bardziej popularna kiedy tłumy oglądały jak Adam Kucz strzela bramkę Benfice i gdy Zdzisław Strojek rozegrał dwumecz życia z Bordeaux. I jak przełożyło się to na poziom śląskiej piłki? Widzimy dzisiaj.
Dobrze, że są również inne dyscypliny. Jeżeli jakieś obiekty miałyby podnieść poziom sportowy wśród młodzieży, to przede wszystkim te gdzie same mogą się doskonalić, a nie tylko podglądać. I to w te powinno inwestować miasto (tutaj nie mam wątpliwości): baseny, hale sportowe przygotowane do uprawiania lekkoatletyki, gimnastyki etc. Jeżeli chodzi o piłkę nożną - medialność tego sportu sprawia, że jest mu zdecydowanie łatwiej niż innym pozyskiwać sponsorów. Nie mam nic przeciwko, aby miasto "dołożyło się" do budowy jakiegoś centrum piłkarskiego z 8-12 boiskami, chociaż jak zdążyłem dziś sprawdzić w internecie, to w innych krajach - takie inwestycje są również inwestycją przede wszystkim prywatną.
Nie dziwię się Bruno, że postuluje, by pieniądze publiczne nie zostały utopione w czymś nierentownym, gdy jest wiele innych potrzeb (o tym już pisałem wcześniej). Nie przekonuje mnie też pisanie, że "inni tak robią" - nie każde wzorce są dobre, a czerpać powinniśmy od właśnie tych najlepszych.
Stadion należy wybudować - ale za pieniądze prywatnego przedsiębiorcy, który będzie świadomy wydatków i uzna to za inwestycję długoterminową. Wyobraźcie sobie sytuację, gdy po kolejnych wyborach w Radzie Miasta pojawią się przeciwnicy dotowania stadionu z kasy UM, będziemy mieli kolejny pomnik - kilka podobnych w tym mieście już jest.
Swoją drogą, który inwestor poświęci swoje pieniądze z innych zadań na budowę czegokolwiek tak ogromnego przy takiej otoczce wokół piłki nożnej jaka panuje w Polsce? Krajowe doświadczenie pokazuje, że tylko nierozważny i mam nadzieję, że nie będzie nim miasto.
MarcoPolo - Wto Sie 01, 2006 7:47 am
Bruno, musisz oddzielic panstwo od samorzadu.
Ja mowie o samorzadzie ty o panstwie.
Ja nie widze nic zlego w wspolfinansowaniu budowy przyzwoitego stadionu dla miasta przez samorzad, a ty o PZPN. I tak jak napisalem, wspolfinansowanie najlepiej za pomoca pieniedzy na promocje i reklame miasta, inwestycji, klubow, pozyskanie inwestorow i sponsorow, wytyczenie terenu, uzbrojenie go itp.
Mozna tez czekac na mitycznego prywatnego przedsiebiorce z zalozaonymi rekoma jak to sie dzieje u nas w aglomeracji nagminnie.
I niepredko jesli wogole osiagniemy zwyklystandard zachodni. Mozna czekac tylko po co?
Druga sprawa: nie przykladanie reki do sportu przez publiczne podmioty nie gwarantuje braku patologii. Tam gdzie sa pieniadze i jakakolwiek mozliwosc oszustwa, tam to oszustwo predzej czy potem zaistnieje. To sprawa mentalnosci.
A PZPN i inne tego typu instytucje , wycialbym co do sztuki.
I przypominam wszystkim: nie ma prostego rozdzialu ( wogole uciekajmy od uproszczen)na sport amatorski i wyczynowy. Te 2 sie mieszaja. Mysle ze przyzwoity stadion miejski bylby wspaniala promocja dla obu rodzajow sportu, bylby promocja dla miasta oraz dostarczal widzom obslugi widowiska o standardowej jakosci w krajach zachodnich .
absinth - Wto Sie 01, 2006 8:10 am
mysle ze przydalby sie tez obiekt ktory zapelnilby luke po wyburzonej halii sportowej Baildonu
Bruno_Taut - Wto Sie 01, 2006 8:14 am
@dziadek
Stadion Ruchu powstał w międzywojniu. Baza treningowa słuzyła natomiast m.in. szkoleniu młodzieży, co, tak w przypadku Ruchu jak i GKS, samorządy mogą w moim przekonaniu tymczasowo wspierać.
Pisałem już, że w związku z kryzysem w śląskiej piłce od biedy miasto mogłoby pomagać w utrzymaniu istniejących obiektów tym klubopm, które mają drużyny młodzieżowe i szkółki. Kontrowersje dotyczą budowy nowego stadionu.
@Marco
Masta mają się promować przez kluby na poziomie GKS czy Ruchu? Nie żartuj. Promocji mogłyby służyć kluby klasy Schalke, Bayernu czy Werderu - ale takie nie potrzebują kasy podatnika.
To, co proponujecie, jest postawieniem sprawy na głowie. Klub jest słaby, przez lata był źle zarządzany, to w nagrodę podatnicy wybudują mu nowy stadion.
salutuj - Wto Sie 01, 2006 9:15 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
Bruno_Taut - Wto Sie 01, 2006 9:34 am
Czyli stadion na Bukowej oddałbyś do uzytku chorzowskiej młodzieży (leży na terenie Chorzowa)?
Nazywanie Włoch normalnym państwem jest ryzykowne.
Safin - Wto Sie 01, 2006 9:35 am
W toku całej dyskusji popieram zdanie Bruna. Odnośnie wszystkiego.
A argumenty niektórych kibiców, jak już pisałem, są wyraźnie zaślepione sympatią do klubu. Trzymają sie scheatu.
Ja dla przykładu chciałbym wiecej basenów, ale też dobry dojazd do nich[tramwaj], rynek i jakiś aquapark. I dobry system ścieżek rowerowych.
Jak ktoś ceni sobie dany klub bardziej niz cokwoleik innego, to niech sam odkąłda ze swojego budżetu. Pewnym kompromisem mogłby być jakieś przekazania podatku, albo ulgi na wypadek finansowania własnie sportu. problem jest taki ze system ulg tez moze prowadzic do nadużyć, ale nie chciałbym tutaj jakoś z góry się wystrzegać takiego rozwiązania. Ono w sumie realnie udowodniło by wszystkim na ile kto zasługuje. [ i powracamy do systemu dysponowania pieniedzy od dołu, a nie centralnie ]
Jednak staję po stronie Bruna.
MarcoPolo - Wto Sie 01, 2006 9:45 am
Miasta moga sie promowac nowoczesnymi obiektami, co wynika z moich wczesniejszych postow. Miasta nie moga sie promowac niedokonczonymi stadionami.
Niektorzy moga sie promowac tez dobrymi druzynami jak Barcelona czy Chelsea. A ty zdaje sie zakladasz ze na Ruchu i Gieksie mozna polozyc przyslowiowa ... ?
Stadion nie jest warunkiem koniecznym ani wystarczalnym aby sport wyczynowy sie rozwijal, ale na pewno stwarza warunki do tego. Nikt tu chyba nie powiedzial, ze samo budowanie stadionow wskrzesi wyokiej jakosci sport.
Bruno_Taut - Wto Sie 01, 2006 9:56 am
Wspieram Ruch na tyle, na ile mogę, i pewnie będe wspierał zawsze, ale nie zamierzam mieszać do tego innych podatników. Naiwnie liczę na to, że pojawi się mityczny STRATEGICZNY SPONSOR. Zdaję sobie jednak sprawę, że na to klub musi sobie zapracować.
Stadionem można się promować, kiedy jest pełny. Ligowe kluby nie zapełnią nowoczesnych obiektów. Na imprezy innego typu niż mecze ligowe stosownym miejscem jest Stadion Śląski.
Skoro GKS jest stowarzyszeniem, to może pomyślec o uzyskaniu statusu organizacji pożytku publicznego i korzystać z 1% podatków swoich sympatyków.
MarcoPolo - Wto Sie 01, 2006 10:15 am
Ja widze w tym sytuacje patologiczna, ze ucieka sie od tematow:
1.Stadion Giekaesu jest w Chorzowie
2. UM Katowic nic w tej sprawie dluuugo nie robil, choc prawo go do tego zacheca.
3.Wstyd. Antyreklama miasta i regionu jest niedkonczony stadion i brak infrastruktury okolstadionowej(jesli udalo by sie go dokonczyc byloby super)
4. Jest malo obiektow sportowych, wiec kolejny w niczym nie przeszkadza, bo stary stadion moze sluzyc celom publicznym, pozostaje oczywiscie kwestia pieniedzy.
5. Kibice Ruchu i Giekaesu gonia sie po parku z kilofami.
I inne.
@Bruno: bez pieniedzyi zaplecza infrastrukturalnego, sama praca, to hmm utopia bo sie nic nie pokaze w terazniejszym sporcie wyczynowym. Najwyzej , ktos sie moze wychylic i liczyc na transfer.
Pelne staiony, zaleza od poziomu lig, ten zalezy od pieniedzy zainwestowanych(niemalze zawsze), talentow pilkarskich, dobrej infrastruktury oraz bezpieczenstwa stadionow. Tyle podstawowych czynnikow, ktore musza wspolgrac.
salutuj - Wto Sie 01, 2006 11:09 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
Bruno_Taut - Wto Sie 01, 2006 11:13 am
Noi co z tego, że płyta stadionu GKS jest w Corzowie. Stadion Ruchu Radzionków leży w Bytomiu.
Teraz co do pracy. Posłuże się moim ulubionym przykładem Schalke 04. Jeszcze niedawno klub ten należał do najbiedniejszych w Bundeslidze i balansował na krawędzi spadku. I co? Stan ten zmienił się dzięki inwestycjom miasta Gelsenkirchen? Nie. Klub łączył kilka elementów - tradycja (i związana z tym rozpoznawalna marka), kibice i do tego doszło sprawne zarządzanie. W stosunkowo krótkim czasie Schalke stało się jednym z tuzów niemieckiej piłki.
Prywatny inwestor może włożyć swoje pieniądze w ubogi klub bez odpowiedniej infrastruktury, pod warunkiem, że w tym klubie panować będą normalne stosunki.
Bruno_Taut - Wto Sie 01, 2006 11:25 am
Czyli stadion na Bukowej oddałbyś do uzytku chorzowskiej młodzieży (leży na terenie Chorzowa)?
Nazywanie Włoch normalnym państwem jest ryzykowne.
Trybuna północna jedynie.
Naturalnie - uważam że stadiony powinny służyć wszystkim w całej aglomeracji.
Ty postrzegasz GOP jako zlepek odrebnych miast w dodatku rozdzielonych na Zagłębie i Śląsk a ja jako jeden organizm i dla mnie nie ma problemu by Chorzowianie grali na stadionie GKS czy Katowiczanie na Ruchu.
Wlosi normalni-nienormalni mają piłkę rozwiniętą na wysokim poziomie niezależnie od korupcji.
Pewnie jakbym poszukał na necie to bym znalazł inne przykłady w innych państwach gdzie stadiony były budowane przez miasta.
Jak bedzie to państwo inne niż Niemcy lub Stany to będzie "normalne z ryzykiem określania", a jak będą to Niemcy albo Stany to pewnie będzie to "ta gorsza część" tych państw.
salutuj - Wto Sie 01, 2006 11:27 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
salutuj - Wto Sie 01, 2006 11:32 am
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
Bruno_Taut - Wto Sie 01, 2006 11:38 am
Czyli preferujesz stagnację w śląskiej piłce.
Ruch ma historię ale za to takich kibiców, którzy niszczą murawę na swoim stadionie, dodatkowo miasto jest uboższe niż Katowice.
A GKS nie ma tak długiej historii.
W tym czasie Wrocław Gdańsk Kraków Poznań wybudują sobie stadiony, dodatkowo Warszawa za pieniądze z całego kraju.
A Ty będziesz szukał inwestora.
Tylko zauważ że Schalke rozpoczęło modernizację 8 lat temu kiedy Niemcy są w czołówce gospodarek światowych.
A Republika Czeska jest w czołówce gospodarek światowych?
Ruch, jeżeli upora się z wenętrznymi problemami, które są spuścizną po czasach finansowania piłki z państwowej kasy, przyciągnie kapitał. GKS też ma szanse, jeżeli awansuje do II ligi. Stagnacja w śląskiej piłce nie ma nic wspólnego z brakiem odpowiednich stadionów, ale z 1) ogólnym stanem piłki w Polsce, 2) transformacją regionu.
Schalke najpierw zdobywało Puchar UEFA na Parkstadionie, a dopiero później budowało Arenę auf Schalke. Jesteś zwolennikiem zasady "każdemu według potrzeb"?
Bruno_Taut - Wto Sie 01, 2006 11:41 am
Czyli stadion na Bukowej oddałbyś do uzytku chorzowskiej młodzieży (leży na terenie Chorzowa)?
Nazywanie Włoch normalnym państwem jest ryzykowne.
Trybuna północna jedynie.
Naturalnie - uważam że stadiony powinny służyć wszystkim w całej aglomeracji.
Ty postrzegasz GOP jako zlepek odrebnych miast w dodatku rozdzielonych na Zagłębie i Śląsk a ja jako jeden organizm i dla mnie nie ma problemu by Chorzowianie grali na stadionie GKS czy Katowiczanie na Ruchu.
Wlosi normalni-nienormalni mają piłkę rozwiniętą na wysokim poziomie niezależnie od korupcji.
Pewnie jakbym poszukał na necie to bym znalazł inne przykłady w innych państwach gdzie stadiony były budowane przez miasta.
Jak bedzie to państwo inne niż Niemcy lub Stany to będzie "normalne z ryzykiem określania", a jak będą to Niemcy albo Stany to pewnie będzie to "ta gorsza część" tych państw.
jacek_t83 - Wto Sie 01, 2006 11:42 am
Ruch ma historię ale za to takich kibiców, którzy niszczą murawę na swoim stadionie, dodatkowo miasto jest uboższe niż Katowice.
A GKS nie ma tak długiej historii.
jesli o mnie chodzi to ci kibice moga se tam nawet piknik zrobic albo rozlozyc namioty jak na majdanie byleby tylko kasa na pokrycie tych szkod nie szla z pieniedzy podatnikow
Milvo - Wto Sie 01, 2006 12:50 pm
Najlepszym rozwiązanie byłaby kasa na remont obecnego stadionu.
Bruno czy ty nie rozumiesz, że Polska to nie Niemcy i tutaj miną długie lata za nim jakiś porządny inwestor weźmie się za piłkę. Znam multum kibiców Ruchu i powiem Ci, że z wami na tematy sportowe nie idzie porozmawiać bo zawsze macie 100 % racje do tego Wielki Ruch ole! Reszta to tylko kupa nieliczących się klubików.
Bruno_Taut - Wto Sie 01, 2006 12:53 pm
Najlepszym rozwiązanie byłaby kasa na remont obecnego stadionu.
Bruno czy ty nie rozumiesz, że Polska to nie Niemcy i tutaj miną długie lata za nim jakiś porządny inwestor weźmie się za piłkę. Znam multum kibiców Ruchu i powiem Ci, że z wami na tematy sportowe nie idzie porozmawiać bo zawsze macie 100 % racje do tego Wielki Ruch ole! Reszta to tylko kupa nieliczących się klubików.
Są kluby, za które wzięli się inwestorzy - Legia czy Wisła (pies je trącał:)).
Podałem poza tym przykład Republiki Czeskiej - to też nie Niemcy. Portugalia i Grecja czy Turcja to też nie Niemcy itd.
Co do ostatniego zdania - wypraszam sobie. Poza Ruchem liczą się jeszcze Schalke 04 i Szombierki Bytom, a także Urania Kochlowice.
jacek_t83 - Wto Sie 01, 2006 1:03 pm
Co do ostatniego zdania - wypraszam sobie. Poza Ruchem liczą się jeszcze Schalke 04 i Szombierki Bytom, a także Urania Kochlowice.
a ja ostatnio kibicuje ФК Динамо Київ i ФК Карпати Львів
Bruno_Taut - Wto Sie 01, 2006 1:19 pm
Ja w dwóch meczach będę kibicował Szachtarowi Donieck.
jacek_t83 - Wto Sie 01, 2006 2:02 pm
Ja w dwóch meczach będę kibicował Szachtarowi Donieck.
a w jakichs konkretnie??
Oskar - Wto Sie 01, 2006 2:04 pm
Pewnie w tych z FH Hafnarfjoerdur.
Bruno_Taut - Wto Sie 01, 2006 2:05 pm
Pewnie w tych z FH Hafnarfjoerdur.
To byłoby piękne.
aaadam - Wto Sie 01, 2006 5:55 pm
To byłoby zbyt piękne aby mogło być prawdziwe , a co do poprzednich postów, to fakt, że kibice R są tacy jacyś bardziej ograniczeni, co dowodzi np. fakt ostatniej próby "rozmowy" na temat walki kibiców śląskich klubów, podjętej przez jednego z fanów GZ. Napisał posta na kilku forach kibicowskich śląskich drużyn, z pytaniem "dlaczego się nienawidzimy?" i jak każdy się domyśla na forum R nie było merytorycznej dyskusji, tylko stek wulgaryzmów, a wątek został zamknięty jeszcze chyba tego samego dnia.
P.S. Bruno, to nie jest jakikolwiek atak na Twoją osobę, (Twoje posty daleko odbiegają od tych z forum R, zarówno pod względem merytorycznym jak i kultularnym) niestety wyjątek potwierdza regułę, jak mawiają "starsi".
Wit - Wto Sie 01, 2006 9:33 pm
Mały przerywnik w dyskusji, czyli aktualne wieści z Bukowej
[hr]
Maciej Blaut
01-08-2006, ostatnia aktualizacja 01-08-2006 17:10
GKS Katowice zagra na Bukowej z Banikiem Ostrawa
Zaplanowane na 2 września spotkanie uświetni dziesięcioletnią przyjaźń pomiędzy fanami obu zespołów
- Już od wielu lat staraliśmy się o zorganizowanie takiego meczu. Tym razem się udało - cieszą się działacze "Gieksy". Mecz odbędzie się 2 września o godz. 17.30 (zaplanowany na ten dzień III-ligowy mecz z Rakowem Częstochowa został przełożony). Ze względu na napięte terminy, negocjacje w sprawie organizacji meczu trwały dość długo. Wielki wkład w doprowadzenie do spotkania mieli kibice Banika, którzy przekonali zarząd swojego klubu do przyjazdu drużyny do Katowic. Wrześniowy mecz będzie pierwszym pojedynkiem obu klubów. Wcześniej zespoły rywalizowały tylko w zimowych turniejach halowych.
Banik Ostrawa to jeden z najbardziej znanych i utytułowanych czeskich klubów. - Już dawno nie było na Bukowej drużyny europejskiego formatu - podkreśla Artur Łój, dyrektor GKS-u. Klub z Ostrawy słynie z perfekcyjnego szkolenia młodzieży. Drużyna Banika opiera się na wychowankach, którzy następnie - za wielkie pieniądze - sprzedawani są do klubów całej Europy. W ostatnich latach Banik wyeksportował na Zachód m.in. Tomasa Galaska, Milana Barosa, Marka Jankulovskiego. Obecnie 75 proc. akcji klubu posiada były znakomity tenisista Daniel Vacek. Od kilku tygodni nowym trenerem zespołu jest Karel Veczera, który zastąpił na tym stanowisku Pavla Hapala (były zawodnik m.in. Bayeru Leverkusen doprowadził w poprzednim sezonie klub do szóstego miejsca w lidze). Działacze "Gieksy" nie obawiają się o wynik starcia z tak silną drużyną. - Niezależnie kto wygra, kibice i tak będą zadowoleni - żartują.
Spotkanie GKS-u z Banikiem to również okazja do uświetnienia dziesięcioletniej przyjaźni pomiędzy fanami obu klubów. - Wszystko zaczęło się od prywatnej znajomości kilku osób - wyjaśnia Piotr Hyla, rzecznik prasowy "Gieksy". Obecnie fani obu zespołów regularnie odwiedzają swoje stadiony. Kiedy ostrawianie świętowali w 2004 roku mistrzostwo Czech, to razem z nimi bawiło się ponad 400 kibiców "Gieksy". Z kolei ponad setka Czechów dopingowała katowiczan w czerwcowym meczu barażowym o awans do III ligi.
Oba kluby zbliża również fakt, że Katowice i Ostrawa są miastami partnerskimi. Na boisku wielokrotnie rywalizowali już przedstawiciele magistratów obu miast. - Chcielibyśmy, aby katowicki Urząd Miasta włączył się do organizacji tej imprezy. Dzięki temu mecz mógłby się zamienić w święto dla mieszkańców miasta. Może udałoby się zorganizować piknik, na którym przybliżylibyśmy kulturę Ostrawy? - zastanawia się Łój.
Działacze GKS-u nie ukrywają, że chcieliby, aby pojedynki ich klubu z Banikiem weszły na stałe do kalendarza obu drużyn. Liczą również na ścisłą współpracę z Czechami. - W tej chwili między naszymi klubami jest duża przepaść. W przyszłości chcielibyśmy doprowadzić do wymiany młodzieży czy trenerów - mówi Łój. Działacze GKS-u chcieliby też podjąć współpracę z jednym z klubów niemieckich.
Banik Ostrawa
Klub założony w 1922 jako SK Slezka Ostrava. Trzykrotnie wywalczył mistrzostwo Czechosłowacji (1976, 1980, 1981), a raz mistrzostwo Czech (2004). Odnosił też sukcesy w europejskich Pucharach, docierając do ćwierćfinału Pucharu Europy (1981), półfinału Pucharu Zdobywców Pucharów (1979) i ćwierćfinału Pucharu UEFA (1975). Najbardziej znani piłkarze w historii klubu to m.in.: Tomsz Pospichal, Werner Liczka, Vaclav Danek, Pavel Srniczek, Tomas Repka.
[hr]
Bardzo się cieszę na to spotkanie. Może podkreślony fragment przyda się w powrocie do dyskusji miasto-stadion-klub
Oskar - Wto Sie 01, 2006 9:39 pm
Bardzo fajna inicjatywa, cieszy - zwłaszcza w kontekście miast partnerskich, być może futbol jeszcze bardziej ożywi poczynania magistratu w kwestii zbliżania się i przyszłej szerszej współpracy.
Safin - Wto Sie 01, 2006 10:44 pm
SUPER!
może to nieźle zaowocować - jakiś taki "pakiet happeningów" i tworzymy nową tradycję. Wymiana kulturowa musi być. Szczególnie jeśli idzie o piwo.
Bula - Wto Sie 01, 2006 11:27 pm
Warto odnotować że dziś odbyła się prezentacja zespołu przed nowym sezonem, jak poprzednio w Spiżu. Mieliśmy dziś wieczór powrotów: Krzysztof Markowski, Marek Kubisz ("Nie ma jak w domu, hej Marek nie ma jak w domu ) i... Tadeusz Bartnik... nic nie napiszę bo sam mam mieszane uczucia. Powiem tylko, że właściwie jedyne co powiedział to były przeprosiny.
Bruno_Taut - Śro Sie 02, 2006 6:03 am
A dlaczego w tekście o meczu z Banikiem jest mowa o Czechach? Banik to klub ze Śląskiej Ostrawy, a nie czeskiej. Konstytucja Republiki Czeskiej mówi o obywatelach RC, mieszkańcach Czech, Moraw i Śląska.
PS. A propos Bartnika - ma za co przepraszać nie tylko kibiców GKS.
Wit - Czw Sie 03, 2006 11:28 pm
Rusza III liga piłkarska
W tym sezonie zagra w niej pięć naszych drużyn: jeden beniaminek, jeden spadkowicz i trzy, które grały na tym szczeblu już wcześniej.
Nasze zespoły będą rywalizować z: Gawinem Królewska Wola, Chrobrym Głogów, Rakowem Częstochowa, Lechią Zielona Góra, Skalnikiem Gracze, Arką Nowa Sól, Pogonią Świebodzin i Polonią Słubice oraz GKP Gorzów Wlkp. (zwycięzca lubuskiej IV ligi), TOR-em Dobrzeń Wielki (zwycięzca opolskiej IV ligi) i rezerwami Zagłębia Lubin (zwycięzca dolnośląskiej IV ligi). Śląski Związek Piłki Nożnej, który po roku przerwy znów będzie prowadzić rozgrywki, zdecydował, że jesienią - biorąc pod uwagę przekładane w poprzednich latach z powodu niesprzyjającej aury pierwsze wiosenne mecze - zostanie rozegranych nie 15, a 17 kolejek (ostatnią serię spotkań zaplanowano na 18 i 19 listopada).
Do II ligi bezpośrednio awansuje zwycięzca, a drużyna, która zajmie drugie miejsce, zagra w barażach z II-ligowcem. Do IV ligi spadną minimum dwa, a maksymalnie aż dziesięć (!) zespołów (w zależności od postawy dziewięciu II-ligowców z województw: dolnośląskiego, lubuskiego, opolskiego i śląskiego). Warto przypomnieć, że w ubiegłym sezonie i przed dwoma laty zdegradowane zostały trzy ostatnie drużyny, a rok temu tylko dwie. Już czwarty kolejny sezon będzie obowiązywać zasada, że w każdym meczu w drużynie III-ligowca na boisku musi przebywać co najmniej dwóch młodzieżowców (piłkarzy urodzonych w 1986 r. i później).
GKS Katowice
"Gieksa" to wielki faworyt III ligi. Każdy inny rezultat rozgrywek niż awans GKS-u będzie można uznać za sensację. Klub z Katowic przewyższa swoich rywali pod każdym względem: siły zespołu, wysokości budżetu i zainteresowania kibiców.
W ostatnim sezonie katowiczanie jak burza przemknęli przez IV ligę. Występy na tym szczeblu zakończyli z imponującym bilansem 29 zwycięstw i 3 remisów. W barażach o awans bez trudu rozprawili się z BKS-em Stalą Bielsko-Biała. - III liga jest tylko kolejnym przystankiem w drodze powrotnej do ekstraklasy - zapewniają piłkarze, trenerzy i działacze klubu.
Działania sterników "Gieksy" w przerwie letniej na rynku transferowym zakończyły się sukcesem. W Katowicach znów zagrają piłkarze, którzy niegdyś reprezentowali GKS na szczeblu ekstraklasy. Są to: Krzysztof Markowski, Tadeusz Bartnik i Marek Kubisz. Przed trenerem zespołu Henrykiem Górnikiem stoi jednak zadanie przywrócenia pozyskanych zawodników do formy, którą niegdyś imponowali. Ich powrót do Katowic wynika bowiem nie tylko z sentymentu do klubu, ale i z faktu utraty miejsca w składach poprzednich drużyn. Wielkim wzmocnieniem drużyny będzie też powrót do składu Grzegorza Górskiego, który niemal przez cały poprzedni sezon leczył kontuzję.
Poza tym o sile GKS-u - tak jak w poprzednim sezonie - znowu decydować będą Robert Sierka, Hubert Jaromin i Sebastian Gielza. Ten ostatni - najlepszy strzelec klubu - postanowił zostać w Katowicach nawet pomimo zainteresowania ze strony pierwszoligowego Górnika Zabrze!
Do nowego sezonu katowiczanie przygotowywali się na własnych obiektach. Największą sensacją okresu letniego była... jedna porażka w sparingu. Sposób na katowiczan znalazł GKS Jastrzębie - największy rywal "Gieksy" w nadchodzących rozgrywkach. Wcześniej "Gieksa" doznała porażki... w lutym, w sparingu z Ruchem Radzionków.
Kadra
Bramkarze: Patryk Ciasnocha (88 ), Marcin Grychtoł (80 ), Mateusz Lato (86), Andrzej Urbańczyk (75). Obrońcy: Tadeusz Bartnik (77), Kamil Cholerzyński (88 ), Damian Florek (87), Marek Gajowski (86), Sebastian Gawełczyk (78 ), Marek Kasprzyk (80 ), Krzysztof Markowski (79), Damian Mielnik (85), Piotr Polczak (86), Krzysztof Sadzawicki (70 ). Pomocnicy: Mariusz Gierczuk (87), Grzegorz Górski (85), Hubert Jaromin (79), Piotr Jaromin (81), Szymon Kapias (84), Mateusz Kapitan (87), Robert Lasek (82), Łukasz Ogierman (86), Robert Sierka (75) Mateusz Sroka (86), Łukasz Wijas (85). Napastnicy: Sebastian Gielza (80 ), Marek Kubisz (74), Szymon Pasko (86), Damian Sadowski (87), Rafał Zuga (78 ).
Przybyli: Bartnik (Ruch Chorzów), Cholerzyński, Florek, Gierczuk (wychowankowie), Kapias (Źródło Kromołów), Kubisz (Arka Gdynia), Lato (Bolesław Bukowno), Markowski (Polonia Warszawa).
Odeszli: Marcin Marko (W - MK Górnik Katowice), Łukasz Sokół (W - MK Górnik Katowice)
Trener: Henryk Górnik
[hr]
No to jazda!!!
PIO - Nie Sie 06, 2006 4:05 pm
Udany debiut GKS-y w III lidze 3-0 na początek z Zagłebie II Lubin. Mecz bardzo ciekawy, dynamiczny. Choć kilka akcji zepsutych. Największym minusem był sędzia. Nie zdziwię się jak wkrótce organa ścigania xzaobrączkuja tego "pachołka" Listkiewicza
Tequila - Sob Sie 26, 2006 6:25 am
Miasto Katowice we wrześniu przejmie stadion GKS-u przy ul. Bukowej
Maciej Blaut
2006-08-26, ostatnia aktualizacja 2006-08-26 00:09
Wielomiesięczne zapowiedzi przejęcia przez miasto stadionu trzecioligowej "Gieksy" nareszcie znajdują finał. Nieoficjalna data przejęcia to 1 września. Oznacza to, że już wkrótce niszczejący obiekt zacznie być remontowany!
Proces zmiany właściciela obiektu przy ul. Bukowej odwlekał się całym miesiącami. W ostatnich dniach nabrał jednak gwałtownego przyspieszenia. Wokół całej sprawy panuje jednak aura tajemnicy. - Zgodnie z naszymi wcześniejszymi zapowiedziami, prowadzimy działania, mające na celu jak najszybsze przejęcie obiektu - informuje tylko Waldemar Bojarun, rzecznik prasowy katowickiego magistratu. Nic więcej nie chce powiedzieć.
My jednak dowiedzieliśmy się, że zmiana właściciela obiektu może nastąpić już 1 września! - Potwierdzam, że przejęcie ma nastąpić na dniach - przyznaje Ewelina Kajzerek, zastępczyni naczelnika wydziału kultury i sportu katowickiego UM. Przeszkodą w dotrzymaniu tego terminu mogą stać się w tej chwili wyłącznie kłopoty proceduralne.
Trybuna północna zostanie zburzona?
W katowickim magistracie trwają już intensywne narady nad tym, jak stadion przy ul. Bukowej będzie wyglądał w przyszłości. - Najprościej byłoby go zburzyć i wybudować coś nowego. Stadion jednak cały czas żyje i raczej jest to niemożliwe - mówi Kajzerek. Do wyprowadzki - na czas budowy nowego stadionu - nie palą się też działacze trzecioligowego GKS-u.
Jest już przesądzone, że stadionem będzie zarządzał katowicki MOSiR. - Pierwszym krokiem po przejęciu obiektu będzie zbadanie jego stanu technicznego. Potem wiele zależy oczywiście od pieniędzy. W przypadku przebudowy koszty byłyby mniejsze, a efekt podobny jak w przypadku zbudowania nowego stadionu. O ostatecznej koncepcji zadecyduje prezydent Piotr Uszok - mówi Stanisław Wąsala, dyrektor MOSiR-u. Wiadomo, że jedną z priorytetowych inwestycji będzie instalacja podgrzewanej murawy. Wiele wątpliwości jest natomiast wokół trybuny północnej. Całkiem niedawno - ze względu na jej zły stan techniczny - zamknął ją nadzór budowlany. Pojawiły się głosy, aby ją zburzyć. - Przecież trybuna północna została zbudowana całkiem niedawno. Moim zdaniem jej konstrukcja jest jeszcze w niezłym stanie. Obecnie stwarza jednak zagrożenie dla kibiców. Na pewno musi zostać zmodernizowana i - być może - połączona z trybuną główną. W tej sprawie muszą się jednak wypowiedzieć architekci - tłumaczy Wąsala. Rozważa się także demontaż niszczejących masztów oświetleniowych.
Negocjacje z parkiem
Co ważne, przejęcie stadionu przez miasto nastąpi niezależnie od tego, że nie została wyjaśniona sprawa gruntów, na których jest położony obiekt. WPKiW, który posiada prawo ich wieczystego użytkowania, zażądał w zamian za zrzeczenie się swych praw corocznej czteromilionowej dotacji dla zoo. Miasto - choć nie zgadza się z tą ofertą - podjęło w ostatnim czasie negocjacje. - Rzeczywiście, rozmowy zostały podjęte. Więcej na temat ich efektów będzie jednak wiadomo dopiero pod koniec przyszłego tygodnia - informuje Cezary Dominak, prezes WPKiW.
Miastu zależy na pośpiechu w przejęciu obiektu, aby już zimą móc całkowicie legalnie usuwać najpilniejsze awarie, jakie zwykle o tej porze roku pojawiają się na nieremontowanym od lat stadionie.
http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35024,3574549.html
Tequila - Sob Sie 26, 2006 6:57 am
W sobotę piłkarki GKS-u Katowice zagrają pierwsze oficjalne spotkanie
mab
2006-08-25, ostatnia aktualizacja 2006-08-25 15:47
Żeńska drużyna futbolowa GKS-u Katowice rozegra dziś na stadionie przy ul. Bukowej swój pierwszy oficjalny mecz. Katowiczanki zagrają w Pucharze Polski z Gońcem Chorzów. Zawiązana na początku tego roku kobieca drużyna "Gieksy" rozegrała wcześniej kilka meczów sparingowych. Początek spotkania o godz. 16. Wstęp wolny.
http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35024,3573239.html
Wit - Wto Wrz 05, 2006 11:14 pm
Przez przerwę w działaniu strony uciekło nam info o wielkiej imprezie na Bukowej w zeszłą sobotę
[hr]
Święto na Bukowej: popis kibicowania podczas meczu GKS Katowice - Banik Ostrawa
Maciej Blaut2006-09-03, ostatnia aktualizacja 2006-09-03 21:29
Zaprzyjaźnieni kibice GKS-u i Banika stworzyli niesamowitą oprawę towarzyskiego spotkania swoich drużyn. Fantastyczny doping trwał 90 minut. - Zastanawiałem się, czy patrzeć na murawę czy na trybuny - przyznałł Henryk Górnik, trener "Gieksy".
Mecz na Bukowej poprzedził piknik, na którym zjawiły się setki fanów. Katowickich kibiców przyciągnęła możliwość zajrzenia do najbardziej niedostępnych dla nich na co dzień miejsc na stadionie. Wszyscy chętni mogli zobaczyć z bliska m.in. szatnie piłkarzy, gabinety odnowy i pokoje trenerów. Działacze GKS-u urządzili także salę, w której zebrano archiwalne eksponaty dotyczące klubu. Wśród pamiątek dostrzegliśmy m.in. zdjęcia z meczów pucharowych GKS-u z Barceloną czy dawne koszulki katowickiego klubu (jedna z nich była... czerwona!). W dwóch salach prezentowano także występy GKS-u w europejskich pucharach. Z głośników dobiegał dźwięk zapomnianego nieco hymnu "Gieksy" sprzed kilkudziesięciu lat:
"Bo Górniczy klub nasz sportowy
Katowicki GKS
Przy robocie, przy treningu,
Na boisku i na ringu zawsze bojowy jest.
Więc niech nasz klub przez wiele lat
Górniczą sławę niesie w świat"
- Chcieliśmy, aby każdy kibic mógł zobaczyć, jak wygląda klub od środka. Pomysł wypalił, więc w przyszłości można się spodziewać podobnych akcji - zapowiadał Piotr Hyla, rzecznik prasowy klubu. Sporym powodzeniem wśród zwiedzających cieszyły się też ścianka wspinaczkowa (oparta o... jupiter) i kuchnia z przysmakami zza południowej granicy (m.in. grochówka po ostrawsku).
Ale kulminacją święta na Bukowej był mecz GKS-u z Banikiem Ostrawa. Do pojedynku ze słynną czeską drużyną doszło z okazji dziesięciolecia przyjaźni między kibicami obu drużyn. Mecz miał charakter czysto towarzyski - widać było, że obie drużyny nie wkładają w niego maksimum wysiłku.
Choć Banik pojawił się w Katowicach w dość silnym składzie, to niespodziewanie pojedynek zakończył się zwycięstwem gospodarzy. Banik już w 9. min objął prowadzenie po strzale Davida Bystooia, ale więcej goli już nie zdobył. Katowiczanie doprowadzili do wyrównania po strzale głową Sebastiana Gielzy. Chwilę wcześniej rzutu karnego dla gospodarzy nie wykorzystał Krzysztof Markowski. O zwycięstwie "Gieksy" zadecydował gol strzelony w końcówce meczu przez Grzegorza Górskiego (potężne uderzenie z rzutu karnego). - Byłem pewny siebie i dlatego zdecydowałem się na strzelanie z 11 metrów. Choć mecz był towarzyski, to trochę walki na boisku jednak było. Osobiście nawet w gierce treningowej staram się grać o zwycięstwo. Poza tym wynik idzie w świat - mówił strzelec zwycięskiego gola.
Wydarzenia piłkarskie znalazły się jednak w tle fantastycznej zabawy na trybunach. - W drugiej połowie zastanawiałem się, czy mam patrzeć na murawę czy na trybuny - żartował Henryk Górnik, trener GKS-u. Atmosferą na Bukowej byli też zachwyceni goście z Ostrawy. - Trochę się nawet trzęsłem, grając przed taką publicznością - uśmiechał się Antonin Bueek, bramkarz Banika. - Chcieliśmy wygrać ten mecz. Druga połowa była jednak trochę gorsza w naszym wykonaniu - dodawał Bueek. - Mecz był toczony w przyjacielskim duchu. W drugiej części mieliśmy dwie-trzy sytuacje, które powinniśmy wykorzystać. Dziękujemy wszystkim za bajeczną atmosferę na trybunach - mówił Karel Veee a, trener gości.
GKS Katowice 2 (1)
Banik Ostrawa 1 (1)
Bramki: 0:1 Byston (9.), 1:1 Gielza (24.), 2:1 Górski (83. z karnego)
GKS: Urbańczyk (46. Grychtoł) - Okrzesik (46. Kasprzyk), Polczak (46. Sadzawicki), Kapias (46. Bartnik) - H. Jaromin (46. Sroka), Markowski (46. Gawełczyk), Sierka (46. Ogierman), Wijas (46. Górski), Lasek (46. Gajowski) - Gielza (46. Kubisz), Pasko (39. Sadowski, 57. Bijak).
Banik: Bueek - Marek, Klimpl (32. Besta), Hoffman, Eoupek - Metelka (58. Mieola), Stank, Bystoo, Rajtoral - Ĺ˝ rek (46. Varadi), Magera.
Sędziował: Robert Małek. Widzów: 7000 (ok. 500 kibiców Banika).
Tequila - Sob Wrz 09, 2006 5:23 pm
Wreszcie zwycięstwo
09.09.2006 18:12
GKS Katowice odniósł swoje pierwszej wyjazdowe zwycięstwo w trzecioligowych rozgrywkach. Na pokonanym polu katowiczanie zostawili Pogoń Świebodzin, trzykrotnie pokonując bramkarza rywali.
Gospodarze wyraźnie nastawieni na murowanie dostępu do swojej bramki zdołali powstrzymać piłkarzy GieKSy jedynie do 32 minuty. Wtedy z rzutu wolnego, nie czekając na gwizdek arbitra, trafił Robert Lasek. Po otwarciu wyniku gościom grało się wyraźnie łatwiej, jednak na przerwę udali się z minimalnym prowadzeniem.
W drugiej części gry z kilku dogodnych sytuacji GKS wykorzystał dwie. Najpierw rezultat podwyższył Sebastian Gielza przełamując tym samym swą strzelecką niemoc. Przy stanie 0:2 doskonałą okazję zmarnował Krzysztof Markowski, który nie zdołał pokonać bramkarza Pogoni z rzutu karnego. Pod koniec meczu wynik ustalił Szymon Pasko, nie bez pomocy golkipera gospodarzy.
GKS Katowice wreszcie zainkasował komplet trzech punktów pokonując ostatecznie Pogoń Świebodzin 0:3.
http://www.gks.katowice.pl/news.php?id= ... =&l=&szuk=
Tequila - Nie Wrz 17, 2006 9:31 am
III liga to nie to samo to rywale z okręgu śląskiego , o czym boleśnie przekonuja sie gracze katowickiego GKSu, którzy tym razem razem przegrali na własnym boisku z gorzowskim Stilonem 1:2. Oznacza to dalsze powiększenie strat punktowych do czołowej dwójki tj. Polonii Słubice (16 pkt. w 8 meczach oraz Rakowa Częstochowa 15 pkt w 7 spotkaniach)
Aktualna tabela 3 ligi Śląskiej za serwisem www.90minut.pl
http://www.90minut.pl/liga.php?id=2585
Tequila - Nie Wrz 24, 2006 6:43 pm
Remis w Słubicach
24.09.2006 19:44
GKS Katowice zremisował dziś w Słubicach 1:1 (1:1)
Bramkę dla GKS-u strzelił Markowski (17min), dla gospodarzy z problematycznego karnego wyrównał Bugaj (35min).
Gospodarze od 60 min grali w dziesiątkę
Wit - Wto Wrz 26, 2006 9:21 pm
Orzech znów w GieKSie!
Piotr Piekarczyk nowym trenerem GKS-u Katowice
Maciej Blaut
2006-09-26, ostatnia aktualizacja 2006-09-26 20:26
Nowym trenerem GKS-u Katowice jest od wtorku Piotr Piekarczyk. Szkoleniowiec, który w przeszłości odnosił z katowickim klubem wielkie sukcesy, teraz ma pomóc w awansie do II ligi.
Zmiana na stanowisku pierwszego trenera GKS-u była spodziewana już od kilkunastu dni. Wszystko za sprawą bardzo przeciętnych wyników, jakie dysponujący silną kadrą GKS uzyskuje w III lidze. - Taki pomysł powstał już dwa tygodnie temu. Doszliśmy z trenerem Henrykiem Górnikiem do wniosku, że warto byłoby uzupełnić kadrę szkoleniową. Innych kandydatur niż Piotr Piekarczyk nie było - mówi Jan Furtok. Prezes klubu przekonuje, że Piekarczyk to idealny kandydat na trenera GKS-u. - Znamy jego warsztat. On po prostu nadaje się do tego klubu! - podkreśla.
Co ciekawe, przez 10 minut wielu kibiców GKS-u mogło być przekonanych, że następcą Górnika będzie... Henryk Kasperczak. Na oficjalnej stronie internetowej klubu pojawiła się bowiem informacja, że to właśnie selekcjoner Senegalu jest nowym trenerem "Gieksy". Fatalną pomyłkę szybko jednak sprostowano...
Nowy szkoleniowiec katowickiej drużyny podejmuje pracę w "Gieksie" już po raz trzeci! - Prezes Furtok zatelefonował do mnie w zeszłym tygodniu z propozycją pracy. Daliśmy sobie trochę czasu na zastanowienie. W końcu podjąłem decyzję o powrocie - mówi Piekarczyk. Wczoraj rano pożegnał się z działaczami IV-ligowego Energetyka ROW Rybnik, gdzie ostatnio pracował. Z dotychczasowym pracodawcą nie wiązał go żaden kontrakt. - W Rybniku przez cztery lata właściwie dreptaliśmy w miejscu. Taka wygodna praca to nie dla mnie. Zdaję sobie przecież sprawę z presji, jaka teraz na mnie spadnie - mówi Piekarczyk.
Dotychczasowy trener Henryk Górnik będzie pracował w roli jego asystenta. - Staram się ze wszystkich sił, żeby zespół wrócił do I ligi. Czy ja będę to robił z pierwszego, drugiego czy trzeciego krzesła, to nie ma w ogóle żadnego znaczenia - deklarował niedawno w wywiadzie dla "Gazety". Na początku lat 90. duet Piekarczyk - Górnik doprowadził GKS do wielkich sukcesów w lidze i europejskich pucharach. Prowadzona przez nich drużyna wyeliminowała m.in. w Pucharze UEFA Girondins Bordeaux z Zinedine Zidanem w składzie.
Po południu Piekarczyk pojawił się na Bukowej. Został przedstawiony piłkarzom, po czym od razu rozpoczął się trening. Piekarczyk stał na środku boiska i tylko przyglądał się poczynaniom zawodników. - Nie chciałem wprowadzać żadnych rewolucji - wyjaśniał potem nowy trener "Gieksy". - Piotrek wie wszystko o zespole. Zna nas od podszewki. Przyda się jego nowe spojrzenie. Może postawi na jakiegoś zawodnika, którego ja nie widziałem w składzie? - zastanawia się Górnik.
Pierwszy test Piekarczyka nastąpi już dziś. O godz. 17 GKS zagra na Bukowej zaległy mecz z Arką Nowa Sól. - W pierwszych dwóch meczach najważniejsze będą dla nas wyłącznie punkty. Powinienem też dostać odpowiedź, dlaczego ostatnio nie wszystko funkcjonowało tak, jak powinno - mówi nowy trener GKS-u.
Powrót Piekarczyka zbiegł się z... wyłączeniem prądu na Bukowej. To efekt niezapłaconego rachunku. Zaległości zostały już podobno uregulowane i prąd ma ponownie popłynąć jeszcze przed dzisiejszym meczem.
Piotr Piekarczyk (z lewej) i Jan Furtok
Fot. Maciej Jarzębiński /AG
Kris - Śro Wrz 27, 2006 7:47 am
Piekarczyk na Bukowej!
dziś
Piotr Piekarczyk dołączył wczoraj do sztabu szkoleniowego GKS Katowice. Popularny "Orzech" - który grał w GKS ponad osiem lat, a w 1993 roku został trenerem tego klubu, zdobywając z nim wicemistrzostwo Polski i w europejskich pucharach eliminując m.in. Girondins Bordeaux - będzie pierwszym szkoleniowcem, natomiast Henryk Górnik przejmie funkcję asystenta.
- Długo rozmawialiśmy z Henrykiem Górnikiem i doszliśmy do wniosku, że to będzie dobry ruch. Zadzwoniłem do Piotrka i wyraził zgodę - opowiada prezes Jan Furtok.
Piekarczyk, który ostatnio pracował w ROW Rybnik, wczoraj poprowadził pierwsze zajęcia.
A dziś o 17.00 rozegrane zostanie zaległe spotkanie z 3 kolejki III ligi, w którym GKS Katowice zagra z Arką Nowa Sól. Henryk Górnik zapowiada walkę o trzy punkty:
- Kolejny mecz, który musimy wygrać i żaden inny wynik nie jest brany pod uwagę. Nie możemy sobie pozwolić na stratę kolejnych punktów. Wszyscy zawodnicy są zdrowi, także długo kontuzjowany Damian Mielnik jest gotowy do gry.
(mil, r. mus) - Dziennik Zachodni
http://katowice.naszemiasto.pl/sport/651731.html
Tequila - Sob Wrz 30, 2006 6:51 pm
Tegoroczny awans do II ligi oddala się od piłkarzy GKSu, którzy przegrali kolejny mecz w sezonie, tym razem ze Skalnikiem 0:1. III liga brutalnie weryfikuje wartośc sportową katowickiej jedenastki.
maniak - Pon Paź 02, 2006 9:54 am
Chyba 2. ligi nie bedzie w tym sezonie....
pozdro GieKSiarze z GKW!
kropek - Pon Paź 02, 2006 5:03 pm
Chyba 2. ligi nie bedzie w tym sezonie....
pozdro GieKSiarze z GKW!
Oj, nie bedzie, nie bedzie.
Kris - Pon Paź 02, 2006 7:14 pm
dopóki piłka w grze , wszystko jest mozliwe.
Trzeba teraz zbierać po 3 pkt, (dom/wyjazd)
Wit - Pią Paź 06, 2006 7:23 am
Jutro (sobota 7 października) o 18:00 na Bukowej derby Katowic: GKS - Rozwój
jacek_t83 - Pią Paź 06, 2006 4:27 pm
Wito bedzie jutro spiewal cos z repretuaru kibica:
Bramkę strzel bramkę strzel GieKaeSie ...
bo ta bramka Ci punkty przyniesie !
bramkę strzel bramkę strzel GieKaeSie
bo ta bramka Ci punkty przyniesie !!
*
Cała Polska śpiewa pieśń,
Mistrzem polski GKS,
Cała Polska śpiewa pieśń,
Mistrzem Polski GKS.
*
Czy wygrywasz czy nie,
ja i tak kocham Cię,
w moim sercu GieKSa
i na dobre i na złe.
*
GieKaeS młody Śląski klub,
potężny i wspaniały,
trójkolorowe barwy ma,
GieKaeS nasz kochany
i chociaż młodym klubem jest,
każdy mu wierny jest,
każdy mu wierny jest.
*
GieKSa, bo ja kocham Cię,
Tobie oddam serce swe,
Serce swoje jedyne,
Oddam swojej drużynie.
*
Moja jedyna miłość to GieKaeS,
My jesteśmy z Tobą,
klubie, klubie, klubie Ty nasz,
pokaż jak grasz?
*
Na lewo most,
Na prawo most,
a dołem Rawa płynie,
tam jeden gol,
tam drugi gol,
zwycięstwo Nas nie minie,
gdy kibice Katowic śpiewają
napastnicy Katowic strzelają,
tam jeden gol,
tam drugi gol,
zwycięstwo Nas nie minie.
*
Nasze Miasto, Nasza Krew, Nasze Życie - GieKaeS!
Królem Śląska był i jest - Katowicki GieKaeS!
*
O mój GieKaeSie nie zdradzę Cię
O mój GieKaeSie nie zdradzę Cię
Inni Cię zdradzili Chorzów polubili,
ale ja nie, ale ja nie.
A jak mi ktoś powie Katowicki psie
A jak mi ktoś powie Katowicki psie
wypije jabola, zaje*** gorola,
za mój GKS, za mój GKS
*
W kasach już biletów brak,
cały stadion pęka w szwach,
sędzia już rozpoczął mecz,
Jasiu strzela - bramka jest...
w górę serca
GKS wygra mecz,
GKS wygra mecz,
GKS wygra mecz!
*
Więc wstań, do góry głowę wznieś,
śpiewaj naszą pieśń,
śpiewaj naszą pieśń,
GKS, GKS, GKS
salutuj - Pią Paź 06, 2006 4:32 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
PIO - Sob Paź 07, 2006 7:10 am
Kto idzie dziś na GKS-e ja będe
maniak - Wto Paź 10, 2006 5:03 pm
Jestem dumny z tego, ze jestem GieKSiarzem!
pozdro
SPUTNIK - Wto Paź 10, 2006 5:10 pm
jakoś tak dziwnie wygląda ta biało czerwona fana katowice zazwyczaj są w barwach klubowych albo śląska.
jacek_t83 - Wto Paź 10, 2006 5:15 pm
jakoś tak dziwnie wygląda ta biało czerwona fana katowice zazwyczaj są w barwach klubowych albo śląska.
tez tak sadze
Wit - Sob Paź 14, 2006 8:25 pm
GieKSa wraca do gry po wygranej 2:1 z Jastrzębiem
zibi - Nie Paź 15, 2006 2:22 pm
Jesteśmy w grze - pora na WYGRANIE na Szczakowej
Tequila - Nie Paź 15, 2006 6:27 pm
Bądżmy szczerzy liderzy też grali na konto katowickiej jedenastki
babaloo - Nie Paź 15, 2006 6:32 pm
Żeby nie było tak różowo:
Z dzisiejszych Aktualności w TVP Katowice:
Zatrzymani pseudokibice
Siedmiu zatrzymanych, dwóch rannych policjantów i zniszczone radiowozy - tak zakończyło się spotkanie GKS-u Katowice z GKS Jastrzębie. Starcia zaczęły się już na trybunach , potem przeniosły się w okolice stadionu
Zaatakowani przez miejscowych pseudokibiców fani Jastrzębia prawdopodobnie wezwali na pomoc kolejnych sympatyków tej drużyny. Żeby nie dopuścić do starcia policja rozdzieliła kibiców. W stronę funkcjonariuszy poleciały kamienie i różne niebezpieczne przedmioty. Polcja użyła armatek wodnych i oddała prawie trzysta strzałów do atakujących ich chuliganów. Na razie zatrzymano 7 osób w tym 4 nieletnich. Trwa identyfikacja kolejnych pseudokibiców którzy brali udział w zamieszkach.
Agata Kalafarska
--------------------------------------------
I dla równowagi oświadczenie zarządu GKS Katowice (ze strony internetowej) :
Oświadczenie Zarządu
15.10.2006 15:33
W odpowiedzi na zarzuty, które pojawiły się na oficjalnej stronie internetowej MKS GKS Jastrzębie informujemy:
Zarząd SSK GKS Katowice otrzymał przed meczem faks z prośbą o umożliwienie wstępu na stadion „działaczom” MKS GKS Jastrzębie. Osobom z przesłanej listy organizatorzy przygotowali miejsca na trybunie VIP, zgodnie z zasadami, według których przyjmujemy gości oficjalnie reprezentujących kluby przyjezdne.
Z relacji świadków zasiadających obok „działaczy” MKS GKS Jastrzębie wynika, że część z nich kontaktowała się w czasie spotkania z przebywającą poza stadionem zorganizowaną grupą kibiców z Jastrzębia, która to grupa była inicjatorem zajść jakie miały miejsce poza terenem obiektu.
Organizator spotkania zapewnił porządek i bezpieczeństwo na obiekcie, a incydenty wywołane zostały pojawieniem się, pomimo zakazu, kibiców drużyny przyjezdnej, którzy dodatkowo zajęli miejsca na Trybunie Głównej. Faktem jest, że organizatorzy nie prowadzili sprzedaży biletów na sektor 6 i co więcej zamknęli ów sektor dla publiczności, właśnie w celu uniknięcia potencjalnego zagrożenia.
Kibice Jastrzębia wchodzili na stadion indywidualnie zajmując miejsca na sektorze 5. Po rozpoczęciu spotkania przedostali się przez ogrodzenie na zamknięty sektor 6 i swoim zachowaniem przyczynili się do powstałego zamieszania.
Wymienione wyżej działania tj. zamknięcie sektora oraz wycofanie biletów z dystrybucji, były konsekwencją informacji podanej na oficjalnej stronie internetowej MKS GKS Jastrzębie, w której zachęcano kibiców do przybycia na stadion w Katowicach i zakupienia biletów na sektor 6.
Wyrażamy ogromny żal ze względu na zaistniałe zdarzenia, a jednocześnie jesteśmy zbulwersowani faktem, że klub z Jastrzębia wiedząc o zakazie przyjmowania kibiców drużyny przyjezdnej, zachęcał ich do tego, łamiąc prawo i prokurując w ten sposób wydarzenia do jakich doszło w sobotni wieczór.
Natomiast insynuacje redaktora relacji pomeczowej oficjalnego serwisu internetowego MKS GKS Jastrzębie dotyczące rzekomego manipulowania przy materiałach telewizyjnych uznajemy za całkowicie niepoważne.
Zarząd SSK GKS Katowice
jacek_t83 - Nie Paź 15, 2006 6:35 pm
^^ czy na naszych stadionach nigdy nie bedzie spokoju??
Wit - Nie Paź 15, 2006 6:58 pm
Niestety, stadion się rozsypuje. Trybunę północną, na którą najczęściej zasiadali goście zamknięto z przyczyn technicznych.
Stąd ograniczenia dla kibiców drużyn przyjednych. Mniejsze ekipy są unieszczane na 6, natomiast większe (i najczęściej nieneutralnie nastawione wobec kibiców GieKSy) nie są wpuszczane
Przejęcie stadionu przez miasto jest konieczne!
Wit - Pią Paź 20, 2006 10:16 pm
W Urzędzie Wojewódzkim debatowano nad bezpieczeństwem na stadionie GKS-u Katowice
mab
2006-10-20, ostatnia aktualizacja 2006-10-20 22:21
W Śląskim Urzędzie Wojewódzkim doszło wczoraj do debaty z udziałem m.in. przedstawicieli wojewody, policji, prezydenta Katowic Piotra Uszoka, działaczy ŚZPN-u i GKS-u Katowice na temat bezpieczeństwa na stadionie katowickiego klubu. Policja zasugerowała konieczność zamknięcia stadionu, ale wojewoda nie rozpatrzył jeszcze tego wniosku. W czwartek decyzję o czasowym zamknięciu obiektu dla publiczności podjął ŚZPN.
..........................................................................
Cała ta sytuacja stadionu przy Bukowej to już "nowotwór złośliwy z przerzutami"
Wit - Pią Paź 27, 2006 7:21 pm
Niecodzienny doping na stadionie GKS-u Katowice
mab2006-10-27, ostatnia aktualizacja 2006-10-27 20:14
Ukarani kibice będą wspierać drużynę dzięki potężnym głośnikom
Działacze katowickiego klubu przygotowali sporą niespodziankę dla kibiców "Gieksy". W czwartek Wydział Dyscypliny ŚZPN-u - w związku z wydarzeniami na stadionie przy ul. Bukowej w trakcie meczu katowiczan z GKS-em Jastrzębie - postanowił, że GKS musi rozegrać dwa mecze na własnym boisku bez udziału publiczności. Okazuje się jednak, że fani katowickiego zespołu będą mogli obejrzeć sobotni mecz z Chrobrym Głogów (godz. 17) na telebimie, który zostanie ustawiony pod stadionem. Co więcej, kibice będą mogli wesprzeć swój zespół dopingiem! Wszystko dzięki zainstalowaniu przy telebimie specjalnego mikrofonu. Na trybunie centralnej stadionu zostaną zamontowane głośniki o potężnej mocy, z których - wprost na murawę - ma popłynąć doping.
Kibice, którzy nie pojawią się pod stadionem, retransmisję meczu będą mogli zobaczyć w TVP3 Katowice (początek o godz. 18.30).
Dodajmy, że wczoraj na stadionie odbyła się wizytacja przedstawicieli m.in. policji, straży miejskiej i UM Chorzów. Stwierdzono podjęcie przez klub działań, które mają na celu poprawę bezpieczeństwa na obiekcie. Poza tym działacze GKS-u czynią starania na rzecz ulepszenia monitoringu na stadionie. Wiceprezes GKS-u Paweł Stolarczyk gościł w czwartek na stadionie Korony, by zapoznać się z rozwiązaniami zastosowanymi na nowoczesnym obiekcie w Kielcach. W najbliższym czasie podobne wizyty będą miały miejsce na stadionie Wisły w Krakowie oraz na Stadionie Śląskim.
Jak dowiedziała się "Gazeta", w przyszły czwartek na stadionie GKS-u dojdzie do niecodziennego wydarzenia. Kibice katowickiego klubu mają spotkać się z kandydatami na urząd prezydenta Katowic. Swój udział w debacie potwierdzili już Marek Szczerbowski i Tomasz Szpyrka.
babaloo - Sob Paź 28, 2006 7:25 pm
GKS - Chrobry 3:2
28.10.2006 17:19
GKS Katowice pokonał dziś Chrobrego Głogów 3:2 (2:1) po bramkach Laska (8 - wolny), Sadowskiego (19) i Paski (80) dla GKS oraz Błauciaka (23) i Trznadela (73).
To zwycięstwo daje drugie miejsce w tabeli. Oglądałem meczyk w TVP3 i widac było sporą przewage techniczną GieKsy ale niepokojące jest to, że piłkarze Chrobrego byli moim zdaniem lepsi szybkościowo. No i bramkarz GieKsy raczej się nie wyspał.
zibi - Nie Paź 29, 2006 2:04 pm
A ja byłem jak Kargul za płotkiem - było spox! około 500 ludzi - kilku notorycznie odwiedzających żabkę browarkowo - telebim nawet nawet.
zibi - Pon Paź 30, 2006 3:40 pm
List Uszoka !!!
http://img168.imageshack.us/img168/3910 ... ntamu8.jpg
Tequila - Sob Lis 04, 2006 6:15 pm
Lechia - GKS 1:2
04.11.2006 14:48
GKS Katowice wygrał dziś z Lechią Zielona Góra 2:1 (0:1), bramka dla Lechii padła w 37 minucie po rzucie karnym a zdobył ją Wojciech Pochylski. Wyrównał w 56 minucie Damian Sadowski zmieniając lot piłki i wykorzystując błąd obrony i bramkarza gospodarzy. Zwycięskiego gola strzelił w 90 minucie Szymon Pasko, posyłając piłkę w okienko bramki gospodarzy. Mecz toczył się w dobrych warunkach atmosferycznych, w Zielonej Górze nie spadł ani jeden płatek śniegu.
Wit - Sob Lis 04, 2006 6:21 pm
Sadzik ostatnio co mecz to bramka
Bula - Sob Lis 04, 2006 6:35 pm
W odróżnieniu od Pasko w niego od początku wierzyłem i teraz Sadzik daje nam powody do radości. Chociaż niby Pasko w drugim meczu zwycięska bramka. Niech się rozwijają obaj to będzie tylko z pożytkiem dla klubu.
Bruno_Taut - Sob Lis 04, 2006 9:30 pm
No to może jednak między Ruchem a GKS po tym sezonie zostanie dystans tylko jednej klasy rozgrywkowej. A wyglądało to już nieciekawie.
Bula - Sob Lis 04, 2006 10:57 pm
A może jednak się za rok spotkamy
P.S. Taki żarcik Bruno, no offence . Jak najszybciej się spotkajmy w 1 lidze.
salutuj - Sob Lis 04, 2006 11:32 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
Bruno_Taut - Nie Lis 05, 2006 7:45 pm
Gotów byłbym podbić stawkę. Ruch to teraz najlepsza drużyna w II lidze. Hydrotwór, czyli Zawisza, to po prostu żenada - muszą mieć niezłego farta, że udało im się obronić dotąd pozycję lidera. No i mają świetnego bramkarza.
W przypadku Ruchu niebezpieczeństwem jest krótka ławka, ale liczę, że w przerwie klub się wzmocni.
salutuj - Nie Lis 05, 2006 8:04 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
Bula - Nie Lis 05, 2006 8:31 pm
muszą mieć niezłego farta.
Albo.... Nieee, no teraz to już przecież niemożliwe
Bruno_Taut - Pon Lis 06, 2006 10:07 am
no widząc jakie sukcesy były od czaasu zakładu to ja nie byłbym już tak gotów podbijać
Awans o jedno miejsce w tabeli.
salutuj - Pon Lis 06, 2006 12:45 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
zibi - Śro Lis 08, 2006 3:04 pm
No to wygrali a Raków remis - dwa oczka do góry - jest dobrze
zibi - Pon Lis 13, 2006 3:34 pm
Goście na Bukowej
13.11.2006 16:25
W dniu dzisiejszym siedzibę GKS odwiedzili przybyli z Warszawy przedstawiciele firmy zajmującej się montażem monitoringu wizyjnego. Zaprezentowali możliwości, jakie stwarza system kamer obserwujących publiczność w czasie meczów.
W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele Urzędu Miasta i SSK GKS Katowice. W zamierzeniu urzędnicy miejscy mieli zapoznać się z systemem, który docelowo funkcjonował będzie w Katowicach.
Działacze SSK możliwości systemu znają, bowiem w minionych tygodniach dwukrotnie mieli okazję podziwiać je w Kielcach.
http://www.gks.katowice.pl/news.php?rod ... a133797607
Wit - Śro Lis 15, 2006 9:46 pm
Na stadionie GKS-u Katowice będzie podgrzewana murawa
mab
2006-11-15, ostatnia aktualizacja 2006-11-15 16:25
Budowa nowej i podgrzewanej murawy ma być pierwszą - po inwentaryzacji obiektu - inwestycją na stadionie GKS-u Katowice po tym, jak przejmie go miasto. Praca przy jej powstaniu miałaby rozpocząć się latem przyszłego roku - w przerwie między rozgrywkami.
..........................................................................
Bardzo fajnie, tylko czy i kiedy miasto przejmie stadion?
potok77 - Sob Lis 18, 2006 3:43 pm
Dziś GieKSa pokonała ostatnią drużynęw tabeli III ligi TOR Dobrzeń Wielki 7:0 ( 2:0 )
Sadowski 3 bramki
Gielza, Sierka, Wijas, Pasko po jednej
Bramki Sadzika na 5:0 i Wijasa na 1:0 miodzio
babaloo - Sob Lis 18, 2006 4:13 pm
No nieźle, nieźle. Szkoda że runda się kończy jak GieKsa złapała wiatr w żagle.
jacek_t83 - Sob Lis 18, 2006 5:38 pm
niezle niezle, tylko czy trzeba bylo ten autobus, ktorym wracalem po zwiedzaniu UW niszczyc?? czy nie ma innych sposob wyrazania radosci??
Wit - Sob Lis 18, 2006 6:06 pm
Sadzik superstar
potok77 - Nie Lis 19, 2006 2:40 pm
Raków Częstochowa remisuje 1:1 ( 1:0 ) z Chrobrym Głogów tracąc bramkę w 94 minucie meczu
Powiększamy przewagę nad Rakowem do 3 pkt.
martin13 - Nie Lis 19, 2006 2:46 pm
Widać że GKS-a potrzebowała trochę czasu aby się zgrać. Ale teraz już pewnie zdobywa punkty a konkurenci za to tracą i to ich coraz bardziej przybliża do upragnionego awansu do II ligi.
martin13 - Pon Lis 27, 2006 6:24 pm
Gwiazdka z Gieksą
Pospolite ruszenie na Bukowej rozpoczęte. Tym razem nie chodzi o mecz, a akcję świąteczną, którą postanowili zorganizować kibice katowickiego GKS-u
Zabawki, słodycze i akcesoria sportowe zaczęli już na Bukową przynosić kibice GKS-u. Akcja Gwiazdka w katowickim klubie rozpoczęła się na dobre.
Do puszki i na konto
– To był pomysł samych sympatyków klubu, którzy zwrócili się do zarządu o wsparcie – mówi Piotr Hyla, rzecznik Gieksy. – Nie pierwszy raz organizujemy akcję charytatywną. Wspieraliśmy m.in. domy dziecka w mieście i Dom Aniołów Stróżów.
Świąteczna akcja rozpocznie się już w mikołajki.
– Do domów dziecka nr 1 i 2 w centrum i Ligocie
6 grudnia zaprosimy piłkarzy, którzy przebiorą się w bożonarodzeniowe stroje. Rozdamy tam także drobne upominki – zapowiadają kibice. Potem przyjdzie czas na zbiórkę na zakup świątecznych prezentów. Gieksa uruchomiła specjalne konto, na które można wpłacać pieniądze (patrz ramka). Kibice wystawili w klubie specjalną puszkę, a fundusze chcą także uzyskać jeszcze ze sprzedaży klubowych pamiątek na aukcjach internetowych. Są już na nich dostępne szaliki, koszulki, piłki, a nawet wpinki na igłę z klubowymi barwami.
– Każda z grup wystawia własne rzeczy. Najwięcej tradycyjnie „bractwo weteranów GKS”, dysponujące najciekawszymi gadżetami – mówi Hyla.
Klub prosi jedynie, by nie przynosić odzieży.
– Dwa lata temu zbieraliśmy także ciuchy. Później okazało się, że nie były najbardziej potrzebne. Instytucje charytatywne z reguły nie mają problemów z tego typu wsparciem, a nam trudno jest później dopasować rozmiary – mówi Hyla.
Spotkanie treningowe
Przed Bożym Narodzeniem na Bukowej (w siedzibie klubu) zorganizują jeszcze jedno spotkanie z dzieciakami.
– Sam fakt, że przyjdą do nas, pobędą trochę ze sobą i dostaną prezenty, to oczywiście już coś, ale jakaś dodatkowa atrakcja z pewnością także się przyda – zapowiada Hyla.
– Zamierzamy zorganizować dla nich ćwiczenia, takie jak przed każdym meczem wykonują piłkarze.
Może uda się także rozegrać pokazowy mecz.
Łukasz Buszman
Wit - Wto Lis 28, 2006 11:22 pm
W GKS-ie Katowice nie będzie poważnych zmian kadrowych
mab
2006-11-28, ostatnia aktualizacja 2006-11-28 23:32
Trener katowickiej "Gieksy" Piotr Piekarczyk ma dziś spotkać się z prezesem klubu Janem Furtokiem, by omówić ewentualne zmiany personalne w drużynie i plany na najbliższe tygodnie. - Nie podjęliśmy jeszcze żadnej decyzji o pożegnaniu któregoś z piłkarzy. Ewentualne wzmocnienia będą zależały przede wszystkim od sytuacji finansowej klubu. Nie należy się jednak spodziewać większych zmian - zapowiada Piekarczyk. Choć jego podopieczni otrzymali w tym tygodniu wolne, to możliwe, że w piątek zbiorą się na treningu. Jedna z czeskich drużyn zaoferowała bowiem katowiczanom możliwość rozegrania sparingu w weekend.
W klubie trwają też prace nad projektowaniem zmian na stadionie. W najbliższych dniach na Bukowej mają pojawić się inspektorzy budowlani, którzy ocenią stan techniczny obiektu. Brak takich badań przed końcem stycznia groziłby całkowitym zamknięciem stadionu przez nadzór budowlany. Przeprowadzenie niezbędnego remontu jest jednak cały czas odłożone w czasie do czasu przejęcia obiektu przez miasto. Wiadomo, że trwają negocjacje z WPKiW, który jest wieczystym użytkownikiem gruntów, na których położony jest stadion. Być może miasto zdecyduje się na przejęcie tylko części z 14 ha tworzących cały kompleks sportowy. Przeciągające się negocjacje powodują jednak kłopoty z bieżącym utrzymaniem obiektu, co wiąże się np. z czasowymi przerwami w dostawie prądu.
Dodajmy, że w jednym z głównych sponsorów GKS-u - Katowickim Holdingu Węglowym - nastąpiła zmiana w zarządzie, która może mieć istotne znaczenie dla dalszej współpracy KHW z klubem. Z członkostwa w zarządzie firmy zrezygnował Roman Łój, którego syn Artur jest członkiem zarządu "Gieksy".
Bula - Nie Gru 24, 2006 2:29 pm
Apropos stadionu:
Wstępna wizualizacja:
http://media.putfile.com/Bukowa-newdesign
I tekst który dużo wyjaśnia
stadion ma pomiescic miedzy 20000 a 25000 ludzi, ma tworzyc zamknieta bryle, w ktorej bedzie odpowiednie zaplecze sportowe (odnowa, gabinety lekarskie, szatnie, natryski, itp.), gastronomiczne, hotelowe, gospodarcze, biurowe, takze hala w jednej z trybun. Z tylu 2 boiska pelnowymiarowe (jedno ze sztuczna nawierzchnia), oswietlone z pelnym zapleczem. Powstac ma tez parking. Calosc estetycznie ogrodzona (czesc treneingowa odzdzielona od stadionu glownego) z nowymi wejsciami na stadion.
I take zalozenia trafia wkrotce do biur architektonicznych ktore wezma udzial w konkusrsie na modernizacje stadionu. W tym przypadku modernizacja to praltycznie calkowita budowa nowego ohbiektu
Wizualizacja Kaltenberga jest projektem pogladowym, ktory ma pokazac jak na danym terenie zmiescic wszelkie zalozone rzeczy i pewenym decyzyjnym osobom unaocznic, ze nowy stadion w Katowicach jest konieczny i niezbedny.
Wizualizacja wraz z prezentacja opidujaca zalety budowy nowego stadionu GieKSy juz ona do radnych Katowickich i w styczniu ostro ruszamy do przodu
salutuj - Nie Gru 24, 2006 2:32 pm
www.pajacyk.pl - Wejdź i nakarm głodne dziecko
absinth - Nie Gru 24, 2006 2:42 pm
Bula zaloz nowy temat o tym na SSC
Wit - Nie Gru 24, 2006 3:12 pm
Mnie się podoba. Nowoczesny, nieduży stadion, ale coś ze starego nadal jest.
zibi - Nie Gru 24, 2006 9:08 pm
Jak na Katowice zupełnie byłoby OK !
Wit - Nie Gru 24, 2006 11:00 pm
Chcę takie Estadio Bukowa
...wigilijne życzenia się spełniają
kropek - Pon Gru 25, 2006 10:11 am
Elegancki stadionik.
Strona 4 z 29 • Wyszukiwarka znalazła 2194 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29